Magiczny świat filmu - warsztaty filmowe
Zajęcia dla klas II III
Człowiek na progu nowego stulecia stał się „zwierzęciem” medialnym. Żyjemy w świecie przepełnionym doniesieniami pełnymi przemocy i agresji, głównie dzięki telewizji – najpopularniejszego środka masowego przekazu. Wpływ telewizji i emitowanych przez nią filmów jest szczególnie znaczący, jeżeli widz jest młody i mało krytyczny, a nie ma dostępu do innych źródeł wiedzy i wzorców wartości, konsumpcji czy stylów życia, nie styka się z oceną oglądanych treści. Miejsce filmu w czasie wolnym dzieci wyznacza nie tylko częstotliwość jego oglądania, ale także pozycja, jaką zajmuje w stosunku do pozostałych form spędzania wolnego czasu. O tym, czy oglądanie filmów obejmujących sceny agresji przez dzieci wiąże się z występowaniem u nich agresji i przemocy kieruje uwagę naukowców i publicystów na ten problem. Chociaż bardzo niepokojącym zagadnieniem jest przenoszenie się agresji i przemocy z filmu na zachowanie dzieci, to „uczenie się” zachowań społecznych z filmów jest faktem. Przez częste ich oglądanie dzieci mogą „nauczyć się” nowych form agresji, mogą też być pobudzane do ich przejawiania dzięki obserwowaniu filmowego modelu przedstawiającego przemoc.
Powstaje pytanie: Czy rozpowszechnianie przemocy w filmie jest szkodliwe dla uczniów klasy II i III.
W świecie dziecka film pełni znacząca rolę, gdyż jego wyobraźnia jest szczególnie chłonna i wrażliwa, o czym świadczy na przykład zainteresowanie baśniami, w tym tak zwanymi strasznymi. Film zajmuje więc pozycję szczególną, występuje bowiem jakby w „podwójnej roli” - zarówno sztuki o różnym poziomie, jak i środka masowej komunikacji.
W procesie wychowania film może pełnić istotną funkcję. Dzieci w klasach I - III są ciekawe otaczającego świata. Wobec czego pragnienie poznania rzeczywistości w filmie nie ogranicza się do obserwacji, ale także do poznawania przyczyn drastycznych zdarzeń akcji i działania negatywnych postaci ze świata zła i przestępczości, często nie ukaranego jak w baśniach. Film dla dzieci, w przeciwieństwie do obrazów przeznaczonych dla dorosłych, staje się okazją, która zastąpiłaby współuczestniczenie w dorosłym życiu, zaspokojenie wiedzy o świecie i ludziach, oraz naśladowanie „wzorców” nie zawsze pozytywnych. Czerpanie przykładów z filmu jest o tyle niebezpieczne, ile przedstawienie sceny agresji w jej różnych przejawach są bardzo drastyczne, bardzo często i okrutne.
Agresywne filmy kinowe i telewizyjne przyczyniające się stopniowo i konsekwentnie do zaburzeń zachowania się dzieci
w środowisku, co prowadzi do tego, że dzieci stają się trudne
(nie przestrzegając „regulaminów” szkolnych i domowych), wykolejające się (nie przestrzegając przepisów administracyjnych), a w końcu - znajdują się na drodze wykolejenia, łącznie
z wzrastającą agresywnością (nie przestrzegając przepisów prawa cywilnego i karnego, oraz mając kolizje z sądami dla nieletnich
Film i telewizja, a wraz z nimi także inne środki masowego komunikowania - wikłają się w takie kategorie, jak: ”kultura wysoka - kultura niska”, „kultura właściwa - kultura popularna”, „sztuka elitarna - sztuka masowa” Problem świadomej percepcji filmu i telewizji jest dzisiaj tak ważny, jak nigdy dotąd. Manipulacja psychiką, a w tym wyobraźnią, posuwa się coraz bardziej. Dociera do najintymniejszych sfer psychiki i uczuć dziecka, niszcząc ich młodość.
Komplementarność obrazu i dźwięku gra świateł i barw działa na odbiorcę w ten sposób, że często przeżywa on film tak, jakby sam w tym widowisku uczestniczył, identyfikuje się z bohaterem, z jego przeżyciami i tragiczną przygodą, a często nawet traktując świat oglądany bardziej serio, niż realny w którym żyje. Zaciera się granica między fikcją a rzeczywistością, co w konsekwencji prowadzi do wyłączenia się z realnego świata.
Umiejętność oglądania filmu to jedna sprawa, a umiejętność wyboru tego, co warto oglądać, to druga.1 O jego instrumencie poznawczym decyduje popularność, powszechność i dostępność, co umożliwia swobodny przepływ wzruszeń. Będzie to łatwiej osiągalne przez młodych widzów, gdy nauczą się właściwie je odbierać - nawet wtedy gdy nie będą one podobne do tych, do których się przyzwyczaili. Jednak będzie to możliwe tylko wówczas, gdy zostanie im przyswojone minimum podstawowej wiedzy filmowej, jeśli posiadane już wiadomości zostaną uzupełnione i łącznie ułożone w usystematyzowaną i prawdziwą całość estetyczną, stanowiącą podstawę do prawidłowej oceny estetycznej i intelektualnej oglądanych filmów
świecie „ikonosfery”, nabiera nawyku obcowania z językiem obrazów i filmu. We współczesnym domu czy szkole liczą się nie tylko słowa matki, ojca i nauczyciela, lecz także komentarz telewizyjny i filmowy. Z uwagi na to, że film obejmuje także inne formy przekazów audiowizualnych, a więc telewizję i wideo, jest niejako konsekwencją przyjęcia stanowiska teoretycznego, które B. W. Lewicki charakteryzuje następująco: „Istotę filmu stanowi zjawisko ekranowe, dzięki czemu film istnieje w wyniku projekcji. Nie ma znaczenia, czy jest wynikiem zabiegu świetlnooptycznego, czy elektronicznego. Film ma więc z zasady dwie możliwe postacie - kinową i telewizyjną ...”2
Wpływ telewizji i filmu na kształtowanie się różnych sfer osobowości jest powszechnie doceniony. Wiadomo także, że dzieci są odbiorcami spędzającymi najwięcej czasu na oglądanie telewizji i filmów. Jednocześnie najbardziej plastyczną i podatną na bodźce płynące z ekranu.
L. Eron i L. Huseman wskazują, że szczególnie długotrwały wpływ oglądania obrazów zawierających przemoc i agresję przez dzieci umacnia je w przekonaniu, że są to „właściwe” sposoby postępowania.3
Przejmowaniu przez dzieci wzorców agresywnego zachowania szczególnie sprzyja sytuacja, w której ukazywana na ekranie agresja:
przynosi satysfakcję i nagrodę lub nie jest ukarana;
jest demonstrowana przez atrakcyjną osobę, z która łatwo jest się widzowi utożsamiać;
jest dokonywana jednocześnie przez wiele osób;
jest usprawiedliwiona „wyższymi racjami” moralnymi lub społecznymi;
jest przedstawiona jako aprobowana społecznie;
jest ukazana w sposób realistyczny;
nie ma negatywnych skutków agresji, np. cierpienia ofiary;
agresor wykazuje symptomy emocjonalnego napięcia, które zanika po zachowaniu agresywnym;
działa wiele bodźców skojarzonych z agresją, np. broń i nóż, lub nawet tzw. walki wschodnie.4
Uczenie się zachowań społecznych z telewizji i filmu jest jednak faktem
Oglądając programy przeznaczone dla młodych widzów, dzieci również mają kontakt z przemocą - głównie w filmach rysunkowych i w baśniach. Zdarza się nawet, że taki film obejmuje od 17 do 30 scen agresji na godzinę, podczas gdy porównywalne programy dla dorosłych mają tylko 8 aktów agresji w tym samym czasie.5
Niebezpieczne są także kreskówki w których przemoc pokazana jest w sposób odrealniony i uroczy. Dziecko, które godzinami patrzy, jak kot Jings maltretuje myszy i wkręca je w maszynkę do mięsa, a te wkręcone nadal grają mu na nerwach, ma w głowie poważny zamęt.
Zapewne źródeł agresji jest wiele. Jednak brak autorytetów, brutalne filmy i nie czytanie książek powodują zubożenie psychiki, braki wyobraźni u młodych ludzi oraz zatarcie granicy między rzeczywistością a fantastyką, podobną do „złego snu”.
Wobec czego trzeba apelować do rodzin i wychowawców, którzy są w stanie skutecznie chronić swoich wychowanków przed zalewem agresji i brutalności. Jeżeli brane jest pod uwagi, że przywilejem dzieciństwa jest nieodpowiedzialność i beztroska, dziecko nie widzi uzasadnionych powodów, dla których miałoby rezygnować z przyjemności oglądania filmu. Dlatego na opiekunach spoczywa obowiązek nauczania dziecka konkurencyjnych form spędzania wolnego czasu, a także psychicznego przygotowania do odbioru trudnych i brutalnych treści.
Natomiast autorzy agresywnych kreskówek twierdzą, że dziecko doskonale wie, co jest dobre, a co złe - oraz świadome jest fikcyjności i fantastyczności ekranowych sytuacji, a jeśli nie, to tylko dlatego, że rodzice je tego nie nauczyli.6
Oglądanie przemocy nierealistycznej, jak na przykład kreskówek, obniża kreatywność dzieci, wywołując pobudzenie emocjonalne, niepokój i stymuluje impulsywność zachowania. Oddziaływanie bezpośrednie dotyczy uczuć dzieci. Mali widzowie głęboko przeżywają obrazy niosące ze sobą duży ładunek emocjonalny, co może stwarzać napięcia nerwowe, zaburzające poczucie bezpieczeństwa. Oddziaływanie bezpośrednie - to również intelektualne opracowanie obejrzanych treści.7 Dziecko - bez pomocy osoby dorosłej - często nie jest w stanie poradzić sobie z różnorodnymi informacjami znanymi tylko z przekazu bezpośredniego. Może być to również przyczyna występowania lęków i męczących snów. Nie należy bowiem sugerować, że dziecko nie podejmuje prób intelektualnego opracowania oglądanych obrazów. Jednak często jest to tworzenie świata na pozornych i niepełnych przesłankach, a nierzeczywistość staje się bliższa i bardziej zrozumiała niż realne życie.
działania powinny być oparte na wielu podstawowych celach wszelkich działań profilaktycznych. Są to:
Rozpowszechnianie prawdziwych informacji o zjawisku, którego profilaktyka dotyczy.
Kształtowanie świadomych wzorów konsumpcyjnych.
Kształtowanie umiejętności interpersonalnych, a w szczególności: świadomości, samooceny i samodyscypliny.
Rozwijanie umiejętności interpersonalnych, a w szczególności empatycznych: współpracowania, komunikowania się oraz rozwiązywania konfliktów.
Rozwijanie umiejętności podejmowania decyzji oraz rozwiązywanie problemów, obejmujących - między innymi - zdolność do wybierania pozytywnych, a nie negatywnych stylów życia.
Rozwijanie związków z grupą społeczną i poczucia odpowiedzialności za grupę, do której jednostka należy.
Kształtowanie dojrzałej odpowiedzialności jako właściwego wzorca ról do naśladowania przez innych.
Rozwijanie środowiska rodzinnego i społecznego, które podniosłoby jakość życia jego członków.
Kształtowanie reguł prawnych i publicznych w taki sposób, aby były zgodne z ludzkimi potrzebami i wspierały pozytywne style życia.
Umożliwianie wczesnego rozpoznawania, diagnozowania zagrożeń oraz rozwijania strategii przeciwdziałania, biorących pod uwagę przyczyny szkodliwych uwarunkowań.8
Na naukę nigdy nie jest za wcześnie…
W ciągu pierwszych pięciu lat życia rozwija się ok. 50 % zdolności do uczenia się. Na naszych zajęciach pomożemy Twojemu dziecku wykorzystać w pełni jego możliwości!
Dziecko rodzi się z liczbą komórek mózgowych, która jest wystarczająca do osiągania sukcesów. Ale nie liczba komórek decyduje o inteligencji, a liczba połączeń stworzonychpomiędzy tymi komórkami. Połączenia te tworzą się w wyniku doświadczeń zdobywanych we wczesnym dzieciństwie. Im bogatsze i bardziej stymulujące środowisko, tym pełniejszy rozwój dziecka.
Dzieci już we wczesnym wieku stykają się ze światem filmu (w kinie, telewizji, Internecie), który często traktują jako bezrefleksyjną rozrywkę. Dziecko nie ma wystarczających doświadczeń, by rzeczywistość ukazaną na ekranie weryfikować, czy poddać krytyce.
Współczesny przemysł filmowy traktuje dzieci w kategoriach konsumpcyjnych - jako potencjalnych klientów, a filmy są coraz bardziej atrakcyjne wizualnie, atakują percepcję młodego widza, jednakże zawierają mało wartościową treść. Ponieważ rodzice nie zawsze mają czas, aby obejrzeć z dziećmi film i porozmawiać o jego treści proponujemy nasze warsztaty.
Kształtowanie umiejętności współpracy w zespole, w grupie, wydaje się również ważne, szczególnie jeśli chodzi o samodzielny udział w zbiorowej pracy nad wspólnym celem.9
Cele zajęć
ukazanie dzieciom wartościowego repertuaru
wspólna analiza, interpretacja filmów
zapoznanie dzieci z podstawową wiedzą dotyczącą sztuki filmowej
czerpanie inspiracji do dalszych działań plastyczno – teatralnych
Walory wychowawcze i edukacyjne mediów elektronicznych, zwłaszcza w dobie ich gwałtownej ekspansji i zwiększającego się wpływu na wiele dziedzin współczesnego życia społeczno - kulturalnego, ciągle rodzą wiele dyskusji w gronie pedagogów i teoretyków kultury. Współczesna szkoła musi dostrzegać wiążące się z tym zagadnieniem możliwości i zagrożenia, gdyż edukacja przez kulturę filmową wydaje się interesującą propozycją pedagogiczną, sprzyjającą wychowaniu młodego pokolenia w świadomości istnienia epoki "przedelektronicznej". Książka Eweliny Koniecznej analizuje zagadnienie odbioru baśni ekranowej przez siedmio-, ośmio- i dziewięciolatków, stanowiąc próbę określenia jej roli i znaczenia w edukacji filmowej dzieci oraz możliwości jej wykorzystania przez nauczycieli w zakresie zintegrowanej edukacji wczesnoszkolnej.
Dzieci będą miały okazję oglądać, rysować, podkładać głos do filmu i tańczyć. Dowiedzą się: jak robi się film animowany, jakie są techniki, co to są efekty specjalne, na czym polega praca aktora, reżysera, jakie są rodzaje i gatunki filmowe.
Wspólnie będziemy rozmawiać na ważne tematy, dotyczące: miłości, przyjaźni, choroby, dzieciństwa, tolerancji, starości, relacji z rodzicami itd. Zagadnienia zostaną omówione na podstawie filmów dla dzieci. Film stanie się narzędziem pomocnym w edukacji i kształtowaniu wrażliwości etycznej i estetycznej dziecka.
Zajęcia w zależności od oglądanego filmu trwają od 90 minut do 120 minut i odbywają się w grupie wiekowej:
8-10 lat
Zob. J. Plisiecki (red.): Sztuka... s. 8.↩
E. Nurczyńska-Fidelska, B.Parniewska, E.Popiel-Popiołek, H.Ulińska: Film... s.12.↩
Zob. M. Gałaś: Przemoc w mediach. „Edukacja” 1998, nr2, s. 23.↩
Zob. L. Kirwil: Wpływ telewizji na dzieci i młodzież. „Problemy opiekuńczo - wychowawcze” 1995, nr 6, s.20.↩
Zob. L. Kirwil: Wpływ telewizji... s. 18.↩
Zob. U. Kusio: Rodzina wobec telewizyjnej agresji. „Problemy Opiekuńczo-Wychowawcze” 1997, nr 8, s.14.↩
Zob. E. Jaszczyszyn, A. Kozłowski, B. Pietrowicz: Wpływ telewizji na rozwój dziecka. „Wychowanie W Przedszkolu” 1993, nr 6, s.332.↩
Zob. A. Kozubska: Przemoc w rodzinie... s.21.↩
Zob. J. Walker: Konflikty w życiu codziennym szkoły - możliwości zapobiegania przemocy. „Współczesne Problemy w Edukacji i Wychowaniu” 1995, nr 3, s.165.↩