Kraj, w którym ludzie są przez całe życie zdrowi i umierają ze
starości w wieku 100-120 lat. Nierealna utopia? A może jednak nie.
Chciałbym przekonać czytelników Biuletynu Medycyny Alternatywnej
(BMA), że
wykonując niewiele ruchów "na górze" możnaby może
niekoniecznie osiągnąć, ale w istotnym stopniu zbliżyć się do tego
ideału. Wiedza niezbędna do tego, by to osiągnąć jest już w znacznej
mierze kompletna. Potrzeba jedynie przetransformować ją do środowisk
lekarskich, zdominowanych obecnie przez koncerny farmaceutyczne,
głęboko niezainteresowane tego typu rozwojem wiedzy w środowiskach
medycznych.
Ostatnie 40 lat to okres bardzo intensywnego rozwoju nauk
biochemicznych, napisano bardzo wiele publikacji, które dają obraz
funkcjonowania ludzkiego organizmu i pozwalają znacznie lepiej
wyleczać ludzi z chorób, a nie tylko leczyć ich objawowo. Wiedza ta
jednak jest w środowiskach lekarskich całkowicie nieznana, traktowana
jest wręcz z nieufnością i odrobiną drwiny.
Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele i nie będę się nad tym
rozwodził. Z pewnym przybliżeniem można to podsumować, że taki jest po
prostu obecny stan rozwoju medycyny, która historycznie patrząc jest
nauką bardzo młodą, rozwija się dopiero od 160 lat. Jest to raptem
kilka pokoleń środowisk opiniotwórczych. Dzisiejsze środowiska
opiniotwórcze to w większości osoby o zaawansowanym już wieku, które
zrąb swego medycznego wykształcenia zdobyły przed 30-50 laty, czyli w
okresie, kiedy biochemia była nauką znacznie słabiej rozwiniętą niż
dzisiaj.
Transfer wiedzy ze środowisk naukowych do lekarskich byłby z
pewnością
dużo skuteczniejszy, gdyby nie fakt, że:
- koncerny farmaceutyczne w różny sposób odciągają Profesorów i
naukowców od tego, co istotne,
- nowe zagadnienia, które zrewolucjonizują medycynę są w dużej mierze
zupełnie nowymi tematami, tak, że brak jest specjalistów z tytułami
profesorskimi, którzy by je odpowiednio skutecznie promowali,
- środowiska lekarskie są raczej oporne na wszystko, co wymagałoby
odwrócenia myślenia o 180 stopni i przyznania się, że to, co do tej
pory zalecano pacjentom, było złe. Że dorobek naukowy całego życia
trzeba by często wyrzucić do kosza.
Jakie to są owe nowe dziedziny, które zrewolucjonizują medycynę,
czyli jakie są główne błędne paradygmaty współczesnej medycyny:
BIULETYN MEDYCYNY ALTERNATYWNEJ