FRANCUSKA KRYTYKA TEMATYCZNA (źródło: Słownik terminów literackich)
Jeden z głównych kierunków we francuskiej krytyce literackiej lat 60 i 70 XX w. Jej podstawowym pojęciem jest „temat”, swoiście rozumiany jako występujący w dziele element obrazowy, będący jednocześnie kategorią, przez którą poeta ujmuje świat. „Temat” odnosi się więc nie do każdego wątku obrazowego, ale do pewnych grup obrazowych (na przykład czterech żywiołów), które powtarzają się w twórczości danego pisarza, mogą być traktowane jako ośrodkowy element jego wyobraźni. Krytyka tematyczna zajmuje się dziełem literackim przede wszystkim jako tworem indywidualnego doświadczenia, bada, jak się ono wyraża w kompozycji tak pojmowanych obrazów w poszczególnym utworze bądź w całokształcie prac pisarza. Jednym podstawowych założeń jest utożsamienie krytyka z analizowanym dziełem (hermeneutyka) ma on rozwijać w swoim języku to, co stanowi istotę dzieła, dotrzeć do jego ukrytych znaczeń, które ujawnić się mogą tylko wtedy, gdy przyjmuje się punkt widzenia jego twórcy. Prekursorem krytyki tematycznej jest filozof G. Bachelard, który zajmował się analizą wyobrażeń wody, ziemi, przestrzeni itp. w różnych wypowiedziach - najpierw z psychoanalitycznego, a w końcowej fazie z fenomenologicznego punktu widzenia. Najwybitniejszym przedstawicielem krytyki tematycznej jest G. Poulet, który w swym głównym dziele śledził temat czasu w literaturze, traktując jego przedstawienia i wyobrażenia jako świadectwo swoistego przeżywania świata. Inni przedstawiciele: J.P. Richard, J. Starobinski
Moje wypociny z wykładu na ten temat
FRANCUSKA KRYTYKA TEMATYCZNA - teksty czytane jako całość są sposobem na zidentyfikowanie nieświadomości autora. Musimy przyglądać się różnym tematom nieuświadomionym przez twórcę, które my wydobywamy w procesie interpretacji
ZASTRZEŻENIA:
ważniejszy powinien być szacunek dla samego tekstu, a nie podkreślanie ważności autora
nie wszystko można w ten sposób zinterpretować. Nie podlega takiej interpretacji na przykład zmienność twórczości tego samego pisarza
kontrowersyjne jest, że nasza nieświadomość też może nie podlegać zmienności.
Dalej mam jeszcze kilka założeń, ale to już chyba nie należy do krytyki tylko ogólnie do psychoanalizy, bo zapisałam osobno