SWOISTOŚĆ POZNANIA PSYCHIATRYCZNEGO
ODMIENNOŚĆ METOD BADANIA PSYCHIATRYCZNEGO
OZNACZONOŚĆ I OBIEKTYWNOŚĆ
Poznaniu psychiki pacjenta służy metoda badania psychiatrycznego, odbiegająca pod wieloma względami od metod stosowanych w innych gałęziach medycyny. Różnice sprowadzają się do dwóch istotnych zagadnień: oznaczoności i obiektywności metody.
-Lekarz nie psychiatra wie, że jego obowiązkiem jest znaleźć przyczynę dolegliwości, czyli postawić diagnozę. Droga, która jaką musi przebyć składa się z trzech etapów: wywiadu, badania fizykalnego i badań pomocniczych.
-W psychiatrii natomiast ani cel, ani sposób dojścia do niego nie są tak ściśle sprecyzowane.
POSTAWIENIE DIAGNOZY
Rozpoznanie w psychiatrii jest często sprawą umowną.
Kryterium diagnostycznym może być:
- zespół objawów np. nerwica, schizofrenia
- hipotetyczne etiologia np. psychoza reaktywna, psychoza inwolucyjna
- obraz anatomopatologiczny mózgu np. psychozy organiczne
Rozpoznawanie w psychiatrii spełnia rolę symbolu (skrótu pojęciowego) ułatwiającego porozumiewanie się między psychiatrami
Gdy następuje rozpoznania to – u lekarza jest zakończony najtrudniejszy etap – a u psychiatry dopiero się zaczyna
NIESKOŃCZONOŚĆ PROCESU DIAGNOSTYCZNEGO
Psychiatra nie może „usztywniać się" w swoim spojrzeniu na chorego; powinien mieć tyle samokrytycyzmu, by swój pogląd poddawać stale rewizji i zmieniać go w razie potrzeby.’
SCHEMATYZO WAN1E PRZEDMIOTU BADAŃ W PSYCHIATRII
Są trzy „stopnie kuszenia" na drodze do nieosiągalnego celu: diagnozę, hipotezy biologiczną i hipotezę psychodynamiczną. Każdy z tych stopni kusi swym bogactwem
nazw, koncepcji, hipotez, by się na nim zatrzymać i nie iść dalej w poznaniu drugiego człowieka.
W sytuacji nieoznaczonej, niepewnej psychiatra kurczowo chwyta się fikcyjnych nieraz punktów zaczepienia. Tego typu reakcje myślowe spotyka się w psychopatologii, np. w urojeniach.
NIEOZNACZONOŚĆ METODY DIAGNOSTYCZNEJ
Gdy cel znajduje się w nieskończoności, to i droga do niego wiodąca nie może być wyraźnie wytyczona.
KONTAKT Z CHORYM
Sprawdzianem, czy droga jest dobra, czy zła, jest zaufanie, jakie chory ma do badającego, to, co w zawodowym języku psychiatrycznym nazywa się kontaktem z chorym i od czego z kolei
zależy możność zdobycia większej wiedzy o chorym i zyskania głębszego wglądu w jego stan.
NATRĘTNE STEREOTYPY BADANIA
Chwyty badawcze - Są to podchwytliwe pytania mające wykryć u chorego urojenia czy halucynacje (omamy), stereotypowe badanie orientacji * „gdzie pan jest?", „którego mamy dzisiaj?'"), prymitywne badanie poziomu intelektualnego za pomocą takich pytań, jak np. „różnica między stawem a rzeką", „między karlem a krasnoludkiem" itp.
Psychiatra, zwłaszcza młody, naczytawszy się entuzjastycznych sprawozdań o różnych sposobach wnikania w tajniki duszy, jest skłonny wierzyć, że za pomocą hipnozy, narkoanalizy, wolnego kojarzenia i przeróżnych metod psychoterapii indywidualnej czy grupowej krótką drogą dojdzie do celu.
CAŁOŚCIOWY CHARAKTER BADANIA PSYCHIATRYCZNEGO
Trzecią, bardzo istotną różnicą między badaniem stosowanym w innych działach medycyny a badaniem psychiatrycznym. Różnica ta sprowadza się do wzajemnego stosunku między badającym a badanym.
PRZYRODNICZY I HUMANISTYCZNY STOSUNEK DO CHOREGO
Przyjęcie właściwej postawy w stosunku do chorego jest może najistotniejszym momentem w metodyce psychiatrycznej, od którego zależy zarówno wynik badania, jak i leczenia. W naukach przyrodniczych obowiązuje postawa obserwatora. W naukach lekarskich ze zrozumiałych względów przyjęcie postawy przyrodniczej — podmiotu do przedmiotu — jest utrudnione, a często wręcz niemożliwe.
Stosunek lekarza do chorego nie jest tylko stosunkiem przyrodniczym — obserwującego podmiotu do obserwowanego przedmiotu — ale przede wszystkim stosunkiem człowieka do człowieka, a więc stosunkiem humanistycznym. Ten podwójny aspekt zawodu lekarskiego, przyrodniczy i humanistyczny, jest może jedną z najpiękniejszych jego cech.
OBIEKTYWNOŚĆ POZNANIA PSYCHIATRYCZNEGO
Obiektywność poznania psychiatrycznego nie ma charakteru obiektywizmu nauk przyrodniczych
ZDOLNOŚĆ WYCZUCIA CUDZEGO STANU PSYCHICZNEGO
Obiektywność metody psychiatrycznej sprowadza się do jej archaiczności; jest to najstarsza metoda poznania świata, jaką człowiek stosował w swym rozwoju ontogenetycznyra, a prawdopodobnie
też filogenetycznym. Już niemowlę rozpoznaje stan psychiczny matki, śmiechem reaguje na jej radość, a płaczem i krzykiem na jej zdenerwowanie i niepokój.
SYNTEZA STOSUNKU PRZYRODNICZEGO I HUMANISTYCZNEGO
Jednym z może najtrudniejszych wymagań w psychiatrii jest przyjęcie właściwej postawy wobec chorego. Nie może być ona tylko przyrodnicza ani tylko animistyczna. Użyto tu pojęcia „animistyczny" zamiast „humanistyczny", gdyż tego rodzaju wzajemny stosunek (emocjonalny) jest typowy nie tylko dla człowieka, lecz też dla zwierząt. Mimo że między badającym a badanym zawsze zawiązuje się pewien stosunek emocjonalny, przyjazny czy wrogi, to jednak psychiatra nie może zaangażować się w nim całkowicie, jak to się dzieje w zwykłych stosunkach międzyludzkich.
SYNTEZA PROCESU DIAGNOSTYCZNEGO I TERAPEUTYCZNEGO
W przeciwieństwie do innych dyscyplin lekarskich, w których z reguły proces diagnostyczny jest oddzielony od terapeutycznego, w psychiatrii zachowanie takiego przedziału jest niemożliwe.
KOMPLEKS NIŻSZOŚCI PSYCHIATRÓW
Psychiatra zazdrości przyrodnikom, naukowcom ich namacalnej efektywności działania; wiadomo — chirurg coś wytnie, zeszyje, pacjent wyzdrowieje lub umrze, ale lekarz ma satysfakcję, że coś zdziałał, że nie siedział bezczynnie z założonymi rękami
Drugi kompleks niższości psychiatry wiąże się z jego poczuciem, że nie jest naukowcem, t a k jak jego koledzy z innych dyscyplin lekarskich. Nie może on swoich obserwacji w należyty sposób udokumentować, gdyż opisywane przez niego zjawiska są niewymierne,
POZIOMA (EMOCJONALNA) I POCHYŁA (WOLICJONALNA) PŁASZCZYZNA KONTAKTU POZNAWCZEGO
Pierwszy typ poznania rozgrywa się w płaszczyźnie poziomej — podmiotu do podmiotu, dopiero później rozwija się drugi typ poznania, w płaszczyźnie pochyłej — podmiotu do przedmiotu. W pierwszym przeważa dynamika emocjonalna, w drugim — wolicjonalna.
ZWIĄZEK Z MATKĄ — PIERWOWZÓR HUMANISTYCZNEGO TYPU POZNANIA, ZABAWA — PRZYRODNICZEGO
Poznanie typu przyrodniczego wykazuje stałą linię progresji. Od czasu zabawy wciąż się wzbogaca.
POZNAWALNOŚĆ CUDZYCH STANÓW PSYCHICZNYCH
Zauważono, że w procesie psychoterapeutycznym większą rolę od powiedzianego odgrywa to, co nie zostało powiedziane, wzajemne powiązania afektywne lekarza i chorego. Już od dawna zresztą każdy lekarz, nie tylko psychiatra, wiedział, że dla chorego ważniejsze niż to, co mówi, jest jak mówi, jego wewnętrzna postawa, życzliwość i spokój sprawiające, że już samo przyjście lekarza przynosi choremu ulgę.
POSTAWA PRZYRODNICZA W STOSUNKU DO SAMEGO SIEBIE
Zachowanie takiego dystansu umożliwia kontrolę nad własnymi reakcjami emocjonalnymi. Zdarza się przecież nierzadko, że chory przy pierwszym już zetknięciu budzi w obserwatorze uczucia negatywne