Berkeley mówi o istnieniu takim, do którego mamy dostęp. Całe jego wywody dotyczą poznania, do którego mamy dostęp; istnienia, które możemy poznać; z góry zakłada, że nie ma takiego istnienia, do którego nie mamy dostępu. Zatem jego traktat dotyczy epistemologii, a nie, jak usiłuje nas przekonać, ontologii.