CO PISMO ŚWIĘTE
MÓWI O
”ŻYCIU
POZAGROBOWYM?”
1955
Skróty przekładów Biblii, z których w tej
broszurze cytowano lub na które się
powołano:
AT - Przekład Amerykański [An American Translation], w jęz. ang.
Dą - Pismo Święte Nowego Testamentu tłumaczone przez ks. E. Dąbrowskiego.
Kow - Pismo Święte Nowego Testamentu tłumaczone z języka greckiego przez ks. prof. .
dra S. Kowalskiego.
LXX - Pisma Hebrajskie w greckiej wersji zwanej Septuagintą, w jęz. ang.
NW - Pismo Święte w Przekładzie Nowe o Świata jęz. ang.
RS - Zrewidowana Wersja Standardowa wydana przez Oddział Wychowania
Chrześcijańskiego przy Narodowej Radzie Kościołów Chrystusowych w USA, w
jęz, ang.
Wu - Pismo Święte Starego Testamentu w przekładzie polskim W.O. Jakuba Wujka
T.J., opracowanym przez ks. St. Stysia, wyd. drugie.
Każdy cytat, po którym nie następuje jakiś szczególny skrót, jest przytoczony z „Biblii.
Gdańskiej”.
CO PISMO ŚWIĘTE MÓWI O
”ŻYCIU POZAGROBOWYM?”
What Do the Scriptures Say About „Survival After
Death”? (dh) - 1955
„JEST nam dobrze.” „Nie martwcie się o nas. Jesteśmy szczęśliwi. Nigdy jeszcze nie
byliśmy tak szczęśliwi jak obecnie.” Takie wieści przychodziły z niewidzialnego świata
podczas drugiej wojny światowej. Wieści te nie były smutne, lecz dawały pozór, że
powinny odpędzić smutek i przynieść pociechę. Od kogo przychodziły te dziwne
wiadomości? Od tych, którzy w ciągu tej wojny polegli w służbie swego kraju. Tak
zapewniał w r. 1943 odbiorca tych wiadomości, lord Dowding, pierwszy marszałek
lotnictwa Wielkiej Brytanii w stanie spoczynku. Chciał on dodać otuchy tym, którzy
stracili na wojnie przyjaciół i krewnych, jak również i tym, którzy jeszcze mogli umrzeć
przed końcem wojny światowej. Powiedział on: „Większość otrzymanych wiadomości
pochodzi od poległych w tej wojnie. Pragnę podkreślić, że w każdej z tych wieści
powtarza się motyw przewodni: ‘Jest nam dobrze’ i ‘Nie martwcie się o nas. Jesteśmy
szczęśliwi. Nigdy jeszcze nie byliśmy tak szczęśliwi jak obecnie.’” Następnie lord
Dowding oznajmił: „Po tamtej stronie jest wielka organizacja składająca się z tych, którzy
służyli w lotnictwie, a ja często otrzymuję od nich wiadomości.” Na potwierdzenie swej
wiary w spirytyzm odczytał przed pewnym publicznym audytorium w Londynie list,
który jego zdaniem był podyktowany przez pewnego zmarłego marynarza. Sprawozdanie
o tym w dniu 1 września 1943 r. przesłano telegraficznie z Londynu do redakcji New
York Times, a następnego dnia ukazało się ono na szpaltach tego dziennika pod
nagłówkiem: „Dowding mówi, że umarli przesyłają mu wiadomości.” Niewątpliwie wielu
czytelników zapytywało wówczas siebie w duchu: „Czy tych, którzy giną na wojnie, należy
uważać za szczęśliwych, a nas, którzy pozostaliśmy przy życiu, za nieszczęśliwych?”
_____
1. Jakie pytania nasuwają się po usłyszeniu wiadomości, które zgodnie z wypowiedzią
pewnego oficera brytyjskiego otrzymał on od poległych na wojnie?
2 Około 9 miesięcy później rzymskokatolicki ksiądz Thomas Lester Graham odmówił
podczas uroczystej mszy w katedrze św. Patryka w Nowym Jorku następującą modlitwę:
„prosimy, aby ci, którzy z takim bohaterstwem składają za nas ofiary, dowiedzieli się, że
krok w krok idziemy za nimi po ich drodze krzyżowej. Prosimy za ich matkami, ojcami,
żonami, najdroższymi, aby ich brzemię stało się lżejsze i aby znów mogli połączyć się ze
swymi ukochanymi oraz aby nigdy już nie rozłączyła klęska wojny. Prośmy, aby
wszechmocny Bóg przyjął do swego królestwa jako męczenników tych, którzy złożyli
najwyższą ofiarę, aby dał pokój ich duszom.” Nawoływał on też do odprawienia modłów
w kościele za „naszych zmarłych męczenników”. Według doniesienia New York Times z
następnego dnia, z poniedziałku, 12 czerwca 1944 r.
3 Obie powyższe wypowiedzi, tj. oświadczenie byłego dowódcy brytyjskiej Royal Air
Force i modlitwa kapłana katolickiego, opierały się na ogólnej wierze w „życie
pozagrobowe”.
_____
2, 3. Dlaczego istnieje ścisłe podobieństwo między wiadomościami oficera a modlitwy
kapłana za poległych na wojnie?
4 Powszechnie wierzy się, że dusza ludzka nie umiera, gdyż jest nieśmiertelna i
niezniszczalna, że choć ciało ludzkie umiera widzialnie i rozpada się w proch, to jednak
musi istnieć pewna część człowieka, która przeżywa śmierć ciała, mianowicie pewne
niewidzialne, nieuchwytne coś zwane „duszą” lub „duchem”. Skoro zgodnie z tą wiarą
przeżywa ono śmierć ciała należy sądzić, że jest czymś odróżniającym się od
przemijającego ciała i mogącym się od niego odłączyć. Odłączenie to ma następować przy
śmierci ciała ludzkiego, gdyż owo nieuchwytne coś, będąc niewidzialne, nie jest
zmuszone do dalszego zamieszkiwania w ciele, lecz ma możność poruszania się w
królestwie niewidzialnym, czyli duchowym, oraz wzniesienia się do wyższych rejonów,
lezących wysoko ponad ziemią. Wnika ono we wszystkie tajniki świata duchowego i
dlatego wie dużo więcej niż wiedziało w czasie swego uwięzienia w ciele ludzkim, a w tym
niewidzialnym, niematerialnym świecie żyje wiecznie.
_____
4. Jakie religijne poglądy co do duszy ludzkiej wielu podziela?
5 Na ogół religie chrześcijańskie, włącznie z rzymskokatolicką, są zdania, że określenie
dusza i duch są często uważane za jednoznaczne. Lecz spirytyści rozróżniają te dwa
pojęcia: „W terminologii spirytystów ‘DUCH’ oznacza ciało eteryczne danej osoby,
posiadające wszystkie jej cechy charakterystyczne. Należy wyraźnie rozróżniać określenia
‘DUSZA’ i DUCH’ i zachowywać je w pamięci. Pierwsze, tj. dusza, jest czymś
nieokreślonym i nieuchwytnym, bez wymiarów i kształtu, podczas gdy drugie, tj. duch,
jest dokładnym przeciwstawieniem części fizycznej danej osoby.” - Spiritualism in India
- Theory and Practice [Spirytyzm w Indiach - teoria i praktyka] V. D. Rishi’ego, strona 8,
wyd. 2 z r. 1946.
6 Niezależnie od tego czy się rozróżnia określenia „dusza” i „duch”, czy nie, wierzący w
życie pozagrobowe uważają, że zamarli wcale nie są martwi, ale żyjąc w świecie
duchowym, którego my nie możemy widzieć, w tak zwanym „tamtym świecie”, są
bardziej żywi niż kiedykolwiek przedtem; twierdzą oni, że widzialna śmierć ciała
ludzkiego nie powinna nas odwieś od wiary życie pozagrobowe i, jako mocny i
niezaprzeczalny dowód jego istnienia, przytaczają fakt, iż wiara ta jest bardzo stara i
szeroko rozpowszechniona. Polecając ją na pierwszej stronie wyżej wymienionej książki,
Rishi mówi tak:
”Wiarę w istnienie tamtego świata i możliwość obcowania z duszami zmarłych można
spotkać niemal we wszystkich świętych księgach Wschodu i Zachodu. Rigweda [czyli
Weda wierszy], najstarsza księga, powołuje się na Pitrów [zmarłych przodków;
półbogów - ojców i patriarchów]. W Mahabharata i Ramajana czytamy, jak żony
Kaurawasów [100 kuzynów Pandawasa] przeżywały radość z powodu rozmowy ze swymi
zmarłymi małżonkami i jak król Dasharatha ukazał się po śmierci Sri Ramachandrze.
Biblia wielokrotnie powołuje się na życie pozagrobowe i na porozumiewanie się
umarłych z żywymi. Podawanie w wątpliwość wszystkich świadectw o życiu
pozagrobowym jest jaskrawym materializmem.”
_____
5, 6. Rzekomo dowodem czego ma być starożytność i powszechność takiego pojmowania
„duszy” i „ducha”?
7 We wszystkich częściach ziemi wiara w życie pozagrobowe tłumaczy się zachowanie i
postępowanie wielu osób, np. składanie przez nie żywności, kwiatów, kadzidła i innych
darów na ołtarzykach, poświęconych zmarłym krewnym lub świętym, albo wydarzenie,
jakie miło miejsce a dniu 3 września 1945 r., gdy cesarz japoński Hirohito w
towarzystwie dwóch młodszych braci zanosił w obrzędowych szatach modły w trzech
świątyniach pałacu tokijskiego i osobiście „powiadomił” przodków cesarskich o tym, że
Japonia przegrała wojnę. - New York Times.
_____
7. Co wykazują rozpowszechnione na całej ziemi wśród większości żyjących ludzi
obyczaje, dotyczące zmarłych krewnych i innych osób?
8 W razie przyjęcia nauki o życiu pozagrobowym nasuwa się szereg słusznych pytań:
Czy możemy nawiązać łączność z umarłymi? Czy możemy uczynić coś dla nich? Czy
mogą oni wyświadczyć nam dobro lub wyrządzić krzywdę? Czy możemy wejść w
styczność z „tamtym światem”, względnie czy istnieje jakaś łączność między „ dwoma
światami”? Różne religie odpowiadają na te pytania w sposób zgodny z wyznawanymi
przez nich i zasadami wiar ale religia, znana pod nazwą „spirytualizmu” lub spirytyzmu
odpowiada zdecydowanym „tak”. Chociaż pewni spirytualiści utrzymują, że Biblia żydów
i chrześcijan opiera się na spirytualizmie, czyli naucza go i podtrzymuje, to jednak w
istocie spirytyści nie kładą głównego nacisku na Biblię ani na inne pisma uchodzące za
„święte”. Twierdzą stanowczo, że dowodem istnienia świata duchowego i pozagrobowego
życia człowieka są faktycznie słyszalne, widzialne i odczuwalne zjawiska pochodzące ze
świata duchowego, oraz niezliczone, regularnie powtarzające się wypadki, w których żywi
nawiązują łączność ze zmarłymi i otrzymują wiadomości od dających się rozpoznać osób
nieżyjących. Wśród podstawowych zasad spirytualizmu Rishi przytacza na stronie swej
książki, co następuje: „Możliwość komunikowania się przy pomocy mediów widzialnego
z niewidzialnym, tj. żywych z umarłymi ...” i zaraz potem dodaje: „Warto sobie
zapamiętać, że wyżej wymienione zasady nie opieraj się na żadnym tekście, podaniu lub
założeniu, ale na zaobserwowanych faktach i zjawiskach.”
_____
8. Jak spirytyści i inne osoby odpowiadają na pytania, nasuwające się z chwilą uznania
nauki o życiu pozagrobowym?
9 Pewni siebie spirytyści chętnie zgodzili się na to, żeby trzeźwi i materialistyczni
uczeni doby dzisiejszej zbadali i poddali próbie ich doświadczenia spirytystyczne.
Chociaż wiele z tego, co uważano za spirytyzm, zostało przy tym zdemaskowane jako
oszustwo popełnione w celach zysku, to jednak w obliczu wyników licznych sumiennych
badań nauka stanęła wobec zagadki. Była zmuszona przyznać, że w niewidzialnym dla
nas świecie istnieję żywe, inteligentne siły. W artykule zatytułowanym: „They Never
Come Back [Oni nigdy nie powrócą] Lester David cytuje słowa Herewarda Carringtona,
dyrektora Amerykańskiego Instytutu Psychicznego: „Pomimo złudzeń, oszustw i
zabobonów, z którymi ta sprawa była, niestety, połączona, istnieją rzeczywiste zjawiska
psychiczne, które nie są wyjaśnione przez wiedzę nowoczesną.” w dalszym ustępie,
dotyczącym ukazywania się zmarłych Lester David mówi: „Amerykańskie Towarzystwo
Badań Psychicznych otrzymało pewnego razu 30 000 odpowiedzi na rozesłany w tej
sprawie kwestionariusz. Po przestudiowaniu tych relacji orzekło ono: ‘Pomiędzy
wypadkami śmierci a ukazywaniem się zmarłego istnieje związek, który nie jest jedynie
zbiegiem okoliczności. Przyjmujemy to za fakt dowiedziony.”‘ Mechanix Illustrated,
grudzień 1952 r., strony 166, 167.
_____
9. Jakie stanowisko wobec objawów spirytyzmu zajmują nowocześni naukowcy?
10 W wyniku badań wiedza nowoczesna odkryła coś, co nazywa „ektoplazmą”, t.z.n.
materią ludzką, która wydziela się z różnych części ciała medium i wywołuje pewne
zjawiska lub przybiera pewne kształty. Ponieważ ektoplazma jest protoplazmą, która
zostaje wypchnięta z ciała medium, słownik Webstera określa jako „uzewnętrzniającą się
protoplazmę”. Marcus Bach opisuje ją w książce They Have Found a Faith [Znaleźli
wiarę] (1946) na stronie 112, jak następuje:
”Powodem, dla którego medium należy trzymać w oddzielnym pomieszczeniu, ... jest
czerwone światło, używane podczas seansu-materializacji. Nawet słabe światło
przeszkadza wytworzeniu się ektoplazmy, potrzebnej do ukształtowania się duchów.
Gabinet chroni medium w czasie nagromadzania się tej siły, a potem, gdy się
dostatecznie nagromadzi, utworzony kształt jest w stanie utrzymać się w promieniach
światła tak długo, aby mógł być widziany przez osoby siedzące na zewnątrz gabinetu - od
30 sekund do trzech lub czterech minut. Wprowadzone w trans medium działa czasem
na widzów niepokojąco. Nie jest to przyjemny ani estetyczny widok, zwłaszcza podczas
materializacji, gdyż ektoplazma wydziela się z ust i ciała z medium w formie jak gdyby
gazy, mglistej, podobnej do dymu substancji, której kształt formują chemicy duchowi.”
11 Rishi powiada (na stronie 3 wspomnianego już dzieła):
”W Europie i Ameryce liczni uczeni dokonali w tej nauce ważnych odkryć. Niektóre
osoby wiedzą o odkryciu ektoplazmy, śnieżnobiałej masy, wydzielającej się z ciała
medium. Jakkolwiek istnienie tej materii może być zaprzeczane przez ignorantów i
oszustów, to jednak jest ona ważona i analizowana przez wielkich uczonych.” (Strona 2)
„Dowód istnienia życia pozagrobowego został uzyskany przede wszystkim dzięki
wrodzonej sile psychicznej medium. Toteż nadzwyczajne zjawiska mediumiczne zostały
uznane za zasadniczy czynnik nowoczesnego spirytyzmu. Nie można tej siły określić ani
opisać, podobnie jak nie można tej zdefiniować elektryczności lub magnetyzm, choć
wszyscy dostrzegamy codziennie ich przejawy.
_____
10, 11. Jaki jest związek niektórych z opublikowanych wyjaśnień, dotyczących
ektoplazmy, z twierdzeniem co do życia pozagrobowego?
12 Pani Eleonora Piper dokonywała niewytłumaczalnych rzeczy, co uczyniło ją jednym
największych mediów. Badacze zjawisk psychicznych włącznie z amerykańskim
psychologiem Williamem Jamesem, drem Richardem Hodgsonem, sir Oliverem
Lodgem, drem Walterem Leafem i wielu innymi, przeprowadzili przez szereg lat
specjalne studium nad panią Piper. Mieli nawet detektywów, którzy ją śledzili, aby się
przekonać, czy nie zdobywa swych wiadomości w normalny sposób. Jednak na próżno.
Nie zdołali nic wykryć. Pani Piper zapadała w głęboki trans i następnie zaczynała pisać.
Udzielała informacji takich, jak nazwiska, daty i wszelkiego rodzaju fakty, których w
żaden sposób nie mogła się sama dowiedzieć. William James pisał, że wiedziała rzeczy,
których nie mogła zdobyć przy normalnym użyciu swych oczu, uszu i inteligencji.
_____
12. Co ujawniają podjęte badania właściwości mediumicznych p. Piper?
13 Są jeszcze inne dowody istnienia tajemnej, czyli okultystycznej siły, która zwykłym
ludziom daje możność czynienia rzeczy nadludzkich lub rzeczy, które w normalnych
warunkach są dla człowieka niemożliwością i których nauka nie umie wytłumaczyć w
praktykach wuduizmu (kultu Woduna, jak go nazywają mieszkańcy Haiti) dokonywano
nadzwyczajnych czynów. Francuski przyrodnik Descourtilz, na którym wyzwolenie się
mocy okultystycznej wywarło wstrząsające wrażenie, opisuje na przykład pewną kobietę,
która owładnięta mocą swego boga wzięła do ręki żarzący się węgiel nie spaliwszy ciała.
Na Złotym Wybrzeżu w Afryce media są nazywane woyei i twierdzi się, że przez ich usta
przemawiają bogowie i umarli. Mówi się tam, że gdy medium weźmie w posiadanie moc
okultystyczna, wówczas „przemawia ono nie swoim głosem, potężniejszym od głosu
jakiejkolwiek istoty ludzkiej”. Będąc we władzy tajemniczej mocy medium kołysze się,
wszystkie członki jego ciała drżą i calymi godzinami pozostaje na nogach w ustawicznym
ruchu. Często wykonuje ono zadania z wytrwałością, do której nie są zdolni zwykli ludzie.
- Religion and Medicine of the Gã People [Religia i medycyna szczepu Gã] M. J. Fielda.
14 Wiedza lekarska nie potrafi wyjaśnić takiego faktu, jaki podano w New York Times
pod nagłówkiem: „Bombaj, Indie, 19 lutego 1950 r. (doniesienie United Press):
Wielkie tłumy ludzi oglądały dzisiaj [w niedzielę] 45-letniego joga Swami /Mistrza/
Ramdasjiego, który został wykopany żywym ze szczelnie zamkniętego grobu, gdzie był
‘pogrzebany’ na łożu z gwoździ przez 87 godzin [tj. 3 doby i 15 godzin]. Mistyk był
‘całkowicie zanurzony’ w wodzie od soboty [18 lutego] godz. 16, do chwili uwolnienia w
dniu dzisiejszym [w niedzielę] o godz. 7.30. Położył się do drewnianej trumny w środę
[15 lutego] o godz 17. Leżał na łożu najeżonym gwoździami, przy czym boki trumny
również posiadały gwoździe, które kłuły jego ciało. Trumnę zapieczętowano w
cementowej krypcie o wymiarach 2, 4 m z 2, 4 m x 1, 8 m. Uczniowie Ramdasjiego dzień i
noc siedzieli przy grobie śpiewając pieśni wedyjskie podtrzymując święty ogień. W
sobotę [18 lutego] wywiercili w grobie mały otwór, wepchnęli węża gumowego i zalali
wodą pozbawionego powietrza Hindusa. Tysiące widzów przyglądało się w napięciu, jak
uczniowie odbijali cement oskardami i wynosili Ramdasjiego, który był jeszcze w transie,
na podium, po czym masowali mu głowę, ręce i ciało, dopóki nie otworzył oczu i nie
uśmiechnął się. Dr Jal Rustom Vakil, specjalista od chorób serca, natychmiast zbadał
Ramdasjeiego. Lekarz orzekł, że oddech Ramdasjiego był powolny poza tym był on
normalnym pod każdym względem.
Według wiedzy lekarskiej taki wyczyn zabiłby normalnego człowieka w ciągu dwóch
do trzech godzin.
15 W Indiach gdzie indziej zaobserwowano wypadki chodzenia po ogniu.
Przypisywano je powszechnie wpływowi siły okultystycznej, lecz nauce udało się w
pewnej mierze udowodnić, że używano przy tym fortelu, podlegającego zwykłym prawom
natury, i dlatego dane wypadki nie mogą być podciągnięte pod prawdziwy okultyzm. Im
więcej jednak nauka bada, tym więcej znajduje dowodów istnienia prawdziwej mocy
okultystycznej, niewidzialnych sił, które wywołują wśród ludzi nadprzyrodzone zjawiska i
wydarzenia.
_____
13-15. Wobec jakich dowodów stają naukowcy po bliższym zbadaniu zgłoszonych
nadzwyczajnych zjawisk?
16 Okultyzm, owa moc pochodząca z ukrytego źródła, i nadprzyrodzone zjawiska
posiadają szczególny urok dla wielu ludzi, i to zarówno przesądnych jag i
nieprzesądnych. Wiele jest ludzi smutnych, którzy tęsknią za nawiązaniem łączności z
drogimi umarłymi. Jest więc rzeczą naturalną, że skłaniają się do szukania mediów,
które twierdzą, iż są w stanie komunikować się ze zmarłymi, aby za ich pośrednictwem
znaleźć pociechę, jaką to pozornie daje. Coraz większą liczbę dręczy niepewność życia,
natknięcie się na trudne problemy lub niepokój o wynik wydarzeń politycznych, spraw
handlowych, sportowych czy innych, i dlatego chcieliby uzyskać wskazówki na
przyszłość. Spoglądając więc ku wyższej, ukrytej sile, która, choć nie może być
rozpoznana, obiecuje im przepowiedzieć przyszłość i w ten sposób ich poprowadzić,
uwolnić od strachu, uchronić od wszelkich możliwych niebezpieczeństw lub skierować na
drogę powodzenia. Tak więc istnieje wiele osób, które choć na ogół nie roszczą pretensji
do tego, że są spirytualistami czy spirytystami, a nawet są członkami uznanych
organizacji religijnych, niemniej jednak uciekają się do praktyk spirytystycznych. W
Ameryce około 131 100 osób podaje się za spirytualistów lub członków stowarzyszeń
spirytystycznych. Lecz istnieje dużo większa liczba osób zajmujących się spirytyzmem.
Zwracanie się do spirytualistów czy spirytystów stało się modne nie tylko u stroskanych,
szukających pociechy przeciętnych mężczyzn i kobiet, albo w przesądnych kołach
teatralnych lub u udręczonego, szukającego powodzenia handlowca, ale również w
wysokich kołach politycznych całego świata.
_____
16. Jak daleko przy szukaniu ucieczki w spirytyzmie idą obecnie wysiłki, aby z góry
uzyskać pociechę oraz informacja lub pewne przewodnictwo?
OKULTYZM W KOŁACH POLITYCZNYCH
17 Dzień 17 lipca 1918 r., w którym bolszewicy stracili Mikołaja Romanowa, nie jest
tak bardzo odległy, abyśmy nie mogli sobie przypomnieć tego ostatniego cara
rosyjskiego, tj. Mikołaja II. W Encyklopedii amerykańskiej (tom 20, strona 315) czytamy:
„Jego wiara w zabobony była widoczna z tego, że pragnąc zapewnić sobie męskiego
spadkobiercę - gdyż czworo jego pierwszych dzieci to były dziewczęta - radził się
wróżbiarzy, spirytystów, mistyków i szarlatanów.” Jest on aż nadto dobrze znany z
powodu swych kontaktów z osławionym mnichem rosyjskim, Grzegorzem Novik,
noszącym przydomek „Rasputin”, co znaczy „wyuzdany, rozwiązły, rozpustny, zepsuty”,
ponieważ takim istotnie był. Rasputin pochodził z rodziny chłopskiej i posiadał
odziedziczony dar mesmeryzmu; zapoczątkował on nowy kult, w którym taniec i
rozpusta były przeplatane seansami mistycznymi. Przedstawiony na rosyjskim dworze
cesarskim, całymi latami wywierał silny wpływ na Mikołaja II, który zatrzymywał go na
swym dworze mimo protestów.
_____
17. Co jest ogólnie wiadome o sympatii ostatniego cara rosyjskiego do Rasputina?
18 Dzisiejszymi rządami politycznymi nie jedynie władza polityczna, ale też i
astrologia. „Astrologia” oznaczała początkowo „naukę o gwiazdach”. Obecnie oznacza
ona badanie gwiazd w celu przepowiadania na podstawie ich wyglądu i położenia
wydarzeń ludzkich i ziemskich, gdyż gwiazdy wywierają rzekomo ukryty, czyli
okultystyczny wpływ na mieszkańców Ziemi i na samą Ziemię. Astrologią zajmowali się
od dawna Chaldejczycy, Egipcjanie, Grecy, Rzymianie, Arabowie i inni. Rozwinęła się
ona na gruncie wiary w życie pozagrobowe i w to, że gwiazdy są sławnymi ludźmi, którzy
po śmierci zostali przeniesieni na pozycje gwiazd i planet, aby stamtąd wywierać wpływ
na sprawy ziemskie.
19 W XIII wieku po Chr. kapłani hinduscy wprowadzili astrologię na dwór syjamski.
Od tej pory zarówno królowie jak i pospolity lud wahali się uczynić jakikolwiek
poważniejszy krok bez uprzedniego poradzenia się swego horoskopu, względnie
położenia planet w stosunku do 12 znaków Zodiaku. Każdy król syjamski mianował
swoim doradcą królewskiego astrologa, któremu nadawał tytuł szlachecki. Król Mongkut
był jednym monarchą, który nie przyjął usług astrologa królewskiego, ponieważ sam był
sławnym astrologiem i wolał sam odczytywać swój horoskop. W r. 1932 absolutna
monarchia w Syjamie została obalona, lecz astrologowie utrzymali, a nawet wzmocnili
swe wpływy w sprawach politycznych. Wielu ustawodawców ustalało swój kierunek
polityczny dopiero po tajemnym poradzeniu się astrologów. Na podstawie własnej
obserwacji Syjamczyk powiada: „Politycy są najlepszymi astrologami, a astrologowie
stają się najbogatszymi w sukcesy politykami.” Ponieważ politycy spędzają tyle czasu u
astrologów, rozwijają w sobie zdolność czytania horoskopów. Na ogół utrzymuje się
przekonanie, że astrologowie mają sukcesy w polityce dzięki temu że z gwiazd
rozpoznają, kiedy należy podjąć jakąś akcję publiczną. Uważa się więc, że wszyscy
mogliby mieć powodzenie, gdyby oddali się astrologii. Astrologia opanowała
mieszkańców Syjamu, czyli: Thai znacznie mocniej niż jakakolwiek inna nauka lub
religia.
20 Astrologia wywiera wpływ nawet na nowoczesnych władców Zachodu i to także w
kwestii prowadzenia wojny. W Mechanix Illustrated ze stycznia 1952 r. podano co
następuje: „Jednym z najbardziej zdumiewających i najmniej znanych faktów z drugiej
wojny światowej jest ten, że alianci prowadzili przeciw Hitlerowi kontrwojnę
astrologiczną. Wiedząc, że wódz nazistów traktował swój horoskop całkiem poważnie
[choć równocześnie był rzymskokatolikiem], Anglia założyła biuro, znane jako
Psychological Research Bureau [Biuro Badań Psychicznych], na którego czele
postawiono słynnego astrologa Louis de Wohl. Kapitan de Wohl układał horoskopy
Hitlera i jego głównych pomocników, trzymając się możliwie dokładnie ‘dobrych’ i ‘złych’
dni. Dzięki temu Brytyjczycy zawsze wiedzieli, co Hitlerowi mówią jego astrologowie. Po
raz pierwszy więc od czasu wojny 30-letniej zdarzyło się, jak powiedział później de Wohl,
że prowadzono wojnę astrologiczną.” Nie żeby to odwołanie się do astrologii miało
pomóc aliantom w wygraniu wojny z nazistami, faszystami i ich partnerami osi. Świadczy
to raczej o gotowości samych władców, utrzymujących, że są chrześcijanami, do szukania
- dla własnych korzyści - pomocy w siłach okultystycznych. To nam przypomina
starożytnego króla chaldejskiego Nabuchodonozora podczas jego marszu w celu zdobycia
Palestyny na 600 lat przed Chr., gdy stanął na rozstajnych drogach, z których jedna
prowadziła na wschód do Rabbat, stolicy Amonitów, druga na zachód do Jeruzalem.
Biblia mówi: „Bo stanął król babiloński na rozstaju, na początku dwu dróg, wróżby
szukając, mieszając strzały, pytał się bałwanów, radził się trzew. Po prawicy jego była
wieszczba na Jeruzalem, aby stawiać tarany, aby otworzyć usta na bicie, aby podnieść
glos w okrzyku, aby stawiać tarany przeciw bramom, aby usypać groblę, aby zbudować
baszty.” (Ezechiela 21:19-22, Wu) Nabuchodonozor pomaszerował więc przeciw
Jeruzalem. I Jeruzalem padło.
21 Na amerykańskich srebrnych monetach i znaczkach pocztowych widnieje obecnie
napis: „Ufamy w Bogu”, lecz przewaga astrologów-wróżbiarzy i obecny rozkwit ich
pomyślności świadczy o tym, że Ameryka jest zaniepokojona i wahająca się. Tak się
wyraził John R. Saunders w stolicy kraju Waszyngtonie. Jako członek Komisji
Wychowawczej Amerykańskiego Muzeum Przyrodniczo-Historycznego powiedział on w
r. 1946: „W Waszyngtonie co tydzień 10 000 klientów zasięga porady u astrologów
stołecznych. ... Niektórzy z naszych najwybitniejszych ludzi odwiedzili różnego rodzaju
wróżbitów. Dochód roczny astrologa Evangeliny Adams wyniósł 50 000 dolarów. Do jej
klientów należeli: J. P. Morgan, pani Leslie Carter, Mary Garden i Richard Harding
Davis. Na podstawie pewnego horoskopu książę Windsoru odwołał przed kilku laty jedną
ze swych podróży. Hitler [jak wiadomo rzymskokatolik] utrzymywał w Berchtesgaden
rzeszę wróżbitów. Mussolini, Napoleon, Hitler, Juliusz Cezar, Aleksander [Wielki] -
każdy wierzył w swoją gwiazdę i mówił o niej. W Waszyngtonie dotąd jeszcze mówi się o
tym, że prezydent Harding i jego żona posiadali swego osobistego jasnowidza, który w
Białym Domu przepowiadał im co tydzień przyszłość.” Wróżbiarstwo ciągnął dalej John
R. Saunders - „kwitnie więc w Waszyngtonie, gdzie - jak odaja - pewna liczba wybitnych
ustawodawców ma swoich osobistych jasnowidzów. Pewien członek Kongresu każe sobie
swym biurze stawiać co tydzień horoskop i pod jego dyktando głosuje za pewnymi
wnioskami przeciwko innym.” - The American Weekly, 21 lipca 1946 r.
_____
18-21. (a) Jaką rolę odgrywała astrologia w publicznych sprawach starożytności? (b) Jak
obecnie stosuje się astrologię w sprawach publicznych?
22 Szeroko rozpowszechniona jest ufność, jaka politycy pokładają w psychometrii, tj.
metodzie ustalania pewnych faktów lub zdobywania tajemnej wiedzy o pewnej rzeczy
albo jej posiada przy pomocy zetknięcia się z danym obiektem, względnie dostania się w
jego pobliże. Register, wydawany w New Haven (Connecticut), ogłosił w dniu 19
października 1952 r. następujące oświadczenie swego współpracownika Fultona
Ourslera: „Rzeczywiście widziałem sprawozdania zwolenników psychometrii, które były
wysłane do wyższych urzędników naszego rządu, a małżonki znanych ustawodawców
zabierały mnie na seanse.”
23 Nie było to więc wcale zaskoczeniem a raczej rzeczą spodziewaną, gdy w rubryce
„Karuzela Waszyngtońska redagowanej przez popularnego sprawozdawcę radiowego
Drew Pearsona i publikowanej w całym kraju, ukazała się wiadomość o spirytyzmie w
Białym Domu. Gazety z 24 sierpnia 1953 r., a wśród nich i Oregon Journal, podał do
wiadomość dziennikarza Pearsona, że „sławna wróżbiarka”, pani Jeanne Dixon,
przebywała tego lata i wiosną w Białym Domu, gdzie przepowiadała przyszłość ze swej
kryształowej kuli. Już od dziesięciu lat przepowiadała ją Mamie, żonie generała
Eisenhowera. Gdy więc Mamie wprowadziła się do Białego Domu, pani Dixon była tam
wzywana od czasu do czasu, aby na bieżąco powiadamiała pierwszą lady państwa o jej
przyszłości, a nawet „zajrzała do kryształowej kuli i dla samego prezydenta”. Pani Dixon
oświadczyła, że może się posługiwać trzema sposobami psychicznymi: patrzeniem w kulę
kryształową, wróżeniem z ręki i astrologią. Pokazała gwiaździsty układ linii na swej dłoni
wyjaśniła, że oznacza on „prawdziwe zdolności psychiczne”. Jednak jej zwykłą metodą
jest dotykanie końców pałaców danej osoby i równoczesne wpatrywanie się ponad jej
ramieniem w kryształową kulę. Pani Dixon uchylała się od mówienia o Eisenhowerach
lub pozostałej klienteli. Osoby utrzymujące bliskie stosunki z Białym Domem mówią, że
prezydenta Eisenhowera wprawiła w zdumienie odczytaniem z kuli kryształowej wyniku
jego gry w golfa.
24 Z dziedziny politycznej pani Dixon przepowiedziała podział Indii, następnie
niespodziewane zwycięstwo prezydenta Harry S. Trumana nad Thomasem E. Deweyem
w r. 1948, oraz wygranie przez republikanów kampanii wyborczej w r. 1952 i
wprowadzenie się do Białego Domu generała Eisenhowera. Będąc z zawodu
pośrednikiem w sprzedaży nieruchomości, pani Dixon nie żąda wynagrodzenia za swoje
usługi psychiczne. Nie wywyższa się z powodu posiadanej mocy okultystycznej, lecz
wyjaśnia: „Biblia mówi, że wszystkie zdarzenia są z góry przepowiedziane. Ja jestem
jedynie środkiem komunikującym.” Opublikowanej wiadomości, wykazującej jak tą
„psychiczną” drogą spirytyzm dostał się do prezydenckiego Białego Domu, nigdy nie
zakwestionowano, nie zdementowano ani nie odparto.
25 Przejdźmy teraz przez północną granicę Stanów Zjednoczonych i udajmy się do
Kanady. I tu spirytyzm przedostał się do urzędu premiera. Nie jest powszechnie
wiadome, że zmarły W. L. MacKenzie King, były premier Kanady, był niejawnym
spirytystą aż do swej śmierci, która nastąpiła w dniu 22 lipca 1950 r., mimo że, podobnie
jak prezydent Eisenhower, był członkiem kościoła prezbiteriańskiego. W biografii Kinga,
zatytułowanej „Niezwykły Kanadyjczyk”, pióra Bruce Hutchisona (1953), autor wyjawia
głębokie przekonania spirytystyczne Kinga. Nawet jako premier Kanady King radził się
mediów i był pewien „bezpośrednie styczności z umarłymi”. Do każdego problemu,
osobistego czy politycznego, przystępował przede wszystkim z wiarą w nieśmiertelność
człowieka, ogólnie nauczaną przez religię a obecnie jawnie potwierdzoną przez
mediumizm. Gdy był bliski śmierci, popierał mediumizm, zwłaszcza w Anglii, aby przy
pomocy niego radzić się umarłych. Na seansie odbytym w rok po śmierci prezydenta
Franka D. Roosevelta nawiązał za pośrednictwem medium łączność ze zmarłym F. D.
Rooseveltem i dowiedział się, że powinien pozostać na stanowisku politycznym, gdyż
Kanada i świat nie mogą się jeszcze bez niego obejść. Jednak na licznych seansach King
nie chciał radzić się duchów w sprawach rządowych i mówił mediom, że w tych sprawach
woli decydować sam. Jednakże sposób, w jaki kierował sprawami politycznymi, mógł
wypływać jedynie z jego osobistych przekonań spirytystycznych. Będąc w pozornym
kontakcie z umarłymi, coraz bardziej dawał się przekonywać takim dowodom, że jego
ziemska wędrówka zbliża się ku końcowi, ale że jego rzeczywista wędrówka dopiero się
rozpocznie, a wtedy wraz z uwolnieniem swojej prawdziwej jaźni będzie mógł przybrać
swą właściwą postać. Gdy King umarł, to - jak mówi Hutchison - „skończył jedną
wędrówkę, aby, jak mniemał, rozpocząć drugą. Strony 86-88, 423, 424, 450.
_____
22-25. Jakie inne wiadome przypadki chwytów psychicznych i praktyk spirytystycznych
ze strony, amerykańskich i kanadyjskich mężów stanu zasługują na specjalną uwagę?
26 Chociaż bynajmniej nie powiedziano wszystkiego, to jednak z tego, co wyżej
podano, wynika, że spirytyzm rozszerza się i opanował już społeczeństwo ludzkie w
większym stopniu, niż to się może wydawać większości ludzi. Jak to wykażemy, zostały
położone podwaliny pod dalsze rozprzestrzenianie się spirytyzmu. Niektórzy spirytyści
są pełni oczekiwania co do swej religii, jak to zdradza tytuł książki Artura Findlaya „The
Rock of Truth or Spiritualism the Coming World Religion” [Skala prawdy, czyli
spirytyzm, przyszła religia świata]. (wydanie 13 z r. 1949) Spirytyści zdają się czerpać
potwierdzenie tej wiary ze swych rzeczywistych doświadczeń i zjawisk, które mogą
pokazać bez jakiegokolwiek oszustwa. Że oni rzeczywiście wchodzą w styczność z
niewidzialnym światem i z jego inteligentnymi duchami, to mogą udowodnić, i ta sprawa
nie ulega żadnej wątpliwości. Lecz powstaje pytanie: Czy spirytyści rzeczywiście
nawiązują łączność z duchami osób, które żyły kiedyś na ziemi i umarły? Czy ta styczność
ze światem duchów rzeczywiście dowodzi istnienia „życia pozagrobowego”? Czy
podtrzymuje ona wiarę w nieśmiertelność i doktrynę o nieśmiertelności duszy ludzkiej?
Czy zatem jest rzeczą możliwą, by żyjący na ziemi mogli rozmawiać z umarłymi? Czy
prawdziwym źródłem pociechy dla ludzi, którzy utrącili swych najbliższych, krewnych
lub serdecznych przyjaciół, jest udawanie się do mediów w nadziei zetknięcia się z takimi
zmarłymi lub korzystanie z innych środków spirytystycznych, takich jak wirującego
stolika, ekierki, psychografu lub tablicy alfabetycznej „ouija” (oui - po francusku „tak” i
ja - po niemiecku „tak”)?
_____
26. (a) Co spirytyści chcą udowodnić za pomocą swych rzeczywistych doświadczeń z
dziedziny życia pozagrobowego? (b) Jakie rozsądne pytania powinny się słusznie
nasunąć przy, tym twierdzeniu?
27 Jak zdobędziemy pewne, prawdziwe i zadowalające odpowiedzi na te pytania? Gdy
sięgniemy do książki zawierającej starożytne sprawozdania i opisy historyczne, które
nieustannie i okazują się prawdziwymi, do księgi proroczej, której wiele cudownych
przepowiedni i spełniło się w ciągu wieków i znajduje wypełnienie w wydarzeniach w i
stosunkach światowych również za naszych dni, zwłaszcza od r. 1914, do księgi, na którą
powołują się sami spirytyści i w której, według twierdzenia wielu z nich, znajdują
poparcie dla swych nauk i wierzeń. Co to za księga? Jest to Biblia, Pismo Święte.
____
27. Jak uzyskujemy wiarogodne, prawdziwe i zadowalające odpowiedzi na te pytania?
28 Szwedzi donoszą nam: „Tutejsi spirytyści rzadko używają Biblii do udowodnienia
swej wiary; raczej przytaczają swe ‘doświadczenia’ na dowód tego, co nazywają stanem
śmierci.” Jednak w książęce W. H. Evansa Spiritualism for the Busy Man [Spirytyzm dla
pracującego] podtytuł na stronie 14 brzmi: „Spirytyzm po twierdza fakty biblijne.” V. D.
Rishi, jak już cytowaliśmy poprzednio, oświadcza: „Biblia wielokrotnie powołuje się na
życie pozagrobowe i na porozumiewanie się umarłych z żywymi.” Uzupełniając ten
argument, Ernest Thompson w publikacji The Teachings and Phenomena of
Spiritualism [Nauki i zjawiska spirytualizmu], na str. 115-120, podaje następuje:
Wszystkie religie opierają się na idei ‘życia po tamtej stronie’, gdyż bez nadziei na
duchową przyszłość nigdy nie rozwinęłoby się w umyśle człowieka wyobrażenie o Bogu.
Religia chrześcijańska opiera się na zawartym w Biblii świadectwie życia pozagrobowego,
w pierwszym rzędzie oczywiście na świadectwie powrotu Jezusa od umarłych ... Jezus
jest główną postacią Nowego Testamentu, … jego czyny można uważać osiągnięcia
wysoko rozwiniętego medium i uzdrawiacza. … Niewątpliwie Jezus był najbardziej
godnym uwagi ze wszystkich mediów jakie kiedykolwiek żyły na ziemi. Począwszy od
okresu ‘próby’ na pustyni aż do zmartwychwstania historia jego życia wywiera wrażenie
głównie z powodu jego ‘nadprzyrodzonych sił’. Fakt, że był jasnowidzący i -słyszący,
ujawnił się w monecie, gdy ‘aniołowie przy stąpili i służyli mu’. Był on jasno-słyszący nie
tylko w stosunku do duchów, ale i w stosunku do otaczających go ludzi, gdyż często
przejmował ich myśli drogą telepatii. … Widocznie używał Piotra, Jana i Jakuba jako
mediów materializujących, jak to było w przypadku materializacji Mojżesza i Elijasza . . .
Jak D. D. Home, Jezus unosił się w powietrzu. ‘O czwartej straży nocnej szedł do nich
Jezus, chodząc po morzu.’ ... Jest nadto godne uwagi, że Jezus upewniał się czy dla
wywołania pożądanego osobliwego zjawiska miał sprzyjające ‘warunki’ . . . Warunki w
górnej sali były korzystne, gdy Jezus po swym ukrzyżowaniu, przy mediumicznej pomocy
swych uczniów, ‘ukazał się samym Jedenastu’ i ‘zgasił ich brak wiary i upór’.
_____
28. O jakim chwiejnym punkcie w stanowisku najwybitniejszych rzeczników spirytyzmu
powinna pamiętać każda mądra osoba?
DLACZEGO WPROWADZAĆ PISMO ŚWIĘTE?
29 Skoro pisarze spirytystyczni sami wprowadzają Biblię do swych argumentów i na
swój sposób ją wykładają, jesteśmy tym bardziej zmuszeni zwrócić się do niej i
bezpośrednio zbadać pytania: Czy popiera ona spirytyzm? Czy może być używana jako
podręcznik spirytyzmu? Czy też daje ona inną nadzieję i pociechę osieroconym,
strapionym, nieszczęśliwym i bezradnym ludziom, chodzącym po omacku w
ciemnościach i narażonym na niebezpieczeństwa? W sprawie tej najprędzej dojdziemy
do prawdy, jeśli w pierwszym rzędzie i od razu zbadamy istotną podstawę, na której
opiera się nauka spirytyzmu. Mianowicie jaką? Nieśmiertelność. Rishi wyjaśnia to w ten
sposób: „Wiedza o życiu pozagrobowym jest pospolicie nazywana spirytualizmem. Jego
zasady, choć stare jak sama ludzko, są obecnie sprawdzane za pomocą nowych metod.
Zgodnie z tym, jak je zatwierdziły międzynarodowe kongresy [spirytystów] w Europie, są
one następujące: - 1. Istnienie Boga, najwyższej Inteligencji i pierwszej przyczyny
wszelkich rzeczy. 2. Istnienie duszy, połączonej w ciągu życia ziemskiego ze zniszczalnym
ciałem fizycznym za pomocą pewnego elementu pośredniego, zwanego perispirytem lub
ciałem astralnym. 3. Nieśmiertelność duszy i jej ustawiczna, stopniowa ewolucja ku
doskonałości. Możliwość komunikowania się przy pomocy mediów widzialnego z
niewidzialnym, tj. żywych z umarłymi. Stajemy zatem wobec pytania: Czy po śmierci
ciała ludzkiego dusza żyje nadal? Czy jest ona nieśmiertelna? Co mówią na ten temat
święte pisma Biblii?
_____
29. Wobec jakich uzasadnionych pytań staje każdy bezstronnie myślący, sumienny
badacz twierdzeń spirytyzmu?
30 Weźmy pierwszych 5 ksiąg Biblii. Napisał je prorok Mojżesz. Czy był on medium
spirytystycznym, jak o prorokach biblijnych twierdzą spirytyści, wykaże dalszy ciąg
naszych rozważań. Od razu jednak zaznaczam że ów Mojżesz, żyjący w 16 stuleciu przed
Chr., był „wyuczony we wszelkiej mądrości Egipcjan”, gdyż wychowywał się na egipskim
dworze królewskim. Znał mędrców i cudotwórców Faraona-króla. Gdy się zjawił przed
Faraonem z żądaniem uwolnienia ujarzmionego ludu Boga Jehowy i mocą Bożą poparł
to żądanie zamienieniem swej laski pasterskiej w wielkiego węża, wówczas - jak czytamy
w sprawozdaniu samego Mojżesza - „Ale wtedy faraon wezwał mędrców i
czarnoksiężników; i uprawiający magię kapłani egipscy zaczęli czynić to samo za pomocą
swych sztuk magicznych.”. Później, gdy Mojżesz zamienił wodę w krew, mężowie ci
jakoby również dokonali tego cudu. Gdy Mojżesz cudem uczynił żaby, ludzie Faraona
uczynili to samo. Jednak gdy Mojżesz zamienił kurz Egiptu we wszy względnie komary,
egipscy „kapłani uprawiający magię próbowali uczynić to samo za pomocą swoich sztuk
tajemnych, żeby sprowadzić komary, lecz nie byli w stanie. I człowieka oraz zwierzę
obsiadły komary. Dlatego kapłani uprawiający magię rzekli do faraona: ‘To palec Boży!’ „
- 2 Mojżeszowa 7:10, 11, 20-22; 8:6, 7, 17-19, NW
31 W ten sposób mędrcy, cudotwórcy i magicy Faraona przyznali, że Mojżesz z
pomocą swego Boga, Jehowy mógł czynić cuda, których oni nie byli w stanie dokonać za
pomocą swych tajemnych mocy okultystycznych. I to właśnie ten Mojżesz z mocy, czyli
natchnienia ducha Bożego daje nam pierwsze w Biblii określenie duszy ludzkiej. Już z
samego zestawienia Mojżesza z Egipcie, możemy sobie stworzyć właściwy pogląd na to
czy Mojżesz był medium, czy nie.
_____
30, 31. Dlaczego jest rzeczą słuszną, aby sumiennie rozpatrzyć podany w Biblii opis
sporu, jaki powstał w starożytnym Egipcie między jego zajmującymi się magią
kapłanami a przedstawicielem Jehowy, Mojżeszem?
32 Nauki religijne chrześcijaństwa otaczają duszę łudzą tajemnicami, które muszą być
badane przez filozofów. W odróżnieniu od tego Mojżesz nazywa „duszami żyjącymi”
wszystkie ryby, ptaki i zwierzęta lądowe, które Bóg powołał do życia przed stworzeniem
„dusz” ludzkich.(1 Mojżeszowa 1:20, 21, 24, 30; 2:19, NW; B. Gdańska; Wu; wyd. Bryt:
Tow. Bibl.) Zatem na długo przed stworzeniem człowieka zmarły miliardy dusz
zwierzęcych, czyli ziemskich. Mojżesz opowiada następnie, jak powstała pierwsza dusza
ludzka, mówiąc: „Potem przystąpił Jehowa Bóg do ukształtowania człowieka z prochu
ziemi i dmuchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stal się duszą żyjącą.” (1
Mojżeszowa 2:7, NW ; B. Gd; Wu., wyd. Br. Tow. Bibl. ) To stanowczo zbija twierdzenie
pisarza spirytystycznego Arthura Findlaya, który, zapowiadając swą książkę On the Edge
of Etheric or Survival After Death Scientifically Explained [Na krawędzi eteru, czyli
życie pozagrobowe naukowo wyjaśnione], pisze o pochodzeniu człowieka: „W eterze, do
którego przechodzimy umierając, zachowujemy naszą cielesną postać, nasze
wspomnienia i nasze skłonności. ... Jakimi jesteśmy teraz, takimi będziemy później; co
siejemy, to będziemy żąć. Przyszliśmy z eteru, do eteru wracamy. Nasze życie fizyczne
jest tylko małą cząstką naszego życia, które - przychodząc z eteru - wraca do niego w
chwili śmierci. Tam ciągnie się dalej w świecie, który jest zarówno rzeczywisty jak i
uchwytny.” Mojżesz nic nie mówi o „eterze”.
33 Natchnione sprawozdanie Mojżesza o stworzeniu duszy ludzkiej nie zgadza się
również z wypowiedziami V. D. Rishi’ego i Mojżesz nic nie mówi o „elemencie
pośrednim, zwanym perispirytem [powloką duchową] lub ciałem astralnym”. Stwórca,
Jehowa Bóg, dał pierwszemu człowiekowi tylko jedno ciało, uczynione z rozmaitych
pierwiastków, znajdujących się w prochu naszej ziemi. Co ożywiło to materialne ciało?
Wdmuchnięcie przez Boga „tchu życia” w nozdrza i tym samym w płuca człowieka, a nie
tchnięcie w niego niewidzialnej duszy i połączenie jej z materialnym ciąłem przy pomocy
ciała astralnego, czyli powłoki duchowej o kształcie ciała ziemskiego. Bóg tchnął więc w
nieżyjące ciało swą życiodajną siłę, która miała być podtrzymywana przez oddychanie
człowieka. Jaki był skutek? Ciało ożyło. Co to oznaczało? Oznaczało to, że powstała dusza
ludzka, widzialna, namacalna i odczuwalna. „Człowiek stał się duszą żyjącą.” Ta żyjąca
dusza nie przyszła z tak zwanego „eteru”, gdyż ona nigdy przedtem nie istniała. Powstała
z chwilą połączenia przez Boga ciała z tchem życia. Zatem wytłumaczenie tego, czym jest
dusza ludzka, może być sprowadzone do następującego prostego, pozbawionego
tajemniczości „równania duszy”:
dusza ludzka = ciało + dech życia pochodzący od Boga
_____
32, 33. Jaka jest różnica między wypowiedziami rzeczników chrześcijaństwa a Biblią w
sprawie duszy ludzkiej?
34 To nie jest tylko myśl przedchrześcijańskich Hebrajczyków, czyli Żydów: jest to
również prawdziwa myśl chrześcijańska. Chrześcijański apostoł Paweł, który napisał 14
ksiąg Biblii, potwierdza pisma Mojżesza słowami: „ Tak nawet jest napisane: ‘Pierwszy
człowiek Adam stał się duszą żyjącą.’ ... Pierwszy człowiek jest z ziemi i uczyniony z
prochu.” (1 Koryntów 15:45, 47, NW) Tak wiec pierwszą ludzką duszą żyjącą był pierwszy
człowiek Adam. Żyjącą duszą ludzką jest żyjące stworzenie ludzkie. Z tego powodu Young
w swym angielskim tłumaczeniu Biblii (1862) używa tu słowa „stworzenie” zamiast
„dusza”.
_____
34. Jak zgadza się określenie duszy ludzkiej podane przez chrześcijańskiego pisarza
Pawła z tym, co podają napisane przez Mojżesza Pisma hebrajskie?
35 Jeśli chodzi o pojęcie „duszy”, to Biblia jest ostatecznym autorytetem. W
hebrajskiej części Biblii słowo nefesz (tłumaczone na „dusza”) występuje około 800 razy;
w chrześcijańskiej, greckiej części Biblii 102 razy wystaje słowo psyche (także tłumaczone
na „dusza”) . W angielskim Przekładzie Nowego Świata to greckie słowo w każdym
przypadku jest przełożone przez „dusza”. To niekompletne jeszcze tłumaczenie oddaje
przez „dusza” także hebrajskie słowo nefesz. W ten sposób czytający Biblię mogą się
przekonać, jak Stwórca duszy używa tego słowa w swej natchnionej księdze.
36 Skoro Biblia uznaje i uczy, że duszą ludzką jest samo żyjące stworzenie ludzkie, to
słusznie oświadcza ona, iż dusza ludzka posiada krew - „krew dusz ubogich i
niewinnych”. (Jeremiasza 2:34, Wu) Sam Bóg mówi: „Krwi dusz waszych będę się
domagał.”(1 Mojżeszowa 9:5, Wu) W rzeczywistości Bóg, Stwórca duszy, wskazuje na
wielką zależność duszy ludzkiej od krwi, mówiąc: „Dusza ciała jest we krwi.” Więcej niż
to: „Duszą wszelkiego rodzaju ciała jest jego krew.” „Krew jest
*
duszą i nie wolno ci jeść
duszy [tak, nie jeść duszy] z ciałem.” (3 Mojżeszowa 17:11, 14 i 5 Mojżeszowa 12:23, NW)
Dusze ludzkie mogą jeść krew i tłuszcz, ale prawo Boże zabrania tego: „Bo każdy, kto je
tłuszcz ze zwierzęcia, które składa Jehowie na ofiarę ognistą - dusza, która go je, musi
być odcięta od swego ludu. Każda dusza, która je jakąkolwiek krew, ta dusza musi być
odciętą od swego ludu.” - 3 Mojżeszowa 7:25, 27, NW.
_____
*
„Jest” wyraża tu myśl „oznacza” lub „jest równoznaczna z”. Podobnie jak w
powiedzeniu: wzięcie w zastaw żarn lub wierzchniego kamienia młyńskiego jest wzięciem
w zastaw duszy. - 5 Mojżeszowa 24:6, NW.
37 Dusza ludzka może też jeść mięso zwierzęce: „Jeśli jakakolwiek dusza zje coś
zdechłego lub rozszarpanego przez dzikie zwierzę...” (3 Mojżeszowa 17:15, NW) Dusza
ludzka łaknie materialnego pokarmu. „Ponieważ dusza twoja pragnie jeść mięso, możesz
jeść mięso, kiedykolwiek go zapragnie dusza twoja.” (5 Mojżeszowa 12:20; NW) Także
owoce: „Jedz wystarczającą ilość winogron, aby zaspokoił swą duszę.” (5 Mojżeszowa
23:24, NW) Albo plaster miodu. - Przypowieści 27:7.
_____
35-37. Jak pomaga poprawne współczesne tłumaczenie Biblii tym, którzy wykorzystują
je do uzyskania dokładnego poznania i dokładnego zrozumienia duszy i jej Twórcy?
38 Właśnie dusza ludzka jest żyjącym, rozumnym stworzeniem, materialną, widzialną,
namacalną osobą, a nie czymś niewidzialnym, nieuchwytnym, eterycznym, znajdującym
się we wnętrzu ciała ludzkiego. Zatem dusza ludzka może rozszarpać sama siebie, albo
może być rozszarpana przez lwa, może być wyratowana od zagrażającego miecza, może
wpaść do wykopanego dla niej dołu, może być z powrotem wywiedziona z dołu, albo
wyprowadzona z więzienia. (Ijoba 18:4, NW; Psalm 7:3; 22:21; Ijoba 33:18, 30;
Jeremiasza 18: 20; Psalm 142:8) Dusza ludzka może być kupiona za pieniądze; może być
uprowadzona i sprzedana; może być tropiona jak dzikie zwierzę. (3 Mojżeszowa 22:11; 5
Mojżeszowa 24:7; 2 Mojżeszowa 4:19, NW) Po stworzeniu pierwszych dusz ludzkich na
ziemi, Adama i Ewy, wszystkie inne dusze ludzkie rodziły się. One nie przychodziły z
„eteru”. Wychodziły z ciał, czyli bioder ojcowskich dusz ludzkich oraz z łon matczynych
dusz ludzkich. 0 żonie Jakuba, Lei, czytamy: „Tych urodziła Jakubowi: szesnaście dusz.
Wszystkich dusz, które weszły z Jakubem do Egiptu i wyszły z biódr jego, oprócz żon
synów jego, sześćdziesiąt i sześć.” (1 Mojżeszowa 46:18, 26, NW) A wszystkich dusz,
które wyszły z bioder Jakuba, było siedemdziesiąt dusz.” (2 Mojżeszowa 1:5, NW) Dusza
nie jest więc czymś odrębnym i odróżniającym się od ciała, które mogłaby opuszczać we
śnie lub w chwili śmierci, albo w chwili śmierci wywędrować i przejść do innego ciała,
aby w nim narodzić się na nowo.
_____
33. Jakie różne przeżycia dusz ludzkich pomagają nam zrozumieć harmonijną naukę
biblijną o duszy?
39 Teraz pytanie: Czy sama Biblia wykazuje różnicę między ciałem a duszą? Owszem, i
to zaraz na początku, w 1 Mojżeszowej 2:7, w opisie stworzenia człowieka. Ciało
człowieka, które Jehowa Bóg stworzył w Edenie z prochu ziemi, nie było duszą ludzką
było tylko nieżyjącym, nieczynnym ciąłem, nie mogącym ani widzieć, ani słyszeć, ani
smakować, ani wąchać, ani czuć, ani myśleć. W celu ożywienia tego ciała i uruchomienia
wszystkich jego zmysłów i sił Bóg złączył doskonałe ciało ludzkie z tchem życia, które
wprowadził w ciało. Tak powstała żyjąca dusza ludzka, która nigdy przedtem nie istniała.
Zatem ciało ludzkie jest nieodzowną częścią duszy ludzkiej, a dusza ludzka nie może
istnieć niezależnie od ciała ludzkiego. Biblia wielokrotnie nazywa „duszą” życie, którym
cieszymy się jako stworzenia ludzkie. Jezus powiedział: „Jeśli kto idzie do mnie a nie ma
w nienawiści ... nawet i dusz swojej, nie może być uczniem moim.” (Łukasza 14:26) „Kto
miłuje duszę swoją, utraci ją, a kto nienawidzi duszy swojej na tym świecie, ku
wiecznemu żywotowi strzeże jej.” (Jana 12:25) „Nie miłowali swych dusz nawet mimo
niebezpieczeństwa śmierci.” (Objawienie 12:11, NW) „Jestem prawdziwym pasterzem;
prawdziwy pasterz wydaje swą duszę dla dobra owiec.” - Jana 10:11, NW.
_____
39. Czy Biblia ujawnia różnicę między ciałem a duszą? i jak?
4o W harmonii z faktem, że dusza i ciało są nie rozłączne, użycie wyrażenia „moja
dusza” oznacza w rzeczywistości „ja sam” lub „moje ja”. Jezus dal przykład bogatego
człowieka, który, nagromadziwszy wiele dóbr, powiedział: „Rzeknę duszy swojej: Duszo,
masz wiele dóbr, złożonych na wiele lat: odpocznijże, jedz, pij, używaj.” Ale Bóg
powiedział mu: „Szaleńcze, tej nocy zażądają duszy twej od ciebie.” Jak mógłby ów
bogacz, będąc stworzeniem ludzkim bez duszy, czyli życia, używać dobrych rzeczy, które
nagromadził? (Łukasza 12:16-21, Dą) Nawet sam Bóg używa wyrażenia „moja dusza”,
mówiąc: „Oto sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym upodobała sobie
dusza moja „ (Mat. 12:18, Dą; Izajasza 42:1) „Sprawiedliwy mój z wiary żyje. Lecz kto się
cofniecie będzie się podobał duszy mojej.” (Hebrajczyków 10:38, Dą) „Nowych miesięcy
waszych, i uroczystych świąt waszych nienawidzi dusza moja.” ( Izajasza 1:14) Podobnie
wyrażenie „twoja dusza” jest używane w znaczeniu „ty sam” oraz „jego dusza” w
znaczeniu „on sam”. Na przykład: „Przysiągł Pan zastępów na dusz swóją.” (Jeremiasza
51:14: Amosa 6:8, Wk) „A będzieć dobrze, i żyć będzie dusza twoja.” (Jeremiasza 38:20;
Izajasza 55:2, 3) Tak więc słowa „dusza” użyto do określenia danej osoby.
_____
40. Podaj kilka przykładów na to, jak w Biblii użyto słowa „dusza” w celu wskazania na
daną osobę.
41 To, co prorok Eliasz powiedział o dziecku, do którego wskrzeszenia został
powołany, nie jest dowodem biblijnym na to, że dusza ludzka jest czymś innym niż
ludzkie ciało i że jest z nim związana jedynie za pomocą tak zwanego „perispirytu lub
ciała astralnego”, a od chwili śmierci prowadzi oddzielną, niezależną egzystencję w
niematerialnym świecie duchów. Czytamy: „Zachorował syn tej niewiasty, gospodyni
domu, a jego choroba stała się tak ciężka, że nie stało w nim tchu. I [Eliasz] rozciągnął się
na dziecku trzykrotnie i wołał do Jehowy, i rzekł: ‘O Jehowo, Boże mój, spraw, proszę,
aby dusza tego dziecka wróciła do niego!’ W końcu Jehowa wysłuchał głosu Eliasza i
dusza dziecka wróciła do niego, tak iż ożyło.” (1 Królewska 17:17, 21, 22, NW) Czy Biblia
mówi tu, że dusza owego dziecka żyła w niewidzialnym świecie duchów i że dziecko było
rade, iż umarło, gdyż na ziemi nigdy nie było tak szczęśliwe, jak w świecie duchowym?
Nie! Czy matka dziecka prosiła Eliasza, aby działając jako męskie medium wprowadził ją
w kontakt z jej zmarłym synem, tak aby za pośrednictwem Eliasza mogła rozmawiać z
duszą, która już odeszła? Nie! Gdyby dla dziecka było lepiej, że umarło, to modlenie się o
przywrócenie mu życia w ludzkim ciele, jak to uczynił Eliasz, byłoby niesprawiedliwością
i krańcowym samolubstwem.
42 Tak samo było w przypadku syna Sunamitki, którego wskrzesił następca Eliasza,
Elizeusz. Tak też było w przypadku zmarłych, których Jezus i jego apostołowie wskrzesili
do życia w ciele na ziemi: córki Jaira, syna wdowy z Naim, Łazarza, brata Marii i Marty,
Tabity (Dorkasy) z Joppy i Eutychusa z Troady. ( 2 Królewska 4:8-37; Mateusza 10:1, 8;
Łukasza 8:41-56; 7:11-15; Jana 11:1-44; Dzieje Apostolskie 9:36-41; 20:6-12) O co w
rzeczywistości modlił się prorok Eliasz? Nie o to, aby dusza, która odeszła, powróciła ze
świata duchowego do ciała dziecka, lecz o to, by mocą Jehowy Boga było przywrócone
życie dziecku jako stworzeniu ludzkiemu, żeby jego umarłe ciało znowu ożyło i żeby
dziecko mogło stać się na nowo ludzką duszą żyjącą. Zgodnie z tym Przekład
Amerykański oddaje to tak: „Niech życie tego dziecka powróci znów do niego . „ „Tak
więc PAN wysłuchał głosu Eliasza; i życie dziecka wróciło znów do niego, tak iż ożyło.”
„‘Patrz, syn twój żyje’, powiedział Eliasz.” (1 Królewska 17:21-24, AT) Stąd nam nie jest
trudniej powiedzieć po polsku, że dusza ludzka ma duszę, aniżeli Żydowi powiedzieć po
hebrajsku, że nefesz ma nefesz lub że nefesz jest w nefesz (”duszy”) . - 3 Mojżeszowa
17:10-14, NW.
_____
41, 42. Jak zostają zdemaskowane, jako nie do przyjęcia, fałszywe twierdzenia
spirytyzmu przez opisane czyny Elijasza, Elizeusza, Jezusa i jego apostołów związku ze
wskrzeszeniem zmarłych do życia?
DUCH W CZŁOWIEKU
43 Czy jednak nie ma tu zastosowania tekst biblijny z Kaznodziei 12:7: „I wróci się
proch do ziemi, jako przedtem był, a duch wróci się do Boga, który go dał”? Owszem. I
czy opis wskrzeszenia przez Jezusa córki Jaira, podany w Łukasza 8:54, 55, nie mówi: „I
ująwszy ją za rękę, zawołał, mówiąc: Dzieweczko wstań! i wrócił ‘się duch jej; i wstała
zaraz”? Tak. Ale czy mamy z tego wnioskować, że zanim Eliasz wskrzesił zmarłego syna
wdowy i zanim Jezus przywrócił życie córeczce Jaira, ich duch żył w świecie duchowym,
że wrócił do Boga, który go dał, i przebywał u Niego? Nie, gdyż „duch” nie jest - jak go
opisuje Rishi - „ciąłem eterycznym danej osoby, posiadającym wszystkie jej cechy
charakterystyczne ... dokładnym przeciwstawieniem części fizycznej danej osoby”.
Według Biblii duch (po hebrajsku: ruach, po grecku: pneuma) jest niewidzialną, czynną
mocą Bożą, która wytwarza życie, czyli ożywia.
44 Tak to podano w Objawieniu 11:8-11 (Dą): „A ciała ich leżeć będą na ulicach miasta
wielkiego... A po upływie trzech i pół dnia wstąpił w nich duch życia od Boga. I stanęli na
nogach.” A w opisie wizji, w której Ezechiel widział dolinę pełną suchych kości, podano:
„Tak mówi panujący Pan o tych kościach: Oto Ja wprowadzę w was ducha, a ożyjecie;... I
ujrzałem, a oto na nich żyły, i mięso porosło, i powleczone były skórą po wierzchu; ale
ducha nie było w nich. I rzekł do mnie: Prorokuj do ducha, prorokuj, synu człowieczy! i
rzecz do ducha: Tak mówi panujący Pan: Od czterech wiatrów przyjdź, duchu! i natchnij
te pobite, a niech ożyją. Prorokowałem tedy jako mi był rozkazał, i wstąpił w nie duch, a
ożyły, i stanęły na nogach swoich, wojsko nader bardzo wielkie.” - Ezechiela 37:5-10.
_____
43, 44. Jak w przeciwstawieniu do definicji Rishi’ego Biblia określa ducha ludzkiego?
45 Jehowa Bóg jest źródłem udzielającego życia ducha, czyli niewidzialnej,
życiodajnej, czynnej mocy. Gdy więc martwe ciało wraca do ziemi, z której pochodzi,
duch, czyli czynna moc, która ożywiała to ciało, wraca do swego źródła; przestaje działać
w tym ciele. Tak więc siła, która może znowu ożywić ludzkie stworzenie, pozostaje u
Boga, Źródła życia. Wydając na Adama i Ewę wyrok śmierci, Bóg poddał potępieniu
również wszystkich ich potomków. Przy końcu ich podlegającego potępieniu życia żąda
od nich zwrotu ich mocy życiowej; są bowiem skazani na śmierć, z powodu grzechu
odziedziczonego po Adamie i Ewie. Sprawiedliwe prawo Boże żąda od nich zwrotu tej
mocy życiowej, Czyli ducha życia, i tak wraca on do niego z powrotem. Gdy Bóg uchyla
lub odwołuje ten wyrok, wtedy może On mocą swego ducha, czyli niewidzialnej, czynnej
siły przywrócić znowu życie potomkom Adama. Dlatego natchniony psalmista mówi do
Boga: „Gdy ukrywasz oblicze twoje, trwożą sobą; gdy odbierasz ducha ich, giną, i w proch
się swój obracają. Gdy wysyłasz ducha twego, stworzone bywają, i odnawiasz oblicze
ziemi.” - Psalm 104:29, 30.
46 Ta siła życiowa, podtrzymywana przez oddychanie, była tym, co zostało zwrócone
córce Jaira w chwili, gdy Jezus wziął ją za rękę i nakazał jej: „Dziecko, wstań!” Bóg
wysłuchał Jezusa i spowodował, że Jego życiodajna, czynna moc ożywiła ciało
dziewczynki, przywróciła mu. znowu oddech i uchroniła je w danym momencie od
powrotu do prochu ziemi. Na tego ducha, czyli na siłę życiową powołał się Jezus ria
Golgocie, gdy umierając na palu powiedział do Boga: „Ojcze, w ręce Twoje polecam
ducha mojego.” (Łukasza 23:46) Trzeciego dnia Bóg oddał mu tego ducha, czyli siłę
życiową, wzbudzaj go od umarłych. (Dzieje Apostolskie 2:22-28, 32-36) Zatem tekstu
Kaznodziei 12:7 nie można używać na poparcie nauki, że nieśmiertelne duchy zmarłych
ludzi przebywają w świecie duchów i cieszą się tam wyższym poziomem życia i wiedzy
oraz większą wolnością, i że wszyscy, zarówno dobrzy jak i źli, powracają do Boga.
Zamiast tego tekst ten udowadnia, że wszyscy ludzie podlegają wyrokowi śmierci i
dlatego się starzeją zbliżając się do niej, a w chwili śmierci ciała ich powracają do prochu
ziemi, gdyż sprawiedliwe prawo Boże żąda od nich zwrotu ich siły życiowej.
_____
45, 46. (a) Jaki według Biblii jest udział Boga wszechmocnego w przedłużeniu życia lub
wskrzeszeniu do życia stworzeń ludzkich? (b) Jak to jest dobrze wykazane w
przypadku Jezusa?
47 Na skutek odziedziczonego po Adamie potępienia, skazującego ludzi na śmierć, są
oni pod tym względem równi zwierzętom, które umierają, wprawdzie nie dlatego, że są
skazane na śmierć z powodu grzechu, ale dlatego, że ich Stwórca nie zarządził, aby żyły
wiecznie. Wykazując, że duch człowieka nie różni się obecnie od ducha zwierzęcia,
natchniony mędrzec mówi: „Rzekłem w sercu swym o sprawie synów ludzkich, że im Bóg
okazał, aby wiedzieli, że są podobni bydłu. Bo przypadek synów ludzkich, i przypadek
bydła, jest przypadek jednaki. Jako umiera ono, tak umiera i ten, i ducha jednakiego
wszyscy mają, a nie ma człowiek nic więcej nad bydlę; bo wszystko jest marność.
Wszystko to idzie na jedno miejsce; a wszystko jest z prochu, i wszystko się zaś w proch
obraca. A któż wie, że duch synów ludzkich wstępuje w górę? a duch bydlęcy, że zstępuje
pod ziemię?” (Kaznodziei 3:18-21; także Wu) Widzimy więc, że duch, czyli niewidzialna,
ożywiająca siła, która sprawia, że zwierzęta żyją, jest tą samą siłą, która daje życie
ludziom. A zatem jedyną rzeczą, która człowiekowi może dawać wyższość nad
zwierzęciem, jest postanowienie, czyli zarządzenie Boga, dotyczące przyszłości człowieka.
Człowiek cieszy się tą wyższością nad zwierzęciem dzięki niezasłużonej dobroci Bożej;
Bóg zamierzył bowiem i przewidział to, aby wierzący i posłuszni ludzie mogli się cieszyć
życiem wiecznym w sprawiedliwym, wolnym od śmierci, nowym świecie. Radowanie się
tym życiem nie rozpoczyna się zatem z chwilą śmierci, gdy ciało powraca do prochu, gdyż
duch, który wtedy wraca do Boga, nie jest niewidzialnym, nieśmiertelnym
przeciwstawieniem ciała, posiadającym wszystkie jego cechy charakterystyczne. Idea
istnienia takiego ducha w człowieku jest po prostu teorią, wymyśloną przez
spirytualistów na poparcie ich nauki 0 „życiu pozagrobowym”. Ich „tamten świat” nie
jest sprawiedliwym, nowym światem Bożym.
_____
47. Dlaczego według Biblii ludzie - jeśli chodzi o życie - przewyższają zwierzęta?
CZY DUSZA LUDZKA JEST NIEŚMIERTELNA?
48 Aby dusza ludzka żyła, musi istnieć (1) ludzkie ciało i (2) niewidzialna, czynna moc
Boża, czyli duch łączący się z tym ciałem, aby mu dać oddech i ożywić je. Ożywione w ten
sposób ludzkie stworzenie jest duszą ludzką. (1 Mojżeszowa 2:7) Skóro więc dusza ludzka
musi oddychać ziemskim powietrzem i jeść materialny pokarm tu na ziemi, i skoro może
być rozszarpana, uwięziona, ściśnięta żelazem lub przebita mieczem i wrzucona do dołu
(Psalm 105:18, Wu; Jeremiasza 4:10; Łukasza 2:35), to czy jest ona nieśmiertelna?
Spirytyzm opiera się głównie na wierze w nieśmiertelność duszy ludzkiej; buduje on
swoje nauki na „życiu pozagrobowym” nieśmiertelnej duszy i twierdzi, że. Biblia
wielokrotnie powołuje się na życie pozagrobowe i na komunikowanie się żywych z
umarłymi. Pretensje spirytystów Wymagają więc od nas zbadania tego specjalnego
pytania: Czy Biblia uczy o nieśmiertelności duszy ludzkiej i tym samym czy wskazuje na
możliwość życia po śmierci?
_____
48. Dlaczego twierdzenia spirytystów wymagają, abyśmy dokładnie ustalili czy Biblia
uczy o nieśmiertelności duszy ludzkiej, czy też nie?
49 Oczywiście w Biblii znajdujemy wzmianki o nieśmiertelności. Czy jednak Biblia
mówi, że posiada ja dusza ludzka? Zbadajcie, a stwierdzicie ze zdumieniem, że słowo
„nieśmiertelność” nie pojawia się ani razu w Hebrajskich Pismach Biblii, a w Pismach
Greckich greckie słowo athanasi’a, tłumaczone na „nieśmiertelność”, występuje tylko w
trzech tekstach. Oto one:
50 „To, co jest skazitelne, musi przyoblec nieskazitelność, a to, co jest śmiertelne,
musi przyoblec nieśmiertelność. Ale gdy to, co jest skazitelne, przyoblecze
nieskazitelność, a to, co jest śmiertelne, przyoblecze nieśmiertelność, wtedy spełni się
wypowiedź, którą zapisano [w Izajasza 25:8]: „Śmierć jest połknięta na zawsze.” (1
Koryntów 15:53, 54, NW) Apostoł Paweł opisuje tu chrześcijańskie zmartwychwstanie i
wskazuje, jak i w jakim ciele wierni chrześcijanie są wzbudzani ze stanu śmierci. Nie
mówi, on, że już mają nieśmiertelność lub że już mają nieskazitelność, gdyż w liście do
Rzymian 2:6, 7 poucza chrześcijan, iż Bóg „odda każdemu według jego uczynków: życie
wieczne tym, którzy szukają chwały i czci, i nieskazitelności przez wytrwanie w dobrym
dziele.” (NW) Zarówno nieskazitelność jak i nieśmiertelność są przyszłą nagrodą, która
będzie dana wiernym chrześcijanom w chwili zmartwychwstania. Apostoł wskazał, że to
zmartwychwstanie oraz przyobleczenie się nieskazitelności i nieśmiertelności nie nastąpi
w chwil śmierci, ale podczas powtórnego przyjścia i obecności Jezusa Chrystusa, kiedy to
miał on wzbudzić z martwych swoich wiernych naśladowców. „Gdyż tak, jak w Adamie
wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni. Lecz każdy w swoim
rzędzie: Chrystus jako pierwocina, potem ci, którzy należą do Chrystusa podczas jego
obecności. Tak też jest ze zmartwychwstaniem umarłych. Jest siane w skazitelności,
powstanie w nieskazitelności ... a my zostaniemy przemienieni.” - 1 Koryntów 15:22, 23,
42, 52, NW.
51 Proszę zauważyć, że nie ma tu wzmianki o duszy ludzkiej. Zamiast mówić o
wrodzonej duszy ludzkiej nieśmiertelności, wyżej wymienione teksty, w których
dwukrotnie użyto słowa athanasi’a, czyli „nieśmiertelność”, nauczają czegoś wręcz
przeciwnego.
52 Pozostały, czyli trzeci przypadek użycia słowa athanasi’a, tj. nieśmiertelność”,
znajdujemy w 1 Tymoteusza 6:14-15 (NW): „[Zachowaj] przykazanie w sposób
nieposzlakowany i nienaganny aż do objawienia się naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Objawienie to uwidoczni w swym ustalonym czasie szczęśliwy i jedyny Władca, Król
królujących i Pan panujących, jedyny mający nieśmiertelność.” Apostoł Paweł mówi tu
do Tymoteusza, że ze wszystkich ziemskich władców, którzy panują jako królowie i jako
panowie, i którzy roszczą sobie pretensje do nieśmiertelności, żaden nie ma jej w
rzeczywistości; posiada ją wyłącznie „szczęśliwy i jedyny Władca” ‘ Jezus Chrystus, Król
królów i Pan panów, od chwili swego zmartwychwstania. Przyznajemy, że pogańscy
Babilończycy, Egipcjanie, Grecy, Rzymianie i Hindusi rozpowszechniali pogańską naukę
o nieśmiertelności i nieskazitelności, wrodzonej duszy ludzkiej. Lecz Jezus Chrystus jako
pierwszy, którego nieśmiertelny i „nieskazitelny Bóg” obdarzył nieśmiertelnością
nieskazitelnością w chwili wzbudzenia go z umarłych, jest też pierwszym, który wywiódł
na światło prawdę o tym, opowiadając dobrą nowinę o Królestwie Bożym: „Teraz stało
się to wyraźnie widoczne przez objawienie się Zbawiciela naszego, Chrystusa Jezusa,
który zniósł śmierć, a za pomocą dobrej nowiny rzucił Światło na życie i nieskazitelność.”
- 2 Tymoteusza 1:10 i 1 Tymoteusza 1:17, NW.
53 Z tego widać, że użycie po raz trzeci w Biblii słowa: athanasi’a, czyli
„nieśmiertelność”, stanowi wprost zaprzeczenie tęgo, aby jacykolwiek ludzie, nawet
ziemscy władcy, dyktatorzy, królowie i panowie, „posiadali, wrodzoną nieśmiertelność
duszy ludzkiej. W rzymskokatolickim tłumaczeniu Biblii, w apokryficznych, czyli
deutero-kanonicznych księgach „Starego Testamentu”‘ występują
słowa
„nieśmiertelność” i „nieskazitelność”, lecz same te wzmianki nie dowodzą jeszcze, że
dusza ludzka posiada wrodzoną nieśmiertelność. Na przykład w Eklezjestyce 17:29 (Wu)
powiedziano wyraźnie: „Wszystko bowiem nie może być w ludziach, gdyż nie jest
nieśmiertelny syn człowieczy.” Zobacz też Eklezjastykę 6:16 i Księgę Mądrości 1:15; 2:23;
3:1, 4; 4:1; 6:19, 20; 8:13, 17; 15:1, 3. Wszystkie te teksty, jeśli cokolwiek wykazują, to
jedynie to, że nieśmiertelność jest nagrodą, która ma być zdobyta w przyszłości, a nie
cechą wrodzoną.
_____
49-53. Jak czysto występuje w Biblii słowo „nieśmiertelność” i co ono oznacza w każdym
tekście?
CZY DUSZA LUDZKA UMIERA?
54 Jeśli więc Biblia nie uczy o nieśmiertelności wrodzonej duszy ludzkiej, to powinna
mówić, że dusza ludzka jest śmiertelna, że umiera! Czy Biblia mówi to? Owszem, i to w
tak jasnych słowach, że może je zrozumieć nawet dziecko. Skoro spirytyści,
rzymskokatolicy i członkowie innych wyznań chrześcijańskich nie mogą przytoczyć ani
jednego tekstu biblijnego, który by mówił lub dowodził, że dusza ludzka nie może
umrzeć, że jest nieśmiertelna, to powinno wystarczyć, jeśli przytoczymy tylko jeden
werset Biblii na dowód tego, że dusza ludzka jest śmiertelna, czyli że umiera. Ale my na
dowód tego możemy przytoczyć wiele wersetów. Pismo Święte w Przekładzie Nowego
Świata, które poczynając od, 1 Mojżeszowej 1:20 prawidłowo oddaje hebrajskie słowo
nefesz i greckie słowo psyche przez „dusza”, wskazuje w sposób bardziej zupełny, niż
jakiekolwiek inne tłumaczenie, że Biblia mówi, iż dusza ludzka umiera.
_____
54. W jakim zakresie Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata wykazuje, że dusza
ludzka umiera?
55 W pierwotnym, ogrodzie, czyli raju Eden doskonałe dusze ludzkie, Adam i Ewa, nie
potrzebowały umierać. Te dwie doskonałe dusze ludzkie mogły były żyć wiecznie w swym
ziemskim raju. Jakim sposobem? Utrzymując swe ludzkie, materialne ciała naturalnym
pokarmem, przygotowanym im tam przez Jehowę Boga, oraz żywić posłusznie swe serca
i umysły pokarmem duchowym, którego On dostarczały przemawiając do nich z
niewidzialnego świata. Jednak Bóg ostrzegał ich, że mimo możności wiecznego życia na
ziemi dzięki pieczołowitości Bożej dusza ludzka jest śmiertelna i może umrzeć. W 1
Mojżeszowej, rozdział 2, po opisie stworzenia przez Boga pierwszej duszy ludzkiej,
Adama, powiedziano dalej: „I Jehowa Bóg wziął człowieka, i osądził go w ogrodzie Eden,
aby go uprawiał i opiekował się nim. I Jehowa Bóg dał też rozkaz człowiekowi: ‘Z każdego
drzewa ogrodu możesz jeść do syta. Ale z drzewa znajomości dobrego i złego nie wolną ci
jeść, gdyż dnia, którego zjesz z niego, stanowczo umrzesz.’ „(1 Mojżeszowa 2:15-17, NW)
Gdyby Adam-dusza stał się nieposłuszny, wówczas Adam-dusza musiałby umrzeć. Gdyby
Adam-dusza posłuchał Boga i jadł ze wszystkich drzew ogrodu z wyjątkiem tego jednego
zakazanego, wtedy Adam-dusza mógłby żyć tak długo, jak długo byłby posłuszny. To
dawało duszy ludzkiej sposobność wiecznego życia, jednak nie w świecie duchowym, ale
w ziemskim raju Eden w ludzkiej doskonałości.
56 Gdy nieposłuszny Adam przyjął zakazany owoc z ręki swej żony i zjadł go, wtedy
Bóg wydał na niego wyrok śmierci i rzekł: „W pocie swego oblicza będziesz jadł chleb, aż
wrócisz do ziemi, gdyż z niej zostałeś wzięty. Bo prochem jesteś i do prochu wrócisz.” (1
Mojżeszowa 3:17-19, NW) Proszę zauważyć, że Bóg nie powiedział do Adama: ‘Twoje
ciało powróci do prochu, ale twój duch - ponieważ jest nieśmiertelny i nie mogę go
zniszczyć - będzie uwolniony z ciała i będzie żył świadomie w niewidzialnym świecie, w
którym ja przebywam.’ Nie, lecz Bóg powiedział: ‘Powrócisz do ziemi [nie twoje ciało,
lecz ty, dusza], gdyż z niej, zostałeś wzięty. Bo prochem jesteś [ty, dusza] i do prochu
powrócisz [ty, dusza skazana na śmierć].’
57 Jako dusza żyjąca, Adam był tylko uformowanym na kształt człowieka, ożywionym
prochem, podobnie jak zwierzęta ziemskie. Dla nadania wyrokowi śmierci mocy prawnej
Bóg wygnał człowieka z raju Eden. Dlaczego? „I przemówił Jehowa Bóg: „Oto człowiek
stał się jak jeden z nas pod względem znajomości dobra i zła, a teraz, żeby nie wyciągnął
ręki i nie wziął owocu również z drzewa życia, i nie jadł - i żyłby po czas niezmierzony…”
Wtedy Jehowa Bóg usunął go z ogrodu Eden, aby uprawiał ziemię, z której został wzięty.
Tak więc wypędził człowieka, a po wschodniej stronie ogrodu Eden postawił cherubów i
płomieniste ostrze miecza, który się stale obracał, by strzec drogi do drzewa życia.” (1
Mojżeszowa 3:22-24, NW) Bóg trzymał Adama z dala od drzewa żywota nie po to, aby
umarł tylko cieleśnie, a jako żyjący duch żeby przeszedł do świata duchowego
rozpoczynając tam podróż w nieskończoność, będąc obdarzony większą wiedzą i większą
wolnością, i w ten sposób zyskując jeszcze na swym nieposłuszeństwie wobec Stwórcy i
poniesionej śmierci. Bóg wygnał Adama z raju Eden daleko od drzewa żywota po to, aby
jako dusza ludzka już nigdzie więcej nie żył, lecz aby przestał istnieć, czyli aby „stanowczo
umarł „, tak jak umiera bezrozumne zwierzę.
_____
55-57. Jakie są cztery zasadnicze punkty biblijnej nauki o śmierci pierwszej duszy
ludzkiej?
58 Chociaż Adam utracił swoją ludzką doskonałość, żył on, dusza ludzka, nawet
jeszcze wiele set lat na przeklętej ziemi poza ogrodem Eden. „W tym czasie został ojcem
synów i córek. Tak więc wszystkich dni, które przeżył Adam, było ogółem dziewięćset
trzydzieści lat; i umarł.” (1 Mojżeszowa 5:4, 5, NW) Od dnia, w którym Adam zgrzeszył i
w którym Bóg skazał go i wypędził z raju Eden, był on z punktu widzenia Boga umarły,
mianowicie umarły w grzechu. Stał się ojcem nieposłuszeństwa i zrodził synów
nieposłuszeństwa. Dlatego apostoł Paweł powiedział do chrześcijan: „Byliście martwi w
waszych wykroczeniach i grzechach, w których swego czasu chodziliście według systemu
rzeczy tego świata, według władcy mocy powietrza - ducha działającego teraz w synach
nieposłuszeństwa.” (Efezów 2:1, 2, 5, NW) Z tego punktu widzenia i Ewa, tak jak Adam
‘była umarła, choć żyła’. (1 Tymoteusza 5:6, NW) Jednak pozostawanie umarłymi w
grzechach nie było jeszcze dla Adama i Ewy pełną miarą śmierci. Dopiero gdy przestali
oddychać i gdy duch, czyli ożywiająca ich czynna moc wróciła do Boga, który im ją dał,
umarły dwie pierwsze dusze ludzkie, Adam i Ewa. Adam nie dożył tysiąca lat, gdyż żył o
70 lat krócej. Jeśli więc przyjmiemy miarę czasu podaną przez apostola Piotra: „Jeden
dzień u Pana jest jako tysiąc lat, a tysiąc lat jako jeden dzień” ( 2 Piotra 3:8), to Adam
(jak i Ewa) umarł właściwie „tego dnia”, którego jadł z zakazanego drzewa. Umarł
pierwszego tysiącletniego dnia istnienia rodzaju ludzkiego.
_____
58. Jak jest objaśniona śmierć Adama, która - jak podano nastąpiła, gdy osiągnął wiek
930 laty
59 Gdzie jednak Pismo Święte mówi wyraźnie, że dusza ludzka umiera? W 4
Mojżeszowej 23;10 (Wu) natchniony przez Jehowę Boga prorok Balaam mówi: „Niech
umrze dusza moja śmiercią sprawiedliwych, a niech się stanie koniec mój końcowi tych
podobny.” Inne wersety, mówiące o śmierci ludzkiej, brzmią: „Wybawicie dusze nasze od
śmierci.” „Dusza nasza będzie za was na, śmierć.” ( Jozuego 2:13, 14) „Zabulon jest lud,
który wydal duszę swą na śmierć.” (Sędziów 5:18) „Jego dusza niecierpliwiła się, żeby
umrzeć ... Zatem Samson rzekł: ‘Niech dusza moja umrze z Filistynami!’ „ (Sędziów
16:16, 30, NW) „[Elijasz] żądał dla duszy swej śmierci, i rzekł: ‘Dość mam, Panie, weźmij
duszę moją, bom nie jest lepszy niż ojcowie moi!’” (3 Królewska 19:4, Wu) I dalej:
„Umrze w młodości dusza i żywot ich między nierządnikami.” (Ijoba 36:14, Wu, uw.
marg. ) „Aby wyrwał od śmierci ich duszę i żywił ich w głodzie.” (Psalm 33:19, Wu) „Nie
uchronił dusz ich od śmierci, lecz życie ich wydał zarazie.” (Psalm 78:50, Wu, uw. marg.)
„Wyrwał duszę moją od śmierci.” (Psalm 116:8) „Wydał na śmierć duszę swoją.” (Izajasza
53:12, Wu) „Znieważały mnie u ludu mojego dla garści jęczmienia i dla kawałka chleba,
aby zabijać dusze, które nie umierają, a ożywiać dusze, które nie żyją, kłamiąc ludowi
memu, wierzącemu kłamstwom.” Ezechiela 13:19, Wu) „Dusza, która grzeszy, ta umrze.”
-. Ezechiela 18:4, 20.
_____
59. Które teksty biblijne mówi wyraźnie, że dusza ludzka umiera?
60 A czy słyszałeś kiedy o martwej lub zmarłej duszy. Właśnie takie wyrażenie
znajdziesz w następujących tekstach biblijnych: „Nie wolno wam kaleczyć ciała waszego z
powodu zmarłej duszy.” (3 Mojżeszowa 19:28, NW) „Nikt spośród ludu nie może się
kalać z powodu zmarłej duszy. I nie powinien pójść do żadnej zmarłej duszy.” (3
Mojżeszowa 21:1, 11, NW; również 22:4) „Przez wszystkie dni swego odłączenia dla
Jehowy nie wolno mu pójść do żadne martwe duszy” (4 Mojżeszowa 6:6, NW; również
5:2; 6:11; 9:6, 7, 10. „Kto dotyka zwłok jakiejś duszy ludzkiej, musi być nieczystym przez
siedem dni.” - 4 Mojżeszowa 19:11, a także 13, NW; zobacz też Aggeusza 2:14, gdzie
nefesz; (”dusza”) jest zazwyczaj tłumaczone przez „trup” .
61 Biblia nie przeczy sobie. Skoro wszystkie te wersety mówią wyraźnie o śmierci
duszy, to nic dziwnego, że nie ma ani jednego, który by twierdził, że dusza ludzka nie
może umrzeć, czyli że posiada nieśmiertelność. Może jednak ktoś zauważyć: wszystkie te
wersety biblijne są wyjęte z dawnych Pism Hebrajskich; lecz czy Chrześcijańskie Pisma
Greckie nauczają o śmiertelności duszy ludzkiej? Bo, czyż w Mateusza 10:28 Jezus nie
powiedział: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą?” Tak, ale
Jezus powiedział również; „Smutna jest dusza moja aż do śmierci.” (Mateusza 25:38,
Kow; Marka 14:34) „Nie umiłowali dusz swoich aż do śmierci [nawet mimo
niebezpieczeństwa śmierci, NW].” (Objawienie 12:11, Dą) „I trzecia część stworzeń,
będących w morzu i mających dusze, umarła.” (Objawienie 8:9, NW) „Każda dusza żywa
zdechła w morzu.” (Objawienie 16:3) Również uczeń Jezusa, Jakub, pisał: „Kto nawrócił
grzesznika z błędnej jego drogi, zbawi duszę jego od śmierci.” (Jakuba 5:20, Kow) Zatem
Jezus i jego uczniowie wierzyli w śmiertelność naszej duszy.
_____
60, 61. (a) Co wykazuje, że określenia „martwa dusza” i „zmarła dusza” są ścisłe i zgodne
z Pismem? (b) Czy Chrześcijańskie Pisma Greckie (czyli „Nowy Testament”) również
nauczają o śmierci duszy ludzkiej i jak?
62 Starając się podtrzymać naukę o nieśmiertelności i niezniszczalności duszy
ludzkiej, duchowni zwykle cytują tylko pierwszą połowę tekstu Mateusza 10:28.
Dlaczego? Ponieważ w drugiej połowie tego wiersza Jezus mówi: „Bójcie się raczej tego,
który może i duszę, i ciało strącić do piekła na zatracenie.” ( Kom) To znaczy: Bój się
Boga wszechmocnego, który może zniszczyć zarówno duszę ludzką jak i ciało ludzkie w
Gehennie. Jest to słowo greckie, błędnie tłumaczone na „piekło”, gdyż nie jest ono
równoznaczne z greckimi słowami hades i tartaros, które Biblia Gdańska również
oddaje przez „piekło”.
_____
62. Dlaczego duchowieństwo chrześcijańskie nie cytuje zazwyczaj drugiej połowy tekstu
Mateusza 10:28?
63 Jezus poszedł po śmierci do Hadesu, czyli zwykłego grobu ludzkości, nie do
Gehenny, gdyż jego ciało zostało pochowane w grobie bogacza, Józefa z Arymatei. Jezus
nie został wrzucony do Gehenny, czyli do doliny Hinnom, leżącej na południowy zachód
od murów Jeruzlem, jak to czyniono z przeklętymi, nie zasługującymi na
zmartwychwstanie zbrodniarzami. (Dzieje Apostolskie 2:27-32) Gdyby religijni
wrogowie Jezusa pierwsi dostali jego martwe ciało, mokliby je byli zrzucić z murów
Jeruzalem do Gehenny, by tam spłonęło w nieustającym ogniu podtrzymywanym siarką,
albo by padło na występ skalny i zostało zjedzone w cieple tego ognia przez robaki lub
liszki, które nie zginęłyby, dopóki nie pozostałby tylko goły szkielet. Owi religijni
wrogowie na pewno nie chcieli, żeby Jezus został wzbudzony z Hadesu. Dlatego za
pośrednictwem gubernatora Poncjusz Piłata zapieczętowali przywalony kamieniem grób
i postawili przy nim na straży żołnierzy, aby nie dopuścić do zabrania ciała Jezusa.
Jednak w celu zobrazowania, że Jezus zasługiwał na zmartwychwstanie, został on
należycie złożony do grobowca pamięci, gdy tymczasem ludzie, których dusze i ciała
wszechmocny Bóg niszczy w Gehennie, nigdy nie zmartwychwstaną i nie będą mogli żyć
znowu jako dusze w nowym, sprawiedliwym świecie Bożym. Bóg niszczy duszę i tym,
którzy się znajdują w Gehennie, bezpowrotnie odbiera wszelką możliwość ponownego
radowania się życiem gdziekolwiek i w jakikolwiek sposób. Bóg nie stosuje do nich
dobrodziejstw, płynących z ofiarnej śmierci Jezusa. - Mateusza 27:57-66; 28:1-4, 11-15;
Dzieje Apostolskie 4:1, 2; Izajasza 53:9: Marka 9:43-48.
_____
63. Jak w przypadku Jezusa wypełniła się przepowiednia Jehowy, spisana przez proroka
Izajasza (53:9) i w jakim znaczeniu symbolicznym?
64 Jezus nauczał, że dusza ludzka jest śmiertelna i że wobec tego może być zniszczona,
zabita. Powiedział on: „Co jest zgodne z prawem: czynić w sabat dobrze czy wyrządzać
krzywdę, ratować duszę czy zabijać ją?” (Marka 3:4 i Łukasza 6:9, NW) „Pamiętajcie na
żonę Lota! Kto stara się zachować swą duszę dla siebie, straci ją; ale kto ją traci, zachowa
ją przy życiu.” (Łukasza 17:32, 33, NW) „Ten, kto kocha duszę swoją, unicestwia ją; ale
ten, kto w tym Świecie nienawidzi swojej duszy, zachowa ją do życia wiecznego.” (Jana
12:25, NW) Apostoł Piotr wskazał, że w 5 Mojżeszowej 18:15-19 Mojżesz przepowiedział
przyjście Jezusa, i rzekł: „I stanie się, że każda dusza, która by nie słuchała tego proroka,
będzie wygładzona z ludu.” (Dzieje Apostolskie 3:22, 23) A w Hebrajczyków 10:39 (NW)
czytamy: „My nie należymy do tych, którzy cofają się ku zniszczeniu, ale do tych, którzy
wierząc zachowują dusze przy życiu.”
_____
64. Jakimi słowami Jezusa, Piotra i Pawła została tak samo wyraźnie wykazana
zniszczalność duszy ludzkiej?
65 Mówiąc w ten sposób o duszy Jezus i jego uczniowie byli zgodni z Pismami
Hebrajskimi, w których czytamy, jak sędzia Izraela, Jozue, działał w imieniu Jehowy jago
egzekutor nad pogańskimi mieszkańcami Ziemi Obiecanej: „I Jozue wziął Macedę ...
króla jej i wszelką duszę, która w niej była, wydał na zniszczenie ... Jehowa dał [Libnę]
również wraz z jej królem w ręce Izraela; i wysiekli ją ostrzem miecza wraz ze wszelką
duszą, która w niej była. Nikogo nie zostawili w niej przy życiu.” (Jozuego 10:28, 30, 32,
35, 37, 39; 11:11, NW) Również Mojżesz powiedział do żołnierzy izraelskich, gdy pobili w
wojnie wrogich Madianitów: „Każdy, kto zabił duszę, i każdy, kto dotknął się zabitego,
powinien się oczyścić.” (4 Mojżeszowa 31:19, NW) Mędrzec powiedział: „Cudzołożący z
niewiastą głupi jest, a kto chce zatracić duszę swoją, ten to czyni.” (Przypowieści 6:32)
Można by jeszcze przytoczyć dalsze teksty biblijne, jednak cytowane już tutaj wystarczają
do udowodnienia, że zarówno Pisma Hebrajskie, jak i Chrześcijańskie Pisma Greckie są
zgodne co do tego, że dusza ludzka podlega zniszczeniu z ręki Boga wszechmocnego i
Jego egzekutorów.
_____
65. Jakie typowe teksty Pism Hebrajskich dokładnie zgadzają się z wyjaśnieniami
Jezusa, Piotra i Pawła, wskazując, że dusza ludzka może być zniszczona przez Boga
wszechmocnego?
66 Jaki ważny fakt nie ulega więc najmniejszej wątpliwości? Następujący: Nie ma
życia pozagrobowego. Dlatego apostoł Paweł powiedział, że gdyby nie było
zmartwychwstania, które zapoczątkował Jezus Chrystus, wówczas „i ci zginęli, którzy
zasnęli w śmierci w jedności z Chrystusem. Jeśli tylko w tym życiu [my, chrześcijanie]
pokładaliśmy nadzieję w Chrystusie, jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej godni
pożałowania. Jednak teraz Chrystus został wzbudzony z martwych jako pierwociny tych,
którzy zasnęli w śmierci. Bo ponieważ śmierć jest przez człowieka, to i powstanie z
umarłych jest przez człowieka. Gdyż tak, jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w
Chrystusie wszyscy będą ożywieni.” (1 Koryntów 15:18-22, NW) Jest różnica między
„życiem pozagrobowym” a zmartwychwstaniem. W rzeczy samej, ponieważ nie ma życia
pozagrobowego, musi być zmartwychwstanie. Skoro nie ma życia pozagrobowego, nie ma
też nieśmiertelności duszy ludzkiej ani osobowości ducha ludzkiego, i zmarli,
spoczywający w grobach, są martwi; żeby więc mogli żyć ponownie w nowym świecie
Bożym, muszą być wzbudzeni z martwych. Tak więc sama podstawa spirytyzmu musi być
fałszywa i nie może istnieć coś takiego jak komunikowanie się żywych z umarłymi. Zatem
spirytyzm zaofiarowuje osieroconym ludziom fałszywą, wprowadzającą w błąd pociechę.
Poddaje ich złudzeniu. Naraża ich na niebezpieczeństwo, gdyż zaprzecza upadkowi
człowieka w grzech; zaprzecza śmierci jako karze za grzech; zaprzecza potrzebie
Chrystusowej ofiary okupu do usunięcia grzechu ludzkiego i uzyskania od Boga
przebaczenia grzechów; zaprzecza również temu, że Królestwo Boże jest konieczne do
zniszczenia tego złego systemu rzeczy, do wzbudzenia umarłych i dopomożenia im w
uzyskaniu wiecznego życia w ziemskim raju sprawiedliwego nowego świata Bożego pod
panowaniem Jego Królestwa.
_____
66. Jak możemy zgodnie z Pismem przekonać osieroconych ludzi, że pociecha
zaofiarowywana im przez spirytystów jest fałszywa?
BŁĘDNE ROZPOZNANIE
67 Nie jest przez to powiedziane, że spirytyści nie nawiązują styczności z
niewidzialnym światem duchowym. Nie znaczy to, że nie zachodzą u nich rzeczywiste
zjawiska, takie jak: otrzymywanie wieści z niewidzialnego świata, spełniające się
przepowiednie, odkrycia z dziedziny wiedzy uzyskane za pomocą nienaturalnych
środków, nadnaturalne poruszanie się przedmiotów, kształtowanie w postacie ludzkie
ektoplazmy wydobywającej się z ciał mediów i inne doświadczenia, na których głównie
opierają swoją wiarę i naukę. Niewątpliwie takie doświadczenia i zaobserwowane
zjawiska czegoś dowodzą. Ale czego? Istnienia niewidzialnego świata inteligentnych
stworzeń duchowych, lecz w żadnym wypadku nie „życia pozagrobowego” ani
komunikowania się żywych z umarłymi. Pod tym względem spirytyzm jest przykładem
błędnego rozpoznania. Rozumiemy przez to, że spirytyści mylą tożsamość stworzeń ze
świata duchowego z osobami, z którymi się rzekomo porozumiewają za pośrednictwem
mediów i innych środków. Myślą, że są to dusze ludzi, którzy kiedyś żyli na ziemi a teraz
odeszli. Dla swoich własnych celów duchy nie objawiają, kim są w rzeczywistości, lecz
podają się za kogoś innego.
_____
67. Jeśli przyjąć, że przeżycia spirytystów i ich komunikowanie się z niewidzialnymi
osobami są rzeczywistością, to dlaczego te doświadczenia nie dowodzą jednak, iż
dusza ludzka żyje po śmierci?
68 Kim są więc te duchy, które porozumiewają się ze spirytystami? Nie mogą to być
nieśmiertelne dusze, czyli duchy zmarłych ludzi. Ponieważ podają się za niewidzialne,
żyjące dusze zmarłych ludzi, a więc oszukują i zwodzą, muszą to być duchy kłamliwe.
Muszą oni być demonami, czyli diabłami, odpowiedzialnymi za to, co Biblia nazywa
„wieszczbą kłamliwą” oraz „znakami i cudami kłamliwymi”. - Ezechiela 13:6, 7, 9; 2
Tesaloniczan 2:9, NW.
_____
68. Kim są owe niewidzialne osoby, które komunikują się ze spirytystami udając, że są
duszami zmarłych ludzi?
69 Ale przecież - oponoje spirytysta - Biblia sama podaje opowiadanie o nawiązaniu
kontaktu między zmarłym a żywym, mianowicie między wiernym prorokiem Samuelem
a królem Izraela, Saulem, przed bitwą Izraelitów z wrogimi Filistynami.
70 Abyśmy mogli bliżej zbadać sprzeciw spirytysty, mając przed oczami wszystkie
fakty, podajemy tu w całości biblijny opis tego wydarzenia w brzmieniu angielskiego
Przekładu Nowego Świata:
”Tedy Samuel umarł był i cały Izrael opłakiwał go, i pochował go w jego mieście Rama.
Jeśli chodzi o Saula, to usunął był z kraju media i zawodowych wróżbiarzy.
”Potem zebrali się Filistynowie i przyszli, i rozłożyli się obozem w Sunem. Wtedy Saul
zebrał całego Izraela i rozłożyli się obozem w Gilboa. A gdy Saul zobaczył obóz
Filistynów, przeląkł się i jego serce zaczęło mocno drżeć. Choć Saul zapytywał Jehowę,
Jehowa nie odpowiadał mu ani przez sny, ani przez Urim, ani przez proroków. W końcu
Saul rzekł do sług swoich: ‘Poszukajcie mi niewiasty, która jest mistrzynią w
mediumizmie i niech ja pójdę do niej, i poradzę się jej.’ Wtedy słudzy powiedzieli mu:
‘Oto jest w Endor niewiasta, która jest mistrzynią w mediumizmie.’
”Więc Saul przebrał się, wkładając inne szaty, i poszedł, on i dwóch mężów z nimi
przyszli do tej niewiast w nocy. Wtedy rzekł: ‘Użyj, proszę, wróżby przy pomocy
mediumizmu i wywołaj mi tego, kogo ci wskażę.’ Jednak niewiasta rzekła do niego: ‘Ty
sam wiesz dobrze, co uczynił Saul, jak wykorzenił z kraju media i zawodowych
wróżbiarzy. Dlaczego więc polujesz na moją duszę jak myśliwy, żeby mnie wydać na
śmierć?’ Saul bezzwłocznie przysiągł jej na Jehowę, mówiąc: ‘Jako żyje Jehowa, nie
spadnie na ciebie wina za błąd w tej sprawie!’ Na to niewiasta rzekła: ‘Kogo ci mam
wywołać?’ A on rzekł: ‘Wywołaj mi Samuela.’ Gdy niewiasta zobaczyła ‘Samuela’, zaczęła
krzyczeć wielkim głosem, a potem rzekła do Saula: ‘Dlaczego mnie oszukałeś, gdyż ty
sam jesteś Saulem?’ Ale król powiedział do niej: ‘Nie bój się; coś widziała?’ A niewiasta
odrzekła Saulowi: ‘Widziałam boga, występującego z ziemi.’ Zaraz rzekł do niej: ‘Jaka jest
jego postać?’ Ona odrzekła: ‘To występuje stary mąż okryty płaszczem bez rękawów.’ Z
tego Saul poznał, że to był ‘Samuel’, i skłonił się nisko twarzą ku ziemi i padł na nią.
”I ‘Samuel’ począł mówić do Saula: ‘Dlaczego mnie niepokoiłeś, każąc mnie wywołać?’
Na to rzekł Saul: ‘Jestem w bardzo ciężkim położeniu, gdyż Filistyni walczą przeciwko
mnie i sam Bóg odstąpił ode mnie i nie odpowiedział mi już ani za pośrednictwem
proroków, ani przez sny, tak iż wezwałem ciebie, abyś mi powiedział, co mam czynić.’
”A ‘Samuel’ ciągnął dalej: ‘Dlaczego więc pytasz mnie, jeśli sam Jehowa odstąpił od
ciebie i okazuje się twym przeciwnikiem? Dla samego siebie Jehowa uczyni właśnie tak,
jak powiedział przeze mnie; i Jehowa wyrwie królestwo z twoich rąk, i da je twemu
bliźniemu, Dawidowi. Ponieważ nie usłuchałeś głosu Jehowy i nie wywarłeś jego
zapalczywego gniewu na Amaleku, dlatego dziś Jehowa na pewno uczyni tobie tą rzecz. I
Jehowa odda też Izraela z tobą w rękę Filistynów, i jutro ty i twoi synowie będziecie ze
mną. Nawet obóz Izraela Jehowa odda w rękę Filistynów.’
”Na to Saul natychmiast upadł jak długi na ziemię, bo się ogromie zląkł słów ‘Samuela’
Nie było też w nim żadnej siły, gdyż nic nie jadł cały dzień i całą noc. Wtedy niewiasta
przyszła do Saula i zobaczyła, że ogromnie się przeraził. Rzekła Więc do niego: ‘Oto
służebnica twoja usłuchała głosu twego i naraziłam na szwank duszę moją, i usłuchałam
słów, które do mnie mówiłeś. A teraz z kolei usłuchaj, proszę, i ty głosu twej służebnicy i
pozwól, że położę przed tobą kawałek chleba, i jedz, by ci siły wróciły, gdyż udasz się w
drogę.’ „ - 1 Samuela 28:3-22, NW.
71 ‘A więc’, powiada spirytysta, ‘Biblia mówi że to był ‘Samuel, który ukazał się po swej
śmierci.’ Ale czy Biblia mówi to rzeczywiście? Nie! Wykazuje ona, że król Saul nic nie
widział na tym seansie. Tylko medium widziało coś za pomocą swych sił okultystycznych.
Saul jedynie poddał mu się duchowo, aby seans się udał. ‘Ale’, mówi spirytysta, ‘w tym,
co medium widziało i opisało, król Saul sam rozpoznał Samuela.’ To jest prawda, ale Saul
chciał wierzyć, że to był Samuel, i był gotów dać się zwieść pozorom i podobieństwom.
_____
69-71. Jakie fakty wyjawia biblijny opis odwiedzin zbuntowanego króla Saula u medium
w Endor?
72 Podobieństwa nie dowodzą jednak ścisłej tożsamości osób. Wchodzą tu w rachubę
inne ważne rzeczy. W artykule zatytułowanym „Przypadek dla ESP, PK i PSI”,
opublikowanym w czasopiśmie Life w r. 1954, dobrze znany badacz zjawisk
psychicznych, Aldous Huxley, powiedział na stronie 108:
”Dalszym problemem dla przyszłego badacza PSI będzie życie człowieka po śmierci. ...
Niepokojące przypadki pomieszania osób zdarzają się od czasu do czasu w sąsiedztwie. ...
Dowody osobiste, karty ubezpieczeniowe, nawet odciski palców mogą być sfałszowane.
Niemal każdy człowiek posiada gdzieś w świecie swojego sobowtóra. (O Stalinie i
Hitlerze mówi się, że posługiwali się co najmniej pół tuzinem sobowtórów.) Jeśli nawet
teraz w tym świecie jest tak trudno stwierdzić naukowo, że ja jestem ja, a ty jesteś ty, o ile
trudniejsze musi być wykazanie, że osoba, mówiąca przez usta medium, jest rzeczywiście
osobą, za którą się podaje, a nie odbiciem informacji i, uzyskanej na drodze ESP
[extrasensory perception - pozazmysłowe poznanie] i udramatyzowanym w sposób mniej
lub więcej przekonywający przez wyzwoloną część podświadomości medium.” A dalej,
pod umieszczonymi obok siebie podobiznami Harry S. Trumana, byłego prezydenta
USA, i Irvinga Fishera, jego sobowtóra ze sceny teatralnej, artykuł, mówi: KTO JEST
KTO? ... Skoro fizyczna tożsamość może być podrobiona - zaznacza autor Huxley - to
dwa razy trudniej jest ocenić słuszność twierdzenia, że za pośrednictwem mediów
słyszano na różnych seansach glosy poszczególnych zmarłych.”
73 Dla pisarza Aldousa Huxleya i innych badaczy zjawisk psychicznych są to „stare i
nierozwiązane jeszcze problemy”. Lecz jeśli uznajemy całe Słowo Boże, Biblię, to
przypadek z królem Saulem i medium nie będzie dla nas nierozwiązanym problemem.
Król Saul kazał uprzednio wytępić w ziemi Izraela nie proroków Jehowy, ale media i
zawodowych wróżbiarzy. I tak jak Saul zwiódł medium, aby wykonać swój bezprawny
zawód, tak duch, który spowodował, iż medium ujrzało boga występującego z ziemi,
zwiódł zarówno medium jak i Saula przez podrobienie postaci zmarłego Samuela z
okresu jego życia. Umierając, Samuel pozostawił płaszcz bez rękawów, który miał
zwyczaj nosić, albo też został w nim pogrzebany. Skąd więc duch wziął ten płaszcz bez
rękawów? Duch podrobił płaszcz, jak również przybrał wygląd odpowiadający wiekowi
Samuela. Ów działający przez medium niewidzialny duch wiedział, jak Samuel ubierał się
za życia i co swego czasu powiedział do nieposłusznego króla. Saula, jak Samuel aż do
swej śmierci ani razu nie chciał już widzieć króla Saula i jak w chwili śmierci wyglądał. (1
Samuela 15:35) Dlatego duch mógł z łatwością wszystko naśladować, co też uczynił. Czy
to było następnego dnia, czyli „jutro”, że armia izraelska doznała porażki i została
wydana Filistynom, a Saul i jego synowie zginęli na polu bitwy, tego opowiadanie
biblijne nie wykazuje wyraźnie. Słowa ducha: „Ty i twoi synowie” niekoniecznie
obejmowały wszystkich synów Saula, a jedynie tych, którzy byli z nim w obozie; jeden z
synów Saula, Esbaal, nie zginął w owej bitwie, lecz rządził krótki czas jako następca
Saula. (1 Samuela 31:1-7; 1 Kroniki 9:39; 10:2-6) Duch wiedział, że Jehowa był przeciwko
Saulowi i że ponadto Saul wywołał niezadowolenie Jehowy, zasięgając rady u medium, za
co został skazany na śmierć i nie mógł liczyć w bitwie na pomoc Jehowy. Zatem duch
mógł logicznie przepowiedzieć klęskę Saula i jego śmierć oraz śmierć jego synów.
74 Czy przepowiednia ducha spełniła się, czy nie, to jednak był to „duch kłamliwy”,
gdyż jego przepowiednia opierała się na naśladownictwie, czyli oszustwie. Podawał się on
za wiernego Jehowie Samuela a w dodatku posługiwał się kłamstwem, że umarli nie są
martwi i że żyjący mogą z nimi rozmawiać. Samuel był wówczas martwą duszą, dla której
istniała nadzieja zmartwychwstania w nowym świecie Bożym. Za życia odmówił on
dalszego obcowania z Saulem, odkąd ten został stanowczo odrzucony przez Jehowę za
nieposłuszeństwo w sprawie wytracenia na polecenie Jehowy wszystkich Amalekitów i
ich bydła. Samuel wzbraniał się też mieć cokolwiek do czynienia z mediami. Z całą
pewnością więc żadne potępione medium nie mogłoby zmusić go po śmierci do
uczynienia tego, czego odmawiał przez cale swe życie. Nadto owo kobiece medium nie
mogło wskrzesić umarłego. Może to uczynić jedynie Bóg, „który ożywia umarłych i
powołuje rzeczy, których nie ma, tak jak gdyby były”. (Rzymian 4:17, NW) „Pan [Jehowa,
NW] uśmierca i ożywia, doprowadza do szeolu [zwykłego grobu ludzkiego] i odwodzi
[wyprowadza zeń, NW].” (1 Samuela 2:6, Wu uw. marg. ) Nie wysłuchał On potępionego
medium i nie przywiódł Samuela na jego życzenie.
_____
72-74. (a) Jaki problem w związku z tożsamością osób wnikliwi badacze sami wysuwają
jaka nierozwiązany? (b) Jakie zdrowe zasady biblijne należy zastosować w przypadku
króla Saula, aby rozwiązać ten problem?
75 Zbuntowanie się Saula i nieusłuchanie rozkazu Jehowy było równoznaczne z
uprawianiem spirytyzmu, jak mu to powiedział Samuel: „Buntowanie się jest tym
samym, co grzech wróżenia, a zuchwałe pchanie się naprzód tym samym, co
[posługiwanie się] czarodziejską mocą i terafim.
*
Skoro odrzuciłeś Słowo Jehowy, to on
odrzucił ciebie, abyś nie był królem.” (1 Samuela 15:22, 23, NW) Teraz jednak, radząc się
medium, odwołał się wprost do spirytyzmu, przez co zasłużył na śmierć. Za
pośrednictwem medium wszedł w styczność z kłamliwym duchem a nie z Samuelem.
Dlatego 1 Kroniki 10:13, 14 (NW) mówi: „Tak więc Saul umarł z powodu swej
niewierności, w której zdradliwie wystąpił przeciw Jehowie i słowu Jehowy, którego nie
zachował, a także z powodu żądania od medium, aby się dowiadywało. A nie dowiadywał
się u Jehowy. Dlatego zabił go i przeniósł królowanie na Dawida, syna Isajego.”
_____
*
Terafim - hebr. rodzaj bożków domowych (penaty) służących za wyrocznię domową.
76 Zatem całkowicie zawodzi usiłowanie spirytystów posłużenia się doświadczeniem
Saula jako dowodem biblijnym na to, że istnieje życie pozagrobowe i możliwość
komunikowania się za pośrednictwem mediów tych, którzy odeszli do świata umarłych, z
tymi, którzy żyją na ziemi.
_____
75, 76. Jakie inne trafne wnioski możemy wyciągnąć z doświadczenia Saula i daremnych
prób spirytystów posłużenie się tym doświadczeniem jako dowodem istnienia „życia
pozagrobowego”?
77 Nawet sami spirytyści przyznają, że duchy, z którymi nawiązują kontakt, kłamią i
oszukują. Na stronie 162 swej książki pod nagłówkiem „Intrusion by Undesired Spirits”
[Natręctwo niepożądanych duchów] Rishi przyznaje:
”Przy naszych usiłowaniach prowadzenia rozmowy z naszymi duchowymi przyjaciółmi
napotykamy nieraz na niepożądane istoty, które wtrącają się w czasie podawania
wiadomości, a nawet podszywają się pod właściwych rozmówców. Jest to duża zawada
na drodze niektórych eksperymentów, którzy czasami bywają bardzo nękani
dokuczliwym natręctwem z tamtego świata. Z powodu braku dobrego drogowskazu do
niewidzialnych rejonów czują się bardzo upośledzeni i są bezsilni. Wydaje się, że ci
poważni ludzie chcieliby się pozbyć niepożądanych gości, lecz ani argumenty, ani prośby
nie mają żadnego wpływu na tego rodzaju mieszkańców pobliskiego świata, których
natręctwo zazwyczaj ma na celu nękanie tych, przez których przekazują swoje myśli.”
78 Ale zmarły brytyjski badacz zjawisk psychicznych, sir Arthur Conan Doyle, jeszcze
szczerzej mówi o skłonności duchów do kłamstwa. Na stronie 72 swej książki The New
Revelation [Nowe objawienie] sir Doyle powiedział o samych duchach:
”Na nieszczęście mamy do czynienia z wypowiadanymi z całkowicie zimną krwią
kłamstwami złych lub złośliwych inteligencji. Sądzę, że każdy, kto badał tę sprawę,
spotkał się z przykładami rozmyślnego oszustwa, zmieszanymi nieraz z dobrymi i
prawdziwymi wiadomościami.”
79 Pewien egipski spirytualista, imieniem Aly Abdel Galil Rady, profesor fizyki na
wydziale nauki Uniwersytetu Ibrahima w Kairze, wyrażając obawę co do tego, kim w
rzeczywistości są owe duchy, powiedział na stronie 277 i 287-289 swej książki
Niewidzialny świat przełożonej z arabskiego, co następuje:
”Zjawiające się duchy mogą być wichrzycielami, kłamcami i być może pochodzą od
demonów, którzy mogą zręcznie działać, jako duchy zmarłych ludzi, mówić ich głosami,
ukazywać się jako ich odbicie i materializować się w ich postacie. ... Mogą więc
powiedzieć, że wszystkie poglądy, wyrażane przez duchy podczas ich ukazywania się, są
pod znakiem zapytania. Prawda, że niektóre z nich mają słuszność, ale jej nie ma ... Nie
powinniśmy zapominać, że nauka zna wiele zwodniczych zjawisk, jak fata morgana, do
której spragnieni biegną, myśląc, że znajdą wodę. Dlaczego więc nie mielibyśmy zbadać
prawdy o przemawiających do nas duchach? Przypuszczam, że są to demoni. I ani ja, ani
tamci spirytyści nie mamy pewności.”
_____
77-79. Jakie świadectwo ze strony sławnych spirytystów dokładnie określa wątpliwe,
zwodnicze informacje, pochodzące rzekomo od dusz zmarłych ludzi?
80 Tak więc druzgocące dowody, czyli świadectwa pochodzą z ust lub z pod pióra
wybitnych spirytystów. Daremna jest próba bronienia spirytyzmu słabym argumentem,
że istnieją dobre i złe duchy i że celem spirytyzmu jest nawiązywanie łączności z duchami
dobrymi. Spirytyzm opiera się na wielkiej nieprawdzie, na kłamstwie, że istnieje życie
pozagrobowe i że dusza ludzka jest nieśmiertelna. Zatem wszystkie duchy, które na
podstawie tego kłamstwa są gotowe komunikować się ze spirytystami i usiłują wykazać,
że jest ono prawdą muszą być duchami złymi, demonami, którzy starają się kłamstwo
przypisać Bogu i Jego Słowu. Chrześcijański apostoł Paweł pisze: „Niech Bóg okaże się
prawdziwy, choćby się każdy człowiek okazał kłamcą.” (Rzymian 3:4, NW) Oświadczenie
to obejmuje każdego spirytystę, nawiązującego kontakt z duchami, które kłamią, jak to
udowodniono.
_____
80. O jakim zasadniczym kłamstwie i o jakiej podstawowej prawdzie musimy pamiętać,
aby właściwie zrozumieć twierdzenia spirytystów?
CZY PRZEMIENIENIE BYŁO MATERIALIZACJĄ?
81 Ciągle usiłując wygrać w tej grze wszystkie swe karty, spirytysta powie: ‘Czy jednak
przemienienie Jezusa na wysokiej górze nie było powrotem Mojżesza i Elijasza ze świata
umarłych i czy wobec tego Jezus nie posłużył się swymi trzema apostołami, Piotrem,
Jakubem i Janem, jako mediami wprowadzonymi w stan uśpienia, aby wywołać
zmaterializowanie się tych zmarłych proroków?’ Aby na to odpowiedzieć, zwróćmy się do
autentycznego opisu, zawartego w Łukasza 9:28-36 (NW): „Wziął ze sobą Piotra i Jana, i
Jakuba i wstąpił na górę, aby się modlić. A gdy się modlił, zmienił się wygląd jego
oblicza, a szaty jego stały się lśniąco jasne. A oto dwaj mężowie rozmawiali z nim: byli to
Mojżesz i Elijasz. Zjawili się oni w chwale i poczęli rozmawiać o jego odejściu, które
miało nastąpić w Jeruzalem. Piotra zaś i będących z nim zmorzył sen; ale gdy się zupełnie
ocknęli, ujrzeli jego chwalę i dwóch mężów, którzy przy nim stali. A gdy ci oddalali się od
niego, Piotr powiedział do Jezusa: ‘Nauczycielu, dobrze nam tu jest; pozwól więc, że
postawimy trzy namioty, jeden dla ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Elijasza’; a nie
zdawał sobie sprawy z tego, co mówił. Lecz gdy to mówił, utworzył się obłok i począł ich
otulać. A gdy weszli w obłok, ogarnął ich strach. I przyszedł glos z obłoku, mówiący: ‘To
jest Syn mój wybrany. Słuchajcie go.’ I podczas gdy głos rozbrzmiewał, Jezus znalazł się
sam. Lecz oni milczeli i nikomu wówczas nie donieśli o tym, co widzieli.”
82 Nie była to materializacja zmarłych proroków, Mojżesza i Elijasza, dokonana za
pomocą wytworzenia ektoplazmy. Ani z Jezusa, ani z Piotra czy z Jakuba lub Jana nie
wydzielała się ektoplazma. Byli oni całkiem przytomni i obserwowali, co się działo, gdyż
mieli być świadkami tego przemienienia, aby mocniej utwierdzić proroctwa Biblii, a nie
przepowiednie, pochodzące od duchów. Przyznaje to sam Piotr, mówiąc: „Nie, to nie było
odwróceniem się do pójścia za misternie zmyślonymi, fałszywymi baśniami, że
zapoznaliśmy was z mocą i obecnością naszego Pana Jezusa Chrystusa, gdyż staliśmy się
naocznymi świadkami jego wspaniałości. Bo otrzymał od Boga Ojca cześć i chwalę, gdy
od wspanialej chwały wyszły do niego takie słowa: ‘To jest mój syn, mój umiłowany, na
którym spoczywa moje uznanie. Tak, te pochodzące z nieba słowa słyszeliśmy, gdy
byliśmy z nim na świętej górze. Wskutek tego mamy słowo prorocze tym bardziej
umocnione, a wy dobrze czynicie, darząc je uwagą.” (2 Piotra 1: 16-19, NW) Nie mogła to
być spirytystyczna materializacja Mojżesza i Elijasza, ponieważ obaj byli martwymi
duszami, a czas ich zmartwychwstania jeszcze nie nadszedł. - Hebrajczyków 11:23-29, 32,
38-40.
83 Była to wizja podobna do tej, jaką miął apostoł Jan około sześćdziesięciu lat po
oglądaniu przemienienia. Wizja ta była, tak realistyczna, że Jan rozmawiał z tymi, którzy
się w niej ukazali. (Objawienie 1:1, 2; 5:4, 5; 7:13, 14) Sam Jezus określił przemienienie
jako proroczą wizję, w której Mojżesz i Elijasz byli symbolami stanowisk, jakie miał
piastować Jezus w celu wykonania pewnych zadań. Apostoł Mateusz udowadnia, że
przemienienie było wizją, pisząc: „A gdy schodzili z góry, Jezus rozkazał im, mówiąc:
‘Nikomu nie opowiadajcie o tej wizji, dopóki Syn człowieczy nie będzie wzbudzony z
umarłych.” (Mateusza 17:9, NW) Ta miarodajna wypowiedź odbiera więc spirytystom
możność wykorzystania przemienienia Jezusa na poparcie swej nauki.
_____
81-83. Dlaczego przemienienie nie było spirytystyczną materializacją Mojżesza i
Elijasza, i czym było ono w rzeczywistości?
84 Zaraz po zejściu z góry przemienienia Jezus uzdrowił opętanego przez demona
chłopca-lunatyka. Czytamy o tym: „Wtedy Jezus zgromił go i demon wyszedł z niego; i od
tej godziny chłopiec był uzdrowiony.” (Mateusza 17:14-18, NW) Jest to jeszcze jeden
dowód na to, że przemienienie nie miało nic wspólnego ze spirytyzmem, który jest
kierowany przez demonów.
85 Jezus nie był medium. Nie ulęgał nigdy wpływom demonów, czyli nieczystych
duchów. Jego religijni wrogowie oskarżali go o to, że jest owładnięty przez nieczystego
ducha, demona. (Jana 7:20; 8:48, 49, 52; 10:20, 21) Jednak Jezus sam wypędzał
demonów i moc wypędzania demonów dał również swoim uczniom. (Matausza 10:1, 8;
Łukasza 9:1; 10:17-20) Jego wrogowie powiedzieli, że wypędza demonów mocą „władcy
demonów”, Beelzebuba. Ale Jezus powiedział, że to oznaczałoby, iż Szatan byłby z
samym sobą poróżniony, a wtedy jego królestwo nie mogłoby się ostać. Czy to więo
znaczy, że gdy media i kapłani fałszywej religii zaklinają demonów, to Bóg posługuje się
nimi do wypędzania demonów? Nie, to Szatan wykorzystuje ich do tego celu. Posługując
się nimi Szatan nie jest poróżniony z samym sobą, ponieważ te media i fałszywi kapłani
są po jego stronie i dokonywanymi przez nich cudownymi rzeczami popierają jego
królestwo oraz dają pozorne poparcie jego religijnym kłamstwom. Tak więc wypędzanie
przez nich demonów - nawet w imieniu Jezusa jako w imieniu magicznym - wcale nie
dowodzi, że takie media i fałszywi kapłani nie są przeciwnymi Bogu „czynicielami
bezprawia”. (Mateusza 7:21-25, NW; Dzieje Apostolskie 19:11-16) Sam Jezus nie stał
jednak po stronie Szatana. Był on największym wrogiem Szatana na ziemi, a to, czego
nauczał i co głosił, godziło wprost w kłamstwa i królestwo Szatana. Zatem wypędzanie
demonów przez Jezusa świadczyło o tym, że czynił to mocą wroga Szatana, że był w tym
„palec Boży”, i tym popierał prawdę i Królestwo Boga. (Mateusza 12:22-30) Podobnie
jego wierni uczniowie wypędzali demonów mocą Boga a nie Diabła. Moc, która ich
wówczas, w pierwszym stuleciu, uzdalniała do tego, była cudownym „darem” ducha
świętego. Lecz po śmierci dwunastu apostołów dar ten zanikł wśród jego wiernych
naśladowców, którzy dzisiaj nie posiadają go już, czyli nie występuje on pośród nich. - 1
Koryntów 15:8-11.
_____
84, 85. Dlaczego fakt wypędzania demonów przez Jezusa i jego wiernych uczniów nie
jest dowodem słuszności twierdzeń spirytystów?
86 Jezus nie miał nic wspólnego z demonami, co przyznawali sami demoni. Jeden z
nich wykrzyknął: „Co my mamy z tobą do czynienia, Jezusie Nazareński? Czyś przyszedł
nas wytracić? Wiem dokładnie, kim jesteś: Świętym Bożym.” Jezus „zgromił go, mówiąc:
,Milcz i wyjdź z niego!’” Jezus nie pozwalał, aby demoni wydawali o nim świadectwo,
bowiem czytamy; „Wypędzał wiele demonów, lecz nie pozwalał im mówić, ponieważ
wiedzieli, że jest Chrystusem.” (Marka 1:23-25, 34, NW) Gdy pewnego razu Jezus chodził
po Morzu Galilejskim, by dotrzeć do miotanej przez burzę łodzi swych uczniów, to nie
była to lewitacja spirytystyczna. (Mateusza 14:24-32) Gdy Jezus, będąc ochrzczony i
napełniony świętym duchem Bożym, spędził czterdzieści dni na pustyni, Szatan Diabeł
usiłował nakłonić go eto lewitacji, aby zwieść Żydów i pozyskać ich sobie w świątyni
jeruzalemskiej. Na szczycie świątyni władca demonów rzekł do Jezusa: „Jeśli jesteś
synem Bożym, to rzuć się stąd w dół, gdyż napisano: ,Poleci swym aniołom o tobie, aby
cię zachowali’, oraz: ,Będą cię nosić na rękach, abyś nogą swą nie uderzył się o kamień.’”
Jednak Jezus odmówił, przytaczając Pismo Święte: „Nie wolno ci wystawiać na próbę
Jehowy, twego Boga.” (Łukasza 4:1, 9-12, NW) Jego wzniesienie się do nieba z Góry
Oliwnej w czterdzieści dni po zmartwychwstaniu nie było lewitacją spirytystyczną. Był to
powrót do nieba w celu stawienia się u Ojca niebiańskiego i złożenia wartości swej
ludzkiej ofiary na rzecz grzesznej ludzkości. - Dzieje Apostolskie 1:9-12.
_____
86. Dlaczego różne spisane czyny Jezusa są błędnie określane jako „lewitacje
spirytystyczne”?
PISMO ŚWIĘTE FAŁSZYWIE OSKARŻANE
87 Pismo Święte jest więc fałszywie oskarżane o popieranie twierdzeń spirytystów. Dla
ochrony rodzaju ludzkiego i pewnego wprowadzenia go na drogę prawdy Pismo ukazuje
spirytyzm takim, jakim jest w rzeczywistości, mianowicie, że jest demonizmem. Dlatego
prawo Jehowy Boga zabraniało Izraelitom mieć cokolwiek do czynienia z mediami, które
twierdziły kłamliwie, że wprowadzają żywych w styczność z umarłymi. Nakazywało ono:
„Nie zwracajcie się do mediów i w niczym nie radźcie się zawodowych wróżbiarzy,
abyście się nie stali przez nich nieczystymi. Ja jestem Jehowa, wasz Bóg.” Izraelici,
którzy uciekali się do jakiegokolwiek rodzaju spirytyzmu, musieli być zabici. „Co do
duszy, która zwraca się do mediów i zawodowych wróżbiarzy, aby wiarołomnie obcować
z nimi, to przeciw tej duszy na pewno obrócę oblicze swoje i wytracę ją spośród jej ludu.”
Media musiano kamienować na śmierć: „Co się tyczy mężczyzny lub niewiasty, w których
znalazłby się duch mediumiczny lub wróżbiarski, mają być bezwarunkowo zabici.
Kamieniami mają być ubici na śmierć. Ich własna krew jest na nich.” - 5 Mojżeszowa
19:31; 20:6, 27, NW.
88 „Nie powinno być u was nikogo, kto każe swojemu synowi lub swojej córce
przechodzić przez ogień, nikogo, kto się zajmuje wróżbiarstwem, uprawia magię, ani
nikogo, kto wygląda wróżb, ani czarownika, ani rzucającego urok na innych, ani nikogo,
kto radzi się medium, ani zawodowego wróżbiarza, ani nikogo, kto się pyta umarłych. Bo
każdy, kto czyni te rzeczy, jest dla Jehowy czymś obrzydliwym i z powodu tych
obrzydliwych rzeczy Jehowa, twój Bóg, wyrzuca ich przed tobą. Powinieneś okazać się
nienagannym wobec Jehowy, twego Boga. Bo narody, które ty wywłaszczasz, słuchały
takich magików i wróżbiarzy, ale tobie Jehowa, twój Bóg, nie pozwala na coś
podobnego.” Zatem, pobłażanie sobie w tych rzeczach na pewno odwróciłoby Izraelitów
od przychodzącego Mesjasza, większego Mojżesza, którym jest Jezus Chrystus. - 5
Mojżeszowa 18:10-19, NW.
_____
87, 88. Jak w poleceniach Jehowy, danych dawnemu ludowi izraelskiemu, zostały
skarcone media i inni, zajmujący się jakimkolwiek rodzajem spirytyzmu?
89 Co jednak, jeśli media, wróżbiarze, astrologowie lub posługujący się deskami
„ouija” czy ekierkami przepowiadają, i te przepowiednie wypełniają się? Nie dowodzi to
jeszcze, że spirytyzm czy spirytualizm jest prawdziwą, właściwą religią. Dlaczego?
Ponieważ sprzeciwia się przykazaniom Jehowy Boga, a to odwraca ufających takim
naukom spirytystycznym od uznanych przez Boga sposobów przekazywania ukrytej
wiedzy i prorokowania. Popiera to również wielkie kłamstwo dotyczące Boskości Jehowy
oraz umarłych i w ten sposób wprowadza w błąd. Prawo Boże nakazuje; „W razie gdyby
powstał pośród ciebie prorok lub mający sny i dałby ci znak lub wróżbę, i wypełniłby się
ten znak lub wróżba, o których ci powiedział, mówiąc: ,Chodźmy za innymi bogami,
których nie znasz, i służmy im’” - co wtedy? „Nie wolno ci słuchać słów tego proroka lub
tego, który miewa sny, gdyż Jehowa, wasz Bóg, poddaje was próbie, aby poznać, czy
miłujecie Jehowę, swego Boga, całym swym sercem i całą swą duszą ... A ów prorok lub
mający sny musi być skazany na śmierć, ponieważ mówił o buncie przeciw Jehowie,
waszemu Bogu, który was wyprowadził z ziemi egipskiej i wykupił z domu niewoli - aby
cię odwieść od drogi, którą kazał ci chodzić Jehowa, twój Bóg - i musisz uprzątnąć
spośród siebie to, co jest złe.” (5 Mojżeszowa 13:1-5, NW) Przepowiednia, która się
wypełnia, ale która zarazem ma na celu odwrócenie ciebie od Jehowy, jedynego żywego i
prawdziwego Boga, jest fałszywym pozorem, mającym zmylić twoją czujność i odwieść
cię od boskiego źródła życia i prawdy, a poddać mocy „ojca kłamstwa”, Szatana Diabła,
„władcy demonów”. - Jana 8:44, NW.
_____
89. Dlaczego lud dawnego Izraela został upomniany przez Jehowę, aby nie zwracał
uwagi na pewne proroctwa i przepowiednie i aby je odrzucał?
90 Jehowa Bóg wie, kim są demoni. Zna ich metody postępowania oraz zniszczenie,
jakie ściągają na swoje ofiary. W swoim pisanym Słowie ostrzega więc swój lud oraz tych,
którzy pragną się uwolnić spod władzy tych niewidzialnych, złych inteligencji. Wiara w
istnienie demonów nie jest zabobonem, wierzenie w istnienie demonów i świata
duchowego jest uzasadnione nie tylko z punktu widzenia chrześcijańskiego, ale i
naukowego; bo w świecie duchowym mieszka niewidzialny Stwórca, Bóg, który jest
duchem i który w tym wielkim, niezmierzonym świecie na pewno nie jest sam. W
nieznanym czasie przed stworzeniem naszego widzialnego wszechświata, liczącego cztery
i pół miliarda lat, Jehowa Bóg powołał do istnienia swoje pierwsze stworzenie. Było to
stworzenie duchowe, mianowicie Jego umiłowany, „jedyniespłodzony Syn”,
„pierworodny wszystkiego stworzenia”, który w oznaczonym czasie przyszedł na ziemię i
stał się „człowiekiem Chrystusem Jezusem”. (Jana 3:16, NW; Kolosan 1:15; 1 Tymoteusza
2:5) Następnie za jego pośrednictwem Jehowa stworzył inne inteligentne stworzenia,
również duchowe, mianowicie wszystkich wspaniałych, doskonałych, świętych aniołów.
Ci duchowi „synowie Boży” „weselili się” przy stwarzaniu naszej ziemi na wieczyste
mieszkanie dla ludzi. (Psalm 104:4; 103:20; Ijoba 38:4-7) Tak więc świat duchowy istniał
jeszcze przed powstaniem naszego wszechświata materialnego. Cudownie obmyślane,
widzialne, materialne dzieło twórcze jest dowodem istnienia, mocy i inteligencji
wielkiego Ducha-Stwórcy, Boga Jehowy. Materialistyczni uczeni nie mają żadnego
usprawiedliwienia dla swej niewiary w Niego. „Bo jego niewidzialne przymioty, nawet
jego wieczna moc i Boskość, są jasno widoczne od stworzenia świata, ponieważ są
pojmowane dzięki rzeczom stworzonym, tak iż oni są bez wymówki.” - Rzymian 1:20,
NW.
_____
90. Dlaczego wiara ludzi w istnienie zarówno złych jak i sprawiedliwych, niewidzialnych
stworzeń duchowych jest rozsądna i zgodna z Pismem?
91 Ludzkość nie potrzebowała czekać na powstanie spirytualizmu, by mieć dowód
istnienia świata duchowego. W rzeczywistości spirytualizm usiłował narzucić ludzkości
wiarę w to, że świat duchowy jest zamieszkamy przez duchy, czyli tak zwane
„nieśmiertelne dusze” zmarłych ludzi i że istnieje życie pozagrobowe dla człowieka. Taka
wiara mogła była przyjść z Orientu, czyli ze Wschodu; nie przyniosła ona jednak
ludzkości żadnego oświecenia. Raczej zaciemniła umysły ludzkie w odniesieniu do
prawdy. Zachód znalazł się w ciemnościach, a więc nie może dać światła. Nauka o „życiu
pozagrobowym” nie jest światłem i Shaw Desmond jest, niestety, w błędzie, gdy w swej
książce pt. „My nie umieramy” (w jęz. ang.) mówi: „Duchowo głodna Europa nie wygląda
już światła ze Wschodu, gdyż światło nie przychodzi już ze Wschodu, ale z Zachodu.
Wschód jest wciąż jeszcze obojętny - chociaż nie zawsze takim będzie - na światło, które
dał kiedyś pogrążonemu w ciemnościach światu, na to światło świata, które w ostatecznej
konkluzji można nazwać światłem (dalszego życia’.” Spirytualizm ze swą doktryną „życia
pozagrobowego” powstał dopiero po potopie za dni Noego, w roku 2570 przed Chr.
92 Pierwszy człowiek Adam wiedział o istnieniu świata duchowego i zdawał sobie
sprawę z tego, że był jego tworem; pouczył też o tym w ogrodzie Eden swą żonę Ewę.
Oboje, Adam i Ewa, wiedzieli, że istnieje świat duchowy, gdyż z niewidzialnego świata
przemawiał do nich Jehowa Bóg, oznajmiając im swoją wolę. Słyszeli Jego głos, a także
rozmawiali z Nim, lecz nie za pośrednictwem medium. Wiedzieli, że nie rozmawiają z
jakąś zmarłą osobą, która „odeszła”. Przed Adamem i Ewą nie było ludzi, którzy umarli.
Nie rozmawiali z umarłymi tylko z żyjącymi w świecie duchowym, dopóki nie zostali
wypędzeni z raju Eden. Noe i jego rodzina, składająca się z siedmiu dusz ludzkich,
przeżyli ogólnoświatowy potop i wiedzieli o istnieniu świata duchowego. To z
niewidzialnego świata duchowego Noe otrzymał polecenie budowania arki dla przeżycia
potopu i wejścia do niej we właściwym czasie. To ze świata duchowego po potopie Bóg
przemawiał do nich, błogosławił im i dał im polecenia. Zamiast odkryć lub wyjaśnić
tajniki świata duchowego i dowieść jego istnienia, spirytyzm przekręcił dotyczące go
fakty i zwiódł ludzi, prowadząc ich w szpony demonów. - 1 Mojżeszowa 5:32 do 9:17.
_____
91, 92. Dlaczego naszej wiary w istnienie świata duchowego i jego mieszkańców słusznie
nie powinno się mieszać ze spirytystyczną teorią „życia pozagrobowego”?
KTO STWORZYŁ DEMONÓW?
93 Niektórym czytelnikom nasuwa się tu pytanie. W 5 Mojżeszowej 32:4 (NW)
Mojżesz śpiewa o Jehowie Bogu, mówiąc: „Skała, doskonała jest jego działalność, bo
wszystkie jego drogi są sprawiedliwością. Bóg wierności, u którego nie masz żadnej
niesprawiedliwości; sprawiedliwy i prawy jest on.” Skoro tak jest, to Bóg nie mógł być
stwórcą demonów. Skąd się więc wzięli demoni? Klucz do tego daje nam zaraz następny
wiersz pieśni Mojżesza, gdyż powiedziano tam: „Oni ze swej strony postąpili zgubnie; nie
są jego dziećmi, jest to ich własny błąd. Generacja spaczona i przewrotna.” (5
Mojżeszowa 32:5, NW) To znaczy, że ci, którzy obecnie są demonami, sami się nimi
uczynili; błąd jest po ich stronie i dlatego nie są już dziećmi Bożymi. Biblia nazywa ich
też „nieczystymi duchami”. (Mateusza 10:1; 12:45; Marka 1:25, 26, 27; Łukasza 4:33, 36;
Dzieje Apostolskie 5:16; 8:7) Ale Jehowa Bóg stworzył ich jako czystych duchów, jako
swych niebiańskich synów, członków swej duchowej rodziny. Nie stworzył ich
nieśmiertelnymi, lecz śmiertelnymi, dając im jednak możność życia wiecznego pod
warunkiem dalszego pozostawania czystymi, świętymi, duchowymi synami Bożymi.
Pewna liczba duchów stała się demonami. Gdyby więc duchy były nieśmiertelne, demoni
nie mogliby obecnie być usunięci ze wszechświata.
94 Pierwszy, który sam siebie uczynił demonem, stał się „władcą demonów”, gdyż
pozyskał innych aniołów, czyli duchów, które w ślad za nim stały się demonami.
(Mateusza 12;24 i Marka 3:22, NW) Ponieważ on pierwszy sprzeciwił się Bogu,
oczerniając Go i rozpowszechniając kłamstwa o Nim, używając podstępu, i pochłaniając
jak smok swoje ofiary, został napiętnowany czterema specjalnymi tytułami: Szatan,
Diabeł, pierwotny Wąż i Smok. (Objawienie 12:9; 20:2, NW) Trzeci tytuł łączy go z
mówiącym wężem w raju Eden. „Wąż zwiódł Ewę swoją przebiegłością.” (2 Koryntów
11:5, NW) To Szatan Diabeł zawładnął tym wężem i spowodował, że przemówił i zwiódł
Ewę, bo zwykły wąż nie mógł sam z siebie mówić ani działać z zamiarem zwiedzenia
kogoś. Działo się to pod niewidzialną kontrolą. Ów niewidzialny, który kierował wężem
doprowadzając go do przeciwstawienia się Bogu i oczernienia Go, sam siebie uczynił
przez to Szatanem Diabłem. Ten niewidzialny duch był stworzony jako doskonały,
święty, duchowy syn Boży. Będąc wprowadzony w styczność z rajskim ogrodem Eden i
jego ludzkimi mieszkańcami, ujrzał nadarzającą mu się sposobność stania się pozornym
bogiem i zdobycia władzy nad ludzkością. (Ezechiela 28:13-17) Buntując się w swym
sercu przeciw własnemu Stwórcy, ułożył plan działania. Nie ucieleśnił się sam, lecz
posłużył się wężem w Edenie. Przez niego przemówił, nie do mężczyzny Adama, lecz do
niewiasty Ewy, aby ją wciągnąć w bunt przeciw Bogu i posłużyć się nią w celu
nakłonienia do tego samego również Adama.
95 „Rzekł on do niewiasty: ,Czy rzeczywiście Bóg rzekł; Nie będziecie pozywali z
każdego drzewa ogrodu?’ Odpowiedziała mu [wężowi, a przez to Szatanowi Diabłu]
niewiasta: ,Z owocu drzew, które są w raju, pożywamy, ale z owocu drzewa, które jest w
środku raju [drzewa wiadomości dobrego i złego], rozkazał nam Bóg, abyśmy nie jedli i
nie dotykali się go, byśmy snadź nie pomarli.’ I rzekł wąż do niewiasty: ,Żadną miarą nie
umrzecie śmiercią. Bo wie Bóg, iż któregokolwiek dnia będziecie jeść z niego, otworzą się
oczy wasze i będziecie jako bogowie [podobni Bogu, NW] znając dobre i złe.” - 1
Mojżeszowa 3:1-5, Wu.
_____
93-95. (a) Jak i kiedy powstały kłamliwe duchy, czyli demoni? (b) Kto był pierwszym
demonem i w jaki sposób sprzeciwił się on Bogu wszechmocnemu?
96 To oświadczenie Szatana było kłamstwem. Przez nie nazwał Boga kłamcą,
oszustem, który wcale nie jest wszechmocny i dlatego jest niezdolny wprowadzić w czyn
karę za przekroczenie Jego prawa. Szatan nie obiecał tu Adamowi i Ewie życia
pozagrobowego, tylko powiedział, że po zjedzeniu owocu z drzewa zakazanego nie umrą
cieleśnie. Samo jedzenie nie zabiłoby ich, a Bóg nie chciałby czy nie mógłby zastosować
kary śmierci. Zamiast tego staliby się podobni Bogu nie po śmierci przez życie
pozagrobowe ale żyjąc cieleśnie. Byliby podobni Bogu nie z uwagi na nieśmiertelność, ale
z uwagi na znajomość dobrego i złego, którą by otrzymali w wyniku zwiększonej wiedzy,
aby sami decydowali, co jest dobre a co złe, bez stosowania się do zarządzeń lub decyzji
Boga. Ewa wolała usłuchać węża niż prawdziwego Boga, jednak nie z myślą, żeby umrzeć
i dostać się do świata duchowego, i tam wiedzieć więcej, niż wiedziała za życia w
ziemskim raju Eden, ale z myślą, żeby nadal żyć cieleśnie ze zwiększoną wiedzą i prawem
do samodzielnego decydowania o sobie. Jadła więc. Następnie użyła swego wpływu, aby
skłonić do jedzenia swego męża Adama. Ich oczy rzeczywiście się otworzyły, ale tylko po
to, by ujrzeć swoją nagość. Nie poczuli się równymi Bogu, posiadającymi wyższą wiedzę,
tylko bali się Jehowy Boga i usiłowali ukryć się przed Nim. Zamiast spodziewać się
bezkresnego, wiecznego życia cielesnego w ziemskim raju, zostali przez Boga skazani na
śmierć bez możności dalszego życia po niej i wypędzeni z raju Eden.
_____
96, 97. Co wynikło z kłamliwej wiadomości, jakiej Wąż udzielił Ewie o jej Stwórcy
Jehowie?
97 Nie tylko oni zostali skazani na śmierć, ale taki sam los spotkał zbuntowanego
ducha, Szatana Diabła, pierwotnego Węża. Jego głowa miała być zmiażdżona pod piętą
Nasienia wybranej przez Boga niewiasty. Z tego wynika, że święci aniołowie, do których
należał Szatan do chwili swego buntu, nie są nieśmiertelni i niezniszczalni, lecz że ich
życie wieczne jest zależne od całkowitego posłuszeństwa wobec Boga. Zatem fakt, że
człowiek może komunikować się ze światem duchowym, nie jest jeszcze dowodem
nieśmiertelności stworzeń duchowych lub dusz ludzkich. - 1 Mojżeszowa 3:15.
98 Po śmierci Adama i Ewy zły duch, Szatan Diabeł, żył nadal. Za zezwoleniem Bożym
żyje aż dotąd, wypatrując załatwienia wielkiej kwestii spornej: Kto rządzi
wszechświatem? Jehowa Bóg wykaże, że On kieruje wszechświatem i ustanawia mające
rządzić nim prawa oraz On rozstrzyga i stanowi, co jest dobre a co złe. Do
chrześcijańskich naśladowców Nasienia swej niewiasty Bóg powiedział: „Bóg, który daje
pokój, wkrótce zetrze Szatana pod waszymi nogami.” (Rzymian 16:20, NW) Do starcia
Szatana, pierwotnego Węża i jego nasienia Bóg użyje Jezusa Chrystusa, swego
uświetnionego Syna, ponieważ Wąż zmiażdżył piętę temu. Wiernemu Synowi w czasie,
gdy stał się on krwią i ciałem, jak dzieci Abrahama. Na dowód tego napisano: „Skoro
więc ,małe dzieci’ są uczestnikami krwi i ciała, podobnie i on brał udział w tych samych
rzeczach, aby przez swoją śmierć zniszczyć tego, który ma środki do spowodowania
śmierci, to jest Diabła, i aby wyzwolić wszystkich tych, którzy z lęku przed śmiercią byli
przez całe swe życie w niewoli. Bo w istocie on wcale nie pomaga aniołom, ale pomaga
nasieniu Abrahama.” (Hebrajczyków 2:14-16, NW) Bóg uleczył zmiażdżoną piętę
Nasienia swej niewiasty, wzbudzając go z umarłych i przyjmując go znowu do świata
duchowego, a w nagrodę obdarzając go nieskazitelnością i nieśmiertelnością. (1
Tymoteusza 6:15, 16) Ale Szatan, zły duch, jest nadal śmiertelny.
_____
98. Czy w ogóle istnieją demoni, którzy byliby nieśmiertelni, i dlaczego?
99 W okresie poprzedzającym potop za dni Noego Szatan Diabeł nie jest wymieniony
w Piśmie Świętym. Jego imię pojawia się po raz pierwszy w doniesieniu o życiu Ijoba,
spisanym prawdopodobnie przez Mojżesza setki lat po potopie. O mediach oraz o tych,
którzy pytają się zmarłych, wspomniano, że występowali we wczesnym okresie
popotopowym. Prawo Boże, dane za pośrednictwem Mojżesza, ostrzega przed tymi
przedstawicielami złych duchów: „Nie powinno być u was nikogo, kto ... radzi się
medium, ani zawodowego wróżbiarza, ani nikogo, kto się pyta umarłych.” (5 Mojżeszowa
18:10, 11, NW; także 5 Mojżeszowa 19:31; 20:6, 27) Te formy demonizmu, występujące
po potopie, zostały zapoczątkowane w mieście Babilon, założonym przez Nemroda,
prawnuka Noego. (1 Mojżeszowa 10:8-10) Prorok Izajasz powiedział do Babilonu:
„Przyjdą na cię te dwie rzeczy nagle dnia jednego, niepłodność i wdowieństwo. Wszystko
przyszło na cię pomimo mnóstwa czarów twoich i dla wielkiej zatwardziałości
czarowników twoich. Stańże z czarownikami twymi i z mnóstwem czarów twoich, przy
których się utrudziłaś [odkąd?] od młodości twojej, czy ci snadź co pomoże albo czy
możesz być silniejszą. - Ustałaś w mnóstwie rad twoich; niechże staną a zbawią cię
wróżbici niebiescy, którzy patrzyli na gwiazdy i rachowali miesiące, aby z nich
zapowiadać, co na cię przyjść miało.” (Izajasza 47:9, 12, 15, Wu uw. marg.) Ostatnia
księga Biblii zapowiada, dlaczego nowoczesny Babilon musi jeszcze upaść, tak jak upadł
Babilon starożytny. Czytamy tam: „Ponieważ twoi kupcy byli najwybitniejszymi mężami
na ziemi, bo twoimi praktykami spirytystycznymi zostały zwiedzione wszystkie narody.” -
Objawienie 18:23, NW.
_____
99. (a) Jakie świadectwo biblijne po raź pierwszy nazywa po imieniu głównego demona?
(b) Jak ludzie są ostrzeżeni przez Biblię przed zajmowaniem się praktykami
spirytystycznymi?
100 Kiedy powstali inni demoni, podlegli Szatanowi, „władcy demonów”? W Biblii nie
ma wzmianki o tym, by którykolwiek ze świętych aniołów zbuntował się wraz z Szatanem
w ogrodzie Eden lub wkrótce potem. Jest natomiast wzmianka, która wskazuje, kiedy
inne stworzenia duchowe okazały się nieposłuszne wobec Boga, stając się demonami,
naśladowcami Szatana, czyli „nasienia” węża. Kiedy to było? W każdym razie w ostatnich
120 latach przed potopem za dni Noego. W natchnionym opisie Mojżesz mówi: „Stało się
więc, że gdy na ziemi ludzie zaczęli wzrastać w liczbę i urodziły im się córki, wtedy
synowie Boży zaczęli zwracać uwagę na córki ludzkie, że były urodziwe, i brali je sobie za
żony ze wszystkich, które sobie upodobali. Potem Jehowa rzekł: ,Mój duch nie będzie
działał w stosunku, do człowieka przez czas nieokreślony, ponieważ jest on przecież
ciałem. Przeto dni jego dosięgną stu dwudziestu lat.’ W owych dniach pojawili się na
ziemi Nefilimi, a także potem, gdy synowie Boży w dalszym ciągu miewali stosunki z
córkami ludzkimi, a one rodziły im synów; byli to mocarze, którzy byli z owego świata,
mężowie sławni. Zatem Jehowa widział, że złość człowieka stała się wielka na ziemi i
każda skłonność myśli jego serca była tylko zła przez cały czas.” - 1 Mojżeszowa 6:1-5,
NW.
101 Owi „synowie Boży”, którzy żenili się z „córkami ludzkimi”, należeli do tych
duchowych synów Bożych, którzy śpiewali i radowali się wspólnie, gdy Bóg zakładał
fundamenty ziemi. (Ijoba 38:4-7) „Albowiem któż na obłokach Panu zrównany będzie,
podobny będzie Bogu między synami Bożymi [tj. aniołami, uw. marg.]? (Psalm 88:7,
Wu; w Biblii Gdańskiej Ps. 89:7)
*
Moffatt tłumaczy 1 Mojżeszową 6:2, 4 jak następuje:
„Aniołowie spostrzegli, że córki ludzkie były piękne, i poślubiali każdą, którą wybrali. (To
właśnie w tym czasie występowali na ziemi Nefilimi-olbrzymy, a także później, kiedy
tylko aniołowie obcowali z córkami ludzkimi i rodziły im się dzieci; ci byli bohaterami,
sławnymi w dawnych czasach.)” Także w Manuskrypcie Aleksandryjskim greckiej wersji
Septuaginty znajdujemy w 1 Mojżeszowej 6:4 „aniołowie Boży” zamiast „synowie Boży”.
_____
*
„Przekład Amerykański” oddaje ostatnią część tego wiersza, jak następuje: „Kto jest podobny PANU
miedzy istotami niebiańskimi?” Moffat zaś daje temu brzmienie następujące: „Który anioł może się
porównać z Wiekuistym?”
102 niniejsze wyjaśnienie tego, kim byli owi „synowie Boży”, nie ma nic wspólnego ze
słowiańskim tłumaczeniem nieprawdziwej Księgi Enocha.
_____
100-102. Kiedy i jak przyłączyły się do pierwszego, czyli naczelnego demona inne
nieposłuszne duchy?
103 By móc poślubić córki ludzkie i mieć z nimi stosunki płciowe, „synowie Boży”
musieli się ucieleśnić jako ludzie, jako mężczyźni. By móc żyć ze swymi żonami i cieszyć
się ich towarzystwem w nocy i we dnie oraz wychowywać swe potomstwo, ci „synowie
Boży”, czyli aniołowie musieli pozostawać ucieleśnieni tak długo, jak długo prowadzili
pożycie małżeńskie. Są dowody, że w tym ucieleśnionym stanie pozostawali oni bez
przerwy aż do potopu. Przez cały ten czas zaniedbywali nałożone na nich przez Boga
obowiązki w świecie duchowym, aby tylko radować się zaspokajaniem namiętności
cielesnych. Było to nieposłuszeństwem wobec Boga nie tylko z tego względu, ale też ze
względu na zmieszanie w celu wydania potomstwa tego, co jest duchowe, czyli anielskie,
z tym, co jest ludzkie. Stwórca, Jehowa Bóg, chciał, żeby rodzaj ludzki pozostał czysto
ludzki, a nie żeby się stał rodzajem mieszanym, powstałym z nierównego złączenia się
aniołów z niewiastami. To był powód, dla którego Ewę, żonę Adama, uczynił z jego żebra.
W odniesieniu do wszystkich stworzeń ziemskich Bóg ustalił, że każdy poszczególny
rodzaj ma pozostawać w granicach swojej rodziny. (5 Mojżeszowa 22:9-11; 1 Mojżeszowa
1:11, 12, 21, 24, 25) Owi nieposłuszni synowie Boży spowodowali więc nienaturalne
pomieszanie i działali przeciw prawu. Bożemu, dotyczącemu rodzaju ludzkiego. Jezus
Chrystus daje nam do zrozumienia, że w świecie duchowym „się nie żenią ani za mąż nie
wychodzą” i wobec tego nie wydają na świat anielskich dzieci. - Mateusza 22:30, Kow.
104 Naturalnym następstwem takich nienaturalnych małżeństw było ich potomstwo,
wynaturzeni mieszańcy, zwani „Nefilimami”. Izraelici porównywali ich z olbrzymami z
Chanaanu, rzeczywiście nazywając olbrzymów z Chanaanu „Nefilimami”. (4 Mojżeszowa
13:33, NW) Będąc synami nieposłuszeństwa, byli oni źli. Będąc mieszańcami bez
zdolności rozrodczej, uczynili sobie imię nie przez zakładanie rodzin, ale przez akty
gwałtu, dając w ten sposób ogółowi ludzi przykład tego, jak napełnić ziemię przemocą,
przy czym skłonność myśli ich serc była zawsze tylko zła. Zostali oni na zwani
„mocarzami”, czyli Gibborim. i byli światowi, byli „z owego świata”. - 1 Mojżeszowa 6:4,
NW.
_____
103, 104. Jak zachowywały się te nieposłuszne duchy wśród mieszkańców ziemi i co z
tego wynikło?
105 Prowadząc przez dłuższy okres czasu po swym ucieleśnieniu takie niewłaściwe,
nieduchowe życie z jedną lub z kilkoma żonami, ci poniżający samych siebie „synowie
Boży”, którzy oddalili się od wyznaczonego im przez Boga miejsca, z pewnością nie
zachowali swego pierwotnego stanowiska, gdy tylko obrali sobie miejsce zamieszkania z
grzesznymi kobietami na zewnątrz ogrodu Eden. Obrawszy sobie ten samolubny,
rozpustny, nieteokratyczny tryb życia, ci duchowi „synowie Boży” sami przeobrazili się w
demonów i stanęli po stronie Szatana. Zasługują więc, tak samo jak Szatan Diabeł, na
wydanie przez Boga wyroku skazującego. Niewątpliwie na tych zdemonizowanych
aniołów powołuje się uczeń Juda w następującej argumentacji: „Chociaż [Jehowa]
wybawił lud z ziemi egipskiej, jednak potem wytracił tych, którzy nie okazali wiary. I
aniołów, którzy nie zachowali swego pierwotnego stanowiska, lecz opuścili swoje
właściwe miejsce zamieszkania, zatrzymał wieczystymi więzami w gęstej ciemności na
sąd wielkiego dnia. Podobnie Sodoma i Gomora oraz okoliczne miasta, gdy tak samo jak
wyżej wymienieni uprawiały ponad miarę nierząd i udały się za ciałem do nienaturalnego
użytku, są nam dane za ostrzegawczy przykład, ponosząc zasłużoną karę ognia
wiecznego.” - Judy 5-7, NW.
_____
105. (a) Jak i kiedy pierwotni święci, duchowi „synowie Boży” przeobrazili się w
demonów? (b) Jakie spisane wyjaśnienia wyroku Jehowy dotyczą tych aniołów od
chwili samowolnego porzucenia przez nich wyznaczonego im przez Boga miejsca
służby?
106 Pierwotne miejsce tych „synów Bożych” było wysoko w niebie, w świecie
duchowym, gdzie przebywali, zanim jeszcze zostały założone fundamenty ziemi,
przeznaczonej na mieszkanie dla ludzi i zwierząt, a nie dla niebiańskich aniołów. Ich
właściwe miejsce zamieszkania było raczej we wzniosłej, niewidzialnej dziedzinie
niebiańskiej, gdzie przebywali wespół z innymi duchowymi aniołami Bożymi mając
bezpośredni dostęp przed oblicze Boga, a nie tu nisko na ziemi, gdzie żyli w cielesnym
kontakcie z grzesznymi niewiastami, jako żonami i matkami wynaturzonych dzieci.
Adam udał się za Ewą na drogę grzechu i buntu przeciw Bogu; ci „synowie Boży” poszli
za „córkami ludzkimi” po drodze grzechu i demonicznego buntu przeciw Bogu. Tych
aniołów miał na myśli Juda, bo przyrównał ich do Sodomy i Gomory, gdyż mieszkańcy
tych miast ponad miarę uprawiali nierząd i w nienaturalny sposób zaspokajali swe żądze
cielesne, usiłując nawet popełnić sodomię z dwoma aniołami, którzy ucieleśnili się w
postacie mężczyzn, aby odwiedzić Lota w jego mieszkaniu w Sodomie. (1 Mojżeszowa
19:1-11) Również Izraelici bałwochwalczo uprawiali nierząd z niewiastami pogańskimi,
nie należącymi do świętego ludu. (4 Mojżeszowa 25:1-9; 31:15, 16) „Synowie Boży”
dopuścili się podobnego grzechu.
_____
106. Pod jakim względem postępowanie tych odstępczych, duchowych „synów Bożych”
może być przyrównane do drogi życia, którą obrali sobie na ziemi pierwsza niewiasta i
jej mąż?
107 Za swe grzeszne nieposłuszeństwo ci „synowie Boży”, którzy porzucili służbę Bożą
w niebie, zostali skazani na śmierć wraz z Szatanem Diabłem, jako jego nasienie, czyli
potomstwo. Juda wykazuje to w swym liście; wspomina on tych upadłych aniołów
mówiąc o izraelitach, którzy kiedyś zostali wybawieni z Egiptu lecz potem byli wytraceni,
ponieważ nie okazali wiary w Jehowę, oraz mówiąc o miastach Sodomie i Gomorze, na
które przyszła zasłużona kara ognia wiecznego za ich plugawą niemoralność. (1
Mojżeszowa 19:12-29) Jezus Chrystus w swym proroctwie o „czasie końca” tego świata
zaklasyfikował antychrześcijańskie „kozły” do tych upadłych aniołów, mówiąc: „Precz
ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, który przygotowany jest dla diabła i aniołów jego!”
(Mateusza 25:41, Kow) Jednak kara wiecznego zniszczenia nie została jeszcze wykonana
na tych nieposłusznych aniołach nawet w czasie głodu. Ich wynaturzeni potomkowie,
Nefilimi, rzeczywiście zostali zniszczeni przez potop, gdyż byli tylko ludźmi, a nie
wpuszczono ich do arki, którą zbudował Noe dla uratowania swej rodziny i pewnej liczby
wybranych zwierząt. Żony „synów Bożych”, matki Nefilimów, również utonęły, gdyż i one
były ludźmi, a „synowie Boży” nie mogli zabrać ich ze sobą, kiedy się zdematerializowali,
aby ujść przed potopem i wrócić do świata duchowego.
108 Jaka kara została więc w międzyczasie nałożona nieposłusznych „synów Bożych”
przed zbliżającym się zniszczeniem ich? Juda mówi, że Bóg ich „zatrzymał wieczystymi
więzami w gęstej ciemności na sąd wielkiego dnia”. Apostoł Piotr również opisuje ich
natychmiastową karę słowami: „Bóg nie powstrzymał się od ukarania aniołów, którzy
zgrzeszyli, lecz wrzuciwszy ich do Tartaru wydał ich dołom gęstej ciemności, aby ich
zachować na sąd; i nie powstrzymał się od ukarania dawnego świata, ale Noego,
kaznodzieję sprawiedliwości, zachował bezpiecznie wraz z siedmioma innymi, gdy
sprowadził potop na świat ludzi bezbożnych; i obróciwszy w popiół miasta Sodomę i
Gomorę, potępił je, stawiając je ludziom bezbożnym za przykład nadchodzących rzeczy, a
ocalił sprawiedliwego Lota, który był wielce strapiony tym, że urągający prawu ludzie
pozwalają sobie na wyuzdane życie.” (2 Piotra 2:4-7, NW) Szczególnie w okresie od
potopu do sądu wielkiego dnia Jehowy, w którym ustanawia On swoje Królestwo z
Chrystusem Jezusem na czele, „aniołowie, którzy zgrzeszyli”, zostali ukarani
przymusowym przebywaniem w Tartarze, skąd nie mogą powrócić do swego wzniosłego,
„pierwotnego stanowiska”. Tartar (na ogół mylnie tłumaczony na „piekło”) nie jest tym
samym co Gehenna i Hades (również mylnie tłumaczone na „piekło”). Gehenna
przedstawia bowiem zarządzenie Boże, mające na celu zniszczenie na zawsze złych dusz
ludzkich, Hades - zwykły grób rodzaju ludzkiego, z którego będzie zmartwychwstanie,
natomiast Tartar - miejsce, w którym są uwięzieni „aniołowie, którzy zgrzeszyli”.
_____
107, 108. (a) O jakiej, natychmiastowej i przyszłej karze, nałożonej na nieposłusznych
anielskich „synów Bożych”, mówi Biblia? (b) Pod jaką symboliczną nazwą biblijną
można znaleźć tę karę, wymierzoną bezzwłocznie aniołom, którzy utracili swą
świętość, wśród wyrażeń biblijnych określających trwale i chwilowe ograniczone
miejsca ukarania grzesznych ludzi?
109 Biblijny Tartar nie jest Tartarem z mitologii pogańskiej, to jest najniższym z
niższych rejonów, znajdującym się tak głęboko pod Hadesem, jak głęboko znajduje się
ziemia pod niebem. Przebywali tam mniejsi bogowie, jak Kronos i inne duchowe tytany,
uwięzieni przez zwycięskiego boga Zeusa względnie Jupitera. Było to ciemne miejsce,
które otaczało wszystkie niższe rejony, tak, jak niebo otaczało wszystko, co było ponad
ziemią. Analogicznie do znaczenia przyjętego w mitologii Tartar przedstawia stan
najgłębszego poniżenia i gęstej ciemności nie dusz ludzkich, lecz złych duchów
zbuntowanych przeciwko Bogu, Zgodnie z tym syryjskie tłumaczenie używa w 2 Piotra
2:4 wyrażenia „najniższe miejsca” zamiast słowa „Tartar”. Będąc wydalone ze służby
Bożej i skazane na zniszczenie - zmiażdżenie głowy (jak to spotkało wiele wężów) przez
Nasienie niewiasty Bożej, uświetnionego Jezusa Chrystusa - owe zbuntowane duchy,
włącznie a Szatanem Diabłem, zostały poniżone w taki sposób, jak gdyby zostały
wrzucone do literalnego Tartaru.
110 To nie oznaczało, że zostali od razu wykluczeni z nieba i pozbawieni możności
stykania się z wiernymi, świętymi aniołami. Księga o Ijobie, który żył przeszło 700 lat po
potopie, wskazuje na to, że Szatan miał dostęp do nieba, miał wstęp na zgromadzenia
„synów Bożych” i możność wyzwania Jehowy, aby dopuścił do wypróbowania
nienaganności Ijoba. (Ijoba 1:6 do 2:10) A Objawienie 12:1-7 podaje, że do chwili
narodzenia w niebie (w r. 1914 po Chr.) Królestwa Jehowy z Jezusem Chrystusem na
czele, Szatan i jego aniołowie byli tolerowani w niebie. Ponadto Szatan i demoni
stanowią symboliczne niebiosa tego świata, które opanowały ziemską społeczność,
ludzką i które w bitwie Armagedonu mają być zniszczone jakby przez ogień. (2 Piotra
3:10-12) Zatem słowo „Tartar” oznacza w Biblii raczej poniżający stan pozbawienia
przywilejów służby we wszechświatowej organizacji Bożej niż stanowisko lub miejsce.
_____
109, 110. (a) Jak dalece Tartar biblijny można przyrównać do Tartaru mitologicznego?
(b) Jak jest wyjaśnione w Biblii poniżenie stworzeń duchowych, które utraciły swą
świętość?
111 W tym poniżonym stanie Szatan i inni aniołowie są grzeszni aniołowie są trzymani
wieczystymi węzami w gęstej ciemności, czyli w dołach gęstej ciemności. Gęsta ciemność
jest użyta w znaczeniu raczej duchowym niż literalnym, bez światła prawdy i objawienia
oraz łaski Bożej. „Światłości nasiano sprawiedliwemu”, a nie zdemonizowanym duchom.
(Psalm 97:11) Dlatego wiadomości, jakie duchy przekazują za pośrednictwem mediów,
nie dają żadnego wyjaśnienia Biblii ani nie rzucają światła na proroctwa biblijne. A więc
przebywanie w dołach gęstej ciemności nie oznacza, że działalność ich w związku z
rodzajem ludzkim ogranicza się jedynie do urządzanych w ciemności seansów z
mediami. Duchy mogą działać za pośrednictwem ludzi również przy świetle dziennym.
_____
111. Jakie poszerzone zrozumienie teraźniejszej postawy i działalności zbuntowanych
aniołów powinniśmy obecnie mieć i rozgłaszać (czyli „rozsiewać”)?
112 Oczywiście „zatrzymanie’’ ich „wieczystymi więzami” oznacza także, że nie wolno
im się już ucieleśniać, jak to czynili przed potopem. Tę moc materializowania się
wykorzystywali wierni aniołowie Boży, włącznie z Jezusem Chrystusem, w przeciągu
tysięcy lat po potopie aż do dni wiernych apostołów Chrystusa zgodnie z wolą Bożą i w
celu służenia Jego świętym zamysłom. Lecz grzeszącym aniołom nie pozwolono dłużej
posługiwać się tą mocą, gdyż nadużywaliby jej. Wypadki materializacji na seansach
mediumicznych, o których donoszą spirytyści, różnią się od wypadków materializacji
„synów Bożych” przed potopem. Ich materializacja następowała momentalnie, w pełnym
świetle dziennym, bez mediów i w ciałach niezależnych od mediów. Dzisiejsze
materializacje spirytystyczne dokonywują się tylko z protoplazmy, czyli materii pobranej
z ciała medium, wydzielonej z niego jako ektoplazma, a następnie ukształtowanej w
postacie ludzkie. Przy końcu zjawiska ektoplazma - zamiast się uwolnić, przekształcić i
zdematerializować - powraca do ciała medium, a medium staje się znów normalne i
odzyskuje świadomość. Ponieważ nieposłuszne duchy nie mogą się już ucieleśniać, są
zmuszone działać poprzez media. Starają się również opętać ludzi jako swe ofiary, czyli
wziąć ich w posiadanie, opanowując ich całkowicie. Takich opętanych przez demonów
ludzi spotykał w swoim czasie Jezus i jego apostołowie. Wypędzali oni wiele demonów
uwalniając ich ofiary. (Mateusza 4:24; 10:1, 8; 12:28, NW, Łukasza 9:1; 10:17; Dzieje
Apostolskie 16:16-18) Czynili to mocą ducha Bożego, aby podtrzymać prawdę i
powszechną suwerenność Boga Jehowy, a nie mocą Diabła, jak czynią media i zaklinacze
religijni, aby podeprzeć doktryny, wierzenia i praktyki fałszywych kultów i systemów
religijnych. Działając na seansach poprzez media lub wirujące stoliki czy stukanie albo
inne objawy spirytystyczne, demoni podają się za dusze ludzi zmarłych i w ten sposób
podtrzymują kłamstwo, że umarli nie są martwi, lecz że są jeszcze bardziej pełni życia i
wiedzą więcej niż kiedykolwiek przedtem.
_____
112. Jak możemy teraz dokładnie pojąć objawy i otrzymane wiadomości, które spirytyści
fałszywie uważają za działalność dusz zmarłych ludzi?
KAZANIE DUCHOM W WIĘZIENIU
113 Apostoł Piotr określa następnie „synów Bożych”, którzy przed potopem żenili się z
„córkami ludzkimi”, jako stworzenia duchowe, które zgrzeszyły nieposłuszeństwem,
przez co stały się demonami. Proszę zauważyć, jak apostoł Piotr je określił: „Chrystus
umarł za grzechy raz na wszystkie czasy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was
mógł przywieść do Boga, będąc uśmiercony w ciele, lecz ożywiony w duchu. W tym też
stanie poszedł i kazał duchom w więzieniu, które kiedyś były nieposłuszne, gdy
cierpliwość Boża wyczekiwała za dni Noego, w czasie budowania arki, w której niewiele
osób, to jest osiem dusz, zostało przeprowadzonych bezpiecznie przez wody. To, co temu
odpowiada, zbawia teraz falezę i was, mianowicie chrzest (nie usunięcie brudu cielesnego
[przez stosowanie się do danego Żydom prawa Mojżeszowego], ale prośba do Boga o
czyste sumienie) przez zmartwychwstanie [w duchu] Jezusa Chrystusa. Jest on po
prawicy Bożej, gdyż udał się do nieba, a aniołowie i zwierzchności, moce zostały mu
poddane.” - 1 Piotra 5:18-22, NW.
114 „Duchy w więzieniu” są duchowymi „synami Bożymi”, którzy brali sobie „córki
ludzkie” za żony, stali się ojcami Nefilimów i po potopie (po zdematerializowaniu się i
powrocie do świata duchowego) zostali wrzuceni do Tartaru i w tym poniżającym stanie
zatrzymani „wieczystymi więzami w gęstej ciemności na sąd wielkiego dnia”. W związku
z tym wyrokiem apostoł Paweł powiedział do zboru chrześcijańskiego: „Jeśli przez was
ma być sądzony świat, to czyż jesteście niezdolni rozsądzać całkiem błahe sprawy? Czyż
nie wiecie, że będziemy sądzić aniołów?” (1 Koryntów 6:2,5, NW) Te „duchy w więzieniu”
nie przebywają w tak zwanym „piekle”, czyli Szeolu lub Hadesie. Gdy Jezus Chrystus był
w Szeolu względnie Hadesie, wtedy nie mógł nikomu głosić, ponieważ Szeol lub Hades
jest zwykłym grobem ludzkości i nieżywy Jezus znajdował się w nim przez niecałe trzy
dni. (Dzieje Apostolskie 2:27, 31, 32; Psalm 16:10) „Wszystko, co przedsięweźmie ręka
twoja do czynienia, czyń według możności twojej, albowiem niemasz żadnej pracy, ani
myśli, ani umiejętności, ani mądrości w grobie [w Szeolu, NW], i do którego ty idziesz.” -
Kaznodziei 9:10.
115 Jezus Chrystus nie kazał „duchom w więzieniu” wówczas, gdy leżał martwy w
Szeolu, Hadesie, czyli zwykłym groble, „będąc uśmiercony w ciele”, lecz w jakiś czas
potem, gdy w chwili zmartwychwstania został „ożywiony w duchu”. ,W tym stanie’, już
jako boski, nieśmiertelny, nieskazitelny duch, Jezus mógł kazać tym duchom. Dokładnie
kiedy to uczynił? Czy w ciągu czterdziestu dni po swym zmartwychwstaniu, gdy
przebywał na ziemi ze swymi uczniami? Z trudem mógłby to uczynić w tym czasie, „po
swej męce bowiem złożył im liczne dowody na to, że żyje: ukazywał się im przez
czterdzieści dni i pouczał ich o sprawach królestwa Bożego”. T ten sposób dowód swego
zmartwychwstania dał swoim uczniom, którzy mieli stać się jego świadkami, a nie swoim
wrogom, którymi są demoni, czyli „duchy w więzieniu”. (Dzieje Apostolskie 1:3-11, Kow;
2:32; 3:15; 10:40-42) A więc czy kazał on duchom w ciągu dziesięciu dni, licząc od chwili
wstąpienia do nieba z góry Oliwnej do dnia Pięćdziesiątnicy? Nie, gdyż w ciągu tych
dziesięciu dni Jezus wznosił się do swego niebiańskiego Ojca - odległego od ziemi nie
wiemy ile miliardów lat świetlnych - aby jako Wielki Kapłan zjawić się z wartością swej
ludzkiej ofiary u Najświętszego Boga Jehowy. (Hebrajczyków 9:24-26; 10:12, 13)
Spełniając tak bardzo ważną misję, zapewne nie nakładałby drogi, by kazać potępionym
„duchom w więzieniu”, dla których nie ma żadnej usuwającej grzech ofiary.
116 Musiało to więc nastąpić już potem, gdy Jezus Chrystus stawił się u Jehowy Boga i
zasiadł po Jego prawicy, a „aniołowie i zwierzchności, i moce zostały mu poddane”, że
będąc w duchu, „kazał duchom w więzieniu”, duchom w Tartarze. Nie głosił im jednak
ewangelii, czyli dobrej nowiny o Królestwie. W greckim narzeczu, w którym pisał apostoł
Piotr, słono „kazać” różni się od słowa „ewangelizować” (głosić ewangelię).
„Ewangelizować” znaczy: przynosić dobre, poselstwo. „Kazać” (ke-rys’so, LXX) znaczy
tylko: oznajmiać, obwieszczać, lub ogłaszać to, co ma być podane do ogólnej wiadomości.
Oznajmiać, obwieszczać lub ogłaszać można i coś złego, jak w wypadku Jonasza, który
został posłany do miasta Niniwy, aby ,wołać przeciwko niemu’, i który wołał: „Po
czterdziestu dniach Niniwa będzie wywrócona”! Każąc w ten sposób, obwieszczał on
wyrok zniszczenia. (Jonasza 1:2; 3:2, 4, 5, 7, LXX używa tu greckiego słowa ke-rys’so);
słowo to występuje też w proroctwe Joela 3:9; „Obwołajcie [ke-rys’so, LXX] to między
narodami, ogłoście wojnę, pobudźcie mocarzów, niech przyciągną a dadzą się nająć
wszyscy mężowie waleczni.” Również w Ozeasza 5:8: „Krzyczcie [ke-rys’so, LXX] w Bet
Awen.”
_____
113-116. (a) Kogo apostoł Jezusa, Piotr, określa jako „duchy w więzieniu”? (b) Kiedy i
jak Jezus kazał owym uwięzionym duchom? (c) Jaka jest różnica między owym
kazaniem przez Jezusa a przepowiedzianym naszym kazaniem na całej ziemi o
Królestwie Jehowy?
117 Skoro te „duchy w więzieniu” zostały zatrzymane wieczystymi więzami na sąd
wielkiego dnia Jehowy, zmartwychwstały do świata duchowego Jezus Chrystus mógł im
kazać jedynie poselstwo o wydanym na nich wyroku. Jako duchowy Syn Boży czynił to
już, zanim wyzbył się duchowej mocy i chwały, i stał się ciałem narodziwszy się jako
człowiek Jezus Chrystus. (Filipensów 2:5-8) W jakich okolicznościach?
118 Po raz pierwszy wtedy, gdy prorok Mojżesz umarł na szczycie góry Nebo. Gdy Syn
Boży „miał spór z Diabłem i sprzeczał się z nim o ciało Mojżesza, nie ośmielił się
wypowiedzieć przeciw niemu obelżywego sądu, lecz rzekł: ,Niech cię Jehowa zgromi!’”
Jako archanioł Michał duchowy Syn Boży zatrzymał pod swoją opieką ciało Mojżesza i
pogrzebał je w zastępstwie Jehowy Boga w dolinie Moab, w miejscu, którego nie odkrył
żaden człowiek i którego żadne medium nie jest w stanie wyjawić. (Judy 9; NW; 5
Mojżeszowa 34:1-6) Inny przypadek wyjawia nam proroctwo Zachariasza 3:1, 2, mówiące
o wielkim kapłanie Jesuem, który wraz z innymi Żydami powrócił z Babilonu do
opustoszałego miasta Jeruzalem i rozpoczął tam odbudowę świątyni Jehowy Boga.
Czytamy: „Zatem mi okazał Jesuego, kapłana najwyższego, stojącego przed Aniołem
Pańskim, i szatana stojącego po prawicy jego, abym się sprzeciwił. Ale Pan [anioł
Jehowy, Wersja Syryjska] rzekł do szatana: Niech cię Pan [Jehowa] zgromi, szatanie!
niech cię, mówię, zgromi Pan, który obrał Jeruzalem.” (Zobacz też Wu, uw. marg.)
Zgromienie Szatana przez. Jehowę oznacza wykonanie boskiego wyroku, wydanego na
niego w wielkim dniu sądu, gdy Jehowa uczyni koniec temu złemu światu, to jest
systemowi rzeczy pozostającemu pod zwierzchnictwem Szatana, a ustanowi
sprawiedliwy świat pod panowaniem Jezusa Chrystusa, Króla królów. Wobec tego w
ciągu setek lat, poprzedzających śmierć Jezusa w ciele i jego zmartwychwstanie w duchu,
nie nadszedł był jeszcze czas, aby Jehowa „zgromił” Szatana przez swego Anioła-Syna.
_____
117, 118. Jak Jezus jako Archanioł Jehowy kazał przed swoim zmartwychwstaniem oraz
w jakich opisanych w Biblii wypadkach kazał on w świecie duchowym i komu?
119 Czy zadawałeś sobie kiedy pytanie, dlaczego apostoł Piotr, mówiąc w 1 Piotra 3:18-
22 o niezasłużonym cierpieniu Jezusa do śmierci włącznie i o jego zmartwychwstaniu do
życia w świecie duchowym, wspomina nagle o duchach, które stały się nieposłuszne
tysiące lat przedtem, za dni Noego? Otóż Piotr, mówiąc niespodziewanie, że
zmartwychwstały Chrystus kazał tym uwięzionym duchom, czynił to dlatego, iż istnieje
podobieństwo między tym, co działo się za dni Noego, a rzeczami, które roztrząsał w
swym liście. Zgodnie z własnymi słowami Jezusa w Mateusza 24:37-39 Noe był
proroczym obrazem Jezusa Chrystusa. Podobnie żona Noego była pierwowzorem
„oblubienicy, małżonki Baranka”, to znaczy prawdziwego Kościoła, czyli zboru
spłodzonych z ducha naśladowców Jezusa. Trzej synowie Noego i ich trzy małżonki
obrazują „wielką rzeszę” wierzących w Chrystusa, dla których stanie się on Ojcem
wieczności podczas swego tysiącletniego panowania w nadchodzącym nowym świecie. Ci
nie będą uświetnieni wraz z Chrystusem w niebie ani nie będą z nim królować tak, jak
będzie królował wierny zbór jego duchowych naśladowców. Odziedziczą oni ziemski raj,
który Królestwo Chrystusa przywróci na naszym, globie po bitwie Armagedonu. Od roku
1914 żyjemy w „czasie końca” tego złego świata i już „wielka rzesza” tych ziemskich
wierzących została wybrana z narodów i przyłączona w Społeczeństwie Nowego Świata
do żyjących na ziemi ostatnich członków klasy „oblubienicy, małżonki Baranka”. -
Objawienie 21:9.
120 Tak jak Noe budował arkę dla swej rodziny w celu przeżycia potopu, tak Jezus
Chrystus jako większy Noe buduje nowy system rzeczy, w którym członkowie klasy jego
„oblubienicy” i „wielka rzesza” jego przyszłych synów i córek będą mogli przeżyć
wykonanie wyroku Jehowy w nadchodzącej bitwie Armagedonu. Wewnątrz tej arki
nowego systemu rzeczy muszą oni być ochrzczeni w większym Noem, jako swym Zbawcy,
Wodzu i Wzorze, aby uniknąć ochrzczenia wraz ze światem w ognistym potopie
zniszczenia Armagedonu. - 1 Piotra 3:21.
121 Apostoł Piotr przypomina nam, że w czasie końca ówczesnego świata Noe był
„kaznodzieją sprawiedliwości”. (2 Piotra 2:5) Skoro w arce miało ocaleć tylko siedmiu
członków jego rodziny, musiał on ludziom owego dawnego świata kazać o sądzie Jehowy,
który miał na nich spaść w potopie. Do tych, którym kazał, musieli też należeć Nefilimi i
ich ojcowie, ucieleśnieni żonaci „synowie Boży”. Tak więc Noe kazał duchom, którzy po
potopie zostali uwięzieni w Tartarze; mógł on to czynić choć był w ciele, ponieważ i one
były w ciele, gdy się zmaterializowały.
_____
119-121. (a) Dlaczego i jak kazanie Noego przed potopem można przyrównać do
Jezusowego kazania uwięzionym duchom? (b) dlaczego wśród tych, którzy znali lub
słyszeli kazania Noego, znajdowały się pewne wybitne jednostki, żyjące współcześnie z
Noem?
122 Podobnie większy Noe, zmartwychwstały Jezus, kazał tym samym duchom, które
od potopu były w więzieniu. Na krótko przedtem, zanim został „uśmiercony w ciele”,
powiedział on do swych naśladowców: „Teraz odbywa się sąd nad tym światem; teraz
władca tego świata [Szatan] zostanie precz wyrzucony.” (Jana 12:31, NW) Lecz gdy Jezus
został „ożywiony w duchu”, w dniu Pięćdziesiątnicy wylał z nieba duch święty na
pierwszych członków klasy swej „oblubienicy” i rozpoczął budowę arki nowego systemu
rzeczy. Zgodnie z proroczym obrazem, jakim w dawnym czasie był Noe, było też rzeczą
właściwą, by większy Noe, który jest w niebie, kazał duchom w więzieniu. Około roku 96
po Chr. Bóg dał wywyższonemu w chwale Jezusowi Chrystusowi cudowne objawienie,
aby je przekazał podeszłemu w latach apostołowi Janowi. Mówi ono dużo o Szatanie
Diable i jego aniołach, tj. demonach. Z pewnością przekazanie Janowi tego objawienia
było kazaniem duchom w więzieniu, gdyż począwszy od rozdziału dwunastego dużo
mówi się w nim o ich działalności za naszych dni, o ich porażce i wrzuceniu w przepaść
oraz o ostatecznym zniszczeniu na zawsze.
123 W roku 1914, roku wybuchu pierwszej wojny światowej, Jehowa Bóg zaczął
gwałtownie gromić Szatana i jego demonów, którzy do owego czasu mieli wstęp do nieba
i swobodę poruszania się w nim. Jesienią tego roku skończyły się „wyznaczone czasy
narodów” i nadszedł czas na ustanowienie przez Jehowę Boga Królestwa i oddanie go w
ręce Jego Syna, Jezusa Chrystusa. (Łukasza 21:24, NW) Jak to symbolicznie
przedstawiono w dwunastym rozdziale Objawienia, Bóg spowodował narodziny swego
Królestwa, aby panowało pośród narodów tego świata i aby w końcu zdruzgotało je w
nadchodzącej bitwie Armagedonu. Zaraz po narodzeniu Królestwa naczelny Anioł, czyli
Archanioł Jehowy, wyniesiony przez Niego na tron Król, znany w niebie jako Michał,
walczył „ze smokiem, i walczył smok oraz aniołowie jego”. Szatan-Smok i jego aniołowie-
demoni zostali zwyciężeni i wyrzuceni z niebios w pobliże naszej Ziemi, aby tu byli
trzymani w ryzach aż do zbliżającej się bitwy Armagedonu. (Objawienie 12:7-9, NW)
Było to istotnie poniżenie w sensie fizycznym, dodane jeszcze do stanu poniżenia
duchowego, w jakim już się znajdowali w Tartarze. Było to literalne uwięzienie poza
uwięzieniem duchowym (od czasu potopu) w Tartarze, ponieważ zostali na zawsze
odłączeni od nieba i nie jest im już teraz dozwolone przebywanie w wyższym miejscu niż
na ziemi, na której zaczął się bunt Szatana. Nic więc dziwnego, że Smok, pierwotnym
Wąż, wił się ze złości na to zgromienie i pluje teraz jadem na organizację Jehowy Boga.
_____
122, 123. (a) Gdzie w napisanych przez Jana księgach Biblii znajdujemy pewne
zasadnicze punkty kazania Jezusa, skierowanego do uwięzionych duchów? (b) Kiedy i
jak nastąpiło zapowiedziane „zgromienie” głównego zbuntowanego ducha i jego
niewidzialnych dla ludzi sprzymierzeńców i z jakim przepowiedzianym skutkiem?
124 O wyrzuceniu Szatana z nieba czytamy w Objawieniu 12:10 (Kow): „Teraz
nastąpiło zbawienie, moc i królestwo Boga naszego i władanie Pomazańca jego. Strącony
został oskarżyciel braci naszych, który oskarża ich przed Bogiem naszym we dnie i w
nocy.” A więc obecnie wypełnia się zupełnie i ostatecznie przytoczone już proroctwo
Zachariasza 3:1, 2 (str. 66, ust. 118). „Anioł Jehowy” z proroctwa Zachariasza jest
„Aniołem Przymierza”, o którym Malachiasz (3:1) prorokował, że miał przyjść z Panem
Jehową do świątyni na sąd. Jest nim wywyższony w chwale Jezus Chrystus. Jest on nie
tylko naczelnym Aniołem, czyli Archaniołem Jehowy, ale i Wielkim Kapłanem Jehowy.
Na ziemi zastępują go jego bracia-kapłani, podkapłani, którzy idą jego śladami, i którzy
wraz z nim będą tworzyć „królewskie kapłaństwo”. (1 Piotra 2:9) Ich to oskarża Smok,
Szatan Diabeł. Ale gdy oskarża ich, oskarża w rzeczywistości ich Głowę, Wielkiego
Kapłana Jezusa Chrystusa, gdyż co im jest uczynione, jest jak gdyby uczynione jemu.
(Mateusza 10:40; 25:40, 45) Tak jak Szatan - jak to wskazuje proroctwo Zachariasza -
przeciwstawiał się żydowskiemu, wielkiemu kapłanowi Jesuemu, gdy Żydzi powrócili z
Babilonu w celu odbudowania świątyni w Jeruzalem, tak też walczył on z ostatkiem
kapłańskich naśladowców Jezusa Chrystusa, Wielkiego Kapłana, i oskarżał ich, gdy
zostali uwolnieni z nowoczesnego Babilonu w roku 1919.
125 Wydarzenia, które są wypełnieniem proroctwa Malachiasza 3:1, dowodzą, że
wiosną roku 1918 Jehowa i Jego „Anioł przymierza” przyszli do świątyni duchowej.
Zatem „Anioł przymierza” jest od tego czasu w świątyni i sądzi; a jego sądy obejmują
również Szatana Diabła. Skoro więc Szatan działa jako przeciwnik Wielkiego Kapłana
Jehowy, Jezusa Chrystusa, sprzeciwiając się ostatkowi jego kapłańskich naśladowców na
ziemi - Jezus Chrystus, „Anioł Jehowy” mówi w świątyni do Szatana: „Niech cię zgromi
Pan [Jehową], szatanie! i niech cię zgromi Pan [Jehowa], który obrał Jeruzalem!”
(Zachariasza 5;2, Wu) Po zrzuceniu Szatana z niebios na ziemię Jezus Chrystus, naczelny
Anioł, czyli Archanioł Jehowy, nie przystąpił od razu do całkowitego obezwładnienia
Szatana przez stoczenie bitwy Armagedonu. Przed podjęciem ponownej walki z
Szatanem w Armagedonie Jezus przyznał na „krótki okres czasu”. Tak więc skrócone
zostały dni ucisku, jaki przyszedł na organizację Szatana, a to wyszło na pożytek
wybranemu przez Jehowę „królewskiemu kapłaństwu”. Z tego powodu Jezus Chrystus,
„Anioł Jehowy”, od chwili przyjścia do świątyni nie mógł uczynić nic więcej, jak tylko
powiedzieć do Szatana: ,Niech cię zgromi Jehowa!’ W ten sposób wywyższony w chwale
Jezus Chrystus „każe” teraz w świecie duchowym ,Szatanowi i innym duchom w
więzieniu’. Gdy prosi on Jehowę o zgromienie ich, to jest to kazanie o wydanym na nich
wyroku. Jehowa zgromi Szatana i jego duchowych demonów w nadchodzącej bitwie
Armagedonu przez wykonanie na nich wyroku.
126 Tak więc ,kazanie duchom w więzieniu’ przez zmartwychwstałego Jezusa
Chrystusa będzie trwać nadal aż do walki Armagedonu. Szatan i inne uwięzione duchy
wciąż jeszcze znajdują się w biblijnym Tartarze i w jego gęstej ciemności co do łaski Bożej
i Jego zamierzeń. Ich poniżający stan na tej ziemi przepowiada proroctwo Ezechiela,
nazywając go „ziemią Magoga”, której władca Gog jest proroczym symbolem Szatana
Diabła. - Ezechiela 38:1 do 39:11.
_____
124-126. (a) Jak więc bezbłędnie rozpoznajemy całkowite i ostateczne wypełnienie
przepowiedni Bożej, zapisanej w Zachariasza 3:1, 2? (b) Dlaczego i jak Jezus jeszcze
nadal każe uwięzionym duchom i kiedy to kazanie się skończy?
127 Gdy Jehowa wkrótce zgromi Szatana w Armagedonie, wówczas przez swego
naczelnego Anioła zwiąże Szatana i jego demonów i wrzuci ich w przepaść, którą
zapieczętuje nad nimi na tysiąc lat panowania Jezusa Chrystusa z jego uświetnionym
królewskim kapłaństwem. (Objawienie 16:14-16; 20:1-6) Biblijny Tartar przestanie
wówczas istnieć. Nie będzie już złych niebios tego świata, a nad sprawiedliwym nowym
światem zapanują nowe niebiosa Chrystusa i jego uświetnionej „oblubienicy”. (2 Piotra
3:13) Gdy przed dziewiętnastoma wiekami Jezus znajdował się w przepaści, nie był on w
Tartarze, lecz przez niecałe trzy dni znajdował się w stanie śmierci, z którego został
wyprowadzony przez zmartwychwstanie. (Rzymian 10:6-8; 5 Mojżeszowa 30:12-14)
Podobnie Szatan i jego demoniczne duchy znajdą się w przepaści, w stanie podobnym do
śmierci, a więc będą całkowicie obezwładnieni, pozbawieni możności nawiązywania
kontaktu z ludźmi i zwodniczego przedstawiania im, że są nieśmiertelnymi duchami
zmarłych ludzi. Spirytualizm, czyli spirytyzm ze swymi mediami zostanie tym samym
zniszczony w Armagedonie, a ci, którzy go uprawiają, zostaną zniszczeni wraz z nim,
ponosząc „drugą śmierć”, symbolizującą całkowite, ostateczne zniszczenie. Objawienie
21:8 (NW) podaje o nadchodzącym nowym świecie Bożym, co następuje: „Ale udziałem
tchórzów i niewiernych, i tych, którzy są obrzydliwi w swym plugastwie, i morderców, i
wszeteczników, i zajmujących się spirytyzmem, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców
będzie jezioro pałające ogniem i siarką. To oznacza drugą śmierć.”
_____
127. (a) Jakie dalsze poniżenie (czyli wrzucenie w przepaść) czeka dwukrotnie już
poniżonych zbuntowanych aniołów? (b) W końcu jaki udział będą miały te
zbuntowane duchy w ,,nagrodzie”, przygotowanej przez Jehowę dla tchórzów,
kłamców i tych, którzy się zajmują spirytyzmem?
ZMARTWYCHWSTANIE, A NIE KONTAKT Z DUCHAMI
128 Ci, którzy zostaną zniszczeni w Armagedonie, nie będąc żyć po śmierci. Natomiast
ludzie, którzy trzymają się z dala od spirytyzmu i wszelkich fałszywych religii, a wielbią
Jehowę jako Boga i idą śladami Chrystusa, przeżyją bitwę Armagedonu i wejdą bez
umierania do nowego, sprawiedliwego świata Bożego. (2 Piotra 3:10-15) Nie będą oni
wówczas próbowali wejść w kontakt z tymi, którzy zostali zniszczeni w Armagedonie.
Będą wiedzieć, że umarli są martwi i że nie ma życia pozagrobowego. Nie pozostaną przy
życiu żadne media, które służyłyby za narzędzia kłamliwym duchom; duchy te będą
bezsilne, znajdując się w przepaści, w stanie podobnym do śmierci, niezdolne do
zwodzenia ludzi podczas tysiącletniego królowania Chrystusa. Zamiast usiłować czynić
coś niemożliwego, to jest obcować ze zmarłymi, cl, którzy przeżyją Armagedon, będą
raczej wyczekiwać zmartwychwstania i pełni radości będą się przygotowywać na powrót
umarłych. Pełni miłości będą się przysposabiać do odebrania ze zwykłego grobu, Hadesu
względnie Szeolu, tych wszystkich, którzy są w pamięci u Boga. (Jana 5:28, 29;
Objawienie 20:12, 13) Odbiorą ich ze zwykłego grobu nie drogą materializacji
dokonywanej za pośrednictwem mediów, których ciała wydzielają ektoplazmę, służącą
do uformowania postaci, ale dzięki mocy wzbudzania umarłych, posiadanej przez
Jehowę Boga, który według swego upodobania da każdej poszczególnej osobie niezależne
od medium ciało ludzkie. (1 Koryntów 15:36-38) Będzie to dla żyjących prawdziwa,
trwała pociecha.
129 Umarli powrócą nie po to, aby opowiedzieć, o ile swobodniejsi czuli się bez swych
ludzkich ciał w świecie duchowym, w dziedzinie eterycznego bytowania, i o ile więcej w
tym czasie wiedzieli niż w okresie przed śmiercią, ale po to, aby rozpoznać, jak
prawdziwa jest Biblia, która podaje, że umarli spoczywają w grobach martwi, że dusza
ludzka jest śmiertelna, że umarli nic nie wiedzą, nic nie czynią i nic nie czują, lecz że
ostatnia ich myśl przed śmiercią wiąże się z pierwszym wrażeniem umysłowym
doznanym w chwili obudzenia się ze snu śmierci. (Psalm 6:6; 115:17; Kaznodziei 9:5,10;
Izajasza 38:10, 18, 19) Będą oni mieli tę samą osobowość, którą posiadali umierając,
dzięki czemu będą mogli być rozpoznani przez znajomych. Nikomu ze zmarłych -
niemowlęciu, dziecku, młodemu czy staremu - nie przybędzie lat ani wiedzy w okresie
znajdowania się w stanie śmierci. Powróciwszy do życia na ziemi, zmarli będą mieli
sposobność poznania Jehowy Boga i Jego rządzonego przez Chrystusa Królestwa oraz
zarządzenia Bożego, przewidującego możliwość zdobycia przez nich życia wiecznego na
rajskiej ziemi i podniesienia do stanu doskonałości wszystkich posłusznych ludzi jako
dusz ludzkich, stworzonych na obraz i podobieństwo Boże. Wszystko to stanie się dzięki
temu, że Jego Syn umarł za ludzkość i został wskrzeszony ze śmierci będąc „ożywiony w
duchu”, aby mógł z powrotem wstąpić do nieba i stawić się przed Bogiem w celu
przekazania wartości swej ludzkiej ofiary za rodzaj ludzki.
_____
128, 129. (a) Jaki czyn wiecznie żyjącego Boga Jehowy daje prawdziwie wierzącym w
Biblię nadzieję zobaczenia się i rozmawiania z wielu mężczyznami, niewiastami i
dziećmi, którzy niegdyś żyli na ziemi i umarli? (b) Dlaczego wiele cudownych nadziei
dla milionów ludzi, którzy żyli na ziemi i umarli, jest związanych ze śmiercią i
zmartwychwstaniem Jezusa?
130 Gdy zwykły grób, Szeol względnie Hades, wyda ostatnich swych mieszkańców, nie
będzie już umarłych, to znaczy zmarłych na skutek grzechu odziedziczonego po naszych
prarodzicach, Adamie i Ewie, i kary za ten grzech - śmierci. Ów nieprzyjaciel (to jest
śmierć wraz ze swym towarzyszem, zwykłym grobem ludzkości) będzie w ten sposób
unicestwiony, a tym samym odpadnie wszelkie zwracanie uwagi na utrzymywanie
kontaktu ze zmarłymi, skoro ich już więcej nie będzie. „Gdyż on [Chrystus] musi
panować jako król, dopóki Bóg nie położy mu pod nogi wszystkich nieprzyjaciół. Jako
ostatni nieprzyjaciel ma być zniszczona śmierć.” (1 Koryntów 15:25, 26, NW) Powstaje
zatem pytanie: Czy okażą się oni godni życia wiecznego - nie w świecie duchowym, w
niebie - lecz w ciele na rajskiej ziemi jako doskonałe dusze ludzkie? Pytanie to
rozstrzygnie każdy sam za siebie przy końcu tysiącletniego panowania Chrystusa. Jak?
131 Przez zwolnienie wtedy Szatana i jego demonów. Podczas tysiącletniego
królowania Chrystusa będą oni trzymani w przepaści, nie mając kontaktu z ludźmi, a
więc będą niezdolni do zwodzenia ich czy do przeszkadzania w prowadzonym przez
Chrystusa dziele podnoszenia ich do doskonałości. „Skoro tylko upłynie owe tysiąc lat,
Szatan zostanie zwolniony z więzienia i wyruszy, by zwodzić narody w czterech stronach
ziemi.” (Objawienie 20:7, 8, NW) On i jego demoni nie będą już w tym położeniu, by
mogli zwodzić kogokolwiek z ludzi kłamstwem o „życiu pozagrobowym”, które
umożliwiałoby komunikowanie się żyjących ze zmarłymi. Jednak Szatan zwiedzie wiele
doskonałych ludzi, wykorzystując którąś z odmian ich egoizmu, co pociągnie ich do
współdziałania z nim przeciwko powszechnemu Władcy, Jehowie Bogu, tak, jak to
uczynił z doskonałym Adamem w pierwotnym raju Edenu. (Jakuba 1:12-15) Ci, którzy
poddadzą się samolubstwu i wspólnie z Szatanem wystąpią przeciw teokratycznemu
urządzeniu nowego świata, potkną się w tej końcowej próbie nienaganności ludzkiej
wobec Jehowy Boga. Ich imiona nie zostaną wpisane do „księgi żywota”. Zostaną zatem
straceni jako rozmyślni buntownicy i wrzuceni - już nie do Szeolu względnie Hadesu, jak
w przypadku śmierci za grzech odziedziczony po Adamie, ale do „jeziora ognia”,
symbolizującego „drugą śmierć”, która spotka ich za własny, świadomie popełniony
grzech.
_____
130, 131. (a) Jak przy końcu tysiącletniego panowania Chrystusa mieszkańcy ziemi
okażą, że są godni dalszego życia na niej? (b) Kto spośród miliardów ludzi żyjących
wówczas na ziemi zostanie potem wrzucony do „jeziora ognia” i co ono oznacza?
132 W tym symbolicznym „jeziorze ognia” przyłączy się do nich Szatan i jego
demoniczni aniołowie, gdyż i oni zostaną ukarani „drugą śmiercią”, to znaczy wiecznym
zniszczeniem, całkowitym i nigdy nie kończącym się wykluczeniem z wszelkiego
bytowania. Po tej „drugiej śmierci’’ nie będzie żadnego dalszego życia, tak samo jak nie
było go po uprzedniej śmierci Adamowej. Z ognistego jeziora, czyli Gehenny, nie będzie
zmartwychwstania, tak jak ono było ze zwykłego grobu, Szeolu czy Hadesu. W ten sposób
zostanie ostatecznie i gruntownie zgnieciona głowa Szatana, pierwotnego Węża, i całego
jego „nasienia”, zarówno ludzkiego jak i duchowego, jak to zostało przepowiedziane w
raju Eden. - 1 Mojżeszowa 3:15.
133 Lojalni i posłuszni spośród udoskonalonego rodzaju ludzkiego będą nadal żyć na
ziemi. Za pomyślne przebycie tej próby mającej na celu zbadanie Ich serc zostaną
nagrodzeni - nie darem nieśmiertelności, lecz usprawiedliwieniem, czyli uznaniem za
sprawiedliwych, dzięki czemu ich imiona zostaną wpisane do znajdującej się u Jehowy
„księgi życia”, aby mogli żyć bez końca w nowym świecie, radując się nieustającym
szczęściem w doskonałych warunkach, stworzonych dla nich przez Jehowę Boga w
ziemskim raju. „I nie będzie już śmierci ani żałoby, ani krzyku, ani bólu już nie będzie.
Dawniejsze rzeczy przeminęły.” - Objawienie 20:9 do 21:4, NW.
_____
132, 133. (a) Dla kogo i zgodnie z jakimi tekstami Jehowa szczególnie przeznaczył
„jezioro ognia”? (b) Co jest przewidziane dla stworzeń ludzkich, które przy końcu
millenium nie zawiodą w zarządzonej przez Jehowę próbie?
OCHRONA PRZED ZGUBNYMI ZŁUDZENIAMI
134 Wyłuszczono dokładnie stanowisko Pisma Świętego w sprawie fałszywej nauki
o„życiu pozagrobowym”. Jednak bardzo mało ludzi wie, co Biblia mówi przeciwko
pozagrobowemu życiu duszy. Jest to przyczyna, dla której coraz więcej ludzi - bolejących
nad stratą przyjaciół czy ukochanych lub trapionych strachem i bezradnością na tym
świecie - pada ofiarą spirytyzmu, będącego demonizmem. Proroctwa Pisma Świętego
przepowiedziały, że mimo podobnego do plag obwieszczania wyroków Bożych na ten zły
świat, samolubni ludzie „nie okazywali skruchy za dzieła swych rąk, tak iż nie przestawali
oddawać czci demonom i bożkom ze złota i srebra, i miedzi, i kamienia, i drzewa, które
nie mogą ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić; i nie okazywali skruchy za swe
morderstwa ani za praktyki spirytystyczne, ani za nierząd, ani za kradzieże”. (Objawienie
9:20, 21, NW) Mimo postępu ludzkiej wiedzy ludzie mieli ,odpaść od wiary, darząc
uwagą zwodnicze, inspirowane wypowiedzi i nauki demonów’, stając się ich łupem ku
swej wieczystej szkodzie. Rzeczywiście, wszyscy ludzie ze wszystkich narodów
pozostających pod kierownictwem swych władców czy to z Białego Domu czy z pałacu
królewskiego, czy innych, mieli być prowadzeni ku zniszczeniu w bitwie Armagedonu.
Objawienie, za pośrednictwem którego wywyższony w chwale Chrystus „kazał duchom w
więzieniu”, przewidziało, że od Smoka, władcy demonów, za pośrednictwem jego
zwierzęcej organizacji miały wyjść „wypowiedzi inspirowane przez demonów”, które
„wychodzą do królów całej zamieszkanej ziemi, aby ich zgromadzić na wojnę wielkiego
dnia Boga wszechmocnego ...i zgromadziły ich na miejscu, które zwano po hebrajsku
Har-Magedon.” (Objawienie 16:14-16 i i Tymoteusza 4:1, NW) Nikt z tych prowadzonych
przez demonów nie przeżyje Armagedonu.
135 Wszystkie ludy, zarówno tak zwanego chrześcijaństwa jak i pogaństwa, znajdują
się w największym niebezpieczeństwie zaatakowania przez demonów, co może je
doprowadzić do zniszczenia. Nie śmiej polegać na chrześcijaństwie! Okazało się, że nie
jest ono ochroną przed spirytyzmem, lecz że spirytyzm szerzy się w jego łonie tak samo
jak w pogaństwie. Dlaczego? Dlatego, że chrześcijaństwo - rzymskokatolicy,
greckokatolicy a także protestanci - uczy niechrześcijańskiej doktryny o „nieśmiertelność
i duszy ludzkiej”, stanowiącej podstawę spirytyzmu, i tym samym czyni swych
wyznawców podatnymi na przyjęcie dowodzeń i ułud spirytyzmu. Rzymski katolicyzm
może twierdzić, że jest najsilniejszym bastionem, chroniącym przed spirytyzmem,
niemniej jednak w wskutek jego nauk katolicy są wystawieni na działanie złej mocy
demonów. Na przykład:
_____
134, 135. Dlaczego dokładna znajomość tego, co Biblia mówi o duszy ludzkiej i
spirytyzmie, jest dziś koniecznością życiową?
136 Napytanie (318): „Czy w twierdzeniach spirytyzmu jest coś prawdziwego?” dr
Rumble, misjonarz Sacred Heard, odpowiedział przed rzymskokatolicką rozgłośnią
radiową 2SM Sydney (Australia), co następuje:
„Jest prawda w twierdzeniu, że dusza jest czymś odmiennym od ciała i że może je
przeżyć. Wszyscy ludzie wiedzą to instynktownie; a gdy tracą wiarę w protestantyzm, ta
podstawowa logiczna prawda pozostaje w nich. Wielu z nich skłania się przeto ku
spirytyzmowi. Tym sposobem ten nowy prąd przybiera na sile wśród niekatolików.
Spirytyzm jako system religijny jest wynikiem ludzkich wysiłków i jest na razie modny
wśród pewnych ludzi ...”
Na pytanie (319): „Dlaczego właściwie wasz Kościół potępia spirytyzm?” dr Rumble
odpowiedział:
„Kościół katolicki oczywiście wierzy w istnienie świata duchowego, w stworzone dobre
i złe duchy, i w trwałe życie duszy ludzkiej. Lecz zjawiska spirytyzmu są w najlepszym
przypadku skutkiem przyczyn naturalnych, czasem oszustwa, a bardzo często działania
złych duchów. Z pewnością wszelkie objawy, które należy przypisać wpływowi duchów,
nie są wynikiem interwencji duchów dobrych. Medium pracuje w niesamowitym i
gorączkowym podnieceniu; efekty są aż nadto często złe, a otrzymywane wiadomości
oraz przyjęte metody są jawnie bluźniercze i niemoralne, całkowicie niegodne Boga.”
Odpowiadając na pytanie (320): „Czy Kościół katolicki był kiedykolwiek w kontakcie z
duchowymi istotami z tamtego świata?” wyjaśnił:
„Historia Kościoła katolickiego wielokrotnie donosiło wiadomościach otrzymanych od
dusz zmarłych. Prawdziwość tych doniesień podlega zwykłym prawem krytyki
historycznej i oczywiście niektóre doniesienia okazały się wątpliwe. Inne nie dają
podstawy do ostrożnego powątpiewania. Z reguły Bóg zezwala duszy jedynie na
przygodne przekazanie jakiejś chwilowej przestrogi lub prośby o modlitwę, a nie czegoś
fantastycznego. Poza tym wiadomości są podawane spontanicznie, a nie na skutek
wysiłków ciekawych ludzi, usiłujących dowiedzieć się prawdy od umarłych. Kościół bada
te otrzymane lub rzekomo otrzymane wiadomości, aby stwierdzić czy pochodzą one od
dobrych, czy od złych duchów. (1) W żadnym wypadku wiadomość nie może być
sprzeczna z nauką katolicką i zasadami moralności. Galatów I, 9 ...” - Strony 73, 74
książki Radio Replies [Odpowiedzi przez radio] Rumble’a i Carty’ego, wydanej z
imprimatur arcybiskupa J. G. Murraya, St. Pauł, Minnesota, 11 lutego 1938 r., i z
przedmową Monsignora Fultona J. Sheena, drą teologii. (Wydanie 9 z r. 1939)
_____
136. Jak Kościół rzymskokatolicki odpowiada na pytania w związku z: (a) twierdzeniami
spirytyzmu, (b) zjawiskami spirytystycznymi i (c) wiadomościami pochodzącymi od
zmarłych ludzi’?
137 Czy taka jak wyżej opisana, oficjalna nauka katolicka jest bastionem nie do
zdobycia, chroniącym od inwazji spirytyzmu? Nie! Raczej zaprasza do niego, a stosunki
w rzymskokatolickich krajach, takich jak Peru, Costa Rica, Kuba i Haiti, wykazują, że
religia rzymskokatolicka nie jest bastionem, chroniącym od tego rozszerzającego się
niebezpieczeństwa. W krajach tych ludność katolicka w 90% miesza spirytyzm lub
wuduizm wprost z rzymskim katolicyzmem, hołdując jednemu i drugiemu bez sprzeciwu
duchowieństwa czy nakładania przezeń za to pokuty. Nie dziwi zatem fakt, że niejaki
Johannes Greber, były duchowny katolicki, stał się spirytystą i wydał książkę pod
tytułem „Communication with the Spirit World, Its Laws and Its Purposes”
[Komunikowanie się ze światem duchów, jego prawa i cel]. (1952, Macoy Publishing
Company, New York) W przedmowie podaje on typowe fałszywe wyjaśnienie:
„Najważniejszą książką spirytystyczną jest Biblia, gdyż główna jej treść opiera się na
wiadomościach podanych z tamtej strony tym, którzy istnieją obecnie.”
138 Jean Brierre, podsekretarz stanu w Haiti, powiedział o ludziach zwiedzających
jego kraj, co następuje: „Większość z nich nie może zrozumieć, że Wudu - względnie
Wodun, jak my to także nazywamy - nie jest wcale czarną magią, lecz dobroczynną
religią, praktykowaną przez z górą 90% naszej ludności - religią, której wierzenia nie
przeszkadzają ludziom być również dobrymi katolikami. Mieszkaniec Haiti, który w
sobotę wieczorem idzie do „houmfort”, czyli świątyni Wudu, i przez całą noc bierze
udział w obrzędach, udaje się potem wprost do kościoła katolickiego na mszę poranną ...
Kto tę rzecz zbada, przekona się, że wiele bogów i bogiń Wudu względnie Loas, jak je
nazywamy, posiada swoje odpowiedniki w katolickich świętych.” (True [The Man’s
Magazine] z października, 1949 r.) Obejmuje to „Pannę Marię”, a wszędzie jest używany
krzyż, zwłaszcza przy usiłowaniu odpędzenia złych duchów.
139 W artykułach czasopisma Rosenda, wydawanego w Matanzas (Kuba), z dnia 1 i 15
września 1934 r. M.G. Consuegra powiedział: „Na Kubie jest olbrzymi procent
spirytystów. W niewielu krajach spirytyzm zyskał tylu prozelitów co na Kubie, naturalnie
w stosunku do ilości mieszkańców. Na dowód tego potwierdzamy niezaprzeczalny fakt,
że nie jest dziś narażony na drwiny lub krytykę ten, kto mówi o spirytyzmie, i że wszyscy,
włącznie z kapłanami katolickimi (jego naturalnymi wrogami), z każdym dniem wyżej go
cenią, tak iż śmiało można powiedzieć, że w ciągu niewielu lat spirytyzm będzie
dominującym wyznaniem na „Perle Antylów”.
140 Można by przytoczyć wiele dalszych przykładów szerokiego rozprzestrzeniania się
w krajach rzymskokatolickich spirytyzmu, czyli demonizmu, zmieszanego panującą
religią, ale brak miejsca nie pozwala na to.
_____
137-140. (a) Czy można rozumnie polegać na rzymskim katolicyzmie jako na bastionie,
chroniącym od niebezpieczeństw, grożących ze strony rozszerzającego się spirytyzmu?
(b) Jakie opublikowane świadectwo potwierdza słuszność twej odpowiedzi?
141 Nie, chrześcijaństwo, kierowane i opanowane przez rzymskokatolicki system
religijny, nie dopisało jako ochrona przed demonizmem w tym krytycznym „czasie
końca”, gdy Szatan i jego demoni, zrzuceni z nieba na ziemię, pełni gniewu, ciągną za
sobą chrześcijaństwo i pogaństwo na zniszczenie w bitwie Armagedonu. Ze słusznych
więc przyczyn z niebios rozległo się wołanie: „Biada ziemi i morzu! Bo diabeł zstąpił do
was we wściekłej złości, wiedząc, że mało ma czasu.” - Objawienie 12:12, Kow.
_____
141. Dlaczego roztropne, bojące się Boga osoby powinny w tych „krytycznych czasach”
unikać oczekiwania od jakiejkolwiek części chrześcijaństwa pomocy w obliczu ataków
demonów?
142 Gdzie więc znajdujemy ochronę przed knowaniami demonów, usiłujących
spowodować, by Bóg zniszczył całą ludzkość w Armagedonie z powodu braku
nienaganności wobec Niego i Jego Królestwa? Kaszą ochroną jest antyspirytystyczna
Księga, Pismo święte, czyli Biblia. Tylko w niej znajdujemy naukę i świadectwo Boże i o
niej to Jezus powiedział do Boga: „Słowo twoje jest prawdą.” (Jana 17:17) W tych
krytycznych dniach przychodzi ono do nas z następującymi słowami proroka Izajasza,
który jest proroczym obrazem Jezusa Chrystusa: „Zawiąż to świadectwo, zapieczętuj
zakon [naukę, RS] między uczniami moimi. A tak jeśliby wam rzekli: Dowiadujcie się od
czarowników [mediów, RS] i od wieszczków, którzy szepcą i markocą, rzeczcie: Izali się
nie ma dowiadywać lud u Boga swego? azaż umarłych miasto żywych [O żywych od
umarłych, Wu] radzić się ma? Do zakonu [nauki, RS] i do świadectwa; ale jeśli nie chcą,
niechże mówią według słowa tego, w którym nie masz żadnej zorzy ... i obaczy, że jest
wrażony do ciemności.” (Izajasza 8:16, 19-22) Gdy pytamy żywego Boga, radząc się Jego
nauki i świadectwa Jego pisanego Słowa, znajdujemy źródło światła i niezawodną
ochronę przed śmiercionośną działalnością złośliwych demonów.
143 Dzisiaj, gdy chrześcijaństwu jak i pogaństwu grozi całkowite zniszczenie w bitwie
Armagedonu i gdy niewidzialni demoni w przebiegły sposób prowadzą do tego
zniszczenia władców światowych i ich narody, żyjemy rzeczywiście w złym dniu.
Wszędzie znajdujemy obfitość „uczynków ciała”, a uczynki te obejmują także „uprawianie
spirytyzmu”, przed którym ostrzegał apostoł Paweł, mówiąc, że ci, „którzy takowe rzeczy
czynią, królestwa Bożego nie odziedziczą”. (Galatów 5:19-21) Tym, którzy zajmują się
spirytyzmem,nie będzie też dozwolone żyć na „nowej ziemi” pod panowaniem Królestwa
Bożego, rządzonego przez Chrystusa. (Objawienie 21:8; 22:14, 15, NW) O ile największą
wagę przywiązujemy do życia w nowym świecie, musimy ciągle walczyć przeciw
niewidzialnym wrogom, którzy chcą nam przeszkodzić w osiągnięciu go. Apostoł Paweł
demaskuje tych rzeczywistych wrogów i równocześnie zachęca nas do użycia jedynie
skutecznych środków dla odparcia ich i zdobycia wiecznego życia w sprawiedliwym
nowym świecie Bożym. Mówi on:
144 „Nałóżcie pełną zbroję Bożą, abyście mogli stawić czoło machinacjom Diabła; gdyż
staczamy bój nie przeciw krwi i ciału, lecz przeciw rządzeniom, przeciw
zwierzchnościom, przeciw władcom świata tej ciemności, przeciw złym siłom duchowym
w miejscach niebiańskich. Dlatego weźmijcie pełną zbroję Bożą, abyście w złym dniu
mogli stawić opór i ostać się po dokładnym wykonaniu wszystkiego. Stójcie więc mocno
opasawszy swe biodra prawdą, włożywszy napierśnik sprawiedliwości i obuwszy nogi w
wyposażenie dobrej nowiny o pokoju. A nade wszystko uchwyćcie wielką tarczę wiary,
którą będziecie mogli zagasić wszystkie ogniste pociski złośnika. Przyjmijcie także hełm
zbawienia i miecz ducha, którym jest Słowo Boże, a zarazem wszelką formą modlitwy i
błagania nadal módlcie się w duchu przy każdej sposobności.” - Efezów 6:11-18, NW.
_____
142-144. (a) Jakie spasane świadectwo jest naszą jedyną ochroną przed kultem
spirytyzmu? (b) Co Paweł w obrazowym opisie radzi nam uczynić, abyśmy mogli
zatriumfować nad rozzłoszczonymi hordami niewidzialnych złych duchów?
145 Wielki czas zastosować się do tej rady! Przepasz więc swoje duchowe biodra
prawdą Słowa Bożego. Wtedy nie osłabniesz w walce z wszelką fałszywą propagandą
złych sił duchowych, atakujących z niewidzialnych miejsc. Pokrzepiaj swój umysł prawdą
o wskrzeszeniu zmarłych. Stawisz wtedy mocny i trwały opór kłamstwu o
nieśmiertelności duszy ludzkiej i „życiu pozagrobowym”. A włożywszy napierśnik
sprawiedliwości, zabezpieczysz swe serce przed apelującym do uczuć spirytyzmem i
przed odrzuceniem w ślad za nim ofiary okupu Jezusa Chrystusa, będącej dla nas,
grzeszników, jedynym środkiem, gładzącym nasze winy. Dzięki niej osiągniemy wieczną
sprawiedliwość, która uczyni nas godnymi życia wiecznego w świecie „nowych niebios i
nowej ziemi”, gdzie ma mieszkać sprawiedliwość.
_____
145. Jak ‘stoimy mocno’ w obliczu ataków wroga stosując się do zdrowej rady Pawła - (a)
Wobec ataków na serce i umysł?
146 Obuwszy swe nogi w wyposażenie dobrej nowiny o pokoju, unikniesz
odpowiedzialności za jakikolwiek niepokój w tym świecie i nie zostaniesz w czasie
Armagedonu pociągnięty przez niewidzialnych demonów na stronę władców całej
zamieszkanej ziemi w celu wzięcia udziału w samobójczej wojnie przeciwko Bogu
wszechmocnemu i Jego panującemu Królowi, Jezusowi Chrystusowi. Będziesz zachęcał
do pokoju i pojednania się z Bogiem.
_____
146. - (b) wobec ataków, mogących nas usidlić lub doprowadzić do upadku?
147 Wziąwszy wielką tarczę wiary, zatrzymasz i zagasisz wszelkie burzące wiarę,
płonące pociski, wystrzelone przez wroga, i ustrzeżesz się od niewiernego biegu tego
świata. Dzięki natchnionemu przez wiarę posłuszeństwu wobec Boga i Jego Króla Jezusa
Chrystusa pokonasz ten świat, podobając się Bogu, nagradzającemu życiem tych, którzy
trzymają się mocno swej wiary.
_____
147. - (c) wobec ataków, które jak nagle wyzwolony płomień „spalają” nasze wyłączne
posłuszeństwo względem Jehowy i Jego panującego Króla?
148 Przyjmując hełm zbawienia, nie pozwolisz zachwiać swej nadziei na przyjście
Królestwa Bożego; będziesz „spierał się” z Bogiem na temat Jego drogi zbawienia przez
Jezusa Chrystusa i teokratycznego rządu nowego świata. Będziesz rozumnie
wypracowywał swe własne zbawienie zgodnie ze wskazówkami i wymaganiami Boga
składając „publiczne wyznanie o naszej nadziei” przez przyłączenie się do świadków
Jehowy w głoszeniu na całej ziemi „tej dobrej nowiny o Królestwie” na świadectwo.
_____
148. - (d) wobec ataków niszczących siłę naszej argumentacji jako rozumnych,
zespolonych i pełnych nadziei wykonawców woli Bożej?
149 Uchwyciwszy miecz ducha, czyli Słowo Boże, będziesz mógł odeprzeć miecz
świata, czyli słowo demonów, to jest natchnione przez demonów wypowiedzi, tradycje
religijne i materialistyczne filozofie ludzkie. Będziesz mógł spotkać się z wrogim
szermierzem w walce wręcz i ,przebić’ go, czyniąc go bezsilnym w dowodzeniu i
wywieraniu wpływu oraz uwalniając się od niego przez cytowanie pisanego Słowa Bożego
i poleganie na nim, jak to czynił Jezus na pustyni, gdy był kuszony przez Diabła.
_____
149. - (e) wobec ataków, które nas onieśmielają lub fatalnie „przebijają” fałszywą
mądrością: świata lub nęcącymi złudzeniami?
150 Gdy w ogniu tego teokratycznego boju przeciw złym duchom w niewidzialnym
świecie będziesz zanosić wszelkiego rodzaju modlitwy i błagania, będziesz pamiętał o
Bogu i będziesz polegał na swym niezawodnym Obrońcy i Protektorze, a nie na broni
cielesnej. W obronie przed wpływem spirytyzmu i okultystycznymi urokami, które
spirytyści usiłują rzucić na ciebie, odwołasz się do Boga, aby ci dał zwycięstwo nad złymi
duchami, ich okłamywaniem i ich sprzeciwianiem się i aby święci aniołowie Boży
dopomagali ci w tym jako duchy usługujące. Będziesz przy tym myślał nie tylko o sobie,
lecz i o twoich braciach chrześcijańskich, którzy biorą udział w tym samym boju przeciw
nadludzkim siłom zła. Będąc posłuszny wskazówkom Jezusa, będziesz się modlił o
uświęcenie Bożego imienia Jehowa i o przyjście Jego Królestwa, by ono całkowicie
obezwładniło złe siły duchowe i objawiło powszechną suwerenność Jehowy, nadto żeby
przyniosło ludzkości pokój, wznowiło raj na ziemi, wzbudziło umarłych z grobowców
pamięci i obdarzyło wierzące, posłuszne rodziny na ziemi błogosławieństwem życia
wiecznego w ludzkiej doskonałości. Odpowiedź Boga na nasze zgodne ze wskazówkami
Biblii modlitwy jest równie niezbędna, jak różne części pełnej zbroi Bożej.
_____
150. - (f) wobec ataków, które odcinają nas od informującej linii, łączącej nas (zbiorowo
i indywidualnie) z Jehową, Źródłem naszej wiecznej mocy, lub które w inny sposób
działają na nas hamująco”?
151 Modląc się w ten sposób i walcząc w danej nam przez Boga zbroi nie znajdziemy
się w Armagedonie po stronie opanowanych przez demonów przeciwników Jehowy i
Jego rządzonego przez Chrystusa Królestwa. Znajdziemy się po stronie żywego Boga, a
On będzie walczył za nas, dowiedzie swej powszechnej suwerenności i zachowa nas do
swego wspaniałego nowego świata. Złe niebiosa Szatana i jego złych sił duchowych
zostaną zniszczone; zostanie również wymieciona zła ziemia, którą stanowi rodzaj ludzki
niewidzialnie opanowany i wyprowadzony na manowce przez owe moce duchowe, a
wprowadzony będzie nowy świat, którego nowe niebiosa stanowi Jezus Chrystus i jego
chwalebny zbór.
152 Przy pomocy niniejszego wyjaśnienia opartego na Słowie Bożym, Piśmie Świętym,
masz możność zastosować się do wskazówki apostoła Jana: „Umiłowani, nie wierzcie
każdej inspirowanej wypowiedzi, ale sprawdzajcie inspirowane wypowiedzi, aby
stwierdzić, czy pochodzą od Boga, ponieważ wielu fałszywych proroków wyszło na świat.”
(1 Jana 4:1, NW) Sprawdzenie inspirowanych wypowiedzi spirytyzmu wykazało, ze nie
pochodzą one od Boga, lecz od jego wrogów, demonów i ich władcy, Szatana Diabła.
Spirytyzm jest więc antychrześcijański, a jego szermierze są antychrystami. Trzymaj się
zatem wyników tego sprawdzenia. W interesie twego życia i ku chwale Boga opieraj się
spirytyzmowi a tym samym Szatanowi i jego złym siłom duchowym. Nie słuchaj już
wypowiedzi Inspirowanych przez demonów. Słuchaj pisanego Słowa Bożego, będącego
wypowiedzią natchnioną Jego świętym duchem. Wówczas - niezależnie od tego czy
przeżyjesz bitwę Armagedonu, czy też po niej zmartwychwstaniesz - zostaniesz
nagrodzony życiem w nowym świecie Bożym. Nie zawiedzie cię wówczas na stracenie
fałszywa nadzieja na „życie pozagrobowe”.
_____
151, 152. Jakie skutki dla Jehowy, dla intronizowanego przez niego Króla i dla nas
pociągnie za sobą nasze wierne trwanie po stronie Jehowy i pilne stosowanie się do
wiedzy zdobytej w tym studium?
[Ramka na str. 15]
[Tłumaczenie]
Oregon Journal
PONIEDZIAŁEK, 24 SIERP., 1953 R.
DREW PEARSON
KARUZELA WASZYNGTOŃSKA
PATRZĄCA W KULĘ KRYSZTAŁOWĄ
WASZYNGTON - Choć jej nazwisko nie ukazało się oficjalnej liście odwiedzających, to
jednak sławna wróżbiarka pojawiała się w Białym Domu wraz ze swoją kulą kryształową.
Jest nią żywa Jeanne Dixon, która przepowiedziała zawieszenie broni w Korei.
Przepowiedziała też, że Native Dancer zajmie dobre miejsce w derbach Kentucky, ale ich
nie wygra. Od dziesięciu lat przepowiada przyszłość Mamie Eisenhower.
Odkąd Mamie wprowadziła się do Białe o Domu, pani Dixon doradczyni psychiczna,
była wzywana okazyjnie, aby na bieżąco powiadamiała pierwszą lady o jej przyszłości.
Nadto i dla samego prezydenta kilkakrotnie patrzyła w swoją kulę kryształową.
”Mogę posługiwać się trzema sposobami psychicznymi - kulą kryształową, wróżeniem
z ręki i astrologią”, wyznała pani Dixon autorowi niniejszego artykułu Jej zwykła metoda
polega jednak, jak to sam wyjaśniła, na dotykaniu czubków palców danej osoby i
jednoczesnym wpatrywaniu się ponad jej ramieniem w kulę kryształową.
Na pytanie, co widzi w kuli, odparł, że obrazy bywają różne - czasem są to symbole,
czasem obrazy. Na przykład w przypadku Native Dancera widziała wyraźny obraz
Dancera biegnącego za jakimś „nieznajomym koniem”. Pewnego razu w swej kuli
kryształowej, która ma wielkość kuli bilardowej, zobaczyła nawet liczbę. Nie wiedziała, co
ta liczba oznacza, ale jeden z przyjaciół, będący graczem, postawił na tę liczbę i wygrał 10
000 dolarów. W dowód wdzięczności kupił pani Dixon nową błyszczącą kulę kryształową
wartości 3800 kul.
[Ilustr. na str. 50]
Pismo Święte demaskuje spirytyzm
[Ilustr. na str. 68]
PROROCZE POSTACIE
Zobrazowanie
Noe i jego żona - Chrystus i oblubienica Chrystusa
3 synów Noego i ich żony - wielka rzesza
Arka nowego systemu rzeczy