Zarys działalności ONR na Pomorzu 1934 - 1939.
Konflikt w ruchu narodowym, jaki nastąpił w latach trzydziestych pomiędzy starszym pokoleniem narodowców, a grupą młodych działaczy doprowadził do powstania Obozu Narodowo Radykalnego. Formalnie nastąpiło to 14 kwietnia 1934 r., kiedy grupa działaczy wywodząca się z Ruchu Młodych Obozu Wielkiej Polski i tajnej organizacji „Straż” podpisała deklarację ideową ONR. Wśród sygnatariuszy deklaracji byli: Władysław Dowbór, Tadeusz Gluziński, Jan Jodzewicz, Jan Mosdorf, Mieczysław Prószyński, Tadeusz Todtleben, Wojciech Zaleski i Jerzy Czerwieński.
W ramach Obozu Narodowo-Radykalnego funkcjonowała tajna struktura wewnętrzna - Organizacja Polska, w której utworzono kilka szczebli wtajemniczenia. Organizacja Polska zajmowała się kontrolowaniem dyscypliny wewnętrznej i zewnętrznej oraz obserwacją członków ONR. W Organizacji Polskiej obowiązywała ścisła hierarchia. Najwyższy poziom, stanowiący Komitet Polityczny oznaczono literą „A”. Kolejny poziom stanowił Zakon Narodowy „Z”. Następnie funkcjonował poziom „C” - Stefan Czarniecki, a najniższy poziom to Sekcja „S”. Członków Organizacji Polskiej rekrutowano po dłuższej obserwacji. Zwracano uwagę na ich stronę moralną, cechy charakteru, odpowiedzialność, zaangażowanie ideowe, patriotyzm, bezwzględną wierność organizacji i zdolność do zachowania tajemnicy.
Początki Obozu Narodowo Radykalnego na Pomorzu związane są z osobą Mieczysława Dukalskiego. Jednym z najważniejszych ośrodków działalności pomorskiego ONR stała się Gdynia. W Szkole Morskiej, gdzie pracował Dukalski do ONR udało mu się zwerbować około 30 osób, m.in. Zenona Narojka, Jana Tomanka, Juliana Szymańskiego, Bogdana Nawrota. Członkami ONR na Pomorzu byli także: Andrzej Eliaszewicz, Stanisław Leon Jeute, Lech Muszyński oraz Henryk Benkel. Ponadto Dukalski utrzymywał kontakty z księżmi Pawłem Gutmanem i Wojciechem Gajdusem szerzącymi idee ONR wśród duchowieństwa. Ksiądz Wojciech Gajdus organizował ONR m. in. w Tczewie, Starogardzie, Chojnicach, Grudziądzu, Nowym Mieście i Kartuzach. Struktury ONR powstały także wśród studentów polskich na Politechnice oraz Akademickim Związku Morskim w Wolnym Mieście Gdańsku. Pomorski ONR starał się również dotrzeć do młodzieży poprzez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Męskiej i Żeńskiej z siedzibą w Pelplinie. Koła KSMMiŻ powstawały przy każdej parafii i działały w ramach tzw. kursów wiedzy religijnej. Referentem społecznym i ideowym podczas tych kursów był Dukalski, który wygłaszał referaty o ONR na terenie miast pomorskich. ONR prowadził również działalność poprzez Sodalicję Mariańską i Narodową Organizację Gimnazjalną. W Kościerzynie zjazdy Sodalicji, w których uczestniczyli członkowie ONR, organizował ks. Józef Grochocki współpracujący z ks. Gajdusem. W połowie sierpnia 1939 r. w Wielu odbył się kurs instruktorski Sodalicji Mariańskiej, w którym brali udział m. in. Zygmunt Grochocki i Leszek Zdrojewski - późniejsi członkowie Związku Jaszczurczego. Lokal w Wielu udostępnił ks. Józef Wrycza.
Po zdelegalizowaniu ONR w czerwcu 1934 r. policja podejmowała działania wymierzone w organizację, które ograniczały się jednak do konfiskaty pojedynczych egzemplarzy pism: „ABC” i „Sztafeta”. Ze względu na bardzo utajnioną działalność struktury ONR na Pomorzu nie były jednak szerzej znane policji mimo podejmowanych prób inwigilacji. W związku z zagrożeniem ze strony III Rzeszy, władze polskie próbowały dotrzeć do środowisk ONR celem wykorzystania znajomości problematyki niemieckiej. Ścisła hierarchia obowiązująca w organizacji skutecznie uniemożliwiła jednak działania władz. Z inicjatywą współpracy wychodzi jednak ONR. Latem 1938 r. uczestnicy obozu jachtowego Akademickiego Związku Morskiego w Jastarni, którego komendantem był Mieczysław Dukalski wystosowali memoriał do kierownictwa Polskiej Marynarki Wojennej z propozycją wykorzystania tzw. jachtmenów do prowadzenia obserwacji Rzeszy. W związku z tym do Jastarni na rozmowy z Dukalskim przybywa gen. Tadeusz Kasprzycki. Mieczysław Dukalski przedstawia swoją propozycję zaznaczając, że nie przysporzy to kosztów wywiadowi, ponieważ chętni podchodzą do sprawy ideowo. Gen. Kasprzycki zaproponował Dukalskiemu objęcie sektora morskiego w Obozie Zjednoczenia Narodowego, co spotkało się z odmową i zakończyło rozmowy. Wiele faktów wskazuje jednak na to, że osoby ze środowiska ONR miały powiązania z Oddziałem II Wojska Polskiego. Stanisław Leon Jeute, działacz ONR i członek AZM prowadzący w Gdyni obserwację miejscowych i przyjeżdżających Niemców, odbywał także podróże jachtem do Hamburga prawdopodobnie celem zdobycia dodatkowych informacji z terenu Rzeszy. Kolejny z działaczy ONR Andrzej Eliaszewicz współpracował z oficerem Oddziału II Wojska Polskiego kpt. rez. Antonim Wiśniewski-Wiensem. Pracował także w „Gdynia - Ameryka Linie Żeglugowe”, gdzie w 1935 r. organizowano sieć wywiadowczą. Powiązania z Oddziałem II WP mieli także Arnold Nierzwicki i jego brat Brunon oraz Monika Dymska - późniejsi pracownicy Ekspozytury „Zachód” Związku Jaszczurczego.
Konflikt w ramach Obozu Narodowo Radykalnego, jaki nastąpił po delegalizacji organizacji doprowadził do wyodrębnienia się z ONR w kwietniu 1935 r. grupy Bolesława Piaseckiego, która przyjęła nazwę Ruchu Narodowo Radykalnego „Falanga”. O działalności „Falangi” na terenie Pomorza pisze przywódca Narodowej Organizacji Bojowej RNR - Zygmunt Przetakiewicz w swoich wspomnieniach. Głównym zadaniem Narodowej Organizacji Bojowej była ochrona działalności RNR. „Falanga” prowadziła wiele akcji antyniemieckich szczególnie na Pomorzu, gdzie bardzo często bojówki NOB ścierały się z organizacjami hitlerowskim niejednokrotnie przeprowadzając akcje zdzierania Niemcom odznak NSDAP.