FLEKSJA
13. w odniesieniu do rzecz. ręka. Mianownik, Biernik, Wołacz l.mn. - ręce (liczba podwójna - dawna). regularna forma brzmiałaby ręki
16. Przyczyny -w formach 1 i 2 os.lm czasu przeszłego akcent pada na 3 sylabę od końca,czyli na dawny imiesłów , -akcent pada na 3 sylabę w trybie przypuszczającym we wszystkich os.l.poj
16. Do tego, co Ewa napisała dodałabym jeszcze to:
Dopóki była struktura dwuwyrazowa każdy z wyrazów miał swój samodzielny akcent. Gdy nastąpiła syntetyzacja zanikł akcent na słownie posiłkowym. Został wyłącznie akcent na dawnym imiesłowie, ponieważ końcówka była ruchoma.
KONSONANTYZM 31. ja bym tutaj po prostu podała połączenia głosek z jotą; tj. t+j>c x+j>sz s+j>sz g+j>ż z+j>ż r+j>rz st+j>szcz sk+j>szcz d+j>dz zd+j>dż zg+j>dż
17. mam tylko tyle ,że wilcy - vl'ki2 - zaszła 2 palatalizacja
WOKALIZM
3. WYRÓWNANIE ANAL.-wyr.tematu wyrazów w obrębie całego paydygmatu.Gdy w M. obok siebie znalazły się 3 sylaby,to w przypadkach zależnych w temacie rzecz.występowałyby aż 2 alternacje.Dlatego w obrębie paradygmatu dochodziło do wyrównań a. polegających na tym,że forma w M. dostosowywała się do form przypadków zal lub odwrotnie:M. wpływa na formę w przypadku zal. Np. M.lp sejm~b-sjem-sejm
D. lp sbjma - sejma – sejmu
Współczesna forma ma w tem.samogł.e w miejscu jeru w pozycji słabej,bo upodabnia się do tematu w D.
W.A zacierają pierwotne,regularne alternacje tematy..
KONSONANTYZM
37.Głoski funkcjonalnie miękkie powstały na gruncie ps w efekcie palatalizacji lub jotacyzacji,natomiast głoski miękkie powstały już na gruncie polskim w efekcie zmiękczenia przez samogł. Przednie
28. kojec = kot(jer miękki)k(jer twardy) > koc'ec (bo "t" przechodzi w"ć") D. kot(jer twardy)ka> koćca (dysymilacja, rozpodobnienie)
30. pytanie to dla mnie zagadka, ale jeśli się nie mylę to wyrazy w jęz. polskim nie mogą zaczynać się na y- i ą- bo są to końcówki fleksyjne i nie mogą one funkcjonować samodzielnie, a zwłaszcza na początku wyrazy. ale od razu zaznaczam, ze nie jestem pewna, czy aby o to chodzi. są to tylko spekulacje
ILOCZAS
w pyt. 3 i 4 chodzi o te kontrakcje, czyli ściągnięcia?
Kontrakcja, czyli ściągnięcie - to proces, który polega na zlaniu się dwóch samogł. krótkich przedzielonych jotą w jedną samogłoskę.
3. W całym paradygmacie przymiotników w odmianie złożonej dochodziło do kontrakcji starszej.
pytaniu nr 4. kontrakcja, czyli sciagniecie zlanie sie dwoch samoglosek krotkich. wystepuje w zaimkach dzierzawczych moj/twoj/swoj. obok form sciagnietych wystepuja formy niesciagniete. np. *mojim ( z moim) - mym, *twojim - twym