Dr Tomasz Judym to bohater utworu „Ludzie bezdomni”. Był lekarzem i jego zadaniem było leczyć ludzi. Jego głównym celem było niesienie pomocy innym. Poświęcił swoje życie osobiste aby wypełnić swój zamierzony cel, ponieważ uważał że jego szczęśliwe życie prywatne może kolidować z pełnieniem swojej misji. Nędza i upokorzenie jakich doznał w dzieciństwie sprawiły, że chciał spłacić dług wobec tej grupy społecznej z której pochodził. Niestety w pewnym momencie jego życie stało się różnorodne i daleko odbiegło od jego życiowych pragnień – najpierw leczył ludzi, a później towarzyszył kobietom w rozrywkach.
„O dziesiątej siadał w gabinecie i przyjmował pewną kategorię chorych (…) po obiedzie zajmował się bawieniem dam (…)”
Jego cele były szczytne. Jednakże nie miał dość silnej woli działania aby kontynuować swoje postanowienia, ponieważ gdy zajmował się jakąś sprawą i nie potrafił sprostać problemom, gdy takie wynikły to zmieniał swoje plany i zaczynał zajmować się innymi rzeczami. Aby wypełnić swój zamierzony cel chciał pomóc pracownikom fabryk w Warszawie poprzez poprawienie warunków ich pracy. Poprosił o pomoc lekarzy ale uważali oni, że do ich obowiązków nie należy poprawa owych warunków. Został osamotniony w swej walce. Spotkał się z brakiem akceptacji w środowisku lekarzy co było problemem w realizacji celu.
Chciał również pomóc mieszkańcom miejscowości Cisy poprzez wysuszenie stawów które były przyczyną licznych zachorowań na malarię. Propozycję pracy w tej miejscowości otrzymał od dr Węglichowskiego. Judym założył tam szpital dla ubogich dzięki czemu realizował swoją misję. Niestety spotkał się i tu z egoizmem społecznym. Dr Węglichowski pozbawił pracy Judyma, gdy on wepchnął go do rzeki gdy próbował go powstrzymać go przed zanieczyszczeniem rzeki skażonym szlamem ze stawów. Kolejny raz był zmuszony zmienić swoje plany, gdyż nie miał poparcia ze strony dyrektora.
Następną propozycję pracy otrzymał od swego przyjaciela Korzeckiego w Zagłębiu Dąbrowskim. Miał tam pomagać górnikom z kopalni Sykstus. Zrezygnował ze swojego szczęścia osobistego poprzez rozstanie ze swoją ukochaną Joasią aby oddać się służbie społeczeństwu. Było to powodem jego rozdarcia wewnętrznego. Do końca nie zdecydował się na to kim chce być i jak pragnie żyć.
„Doktor czuł w sobie ciągłą przeszkodę w staraniu około chorych i zwalczał ją za pomocą silnej pracy, ale skoro tylko zetknął się ze światem zabaw, ulegał mu w tym większą bezwładnością, im namiętniej pracował w szpitalu.”
Tomasz Judym miał dobre intencje ale jego słaba wola nie pozwoliła aby odniósł sukces w swych postanowieniach. Poświęcił całe swoje życie pracy aby zrealizować swój cel lecz bezowocnie. Symbol rozdartej sosny który został zamieszczony na końcu powieści jest odzwierciedleniem duszy Judyma i symbolizuje rozdarcie wewnętrzne. Bohater cierpi, ponieważ jakiego wyboru by nie dokonał to będzie czuł dyskomfort życiowy.