Narodzony z popiołu ptak starożytnych bogów
pióra jego wschodzące słońce, złote i delikatne
Przynosił promienie i odrodzone życie
Rozchylone skrzydła, potężne pazury
latający złoty demon.
Składany mu hołd
ołtarze, modlitwa wierzenia,
odrodzony co 500 lat
powracał by siłę słońca przywracać.
Siadając na drzewie odrodzenia
ściętego lecz następnego dnia odrodzonego.
Jego imię znane w legendach
jego siła przekazywana pokoleniom
jego symbol to słońce palące
nie zachwiane nie zniszczalne.
Feniks przebudzony z popiołu
pozostał legendarnym ptakiem
czy przebudzi się ponownie?
czy rozłoży swe skrzydła?
czy zniknie w legendzie tych czasów?
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
wiersze tuwimaOsip Mandelsztam Wiersze+le%9cmian+boles%b3aw+ +wiersze+wybrane 52RWPQJSPV3GXGTUE7QA4446RJVPT2XSKPEIAXYNa dzień dobry, WierszeCIEMNOŚĆ TERAZ PANUJE, Wiersze Teokratyczne, Zakańczające wieczorne czatyWASZE POWIEKI, Wiersze Teokratyczne, Zakańczające wieczorne czatyRÓWNOWAGA, Wierszewiersze świateczne, Boże Narodzeniewierszyki masażyki, praca z głębiej upośledzonymiBLOOG, ● Wiersze moje ♥♥♥ for Free, ☆☆☆Filozofia, refleksja, etcWiersze o teatrzykach, WIERSZEWiersze dla dzieci, PrzedszkoleZdrowie, WierszePokaż mi swój obraz, ● Wiersze moje ♥♥♥ for Free, ☆☆☆Filozofia, refleksja, etcWęgiel - wiersze, zawody(2)Wiersze na Dzień Babci i Dziadka, Dokumenty(1)więcej podobnych podstron