30. SAKRAMENTY SĄ ZNAKAMI ŁASKI
Jezus: Dziś chcę mówić o środkach, jakie liczni wierni nie uznają teraz za odpowiednie. Dotyczy to również moich licznych kapłanów. Mam na myśli zwłaszcza sakramenty, które są skarbami Nieba, danymi ziemi z Mego Miłosierdzia, a Kościołowi, aby był na świecie Sakramentem Zbawienia.
Uczyniono wszystko, by zmniejszyć Jego moc i skuteczność, by poniżyć Go w oczach chrześcijan. Nie rozumie się, że jest to częścią planu, już realizowanego urzeczywistniającego, przygotowanego przez moce piekielne, by zniszczyć Mój Kościół.
Sakramenty, to skuteczne znaki Łaski, nie są figurami, czy symbolami (Boga i Człowieka), lecz wspaniałymi darami przekazanymi przeze Mnie, prawdziwego Boga i Człowieka, dla ludzkości: - sakramenty znajdują się tylko w Moim Kościele.
Dają one moc by Kościół mógł stawiać czoła tajemniczym mocom zła i bronić się przed nimi, by nawiązywać kontakty ze Mną, zrywane, przez winy aktualnie, sakramenty pomagają zachować, rozwinąć i umocnić życie łaski. Sakramenty regulują życie społeczne Kościoła. Pomagają Mu w Jego pracy misyjnej i dojściu do wyznaczonego celu, by pomóc ludziom umocnić się w przejściu z ziemi do Wieczności.
To wszystko pomoże zrozumieć logikę Sakramentów, ich wielki pożytek, jak również cudowne skutki, jakie powstają w poszczególnych duszach i w całym Ciele Mistycznym.
Sakramenty odpowiadają wymogom natury ludzkiej, gdyż są znakami materialnymi, ponieważ człowiek potrzebuje widzieć, słyszeć, dotykać, kosztować.
Sakramenty są znakami otrzymanej łaski, a łaska dotyczy duszy człowieka, udzielają one potrzebnej mocy, koniecznej w różnych okolicznościach życia na ziemi. Dlatego moce piekielne czyniły i czynią wszystko, by zaciemnić piękno Kościoła i skuteczność Sakramentów. Jakimi metodami? Posługują się właśnie tymi, którzy powinni być opiekunami Sakramentów, obrońcami ich godności oraz okazywaniem troski o potrzymaniu wiary w ich skuteczność i moc.
Patrząc na sposób administrowania Sakramentami rzecz pewna, że wierni nie czują się zachęceni do większej czci ku nim, zwłaszcza, gdy udzielający ich robią raczej wrażenie robotników wykonujących z roztargnieniem swój zawód, zamiast kapłanów pełnych wiary i pobożności.
Wielu kapłanów zbliża się do ołtarza lub konfesjonału w ubraniu nie mającym nic wspólnego z czynnościami, jakie chce spełniać.
Wreszcie rozdzielają owoce Mego Odkupienia z tym samym niedbalstwem, z jakim robotnik porusza motyką, łopatą czy kielnią.
Są to najmniej odpowiednie sposoby do przekazywania wiernym wiary, czci i ufności do Sakramentów, które są zadziwiającymi darami, świadczącymi o Miłości Bożej do synów, żywych członków Ciała Mistycznego.