Człowiek współczesny wobec nauki- przedstaw swoje refleksje, wykorzystaj wywiad ze Stanisławem Lemem
Wiele mówi się dziś o rozwoju nauki. Prawdę mówiąc przekracza ona często ludzkie pojęcie. Czy potrafimy wyobrazić sobie, że posiadamy klona własnej osoby? – zazwyczaj takie rzeczy miały miejsce w kreskówkach lub filmach fantastycznych. Na fizyce uczymy się o paradoksie bliźniąt, który mówi o tym, że w kosmosie czas płynie wolniej. Wiele teorii, a nawet potwierdzonych już zasad są dla człowieka niewyobrażalne.
Wywiad ze Stanisławem Lemem obrazuje nam jego zdanie na temat chyba najbardziej kontrowersyjnego wynalazku, jakim jest Internet a także klonowanie człowieka. W rozmowie z pisarzem widoczne staje się jego sceptyczne nastawienie, co do Internetu, choć nie zaprzecza on, że jest zdecydowanie najszybszym środkiem masowej informacji i niezwykle ułatwia kontakt.
Internet dla wielu z nas jest rzeczą niezbędną, ale sami potrafimy przyznać, że również potrafi doprowadzić do tragedii. Dla kroci ludzi jest szansą na zdobycie pieniędzy, informacji, przyjaciół, dla innych możliwością skrzywdzenia drugiej osoby, w niebezpośredni zwykle sposób. Na tych aspektach skupił się właśnie Stanisław Lem.
Już w latach 90. XX wieku pojawiły się pierwsze wzmianki, dotyczące klonowania człowieka. W gruncie rzeczy obecnie głosi się, że taka możliwość nastąpi mniej więcej za pięćdziesiąt lat, co nie wyklucza faktu, iż podjęte w tym kierunku prace doprowadziły do m.in. sklonowania roślin, czy zwierząt. Pierwszym sklonowanym ssakiem była owca Dolly - dokonano tego w 1996 roku. Podobnie jak Internet, czy inne wynalazki, jest to temat budzący wątpliwości. Co prawda klonowanie pozwala na odtworzenie wymarłych gatunków, czy tworzenie organów nadających się na przeszczep, ale jest procedurą bardzo kosztowną i na dodatek często potrzeba bardzo wielu prób by uzyskać cel, a sklonowane osobniki są podatne na choroby.
Coraz częstszym problemem we współczesnym świecie staje się bezpłodność. Naukowcy znaleźli na to sposób, a mianowicie zapłodnienie metodą in vitro. Kobieta, która nie może mieć dzieci, a bardzo ich pragnie, pomyśli – „tak, to moja szansa!”, pomyśli tak też większość społeczeństwa. Nie wszyscy jednak są zwolennikami tego „wynalazku”. Kościół katolicki stanowczo opowiada się przeciw metodzie in vitro, argumentując to, jako złe. Dlaczego? Według tejże religii nie zmierza to do uleczenia niepłodności u kobiety lub mężczyzny, a także narusza naturalny związek współżycia seksualnego pary małżeńskiej oraz prokreacji, czyli wydawania na świat potomstwa. Kolejnym sprzeciwem ze strony kościoła wobec metody in vitro jest praktyka niszczenia nieużytych zarodków, a także wykorzystywanie ich, jako materiału do innych działań naukowych.
Część z tego, co tworzy nauka ciągle pozostaje tematem tabu i jest dla nas niewiadome, podobnie jak to, co wynajdą za rok, dwa lata, czy sto lat. Choć wiele podejmowanych działań w różnych kierunkach nauki wzbudza w nas kontrowersję i niepokój, sami nie mamy zbytniego wpływu na to, co się dzieje. Dziś świat wydaje się być aż nadto zglobalizowany, unowocześniony, pełny wynalazków, ale z pewnością jest jeszcze mnóstwo rzeczy, które powstaną w przyszłości. Nasze myślenie zupełnie nie rożni się od myślenia ludzi z XVII, czy XVIII. Nie zawsze człowiek ma pozytywne zdanie na temat nowych modeli w dziedzinie nauki. Każdy znajdzie wady i zalety każdego z wynalazków, choć dziś życie bez nich wydaje się nam być niemożliwe.