Szkoła jest instytucją zajmującą się kształceniem i wychowaniem dzieci, młodzieży a także osób dorosłych. Istniały już od czasów starożytnych. Niegdyś chodzili do niej tylko ludzie zamożni, teraz wszystko uległo zmianom…
Akademię Weltona,a współczesne szkoły dzieli ogromna przepaść. Do owej Akademii mogli uczęszczać wyłącznie chłopcy, byli odcięci od swych rodzin, mieszkali w internacie, jedyną rzeczą, na której musieli się skupiać była nauka. Mieli srogie zasady, których nieprzestrzeganie groziło nawet wyrzuceniem ze szkoły. Dziewczyny nie miały tam wstępu. Każdy uczeń miał obowiązek chodzić w mundurkach, wszelkie oryginalne pomysły chłopców były tępione zarówno przez nauczycieli jak i przez rodziców. Nauczyciele byli bardzo wymagający. Duży nacisk kładli na regulamin i program nauczania. Cztery zasady szkoły, które wpajano uczniom od pierwszego dnia pobytu w szkole to:” honor”, „tradycja”, „ dyscyplina”, „doskonałość”. Uczniowie Akademii Weltona uważali ją za szkołę przetrwania, którą trzeba jak najprędzej skończyć.
Współczesne szkoły są całkiem odmienne…Piorunującą różnicą jest to, że w jednej szkole uczą się dziewczęta i chłopcy. W obecnych szkołach nie ma takiej dyscypliny i nie musimy chodzić w mundurkach… Nauczyciele mają dla nas czas, są pomocni i otwarci. Nie ma rygoru, byśmy mogli czuć się przytłoczeni. Internaty są dla nas drugim domem dopiero w czasie, gdy wyjeżdżamy do dalekich miast w celu rozwijania i kształtowania nauki. Rodzice raczej są naszym oparciem…(…)
Uważam, że współczesne szkoły są lepsze, w dzisiejszym pojęciu są nazywane naszym domem…Nauczyciele stanowią naszych szkolnych rodziców, którzy w problemie starają się pomóc ze wszystkich sił…Nie chciałbym się uczyć w Akademii Weltona chociażby ze względu na surowość i wymaganie ze strony nauczycieli, ich srogie nastawienie.