5 A Dygasi艅ski,緇donek


BELDONEK A. Dygasi艅skiego, powie艣膰

pierwodruk w „Tygodniku Ilustrowanym" 1888, wyd. osobno w Warszawie 1888.聽

To smutna historia biednego sieroty wiejskiego i dziada-w艂贸cz臋gi ca艂a prze艣wietlona lirycznym humorem, niekiedy wpadaj膮cym w ton dobroczynnej satyry na ludowe przes膮dy. Wyros艂a z ukochania ludowego obyczaju, j臋zyka, swojskiej przygody i prostego cz艂owieka.

Streszczenie:

I - Beldonek siedzi i struga patyki. Nie ma rodze艅stwa. Nie chcia艂 by膰 jak inni ludzie i pracowa膰 ca艂e 偶ycie. Zbiera艂 papierki i rozlepia艂 je po p艂ocie, rze藕bi艂 w czym si臋 da, malowa艂 w臋glem. Ojciec mu na wszystko pozwala艂. Ch艂opak by艂 rozpieszczony, pr贸偶niak. Mia艂 wybuja艂膮 wyobra藕ni臋 - wymy艣la艂 r贸偶ne historie. Matka m贸wi艂a, 偶e gdy dzieciak doro艣nie to zm膮drzeje, m贸wiono, 偶e ch艂opak nie mia艂 rozumu. Nagle umar艂 mu ojciec. Do ich domu przychodzi艂y i rozmawia艂y z wdow膮. Beldonek wtedy s艂ucha艂 i opowiada艂 historie. Matka pracowa艂a przy gospodarstwie. Beldonek m贸wi艂, 偶e p贸jdzie w 艣wiat i odszuka bohater贸w swoich historii. Matka twierdzi艂a, 偶e nie jest pa艅ski i musi mu to wybi膰 z g艂owy. Pos艂a艂a go z innymi ch艂opcami na g臋si na b艂onie, ale on nie pas艂 g臋si tylko gada艂. Ludzie si臋 z niego 艣miali, bo robota mu si臋 nie pali艂a. Beldonek - cz艂owiek do niczego. Gada艂 do siebie.

II, III- Gdy Beldonek ma 8 lat zmar艂a mu matka. Przygarn膮艂 go stryj Matus (mieszka艂 we wsi Balice). Ch艂opak chodzi艂 do dworu po zarobek, lecz nie bardzo mu robota sz艂a i nie chciano mu czasami nawet p艂aci膰. Podczas pobytu osowia艂, posmutnia艂. Raz wypu艣ci艂 przez przypadek prosi臋. Zosta艂 za to zbity przez Matusa i jego 偶on臋 Hank臋. Beldonek uciek艂 w pole, nie chcia艂 wraca膰 do chaty. T臋skni艂 za matk膮, szed艂 w kierunku nieznanej wsi, przed siebie. Zacz膮艂 偶a艂owa膰 ucieczki i doskwiera艂 mu g艂贸d. 呕ywi艂 si臋 darami lasu. Szed艂 na tamten 艣wiat, do matki. Nie wiedzia艂, co to 艣mier膰. Wypada z lasu my艣liwy - Beldonek zabra艂 mu flaszk臋, gdy spa艂 i uciek艂. Nie wie gdzie ma i艣膰.

IV - Zgubiony w lesie, boi si臋, schowa艂 si臋 przed dwoma m臋偶czyznami na koniach. Pada deszcz, burza, piorun obok niego. Noc sp臋dzi艂 na drzewie.

V - Budzi si臋 i widzi jarmark w Chmielniku. Jest tam mn贸stwo ludzi, zauwa偶a stryja, kt贸remu uciek艂y kury. Ch艂opak boi si臋, 偶e oberwie. Chce wr贸ci膰 do cha艂upy, lecz najpierw pobieg艂 za kur膮. Spotyka dziada, kt贸ry da艂 mu kawa艂ek chleba. Dziad chce kupi膰 kokoszk臋, Beldonek nawet zapomnia艂 o zap艂acie. Poszed艂 z nim do Cz臋stochowy na odpust.

VI - Dziad uczy go 艣piewa膰 pobo偶nie i pacierza. Chodz膮 po wsiach i prosz膮 o jedzenie i pieni膮dze. Uczy go 偶ebra膰 np. udaj膮c 艣lepego. Dochodz膮 do Pi艅czowa, nocuj膮 u Mir贸w u Skuba艂y w mie艣cie, w klasztorze. Dziad - Florek ze Skuba艂 pij膮 gorza艂k臋. Beldonek 艣pi na s艂omie.

VII, VIII - S膮 na Mszy 艢wi臋tej, Beldonek jest zachwycony, 偶ebrz膮 przed ko艣cio艂em. Podzieli, 偶e id膮 na Jasna G贸r臋, dostali chleb. Dziad udaje pobo偶nego. W Paw艂owicach rozk艂adaj膮 gwo藕dzie na psy, by mogli przej艣膰. Nocuj膮 w karczmie i udaj膮 pielgrzym贸w - Florek opowiada histori臋, 艣piewaj膮 za pieni膮dze Pie艣艅 o 艁azarzu.

IX- S膮 w J臋drzejowie, dziad naprawd臋 nazywa si臋 Florian Myszka, na poczcie prosz膮, by napisa膰 na kartce „ powiat stopnicki, wie艣 Janusowice”. Beldonek uczy si臋 przykaza艅. 呕ebrz膮 w Nag艂owicach i Jaronowicach - pacierz, przykazania, panny prosz膮 o wstawiennictwo u Panienki.

X-W torbie dziadowskiej jest motyka, ka偶e ni膮 Beldonkowi kopa膰 kartofle. Przy艂apa艂 go ch艂op, Florek przekonuje go, 偶e nie chcieli nic kra艣膰, tylko pom贸c. Nocuj膮 u Ma膰ka Hebdy.

XI- W艂oszcz贸w, D膮bia. Ch艂opak p艂acze za swoj膮 wsi膮. W karczmie podszed艂 do nich Micha艂 Zaraza, Florek mia艂 mu stawia膰. On zrobi艂 z niego g艂upiego i stawiaj膮 sobie nawzajem gorza艂k臋. Dziad opowiada o bitwie mi臋dzy Prusem a Napolionem, kt贸remu pomog艂a Najja艣niejsza.

XII- Ludzie we wsi dopytywali si臋 o Beldonka i odsuwali si臋 od rodziny stryja, Matus by艂 z艂y i pojecha艂 go szuka膰. Znajduje go w Pi艅czowie. W karczmie szuka Florka, kt贸rego oskar偶a o kradzie偶 ch艂opaka.

XIII - Maciek Hebda m贸wi, 偶e dziad skopa艂 mu ziemniaki, ten przysi臋ga na 艣wi臋ty obraz, 偶e nie i zwala win臋 na Beldonka. Akurat przychodzi Matus i odci膮ga Hebd臋 od Beldonka.

XIV - Matus si臋 pyta Florka, co robi z nim Beldonek. Dziad go zawstydzi艂, m贸wi膮c, 偶e on lepiej dba o 艣winiaka ni偶 o ch艂opaka. Jako dow贸d pokazuje siniaki Beldonka. Stryja okrzykni臋to zb贸jem. Dziad chce zabra膰 ze sob膮 Beldonka, ten te偶 jest ch臋tny. Matus si臋 zgadza pod warunkiem, 偶e potem odstawi ch艂opca do jego wsi. Dziad bierze pieni膮dze na Beldonka.

XV-Kolejny dzie艅 sp臋dzony w D膮biu. Mieli pe艂ne sakwy. Chce i艣膰 z nimi Zaraza, ale oni przekonuj膮 go, 偶e nie chc膮, by sta艂 si臋 po艣miewiskiem.

W艂oszczowa, Lel贸w. Beldonek uczy si臋 pie艣ni i modlitw. Dziad idzie si臋 umy膰, Beldonek pilnuje toreb, lecz uciek艂 przed psem, kt贸ry zniszczy艂 ich zapasy. Dziad wymierza mu kar臋. Potem znajduj膮 ludzi, kt贸rzy poszukuj膮 przewodnika, id膮 do Jasnej G贸ry. Prowadzi ich Florek.

XVI- Wszyscy id膮, modl膮 si臋, graj膮 na b臋bnach - kampania. Id膮 do wsi, gdzie jest epidemia, mimo 偶e so艂tys protestuje. Florek m贸wi, 偶e chroni ich B贸g. Nocuj膮 w lesie. Beldonek niesie torb臋, proponuje mu pomoc Zo艣ka, kt贸ra mu si臋 spodoba艂a. Kunda, ciotka Zo艣ki opowiada jak Matka Boska pomog艂a pomog艂a ch艂opskiej rodzinie (ojciec i syn wyzdrowieli), wspomina o zwiastowaniu na Jasnej G贸rze. Matka Cz臋stochowska czuwa nad lud藕mi. Pan Jezus da艂 si艂y m臋偶czy藕nie, by broni艂 skarb贸w Cz臋stochowy, i Szwedzi uciekli. Panienka czyni cuda.

XVII- Wyspali si臋, id膮 i 艣piewaj膮. Florek udaje wzruszenie, widz膮c z daleka Jasn膮 G贸r臋, inni si臋 naprawd臋 wzruszyli, w tym Beldonek. Dochodz膮 do Jasnej G贸ry. Beldonek jest poruszony widokiem obrazu. Przejrza艂 ma oczy, 偶e dziad tylko udawa艂 pobo偶nego, ale idzie udawa膰 sierot臋 pod ko艣cio艂em i 偶ebra膰. Zo艣ka obiecuje kupi膰 Beldonkowi medalik.

XVIII- pogoda, msza, nabo偶e艅stwo. Florek nie pozwala Beldonkowi i艣膰 do ko艣cio艂a tylko 偶ebrze przy 艣cie偶ce, ch艂opak jest markotny. Inne dziady krzycz膮 o swoich nieszcz臋艣ciach, a Florek okrada w 艣wi臋tym miejscu. K艂贸tnia pomi臋dzy 偶ebrz膮cymi, Florek robi to od 5 lat. Broni Beldonka przed dziadami. Zo艣ka idzie z medalikiem dla Beldonka. Przychodzi policjant i Florek zwala kradzie偶 na Beldonka. Po rozmowie z policjantem Beldonek wskazuje Florka jako winnego i dziad idzie do wi臋zienia. Florek dostaje pieni膮dze od okradzionego.

XIX- Beldonek wa艂臋sa si臋 po Jasnej G贸rze, opowiada o wszystkim Zosi. Pilnowa艂 si臋 kampanii, chodzi艂 na nabo偶e艅stwo - kupi艂 obrazki 艣wi臋tych i medaliki. Kampania wr贸ci艂a do Kielc. Beldonek chce wr贸ci膰 do Balic. We wsi przywitano go z rado艣ci膮, on porozdawa艂 obrazki i medaliki, reszt臋 odda艂 na przechowanie stryjowi. Podziwiano go, 偶e widzia艂 tyle 艣wiata. Opowiada艂 histori臋, kt贸rych s艂uchano. B臋d膮 z niego ludzie!

Opowie艣膰 o dziejach wiejskiego sierotystaje聽si臋 bogat膮 panoram膮 偶ycia pol. ludu w po艂owie XIX w., przedstawiaj膮c膮 艣wiat ch艂opskiej biedy i zabobon贸w. W strukturze B. obok motyw贸w gaw臋dy lud. wyst臋puj膮 tradycje si臋gaj膮ce XVIIwiecznych peregrynacji dziadowskich i romansu 艂otrzykowskiego. Ludowo艣膰 B. to nie tylko聽sprawa聽g艂. motyw贸w i w膮tk贸w opowiadania oraz j臋zyka. Dygasi艅ski spojrza艂 tu na偶ycie ludu nie jak kto艣 obserwuj膮cy z zewn膮trz, lecz uto偶sami艂 si臋 z postaw膮 lud. narratora, bajarza, z jego sposobem my艣lenia i odczuwania. B. jest pierwsz膮 powie艣ci膮 pol. pisan膮 gwar膮 (z rodzinnych stron pisarza, ziemi kieleckiej).



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Adolf Dygasinski id 51989 Nieznany
Adolf Dygasi艅ski Wilk, psy i ludzie
Dygasinski?olf Zajac
dygasi艅ski adolf wilk, psy i ludzie KQINVNQQKN6XT67H2WG3RI7OCJOC5SM3PLXJGKY
Dygasi墓鈥瀞ki Adolf Wilk,psy i ludzie
dygasi艅ski adolf as YHTZPONWAPZEA5GHVMGP4JSSJ2WCWZNIQZAN5II
Adolf Dygasi艅ski - Beldonek, szko艂a
dygasinski, Teoria kultury, HLP Pozytywizm
Dygasi艅ski A., Filologia polska, Lit. Pozytywizmu
adolf dygasinski as 6VBGH45TSYFRFJ4RZ4HSVUADEIIT
Adolf Dygasi艅ski Beldonek
Adolf Dygasi艅ski As
Dygasi艅ski - Zaj膮c, POLONISTYKA, pozytywizm i m艂oda polska
ZAJ膭C A. Dygasi艅ski, Filologia polska, M艂oda Polska
Dygasi艅ski Adolf - Zaj膮c 2, Filologia Polska, Pozytywizm
Dygasi艅ski Adolf - Zaj膮c, pozytywizm

wi臋cej podobnych podstron