''Węgiel''
Prowadź mnie węgielku
Aż pod ziemię prowadź
Do kopalni wielkiej
Chcę dziś powędrować.
Tam dzwonią kilofy
Tam rąbią rębacze
Gdy mnie zaprowadzisz
Wszystko to zobaczę.
Dla całego kraju
Dla miłej stolicy
Węgiel wyrabiają
Na Śląsku górnicy.
''Barbórka'' (Cz. Janczarski)
Gasną światła w mroźnych chodnikach
Dziś jest Barbórka - święto górnika
Wrócił z kopalni ojciec i brat
Wita ich teraz słoneczny świat.
Dziś jest zabawa nie byle jaka
Nawet miś z dziećmi tańczy trojaka
Trudny krok tańca uchwycił w lot
Błyska na czapce górniczy młot.
Leci piosenka w krąg po ulicy
Niech żyją nasi dzielni górnicy
Niech im nasz uśmiech umili trud
I piosenka pełna serdecznych nut.
''Skąd węgiel'' (H. Ożogowska)
Chłodno dzisiaj w mieszkaniu - mówi mama do Hani
Zaraz węgla przyniosę, to się w piecu napali.
A czy wiesz skąd ten węgiel? Wiem mamusiu z piwnicy
Tak lecz wpierw go dobyli z głębi ziemi górnicy.
Górnik w wielkiej kopalni po to co dzień się trudzi
Żeby węgiel do pieca mógł u wszystkich być ludzi.
''W dniu górniczego święta''
Górnik wziął świder do rąk
A ja życzenia mu składam
- Niech węgiel będzie miękki
Jak słodka czekolada.
Górnik ładuje wagony
A węgiel brudzi i smoli
- Niech zrobi się zielony
jak liście na topoli.