Jak rozmawiać z dzieckiem o seksie?
Kategorie: ogólnawychowanie
skomentuj artykuł
Zainteresowanie seksualnością i płciowością u dziecka w wieku przedszkolnym, jest zjawiskiem jak najbardziej naturalnym, na tym etapie rozwoju. Wówczas pojawiają się trudne pytania przedszkolaka typu: „Skąd się biorą dzieci?”, często budzące w rodzicach wątpliwości: Co i Jak mówić? Ponieważ są to bardzo ważne pytania, stawiające nas w roli eksperta w oczach dziecka, warto jest zastanowić się wcześniej, w jaki sposób będziemy tłumaczyć dziecku sprawy seksualności.
Jak rozmawiać z dzieckiem o seksie:
jeżeli nie odpowiemy na pytania dziecka od razu, nie tylko stracimy okazję do przekazania dziecku ważnej wiedzy, ale też sprawimy, że dziecko prawdopodobnie więcej nie zwróci się ze swoimi wątpliwościami do nas, tylko poszuka odpowiedzi gdzie indziej. Nie będziemy mieć wówczas wpływu na źródło, z którego dziecko czerpie wiedzę o seksie
jeśli wyrobimy w dziecku przekonanie, że nie powinno się interesować całą tematyką seksualności i cielesności, możemy doprowadzić do nieprawidłowości w jego przyszłym rozwoju seksualnym
nie serwujmy dziecku wymyślonych historyjek, ponieważ uczymy je wówczas kłamstwa. Prędzej czy później dziecko dowie się prawdy, a wtedy nasz autorytet zostanie mocno podważony
pamiętajmy, że wiedza o seksie zdobyta w dzieciństwie pomoże dziecku oswoić się ze swoją intymnością i płciowością, dzięki czemu będzie miało nad nią lepszą kontrolę w okresie dorastania
kierujmy się pytaniami dziecka: „najlepszym rozwiązaniem są proste, bezpośrednie odpowiedzi na proste, bezpośrednie pytania” (Baker, S.). Odpowiadając jedynie na zadawane pytania, unikniemy jednego z poważniejszych błędów, czyli mówienia zbyt wcześnie zbyt wielu rzeczy
zadawane przez dziecko pytania mogą być dla nas wskazówką, jak dużo dziecko jest na danym etapie wysłuchać. Często wystarczą bardzo proste odpowiedzi, np. kiedy pięciolatka pyta: „Skąd się biorą dzieci?”, wystarczy jej odpowiedź: „Z brzuszka mamy”
mówmy zwięźle i krótko, np. na pytanie dziecka: „Skąd ja się wzięłam?” odpowiadajmy: „Wyszłaś z brzuszka mamy”. Kiedy dziecko będzie potrzebowało więcej informacji, samo dopyta
odpowiadać należy słowami, które są konkretne i zrozumiałe dla dziecka. Nazywając narządy rozrodcze lepiej nie używać zdrobnień czy zamienników, lecz fachowych określeń
jeżeli dziecko nie pyta o sprawy seksu, najprawdopodobniej dowiedziało się wszystkiego z innego źródła. Warto wówczas sprawdzić jakość tej wiedzy, ponieważ wiele dzieci utrwala sobie mylne wyobrażenia o sprawach seksu. Innym powodem braku pytań o seks może być fakt, że dziecko zauważyło, że są to tematy krępujące, a pytania o nie są w rodzinie niepożądane
zanim zaczniemy odpowiadać na pytanie, warto najpierw skierować pytanie do dziecka: „No właśnie, a ty jak myślisz, jak to się dzieje?”. Wtedy prowokujemy dziecko do opowiedzenia, co samo wie na dany temat
pamiętajmy, że skoro już raz udzieliliśmy wymaganej odpowiedzi, nie znaczy to że więcej nie będziemy musieli tego robić. Dziecko w miarę dorastania będzie wracać co jakiś czas do tego rodzaju pytań i będzie potrzebowało bardziej szczegółowych i wyczerpujących odpowiedzi
reagujmy na sygnały dziecka i nie śpieszmy się z omawianiem zagadnień z tematyki seksualności, gdyż zbyt wczesne podawanie wiedzy tego rodzaju, może wzbudzić w nim poczucia zagrożenia albo nadmierne zainteresowanie
Książeczki, o tematyce seksu, które warto czytać z dzieckiem:
Stańczewska, A. Skąd się wzięłam? Julka poznaje świat.
Cole, B. Mama zniosła jajko.
Lenain, T. Czy Kasia to chłopak?
Fagerstorm, G, Hansson, G. Piotruś, Kasia i maleństwo. Komiksowa edukacja seksualna dla dzieci.
Zubrzycka, E. Powiedz komuś! Co każde dziecko powinno wiedzieć.
Foto: mod as hell