pisany moich rówieśników z internetu
Mati (http://www.fonsymbian.net/recenzja-f53/nokia-n95-t8920.html)
W końcu jakaś konkretna i samodzielnie napisana recenzja. Z pewnością przyda się. Raz jeszcze gratuluję i dziękuję za współpracę
twspawacz (http://www.filmweb.pl/user/czarrna/reviews/Przegrany+wy%C5%9Bcig-9464)
a ja wyszedłem pół godziny przed końcem bo ten film nie przykuwał wcale mojej uwagi.na dodatek zapomniałem oddać okularki bo nikogo nie byłona bramce.
EA schodzi na psy coraz bardziej, wydaja nowe gry co miesiac zamiast je dopracowac. Po co komu gra za 100 zlotych w ktora pogra tydzien bo pozniej bedize nudna ;|
literatura piękna - ,,Mały Książe” fragment
frg 1 Mały Książę przerwał moje myśli.
- I ty sądzisz, że kwiaty…
- Ależ nie, nic nie sądzę. Odpowiedziałem byle co. Zajmuję się poważnymi sprawami. Popatrzył na mnie zdumiony.
- Poważnymi sprawani?
Frg2 (…)Mały Książę, który śledził pojawienie się olbrzymiego pąka, wyczuwał, iż wykwitnie z niego jakieś cudowne zjawisko, lecz róża schowana w swoim zielonym domku przygotowywała się powoli. Staranie dobierała barw. Ubierała się wolno, dopasowywała płatki jeden do drugiego. Nie chciała rozkwitnąć pognieciona jak maki. Pragnęła zjawić się w pełnym blasku swojej piękności. O, tak!
Frg3 (…)- Ach, dopiero się obudziłam… Przepraszam bardzo… Jestem nie uczesana. Mały Książę nie mógł powstrzymać słów zachwytu:
-Jakaż pani jest piękna!
-Prawda?-odpowiedziała róża cichutko.-Urodziłam się równocześnie ze słońcem.
Frg4 (…) Toteż proszę sobie wyobrazić moje zdziwienie, gdy o świcie obudził mnie czyjeś głosik. Posłyszałem:
-Proszę cię, narysuj mi baranka.
-Co takiego?
-Narysuj mi baranka.
Zerwałem się na równe nogi . Przetarłem mocno oczy. Natężyłem wzrok.
Frg5 (…) W niczym nie przypominał dziecka zagubionego w środku pustyni, o tysiąc mil od miejsca zamieszkałych. Gdy wreszcie odzyskałem mowę, odezwałem się:
-Ale… cóż ty tutaj robisz?
A on powtórzył bardzo powoli, jakby chodziło o niezwykle ważną sprawę:
-Proszę cię, narysuj mi baranka…
Zawsze ulega się urokowi tajemnicy.
Frg6 (…) ,,Moja różo jest efemeryczna- powiedział do siebie Mały Książę - i ma tylko cztery kolce dla obrony przed niebezpieczeństwem. A ja zostawiłem ją zupełnie samą…”.
To był jego pierwszy odruch żalu. Mimo to zapytał odważnie:
-Co radzi mi pan zwiedzić?
- Planetę Ziemię - odpowiedział mu geograf . - Ma dobrą sławę. Mały Książę ruszył w dalszą drogę, myśląc o swojej róży.
Frg 7Tymczasem człowieczek nie wyglądał ani na zbłąkanego, ani na ginącego ze zmęczenia, ani na umierającego z pragnienia czy głodu, ani na przestraszonego.
Czasopismo ,,bravo” Nr 7, 29marca-11kwietnia 2011 str 60
Str 20- (…) Żeby go ukryć, znana z hitu ,,Firework” wokalistka nosiła nawet specjalne staniki, które miały sprawić, że jej piersi będą wyglądały na mniejsze. Ale tak zwane,,pomniejszacze” nie wyglądały ładnie.
Str 48 Dla silnych fal tsunami samochody były niczym zabawki - porywane i porzucane w najróżniejszych miejscach
Str 50 Mike Shinoda (Linkin Park) Tak wygląda wymyślona przez niego koszulka z napisem ,,Nie jesteście sami”. Jak ją kupić? Wejdź na stronę: www.mikeshinoda.com
KARTA ZASŁYSZANYCH ROZMÓW
Język mówiony zapis zarejestrowanych wypowiedzi moich rówieśników wyłącznie młodzieży
Dialog 1
-z czym masz chleb ?
-z nutellą.
-pokaz mi?
-tam torba leży!.
-a masz ta dobra czy ta zwykłą?
-z ta dobrą.
-a na matme się uczysz?
-noo musze wczoraj trzy godziny nad tym siedziałem!
-a jak tam z Niemca zdasz ?
-ja dzisiaj ide do niej się zapytać o poprawe, cos tam napisze na 3 i to starczy i będzie 1,6.
Dialog 2
- i jak ściągałeś na tym sprawdzianie?
-a jak myślisz!
- to tak jak ja !
- a wiesz na co to komu i po co się tyle uczyc ? jak się sciagnie i zglowy!
- ty wierz ze ja mam tez takie zdanie?!
Język rówieśników zasłyszany na przystanku autobusowym zapis zarejestrowany.
-cześć wam .
-siema.
-chce ci się chodzić do szkoły przed końcem ?
-no a co w chacie będę robić !
-jazda tymi autobusami to już mnie meczy szczególnie jak s powrotem się jedzie spać się chce .
-a jeszcze trochę i koniec !
-na moje to już by mogło by być.
Dialog 3
- Sławek pożycz mi… 2 złote?
-no… a… do czego!?
-no… pączka chce kupić.
-dobra… dam… Ci.
-dzienki!
Pewnego razu kolega postanowił pożyczyć 2 zł od Sławka. Sławek począwszy spytał do się na co pragnie wydać. Kolega mu odpowiedział iż potrzebuje na pączka, po zorientowaniu się Sławka na co chce kolega wydać pożyczone pieniądze zgadza się i przekazuje 2 zł koledze.
- i co zadałeś ?
- napisałem, ale nie wiem czy dobrze !
- jak źle to siedzisz ?
- a no… i nie wesoło wtedy będzie!
- a kiedy ona ci poprawę odda ?!
- nie wiem … ma nadzieję że jutro ! ale… w to wątpie…