Modlitwy w czasie Wielkiego Postu
Modlitwa w czasie Wielkiego Postu
Boże który Kościół święty co roku czterdziestodniowym postem z grzechów oczyszczać pragniesz spraw abyśmy zastanowili się nad dobrocią Twoją i Twym miłosierdziem bez granic. Dopomóż mi Panie abym w każdym dniu tego postu lepszym, bogobojniejszym i cnotliwszym się stawał niechaj znoszę cierpliwie zgryzoty i boleści jakie mi się zdarzyć mogą pamiętając zawsze na to coś Ty dla nas o Jezu w tym czasie wycierpiał; niech mi będzie ciągle zaszczytem szczęście połączenia się z Tobą po pojednaniu przez Sakrament Pokuty w Komunii św. wielkanocnej; niech się tak do nich przygotuję aby stawszy się przez nie nowym człowiekiem miłym już Tobie pokrzepionym na duszy, ubogaconym w łaski Twe nigdy już z Tobą się nie rozstał i żywot wieczny otrzymał. Amen.
Modlitwa do Pana Jezusa przywiązanego i bitego u słupa
Mój Boski Zbawicielu dokąd żeś przyszedł, gdyś z miłości ku duszom ludzkim dozwolił się do słupa przywiązać. Ach jakże przepowiednia Proroka dosłownie się spełniła, że od wierzchu głowy aż do nóg staniesz się tylko jedną raną i będziesz zmieniony nie do poznania. Jakże wielkie było Twe zawstydzenie gdy z ciała Twego suknie zdzierano! Co za okropna męka z powodu wściekłości razów które bez liczby na Cię spadały! Jakimi strumieniami płynęła Twoja Krew Przenajświętsza z rozerwanych żył! Jednakże nie tyle Cię biczowała niesprawiedliwość rzymskiego namiestnika i srogość żołnierzy, ile Cię biczowały grzechy moje. O nieszczęsne rozkosze, któreście Jezusa tak wiele mąk kosztowały! O jakże wielka zatwardziałość mego serca wiedząc że Ty dla mnie tyle okrutnych mąk wycierpiałeś przecież nie przestawałem Ciebie obrażać! Jednakże odtąd już tego więcej nie będzie. Wiecznymi więzami z Tobą złączony i z Tobą do słupa przywiązany, póki mi życia starczy usiłować będę zadośćuczynić Twej obrażonej sprawiedliwości. Dla tego słupa do którego byłeś przywiązany dla tych biczów które rozszarpały Twe Ciało niewinne, dla tej Krwi którąś tak hojnie przelał zmiłuj się o Panie, zmiłuj się nade mną nieszczęsnym! Wybaw mnie dziś jeszcze od sideł kusiciela; zachowaj mnie zawsze od nich a gdy się skończy czas wygnania mego przyjmij mnie do Twej chwały.
100 dni odpustu raz na dzień za odmówienie sercem skruszonym. (Leon XIII 15. maja 1886 r.)
Modlitwa do Pana Jezusa cierniem ukoronowanego
O Jezu mój Zbawicielu gdybyśmy odczuć mogli coś za nas wycierpiał choćby w tym jednym cierniem ukoronowaniu Twoim całą tej boleści głębokość, szerokość i długość a szczególniej przeciągłość okrutniejszą niż okrucieństwo tej męki samej! Ach boś Ty mój Jezu nie jeden raz był ukoronowany cierniem! Przynajmniej trzykrotne było to Twoje ukoronowanie; raz w pretorium, drugi raz po wydaniu wyroku przez Piłata tam na placu gdzie krzyż Twój leżał a Ty go na Siebie wziąć miałeś i kiedy suknia Twoja nie mogła być przesunięta przez koronę wtedy Ci ją z głowy z nowym okrucieństwem zdarto a po przebraniu Ciebie znowu z równą wściekłością wtłoczono na głowę. A trzeci raz już tam na Golgocie kiedy Cię rozbierano by nagiego do krzyża przybić znowu Ci ją zdarto dla tej samej przyczyny i znowu wciśnięto... Jakaż to długa śmiertelna historia tej korony! Jakie w niej bogactwo boleści!
O Zbawicielu mój czczę Ciebie w tej Twojej koronie. Spraw abym przez nią stał(a) się świętym(ą) w myślach i uczuciach i tak przemieniony(a) zasłużył(a) z rąk Twoich odebrać koronę rozkoszy niebieskiej na wieki. Amen.
Modlitwa do Pana Jezusa ukrzyżowanego
O Jezu Zbawicielu mój tak zawsze w miłości Swej cudowny ale na krzyżu jakże tę miłość uwielbić potrafię. Zdradzony od swoich, naigrawany od wszystkich w końcu i od Ojca opuszczony rzuciłeś się z miłości w tę straszną przepaść boleści i cierpień aby nas tam ratować. Oblubieńcze dusz naszych któżby za Tobą nie skoczył choć tam tak ciemno, choć grzmi i huczy ta przepaść naszej wieczności.
O szczęśliwa wino która aż takiego zasłużyła mieć Zbawcę i Rzecznika przed Niebem!
Odwagi więc i ufności, ale też pokory racz nam dać Panie. Amen.
Modlitwa w wielki Piątek
Rzekł niegdyś Pan o ludziach nie baczących na zbawienie swoje: w potrzebie będą mnie szukać i jeden do drugiego powie: Pójdźcie i wróćmy do Pana! On nas poranił, On nas znowu uleczy; On nas ukarał i On nas znowu pocieszy. Wróćmy się do służby i poznania Boga a pomoc Jego jako jutrzenka łagodnie ku nam zajaśnieje i jako ożywiający deszczyk ziarno po zasianiu jego orzeźwi.
Boże Ty nie żądasz od rozumnych stworzeń Twoich ofiar bez cnoty. Ty żądasz nade wszystko chwały w duchu i prawdzie. Oto jest treść tej religii którą Prorocy od dawna zapowiadali, której naucza i najdroższą śmiercią Swoją przypieczętował Chrystus. O gdyby serce moje wielkimi tej świętej religii prawdami i uczuciami napełnione w poznawaniu Ciebie i woli Twojej a oraz w zamiłowaniu tego obojga wzrastało. To jest moim pierwszym i najgorętszym pragnieniem przy dzisiejszym obchodzie bolesnej pamiątki śmierci Syna Twojego. O mój Boże ten Syn Twój najmilszy utorował nam drogę do doczesnej i wiecznej szczęśliwości. O jak zbawiennym był cel krwawej Jego ofiary! Szanownym i świętem będzie dla mnie wspomnienie Jego nie zwyciężonej aż do śmierci ku ludziom miłości. Głęboka i pokorna uwaga niechaj zaprząta umysł mój gdy się zbliżam do rozpamiętywania bolesnej oraz dobroczynnej śmierci Jezusowej. Amen.
W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowennę do Miłosierdzia Bożego.
Modlitwa w Wielką Sobotę
Tak mnie ukochałeś, Boże Ojcze, że zesłałeś Syna, aby przez swoją śmierć wysłużył mi łaskę chrztu. Jestem Twoim dzieckiem. Złożyłeś w mej duszy ziarno swego życia. Wiesz, Że jestem świętym i takim chcę pozostać aż do spotkania z Tobą. Ojcze mój w niebie, chcę dziękować także zawsze za rodziców, którzy prosili o chrzest dla mnie, za to, że byli dla mnie pierwszym przykładem wiary. Dziękuję Ci za rodziców chrzestnych, że przygotowali mi szatę chrzcielną i świecę - symbole mojej świętości i żywej wiary. Wszystkim, którzy modlili się w czasie mego chrztu, daj swoje błogosławieństwo, a kiedyś, gdy wrócę do Ciebie, pozwól mi z nimi cieszyć się zawsze. Amen.