Naturalne nie zawsze lepsze niż sztuczne

Naturalne nie zawsze lepsze niż sztuczne

23-06-2010 12:10

pestycydy · środki owadobójcze · środki organiczne · mszyce · soja · biedronki · dziubałkowate · Rebecca Hallett · Christine Bahlai · University of Guelph

Rośnie świadomość ekologiczna, coraz więcej ludzi zwraca uwagę na dbałość o środowisko. Produkty „naturalne", „organiczne" są coraz bardziej popularne, można nawet powiedzieć, że są w modzie. Również rządy wielu państw wspierają takie produkty i technologie, czy to przy pomocy przepisów, czy to przy pomocy dotacji finansowych. Niestety, bezmyślne pójście za prostym hasłem naturalności może przynieść więcej szkody, niż pożytku, na przykład w rolnictwie - co wykazali naukowcy z kanadyjskiego Uniwersytetu Guelph.

Profesor Rebecca Hallett, wykładowczyni nauk o środowisku oraz doktorantka Christine Bahlai przeprowadziły badania porównawcze popularnych syntetycznych i organicznych pestycydów. Skupiono się na zwalczaniu popularnych szkodników: mszyc. Porównano sześć różnych pestycydów, stosowanych do walki z tymi pluskwiakami: dwa klasyczne, sztuczne środki, dwa nowoczesne, o zmniejszonej szkodliwości i dwa organiczne - oparty na oleju mineralnym, duszący mszyce oraz zawierający grzyby infekujące te szkodniki.

W części teoretycznej badania skorzystano z dużej bazy danych na temat różnych substancji i związków chemicznych, zawierającej szczegółowe dane o ich szkodliwości dla środowiska, flory i fauny, kumulacji w glebie, szkodliwości dla człowieka (działanie na skórę, kumulowanie się w pożywieniu), itd. Sprawdzono w ten sposób wszystkie składniki badanych środków owadobójczych. W części doświadczalnej sprawdzano ich skuteczność i działania uboczne na eksperymentalnym polu soi, w szczególności wpływ na naturalnych wrogów mszyc: biedronki i pluskwiaki z rodziny dziubałkowatych. W obu częściach badania wykazano, że naturalne, organiczne pestycydy są bardziej szkodliwe dla środowiska od czysto chemicznych środków.

Oprysk pola środkami owadobójczymi
© International Rice Research Institute, CC-BY

Ponieważ środek oparty na oleju mineralnym działa poprzez zaduszanie szkodników, wymaga stosowania go w dużych ilościach. Oba badane organiczne pestycydy działały mniej skutecznie od syntetycznych, ponadto zabijały bardzo dużo biedronek i dziubałkowatych - naturalnych sprzymierzeńców człowieka w walce z mszycami. Zmniejszenie populacji tych drapieżników wymaga z kolei dalszego zwiększenia ilości stosowanych środków mszycobójczych.

Ostatecznie okazało się, że środki organiczne były dużo mniej efektywne zarówno od nowych, jak i klasycznych środków chemicznych. Stwarzały także większe zagrożenie dla środowiska. Nie można zatem automatycznie zakładać, jak podkreślają autorki badania, że organiczne oznacza lepsze i zdrowsze dla środowiska i człowieka. Należy szczegółowo analizować działanie konkretnych produktów i porównywać je. Powinni to wziąć pod uwagę zarówno rolnicy, jak i władze, tworzące przepisy środowiskowe.

Również przeciętny konsument powinien uświadomić sobie, że naturalny niekoniecznie oznacza zdrowszy i nie działać jedynie pod wpływem reklamy i proekologicznych haseł.

Autor: Artur Jurgawka

Źródło: PhysOrg.com


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
39 Europejskie kraje ulegną dyktaturze nie lepszej niż za czasów Hitlera
Dlaczego outsourcing nie zawsze jest udany
1 Samuela 15 w 22 POSŁUSZEŃSTWO JEST LEPSZE NIŻ OFIARA
94 INTERESY KAPŁANÓW NIE ZAWSZE SĄ INTERESAMI BOGA
Przekrojowe, MATURA do druku 2, Marek-postać nie mniej tragiczna niż sylwetki kochanków
NPR nie zawsze OK, Rodzina katolicka
Mały podatnik to nie zawsze to samo co mały przedsiębiorca
1 Samuela 15 w.22 POSŁUSZEŃSTWO JEST LEPSZE NIŻ OFIARA R, Wiersze Teokratyczne, Wiersze teokratycz
Dlaczego pozytywne mysli nie zawsze dzialaja, Rozwój osobisty
Nie zawsze wróg w walce jest twoim wrogiem Stanisław Skalski

więcej podobnych podstron