Pewien inżynier – kosmogonik w spokoju oddawał się radości tworzenia, jednak ciekawość i nieposłuszeństwo jego ucznia sprawiła, że musiał w pośpiechu uformować trzy nowe planety. Jedną z nich była Aktynuriia zamieszkała przez ciężkich Palatynidów. Władał nimi tyran – Architor. Za jego panowania lud musiał płacić ogromne daniny, zaś wprowadzone reformy, sprawiły, iż każde spotkanie grupy Platynidów, kończyło się ich samounicestwieniem, wiedli więc oni życie samotne. Iskierką nadziei na wybawienie z ucisku stała się myśl wynalazcy - spiskowca Pyrona, jednak i tę pochwycił zły król, zaś jej twórcę uwięził. Gdy Kosmogonik powrócił zmartwił się wielce, tym, co ujrzał na swojej planecie, postanowił więc pomóc nękanemu ludowi. Ale czy rozum nawet największego twórcy jest w stanie przełamać nieufność nagromadzoną przez lata, uśmierzyć cierpienie, czy chciwość istot ma granice? I gdzie umieścić zło w świecie materii, w którym przecież nic nie ginie.