Rękopis przetrwania - część 125
25 kwiecień 2012 | aisha north
Często wielokrotnie przychodzimy z wiadomościami, które być może wydają się raczej zbędne dla niektórych, ale nie jest ten przypadek, gdyż tak wielu wciąż usiłuje utrzymać się na wodach tej szybko płynącej rzeki zmian. Innymi słowy, nie zaprzestaniemy tych przesłań w jakikolwiek sposób, ale będą one dostosowane do potrzeb osób, które wciąż próbują uzyskać kontrolę nad tym co się dzieje. Wielu jest za znacznie bardziej szczegółowymi komunikatami, oni będą chcieli potwierdzeń niektórych przedmiotów, a nawet niektórych wydarzeń, które mają podobno mieć miejsce w pewnych terminach. Cóż, pozwólcie nam tylko powiedzieć, że będziemy kontynuowali w tym duchu przez jakiś czas jeszcze, gdyż rzeczywiście tak wiele się zmienia i dzieje teraz, że czasami będzie trudno zachować postawę wśród tych wszystkich zawirowań.
Dlatego ci, którzy szukają szczegółowych opisów albo krótko mówiąc instrukcji co robić i kiedy to zrobić, będą musieli szukać gdzie indziej. Nie jest to gra z ustalonymi regułami jest i nic nie jest wyryte w kamieniu. Jak mówiliśmy, wszystko jest w ruchu w tej chwili, więc nic nie może być ustanowione zgodnie z jakimiś zasadami lub harmonogramami. Dlatego to poszukiwanie odpowiedzi i twardych faktów jest rzeczywiście daremne, gdyż to tylko będzie prowadzić do większego rozczarowania. Wszystko, co możemy powiedzieć to to, że wszystko idzie zgodnie z planem, ale nasze plany różnią się znacznie od waszego sposobu myślenia o nich, nie mają żadnego sensu dla was. Zobaczycie chaos tam, gdzie widzimy porządek, i widzicie problemy tam, gdzie my widzimy możliwości i vice versa. Innymi słowy, przybliżenie tego do ludzkiej, albo liniowej, perspektywy jest niemożliwe. To byłoby jak próba opisania tego przysłowiowego słonia, osobie z zawiązanymi oczami, gdy tylko wolno jej dotykać jedną część tego ogromnego zwierzęcia. Innymi słowy, nie możecie owinąć głowy wokół wszystkiego tego, co dzieje się teraz, gdyż wasz umysł jest rzeczywiście starannie zaprogramowany tak, aby nie wyjść na zewnątrz poza bardzo określone granic, podczas gdy my, jesteśmy znacznie bardziej swobodni w każdym znaczeniu słowa.
Pamiętajcie, że mamy dostęp nie tylko do wielu więcej informacji, ale także do wszystkich poziomów Stworzenia, więczmiany, w które jesteście wtajemniczani to tylko niewielka część tego, co naprawdę dzieje się wokół was. Nie można tego nawet porównać do ujrzenia tylko czubka góry lodowej, jako że porównanie nawet nie przybliża się do opisu różnic między waszymi umiejętności rozeznania rzeczy, w przeciwieństwie do tego, co naprawdę dzieje.
Innymi słowy, starajcie się znaleźć tą wewnętrzną wiedzę, a znajdziecie pokój w tym procesie, nawet jeśli okres wielkiego zamieszania się zbliża. Pamiętajcie, że jesteś tylko świadkami fal na powierzchni, ale pod spodem, wszystko jest spokojne i pozostanie spokojne, nie ważne ile gniewu i piany będzie się burzyło przez wszystkich tych wymachujących w panice na powierzchni. Tak długo, jak zaglądajcie do tej ciszy wewnątrz, będziecie tak spokojni jak wielkie oceany otaczające waszą małą planetę, i tak jak wody tego wielkiego akwenu, będziecie zdolni pozostawać razem (zebrani) nadal, nawet jeśli wiatr podnosi prędkość nad wami. Jesteście oceanem radości, ale powierzchnia może być zaśmiecona szczątki rzeczy połamanych wokół was. Pamiętajcie, że to tylko niewielka część z was jest w ten sposób "zanieczyszczona" i nie może nic zrobić dla kompromisu swojej prawdziwej głębiny tak długo, jak pamiętacie, trzymać głowę w dół i nie upierać się wymachując rękami wraz z resztą, która boi się utopić we własnym strachu.