AGH Wydz. EAIiE |
Imię , nazwisko : Krystian Danysz |
||
LABORATORIUM AUTOMATYKI I STEROWANIA |
Semestr : IV |
||
Rok akademicki : 1998 / 99 |
Rok studiów : II |
Grupa : 1 |
|
Kierunek : ELEKTROTECHNIKA |
Nr ćwiczenia 7 |
||
Temat ćwiczenia : Algebra schematów blokowych - układy jednowymiarowe |
Data zaliczenia sprawozdania : |
||
Data wykonania ćwiczenia : 15-03-1999 |
Ocena: |
Niniejsze sprawozdanie zawiera wyniki z ćwiczenia przeprowadzonego za pomocą programu MATLAB.
Postać TF transmitancji G1(s) oraz G2(s)
0.1 s2 + 0.1 s
G1(s)= ---------------------
0.5 s2 + 2 s + 1
0.05 s2
G2(s)= ---------------------
0.5 s2 + 2 s + 1
Postać TF transmitancji zamkniętej
0.5 s5 + 3 s4 + 6 s3 + 6 s2 + 2 s
GZ(s) = ----------------------------------------------------------
0.025 s5 + 0.2 s4 + 0.5 s3 + 0.4 s2 + 0.1 s
i jej postać ZP
s[s-(-3.4142)][s-(-1 + i)][s-(-1 - i)][s-(-0.5858)
GZ(s)= -----------------------------------------------------------*20
s[s-(-3.4142)]2[s-(-0.5858 ) ]2
Wyliczone stałe:
T = 0.7071
T1 = 0.2288
T2 = 2.1854
ξ1 = 0.7071
ξ2 = 1.7071
Wykresy otrzymane za pomocą MATLAB-a
Wnioski
Z otrzymanych wykresów można zauważyć iż najmniejsza wartość sygnału wyjściowego przypada na moment, gdy prąd oczkowy i2 jest równy zero. Prawdopodobnie na taki stan składa się fakt, że na napięcie wejściowe wzmacniacza ma duży wpływ stopień naładowania kondensatorów.
Dla zwiększenia przejrzystości przebiegu napięcia na rezystancji R zwiększyłem stukrotnie jego amplitudę - pomimo tego charakter samego przebiegu nie zmienił się. Oba prądy oczkowe dążą asymptotycznie do zera, co jest jak najbardziej uzasadnione obecnością pojemności w obwodzie.
W chwili załączenia napięcia przez kondensatory płyną największe prądy dlatego na wejściu wzmacniacza widzimy napięcie zasilające. W trakcie ładowania obu kondensatorów napięcie na nich rozkłada się nieproporcjonalnie z uwagi na inne stałe czasowe ładowania. Kondensator mC ma dużo mniejszą stałą ładowania od pojemności C.Powoduje to że mC zdąży się naładować a następnie oddaje energię do C, najpierw gwałtownie, potem powoli. Można to udowodnić polem pod wykresem i2(t) względem asymptoty równej zero.
Spadek sygnału wyjściowego jest ściśle związany z ładowaniem się kondensatora mC. W momencie, gdy prąd i2 zmienia kierunek na przeciwny, kondensator mC doładowuje C kosztem energii zgromadzonej we własnym polu(rozładowanie do zera). Od tej chwili sygnał wyjściowy wzrasta aż do wartości ustalonej - napięcia zasilającego. Naładowany kondensator C stanowi przerwę, a przez pojemność mC nie płynie żaden prąd.