Zbyt często bierzemy za pewnik, że istoty ludzkie mają tylko pięć zmysłów, i jeśli nie możemy wyjaśnić jakiegoś wydarzenie w ramach współczesnej nauki to traktujemy je jako anomalię lub wypadek.
Przez tysiące lat mistrzowie sztuk walki i medytacji nastawiali swoje ciało i rozum na postrzeganie chi — subtelnych energii przenikających wszystkie żywe istoty. Po opanowaniu tej umiejętności do perfekcji, mogli dokonywać wybitnych osiągnięć w zręczności, koncentracji, długowieczności i siły. W tym samym czasie na zachodzie niechętnie uznawano istnienie tej subtelnej energii, która łączy wszystko co żywe.
Qigong — to praktyka kultywowania tej energii a japoński mistrz Qi Kanazawa Sensei jest rzadkim przykładem niezwykłej siły qigong. Jest on znany ze swojej zdolności oddziaływania na zwierzęta siłą swojego umysłu i chi. Stojąc obok zwierząt, koncentrując swój umysł i manipulując chi za pomocą rąk, może uspokoić, wprowadzić w trans, a nawet uśpić wiele zwierząt takich jak bawoły, słonie, strusie.
O mistrzu zrobiono program telewizyjny, w czasie którego odwiedził on ranczo alpak w Kalifornii i zaszokował gospodynię rancza tym, że przejął kontrolę nad jej stadem. Po zakończeniu zdjęć mistrz Kanzawa wykonał wyjątkową pracę lecząc ranne zwierzcie. Oto co pisze gospodyni rancza na swojej stronie:
„To, co zrobił po zdjęciach, było najbardziej niesamowite. Jedna z moich alpak tego ranka zachowywała się bardzo dziwnie. Miała praktycznie sparaliżowane tylne nogi oraz szczękę, tak że nie mogła się poruszyć i jeść. Dałam jej lekarstwo w nadziei, że pomoże. Jednak w ciągu dnia stan jej się nie polepszył. Pod koniec dnia opowiedziałam o tym mistrzowi Sensei, który obiecał spojrzeć na nią. Ona nadal nie mogła jeść. Pan Sensei zajął się nią, stanął około półtora metra od niej i wykorzystał swój umysł oraz energię Chi. Zobaczyliśmy stopniową poprawę a po 20 minutach alpaka w pełni wyzdrowiała, zaczęła normalnie się poruszać. Już nigdy nie miała takich objawów.”
Następnie w wideo-prezentacji mistrz Kanzawa zajmował się stadem bawołów, bardzo dużych i niebezpiecznych zwierząt. Aby potwierdzić autentyczność zdjęć w programie uczestniczył pracujący z bawołami lekarz weterynarii, który oczywiście był w szoku co mistrz Chi może zrobić z tymi ogromnymi zwierzętami.
Rozmowy, które odbył się między weterynarzem a właścicielem rancza pokazują jak w obecnym systemie pojęć nie ma miejsca dla tej starożytnej mądrości.
Gospodarz: „Doktorze, czy jest sposób na wytłumaczenia tego z naukowego punktu widzenia?”
Weterynarz: „W tej medycynie, którą ja znam — nie ma”.
W życiu wszystko jest ze sobą powiązane na takich poziomach, których większość z nas nie może poczuć, nauka zachodnia jest daleko w tyle jeśli chodzi o zrozumienie głębi tych związków. Ciało energetyczne – to nasza naturalna siła, każdy z nas ma możliwość pielęgnowania i doskonalenia swojej energii.
Wielu współczesnych mistrzów Chi otwiera przed światem swoje tajemnice, i choć może się wydawać, że mistrz Kanzawa posiada nadludzką siłę, w rzeczywistości każdy z nas może rozwinąć w sobie świadomość i znajomość subtelnej energii.
https://www.youtube.com/watch?v=C2qcDkevSGY
W celu dalszej prezentacji spojrzyjmy na to wideo z japońskiej telewizji, pokazujące mistrza Sensei pracującego z niedużym stadem jeleni, strusi i drobnymi zwierzętami, z których każde uspokaja się i wpada w stan hipnotyczny pod wpływem energie Chi.
https://www.youtube.com/watch?v=W6QU3TvXUZE
PL
https://www.youtube.com/watch?v=fpREp-M1MvA