Dieta krew opis

DIETA A GRUPA KRWI

W 1998 roku warszawskie wydawnictwo Mada wydało książkę Petera D'Adamo i Catherine Whitney Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi. Książka prezentuje interesującą tezę i cieszy się niesłabnącym powodzeniem...
nr 61/? ?


... mimo iż zawiera wiele niedociągnięć. Polecam ją czytelnikom "Wegetariańskiego ¦wiata", szczególnie tym, którzy mają problemy zdrowotne. Zastosowanie wskazówek zawartych w książce może okazać się przełomem w zmaganiach z różnymi dolegliwościami.

Doktor D'Adamo autor książki: Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi, twierdzi, że grupa krwi to nie tylko literka w karcie zdrowia, ale że odgrywa ona wielką rolę w naszym życiu. Według doktora, to właśnie grupa krwi decyduje o podatności na choroby, o sposobie odżywiania się i rodzaju aktywności fizycznej, które są najwłaściwsze dla danej osoby, o przemianie materii i reakcji organizmu na stres, a także prawdopodobnie o osobowości. Teoria grup krwi, którą prezentuje autor tłumaczy, dlaczego stosując tę samą dietę, niektóre osoby świetnie się czują i są szczupłe, a inne tyją i tracą energię.
Dr Peter D'Adamo jest kontynuatorem pracy rozpoczętej przez swojego ojca, który również praktykował jako lekarz naturopata. Senior dr D'Adamo pierwszy postawił tezę, że skoro krew jest głównym nośnikiem składników odżywczych, prawdopodobnie istnieje jakiś składnik krwi, który może być odpowiedzialny za skrajnie różne reakcje organizmów na te same czynniki. Po latach doświadczeń i pracy z pacjentami doktor wyłonił pewien wzorzec. Oto jego fragment.
Osobom z grupą krwi A świetnie służy dieta roślinna, natomiast czują się nieswojo po spożyciu mięsa. Osoby te źle reagują na intensywną aktywność fizyczną np. aerobik czy jogging, znacznie lepiej czują się praktykując jogę czy lekkie ćwiczenia. U osób z grupą krwi A spożywanie mleka i jego przetworów powoduje wytwarzanie dużej ilości śluzu, szczególnie w zatokach i drogach oddechowych. Natomiast pacjenci z grupą krwi 0 czują się dobrze jadając mięso i intensywnie ćwicząc. Okazało się, że poziom kwasów żołądkowych u osób z grupą krwi A jest istotnie niższy niż u osób z grupą krwi 0, co tłumaczy, dlaczego ci ostatni lepiej trawią pokarmy wysokobiałkowe między innymi mięso. Fakt ten decyduje również o tym, że u osób z grupą krwi A, rak żołądka (często łączony z niskim poziomem kwasów trawiennych) występuje częściej niż u osób z grupą krwi 0. Porównania tego rodzaju można ciągnąć jeszcze długo ...

Jak wiadomo, istnieją cztery zasadnicze grupy krwi - 0, A, B i AB. Ich powstawanie to prawdziwie fascynująca historia, to historia ludzkości.

Najstarszą, można by rzec, oryginalną grupą krwi człowieka jest grupa 0. Z tej grupy wyewoluowały kolejne grupy krwi. Czynników, które są odpowiedzialne za ten proces, jest wiele, najważniejsze z nich to tryb życia, sposób odżywiania się i środowisko, które oczywiście warunkuje dwa pierwsze czynniki. Grupa krwi 0 to grupa naszych najdawniejszych przodków, zbieraczy i myśliwych, którzy żywili się czym popadnie i co było dostępne.
Z punktu widzenia historii grup krwi, dramatyczna zmiana nastąpiła gdzieś w Azji lub na Bliskim Wschodzie, w okresie między 25 a 15 tysięcy lat p.n.e. - wtedy powstała grupa krwi A. Było to wynikiem reakcji organizmu na nowe warunki życia, którego zasadniczymi nowymi cechami był osiadły tryb życia, rozwój uprawy ziemi i hodowla zwierząt. Wtedy, po raz pierwszy w dziejach swojego gatunku, ludzie zaczęli mieć wpływ na to, co jadali, organizowali się społecznie i żyli coraz bliżej siebie. Nastąpiły zmiany w układzie pokarmowym i immunologicznym. Mutacja genetyczna, której rezultatem było powstanie grupy krwi A, nastąpiła niesłychanie gwałtownie, była ona reakcją na życie ludzi we wzajemnej bliskości i odpowiedzią na niezliczone infekcje, które były wynikiem wzrostu gęstości zaludnienia i zmian sposobu odżywiania. Właśnie osoby z grupą krwi A są najbardziej odporne na infekcje występujące na gęsto zaludnionych obszarach. Z czasem gen grupy krwi A rozprzestrzenił się poza Azję i Bliski Wschód i dotarł do Europy. Obecnie najwięcej nosicieli tej grupy krwi żyje w Europie, a występowanie jej zmniejsza się w kierunku z Zachodu na Wschód kontynentu. W Azji najwięcej osobników z grupą krwi A żyje w Japonii.
Kolejna grupa krwi, grupa B powstała w Himalajach w okresie między 15 a 10 tysiącami lat p.n.e. Gen tej grupy krwi powstał prawdopodobnie jako odpowiedź ludzkiego organizmu na zmiany klimatyczne. Grupa krwi B najpierw pojawiła się w Indiach lub w azjatyckiej części Uralu u osobników należących do rasy białej i mongolskiej. Wkrótce ta grupa krwi stała się właściwa dla wielkich plemion zamieszkujących stepy równin eurazjatyckich. Z czasem wykształciły się dwie duże i odmienne grupy nosicieli grupy krwi B - jedna to ludy względnie osiadłe i rolnicze żyjące na Południu i Wschodzie całej Azji, a druga to wojowniczy nomadzi i hodowcy koni żyjący na Północy i Zachodzie tego ogromnego kontynentu. Spośród wszystkich grup krwi, grupa B zajmuje obszar, który najłatwiej można zlokalizować geograficznie. Rozciąga się on wielkim pasem na terenach Eurazji i subkontynentu indyjskiego. Najwięcej osobników z ta grupą krwi zamieszkuje Japonię, Chiny, Indie, Mongolię, aż po Ural, a potem im dalej na Zachód, tym jest ich mniej.
Grupa krwi AB jest najrzadsza i najmłodsza i oznacza współczesność. Powstała w wyniku mieszania się ras - białej (nosicieli grupy krwi A) i mongolskiej (nosicieli grupy krwi B), posiada ją około 5 procent światowej populacji. Przed 10-12 wiekami grupa ta jeszcze nie istniała, co wykazują badania szczątków ludzkich. Przed 900 r. n. e. grupa krwi AB występowała w Europie bardzo rzadko. Nosiciele tej grupy posiadają tolerancję na różne czynniki właściwe zarówno osobnikom o grupie krwi A, jak i B, a ich układ immunologiczny posiada zwiększoną zdolność wytwarzania przeciwciał wobec infekcji bakteryjnych. Ludzie ci mają również mniejszą "szansę" zachorowania na alergię, artretyzm i toczeń, ale wykazują większe ryzyko zachorowania na niektóre postacie raka. Grupa krwi AB jest tak różnorodna, że wręcz wprawia w zakłopotanie i gdyby jej nie było, niektórzy twierdziliby pewnie, że niemożliwe jest, by zaistniała.

Ta cecha człowieka, jaką jest grupa krwi, jest starsza niż rasa i bardziej podstawowa niż pochodzenie etniczne. Powstanie nowych grup krwi nie było wynikiem mieszania się genów na chybił trafił. Każda nowa grupa krwi była rezultatem ewolucyjnego przystosowywania się i działania wielu czynników środowiskowych. Niektórzy antropolodzy uważają, że klasyfikowanie ludzi według ras jest uproszczeniem, ponieważ grupa krwi jest o wiele ważniejszą cechą niż rasa. Afrykańczyk o grupie krwi A mógłby być biorcą lub dawcą organów (chodzi o przeszczepy) dla osoby rasy białej o tej samej grupie krwi, posiadać takie same uzdolnienia jak ona, a ich układy trawienny i immunologiczny funkcjonowałyby bardzo podobnie. Natomiast nie miałoby to miejsca w przypadku innej osoby tej samej rasy, ale o innej grupie krwi. To bardzo ważne stwierdzenie i temat do przemyśleń.

Badania Karola Landsteinera doprowadziły w 1900 roku do odkrycia układu grup krwi AB0 i do wprowadzenia rutynowych badań grupy krwi u ludzi. Grupę AB odkryli uczniowie Landsteinera w 1902 roku.
Reguła Landsteinera mówi, że układ krwi ABO to jedyny układ, w którym w surowicy normalnych osób konsekwentnie i zgodnie z przewidywaniami występują przeciwciała skierowane wobec antygenów nieobecnych we własnych krwinkach.

Spróbuję teraz wyjaśnić - z poziomu komórkowego - co to znaczy posiadać taką a nie inną grupę krwi. Nosicielem czynników decydujących o grupie krwi w organizmie człowieka są czerwone ciałka krwi. Z krwinek wystają jakby anteny, które decydują o danej grupie krwi. Te anteny to związki chemiczne, a ściślej mówiąc cząsteczki cukrów. Podstawowym cukrem jest fukoza i cukier ten posiadają krwinki wszystkich ludzi. Osoby, których krwinki mają wyłącznie cząsteczki tego cukru, mają grupę krwi 0. Jeżeli do fukozy przyłączone są jeszcze cząsteczki cukru o nazwie N-acetylogalaktozamina, wtedy mamy do czynienia z grupą krwi A. A jeżeli do fukozy przyłączone są jeszcze cząsteczki innego cukru o nazwie D-galaktozamina, wtedy mamy do czynienia z grupą krwi B. Jeżeli do jednych cząsteczek fukozy przyłączone są cząsteczki N-acetylogalaktozaminy, a do innych - D-galaktozaminy, wtedy jest to grupa AB. Schematycznie zostało to przedstawiona na rysunku poniżej.

tu wstaw rysunek. z książki, str. 32

Zagadnienie czynnika Rh + i Rh - jest tu pominięte, ponieważ w rozważaniach niniejszych nie ma ono znaczenia.

Do zrozumienia tej teorii potrzebna jest nam znajomość niektórych pojęć i mechanizmów, z którymi wielu czytelników W¦ prawdopodobnie już się zetknęło. Antygen to substancja, twór lub nawet drobnoustrój, która jest obca dla danego organizmu. Jest ona postrzegana przez ustrój gospodarza jako wróg, którego należy zniszczyć lub unieszkodliwić. Gdy antygen wkroczy do organizmu, zaczyna reagować układ immunologiczny i wytwarza przeciwciała wobec danego antygenu/ów. Jest to reakcja niezwykle specyficzna. Najbardziej znanymi reakcjami organizmu tego rodzaju są różnorodne postacie alergii. Na przykład, organizm jakiejś osoby rozpoznaje pyłki kwitnących roślin jako antygeny i wytwarza przeciwciała. Wówczas występują takie objawy jak katar sienny, zapalenie spojówek, łzawienie, duszności itd.
Najsilniejszymi antygenami są czynniki decydujące o grupie krwi. Dlatego przed transfuzją wykonuje się badania krzyżowe krwi dawcy i biorcy, by wykluczyć pomyłkę. Przetoczenie krwi o niezgodnej grupie z reguły zawsze kończy się tragicznie.
W Polsce rozkład nosicieli poszczególnych grup krwi w populacji jest następujący:
grupa krwi 0.........32,5 %
grupa krwi A........40,5 %
grupa krwi B.........19,0 %
grupa krwi AB......8,0 %
Mówiąc w dużym uproszczeniu, reakcja antygen - przeciwciało polega na aglutynacji, czyli sklejaniu. Zaglutynowane wirusy, pasożyty czy bakterie sklejają się i dzięki temu organizm może je łatwiej usunąć. Aglutynacja zachodzi również, gdy choremu przetoczy się krew o niewłaściwej grupie. Tego typu reakcje zachodzą w naszych organizmach nie tylko w przypadku drobnoustrojów czy niezgodnej krwi, występują także pod wpływem pewnych czynników nazywanych lektynami, a obecnych w pożywieniu. Lektyny pokarmowe będące substancjami białkowymi są postrzegane przez organizm jako antygeny i krwinki oblepiają je w celu unieszkodliwienia. Wówczas następuje aglutynacja czerwonych ciałek krwi, które zbijają się w duże skupiska. Jest to sytuacja niewłaściwa i jeżeli ciągle się powtarza, może skutkować poważnymi zaburzeniami i przewlekłymi chorobami. I tak oto doszliśmy do wyjaśnienia związku między grupą krwi a dietą.

Co to są lektyny? Lektyny to białka obecne w wielu roślinach, najczęściej w ich nasionach, w ciałach niektórych zwierząt bezkręgowych (np. ślimaków) i niższych bezkręgowców (np. węgorzach), które powodują aglutynację czerwonych krwinek, jak i również innych komórek ustroju. Niektóre z nich wykorzystuje się w badaniach grup krwi, ponieważ reagują wybiórczo z określonymi węglowodanami (cukrami).

Dr D'Adamo utrzymuje, że człowiek zachował w swej genetycznej pamięci preferencje pokarmowe wynikające ze sposobu odżywiania się jego dalekich przodków - nosicieli tej samej grupy krwi. Wiadomo o tym właśnie dzięki istnieniu lektyn. Lektyny występują w żywności, ale posiadają je także specjalistyczne komórki ludzkiego organizmu wykonujące określone zadania, a także drobnoustroje używające ich do wielorakich funkcji służących przetrwaniu. Wiele lektyn pokarmowych posiada cechy na tyle bliskie określonej grupie krwi, że wywołuje reakcje aglutynacyjną u osobników, dla których dana grupa krwi byłaby niewłaściwa do celów transfuzji. Na przykład mleko i przetwory mleczne posiadają lektyny zbliżone do lektyn występujących w organizmie osób z grupą B i spożycie ich przez osoby z grupą krwi 0 i A powoduje aglutynację krwinek, a osoby z grupą B dobrze je trawią. Fasola limeńska zawiera lektynę, która nie jest trawiona w układzie pokarmowym osób z grupą krwi A, pozostaje nienaruszona i przedostaje się do krwiobiegu.
Ludzki organizm toleruje około 95 procent różnych rodzajów lektyn obecnych w produktach żywnościowych, trawi je i wydala, ale około 5 procent z nich trafia do krwiobiegu. Tam wchodzą one w reakcje z białymi i czerwonymi krwinkami, w wyniku których krwinki ulegają zniszczeniu na różne sposoby. Natomiast działanie niekorzystnych lektyn w przewodzie pokarmowym może być jeszcze silniejsze. Mogą podrażniać błonę śluzową żołądka i przewodu pokarmowego, co może pozorować wystąpienie alergii pokarmowej.
Lektyny są szeroko rozpowszechnione, występują w zbożach, warzywach, nasionach roślin strączkowych i owocach morza, więc unikanie wszelkich lektyn jest niemożliwe, natomiast należy unikać lektyn niekorzystnych. Na przykład gluten, czyli lektyna występująca w pszenicy i innych zbożach reaguje z komórkami błony śluzowej jelita cienkiego, czego wynikiem jest zapalenie i bolesne podrażnienie, szczególnie u nosicieli grupy krwi 0. Każda lektyna jest inna i reaguje z innym cukrem, więc produkt spożywczy zawierający jakąś lektynę dla pewnych osób będzie przyjazny, a dla innych - niekorzystny.
Oddziaływanie poszczególnych lektyn na organizm danej osoby można badać metodami klinicznymi i laboratoryjnymi. Wyizolowane lektyny, np. z soi, orzeszków ziemnych, mięsa i pszenicy miesza się z krwią pacjenta i pod mikroskopem obserwuje zachowanie się czerwonych krwinek, które aglutynują lub nie. Badań tego rodzaju - o ile udało mi się ustalić - żadne laboratorium w Polsce nie wykonuje.


Inny rodzaj badania, które wykonują niektóre laboratoria w Polsce, to oznaczenie indykonu w moczu metodą Obermayera. Jest to test wykrywający kwas indoksylosiarkowy w moczu, którego obecność wskazuje na procesy gnilne w organizmie. Procesy gnilne zachodzą wówczas, gdy wątroba i jelita nie trawią właściwie białka i wtedy zaczyna ono, po prostu, gnić.
Doktor D'Adamo przetestował wszystkie powszechnie dostępne produkty spożywcze pod względem ich reakcji z krwią grupy 0, A, B i AB. Na podstawie tych testów ułożył dietę dla nosicieli danej grupy krwi i twierdzi, że jest to sposób na optymalne funkcjonowanie układu odpornościowego, właściwe ustawienie zegara metabolicznego i oczyszczenie organizmu z niekorzystnych lektyn. Twierdzi, że dzięki stosowaniu właściwej diety można spowolnić proces starzenia się, a także doznać istotnej poprawy stanu zdrowia. W książce nie podane zostały niestety szczegóły dotyczące badań nad reakcjami krwinek. Byłoby ciekawe dowiedzieć, ile próbek krwi (to znaczy od ilu osób posiadających daną grupę krwi) zostało przebadanych, by stwierdzić, że dany produkt jest korzystny, obojętny lub niekorzystny dla organizmu. Moją wątpliwość budzą też takie kategoryczne stwierdzenia, że lektyny określonego produktu są niewłaściwe niemalże dla wszystkich grup krwi. U dociekliwych czytelników pojawią się też na pewno inne pytania i wątpliwości. Niemniej jednak, uważam, że teoria doktora D'Adamo jest godna zainteresowania i eksperymentowania.
W książce podane są szczegółowe zalecenia i wskazówki dotyczące żywienia i trybu życia dla osób ze wszystkimi czterema grupami krwi z uwzględnieniem rasy (afrykańska, biała i azjatycka). Produkty spożywcze zostały podzielone na 16 grup i występują w 3 kategoriach - korzystne, obojętne i niekorzystne. Poniżej podaję przykładowo zalecenia wyłącznie produktów pochodzenia roślinnego (w książce ujęte są również produkty pochodzenia zwierzęcego) dla osób z grupą A, którą dr D'Adamo określa jako typowo wegetariańską.

Działanie Produkty korzystne obojętne niekorzystne
oliwa z oliwek, olej lniany olej rzepakowy olej kukurydziany, sezamowy, krokoszowy, arachidowy, bawełniany pestki dyni, orzeszki ziemne orzechy włoskie, migdały, sezam, nasiona słonecznika, orzeszki piniowe, mak, kasztany, orzechy makadamia orzechy brazylijskie i nerkowce, orzeszki pistacjowe czerwona soja, fasola: adzuki, nakrapiana, czarne oczko, czarna, czerwona, tofu, tempeh biała fasola, bób, fasolka szparagowa, zielony groszek fasola perłowa, nerkowa, fasola limeńska, ciecierzyca szarłat (amarantus), gryka jęczmień, ryż, orkisz, owies, kasza kukurydziana, kasza jaglana, kamut pszenica (w tym otręby i kiełki) botwina, brokuły, cebula, cykoria, endywia eskariola, czosnek, dynia, jarmuż, kalarepa, liście mniszka lekarskiego, topinambur, kiełki lucerny, marchew, pasternak, pietruszka, por, rzepa, szpinak awokado, kapusta pekińska, brukselka, burak, szalotka, dymka, cukinia, endywia radicchio, biała rzodkiew, kalafior, kiełki fasoli mung, kiełki rzodkiewki, kminek, kolendra, fenkuł, kukurydza w kolbach, ogórek, zielone oliwki, pędy bambusa, rzodkiewka, sała- ta, seler naciowy, szparagi, warzywa dyniowate, glony * * * * * * * * * * * * * *
bakłażan, biała i czerwona kapusta, ziemniak, chińska kapusta, oliwki (czarne, greckie, hiszpańskie), pieczarki, każdy rodzaj papryki, pomidor, ignam, słodki ziemniak ananas, czarne jagody, cytryna, figi suszone i świeże, grejpfrut, wiśnia, jeżyna, morela, rodzynki, śliwki, żurawina agrest, arbuz, brzoskwinia, czarna i czerwona porzeczka, winogro- na, daktyle, gruszka, granat, jabłko, guawa, kiwi, karambola, owoc czarnego bzu, kumkwat, lima, malinojeżyna, melon, nekta- rynka, persymona, truskawka banan, mandarynka, melon kantalupa i miodowy, kokos, poma- rańcza, rabarbar, papaja, banan skrobiowy (plantan) czosnek, imbir, miso, melasa, słód jęczmienny, sos sojowy, musz- tarda agaragar, anyżek, bazylia, chrzan, cynamon, czekolada, cząber, es- tragon, mięta, miód, oregano, rozmaryn, syrop klonowy i ryżowy, gałka muszkat., goździki, kardamon, kminek, kolendra, koper, liść laurowy, majeranek, szałwia, tymianek, glony, wanilia kapary, ocet: spirytusowy, balsamiczny, jabłkowy, z czerwonego i białego wina, pieprz: biały, cayenne, czerwony i czarny czerwone wino, zielona herbata, kawa (w tym bezkofeinowa) białe wino napoje typu cola, czarna herbata (w tym bezkofeinowa), napoje gazowane, destylowane likiery, piwo, woda sodowa * * * * * * * * * *

Powyższa tabela zawiera wprawdzie znaczną, ale tylko część zaleceń zawartych w książce.

Książka doktora D'Adamo wywołała znaczne poruszenie w środowisku wegetariańskim. Wegetarianie z grupą A i AB mogli poczuć się uspokojeni i być radzi, że ich przekonania i stosowana dieta zostały potwierdzone badaniami. Natomiast wegetarianie z grupą 0 i B mogli poczuć się zaniepokojeni, czy właściwie postępują i czy dieta bezmięsna i beznabiałowa nie może być dla nich powodem komplikacji zdrowotnych w bliższej i dalszej przyszłości.
Zaskakująca jest również reakcja polskich lekarzy i to tych stosujących alternatywne metody i systemy medyczne oraz innych osób zajmujących się zagadnieniem - zdrowie a żywienie. Większość odnotowanych przeze mnie reakcji była negatywna, ale spostrzegłam w nich oznaki niepokoju, których źródłem była zapewne niewiedza.

Materiał zamieszczony poniżej pochodzi od Christophera Mantona, biochemika żywieniowca i naturopaty, który na łamach australijskiego magazynu wegetariańskiego The New Vegetarian & Natural Health odpowiedział na zapytania i wątpliwości czytelników, jakie zrodziły się w nich pod wpływem lektury książki dr D'Adamo.
Oto fragment jego wypowiedzi: Od końca 1997 roku, wykorzystuję w mojej praktyce zasady przedstawione w książce doktora D'Adamo z dużym powodzeniem. W wyniku tego, zmniejszyła się w istotnej mierze, konieczność przeprowadzania alergicznych testów pokarmowych u osób wykazujących objawy uczuleniowe. Miałem kilka takich przypadków, w których takie dolegliwości jak artretyzm i cukrzyca oraz schorzenia skórne ustąpiły wyłącznie dzięki zastosowaniu zaleceń dr D'Adamo. Christopher Manton był jednak zaniepokojony zaleceniami spożycia mięsa i innych produktów pochodzenia zwierzęcego przez ludzi z grupą krwi 0 i B, ale udało mu się tę kwestię wyjaśnić.
W lipcu 1999 roku na australijskim Złotym Wybrzeżu odbywał się Międzynarodowy Kongres Medycyny Naturalnej, w trakcie którego miał też wykład dr Peter D'Adamo. Christopher Manton pojechał tam, by porozmawiać z dr D'Adamo na temat jego teorii grup krwi, a szczególnie o zaleceniach dietetycznych dla wegetarian posiadających grupę krwi 0 i B. W rozmowie dr D'Adamo zapewnił, że wegetarianie z grupą krwi 0 i B mogą mieć świetne zdrowie i znakomite samopoczucie bez konieczności spożywania mięsa i innych pokarmów pochodzenia zwierzęcego. Christopher Manton wyraził nadzieję, że program żywieniowy zgodny z teorią dr D'Adamo zdobędzie szeroką akceptację i popularność wśród naturopatów.

Przyswajanie białka przez organizm
Energia, jaką dysponuje dana osoba, oraz jej wytrzymałość wynika po części z tego, jak dobrze organizm tej osoby przyswaja białko. Przyswajanie białka może być zakłócone przez wiele czynników, w tym i obecnością w spożywanych pokarmach lektyn, które wywołują miejscowe ogniska zapalne w kosmkach śluzówki wyściełającej przewód pokarmowy. Ten stan zapalny upośledza wchłanianie aminokwasów i innych składników odżywczych, a także powoduje takie objawy jak wzdęcia, zmęczenie i/lub łaknienie cukru po spożyciu posiłku.
Nie należy popełniać tego błędu, jakim byłoby zjadanie zwiększonej ilości białka w celu kompensacji niewłaściwego przyswajania aminokwasów. Aby zachować równowagę metaboliczną, dorosła osoba wymaga około 40 g czystego białka dziennie: 0,5-0,7 g białka na każdy kilogram (idealnej) masy ciała. Oznacza to, że należy jadać 30-50 g białka dziennie, które powinno być dostarczone w przynajmniej 3 posiłkach. Problem polega na optymalizacji wykorzystania białka dostarczonego w pokarmach.
Ludzki organizm łatwiej trawi, rozkłada na składowe aminokwasy i przyswaja białko pochodzące z produktów roślinnych. Komórkom łatwiej jest wykorzystywać aminokwasy pochodzące z białka roślinnego niż aminokwasy pochodzące z białka zwierzęcego. Ponadto, białko roślinne poprawia oddychanie komórkowe w mitochondriach.
Mając na uwadze posiadaną grupę krwi, należy jadać takie produkty oraz takie połączenia ziaren zbóż i warzyw, które zawierają białko odziaływujące korzystnie lub neutralnie, to znaczy nie upośledzają funkcjonowania układu trawiennego.
Spożywanie produktów zawierających tylko korzystne lektyny owocuje rozwojem właściwej flory bakteryjnej w jelitach sprzyjającej wchłanianiu aminokwasów. Osoby o grupie krwi 0 i B mogą do swojego jadłospisu włączyć mleko, przetwory mleczne i jajka. Dr D'Adamo zapewnił, że wegetarianie o grupie krwi O i B mogą cieszyć się świetnym zdrowiem pod warunkiem, że będą jadać właściwe pokarmy i zestawiać odpowiednio produkty w posiłkach.

Program żywieniowy dla wegetarianów posiadających grupę krwi 0
Podstawową zasadą jest unikanie łączenia produktów zawierających białko korzystne i obojętne z tymi, które zawierają niekorzystne lektyny występujące w ziarnach zbóż, warzywach i owocach. Codzienne jadłospisy należy układać tak, by zawierały właściwą dawkę białka obecnego w produktach o działaniu korzystnym lub obojętnym (patrz tabela poniżej).
Ziarna zbóż. Pszenica i kukurydza zawierają lektyny (gluten i inne) reagujące z ciałkami krwi i komórkami jelit. Zakłócają one proces wchłaniania aminokwasów, soli mineralnych i innych składników odżywczych, o czym była mowa wyżej. Białko pszeniczne posiada o wiele silniejsze niekorzystne działanie niż białko kukurydziane, ale unikanie obu tych produktów umożliwi maksymalną asymilację składników odżywczych ze spożywanych pokarmów. Osoby posiadające grupę krwi 0 powinny zmniejszyć generalnie spożycie ziaren zbóż, ale jeżeli muszą już jadać jakieś zboże, powinien być to raczej ryż, owies, proso, żyto lub jęczmień. Dla osób z grupą krwi 0 korzystniejszym źródłem skrobi są warzywa, na przykład pasternak i słodkie ziemniaki, a także groch. Powinny one też zwiększyć spożycie innych rodzajów warzyw i owoców. A apetyt na przysłowiową kromkę chleba powinny zaspokoić jedząc owoce.
Tabela 1: Zalecenia dla wegetarianów posiadających grupę krwi 0

Działanie Produkty korzys- tne obo- jętne nieko-rzystne
tofu, tempeh, miso, mleko sojowe, ser sojowy fasola: adzuki, nakrapiana, czarne oczko bób, fasola: limeńska, cannellini, czarna ziarno sezamowe i tahini, nasiona słonecznika, ciecierzyca i hummus orzechy włoskie, nasiona dyni kasztany, orzechy laskowe, migdały i masło migdałowe orzeszki piniowe, orzechy: makadamia i pekan soczewica, fasola perłowa i nerkowa, ziarno sojowe * * * * * * * *
przetwory z owczego mleka - jogurt, mleko, ser przetwory z koziego mleka - jogurt, ser, ser feta jajka przetwory z krowiego mleka, kozie mleko * * * *

Warzywa. Spożywanie warzyw należących do rodziny roślin psiankowatych, a szczególnie bakłażanów, ziemniaków, papryki słodkiej i ostrej (np. chili) przez osoby z grupą krwi 0 sprzyja występowaniu u nich artretyzmu i innych podobnych dolegliwości, ponieważ lektyny obecne w tych warzywach odkładają się w tkankach otaczających stawy. Lektyny obecne w słodkiej kukurydzy upośledzają wytwarzanie insuliny i - podobnie jak lektyny pszeniczne - mogą prowadzić do występowania otyłości i cukrzycy II typu (dorosłych). Wchłanianie białka polepszy się, jeżeli w tym samym posiłku nie będą występować jednocześnie ziemniaki i kukurydza. Kiełki lucerny siewnej (alf alfa) zawierają substancję drażniącą układ pokarmowy osób z grupą krwi 0, co może pogorszyć stan wynikający z nadwrażliwości. Zarodniki grzybów pleśniowych występujące na grzybach i kiszonych oliwkach również mogą sprzyjać stanom alergicznym.
Owoce. Melony takich odmian jak rockmelon oraz honeydew zawierają bardzo dużo zarodników grzybów pleśniowych i nie poleca się ich spożywania. Pomarańcze, tangerynki i truskawki wywołują w żołądku osób z grupą krwi 0 silny odczyn kwaśny i także powinno się ich unikać. U osób tych występuje naturalnie wysoki kwaśny odczyn soków żołądkowych i nie należy tego pogłębiać, jadając wymienione owoce. Należy raczej spożywać owoce zasadotwórcze neutralizujące silny odczyn kwaśny, czyli zmniejszające podrażnienie błony śluzowej żołądka i dwunastnicy. Minimalizuje to ryzyko wystąpienia wrzodów. Jeżyny zawierają lektynę pogarszającą proces trawienia, więc osoby z grupą krwi 0 nie powinny ich jadać.

Program żywieniowy dla wegetarianów posiadających grupę krwi B.
Tym osobom ze spokojem można zalecić stosowanie diety laktoowowegetariańskiej, ponieważ ich organizm wykorzystuje białko obecne w produktach nabiałowych najbardziej efektywnie w porównaniu z nosicielami innych grup krwi. Jednak także wśród tej grupy osób występuje nietolerancja laktozy, więc osoby te powinny unikać spożywania słodkiego mleka. Występowanie nietolerancji laktozy jest bardziej prawdopodobne u osób z grupą krwi B pochodzących z Azji i Afryki i w takich przypadkach korzystniejszym wyborem są przetwory z mleka owczego i koziego. Weganie z grupą krwi B mają bogaty wybór nasion roślin strączkowych i orzechów, ale nie powinni ich jadać jednocześnie z warzywami i ziarnami zbóż, ponieważ może to znacznie pogorszyć trawienie pokarmu i metabolizm komórkowy.
Ziarna zbóż. Lektyny obecne w pszenicy, kukurydzy i gryce mogą zakłócać trawienie i metabolizm. Natomiast lektyna występująca w życie nie tyle zaburza trawienie, ile osadza się w układzie naczyniowym, co sprzyja chorobom tego układu takim jak: blokowanie naczyń krwionośnych, udary, oraz chorobom serca. Ryż i owies są prawdopodobnie najlepszymi rodzajami ziarna dla osób z grupą krwi B. Mogą one być spożywane razem z produktami białkowymi w celu zwiększenia wchłaniania aminokwasów.
Warzywa. Pomidory mogą podrażniać błonę śluzową przewodu pokarmowego, więc lepiej ich unikać. Niektóre osoby z grupą krwi B zauważają czasem w swoich stolcach kawałki zupełnie niestrawionego pomidora. Słodka kukurydza może zakłócać metabolizm insuliny w organizmie i lepiej jej nie spożywać, podobnie jak i oliwek zawierających zarodniki grzybów pleśniowych mogących wywoływać alergię pokarmową. Zamiast ryżu, prosa i owsa, które są dobrymi źródłami skrobi dla osób z innymi grupami krwi, należy jadać pasternak, ziemniaki, groch i słodkie ziemniaki.

Tabela 2: Zalecenia dla wegetarianów posiadających grupę krwi B.

Działanie Produkty korzys- tne obo- jętne nieko-rzystne
tofu, tempeh miso, mleko sojowe, ser sojowy fasola: adzuki, nakrapiana, czarne oczko; soczewica bób, fasola: cannellini, czarna ziarno sezam. i tahini, nasiona słonecznika, ciecierzyca i hummus kasztany, migdały i masło migdałowe, orzechy brazylijskie i włoskie orzeszki piniowe, orzechy makadamia i pekan, orzeszki ziemne orzeszki pistacjowe, orzechy nerkowce fasola: perłowa, czerwona, nerkowa, limeńska; ziarno sojowe * * * * * * * * *
przetwory z owczego mleka: jogurt, mleko, ser przetwory z koziego mleka: jogurt, ser, mleko sery: ricotta, feta; twaróg organiczny jogurt z krowiego mleka jajka sery dojrzałe * * * * * *

Podsumowanie
W nasionach roślin strączkowych, orzechach, nasionach i ziarnach zbóż, lektyny występują w bardzo dużych stężeniach i z tego względu osoby stosujące dietę wegetariańską powinny wybierać te produkty, które nie będą zakłócać procesu trawienia pokarmów i metabolizmu. Jest to szczególnie ważne dla tych osób, u których występują zaburzenia trawienia, niewłaściwa masa ciała czy nietolerancja cukru, lub które mają niską odporność immunologiczną organizmu.
Wegetarianie z grupą krwi 0 i B mogą wybierać właściwe pokarmy z szerokiego wachlarza roślinnych produktów białkowych, a w przypadku osób stosujących dietę laktoowowegetariańską także spośród wielu produktów nabiałowych. Jeżeli produkty te jada się z węglowodanami nie zawierającymi niekorzystnych lektyn można dość łatwo ułożyć zdrowy jadłospis, pod warunkiem, że dana osoba nie cierpi z powodu jakichś innych zaburzeń jelitowych. Nieprawidłowe funkcjonowanie trzustki, dysbioza bakteryjna i grzybicza, niedobór kwasu solnego w soku żołądkowym i wytwarzanie żółci o niewłaściwym składzie wymagają leczenia, jeżeli proces trawienia pokarmów i stan zdrowia danej osoby mają się poprawić. Zmiana diety właściwej dla danej grupy krwi powinna zaowocować znaczną poprawą stanu zdrowia, czyli większą energią i zwiększeniem odporności immunologicznej.
Spożywanie pokarmów zawierających tylko właściwe rodzaje białka będzie sprzyjać rozwojowi korzystnej flory bakteryjnej w jelitach, a to z kolei przyczyni się do lepszego wchłaniania składników odżywczych przez organizm. Jeżeli pokarmy będą zawierać niekorzystne białko, należy się spodziewać rozwoju nieprzyjaznych bakterii w jelitach, a skutkiem tego będzie upośledzenie absorpcji składników odżywczych.
Byłam ciekawa, jaki jest stosunek do teorii dr D'Adamo specjalistów w Polsce. Skontaktowałam się z Instytutem Żywności i Żywienia, Instytutem Hematologii, Katedrą Żywienia Człowieka w SGGW. Byłam nieco zaskoczona, gdy okazało się, że nikt nie miał nic do powiedzenia. Wszyscy moi rozmówcy mówili - a rozmawiałam z kilkoma osobami w każdej z tych instytucji - że nie czytali książki, a wielu z nich w ogóle o niej nie słyszało. Nie usłyszałam też żadnej stanowczej negacji, wyśmiewania się czy zarzutów znachorstwa. Niektórzy mówili, że nie wydaje im się, aby to było możliwe. Inni z kolei wyrażali postawę "na przeczekanie", bo: to taka krótkotrwała moda, jakich wiele już świat nauki przeżył, więc to pewnie też przeżyje. Pewnie "przeżyje", ale z drugiej strony zadziwiające jest, w jak hermetycznym świecie poruszają się polskie instytucje zajmujące się zdrowiem obywateli. Aż trudno pogodzić się z tym, że nie natknęłam się ani na jedną osobę w tych szacownych instytucjach, która zainteresowała by się tym zagadnieniem. Podczas, gdy książka wśród "zwykłych" obywateli cieszy się dużą popularnością i wiele osób stosuje się do jej zaleceń. Być może miałam pecha. Jeżeli tak było, redakcja "W¦" prosi uczonych i specjalistów o komentarze i opinie, które obiecujemy wydrukować.

Ewa K. Suskiewicz
Osoby, które chciałyby uzyskać więcej informacji na temat działania lektyn i ich roli w pokarmach, mogą zajrzeć na strony internetowe: www.dadamo.com, gdzie znajdują się też inne wiadomości na temat tego zagadnienia. Są tam też strony, na których publikowane są przepisy kulinarne na potrawy dla osób z daną grupą krwi, oraz inne ciekawostki.

Myślę, że warto powiedzieć także o kilku produktach w świetle teorii dr D'Adamo. Informacja ta mogłaby wywołać "rewolucję" na rynku spożywczym, gdyby wystarczająco duża grupa konsumentów dowiedziała o tym. Chodzi tu o pszenicę, kukurydzę, pomidory, a także inne rośliny psiankowate, niektóre rodzaje nasion roślin strączkowych oraz nabiał.
W programie żywieniowym dr D'Adamo pszenica generalnie cieszy się złą sławą. Zaleca się eliminację wszelkich produktów pszenicznych osobom z grupą krwi 0 i B, ale autor przestrzega, że osoby z grupą A i AB również mogą doświadczać niekorzystnego oddziaływania tego ziarna. Może ono sprzyjać wytwarzaniu się śluzu w organizmie, powstawaniu otyłości oraz niewłaściwej równowagi kwasowo-zasadowej w mięśniach. Znamienne jest to, że powyższe zastrzeżenia nie dotyczą orkiszu, który jest starą, oryginalną genetycznie odmianą pszenicy. Uprawiane obecnie odmiany pszenicy dające obfite plony i grube ziarno są zmutowanymi odmianami. Należy tu podkreślić, że nie chodzi tu o ziarno modyfikowane genetycznie lecz metodami klasycznymi.
Jeżeli chodzi o pomidory, dr D'Adamo utrzymuje, że obecne w nich substancje zwane panhemaglutininami wywołują reakcję aglutynacji w organizmie wszystkich osób niezależnie od grupy krwi, ale są szczególnie niekorzystne dla osób z grupą A i B. Natomiast inne warzywa z rodziny roślin psiankowatych również źle oddziałują, na przykład: bakłażan i ziemniaki na osoby z grupą krwi 0 i A. Psiankowate cieszą się zresztą złą opinią nie od dziś. Przeciwnikami ich spożywania są również makrobiotycy. Spotkałam się też z tezą, że spożywanie tych warzyw i przetworów mlecznych sprzyja powstawaniu chorób artretycznych. Warzywa te zakłócają metabolizm wapnia obecnego w produktach mlecznych i spożywanie ich jakby wymusza (wywołuje apetyt) spożywanie mleka i jego przetworów. W tym świetle nie dziwne jest, że tak chętnie jada się w Polsce ziemniaki ze zsiadłym mlekiem, a jednocześnie tak wiele osób cierpi na artretyzm.
Lektyny kukurydzy u osób z grupą 0 i B zakłócają wytwarzanie insuliny, co często prowadzi do cukrzycy i otyłości. Kukurydza jest także niekorzystna dla osób z grupą AB, jest zaledwie obojętna tylko dla osób z grupą A. Być może nie będzie to takie dziwne, jeżeli uzmysłowimy sobie, że kukurydza - podobnie jak rośliny psiankowate i wiele odmian roślin strączkowych - pochodzi z Ameryki Południowej i dopiero teraz staje się popularna w Europie, a przodkowie ogromnej większości mieszkańców Stanów Zjednoczonych (poza tubylczymi Indianami) pochodzą z Europy, Afryki i Azji.
Niekorzystne oddziaływanie mają też niektóre nasiona roślin strączkowych, ale kilka z nich jest jak na razie w Polsce niedostępnych, więc może i dobrze. Na osoby o grupie krwi A może niekorzystnie oddziaływać fasola nerkowa i limeńska oraz ciecierzyca (odmiana grochu). Dla osób z grupą B niekorzystne oddziaływanie mogą mieć: fasola pstra (nakrapiana) i czarne oczko oraz ciecierzyca i soczewica. Osoby z grupą AB nie powinny jadać fasoli czarnej, adzuke, limeńskiej, nerkowej, czarne oczko, a także ciecierzycy. Natomiast osoby z grupą 0 niezbyt dobrze trawią nasiona roślin strączkowych i nie jest to dla nich pokarm o szczególnie korzystnym działaniu. Powinny szczególnie unikać fasoli nerkowej, perłowej i soczewicy.
Po szczegółowe zalecenia odsyłam do książki, chciałam tu natomiast wskazać, że nasz apetyt lub niechęć do niektórych pokarmów mogą być jak najbardziej usprawiedliwione. Nie zmuszajmy się więc do jedzenia czegoś, na co nie mamy ochoty, ani nie zmuszajmy dzieci do jadania czegoś, co nam dorosłym wydaje się zdrowe, właściwe i ze wszech miar korzystne. Nasze dziecko może mieć inną grupę krwi i należy pozwolić mu kierować się własnym apetytem. Wskazówka ta nie dotyczy oczywiście słodyczy i innych przegryzadeł typu czipsy, chrupki należących do tzw. junk food, do którego zalicza się też hamburgery, hot dogi, pizze i różne zapiekanki. Produkty te zawierają składniki i substancje stymulujące układ pokarmowy człowieka i łechcące jego kubki smakowe. Należy też wiedzieć o tym - wszystkich proszę o mówienie tego dzieciom dużym i małym, swoim i obcym - że motywacją ich producentów jest osiąganie jak największych zysków, a nie zdrowie i szczęście klientów.
Jeżeli chodzi o nabiał, jego spożycie w świetle teorii dr D'Adamo powinno być również w istotny sposób ograniczone. Osoby z grupą krwi 0 powinny spożywać jaja i przetwory mleczne w ograniczonej ilości, o ile w ogóle, ponieważ ich organizm źle je metabolizuje. Osoby z grupą krwi A z reguły tolerują małą ilość fermentowanych przetworów mlecznych (jogurt, ser), ale nie powinny spożywać mleka i jaj. U osób tych występuje tendencja do wytwarzania śluzu, a mleko i jego przetwory (szczególnie jogurt) są wybitnie śluzotwórcze. Dla osób o grupie krwi B dr D'Adamo zaleca spożywanie mleka i przetworów mlecznych oraz jaj, chociaż u tych osób również może występować nietolerancja laktozy. Osoby z grupą krwi AB dzięki podobieństwu do grupy B mogą z korzyścią jadać nabiał, ale nie zawsze, ponieważ wykazują również cechy grupy A i ich organizm może wytwarzać dużo śluzu; jajek mogą jadać mniej niż osobnicy z grupą B. W przypadku mleka i przetworów mlecznych dr D'Adamo nie ustrzegł się popularnego błędu pokutującego wśród lekarzy i żywieniowców, że są one bogatym źródłem dobrze przyswajalnego wapnia. Rzeczywiście zawierają one sporo związków wapnia, ale z powodu procesu pasteryzacji i innych zabiegów jakim poddaje się mleko, ich przyswajalność dramatycznie spada. Ponadto zawierają one istotne ilości białka zwierzęcego, które powoduje ucieczkę wapnia z organizmu. Związki wapnia są obecne w wielu produktach roślinnych, szczególnie jest ich dużo w zielonych warzywach liściastych, nasionach roślin strączkowych, tofu i są one łatwiej przyswajalne niż wapń obecny w mleku i jego przetworach.


Autor:


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dieta Gersona opis i wskazowki(1)
Dieta Gersona - opis i wskazowki
Dieta antystresowa opis
Dieta Gersona opis i wskazowki(1)
Dieta Gersona opis i wskazowki
Dieta Gersona opis i wskazowki(1)
Dieta Dr Gersona Opis i wskazówki
opis dieta dukana
Krew i choroby układu krwionośnego
KREW 6

więcej podobnych podstron