MEDYCYNA SĄDOWA
ze strony www.kryminalistyka.fr.pl
zebrał
Mikołaj Dąbrowski
SPIS TREŚCI
Medycyna sądowa: nauka dostosowująca wiedzę medyczną i pokrewnych nauk przyrodniczych dla potrzeb prawa (śledztwa i postępowania dowodowego) w procesie karnym i cywilnym. Z tego powodu medycyna sądowa bywa nazywana dziedziną "pomostową".
AUTOPSJA
Kiedy dowody zostają zebrane, zaś w wyniku zdarzenia dochodzi do śmierci ofiary, na scenę wkracza następny specjalista - lekarz medycyny sądowej. Proces zbierania dowodów zostaje przeniesiony do prosektorium (lub w przypadku napaści lub gwałtu do gabinetu lekarskiego). Rozpoczyna się tzw. proces autopsji. Słowo „autopsja” tłumaczy się na jęz. polski jak „zobaczenie na własne oczy”.
Praca lekarza rozpoczyna się już podczas oględzin miejsca zdarzenia. Najważniejsze etapy pracy jakie ma przed sobą to:
stwierdzenie śmierci;
ustalenie czasu śmierci;
ustalenie czy śmierć nastąpiła w wyniku samobójstwa czy działania osób trzecich;
przeprowadzenie sekcji zwłok;
przeprowadzenie identyfikacji ofiary w razie takiej potrzeby;
dokumentacja procesu.
Wszystkie powyższe punkty wydają się nam oczywiste i przypuszczać by można, ze nie ma nic łatwiejszego niż np. stwierdzenie że dana osoba nie żyje. Nic bardziej mylnego - jak trudne zadanie stoi przed patologiem dowiemy się z dalszej części tekstu.
Stwierdzenie śmierci
Śmierć - zupełne, nieodwracalne i całkowite ustanie czynności pnia mózgu.
Podziały:
kliniczna - odwracalne wypadnięcie jednego z trzech niezbędnych do życia układów (OUN, krążenie, oddechowy)
biologiczna
osobnicza = obywatelska
oraz
naturalna - z przyczyn chorobowych, samoistnych, czynników wewnątrzustrojowych; uwiąd starczy
gwałtowna - z przyczyn zewnątrzpochodnych, gwałt, uraz
nagła - krótki okres między zadziałaniem czynnika a śmiercią, np. powieszenie
powolna - dłuższy okres między czynnikiem a śmiercią, np. zatrucia z uszkodzeniem wątroby, nerek bądź choroba popromienna
Istnieje kilka przyczyn mogących spowodować stan „pozornej śmierci” - pewne rodzaje zatrucia, przedawkowanie narkotyków, jak również porażenie prądem. Ofiara nie tylko nie oddycha oraz nie wyczuwa się u niej tętna, ale również nie można wykryć aktywności elektrycznej mózgu.
Stan pozornego zgonu mogą wywołać także :
wykrwawienie (anemia)
niedotlenienie (anoksemia)
stan głębokiego zatrucia alkoholem (alkoholemia)
epilepsja
urazy czaszki
ochłodzenie ciała (w śniegu lub lodzie)
zaburzenie czynności wydalniczych nerek (uremia).
Dlatego tez pewne oznaki noszą nazwę „niepewnych cech śmierci”. Zalicza się do nich:
brak tętna i tonów serca
brak ruchów oddechowych
brak świadomości i odruchów
bierne ułożenie ciała
zmniejszenie napięcia tkanek
rozszerzenie źrenic
bladość powłok ciała
ochłodzenie kończyn
Nawet wówczas gdy stwierdzimy wystąpienie wszystkich tych objawów razem nie ma podstaw do stwierdzenia zgonu. Mogą one być bowiem następstwem śmierci klinicznej lub też tzw. życia minimalnego (vitia minima) cechującego się bardzo znacznym spowolnieniem funkcji życiowych. Dopiero następnym etapem jest tzw. śmierć biologiczna, która jest procesem długotrwałym.
Agonia jest fazą w której czasem można jeszcze przywrócić funkcje życiowe - życie zredukowane, życie minimalne oraz śmierć pozorna nie powodują ustania czynności podstawowych układów. Powoduje to dopiero śmierć kliniczna. W fazie życia pośredniego można jeszcze wywołać reakcje tkanki na bodźce chemiczne lub fizyczne. Śmierć osobnicza uznawana jest jako punkt, po którym osobę uznaje się za zmarłą. Całkowite ustanie wszystkich czynności komórek i tkanek określa się jako śmierć biologiczną.
Naukowcy próbowali ustalić czas, w którym możliwe jest jeszcze przywrócenie pełnej sprawności danego narządu po śmierci klinicznej (czyli ustania czynności danego narządu). I tak wynosi on dla:
mózgu - 8-10 min.
serca - 15 min (praktycznie) i 30 nim. (teoretycznie)
wątroby - 30-35 min.
płuc - 60 min.
nerek - 90-120 nim.
Ustalenie czy śmierć nastąpiła w wyniku samobójstwa czy działania osób trzecich
Ważnym krokiem w badaniu zdarzenia jest ustalenie czy śmierć nastąpiła w wyniku wypadku, samobójstwa czy morderstwa. W bardzo wielu przypadkach można pomylić te przyczyny. Sławny patolog Sir Sidney Smith często w trakcie wykładów przytaczał przypadek człowieka, który postanowił powiesić się na gałęzi drzewa rosnącego nad brzegiem morza. Dla całkowitej pewności mężczyzna ów zażył przedtem dużą dawkę opium oraz postanowił się zastrzelić.
Samobójca skoczył z wysokiego brzegu morza i w tym samym momencie oddal strzał. Jako że na szyi miał założoną pętlę szarpnięcie liny spowodowało, iż chybił i kula zamiast w głowę trafiła w linę, która osłabiona po strzale się zerwała. Mężczyzna wpadł do morza i opił się wody, co spowodowało wymioty i wydalenie opium z organizmu. Na brzeg morza wyszedł jako zupełnie zdrowy człowiek.
Samobójstwo choć normalnym, cieszącym się życiem ludziom może wydać się czymś totalnie głupim, wcale nie jest tak rzadkie, aby każdą śmierć nie będącą wypadkiem przypisywać działającym w ukryciu mordercom. Klasycznym przykładem z kryminalistyki, powtarzanym na wielu wykładach, jest opowieść o chorej umysłowo kobiecie, która próbowała zabić się zadając sobie ciosy siekierą w głowę. Ciekawe ilu lekarzy widząc ślady po uderzeniach siekierą pomyślało by, że to próba samobójstwa?
Aby nie przypisywać skłonności do skracania swojej egzystencji tylko współczesnym, warto dodać że podobno grecki filozof Empedokles rzucił się do krateru Etny, a powodem tego miała być rozpacz związana z niemożnością odkrycia przez niego przyczyny wybuchów tego wulkanu. O takich sławach jak Arystoteles lub Sokrates nawet nie wspomnę. Niezwykłym samozaparciem popisała się żona niesławnego Brutusa - zabójcy Cezara - Porcja, która popełniła samobójstwo połykając rozżarzone węgle.
Vita reducta - życie zredukowane: okres agonii charakteryzujący się obniżeniem sprawności układów podstawowych, niezbędnych do podtrzymania funkcji życiowych (krążenia, oddychania, nerwowego).
Vita minima - życie minimalne: sprawność wyżej wymienionych układów jest tak niska, że zaobserwowanie ich czynności rutynowymi metodami lekarskimi jest znacznie utrudnione.
Śmierć biologiczna mózgu - mors biologica celebri: trwałe zatrzymanie czynności psychicznych.
Dystanazja: Utrzymywanie stanu organizmu, w którym krążenie i oddychanie podtrzymują specjalistyczne maszyny, ustały zaś wszystkie "wyższe" czynności mózgu.
Ortotanazja: Zaprzestanie dystanazji, czyli odłączenie organizmu od aparatury podtrzymującej podstawowe funkcje życiowe.
Okres interletarny: okres pomiędzy śmiercią kliniczną a ostateczną śmiercią biologiczną.
Vita intermedia - życie pośrednie: okres "życia tkankowego", gdy można jeszcze wywołać reakcje interletalne.
Reakcje interletalne: fizyczna zdolność reagowania narządów na określone bodźce mechaniczne, chemiczne i elektryczne.
Rodzaje śmierci:
Śmierć naturalna - wynik naturalnego procesu starzenia się.
Śmierć z przyczyn chorobowych - końcowy etap ciężkiej choroby.
Śmierć gwałtowna - śmierć jest wynikiem uszkodzenia ważnych dla życia narządów w wyniku urazu (w najszerszym tego słowa znaczeniu).
WCZESNE ZMIANY POŚMIERTNE
Do wczesnych zmian zalicza się te, które wykształcają się w ciągu pierwszych 12 godzin. Dlatego też przepisy regulują, iż sekcję zwłok można przeprowadzić dopiero po upływie 12 godzin od stwierdzenia śmierci klinicznej.
Do wczesnych znamion śmierci zaliczymy:
|
pewne |
|
|
|
niepewne |
|
|
|
|
Plamy opadowe:
Tworzą się one na skutek ustania akcji serca, przemieszczenia krwi do naczyń włosowatych i opadania krwi pod wpływem grawitacji do najniżej położonych części ciała. Plamy opadowe mogą pojawić się już po 20 min. od chwili zgonu w postaci sinowiśniowych (rzadziej żywoczerwonych) zabarwień powłok ciała. Lokalizacja wskazuje na pierwotne ułożenie zwłok. Intensywność plam jest wprost proporcjonalna do ukrwienia organizmu denata, np. słabo wyrażone u denata z anemią lub mogą nie występować u denata po urazie z bardzo dużą utratą krwi. Na podstawie wyglądu niektórych plam można wnioskować o przyczynie śmierci, i tak np. ciemnoniebieskie lub granatowofioletowe pojawiają się w przypadku gwałtownego uduszenia a malinowe - śmierć przez zatrucie tlenkiem węgla lub z ochłodzenia.
Stężenie pośmiertne:
W wyniku zmniejszenia między innymi ATP w mięśniach następuje skrócenie i usztywnienie mięśni. Najczęściej najszybciej tężeją mięśnie najbardziej czynne za życia, czyli np. mięśnie żuchwy lub palców. Wyraz twarzy ulega całkowitemu zatarciu i pojawiają się ostre rysy. Bardzo rzadko w ekstremalnych warunkach stężenie pojawia się bezpośrednio po zgonie, i tak np. w 1854 roku na Krymie zabity żołnierz podobno utrzymał się w końskim siodle.
Bladość pośmiertna:
Cecha ta może wystąpić również przy znacznym spadku ciśnienia krwi lub niedokrwistości, więc nie jest cechą uważaną za zbyt charakterystyczną. Pojawia się na skutek zatrzymania przepływu krwi i jej opadania do najniżej położonych części ciała. Ciało ma bardzo charakterystyczny „szarawy” lub „woskowy” odcień. Jednak w niektórych przypadkach (np. zatruciu tlenkiem węgla) ciało ma wciąż wyraźne, różowe zabarwienie.
Wysychanie:
Najkrócej mówiąc jest to postępująca utrata wody z organizmu. Najszybciej wysycha rogówka, wargi przybierają zabarwienie brunatne i pojawia się pergaminowe stwardnienie tkanek.
Oziębienie:
W wyniku ustania procesów przemiany materii ciało stygnie. Ubrane ciało osoby szczupłej budowy ochładza się średnio około 1.8 C na godzinę. Pamiętać trzeba też o uwzględnieniu takich czynników jak temperatura otoczenia, grubość tkanki tłuszczowej, itp. Patolodzy stworzyli szereg tabel ochładzania w zależności od temperatury. Zdjęcie obok przedstawia tzw. "Inkaskiego księcia" - 8-9 letnie dziecko zmarłe z powodu wyziębienia organizmu i zakonserwowane w lodach górnych partii Andów.
PÓŹNE ZMIANY POŚMIERTNE
Zaliczamy do nich zmiany powodujące trwałe przekształcenie zwłok, takie jak:
rozkład gnilny;
strupieszczenie (mumifikacja);
zeszkieletowanie;
przeobrażenie tłuszczowo-woskowe
przemiany torfowe.
Rozkład gnilny
Rys. - "Czas pojawiania się niektórych zmian pośmiertnych"- źródło: T. Marcinkowski "Medycyna sądowa dla prawników" |
Zielonkawe zabarwienie w okolicy prawego dołu biodrowego (od 36 godziny po zgonie). Związane jest z położeniem kątnicy, w której znajduje się najwięcej bakterii gnilnych prowadzących do przemiany hemoglobiny w metsulfohemoglobinę (MetSHb) pod wpływem H2S. Później pojawiają się pęcherze gnilne.
Strupieszczenie (mumifikacja)
Proces powstający w wybitnie suchym, ciepłym pomieszczeniu z dużym ruchem powietrza, prowadzący do utraty wody przez tkanki (wysychanie).
Przemiany torfowe
Jak sama nazwa wskazuje przemiana zachodzi w środowisku torfowym i polega na wygarbowaniu skóry i demineralizacji tkanki kostnej (kości i zęby stają się „gumowate”, elastyczne).W bagnach występują tez czasem tzw. kwasy humusowe (huminowe) - mogą one powodować uwalnianie soli wapiennej ze szkieletu zmarłego.
Przeobrażenie tłuszczowo-włoskowe
Przemiana zachodzi w środowisku wybitnie wilgotnym i polega na przekształceniu się tkanki tłuszczowej w tzw. tłuszczowłosk - szarobiałej masy złożonej z kwasów tłuszczowych z domieszką mydeł wapniowych i magnezowych. Jeśli tłuszczowłosk przedostanie się na zewnątrz organizmu szybko wysycha i staje się kruchy, przez co zwłoki wyglądają czasem jak posypane wapnem. Podczas tego przeobrażenia ciało zostaje dość dobrze zachowane, tak że czasem można rozpoznać rany kłute, bruzdę wisielczą itp.
Ustalenie czasu zgonu jest niezwykle ważne z tego prostego powodu, iż np. pozwala na ustalenie i zweryfikowanie alibi oskarżonego. Niestety, ciągle najlepszą metodą ustalenia czasu zgonu jest znalezienie zegarka ofiary, który zatrzymał się po przestrzeleniu pociskiem. Dlatego najczęściej bada się szereg wczesnych lub późnych cech pośmiertnych i na bazie wiedzy o czasie ich występowania ustala domniemany czas zgonu.
Tutaj można podejrzeć pewne wybrane cechy zależne od czasu jaki minął od zgonu zestawione w tabeli. Oczywiście są to jedynie dane orientacyjne i należy przy ich analizie uwzględnić szereg innych czynników jak np. temperatura otoczenia itp.
Czas śmierci |
Plamy opadowe |
Temperatura ciała |
Stężenie pośmiertne |
Wysychanie |
Reakcje na bodźce mechaniczne i chemiczne (do) |
Pozostawanie pokarmu w żołądku (do) |
Inne |
Agonia |
"róże cmentarne" (przy długotrwałej agonii) |
normalna |
nie występuje |
nie występuje |
na bodźce mechaniczne (np. uderzenie młoteczkiem) |
woda, kawa, kakao, piwo, wino, mleko, rosół |
obecność larw much od 10-16h |
0-20 min |
nie występuje |
|
|
|
|
|
|
20-30 min |
w śmierci nagłej |
spadek nie wyczuwalny przy dotyku |
rozpocz. się w LK serca |
|
|
|
|
30 min - 1 godz. |
wyraźne zabarwienie, po uciśnięciu pojawia się biała plama znikająca po 15-30 s. |
|
postępuje w LK serca, wiotczenie mm.szkielet. |
|
|
|
|
1-2h |
zaczyna się zlewanie plam, wydłuża się czas znikania białych plam przy ucisku (30-60s.) |
drobne dystalne części chłodne przy dotyku |
cały mięsień sercowy |
oko otwarte matowieje powierz-chnia rogówki |
|
|
|
2-4h |
ustępują przy ucisku |
chłodne niezakryte części ciała |
początek wyraźnego stężenia - mięśnie żuchwy i karku |
|
na bodźce elektryczne, reakcja mięsni okrężnych oka reakcja źrenicy oka na atropinę wprowadzoną do worka spojówkowego |
kurczak, ryby, chleb razowy, ryż, szpinak, sałatki, pieczeń, kawior, jabłka |
|
4-6h |
przemieszczalne do 6h |
chłodne zakryte części ciała |
mięśnie szkieletowe |
|
średnia reakcja mięsni okrężnych oka |
kaczka, gęś śledź, groch |
|
6-8h |
w pełni rozwinięte, przy zmianie pozycji znikają i tworzą się nowe |
wyraźnie wyczuwalne |
w pełni rozwinięte po przełamaniu stężenie powraca |
|
słaba reakcja mięsni okrężnych oka |
|
|
8-10h |
przy zmianie pozycji częściowo znikają i tworzą się nowe, lecz słabiej widoczne |
|
po przełamaniu stężenie nie powraca |
|
reakcja mięsni okrężnych oka reakcja źrenicy oka na atropinę wprowadzoną do worka przednia komora oka |
|
|
10-12h |
częściowa przemieszczalność |
|
|
|
|
|
|
12-15h |
utrwalanie się plam |
temperatura w odbycie - około 24 C |
ustępuje w mięśniu sercowym |
|
|
|
|
15-24h |
utrwalone |
dalsze oziębienie |
w pełni rozwinięte |
|
|
|
|
1-2 doby |
|
wyrównanie z otoczeniem |
|
oko zamknięte - matowieje powierz-chnia rogówki |
|
|
|
2-4 doby |
tkanka podskórna jest trwale przeniknięta barwnikiem krwi |
|
ustępowanie |
|
|
|
widoczne zielone zabarwienie podbrzusza i brzucha |
4 doby - 2,4 mies. |
|
|
całkowicie ustępuje |
|
|
|
strupieszczenie, początek zmian tłuszczowo-włoskowych |
Autoliza: samoistny rozkład tkanek lub komórek pod wpływem własnych enzymów, następujący po śmierci klinicznej.
Strupieszczenie: naturalny proces pośmiertny o charakterze utrwalającym, zachodzący w zwłokach pozostających w środowisku suchym i przewiewnym, w stosunkowo wysokiej temperaturze otoczenia, polegający na szybkiej i znacznej utracie wody z powłok skórnych i narządów wewnętrznych.
Przeobrażenie tłuszczowo-włoskowe: pośmiertny proces utrwalający, zachodzący w środowisku wybitnie wilgotnym, polegający na przemianie tkanki tłuszczowej w masy tłuszczowo-włoskowe, złożone z uwodornionych kwasów tłuszczowych z domieszką mydeł wapniowych i magnezowych.
Plamy opadowe: zabarwienie powłok ciała pojawiające się w następstwie ustania czynności serca i opadania krwi do sieci naczyń żylnych włosowatych najniżej położonych części ciała.
Stężenie pośmiertne: skrócenie i usztywnienie mięśni w wyniku pośmiertnych przemian, m. in. zmniejszenia zawartości ATP w mięśniach.
Przemiany torfowe: przeobrażenia, do których dochodzi w zwłokach przebywających w głębokich rowach torfowych, bagnach itp. Charakterystyczne jest wygarbowanie powłok skórnych oraz demineralizacja tkanki kostnej.
I bynajmniej nie są to padlinożercy szarpiący pozostawione bez pochówku zwłoki, tylko "postacie wzrostu nikczemnego" (jakieś parędziesiąt milimetrów), czyli wszelkiego rodzaju owady. Ocenia się, że rozwijająca się larwa zjada około 35 gramów protein dziennie. I choć na pewno nie jest to miła myśl, przyznać trzeba, że paskudy te potrafią oddać czasem nieocenione usługi jako pomocnicy w ustalaniu czasu zgonu. A wszystko dlatego, iż mają określony, powtarzalny cykl biologicznego rozwoju. Nauka zajmująca się badaniem zachowań, budowy i cyklów życiowych owadów, zwie się entomologią.
Najszybciej na ciele pojawiają się ciemnoniebiesko błyszczące plujki z rodzaju Calliphora oraz zielone z rodzaju Lucilia. O tym, kto zjawia się pierwszy decydują lokalne warunki nasłonecznienia, temperatury i wilgotności. Kolejni "odwiedzający" to jasnoniebieska Trupnica padlinowa (Cynomya mortuorum), ciemnozielona Phormia, ciemnogranatowa Protophormia. Wszystkie te muchówki należą do rodziny plujkowatych (Calliphoridae) i to obecność ich czerwi (eng. "maggots") ma podstawowe znaczenie przy ustalaniu daty śmierci metodą entomologiczną (eng. PMI - "post-mortem interval"). Istotna jest też obecność larw ścierwnic (rodzina Sarcophagidae), a także muchówek z kilku innych rodzin.
Na "plus" musze domowej (Musca) zaliczyć trzeba to, że choć często żeruje na zwłokach, to bardzo sporadycznie składa na nich jaja. Wyjątkowo za to "wrednie" zachowuje się tzw. mucha trumienna, która potrafi dostać się do zakopanej w ziemi zamkniętej trumny. 8-14 godzin po złożeniu przez muchę jaj, wykluwa się z nich larwa. Działanie larw much może trwać do 6-ciu miesięcy od wylęgnięcia. Między 6 a 9 miesiącem zaczynają pojawiać się chrząszcze z rodziny Dermestidae. Potem znowu larwy much i chrząszcze (Corynetidae) a wraz z nimi roztocza, wije itp. Znany jest przypadek, że w wysuszonej czaszce urządziły sobie kolonie stonogi. W 1960 roku w Walii znaleziono za to zmumifikowane zwłoki kobiety, której włosy zjadły ćmy, pozostawiając tylko króciutką szczecinę. Na podstawie badań entomologicznych biegli eksperci mogą zarówno oszacować czas zgonu, jak i czasem określić, czy dana osoba zmarła w miejscu znalezienia zwłok. Oprócz tego badanie zawartości pokarmowych owada żerującego na zwłokach pozwala np. stwierdzić, czy dana osoba zażywała wcześniej narkotyki lub lekarstwa. Jest to niezmiernie przydatne w przypadku znalezienia zwłok pozbawionych tkanek miękkich nadających się do analizy.
RODZAJE I PRZYCZYNA ŚMIERCI
W medycynie sądowej ważne jest rozróżnienie dwóch pojęć: rodzaju i przyczyny śmierci. W parktyce wyróżnia się trzy rodzaje śmierci:
naturalną - czyli wynikającą ze starzenia i zużycia organizmu
z przyczyn samoistnych - chorobowych - czyli skutek chorób, zwyrodnień, stanów zapalnych itp.
gwałtowną - czyli powodowana przez różnorakie czynniki zewnętrzne.
Nietrudno się domyślić, że to właśnie śmierć gwałtowna jest głównym przedmiotem zainteresowania lekarzy medycyny sądowej.
Każdy zgon gwałtowny klasyfikuje się jako jeden z trzech rodzajów:
wypadek;
samobójstwo;
zabójstwo.
Przyczyna śmierci jest pojęciem w pewnym sensie bardziej ścisłym niż rodzaj - lekarz musi określić jakiego narządu choroba lub zaprzestanie działania spowodowało zgon. Przyczyną śmierci może być np.: zatrucie tlenkiem węgla, uduszenie w przypadku utonięcia itp.
Obrażenia w następstwie urazu mechanicznego
Bardzo ważnym pojęciem przy badaniu urazu mechanicznego, jest określenie narzędzia, które było przyczyną powstania urazu. Ze względu na to, iż może być to nie tylko młotek lub siekiera, ale także schody, poręcz czy też asfaltowa droga, wprowadzono pojęcie:
urazu czynnego - czyli zadanego narzędziem trzymanym w ręku, rzuconym itp. oraz
urazu biernego - powstającego w wyniku upadku na daną powierzchnię lub przedmiot.
Im większa jest powierzchnia, na którą działa dane narzędzie, tym lżejsze powoduje obrażenia. Ważna jest także okolica ciała i rodzaj narzędzia jakim zadano obrażenia. Uraz "zaokrąglonej" części nas - np. głowy, bywa przeważnie znacznie poważniejszy niż kiedy występuje na naszym "płaskim" kawałku - np. w okolicy grzbietu.
ocena "zażyciowości"
Bardzo istotne bywa określenie, czy dane obrażenia powstały po śmierci, czy jeszcze za życia ofiary. Bada się wtedy tzw. cechy zażyciowości. Są to przede wszystkim:
podbiegnięcia krwawe (sugillationes) - zwane potocznie siniakami. Stwierdzenie siniaków na ciele ofiary świadczy o przyżyciowym powstaniu obrażenia. Występowanie siniaków i krwiaków zależy od utrzymania krążenia krwi, jeśli ono ustanie siniak się nie utworzy. Zaznaczyć jednak należy, iż czasem siniaki mogą nie wystąpić (np. w przypadku przejechania przez pociąg), lub też mogą zniknąć (np. mogą zostać wypłukane w zwłokach długo przebywających w wodzie).
cechy zapalne gojenie się ran - obrzęki, nacieki leukocytarne, ziarnina itp.)
krwotok wewnętrzny lub zewnętrzny - o objętości przekraczającej 500 ml
ogniska zachłystowe krwią w płucach - powstaje wówczas bardzo charakterystyczny obraz tzw. "płuca lamparciego" - na przekroju płuca widać nieregularne ciemnoczerwone plamy różnej wielkości.
zatory tłuszczowe w płucach - jeśli stwierdza się je w wycinkach pobranych ze wszystkich płatów płuc.
W zależności od rozmiaru i cech specyficznych możemy obrażenia podzielić na:
stłuczenia;
otarcia - powstałe na skutek tarcia, uderzenia zgniecenia. Czasem z odwzorowaniem powierzchni narzędzia działającego na skórę. Czasami błędnie jako otarcia interpretowane są ukąszenia owadów i tzw. rumień pieluszkowy.
zranienia;
zmiażdżenia;
złamania i wyłamania kości;
rozkawałkowanie.
Innym kryterium podziału jest narzędzie jakie spowodowało uraz. Obrażenia mogą być zadane:
narzędziem: twardym, tępym, tępokrawędzistym, ostrokrawędzistym, tnącym, kończystym, ostrokończystym.
Najczęściej spotykanym obrażeniem jest pospolity siniak. Obrażenie - zmiana anatomiczna, która powstaje w wyniku działania na ciało energii kinetycznej, elektrycznej lub postrzału).
Narzędzie - każdy przedmiot, który godząc w ciało wywołuje zmiany anatomiczne (więc także twarde podłoże, obuta noga itp.)
Powszechnie uznaje się że siniaki nie mogą powstać pośmiertnie. Nie jest to do końca prawdziwe. Podbiegnięcia mogą powstać po zgonie, kiedy to znaczna ilość krwi napływa do naczyń i może powodować pęknięcie kapilar.
IDENTYFIKACJA
Od niepamiętnych czasów służby policyjne na całym świecie borykały się z problemem wydawało by się błahym: jak danemu człowiekowi udowodnić, ze on to naprawdę on. No bo jak wypiera się tego i idzie w tzw. zaparte? Albo jak rozpoznać do kogo należał właśnie znaleziony szkielet? Dziś w dziedzinie identyfikacji osób wspiera nas dzielnie daktyloskopia, a ostatnio coraz częściej badanie DNA. No ale co zrobić kiedy mamy tylko zdjęcie lub opis świadka? No cóż - zawsze jakiś sposób się znajdzie.
Antropometria kryminalistyczna
Za prekursora antropometrii kryminalistycznej uważa się Francuza - Alphonse Bertillona. Tworząc swoją teorię, oparł się on na następujących zasadach:
po 20 roku życia nie ulega zmianie długość kości
prawdopodobieństwo znalezienia dwóch osób o tych samych wymiarach kilkunastu zewnętrznych części ciała jest znikome
precyzyjne mierzenie osób nie jest trudne
Teoria została sprawdzona w praktyce i zdała rezultaty. Sporządzano więc dokładne pomiary wszystkich przestępców złapanych przez policję. Jednak szybko wyparła ją nowa wówczas dziedzina - daktyloskopia. Okazało się potem iż niektóre założenia Bertillon były błędne - wzrost jest różny w zależności od pory dnia, na starość zwiększa się długość uszu i nosa, zmienia się oprawa oka i grubość tkanek miękkich.
Antropometria jest jednak stosowana do takich zadań jak:
ustalanie tożsamości zwłok nieznanych
opis cech zewnętrznych człowieka
badań identyfikacyjnych na podst. zdjęć
W ramach antropometrii jako takiej możemy wyróżnić pewne obszary:
kraniometrię - (gr. kranion - czaszka) - badanie czaszki
osteometrię (gr. osteon - kość) - badanie kości poza czaszką
cefalometrię - (gr. cephalos - głowa) - badanie czaszki i tkanek miękkich, czyli głowy
somatometrię - pomiary ciała jako całości.
Nie zawsze ślady zbrodni daje się wykryć w szybkim czasie. Bywa, że dopiero po latach świadkowie znajdują ukryty głęboko szkielet lub jego fragmenty. Jeśli znajdziemy (czego wybitnie nikomu nie życzę) kiedyś w ogródku zakopany szkielet, możemy być pewni, że wkrótce potem zespół ekspertów będzie się ostro zastanawiał nad poniższym zestawem pytań:
Czy to na pewno kości? (drewno, kamień)
A jeśli już to czy ludzkie?
A jak ludzkie - to z ilu ciał?
Jak długo ci ludzie nie żyją?
I w jaki sposób zostali zabici?
Jaka jest ich płeć?
Wiek?
Rasa?
Kluczową kwestią jest wówczas ustalenie tożsamości ofiary. Aby móc podjąć się takiego wyzwania, konieczne jest ustalenie trzech zasadniczych cech, które można wyczytać „z kości” : są to płeć, wiek i wzrost.
Podstawowymi badaniami przeprowadzanymi wówczas mogą być (w zależności tego co ze szkieletu zostało):
analiza zębów - na podst. zachowanych kart dentystycznych i zdjęć rentgenowskich porównuje się kształt szczęk i zębów, ich liczbę, ustawienie i wykonane na nich zabiegi. Metoda ta znajduje bardzo szerokie zastosowanie w razie wypadków lotniczych lub dużych katastrof
analiza szkieletu - urazy mechaniczne, protezy, zniekształcenia zawodowe, zmiany chorobowe
analiza kości
Określenie płci bezspornie jest możliwe tylko przy zbadaniu gonad, lub też tzw. ciałek Barra. Na podstawie szkieletu można jedynie domniemywać. Najwięcej informacji mogą nam przekazać wówczas kości miednicy i czaszki. Miednica u mężczyzn jest wysoka, długa i wąska, u kobiet - szeroka i krótka. Dymorfizm ten najlepiej zilustruje nam tabelka:
cecha: |
mężczyzna: |
kobieta: |
miednica |
ciężka, mocno zarysowana, długa, wąska |
bardziej obszerna, lżejsza, krótsza |
obrys |
sercowaty |
kształt okrągły lub eliptyczny |
otwór zasłoniony |
owalny |
kształt trójkątny |
talerze biodrowe |
kształt odwróconego V , bardziej pionowe |
kształt odwróconego U, bardziej poziome |
kąt spojenia łonowego |
głęboki i ostry |
szeroki i prosty lub rozwarty |
wzgórek kości krzyżowej |
wysunięty do przodu |
|
kość krzyżowa |
długa i ostra |
krótka i szeroka |
Także budowa czaszki może udzielić pewnych wskazówek. Np. oczodoły u kobiet są bardziej zaokrąglone niż u mężczyzn, tak samo jak szczęka. Ponadto kobiety mają mniej cofnięte czoło i nie tak wyraźnie zarysowane łuki brwiowe.
Wzrost ocenia się na podstawie korelacji pomiędzy długością ciała a pomiarami poszczególnych kości kończyn. Na podstawie badań opracowano cała masę odpowiednich tabel porównawczych. Np. dla dorosłego mężczyzny wzrost określić można posługując się tzw. wzorem Lorkego:
wzrost [w cm] = 60.96 + 1.491 x długość kości ramieniowej+ 1.599 x długość kości piszczelowej
Wiek określa się opierając najczęściej na:
długości ciała;
kolejności wyrzynania się zębów oraz zmian zachodzących w następstwie ich zużycia;
kostnienie szwów czaszki.
Najłatwiej określić jest wiek osoby do 30 roku życia (stopień błędu około 2 lata). Potem granica błędu wzrasta do lat 10.
Rys. - Kolejność wyrzynania się zębów w poszczególnych okresach życia - źródło: Kutlik |
Dla ustalenia cech osobniczych ważne znaczenie mają różnego typu przebyte urazy oraz odchylenia w uzębieniu. Jeżeli mamy pewne podejrzenia co do tożsamości ofiary oraz posiadamy jej zdjęcie, bardzo przydatna jest technika superprojekcji. Polega ona na wykonaniu fotomontażu obrazu czaszki pod odpowiednim kątem z nałożonym zdjęciem ofiary. Bada się wówczas stopień korelacji pomiędzy obrazami. Poniżej przykład na "klasycznym" już zdjęciu. Fotografię zaginionej kobiety nałożono na odpowiednio wyskalowane zdjęcie znalezionej czaszki.
Źródło: "Medycyna sądowa" - Praca zbiorowa - PZWL -1978
Rys. - "Dziewczynka znaleziona w bagnach Yde w Holandii" - rekonstrukcja twarzy przeprowadzona przez muzeum w Manchesterze |
Rys. - "Filip II - ojciec Aleksandra Wielkiego" - rekonstrukcja twarzy - źródło: muzeum w Manchesterze |
Analogiczna metoda - wideosuperprojekcja polega na tym, że ustawia się dwie kamery wideo. Jedna na czaszkę , druga na fotografię. Ich zdjęcia wyświetlane są jednocześnie na ekranie komputera w postaci przenikającego się obrazu. Jeśli natomiast nie mamy pojęcia kto może być ofiarą, za to posiadamy kompletną czaszkę możemy dokonać rekonstrukcji twarzy.
Rekonstrukcja plastyczna
Metoda rekonstrukcji plastycznej nazywana jest też metodą Gierasimowa, od nazwiska rosyjskiego uczonego Michaiła Gierasimowa, współtwórcy Laboratorium Rekonstrukcji Plastycznej Radzieckiej Akademii Nauk, otwartego w 1950 r. Ale próby odtwarzania wyglądu ludzkiej twarzy na podstawie budowy czaszki podejmowano już wcześniej. W 1895 roku Szwajcar W. His wyrzeźbił na podstawie czaszki podobiznę Jana Sebastiana Bacha. Podstawą metody rekonstrukcji plastycznej jest stwierdzenie, że możliwe jest ustalenie zależności grubości pokrywy mięśniowej do części kostnych w poszczególnych typach antropologicznych. Tzn. że dla różnych ras ludzkich można określić, jak grubo mięśnie pokrywają czaszkę w danym miejscu. W skrócie technika prezentuje się następująco:
najpierw wykonuje się odlew czaszki;
w ważnych miejscach anatomicznych wbija się małe kołeczki, na których zaznacza się grubość tkanki mięśniowej w danym miejscu;
w oczodoły wstawia się kulki z polistyrenu;
na odlew nakłada się glinę rzeźbiarską do wysokości zaznaczonej na kołeczkach;
po wyschnięciu gliny uzupełnia się głowę o brwi, włosy itp.
Jakie można uzyskać efekty zobaczcie poniżej:
Rekonstrukcja laserowa
Wraz z pojawieniem się możliwości jakie niesie technika komputerowa, zmieniła się również metoda tworzenia podobizny na podstawie czaszki. Obecnie wykorzystuje się o tego światło lasera. W przybliżeniu wygląda to tak:
czaszkę ustawia się na obrotowym podeście;
od obracającej się czaszki odbijane jest światło lasera;
dane przekazywane są do komputera gdzie odpowiedni program porównuje je z danymi osób o podobnych wymiarach czaszki;
na podstawie zgromadzonych danych tworzony jest model twarzy.
Stosuje się kolorowy skaner laserowy o nazwie 3090CN oraz rotujące platformy. Laser uderza w około 50 tys. punktów na czaszce i dane o nich przekazywane są do komputera.
Rekonstrukcja (re- + łc. constructio `łączenie; budowa') odtworzenie całkowite lub częściowe zniszczonego obiektu, zwłaszcza zabytku lub dzieła sztuki na podstawie zachowanej dokumentacji pomiarowej lub fotograficznej, także innych przekazów, form pochodnych.
Paleoantropologia, dział antropologii zajmujący się badaniem oraz rekonstrukcją szczątków kostnych wymarłych człowiekowatych. Posiada duże znaczenie przy odtwarzaniu procesów antropogenezy.
Chyba najbardziej znanym przypadkiem udanej rekonstrukcji metodą Gierasimowa jest sprawa "małej panny Nikt. W Walii, w 1989 roku wykopano szkielet młodej dziewczyny zawinięty w dywan. Angielski specjalista, dr. Richard Neave rozpoczął rekonstrukcję plastyczną wyglądu twarzy nieboszczki.
Rys. - "Czaszka Karen Price w miejscu znalezienia" - źródło: Brian Innes - "Niezbity dowód" |
Rys. - "Rekonstrukcja wyglądu Karen" - źródło: Brian Innes - "Niezbity dowód" |
Zdjęcie zrekonstruowanej twarzy opublikowano w gazetach i w telewizji. Pracownik socjalny z Cardiff rozpoznał na nim Karen Price. Identyfikację potwierdziło odnalezienie kartoteki dentystycznej Karen. Niebawem schwytano również i osadzono morderców Karen - jej sutenera i bramkarza z lokalnego pubu.
Opis cech zewnętrznych człowieka
Podstawą opisu cech zewnętrznych jest tzw. portret pamięciowy - portret na podst. opisu słownego świadka. Może mieć formę rysunku odręcznego, składanej formy graficznej, fotograficznej lub też grafiki uzyskanej przy pomocy komputera.
Coraz częściej stosuje się prozopologiczny portret pamięciowy - na którym zaznaczone jest tylko kilka najbardziej charakterystycznych cech danej osoby. Podczas sporządzania portretu czasem konieczne jest uwzględnienie progresji wiekowej. Na sposób starzenia ma wpływ gatunek, płeć, pozycja społeczna, uprawiany sport, odżywianie, używki itd. Jednak daje się wyróżnić pewne prawidłowości w sposobie starzenia u różnych ludzi. Podczas "postarzania" portretu u dzieci, zestawia się zdjęcia dziecka ze zdjęciami członków rodziny. U osób starszych bada tryb życia, przyzwyczajenia i inne informacje mające wpływ na sposób starzenia się.
Badania identyfikacyjne na podst. zdjęć
Czasami dysponujemy dowodami fotograficznymi: nagraniem z kamery, zdjęciem z paszportu itp. Jeśli uda nam się uzyskać zdjęcie porównawcze, możemy pokusić się o identyfikacje danej osoby. Istnieje kilka metod porównywania takich danych:
|
Metoda graficzno-opisowa: ekspert indywidualnie oznacza na zdjęciach charakterystyczne elementy (znaki szczególne, bruzd itd.) Metoda konturowa - folia celuloidowa jest nakładana na zdjęcie porównawcze, z zaznaczonymi konturami pewnych elementów twarzy. Bada się zgodność tych konturów. |
|
Metoda pomiarowo-porównawcza polega na porównaniu pomiarów (w milimetrach) poszczególnych elementów twarzy na analizowanych zdjęciach. Zdjęcia muszą być w skali a twarz jak najbardziej w tym samym ustawieniu.
Metoda montażowa - zestawienie fragmentów elementów twarzy ze zdjęć dowodowych z porównawczym |
|
Metoda pomiaru kątów - mierzy się kąty pomiędzy poszczególnymi punktami na fotografiach. |
Ogromną rolę w takich wypadkach odgrywa jakość materiału porównawczego.
Antropometria - antropologiczna metoda badawcza opisująca cechy charakteryzujące budowę ciała ludzkiego.
Antropometria kryminalistyczna - dział techniki kryminalistycznej oparty na antropometrii i wykorzystywany do identyfikacji człowieka.
Oprócz przytoczonego wzoru Lorkego, wzrost określa się także posługując się innymi przelicznikami:
Manouviera
Rolleta
Pearsona
Poszczególne wyniki mogą znacznie się różnić, np. dla tego samego badanego szkieletu uzyskano wzrost:
Manouviera - 172 cm
Rolleta - 175-182 cm
Pearsona - 165 - 166 cm
Pierwszą potwierdzoną sądową analizą dentystyczną była identyfikacja zwłok dr. George'a Parkmana. Miejsce akcji: Stan Massachusets, miasto Boston. osoby: dr. Parkman - wpływowy bogaty obywatel, fundator m. innymi katedr anatomii i fizjologii na uniwersytecie Harvarda i profesor chemii John White Webster. Webster często pożyczał od parkmana pieniądze. 22 listopada 1849 roku Parkman postanowił dług odebrać. Poszedł więc na "męską rozmowę" z dłużnikiem i wszelki ślad po nim zaginął. No nie całkiem bo jakiś czas później znaleziono jego domniemane szczątki w piecu laboratoryjnym, w pokoju Webstera. Do identyfikacji, że są to szczątki Parkmana posłużyła proteza dentystyczna. Dr. Nathan Keep - dentysta u którego Parkman zamówił protezę miał odlew jego uzębienia. W sądzie lekarz zademonstrował jak idealnie pasuje do niego znaleziona proteza. W obliczu tego dowodu Webster przyznał się do zamordowania wierzyciela drewnianym klockiem. Potem ciało pociął na kawałki i spalił we wspomnianym piecu.
"Na zęba" wpadł też osławiony Ted Bundy. W styczniu 1978 roku zamordował on na Florydzie Lisę Levy. Na lewym pośladku Lisy znaleziono ślad po ugryzieniu. Po schwytaniu Teda sporządzono odlew zębów (Bundy nie zgodził się na to od razu - trzeba było uzyskać nakaz). Odontolog dr. Richard Souviron zademonstrował na procesie, jak fotografie śladu po ugryzieniu i odlewu zębów idealnie do siebie pasują. Bundy skończył na krześle elektrycznym.
ODONTOLOGIA
Znaczenie posiadania zdrowych, mocnych zębów doceniamy przeważnie siedząc w poczekalni u dentysty. Niektórzy doceniają je także na sali sądowej, w chwili kiedy biegły przedstawia im ekspertyzę śladów uzębienia, znalezionych na miejscu przestępstwa. Przeważnie są to odbicia pozostawione na produktach żywnościowych, niekiedy pozostają na papierze, skórze itp. Czasem można znaleźć je też na ciele ofiary morderstwa, napadu lub gwałtu. Kiedy sprawca nadgryza dany produkt, możemy znaleźć ślad łuku zębowego, przy przegryzieniu - ślad zgryzu. Materiał na jakim znaleziono ślad, jest niezmiernie ważny w dalszym zabezpieczaniu i postępowaniu.
Rys. - 1 - guma do żucia znaleziona na miejscu zdarzenia, 2 - odlew uzębienia wykonany np. gumy, 3 - odlew porównawczy. Źródło: www.policensw.com |
Inna sprawa, to znajdowane fragmenty szczęki lub zębów niewiadomego pochodzenia. Jak pewnie pamiętacie z wcześnej publikowanych artykułów - mogą być ważnym elementem identyfikacji zwłok zeszkieletowanych. Piszemy o tym w artykule o identyfikacji.
Normalnie dorosły człowiek posiada maksymalnie 32 zęby. Mają one wiele cech indywidualnych, charakterystycznych tylko i wyłącznie dla danej osoby. Są to przede wszystkim:
Kształt i wielkość poszczególnych zębów;
Ustawienie ich w linii łukowej;
Wzajemne położenie szczęk;
Wszelkie nieprawidłowości w budowie;
Nabyte deformacje i ubytki;
Wyniki "działalności" dentysty - wszelakie plomby, mostki, protezy itp.
Starcia powierzchni żucia.
Zęby mają tą przydatną cechę, że są trwalsze od kości i mogą opierać się np. działaniu ognia. Odontologia (nauka o rozwoju, budowie, fizjo- i atologii zębów) - jako technika identyfikacji przy wykorzystaniu kartotek dentystycznych, stała się niezastąpioną metodą podczas np. identyfikacji ofiar masowych katastrof.
Kiedy technik znajduje ślady zębów na miejscu przestępstwa, wykonać powinien przede wszystkim zdjęcia makrograficzne, oraz sporządzić model. Taki model może potem posłużyć do porównania z odlewami gipsowymi zębów sporządzonymi przez lekarza stomatologa lub protetyka. Oprócz gipsu przydatny może być wosk, stens i silikon. Obecnie coraz częściej zaprzęga się do takich porównań komputery. Pierwszy raz zostały one użyte do analiz dentystycznych w 1976 roku, podczas identyfikacji 139 ofiar powodzi w Big Thompson Canyon w Kolorado. Porównawcze nakładki wytwarza się obecnie z materiału żaroodpornego. Obraz zębów nakłada się potem na przezroczysta błonę octanową. Metoda jest bardzo dokładna i umożliwia rejestrację parametrów krawędzi tnących każdego zęba.
Pierwszy raz dowód z odcisków zęba dopuszczono w sądzie w1906 roku. Włamywacz do pewnego domu w Anglii nie mógł oprzeć się nadgryzieniu kawałka pachnącego sera. Zostawione ślady zębów "przyniosły"mu wyrok skazujący.
Inna sprawa to ujawnianie śladów ugryzienia na ciele. Przeciętna trwałość siniaka to 36 godzin. W przypadku martwej osoby, ślady mogą pojawić się dopiero po 12-24 godzinach. Czasem pomocne bywa światło ultrafioletowe, pozwalające ujawnić ślady po ugryzieniu nawet kilka miesięcy po fakcie.
Odontolog musi także ocenić, czy ślady po ugryzieni pochodzą od:
Człowieka - ślad w kształcie litery "U", ślady kłów mniej wyraźne;
Psa - wąski łuk z wyraźnie zaznaczonymi śladami po kłach;
Kota - mały zaokrąglony łuk z nakłuciami po kłach;
Gryzonie - małe ślady z wyraźnymi bruzdami po siekaczach.
Kiedy na miejscu przestępstwa znajdziemy ząb lub jego fragment, konieczne jest najpierw stwierdzenie, czy aby na pewno należy do człowieka. Jeśli znajdziemy kawałek szczęki, dobry anatom nie powinien mieć wątpliwości co do jej pochodzenia gatunkowego. No ale co zrobić, gdy mamy tylko mały fragmencik? Bada się go podobnie jak próbki krwi - poszukując charakterystycznego ludzkiego białka. Do identyfikacji indywidualnej czasem udaje się zastosować badanie DNA.
ŚLADY BIOLOGICZNE
Badanie śladów biologicznych w praktyce najczęściej sprowadza się do badań plam krwi, nasienia, śliny i włosów. Ale każda wydzielina ciała ludzkiego może być potraktowana jako ślad biologiczny. Także komórki naskórka, pot, mocz, itp.
Aby takie ślady zbadać, należy je najpierw znaleźć, prawidłowo zabezpieczyć i rozpoznać. A to wbrew pozorom wcale nie jest takie proste.
Krew
Przeciętnie dorosły człowiek ma w organizmie około 6 litrów krwi, co stanowi średnio 7,5% masy ciała. Składa się ona z osocza i składników komórkowych. Składniki komórkowe to krwinki: czerwone (erytrocyty) i białe (leukocyty) oraz płytkowe (trombocyty).
Świeże plamy krwi można rozpoznać bez problemu, ale stare są czasem czerwonobrunatne i podszywają się pod ślady rdzy, farby lub lakieru. Jeśli znajdziemy plamy "podejrzane" o bycie krwią to należy określić:
czy aby na pewno jest to krew?
czy jest to krew ludzka?
jakiej grupy jest to krew?
jaka jest płeć osoby która krwawiła?
Początki nauki o krwi - hematologii - to wiek XVII. W 1616 r. angielski lekarz Wiliam Harvey odkrył pracę serca i krążenie krwi.
W 1901 austriacki lekarz patolog i immunolog Karl Landsteiner stwierdził, że istnieją trzy rodzaje (grupy) krwi ludzkiej - nazwał je: A, B, C. Podział ten oparł na oznaczeniu tzw. antygenów, które pomagają w produkcji przeciwciał zwalczających choroby. Później grupę C przemianowano na O, a czwartą grupę odkryto w 1907 r. Ale dopiero w 1940 r. ten sam Karl Landsteiner odkrył, że w czerwonych krwinkach większości ludzi (ok. 85% populacji) znajduje się jeszcze tzw. antygen Rh D. Nazwany został czynnikiem Rh (od małp rezusów, u których wykryto po raz pierwszy czynnik Rh we krwi).
Cechy poszczególnych grup krwi można zobaczyć w tabeli poniżej:
Grupa krwi: |
A |
B |
AB |
0 |
Antygeny: |
A |
B |
A i B |
brak |
Przeciwciała w osoczu: |
anty-B |
anty-A |
brak |
Anty-B i anty-A |
Krwinki zlepiają się: |
z anty-B |
z anty-B |
z anty-B i anty-A |
nie zlepiają się |
Procent w Europie: |
43% |
14% |
6% |
37% |
Już w 1853 roku Ludwik Teichmann opracował metodę pozwalającą określić, czy dane plamy są plamami krwi. Czerwony barwnik krwi pod działaniem kwasu octowego i w obecności soli kuchennej zmieniają się w chloroheminę, nazywaną „heminą Teichmanna”. Należało zatem odrobinę zaschniętej krwi zdrapać, rozetrzeć na szkiełku podstawowym wraz z niewielką ilością soli kuchennej, zmieszać z kilkoma kroplami lodowatego kwasu octowego, a następnie ogrzać nad palnikiem aż do zagotowania. Po ostudzeniu chlorohemina krystalizowała pod postacią rombowych słupków lub płytek widocznych pod mikroskopem; nazwano je kryształkami Teichmanna. W zależności od użycia soli (chlorku sodu, bromku sodu lub jodku sodu), kryształki heminy barwią się na kolory: jasnobrunatny, czerwonobrunatny lub prawie czarny.
W roku 1901 niemiecki biolog Paul Uhlenhuth opracował test z wstrzykiwaniem proteiny z kurzego jaja królikowi. Potem mieszał surowice królika z białkiem jaja. Proteiny oddzielały się i tworzyły mętny osad - precypitynę. Czyli krew królika reagując na proteiny z jaja wytworzyła przeciwciała, co spowodowało reakcje podobną do aglutynacji czerwonych krwinek. Taką procedurę można było powtórzyć dla krwi innych zwierząt, oraz dla krwi ludzkiej. Test ten pozwolił na rozwiązanie problemu, który trapił śledczych od bardzo dawna: czy znalezione ślady krwi są śladami człowieka, czy też krew pochodzi od zwierzęcia.
Jak bada się krew
Najpierw należy określić czy dana plama to aby na pewno krew. Oczywiście najpewniej było by zbadać DNA, ale można to zrobić trochę prościej (i taniej). Metoda spektralna pozwala wykryć obecność hemoglobiny nawet w 1:10 000000 mg zaschniętej krwi. Łatwiej jest jednak po prostu polać plamę wodą utleniona lub roztworem benzydryny. Woda utleniona przy zetknięciu z krwią pieni się obficie, roztwór benzydryny barwi się na kolor niebiesko - ciemnogranatowy. Ale takie próby niszczą cześć dowodu i są nieswoiste - tzn. podobnie reagują z innymi substancjami pochodzenia organicznego. Stosuje się zatem testy Kastel-Mayera oraz mikrospektroskopię.
Aby określić czy krew jest ludzka posługujemy się metodą elektroimmunoprecypitacji w żelu agarowym, wywodzącą się z doświadczenia Paula Uhlenhutha. Stosowane są specjalne surowice antyludzkie i antyzwierzęce.
W roku 1949 odkryto możliwości rozpoznania krwinek męskich i żeńskich przez oznaczenie tzw. ciałka barra, czyli chromatyny płciowej (X). Występuje ona w jądrach komórek żeńskich w postaci zasadochłonnej grudki. W 1970 P. L. Pearson wykrył ciałka Y (nie mylić z chromosomem Y - ciałko to jego cześć) barwiące się w komórkach męskich barwnikiem fluorescencyjnym. Obecnie bada się krew metodą PCR, oznaczając sekwencje swoiste dla danej płci. Można też rozróżnić krew noworodka i osoby dorosłej. Krew noworodka zawiera około 60-80 % tzw. hemoglobiny płodowej (HbF) i resztę HbA - hemoglobiny ludzi dorosłych. W 3 miesiącu życia HbA stanowi już 90 % hemoglobiny we krwi.
Plamy nasienia
Plamy nasienia na cienkiej bieliźnie i pościeli nadają materiałowi charakterystyczna sztywność. Są one nieregularnej budowy, szaro-białawe o ciemniejszych brzegach. Na grubych materiałach sperma nie wnika w głąb podłoża ale zasycha na brzegach. Na włosach i włóknach przypomina ślady zastygłej parafiny.
Plemniki w pochwie zachowują żywotność tylko kilka godzin, w zwłokach 2-3 dni. Jednak w pewnych sytuacjach mogą być wyjątkowo wykryte nawet po upływie tygodni.
Aby móc stwierdzić, iż dana plama jest nasieniem ludzkim najlepiej szukać w niej plemników. Jednak plemniki szybko giną. Można też szukać mleczanu dehydtrogenezy - składnika specyficznego dla nasienia. Oświetlenie lampą kwarcową z tzw. filtrem Wooda daje niebieskawą fluorescencję. Jeśli nie można stwierdzić plemników pomocna jest próba Florence'a - po dodaniu płynu Lugola (jodyny) na granicy zetknięcia się z odczynnikiem wytwarzają się kryształki w postaci ciemnobrunatnych igieł i romboidalnych płytek. Nasienie można dalej badać metodami analizy DNA.
Ślina
Ślinę zdradza obecność ptialiny - substancji dla niej charakterystycznej, pozwalającej na rozkładanie skrobi zwierzęcej i roślinnej. Do identyfikacji używa się roztworu Lugola po uprzednim zastosowaniu roztworu skrobi. Metoda PCR-DNA pozwala na identyfikacje danej osoby po śladzie śliny.
Włosy
Istotny dowód w wielu sprawach stanowią ludzkie włosy. Dzieję się tak dzięki temu, że są one stosunkowo łatwe do zidentyfikowania. U dorosłego człowieka włosy na głowie rosną średnio w tempie 2.5 mm na tydzień. Wzrost ustaje z chwilą śmierci, lecz kurczenie się skóry uwydatnia owłosienie - stąd też mity o włosach rosnących po śmierci.
Najpierw bada się cechy morfologiczne porównywanych włosów: kolor, grubość, obecność rdzenia, wygląd końcówek, ślady farbowania, trwałej itp.
Włosów do badań porównawczych nie wolno odcinać - muszą być wyrwane. Do identyfikacji włosów ludzkich, tak jak w przypadku broni wykorzystuje się mikroskop porównawczy. Inną metodą jest wykorzystanie tzw. neuronowej analizy aktywacyjnej - tzn. próbki włosa bombarduje się neutronami przez co poszczególne zawarte tam pierwiastki emitują specyficzne promieniowanie gamma. Jednak jest to metoda zbyt skomplikowana i zbyt kosztowna. Bada się tak unikatową zgodność chemiczną poszczególnych próbek.Także działanie niektórych trucizn powoduje osadzanie się we włosach charakterystycznych związków toksycznych. Do identyfikacji indywidualnej włosa stosuje się najczęściej badanie DNA.
Treść zza paznokci
Do pobierania próbek służy drewniana pałeczka, aby uniknąć zadrapań i zanieczyszczenia próbki. Szuka się komórek naskórka, krwi, włosów, oraz charakterystycznych zabrudzeń (smaru, ziemi itp.)
Smółka
Smółka podlega analizie w wypadku dzieciobójstwa lub utajnionego porodu. Wyschnięte plamy nie maja połysku, są nieregularne i mają ciemnozieloną, a czasem czarną barwę. Oprócz wymienionych wyżej, sporadycznie bada się także kał, mocz i pot.
Neutronowa analiza aktywacyjna, NAA, jedna z jądrowych metod stosowanych w analityce chemicznej. Polega na aktywacji neutronowej próbki (np. w reaktorze jądrowym), a następnie analizowaniu widma promieniowania gamma powstałych w próbce izotopów promieniotwórczych.
Kluczowym problemem w metodzie jest kalibracja przeprowadzana zazwyczaj dzięki zastosowaniu tzw. standardów (materiałów o znanych koncentracjach badanych pierwiastków). Współczynniki kalibracji można też wyliczyć znając przekroje czynne na reakcje, wielkość strumienia neutronów i czynniki geometryczne procesu rejestracji promieniowania.
BADANIE DNA
Najpewniejszą metodą identyfikacji człowieka jest obecnie przebadanie próbek DNA, który tworzy genetyczny materiał wszystkich naszych komórek. Palmę pierwszeństwa w odkryciu faktu, iż każdy człowiek ma unikalny kod DNA przyznaje się brytyjskiemu uczonemu o nazwisku Alec Jeffreys. Był to rok 1985. Już rok później test DNA pozwolił skazać pierwszych przestępców (była to sprawa o morderstwo). Niewątpliwą zaletą tej metody jest to, że użyty do badań materiał biologiczny może być bardzo zniszczony i bardzo stary oraz wystarczają jego śladowe ilości, nawet pojedyncze komórki. Autorami modelu podwójnej helisy DNA są James Watson i Francis Crick.
RFLP (Analiza polimorfizmu długości fragmentów restrykcyjnych)
Analizę RFLP można podzielić na następujące etapy:
Pobranie i izolacja DNA
DNA może być uzyskane niemal z każdej ludzkiej tkanki. Źródła DNA z miejsca przestępstwa mogą obejmować krew, nasienie, tkanki, włosy, a także ślinę. Uzyskane z materiałów dowodowych DNA jest porównywane z próbkami odniesienia.
Trawienie DNA enzymami restrykcyjnymi
Niektóre krótkie sekwencje DNA występują w specyficznych miejscach na chromosomie i powtarzają się w ludzkim genomie. Ilość takich powtórzeń waha się pomiędzy osobnikami. Enzymy restrykcyjne przecinają DNA w obszarach gdzie występują specyficzne sekwencje zasad. Dzięki temu możliwe jest wycięcie fragmentów chromosomu o powtarzających się sekwencjach (variable number of tandem repeats, VNTR's). Odkrycie specyficznych enzymów bakteryjnych, zwanych enzymami restrykcyjnymi, stanowiło ogromny przełom w rozwoju technologii sztucznej rekombinacji DNA. Bakterie używają tych enzymów do obrony przed infekcją przez bakteriofagi. Otrzymanie z bakterii oczyszczonych enzymów restrykcyjnych umożliwiło uczonym przecinanie chromosomowego DNA na mniejsze fragmenty w sposób kontrolowany. Najpowszechniej używany enzym w sprawach kryminalnych to HaeIII, który rozcina DNA na sekwencje 5'-GGCC-3'.
Rozdzielenie elektroforetyczne
Następnie fragmenty DNA są sortowane według wielkości przez elektroforezę w żelu. Żel poliakrylamidowy lub agarozowy po wylaniu i zastygnięciu w formie tworzy cienki blok ze studzienkami, w których umieszcza się badane próbki DNA różnej wielkości. Naładowane ujemnie cząsteczki w polu elektrycznym wędrują do bieguna dodatniego. Szybkość, z jaką cząsteczka przesuwa się w żelu, jest odwrotnie proporcjonalna do jej masy cząsteczkowej.
Przygotowanie hybrydyzacji Southerna
Żel zawierający rozdzielone fragmenty DNA zostaje wybarwiony bromkiem etydyny, który po związaniu się z DNA fluoryzuje w świetle UV. Po wybarwieniu na żelu widoczne są prążki, z których każdy zawiera fragmenty DNA o określonej długości. Rozdzielone fragmenty zostają następnie związane z przyłożonym do żelu filtrem z nitrocelulozy lub błony nylonowej, w który wsiąkają jak atrament w bibułę. Tego rodzaju procedura, obejmująca etap kapilarnego przenoszenia (wsiąkania) DNA z żelu na filtr zwana jest hybrydyzacją Southerna (od nazwiska jej odkrywcy E.M. Southerna). Zachowuje ona przestrzenny układ fragmentów DNA po elektroforezie.
Hybrydyzacja DNA z radioaktywną sondą.
Fragmenty DNA, po wyznakowaniu radioaktywnymi atomami jako sondy do wykrywania pokrewnych sekwencji w DNA innych komórek. Inkubacja filtru, na którym jest DNA z radioaktywną sondą, umożliwia związanie się sondy z fragmentami zawierającymi sekwencje do niej komplementarne i uwidocznienie ich położenia.
Wykrywanie polimorfizmu długości fragmentów restrykcyjnych.
Na tak przygotowany filtr nakłada się film rentgenowski. Film utrwala lokalizację radioaktywnego rozpadu. Dostaje się w ten sposób „genetyczne odciski palców” - obraz fragmentu DNA przypominający swoim wyglądem kod paskowy. W typowej analizie DNA dla celów sądowych zostaje scharakteryzowany polimorfizm DNA dla paru różnych chromosomów. Po uzyskaniu zdjęcia rentgenowskiego dla pojedynczej sondy, radioaktywność na filtrze Southerna może być usunięta za pomocą roztworu o wysokiej temperaturze. Filtr może być hybrydyzowany wiele razy z innymi sondami radioaktywnymi. Komplet tak uzyskanych zdjęć jest profilem DNA.
PCR (Reakcja łańcuchowa polimerazy)
Łańcuchowa reakcja polimerazy, PCR (z angielskiego Polymerase Chain Reaction), technika umożliwiająca amplifikacje (namnażanie) fragmentów DNA in vitro przy użyciu polimerazy DNA. Została opracowana przez Kary B. Mullis i M. Smitha, którzy za to otrzymali w 1993 Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii. Łańcuchowa reakcja polimerazy zrewolucjonizowała współczesną biologię molekularną, umożliwiając wyprodukowanie milionów kopii fragmentu DNA w zaledwie kilka godzin.
Za pomocą polimerazy DNA, czyli enzymu katalizującego reakcję łączenia nukleotydów w łańcuch polinukleotydowy, konkretną sekwencję DNA można zreplikować w specjalnej probówce. Uzyskuje się wtedy dwie cząsteczki DNA. Dwie nici każdej z nich rozdziela się podgrzewając roztwór, a następnie znów przeprowadza się replikację. Tym razem powstają cztery cząsteczki DNA.
Każdy cykl powoduje podwojenie liczby cząsteczek DNA. Ten przebiegający wykładniczo proces powoduje, że po 20 cyklach mamy do dyspozycji 220, czyli ponad milion cząsteczek o sekwencji identycznej z sekwencją cząsteczki wyjściowej. W reakcji PCR stosuje się specjalną, odporną na wysoką temperaturą polimerazę DNA (pochodzi ona z bakterii, których naturalnym środowiskiem są gorące źródła), która pozostaje aktywna w ciągu wielu cykli podgrzewania i ochładzania. Metoda PCR umożliwia namnażanie i analizę mikroskopijnych próbek DNA pochodzących z najrozmaitszych źródeł, od kopalnych szczątków liści i znalezisk archeologicznych, po przedmioty znalezione na miejscu przestępstwa.
Rekombinacja DNA - naturalny proces powstawania nowych zestawień odcinków chromosomów (a więc i odcinków DNA).
Replikacja DNA - proces powielania DNA lub RNA
Genom - całość informacji genetycznej komórki; obejmuje geny i inne sekwencje DNA.
Gen - podstawowa jednostka dziedziczności. Gen jest odcinkiem DNA zawierającym w sobie informacje o kolejności reszt aminokwasowych w pojedynczym łańcuchu polipeptydowym albo nukleotydów w rRNA lub tRNA.
Nukleotyd - podstawowy składnik budulcowy kwasów nukleinowych (DNA i RNA), jest on zbudowany z cukru, fosforanu i zasad purynowych lub zasad pirymidynowych.
RNA (kwas rybonukleinowy) - spolimeryzowana cząsteczka zbudowana z czterech różnych jednostek zwanych rybonukleotydami (A, U, G, i C) zawierających cukier rybozę.
Podstawowe metody badania DNA:
RFLP - restriction fragment lenght polymorphism - w ogromnym skrócie metoda opiera się na założeniu, iż molekuły (czyli fragmenty drabinki DNA) różnych ludzi mają rożne rozmiary. Dlatego też metoda polega na umieszczeniu DNA na ujemnym biegunie płytki pokrytej żelem i przepuszczenie przez nią prądu. Molekuły migrują do dodatniego bieguna. Następnie poddaje je się działaniu tzw. sond - czyli krótkich fragmentów łańcucha DNA oznaczonego radioizotopem. Na filtr nakłada się film rentgenowski i uzyskuje w wyniku znane większości paski przypominające kod kreskowy. Potem wystarczy porównać ich długość.
VNTR - variable number tandem repeats - polega na znajdowaniu liczby identycznych sekwencji typu T-T-A-A-T-T itp.
Technika PCR - reakcja łańcuchowa polimerazy- metoda pozwalająca na kopiowanie pojedynczych łańcuchów DNA.
TOKSYKOLOGIA
W dobie dynamicznego rozwoju przemysłu chemicznego, określenie czym jest pojęcie „trucizna” może spowodować nie lada trudności. Arystoteles np. uważał za trucizny wszystkie substancje nie przyswajane przez organizm. W sumie wszystkie znane substancje podane w nadmiarze mogą spowodować poważne kłopoty z organizmem. Dlatego lekarze zwykli mawiać, że „ truciznę od lekarstwa dzieli tylko dawka”. Najdawniejszy opis otrucia pochodzi ze staroegipskiego Papirusa Ebersa z 1550 r.p.n.e. W starożytnej Grecji pisali (przede wszystkim o truciznach roślinnych) Arystoteles, Hipokrates, Theoprasta. Rzymianie za czasów cezarów używali trucizny z równą rozrzutnością jak politycy obietnic. Bogaci patrycjusze i cezarowie mieli u siebie "testatorów pożywienia" i "urzędowych trucicieli". W roku 50 n.e. lekarz Nerona - Dioskordies podał pierwszą klasyfikację trucizn, dzieląc je na roślinne, zwierzęce i mineralne. Trucicielstwo doszło do takiego poziomu, iż w 82 roku Sulla musiał zaostrzyć przepisy prawne. Wydał tzw. "Lex Cornelia", zbiór praw gdzie za samo podejrzenie o otrucie groziła banicja, konfiskata mienia lub nawet kara śmierci. redniowiecze to "złoty wiek " dla trucicieli. Wystarczy wymienić takie "sławy" jak Cezar i Lukrecja Borgia, Katarzynę de Medici lub Marię Lafarge. Ale także wówczas powstaje pierwszy znany (w miarę racjonalny) podręcznik postępowania w przypadku zatruć. Maimonides (Moses ben Maimon) wydał w 1198 roku dzieło "Trucizny i odtrutki". Za ojca toksykologii uważa się powszechnie Minorczyka - Mateo Orfillę. W 1813 roku opublikował pierwsze dzieło „toksykologiczne” - „Theatise of general Toxicology - Podręcznik Toksykologii Ogólnej”.
Toksykologia teoretyczna - dzieli się na:
ogólną - zajmującą się definiowaniem podstawowych pojęć, takich jak trucizna, zatrucie titd.
szczegółową - bada i opisuje trucizny
doświadczalną - opracowuje modele badawcze i zajmuje się śledzeniem losu trucizn w organizmie
Toksykologia stosowana (praktyczna) obejmuje:
toksykologię kliniczną - dyscyplina medyczna diagnozująca i lecząca zatrucia
oraz sądowo-lekarskę - czyli ekspertyza i opiniowane
Dawka ma zasadnicze znaczenie w definicji trucizny. Już w VIII wieku n.e. alchemik arabski Gabir Ibn Hayyan stwierdził dość rewolucyjnie jak na owe czasy, że „... trucizny rozwijają swoje działanie przez ilość, a nie tylko przez swą naturę...”.
dawka toksyczna określana w gramach na kilogram ciężaru ciała jest najmniejszą ilością substancji mogącą wywołać objawy toksyczne
dawka śmiertelna jest to dawka, której podanie powoduje jednorazowo śmierć 50% użytych w doświadczeniu zwierząt.
Drugim bardzo ważnym pojęciem jest stężenie.
Kwas solny odpowiednio rozcieńczony stosowany jest jako lek, natomiast stężony jest silną substancją żrącą.
Oczywiście jedną z pierwszych rzeczy, które zrobili specjaliści, było poklasyfikowanie trucizn pod różnymi względami. W „Medycynie sądowej” S. Raszei możemy znaleźć taki oto podział trucizn pod względem toksyczności:
Stopień toksyczności |
Dawka śmiertelna dla dorosłego człowieka |
Wyjątkowo toksyczne |
Szczypta, kilka kropel |
Silnie toksyczne |
Łyżeczka do herbaty |
Średnio toksyczne |
30 g lub 30 cm3 |
Słabo toksyczne |
250-500 g |
Praktycznie nietoksyczne |
1 dm3 lub 1 kg |
Praktycznie nieszkodliwe |
Powyżej 1 kg lub 1 dm3 |
Inny podział to rozróżnienie ze względu na na zmiany w organizmie:
Trucizny powodujące wyraźne zmiany:
działające miejscowo - kwasy, ługi, brom, jod - jeśli zetkną się z tkankami organizmu powodują martwice i denaturację białek
miąższowe - metale, sole metali ciężkich, grzyby - uszkadzają nerki, wątrobę, serce
Trucizny mogące nie powodować wyraźnych zmian (ale niekoniecznie):
lotne - działają przede wszystkim na ośrodkowy układ nerwowy - rozpuszczalniki, alkohole, węglowodory
krwi - tlenek węgla, cyjanki, fenole, benzen, leki, narkotyki, pestycydy
działające na drodze czynnościowej - nie powodujące żadnych wyraźnych uszkodzeń widocznych w badaniu pośmiertnym - leki, narkotyki, pestycydy.
Ze względu na miejsce działania:
trucizny protoplazmatyczne - działające ogólnie poprzez denaturację białek i enzymów
trucizny wykazujące tzw. tropizm tkankowy - czyli powinowactwo do poszczególnych tkanek i narządów.
Jeśli już się (czego nikomu nie życzę) zatrujemy (sami lub z pomocą "życzliwego") to według toksykologów nasze zatrucie jest sparametry-zowane. Na to czy przeżyjemy wpływa m. innymi:
Dawka wchłonięta - czyli ile trucizny przedostało się do organizmu. Oznacza się jej stężenie w płynach ustrojowych albo w narządach.
Szybkość wchłaniania i eliminacji trucizny - ma bardzo duże znaczenie w leczeniu ostrych zatruć
Droga wprowadzenie trucizny do organizmu:
oddechowa - bezpośrednie wchłanianie trucizny do krążenia dużego, najczęściej zatrucia te to zatrucia parami i gazami. Odgrywa szczególną rolę w zatruciach zawodowych i środowiskowych. W ten sposób przedostaje się największy truciciel - tlenek węgla oraz krzemionka wywołująca pylicę.
pokarmowa - trucizna "pokonuje" na swej drodze żołądek i wątrobę. Jest to najczęstsza droga przedowstawania się trucizny do organizmu. Przewód pokarmowy człowieka dorosłego ma około 8m długości. Wchłanianie zachodzi na całej jego długości, choć najlepiej w jelitach.
poprzez skórę - nie uszkodzoną lub błony śluzowe, wchłaniają się tu trucizny dobrze rozpuszczalne w tłuszczach. Powierzchnia skóry dorosłego człowieka to około 1,25 - 2m2. Taka absorpcja ma szczególne znaczenie w zatruciach zawodowych.
|
|
poprzez wstrzyknięcie - domięśniowe, dożylne, dootrzewnowe lub podskórne
poprzez jamy ciała - dospojówkowo, przez nos, doodbytniczo i dopochwowo.
Rozpuszczalność w wodzie i tłuszczach
Stężenie trucizny oraz indywidualne cechy ustroju płeć, waga, stan zdrowia, cechy genetyczne.
W organizmie trucizna przechodzi cztery główne stadia:
wchłanianie (absorbcja) - szybkość wchłaniania się trucizny decyduje np. o nasileniu efektu toksycznego, czyli rozmiarach zatrucia. Wchłanianie polega ogólnie mówiąc na przejściu substancji toksycznej ze środowiska zewnętrznego do krążenia ogólnego (krew, chłonka).
rozmieszczanie (dystrybucja) - w pierwszej fazie największą rolę odgrywa pojemność minutowa serca i przepływ krwi przez poszczególne narządy. W kilka minut po absorbcji największa ilość trucizny dochodzi do serca, wątroby mózgu, nerek i innych narządów dobrze ukrwionych. W drugiej fazie trwającej od kilku minut do kilkudziesięciu godzin trucizna wnika do tkanek skóry, mięśni, tłuszczu zapasowego.
przemiany biochemiczne (biotransformacja) - Substancje obce ulegają w organizmie różnym przemianom chemicznym. Zazwyczaj każda substancja powoduje powstanie kilku a nawet kilkunastu metabolitów. Główne z nich to: utlenianie, redukcja i hydroliza ( w fazie pierwszej) oraz sprzęganie w fazie drugiej.
wydalanie (eliminacja) - W zależności od właściwości trucizny wydalanie następuje z moczem, żółcią lub wydychanym powietrzem. Mniejsze ilości substancji toksycznej wiążą się również z potem, mlekiem i śliną.
Do analizy pobiera się (jeśli to możliwe) minimum krew, mocz, żółć i ciało szkliste oka. Nastepnie przeprowadzane są badania składające się zazwyczaj z trzech etapów:
wydzielenia substancji czynnej z tkanki biologicznej;
oczyszczenia wydzielonej substancji;
wykrycia i oznaczenia ilościowego substancji metodami analitycznymi (chromatografia gazowa, chromatografia gazowa ze spektometrią masową, chromatografia cieczowa wysokiej rozdzielczości, testy immunochemiczne, spektrofotometria UV itp.)
Należy również wspomnieć o toksykologicznych badaniach przesiewowych. Badania te można podzielić na cztery podstawowe rodzaje:
Na obecność alkoholi drobnocząsteczkowych: Za pomocą chromatografii gazowej szuka się acetonu oraz alkoholi: etylowego, metylowego, izopropylowego.
Na obecność substancji kwaśnych i obojętnych: Poszukiwanie barbituranów, salicylanów oraz niektórych składników pestycydów za pomocą testów immunochemicznych;
Na obecność substancji zasadowych: Za pomocą chromatografii gazowej szuka się leków uspakajających, przeciwdepresyjnych i przeciwhistaminowych, syntetycznych narkotyków, środków znieczulających oraz innych, które można wydzielić z roztworu wodnego o odczynie zasadowym;
Na obecność narkotyków: przeprowadzane głównie za pomocą testów immunochemicznych.
Aby zidentyfikować truciznę laboratoria kryminalistyczne wykorzystują dziś oprócz odczynników chemicznych najnowszy sprzęt komputerowy. Ale aby znaleźć substancję toksyczną naukowcy muszą przynajmniej z grubsza wiedzieć czego szukać. Dlatego też najwięcej informacji dostarczają patolodzy badający ciało podczas sekcji. Niektóre trucizny można rozpoznać dopiero po zmianach anatomicznych jakie powodują (np. rtęć, tal, ołów), inne zaś po zmianie zabarwienia krwi i narządów (np. tlenek węgla - żywoczerwony kolor krwi i palm opadowych) lub charakterystycznym zapachu ( np. alkohole, formalina oraz „klasyczny” cyjanek pachnący „gorzkimi migdałami”).
Trucizna |
Objawy chorobowe |
Oględziny zewnętrzne |
Oględziny wewnętrzne |
Kwasy nieorganiczne (np. kwas siarkowy, solny, azotowy) |
wymioty, biegunka, bóle brzucha |
widoczna nadżerka (biała, żółta do brunatnej) w obrębie jamy ustnej |
zmiany w obrębie żołądka |
Kwasy organiczne (np. octowy, szczawiowy) |
wymioty, biegunka, bóle brzucha |
charakterystyczna woń octu wyczuwalna z przewodu pokarmowego |
zmiany w obrębie żołądka- żywoczerwone zabarwienie błony śluzowej, przy kwasie szczawiowym charakterystyczne kryształki w nerkach |
Arsen |
wymioty, biegunka, bóle brzucha |
wikwity skórne, żółte zabarwienie skóry, dziąsła z szaroczarną obwódką wokół zębów |
zmiany w obrębie żołądka, stan zapalny, owrzodzenie, treść jelitowa wodnisto-ryżowa zmiany w obrębie wątroby, zmiany w mózgu - krwawe wybroczyny |
Chrom |
wymioty, biegunka, bóle brzucha, kolka żołądkowo-jelitowa |
|
zwłóknienie płuc, zmiany w nerkach |
Ołów |
wymioty, biegunka, bóle brzucha,, kolka żołądkowo-jelitowa, porażenie nerwu promieniowego i strzałkowego, zaburzenia potencji |
szary rąbek ołowiczny na dziąsłach |
czarny kolor błony śluzowej jelita grubego, martwica komórkowa |
Rtęć |
wymioty, biegunka, bóle brzucha, niewydolność nerek, mocznica, możliwa żółtaczka, |
stany zapalne jamy ustnej , szary rąbek na dziąsłach |
owrzodzenie jelita grubego, tzw. nerka sublimowata - duża, biało żółtawa kora, czerwono ceglaste piramidy nerkowe |
Tal |
bóle mięśniowe, wymioty, biegunka, bóle brzucha wypadanie włosów |
odkładanie się ciemnego barwnika przy korzeniach włosów |
zapalenie żołądka i jelit, uszkodzenie wątroby, nerek i serca |
Grzyby trujące |
wymioty, biegunka, bóle brzucha, źrenice zwężone |
przy muchomorze sromotnikowym żółte zabarwienie skóry |
zmiany w wątrobie, stłuszczenie w nerkach, wylewy krwawe w mózgu |
Alkohol etylowy |
śpiączka, majaczenie, zaburzenia równowagi, zwężenie pola widzenia |
sucha skóra, charakterystyczna woń |
obrzęk mózgu, niekiedy obrzęk płuc |
Alkohol metylowy |
wymioty, nudności, bóle brzucha, zaburzenia widzenia prowadzące do ślepoty |
sucha skóra, charakterystyczna woń, szerokie źrenice |
stłuszczenie wątroby i nerek, obkurczenie pętli jelita cienkiego |
Formaldehyd (np. formalina) |
|
charakterystyczna woń |
martwica skrzepowa żołądka- stwardnienia (jak gdyby "ugotowane"), przewodu pokarmowego, narządów wewnętrznych |
Cyjanki |
drgawki, duszności, w mniejszych dawkach: bóle głowy, ucisk w klatce piersiowej, zawroty głowy, utrata przytomności |
charakterystyczna woń migdałów, szerokie źrenice |
jasnoczerwone plamy opadowe, krew o jasnoczerwonym zabarwieniu, ostry stan zapalny żołądka, |
Tlenek węgla |
bóle i zawroty głowy, podwyższone ciśnienie krwi, bóle, wymioty, szum w uszach i mroczki przed oczyma, duszności, utrata przytomności, śpiączka |
czasem pęcherze na skórze |
malinowoczerwone (przechodzące w fioletowo czerwone) plamy opadowe, żywoczerwony kolor narządów wewnętrznych i mięśni, martwica kory mózgowej |
Czy najczęściej się trujemy? Na wykresie poniżej przedstawiono strukturę ostrych zatruć w Polsce w 1991 roku. Dane ujęte procentowo pochodzą z "Toksykologii" pod redakcją Witolda Seńczuka:
Definicja trucizny według Paracalsusa: "sola dosis facit venerum" - wszystko trucizną jest i nic nią nie jest. O tym decyduje dawka.
ALKOHOL
Alkohol jest najczęściej spożywaną trucizną na świecie. Handlarze narkotyków mogą na szczęście jeszcze tylko pomarzyć o takim popycie, jaki zaspakajają gorzelnie, browary itp. Bo któż wyobraża sobie obecnie zabawę bez "małego głębszego" lub choćby "browarka"? Ale nie tylko alkohol etylowy bywa powodem zatruć organizmu. Zobaczmy zatem "co tam Panie w 'alkoholach'";)
Alkohole propylowe
Alkohole te są otrzymywane przede wszystkim syntetycznie. Stosowane są do produkcji farb i lakierów, w przemyśle meblarskim oraz do produkcji płynów po goleniu i płynów do nacierań. Alkohole propylowe są około 2 razy bardziej toksyczne niż alkohol etylowy. W zatruciu ostrym podstawowymi objawami są nudności, wymioty z krwią, bóle brzucha, następnie utrata przytomności, zniesienie odruchów i skąpomocz. Przy stężeniu już około 15 - 20 g/dm3 może wystąpić śpiączka.W zatarciu przewlekłym pojawiają się nudności oraz podrażnienie nosa, oczu i gardła. Do oznaczania stężenia stosuje się przeważnie metodę chromatografii gazowej.
Alkohole butylowe
Otrzymywane bądź syntetycznie, bądź przez tzw. fermentację masłową z kukurydzy, jęczmienia, melasy itp. Wykorzystywane są jako rozpuszczalniki lakierów nitrocelulozowych w przemyśle chemicznym, lakierniczym i meblarskim. Zatrucie ostre powoduje ogólnoustrojową depresję i śpiączkę. W zatruciu przewlekłym pojawia się zapalenie rogówki, podrażnienie oczu i błon śluzowych górnych dróg oddechowych. Może dojść do uszkodzenia nerek.
Alkohole amylowe Są to główne składniki oleju fuzlowego, który jest ubocznym produktem w przemyśle spirytusowym. Używane są jako rozpuszczalnik lakierów, gum, żywic, mas plastycznych oraz do produkcji m. in. kwasu walerianowego. Ostre zatrucie powoduje podrażnienie oczu i błon śluzowych górnych dróg oddechowych, nudności, wymioty i biegunkę. Następnie pojawia się głuchota i majaczenie. Utrata przytomności, niewydolność krążenia i oddychania a potem zgon. W zatruciu przewlekłym obserwuje się podrażnienie błon śluzowych górnych dróg oddechowych, zwiększoną pobudliwość nerwową, bóle głowy i utratę pamięci.
Alkohole metylowe
Powstają podczas tzw. suchej destylacji drewna. Stosowane jako środek zapobiegający zamarzaniu, rozpuszczalniki do lakierów. Alkohol metylowy gromadzi się w tkankach proporcjonalnie do ich uwodnienia, stąd np. bardzo silne działanie na gałki oczne. Zmiany w oku dotyczą nie tylko siatkówki, ale także nerwu wzrokowego i rogówki. Zatrucie ostre powoduje początkowo nudności i bóle głowy, zaburzenia widzenia (od lekkiego upośledzenia po całkowitą ślepotę). Szacuje się, że rocznie około 100 osób umiera zatrutych alkoholem metylowym.
Alkohole etylowe
Oprócz oczywistego wykorzystania do "poprawiania nastroju" alkohole etylowe stosuje się również do rozpuszczania lakierów i politur, w przemyśle chemicznym i farmaceutycznym, oraz do produkcji syntetycznego kauczuku. Ostatnio również jako napęd do silników i paliwo do oświetlenia. Uznaje się, że poziom do 0.2 promila alkoholu we krwi to tzw. "poziom fizjologiczny" i nie wskazuje na spożycie alkoholu. Od 0.2 promila do 0.5 promila to sławny "stan wskazujący na spożycie". Powyżej 0.5 promila to już "stan nietrzeźwości".
Poniżej ilustracja do zamieszczonych obok w ramce faz zatrucia alkoholem etylowym:
|
|
Ocena stanu nietrzeźwości
Stężenie alkoholu we krwi ustala się metodą Widmarka lub chromatografii gazowej. Jednak metoda Widmarka nie jest metodą swoistą, tzn. reaguje na inne czynniki niż tylko obecność alkoholu (np. cukrzyca).
Czasami podejmuje się próby oceny stężenia alkoholu we krwi przed momentem pobrania. Zaznaczyć jednak trzeba, iż próby te obarczone są zazwyczaj dużym błędem. Podstawą obliczeń jest tzw. "krzywa absorpcyjna" - taka jak na rysunku poniżej:
|
Rys. - "Krzywa alkoholowa - w międzyczasie zjedzenie obiadu"- źródło: T. Marcinkowski "Medycyna sądowa dla prawników" - wg. Jacobsena |
Widoczne są na niej trzy fazy alkoholowe:
|
Rys. - "Krzywa alkoholowa - bez jedzenia"- źródło: T. Marcinkowski "Medycyna sądowa dla prawników" - wg. Jacobsena |
Widmark wprowadził pojęcie współczynnika eliminacji reprezentującego spadek stężenia alkoholu we krwi w jednostce czasu. Wartość tego współczynnika można również wyrazić wagowo - 0.10-0.12 gram alkoholu na każdy kilogram masy ciała w ciągu godziny. Np. mężczyzna ważący około 70 kilo eliminuje w ciągu godziny kieliszek czystej wódki (7-8 g czystego alkoholu). Zaznaczyć jednak trzeba wyraźnie, iż krzywa na obrazku jest krzywą idealną, w praktyce występuje wiele czynników wpływających na jej przebieg. Np. występują zasadnicze różnice przy spożyciu alkoholu na czczo lub po posiłkach. Różnice wynikają także ze sposobu picia ("raz a dobrze" czy też "delektowanie się";), kondycji pijącego, chorób itp. Jak to wygląda na wykresie możemy zobaczyć poniżej:
URAZY GŁOWY
Kiedy bliźni sugerują nam czasem, iż "upadliśmy na głowę", "zbyt mocno się w głowę uderzyliśmy" lub też "szukamy guza", nie mają raczej na myśli rzeczywistego upadku lub przeczesywania naszej fryzury w poszukiwaniu odkształceń. Niewielu pewnie też zastanawia się, czym naprawdę grozi fizyczny upadek i uderzenie w czaszkę, lub dlaczego reagujemy na cios zwiększeniem stopnia "zguzienia". A tymczasem urazy czaszki i okolicy głowy, to jedne z najbardziej niebezpiecznych urazów.
Rodzaje urazów
|
Urazu głowy możemy nabawić się w najprzeróżniejszy sposób. Możemy zostać uderzeni jakimś przedmiotem, sami możemy uderzyć o coś głową, ale także możemy wykonać zbyt gwałtowny ruch, który spowodować może nagłą zmianę ciśnienia śródczaszkowego. Inny podział to urazy otwarte, gdy dochodzi do powstania otworów lub szczelin w pokrywie czaszkowej i zamknięte, gdy obrażenia nie powodują przerwania pokrywy kostnej. Aby ocenić, czy uraz powstał na skutek uderzenia, czy też upadku, wykorzystuje się tzw. zasadę "linii kapeluszowej". Uznaje się, iż obrażenia powyżej tej linii nie powstają (lub powstają tylko wyjątkowo) w wyniku upadku. Natomiast obrażenia w linii kapeluszowej i poniżej są najczęściej wynikiem uderzenia głowy o twarde podłoże.
|
|
Rys. - "Mechanizm nabijania guza " Źródło: DiMayo "Medycyna sądowa" |
W wyniku uderzenia, oprócz wszelakiego rodzaju ran głowy, grozić nam może: Nabicie sobie tzw. guza. Kiedy przedmiot uderza o kość czaszki, ta odkształca się, powodując uwypuklenie kości wokół miejsca kontaktu.
Złamanie kości czaszki |
Jeżeli narzędzie będące przyczyna urazu jest raczej wąskie (do 20 cm2) i tępokrawędziste, a cios był silny, dochodzi do tzw. włamania (infractio), czyli uszkodzenia kości sklepienia czaszki poprzez ich odłamanie, wbicie.
Bardzo często taki fragmenty maja kształt mocno zbliżony do kształtu powierzchni narzędzia, która zadano cios. Przykładem może być silny cios młotkiem. Czasem w taka ranę wklinowane są włosy ofiary. Nie ma za to rozchodzących się promieniście od miejsca włamania pęknięć. Kiedy uderzamy w czaszkę narzędziem szerszym (np. deską), mogą powstać złamania wskutek wgięcia blaszki wewnętrznej do środka w momencie spłaszczenia kości.
Pęknięcia wówczas występują najczęściej w miejscach najmniej odpornych lub wzdłuż linii promieniście rozchodzących się od miejsca urazu. Przy sile działającej z jednej strony (np. upadku z wysokości) możemy czasem zaobserwować również linie pęknięcia "w poprzek" linii promienistych, tzw. "układ koła ze szprychami". Najczęściej spotykanym przypadkiem złamania jest złamanie kości podstawy czaszki. Prawie każdy uraz szczytu czaszki powoduje uszkodzenie kości podstawy.
Złamania zawiasowe przebiegają w poprzek podstawy czaszki i dzielą ją na części. Są skutkiem przeważnie uderzenia w bok głowy, rzadziej w podbródek.
Złamania okrężne otaczają otwór wielki czaszki. Mogą być spowodowane uderzeniem w podbródek, szczyt czaszki (głowa jest "nabijana" na kręgosłup, lub upadku na pośladki.
Złamania przechodzące mogą wystąpić u bardzo małych dzieci i niemowląt, kiedy masywny obrzęk mózgu może spowodować rozejście się szwów.
Złamania typu contr-coup powstają po przeciwnej stronie od miejsca uderzenia.
Stłuczenie mózgu (contusio cerebri)
Charakteryzuje się występowaniem drobnych wybroczyn krwawych w korze mózgu i istocie białej. W obrębie kory mózgu są widoczne obszary krwotoku i martwicy. Stłuczenia najczęściej występują w płatach czołowych i skroniowych, rzadziej na powierzchniach bocznych. Tylko wyjątkowo występują u dzieci.
Stłuczenia powstałe po stronie uderzenia, nie występują zbyt często i są spowodowane odkształceniem kości czaszki.
Pośrednie stłuczenia mózgu, występujące tylko przy upadkach, charakteryzują się występowaniem krwotoków w głębokich obszarach mózgu (np. pniu mózgu).
Gliding Contusions, czyli ogniska krwotoczne w korze mózgowej i leżącej poniżej istocie białej zlokalizowane w grzbietowych obszarach półkul występują najczęściej przy wypadkach komunikacyjnych.
Stłuczenia typu contr-coup
Obrażenia są mniejsze (lub nie ma ich wcale) po stronie której nastąpił uraz, za to o wiele wyraźniejsze po przeciwległej stronie na osi działania siły. Spowodowane są siłami rozciągającymi, powstającymi w czaszce w chwili odbicia głowy po uderzeniu. Mózg przemieszcza się zgodnie z działaniem siły urazu, co powoduje wytworzenie się podciśnienia w szczelinie międzyoponowej po stronie przeciwnej w chwili powrotu mózgu na właściwe miejsce. Stłuczenia te prawie zawsze powstają w wyniku upadku. O ciekawe, przy upadku na twarz nie występuje stłuczenie płatów potylicznych.
|
Rys. - "Mechanizm powstawania urazu typu coutre coup" A- uraz w okolicę czołową, B - uraz w okolicę potyliczną, C - uraz w okolicę skroniową, D- uraz w okolicę skroniowo - potyliczną. Źródło: A. Jakliński "Medycyna sądowa" |
Krwiak nadtwardówkowy (haematoma epidulare)
|
Rys. - "Mechanizm powstawania krwiaka nadtwardówkowego" Źródło: A. Jakliński "Medycyna sądowa"
|
Rys. - "Mechanizm powstawania krwiaka podtwardówkowego" Źródło: A. Jakliński "Medycyna sądowa" |
Zawsze jest wynikiem urazów i bardzo często towarzyszy złamaniom kości. Rzadko występują u osób starszych i bardzo młodych. Uderzenie powoduje oderwanie opony od kości czaszki. Krwawienie pochodzi od uszkodzonych naczyń opony, najczęściej jest to tętnica oponowa środkowa. Ofiara traci przejściowo przytomność po urazie. Po kilku lub kilkunastu (a nawet - dziestu) godzinach występuje ponowna utrata przytomności, a ucisk mózgu przez narastający krwiak powoduje zgon.
Czasem początkowe zaburzenia czynności środkowego układu nerwowego spowodowane krwiakiem przypominają stan upojenia alkoholowego. Po pewnym czasie przychodzi uczucie senności, przechodzące w stan utraty świadomości i głębokiej śpiączki. Krwiaki nadtwardówkowe zazwyczaj występują jednostronnie w postaci cienkich krążków.
Krwiak podtwardówkowy (haematoma subdurale)
Występuje trzykrotnie częściej niż krwiak nadoponowy i jest najczęstszym powodem zgonu przy urazach głowy. Krwotok wypełnia przestrzeń międzyoponową, a pochodzi z naczyń żylnych opon. Jest prawie wyłącznie następstwem urazu. Jest jednostronny i nie narasta szybko. Rozprzestrzenia się od razu na dużej powierzchni. Czasami może wystąpić po nawet niezbyt silnym urazie. Powoduje przemieszczenie półkul mózgu i spłaszczenie pofałdowania przeciwległej półkuli na skutek nacisku na oponę twardą i kość.
Wolno narastające krwawienie może doprowadzić do powstania przewlekłego krwiaka podtwardówkowego, którego objawy mogą wystąpić nawet po 3 miesiącach od chwili urazu. Jeżeli krwiak jest jednostronny, to po tej samej stronie występuje rozszerzenie się źrenicy oka.
Krwiak podpajęczynówkowy (haematoma subarachnoidealis)
Obejmuje warstwy opon miękkich, wnikając w przestrzeń pomiędzy oponą pajęczą i naczyniówką. Powstaje na skutek urazu i często łączy się ze stłuczeniem mózgu. Jeśli jednak obejmuje podstawę mózgu jest raczej następstwem zmian chorobowych. Może być jednak spowodowany także uszkodzeniem tętnic szyjnych, kręgowych i podstawnych. Krwiak może występować w postaci ogniskowej lub (najczęściej) rozlanej - obejmującej obie półkule. Krwiak może powstać także pośmiertnie, na skutek procesów gnilnych lub przy wyjmowaniu mózgu podczas sekcji.
Wstrząśnienie mózgu lub pnia mózgu (commotio cerebri s. trunci cerebri)
Powstaje na skutek urazu lub nagłego gwałtownego szarpnięcia. Jest zespołem objawów pourazowych: utraty przytomności, nudnościami, oraz amnezją dotyczącą samego zdarzenia i poprzedzających okoliczności. Nie jest raczej śmiertelne (chyba że prowadzi do obrzęku mózgu).
Rys. - "Zmiany w EEG w zależności od pogłebiania się stanu śpiączki " Źródło: T. Marcinkowski "Medycyna sądowa dla prawników "
|
Obrzęk mózgu
Jest następstwem poważniejszych obrażeń mózgoczaszki. Powoduje go niedotlenienie tkanki mózgowej. Zaburzone krążenie, przesunięcie elektrolitów powoduje zatrzymanie wody w pozakomórkowych obszarach tkanki mózgowej. Póki jest miejscowy, nie jest niebezpieczny. Jednak rozległy obrzęk mózgu może doprowadzić do śmierci. Ciężkie obrzmienie mózgu może wystąpić już po 20 minutach od urazu. Najbardziej narażoną grupą wiekową są dzieci. Objawy wystąpienia obrzęku mózgu to: ból głowy, zwolnienie czynności serca, nudności i wymioty, podwyższone ciśnienie tętnicze, zaburzenia świadomości, śpiączka, a w rezultacie niewydolność krążeniowo-oddechowa i zgon.
WYPADKI DROGOWE
Odkąd człowiek przesiadł się z konia do samochodu, stały się nasze "cztery kółka" narzędziem niezliczonej liczby zabójstw. Truizmem było by wspominać ile osób rocznie ginie w wypadkach i w wyniku urazów w nich powstałych. Ilość bliźnich których ludzie zabijają za pomocą pojazdów mechanicznych jest porównywalna z ilością ofiar obu wojen światowych.
Na nic nie zdają się apele trzeźwość za kierownicą, o dostosowanie prędkości i uwagę na drogach. Trzeba przyznać, że niefrasobliwość pieszych też dokłada do statystyk spore wartości. Jak podają źródła KSP w 2003 roku zaistniało 51.078 wypadków drogowych, w których zginęło 5.640 osób, a 63.900 zostało rannych.
Kiedy już (czego nikomu absolutnie nie życzę) dojdzie do wypadku komunikacyjnego w wyniku którego lądujemy na sali sądowej, organ procesowy może powołać biegłego aby przedstawił swoją ekspertyzę. Najczęściej odnosi się ona do:
zagadnień medycyny sądowej - lekarz wydaje ją po przeprowadzeniu sekcji zwłok lub oględzin ciała ofiar wypadku;
metalograficznej lub /i mechanoskopijnej - badania całej masy śladów które powstają na samochodzie w chwili wypadku, lub też niewielkiej ilości śladów zostawionej przez pojazd uciekający z miejsca wypadku;
rekonstrukcji przebiegu wypadku.
Szalejący kierowca
Lekarze medycyny sądowej wypadki samochodowe bez udziału pieszych dzielą bardzo ogólnie na cztery podstawowe rodzaje:
zderzenia czołowe
zderzenia boczne
wypadki z przewracaniem samochodu
uderzenia od tyłu
Zderzenia czołowe
Rys. - "Mechanizm powstawania obrażeń u kierowcy podczas zderzenia czołowego." Źródło: "Medycyna sądowa" pod redakcją Andrzeja Jaklińskiego |
Kiedy dwa obiekty (samochody lub samochód i nieruchoma przeszkoda) zderzają się ze sobą pomimo zatrzymania już pojazdu obecne w nim osoby kontynuują ruch do przodu. Jeśli kierowca nie ma przypiętych pasów, uderzyć może klatką piersiową o kierownice, głową o szybę, a kolanami o deskę rozdzielczą. Jeśli ma zapięte pasy - kolana uderzają o deskę rozdzielczą, natomiast głowa jest doginana do przodu. Pasy zmniejszają ryzyko śmierci pasażera siedzącego z przodu do około 45%. Typowym śladem uderzenia o szybę są pionowe otarcia naskórka oraz rany cięte twarzy, nosa, czoła. Szyba ma to do siebie, że wykonana jest w taki sposób, by w chwili uderzenia wypaść z ramy i spowodować jak najmniejsze obrażenia. Szkło hartowane w niej stosowane rozpada się tak, aby zapobiec powstaniu poważnych raz ciętych. Rany widoczne wówczas u kierowcy najczęściej usytuowane są na lewej części twarzy i lewej ręce (u pasażerów analogicznie na prawej). Jednak jeśli uderzymy o górne ograniczenia szyby, to może dojść nawet do złamania podstawy czaszki oraz kręgów szyjnych. Charakterystyczne dla osób kierujących pojazdem są obrażenia w okolicach kciuka.
Klatka piersiowa (w zależności od tego czy jesteśmy pasażerem, czy kierowcą) uderza o kierownicę lub deskę rozdzielczą. Czasem można zobaczyć nawet dość dokładne odwzorowanie tych miejsc w podbiegnięciach krwawych. Typowe obrażenia po takim uderzeniu to:
poprzeczne złamanie mostka,
złamanie żeber i przebicie płuc,
pęknięcie serca (a także zaburzenia jego rytmu),
rozerwanie wątroby i śledziony,
oraz przerwanie ciągłości aorty (podczas sekcji widoczne są w błonie wewnętrznej niewielkie poziome pęknięcia).
W wyniku uderzenia kolanami o deskę rozdzielczą dojść może do złamań kości udowej i pęknięcia rzepki. Także do złamania szyjki kości udowej i zwichnięcia w stawie biodrowym.
|
Rys. - "Mechanizm powstawania urazów kręgosłupa przy nagłej zmianie prędkości." Źródło: "Medycyna sądowa dla prawników" Tadeusz Marcinkowski |
Innym źródłem obrażeń stają się pasy bezpieczeństwa i poduszki powietrzne. Pasy biodrowe mogą nawet powodować rozerwanie jelit. Poduszki powietrzne mogą być niebezpieczne szczególnie dla dzieci do lat 13 - tu i kobiet o drobnej budowie ciała. Spowodować mogą nawet złamanie kręgosłupa w odcinku szyjnym, obrażenia jamy brzusznej i klatki piersiowej oraz złamanie podstawy czaszki.
|
Rys. - "Mechanizm powstawania obrażeń u pasażera (bez pasów i w pasach) podczas zderzenia czołowego." Źródło: "Medycyna sądowa" pod redakcją Andrzeja Jaklińskiego |
W zderzeniach bocznych, w których dochodzi do uderzenia od strony kierowcy, głowa tegoż może przebić boczną szybę i uderzyć w drugi pojazd. W takiego typu kolizjach korzyści ze stosowania pasów i poduszek powietrznych są nikłe. Oprócz wyżej wymienionych skutków zderzenia, może dojść także do pęknięcia lewej nerki. W tego typu wypadkach częściej ofiary śmiertelne znajdują się w samochodach uderzanych niż uderzających - tam chroni je dodatkowo silnik.
Jeśli samochód w trakcie wypadku przewraca się, to naprawdę przydadzą się nam wówczas zapięte pasy. Przytrzymają nas w jednym miejscu (nie będziemy obijać się po samochodzie jak kukiełka) oraz zapobiegną wypadnięciu z pojazdu. Największe szanse przeżycia wypadku mamy wówczas, gdy drugi uczestnik brutalnie mówiąc "przywalił" w nas od tyłu. Broni nas wówczas bagażnik i tylne siedzenia (o ile właśnie na nim nie siedzimy). Przy takim rodzaju zderzenia pasażerowie poruszają się ku tyłowi pojazdu i mogą wypaść przez tylne okno.
|
Rys. - "Mechanizm powstawania obrażeń podczas najechania od tyłu. A - fotel bez zagłówka, B - fotel z zagłówkiem" Źródło: "Medycyna sądowa" pod redakcją Andrzeja Jaklińskiego
|
Dość powszechną wesołość wśród policjantów wywołują filmy, w których (najczęściej hollywoodzcy) reżyserzy raczą nas bez przerwy widokiem zapalających się samochodów zaraz po wywrotce. Tak naprawdę zapalnie się samochodu podczas wypadku drogowego zdarza się niezmiernie rzadko.
|
Niestety inne powszechne przekonanie, iż motocykliści są z marszu "dawcami narządów" ma głębokie podstawy.
Motocyklisty nie chroni karoseria pojazdu i zostaje on w czasie zdarzenia wyrzucony na zewnątrz. Uderza wówczas o ziemię lub o inne przeszkody, nabawiając się rozległych urazów głowy i szyi. Jeśli mamy na głowie kask motocyklowy, może on dać ochronę przy małych prędkościach. Specjaliści twierdzą, że przy szybkiej jeździe, działanie kasku ogranicza się do tego, iż zatrzymuje naszą tkanek mózgową w środku i nie "wala" się ona po jezdni. Pamiętajmy że wszelakie rodzaju kaski spełniają swoje zadanie wtedy gdy stopniowo łamią się przy urazie (powodując wydłużenie czasu wytracania prędkości i zmniejszenie obrażeń) a nie wtedy gdy nie można ich rozbić młotem kowalskim.
Groźne są też tzw. "pułapki na motocyklistów" tzn. wszelakie rozwieszone wzdłuż lub w poprzek jezdni druty i linki. Powodują one odcięcie głowy lub kończyn. Oprócz okolic głowy obrażenia pojawiają się także na powierzchni rąk oraz kończynach dolnych - w tym charakterystyczne złamanie rzepki kolanowej.
To tyle na temat kierowców - zajmijmy się teraz pieszymi.
Najczęściej piesi popełniają na drogach kilka podstawowych błędów, takich jak:
przechodzenie w miejscu niedozwolonym i przy ograniczonej widoczności,
wtargnięcie na jezdnię przed nadjeżdżający pojazd i zza stojącej przeszkody, w tym również na przejście dla pieszych,
zła ocena odległości i prędkości pojazdu z uwzględnieniem dobrych i złych warunków atmosferyczno - drogowych,
przechodzenie na czerwonym świetle i przebieganie przez jezdnię,
wsiadanie i wysiadanie z pojazdu od strony jezdni.
Obrażenia jakich doznają piesi w wypadku mogą być dwojakiego rodzaju:
Pierwotne - powstałe w wyniku bezpośredniej styczności pieszego z pojazdem
Wtórne - kiedy odrzucona ofiara uderza o jednie, pojazd, inne przeszkody, bądź zostaje przejechana.
Na to czy przeżyjemy zderzenia z pędzącym na nas samochodem mają wpływ głównie cztery czynniki (niestety nie mamy na nich wpływu). Są to:
Nasz wiek (dziecko czy dorosły),
Prędkość pojazdu,
Budowa samochodu,
Reakcji hamowania.
Decydująca jest tu oczywiście prędkość samochodu. Od niej bowiem zależy czy nabędziemy:
Złamania kręgosłupa (zawsze gdy samochód jedzie więcej niż 68 km/h),
Rozerwania aorty piersiowej (zawsze pow. 85 km/h),
Ran dartych w okolicach pachwin (zawsze pow. 95km/h),
No i czy zostaniemy rozkawałkowani (duża szansa gdy samochód jedzie pow. 98 k/h).
Jeśli samochód jedzie bardzo szybko (około 100 - 125 km/h) nie hamuje, lub zaczyna hamować późno, możemy zostać podrzuceni i przelecieć nad dachem samochodu. Wówczas grozi nam amputacja kończyn, rozległe obrażenia ciała i charakterystyczne rozstępy urazowe w okolicach pachwin (spowodowane gwałtownym rozciągnięciem skóry). Jeśli prędkość była mniejsza, to uderzymy o przednią szybę i spadniemy na asfalt. Wówczas na samochodzie powstają charakterystyczne ślady powypadkowe (z udziałem pieszego): wgnieciony zderzak, wgnieciona przednia cześć maski i stłuczona szyba.
Jeśli samochód przed zderzeniem ostro hamuje, mamy szansę iż odrzuci nas do przodu. Jak by sprawa nie wyglądała - najczęstszym miejscem "pierwszego kontaktu" z pieszym jest w samochodzie zderzak. Podczas wypadku dostajemy nim zazwyczaj "w nogi". Powstają wówczas również bardzo charakterystyczne tzw. "złamania zderzakowe" (podudzia lub uda). Czasem obrażenia nie są widoczne gołym okiem, dopiero po nacięciu miejsc można znaleźć rozległe podbiegnięcia krwawe śródmięśniowe. Innym charakterystycznym śladem będą odbite nawierzchnie opon na skórze przejechanego.
Kiedy dochodzi do podrzucenia pieszego przez samochód, może się zdarzyć odarcie z odzieży. Ofiary wypadku znajduje się wówczas nawet w samej bieliźnie. Wygląda to czasem, jakby biegały przed wypadkiem skąpo ubrane po ulicy, choć tak absolutnie nie jest.
|
Rys. - "Mechanizm powstawania złamania zderzakowego i (obok) widok złamanej kości." Źródło: "Medycyna sądowa" pod redakcją Andrzeja Jaklińskiego
|
3