Manuskrypt przetrwania - część 245
30 grudnia 2012 | aisha north
Rok 2012 jest szybko ucieka, a wraz z nim, przewidywanie tego, co nadchodzi wzrasta. Jak już mówiliśmy, może w różny sposób, to nie będzie porównywane tylko rozpoczęcia nowego roku, ale faktycznie rozpoczęcia nowej ery. Gdyż to, co udało się wam osiągnąć w tych ostatnich kilku tygodniach, znacznie przewyższa wszystko co kiedykolwiek przeszliście, i jako tacy, wszyscy będziecie dobrze przygotowani do podjęcia wyzwania dalszej budowy nowego świata.
To będzie tylko krótkie przesłanie, gdyż nie ma wiele do powiedzenia na temat tego, z czego wychodzicie, o czym już nie rozmawialiśmy. Jednak chcielibyśmy, aby wszyscy wzięli trochę czasu, aby połączyć we wdzięczności za to, co osiągnęliście, co jest godne podziwu. Rzeczywiście przeszliście bardzo, bardzo długą drogę w bardzo krótkim czasie, i nawet jeśli wielu z was będzie czuć straty na te słowa, myśląc, że jeszcze nie czują, że nie osiągnęli nic poza kilkoma raczej intensywnymi fizycznymi i mentalnymi wybuchami, wiedzcie, że to nie jest przypadek. Więc jeszcze raz mówimy, weźcie trochę czasu, aby usiąść w ciszy i podziękować sobie za wszystko, co trzeba było zrobić, aby dostać się tam gdzie jesteście teraz. A potem poświęćcie trochę czasu, aby spróbować dostroić się do całkiem nowego, które przybywa. Gdyż rzeczywiście jesteście na progu do tak wiele, drodzy, nie tylko nowego roku w kalendarzu, ale nowego początku w historii ludzkości.
Więc kiedy fajerwerki błysną na niebie z wybiciem północy jutro, wiedzcie, że od teraz 2012 przejdzie do historii we wszystkich konotacjach tego słowa. A potem możecie wziąć pierwszy oddech w roku znanym jako 2013, a może powinniśmy nazwać go rokiem 1? Po tym wszystkim, przekroczyliście barierę, której nikt nigdy nie przekroczył, i to, co przynieśliście ze sobą, nie jest w żaden sposób porównywalne z tym, co mieliście, kiedy ten rok się zaczął. Wychodzicie z tego roku bez bagażu bardzo starego i przestarzałego, więc droga, którą już podróżujecie jest znacznie lżejsza niż wcześniej. Ale wejdziecie w nowy rok wypełniony energią, że nikt nie widział czegoś podobnego.
Tak więc po raz kolejny mówimy: dziękujemy moi drodzy, za pracę bardzo dobrze zrobioną. I dziękujemy za wytrwałość i chęć, aby iść dalej przed siebie, nawet wtedy, gdy wszystko w was i poza wami próbuje powiedzieć, abyście się po prostu zatrzymali. Gdyż nie możecie przestać, i teraz, niebo jest granicą, jak to mówicie. Więc idźcie naprzód i weźcie urlop od wszystkiego, co jest stare, i radujcie się w nowym, bo to przynosi z sobą tyle, że będziecie mówili, jeszcze raz i jeszcze raz: to była naprawdę ciężka praca, ale było warto w końcu!
To wszystko na razie, zostawiamy was, ale połączymy się z wami ponownie, gdy kalendarz znów zacznie rozwijać nowy rok.