Faustyna
S艂owa Pana Jezusa do siostry Faustyny i 艣wiata
wypisane z Dzienniczka 艣w. Faustyny Kowalskiej
Boja藕艅
B贸g
Cel 偶ycia
Cierpienie
Cnota
Czasy ostateczne
Czynienie mi艂osierdzia
Czysto艣膰
Czysto艣膰 intencji
Czy艣ciec
D膮偶enie do doskona艂o艣ci
Deska ratunku
Dusze wybrane (duchowni)
Dzieci
Dzienniczek
Eucharystia
Gadulstwo
Godzina Mi艂osierdzia
Godzina 艣mierci
Grzesznicy
Grzech ci臋偶ki
Grzechy dusz zakonnych
Grzech lekki
Kara za grzechy
Kanonizacja siostry Faustyny
Konferencja o walce duchowej
Konferencja o ofierze i modlitwie
Konferencja o mi艂osierdziu
Koniec 艣wiata
Koronka
Kradzie偶 dar贸w
Lenistwo
Medytacja
M臋cze艅stwo
Mi艂osierdzie
Mi艂o艣膰
Mi艂o艣膰 do nieprzyjaci贸艂
Modlitwa
M贸wienie o swoich darach
Nawr贸cenie
N臋dza
Niebo
Niewdzi臋czno艣膰
Nowenna
Obraz (Jezusa mi艂osiernego)
Odkupienie
Odwaga
Ofiara
Pokora
Pokusa
Polska
Pos艂usze艅stwo
Postanowienia
Promienie
Pycha
Rosja
Rozwa偶anie
Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 grzeszn膮.
Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 w rozpaczy.
Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 cierpi膮c膮.
Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 d膮偶膮c膮 do doskona艂o艣ci.
Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 doskona艂膮.
Sens cierpienia
Spowied藕
Sprawiedliwo艣膰
Strach
Szatan
艢mier膰
Trudno艣ci
Ufno艣膰
Wiara
Wielom贸wno艣膰
Wolna wola
Wygnanie ludzko艣ci
Wyroki Boskie
Zjednoczenie
呕ycie wewn臋trzne
Boja藕艅
1) I wtem rzek艂 mi Jezus te s艂owa: C贸rko moja, nie l臋kaj si臋 niczego, jam zawsze z tob膮; wszyscy przeciwnicy o tyle ci tylko szkodzi膰 b臋d膮, o ile ja im na to pozwol臋. Ty艣 mi jest mieszkaniem i sta艂ym odpocznieniem moim, dla ciebie powstrzymam r臋k臋 karz膮c膮, dla ciebie b艂ogos艂awi臋 ziemi.(dzienniczek.431)
B贸g
1) Jezus: Jakim jest B贸g w istocie swojej, nikt nie zg艂臋bi, ani umys艂 anielski, ani ludzki. Jezus mi powiedzia艂:
Poznawaj Boga przez rozwa偶anie przymiot贸w Jego. (30)
1) Jezus: C贸rko moja, mi艂o艣膰 mi臋 sprowadzi艂a i mi艂o艣膰 mi臋 zatrzymuje. C贸rko moja, o gdyby艣 wiedzia艂a, jak wielk膮 zas艂ug臋 i nagrod臋 ma jeden akt czystej mi艂o艣ci ku mnie, umar艂aby艣 z rado艣ci. M贸wi臋 to dlatego, aby艣 si臋 ustawicznie 艂膮czy艂a ze mn膮 przez mi艂o艣膰, bo to jest cel 偶ycia duszy twojej; akt ten polega na akcie woli.(576)
Cierpienie
1) Jezus: Nie 偶yjesz dla siebie, ale dla dusz. Z cierpie艅 twoich b臋d膮 korzysta膰 inne dusze. Przeci膮g艂e cierpienie twoje da im 艣wiat艂o i si艂臋 do zgadzania si臋 z wol膮 moj膮.(67) 2) Jezus: Dzieci臋 moje, najwi臋cej mi si臋 podobasz przez cierpienie. W cierpieniach swoich fizycznych czy te偶 moralnych-c贸rko moja, nie szukaj wsp贸艂czucia u stworze艅. Chc臋, aby wo艅 cierpie艅 twoich by艂a czysta, bez 偶adnych przymieszek. 呕膮dam, 偶eby艣 si臋 nie tylko oderwa艂a od stworze艅, ale i sama od siebie...C贸rko moja, im wi臋cej ukochasz cierpienie, tym mi艂o艣膰 twoja ku mnie b臋dzie czystsza.(279) 3) Jezus: Dam ci cz膮stk臋 m臋ki mojej, ale nie l臋kaj si臋, ale b膮d藕 m臋偶n膮, nie szukaj ulgi, ale przyjmuj wszystko z poddaniem si臋 woli mojej.(1053)
4) Jezus: S艂uchaj, c贸rko moja, cho膰 wszystkie dzie艂a z woli mojej powstaj膮ce s膮 nara偶one na wielkie cierpienia, to jednak rozwa偶, czy by艂o z nich kt贸re nara偶one na wi臋ksze trudno艣ci, jak dzie艂o bezpo艣rednio moje-dzie艂o Odkupienia.(1643)
5) Cierpienie jest skarbem najwi臋kszym na ziemi- oczyszcza dusz臋. W cierpieniu poznajemy, kto jest dla nas prawdziwym przyjacielem. Prawdziw膮 mi艂o艣膰 mierzy si臋 termometrem cierpie艅.(342)
6) Jezus: Powiedz grzesznikom, 偶e zawsze czekam na nich, ws艂uchuj臋 si臋 w t臋tno ich serca, kiedy uderzy dla mnie. Napisz, 偶e przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez g艂os ko艣cio艂a, a je偶eli udaremni膮 wszystkie 艂aski moje, poczynam si臋 gniewa膰 na nich, zostawiaj膮c ich samym sobie i daj臋 im czego pragn膮.(1728)
Cnota
1) Jezus: C贸rko moja, trzy cnoty niech ci臋 zdobi膮 szczeg贸lnie: pokora, czysto艣膰 intencji i mi艂o艣膰. Nic wi臋cej nie czy艅, tylko to, czego ja 偶膮dam od ciebie, i przyjmij wszystko, co ci podaje moja r臋ka; staraj si臋 偶y膰 w skupieniu, aby艣 s艂ysza艂a g艂os m贸j, kt贸ry jest cichy tak, 偶e tylko dusze skupione s艂ysze膰 go mog膮.(1779)
Czasy ostateczne 1) Wtem us艂ysza艂am g艂os podczas odmawiania tej koronki: O, jak wielkich 艂ask udziel臋 duszom, kt贸re odmawia膰 b臋d膮 t臋 koronk臋, wn臋trzno艣ci mi艂osierdzia mego poruszone s膮 dla odmawiaj膮cych te koronk臋. Zapisz te s艂owa, c贸rko moja, m贸w 艣wiatu o moim mi艂osierdziu, niech pozna ca艂a ludzko艣膰 niezg艂臋bione mi艂osierdzie moje. Jest to znak na czasy ostateczne, po nim nadejdzie dzie艅 sprawiedliwy. P贸ki czas niech uciekaj膮 si臋 do 藕r贸d艂a mi艂osierdzia mojego, niech korzystaj膮 z krwi i wody, kt贸ra dla nich wytrys艂a. O dusze ludzkie gdzie si臋 schronicie w dzie艅 gniewu Bo偶ego? Uciekajcie teraz do 藕r贸d艂a mi艂osierdzia Bo偶ego. O, jak wielk膮 widz臋 liczb臋 dusz, kt贸re uwielbi艂y mi艂osierdzie Bo偶e i 艣piewa膰 b臋d膮 pie艣艅 chwa艂y na wieki.(848)
2) Dzi艣 rano widzia艂am w czasie mszy 艣w. Jezusa cierpi膮cego, Jezus spojrza艂 na mnie i rzek艂: Dusze gin膮 mimo mojej gorzkiej m臋ki. Daj臋 im ostatni膮 desk臋 ratunku, to jest 艣wi臋to mi艂osierdzia mojego. Je偶eli nie uwielbi膮 mi艂osierdzia mojego, zgin膮 na wieki. Sekretarko mojego mi艂osierdzia, pisz, m贸w duszom o tym wielkim mi艂osierdziu moim, bo blisko jest dzie艅 straszliwy, dzie艅 mojej sprawiedliwo艣ci.(964)
Czynienie mi艂osierdzia
1) Jezus: Wiem, c贸rko moja, 偶e je rozumiesz i czynisz wszystko, co jest w twojej mocy, ale napisz to dla dusz wielu, kt贸re nieraz si臋 martwi膮, 偶e nie maj膮 rzeczy materialnych, aby przez nie czyni膰 mi艂osierdzie. Jednak o wiele wi臋ksz膮 zas艂ug臋 ma mi艂osierdzie ducha, na kt贸re nie potrzeba mie膰 ani pozwolenia, ani spichlerza, jest ono przyst臋pne dla wszelkiej duszy. Je偶eli dusza nie czyni mi艂osierdzia w jakikolwiek spos贸b, nie dost膮pi mi艂osierdzia mojego w dzie艅 s膮du. O, gdyby dusze umia艂y gromadzi膰 sobie skarby wieczne, nie by艂yby s膮dzone 鈥 uprzedzaj膮c s膮dy moje mi艂osierdziem.(1317)
Czysto艣膰
1) Czysto艣膰- 艣lub ten rozumie si臋 sam przez si臋, 偶e zabrania wszystkiego, co jest zakazane sz贸stym i dziewi膮tym przykazaniem Bo偶ym, naturalnie- czyn, my艣l, s艂owo, uczucie i ...Rozumiem, 偶e 艣lub uroczysty r贸偶ni si臋 od 艣lubu prostego, rozumiem to w ca艂ej rozci膮g艂o艣ci. Kiedy si臋 nad tym zastanawia艂am, us艂ysza艂am w duszy te s艂owa: Jeste艣 oblubienic膮 moj膮 na wieki, czysto艣膰 twoja ma by膰 wi臋cej ni偶 anielska, bo z 偶adnym anio艂em nie w chodz臋 w tak 艣cis艂膮 za偶y艂o艣膰 jak z tob膮. Najdrobniejszy czyn oblubienicy mojej ma warto艣膰 niesko艅czon膮, dusza czysta ma moc niepoj臋t膮 przed Bogiem.(534)
Czysto艣膰 intencji
1) Jezus: C贸rko moja, nagradzam ci臋 za czysto艣膰 intencji, jak膮艣 mia艂a w chwili dzia艂ania; ucieszy艂o si臋 serce moje, 偶e艣 mia艂a w chwili dzia艂ania na wzgl臋dzie mi艂o艣膰 moj膮, i to tak wyra藕nie, i teraz jeszcze masz z tego korzy艣膰, to jest upokorzenie. Tak, dzieci臋 moje, pragn臋, aby艣 zawsze mia艂a tak wielk膮 czysto艣膰 intencji przy najdrobniejszych zamierzeniach swoich.(1566)
Czy艣ciec
1) Ujrza艂am Anio艂a Str贸偶a, kt贸ry kaza艂 mi p贸j艣膰 za sob膮. W jednej chwili znalaz艂am si臋 w miejscu mglistym, nape艂nionym ogniem, a w nim ca艂e mn贸stwo dusz cierpi膮cych. Te dusze modl膮 si臋 bardzo gor膮co, ale bez skutku dla siebie, my tylko mo偶emy im przyj艣膰 z pomoc膮. P艂omienie, kt贸re pali艂y je, nie dotyka艂y mnie. M贸j Anio艂 Str贸偶 nie odst臋powa艂 mnie ani na chwil臋. I zapyta艂am si臋 tych dusz, jakie jest ich najwi臋ksze cierpienie? I odpowiedzia艂y mi jednozgodnie,
偶e najwi臋ksze dla nich cierpienie to t臋sknota za Bogiem. Widzia艂am Matk臋 Bosk膮 odwiedzaj膮c膮 dusze w czy艣膰cu.
Dusze nazywaj膮 Maryj臋 鈥濭wiazd膮 Morza鈥. Ona im przynosi och艂od臋. Chcia艂am wi臋cej wi臋cej z nimi porozmawia膰,
ale m贸j Anio艂 Str贸偶 da艂 mi znak do wyj艣cia. Jezus: Mi艂osierdzie moje nie chce tego, ale sprawiedliwo艣膰 karze. (20)
D膮偶enie do doskona艂o艣ci
1) Jezus: Dusze d膮偶膮ce do doskona艂o艣ci niech szczeg贸lnie uwielbiaj膮 moje mi艂osierdzie, bo hojno艣膰 艂ask, kt贸re im udzielam, p艂ynie z mi艂osierdzia mojego. Pragn臋, aby te dusze odznacza艂y si臋 bezgraniczn膮 ufno艣ci膮 w moje mi艂osierdzie. U艣wi臋ceniem takich dusz ja sam si臋 zajmuj臋, dostarcz臋 im wszystkiego, czegokolwiek b臋dzie potrzeba dla ich 艣wi臋to艣ci. 艁aski z mojego mi艂osierdzia czerpie si臋 jednym naczyniem, a nim jest 鈥 ufno艣膰. Im dusza wi臋cej zaufa, tym wi臋cej otrzyma. Wielk膮 mi s膮 pociech膮 dusze o bezgranicznej ufno艣ci, bo w takie dusze przelewam wszystkie skarby swych 艂ask. Ciesz臋 si臋, 偶e 偶膮daj膮 wiele, bo moim pragnieniem jest dawa膰 wiele, i to bardzo wiele. Smuc臋 si臋 natomiast, je偶eli dusze 偶膮daj膮 ma艂o, zacie艣niaj膮 swe serca.(1578)
2) Jezus: Wiedz o tym, c贸rko moja, 偶e je偶eli d膮偶ysz do doskona艂o艣ci, wiele dusz u艣wi臋cisz, a je偶eli by艣 nie d膮偶y艂a do 艣wi臋to艣ci, tym samym wiele by dusz pozosta艂o niedoskona艂ymi. Wiedz o tym, 偶e ich doskona艂o艣膰 od twojej doskona艂o艣ci zale偶e膰 b臋dzie i wi臋ksza cz臋艣膰 odpowiedzialno艣ci ich na ciebie spadnie.(1165)
Deska ratunku
32 16">1) Jezus: Oto s膮 s艂owa dla ciebie, r贸b wszystko, co jest w twej mocy, w dziele mi艂osierdzia mojego. Pragn臋, aby czczono mi艂osierdzie moje; daj臋 ludzko艣ci ostatni膮 desk臋 ratunku鈥攖o jest ucieczk臋 do mi艂osierdzia mojego, raduje si臋 serce moje z 艣wi臋ta tego.(998)
2) Jezus: Pragn臋 zaufania od swych stworze艅, zach臋caj dusze do wielkiej ufno艣ci w niezg艂臋bione mi艂osierdzie moje. Niechaj si臋 nie l臋ka do mnie zbli偶y膰 dusza s艂aba, grzeszna, a cho膰by mia艂a wi臋cej grzech贸w ni偶 piasku na ziemi, utonie wszystko w otch艂ani mi艂osierdzia mojego.(1059) Dusze wybrane (duchowni)
1) Jezus: Dusze wybrane, czy i wy nie zrozumiecie mi艂o艣ci serca mojego? I tu zawiod艂o si臋 serce moje: nie znajduj臋 ca艂kowitego oddania si臋 mojej mi艂o艣ci. Tyle zastrze偶e艅, tyle niedowierza艅, tyle ostro偶no艣ci. Na pociech臋 twoj膮 powiem ci, 偶e s膮 dusze w 艣wiecie 偶yj膮ce, kt贸re mnie szczerze kochaj膮, w ich sercach przebywam z rozkosz膮 , ale jest ich niewiele; ...style="COLOR: red">Mi艂o艣膰 tych dusz i ofiara podtrzymuj膮 istnienie 艣wiata. Najbardziej rani moje serce niewierno艣膰 duszy szczeg贸lnie przeze mnie wybranej: te niewierno艣ci s膮 ostrzami, kt贸re przebijaj膮 serce moje.(367) 2) Jezus: Widzisz, jak wielka r贸偶nica 艣wiat艂a jest miedzy ksi臋偶ycem a gwiazdami, tak w niebie jest wielka r贸偶nica mi臋dzy dusz膮 zakonn膮 a wiernego chrze艣cijanina.(424)
3) W pewnej chwili powiedzia艂 mi Pan, 偶e: Wi臋cej mnie rani膮 drobne niedoskona艂o艣ci dusz wybranych, ani偶eli grzechy dusz w 艣wiecie 偶yj膮cych.(580) 4) Jezus: Mi艂osierdzie moje powinna odzwierciedli膰 w sobie ka偶da dusza, a szczeg贸lnie dusza zakonna. Serce moje jest przepe艂nione lito艣ci膮 i mi艂osierdziem dla wszystkich. Serce mojej oblubienicy musi by膰 podobne do serca mojego, musi z niej tryska膰 zdr贸j mi艂osierdzia mojego dla dusz, inaczej nie przyznam si臋 do niej.(1148) 5) Dzi艣 powiedzia艂 mi Pan: C贸rko moja, napisz, 偶e bardzo mnie to boli, jak dusze zakonne przyst臋puj膮 do sakramentu mi艂o艣ci tylko z przyzwyczajenia, jakoby nie rozr贸偶nia艂y tego pokarmu. Ani wiary, ani mi艂o艣ci nie znajduj臋 w ich sercach; do takich dusz id臋 z wielk膮 niech臋ci膮, lepiej aby mnie nie przyjmowa艂y.(1288) 6) Jezus; Dusze wybrane, kt贸re nie maj膮 ducha mojego, kt贸re 偶yj膮 liter膮, t臋 liter臋 przenios艂y nad ducha mojego, nad ducha mi艂o艣ci. Ca艂y zakon m贸j opar艂em na mi艂o艣ci, a jednak tej mi艂o艣ci nawet w zakonach nie widz臋, dlatego smutek nape艂nia mi serce.(1478)
7) Powiedzia艂 mi Pan; C贸rko moja, nie ustawaj w g艂oszeniu mi艂osierdzia mojego, och艂odzisz przez to serce moje, kt贸re pa艂a p艂omieniem lito艣ci dla grzesznik贸w. Powiedz moim kap艂anom, 偶e zatwardziali grzesznicy kruszy膰 si臋 b臋d膮 pod ich s艂owami, kiedy b臋d膮 m贸wi膰 o niezg艂臋bionym mi艂osierdziu moim, o lito艣ci, jaka mam dla nich w sercu swoim. Kap艂anom, kt贸rzy g艂osi膰 b臋d膮 i wys艂awia膰 mi艂osierdzie moje, dam im moc przedziwn膮 i namaszcz臋 ich s艂owa i porusz臋 serca do kt贸rych przemawia膰 b臋d膮.(1521)
8) Dusze wybrane s膮 w moim r臋ku 艣wiat艂ami, kt贸re rzucam w ciemno艣膰 艣wiata i o艣wiecam go. Jak gwiazdy o艣wiecaj膮 noc, tak dusze wybrane o艣wiecaj膮 ziemi臋, a im dusza doskonalsza, tym wi臋ksze 艣wiat艂o roztacza woko艂o siebie i dalej si臋ga; mo偶e by膰 ukryta i nie znana nawet najbli偶szym, a jednak jej 艣wi臋to艣膰 odbija si臋 w duszach na najodleglejszych kra艅cach 艣wiata.(1601)
Dzieci 1) W pewnej chwili ujrza艂am klasztor tego nowego zgromadzenia. Kiedy chodzi艂am i zwiedza艂am wszystko, nagle ujrza艂am gromad臋 dzieci, kt贸re na wiek wi臋cej nie mia艂y jak od pi臋ciu do jedenastu lat. Kiedy mnie ujrza艂y, otoczy艂y mnie woko艂o i zacz臋艂y g艂o艣no wo艂a膰. Bro艅 nas przed z艂em鈥攊 wprowadzi艂y mnie do kaplicy, kt贸ra by艂a w tym klasztorze. Kiedy wesz艂am do tej kaplicy, w tej kaplicy ujrza艂am Pana Jezusa um臋czonego; Jezus spojrza艂 si臋 艂askawie na mnie i powiedzia艂 mi, 偶e jest przez dzieci ci臋偶ko obra偶any, ty je bro艅 przed z艂em. Od tej chwili modl臋 si臋 za dzieci, ale czuj臋, 偶e nie wystarcza sama modlitwa.(765)
Dzienniczek
20">1) Jezus: C贸rko moja, 偶膮dam, aby艣 wszystkie wolne chwile po艣wi臋ci艂a na pisanie o mojej dobroci i mi艂osierdziu; jest to tw贸j urz膮d i twoje zadanie w ca艂ym twym 偶yciu, aby艣 dawa艂a ludziom pozna膰 moje wielkie mi艂osierdzie, jakie mam dla nich, i zach臋ca艂a je do ufno艣ci w przepa艣膰 mojego mi艂osierdzia.(1567)
2) O m贸j Jezu, wk艂adaj sam s艂owa w usta moje, abym mog艂a Ci臋 godnie uwielbia膰. C贸rko moja, b膮d藕 spokojna, czy艅, co ci ka偶臋. My艣l twoja jest z艂膮czona z my艣l膮 moj膮, wi臋c pisz, co ci na my艣l przyjdzie. Jeste艣 sekretark膮 mojego mi艂osierdzia, wybra艂em ci臋 na ten urz膮d w tym i przysz艂ym 偶yciu. Tak chc臋, pomimo wszelkich przeciwno艣ci, jakie ci stawia膰 b臋d膮.(1605)
3) I powiedzia艂 mi Pan: Sekretarko najg艂臋bszej tajemnicy mojej, wiedz o tym, 偶e jeste艣 w wy艂膮cznej poufa艂o艣ci ze mn膮; twoim zadaniem jest napisa膰 wszystko, co ci daj臋 pozna膰 o moim mi艂osierdziu dla po偶ytku dusz, kt贸re czytaj膮c te pisma, doznaj膮 w duszy pocieszenia i nabior膮 odwagi zbli偶a膰 si臋 do mnie. A wi臋c 偶ycz臋 sobie, aby艣 wszystkie chwile wolne po艣wieci艂a pisaniu. 鈥 O Panie, ale czy zawsze mie膰 b臋d臋 cho膰by nied艂ug膮 chwil臋 na to, aby co艣 zapisa膰? 鈥 I odpowiedzia艂 Jezus: Nie twoj膮 jest rzecz膮 my艣le膰 o tym, czy艅 tylko tyle, ile mo偶esz; ja z艂o偶臋 zawsze okoliczno艣ci tak, i偶 to, czego 偶膮dam, z 艂atwo艣ci膮 wype艂nisz.(1693)
Eucharystia
1) Jezus: C贸rko moja, nie opuszczaj Komunii 艣w., chyba wtenczas, kiedy wiesz dobrze, 偶e upad艂a艣 ci臋偶ko, poza tym niech ci臋 nie powstrzymuj膮 偶adne w膮tpliwo艣ci w 艂膮czeniu si臋 ze mn膮 w mojej tajemnicy mi艂o艣ci.Drobne twoje usterki znikn膮 w mojej mi艂o艣ci, jak 藕d藕b艂o s艂omy rzucone na wielki 偶ar. Wiedz o tym, 偶e zasmucasz mnie bardzo, kiedy mnie opuszczasz w Komunii 艣w.(156)
2) Widzia艂am, jak niech臋tnie Pan Jezus szed艂 do niekt贸rych dusz w Komunii 艣w. I powt贸rzy艂 mi te s艂owa: Id臋 do niekt贸rych serc, jakoby na powt贸rn膮 m臋k臋.(1598)
3) Jezus: Widzisz, opu艣ci艂em tron z nieba, aby si臋 z tob膮 po艂膮czy膰. To, co widzisz, jest r膮bek dopiero, a ju偶 dusza twoja omdlewa z mi艂o艣ci, lecz jak si臋 serce twoje zdumieje, gdy mnie ujrzysz w ca艂ej chwale! Lecz chc臋 ci powiedzie膰, 偶e to 偶ycie wiekuiste musi si臋 ju偶 tu na ziemi zapocz膮tkowa膰 przez Komuni臋 艣w. Ka偶da Komunia 艣w. Czyni ci臋 zdolniejsz膮 do obcowania przez ca艂膮 wieczno艣膰 z Bogiem.(1810)
4) Jezus: Ach, jak mnie to boli, 偶e dusze tak ma艂o si臋 艂膮cz膮 ze mn膮 w Komunii 艣w. Czekam na dusze, one s膮 dla mnie oboj臋tne. Kocham je tak czule i szczerze, a one mi nie dowierzaj膮. Chc臋 je obsypa膰 艂askami 鈥 one przyj膮膰 ich nie chc膮. Obchodz膮 si臋 ze mn膮 jak z czym艣 martwym, a przecie偶 mam serce pe艂ne mi艂o艣ci i mi艂osierdzia. Aby艣 pozna艂a cho膰 troch臋 m贸j b贸l, wyobra藕 sobie najczulsz膮 matk臋, kt贸ra bardzo kocha swe dzieci, jednak te dzieci gardz膮 mi艂o艣ci膮 matki; rozwa偶 jej b贸l, nikt jej nie pocieszy. To s艂aby obraz i podobie艅stwo mojej mi艂o艣ci.(1447)
5) Dzi艣 po Komunii 艣w. powiedzia艂 mi Jezus, jak bardzo pragnie przychodzi膰 do ludzkich serc: Pragn臋 jednoczy膰 si臋 z duszami ludzkimi; rozkosz膮 moj膮 jest 艂膮czy膰 si臋 z duszami. Wiedz o tym, c贸rko moja, 偶e kiedy przychodz臋 w Komunii 艣w. do serca ludzkiego, mam r臋ce pe艂ne 艂ask wszelkich i pragn臋 je odda膰 duszy, ale dusze nawet nie zwracaj膮 uwagi na mnie, pozostawiaj膮 mnie samego, a zajmuj膮 si臋 czym艣 innym. O, jak mi smutno, 偶e dusze nie pozna艂y Mi艂o艣ci. Obchodz膮 si臋 ze mn膮 jak z czym艣 martwym.(1385)
6) Dzi艣 kiedy przyjmowa艂am Komuni臋 艣w., zauwa偶y艂am 偶yw膮 Hosti臋 w kielichu, kt贸r膮 mi kap艂an poda艂. Kiedy przysz艂am na miejsce, zapyta艂am Pana: Dlaczego jedna 偶ywa? Przecie偶 jeste艣 tak samo pod wszystkimi postaciami 偶ywy.-Odpowiedzia艂 mi Pan: Tak jest, pod wszystkimi postaciami jestem ten sam, ale nie wszystkie dusze przyjmuj膮 mnie z tak 偶yw膮 wiar膮 jak ty, c贸rko moja, i dlatego nie mog臋 tak dzia艂a膰 w duszach ich jak w duszy twojej.(1407)
Gadulstwo
1) Dzi艣 rozmawia艂am z Panem, kt贸ry mi powiedzia艂: S膮 dusze, w kt贸rych nie mog臋 nic z dzia艂a膰; s膮 to dusze, kt贸re ustawicznie 艣ledz膮 innych, a nie wiedz膮, co si臋 dzieje w ich w艂asnym wn臋trzu. Ustawicznie m贸wi膮 o innych, nawet w czasie 艣cis艂ego milczenia, kt贸re jest przeznaczone na rozmow臋 ze mn膮; biedne dusze, nie s艂ysz膮 s艂贸w moich, pozostaj膮 puste ich wn臋trza, nie szukaj膮 mnie wewn膮trz w艂asnego serca, ale w gadulstwie, gdzie mnie nigdy nie ma. Czuj膮 sw膮 pustk臋, a jednak nie uznaj膮 w艂asnej winy, a dusze, w kt贸rych w ca艂ej pe艂ni kr贸luj臋, s膮 dla nich ustawicznym wyrzutem sumienia. One zamiast si臋 poprawi膰, jednak serce ich wzbiera zazdro艣ci膮, a je偶eli si臋 nie opami臋taj膮 鈥 brn膮 dalej. Serce dotychczas zazdrosne poczyna by膰 nienawistne. I s膮 ju偶 bliskie przepa艣ci, zazdroszcz膮 innym duszom dar贸w moich, a same ich przyj膮膰 nie umiej膮 i nie chc膮.(1717)
Godzina Mi艂osierdzia
1) Jezus: O trzeciej godzinie b艂agaj mojego mi艂osierdzia, szczeg贸lnie dla grzesznik贸w, i cho膰 przez kr贸tki moment zag艂臋biaj si臋 w mojej m臋ce, szczeg贸lnie w moim opuszczeniu w chwili konania. Jest to godzina wielkiego mi艂osierdzia dla 艣wiata ca艂ego. Pozwol臋 ci wnikn膮膰 w m贸j 艣miertelny smutek; w tej godzinie nie odm贸wi臋 duszy niczego, kt贸ra mnie prosi przez m臋k臋 moj膮.(1320)
2) Jezus: Przypominam ci, c贸rko moja, 偶e ile razy us艂yszysz, jak zegar bije trzeci膮 godzin臋, zanurzaj si臋 ca艂a w mi艂osierdziu moim, uwielbiaj膮c i wys艂awiaj膮c je; wzywaj jego wszechmocy dla 艣wiata ca艂ego, a szczeg贸lnie dla biednych grzesznik贸w, bo w tej godzinie zosta艂o na o艣cie偶 otwarte dla wszelkiej duszy. W godzinie tej uprosisz wszystko dla siebie i dla innych; w tej godzinie sta艂a si臋 艂aska dla 艣wiata ca艂ego 鈥 mi艂osierdzie zwyci臋偶y艂o sprawiedliwo艣膰. C贸rko moja, staraj si臋 w tej godzinie odprawi膰 drog臋 krzy偶ow膮, o ile ci na to obowi膮zki pozwol膮; a je偶eli nie mo偶esz odprawi膰 drogi krzy偶owej, to przynajmniej wst膮p na chwil臋 do kaplicy i uczcij moje serce, kt贸re jest pe艂ne mi艂osierdzia w Naj艣wi臋tszym Sakramencie, a je偶eli nie mo偶esz wst膮pi膰 do kaplicy, pogr膮偶 si臋 w modlitwie tam, gdzie jeste艣, chocia偶 przez kr贸ciutk膮 chwil臋. 呕膮dam czci dla mi艂osierdzia mojego od wszelkiego stworzenia, ale od ciebie najpierw, bo da艂em ci najg艂臋biej pozna膰 t臋 tajemnic臋.(1572)
Godzina 艣mierci
1) Kiedy wesz艂am do swej samotni, us艂ysza艂am te s艂owa: Ka偶d膮 dusz臋 broni臋 w godzinie 艣mierci, jako swej chwa艂y
kt贸ra odmawia膰 b臋dzie t臋 koronk臋 albo przy konaj膮cym inni odm贸wi膮 鈥搄ednak odpustu tego samego dost臋puj膮. Kiedy przy konaj膮cym odmawiaj膮 t臋 koronk臋, u艣mierza si臋 gniew Bo偶y, a mi艂osierdzie niezg艂臋bione ogarnia dusz臋, i porusz膮 si臋 wn臋trzno艣ci mi艂osierdzia mojego, dla bolesnej m臋ki Syna mojego. (811)
2) Jezus: Powiedz, c贸rko moja, ze jestem mi艂o艣ci膮 i mi艂osierdziem samym. Kiedy dusza zbli偶a si臋 do mnie z ufno艣ci膮, nape艂niam j膮 takim ogromem 艂ask, 偶e sama w sobie tej 艂aski pomie艣ci膰 nie mo偶e, ale promieniuje na inne dusze. Dusze, kt贸re szerz膮 cze艣膰 mi艂osierdzia mojego, os艂aniam je przez 偶ycie ca艂e, jak czu艂a matka swe niemowl臋, a w godzin臋 艣mierci nie b臋d臋 im S臋dzi膮, ale mi艂osiernym Zbawicielem. W tej ostatniej godzinie nic dusza nie ma na swoj膮 obron臋, pr贸cz mi艂osierdzia mojego; szcz臋艣liwa dusza, kt贸ra przez 偶ycie zanurza艂a si臋 w zdroju mi艂osierdzia, bo nie dosi臋gnie jej sprawiedliwo艣膰. Napisz; Wszystko, co istnieje, jest zawarte we wn臋trzno艣ciach mojego mi艂osierdzia g艂臋biej ni偶 niemowl臋 w 艂onie matki. Jak bole艣nie rani mnie niedowierzanie mojej dobroci. Najbole艣niej rani膮 mnie grzechy nieufno艣ci.(1074-1076)
3) Dzi艣 powiedzia艂 mi Pan: Otworzy艂em swe serce jako 偶ywe 藕r贸d艂o mi艂osierdzia, niech z niego czerpi膮 wszystkie dusze 偶ycie, niech si臋 zbli偶膮 do tego morza mi艂osierdzia z wielk膮 ufno艣ci膮. Grzesznicy dost膮pi膮 usprawiedliwienia, a sprawiedliwi w dobrym utwierdzenia. Kto pok艂ada艂 ufno艣膰 w mi艂osierdziu moim, nape艂ni臋 dusz臋 jego w godzinie 艣mierci swym Bo偶ym pokojem.(1520)
4) Dzi艣 powiedzia艂 mi Pan: Zapisz, c贸rko moja, te s艂owa: Wszystkim duszom, kt贸re uwielbia膰 b臋d膮 to moje mi艂osierdzie i szerzy膰 jego cze艣膰, zach臋caj膮c inne dusze do ufno艣ci w moje mi艂osierdzie-dusze te w godzin臋 艣mierci nie doznaj膮 przera偶enia. Mi艂osierdzie moje moje os艂oni je w tej ostatniej walce.(1540)
5) Kiedy wesz艂am na chwil臋 do kaplicy, powiedzia艂 mi Pan: C贸rko moja, pom贸偶 mi zbawi膰 pewnego grzesznika konaj膮cego; odm贸w za niego t臋 koronk臋, kt贸r膮 ci臋 nauczy艂em. Kiedy zacz臋艂am odmawia膰 t臋 koronk臋, ujrza艂am tego konaj膮cego strasznych m臋kach i walkach. Broni艂 go Anio艂 Str贸偶, ale by艂 jakby bezsilny wobec wielko艣ci n臋dzy tej duszy; ca艂e mn贸stwo szatan贸w czeka艂o na t臋 dusz臋. Jednak podczas odmawiania tej koronki ujrza艂am Jezusa w takiej postaci, jak jest namalowany na tym obrazie. Te promienie, kt贸re wysz艂y z serca Jezusa ogarn臋艂y chorego, a moce ciemno艣ci uciek艂y w pop艂ochu.(1565)
6) Jezus: Duszom, kt贸re ucieka膰 si臋 b臋d膮 do mojego mi艂osierdzia, i duszom, kt贸re wys艂awia膰 i g艂osi膰 b臋d膮 innym o moim wielkim mi艂osierdziu, w godzin臋 艣mierci post膮pi臋 z nimi wed艂ug niesko艅czonego mi艂osierdzia mojego.(379)
Grzesznicy
1) Jezus: Serce moje jest przepe艂nione mi艂osierdziem wielkim dla dusz, a szczeg贸lnie dla biednych grzesznik贸w. Oby mog艂y zrozumie膰, 偶e ja jestem dla nich Ojcem najlepszym, 偶e dla nich wyp艂yn臋艂a z serca mojego krew i woda, jako z krynicy przepe艂nionej mi艂osierdziem; dla nich mieszkam w tabernakulum, jako kr贸l mi艂osierdzia pragn臋 obdarza膰 dusze 艂askami, ale nie chc膮 ich przyj膮膰. Przynajmniej ty przychod藕 do mnie jak najcz臋艣ciej i bierz te 艂aski, kt贸rych oni przyj膮膰 nie chc膮, a tym pocieszysz serce moje. O, jak wielka jest oboj臋tno艣膰 dusz za tyle dobroci, za tyle dowod贸w mi艂o艣ci; serce moje napawa si臋 sama niewdzi臋czno艣ci膮, zapomnieniem od dusz 偶yj膮cych w 艣wiecie; na wszystko maj膮 czas, tylko nie maj膮 czasu na to, aby przyj艣膰 do mnie po 艂aski.(367)
2) Dzi艣 us艂ysza艂am te s艂owa: 艁aski, kt贸rych ci udzielam, s膮 nie tylko dla ciebie, ale i dla wielkiej liczbie dusz...A w sercu twoim jest ustawiczne mieszkanie moje. Pomimo n臋dzy, jak膮 jeste艣, 艂膮cz臋 si臋 z tob膮 i odbieram ci n臋dz臋 twoj膮, a daj臋 ci mi艂osierdzie moje; w ka偶dej duszy dokonywam dzie艂a mi艂osierdzia, a im wi臋kszy grzesznik, tym ma wi臋ksze prawo do mi艂osierdzia mojego. Nad ka偶dym dzie艂em r膮k moich jest utwierdzone mi艂osierdzie moje. Kto ufa mi艂osierdziu mojemu, nie zginie, bo wszystkie sprawy jego moimi s膮, a nieprzyjaciele rozbij膮 si臋 u st贸p podn贸偶ka mojego.(723)
3) Dzi艣 us艂ysza艂am te s艂owa: M贸dl si臋 za te dusze, aby si臋 nie l臋ka艂y zbli偶y膰 do trybuna艂u mi艂osierdzia mojego.(975)
Grzech ci臋偶ki
1) Jezus: C贸rko moja, na zawsze wiedz o tym, 偶e tylko grzech ci臋偶ki wyp臋dza mnie z duszy, a nic wi臋cej.(1181)
Grzechy dusz zakonnych
1) Pod koniec drogi krzy偶owej, kt贸r膮 odprawia艂am, zacz膮艂 si臋 skar偶y膰 Pan Jezus na dusze zakonne i kap艂a艅skie, na brak mi艂o艣ci u dusz wybranych. Dopuszcz臋, aby by艂y zniszczone klasztory i ko艣cio艂y. 鈥 Odpowiedzia艂am: Jezu przecie偶 tyle dusz Ci臋 wychwala w klasztorach. 鈥 Odpowiedzia艂 Pan: Ta chwa艂a rani serce moje, bo mi艂o艣膰 jest wygnana z klasztor贸w. Dusze bez mi艂o艣ci i po艣wi臋cenia, dusze pe艂ne egoizmu i samolubstwa, dusze pyszne i zarozumia艂e, dusze pe艂ne przewrotno艣ci i ob艂udy, dusze letnie, kt贸re, maj膮 zaledwie tyle ciep艂a, aby si臋 same przy 偶yciu utrzyma膰. Serce moje znie艣膰 tego nie mo偶e. Wszystkie 艂aski moje, kt贸re codziennie na nich zlewam, sp艂ywaj膮 jak po skale. Znie艣膰 ich nie mog臋, bo s膮 ani dobrzy, ani 藕li. Na to powo艂a艂em klasztory, aby przez nie u艣wi臋ca膰 艣wiat; z nich ma wybucha膰 silny p艂omie艅 mi艂o艣ci i ofiary. A je偶eli si臋 nie nawr贸c膮 i nie zapal膮 pierwotn膮 mi艂o艣ci膮, podam ich w zag艂ad臋 艣wiata tego鈥ak偶e偶 zasi臋d膮 na przyobiecanej stolicy s膮dzenia 艣wiata, gdy winy ich ci臋偶sze s膮 ani偶eli 艣wiata 鈥 ani pokuty, ani zado艣膰uczynienia...Ach, serce, kt贸re艣 mnie przyj臋艂o rankiem, w po艂udnie pa艂asz nienawi艣ci膮 przeciw mnie pod najrozmaitszymi postaciami. Ach, serce przeze mnie szczeg贸lnie wybrane, czy na to, aby艣 mi wi臋cej zadawa艂o cierpie艅? Wielkie grzechy 艣wiata s膮 zranieniem serca mego jakby z wierzchu, ale grzechy duszy wybranej przeszywaj膮 serce moje na wskro艣...(1702)
Grzech lekki
1) Wtem us艂ysza艂am te s艂owa: Gdyby nie by艂o tej drobnej niedoskona艂o艣ci, nie przysz艂a艣 by艣 do mnie. Wiedz, ile razy przychodzisz do mnie uni偶aj膮c si臋 i prosisz o przebaczenie, tyle razy wylewam ca艂y ogrom 艂ask na twoj膮 dusz臋, a niedoskona艂o艣膰 twoja niknie przede mn膮, a widz臋 tylko twoj膮 mi艂o艣膰 i pokor臋; nic nie tracisz, ale wiele zyskujesz.(1293)
Kara za grzechy
1) Kiedy raz zapyta艂am Pana Jezusa, jak mo偶e znie艣膰 tyle wyst臋pk贸w i r贸偶nych zbrodni, i nie karze ich, odpowiedzia艂 mi Pan: Na ukaranie mam wieczno艣膰, a teraz przed艂u偶am im czas mi艂osierdzia, ale biada im, je偶eli nie poznaj膮 czasu nawiedzenia mego. C贸rko moja, sekretarko mojego mi艂osierdzia, nie tylko ci臋 obowi膮zuje pisanie i g艂oszenie o moim mi艂osierdziu, ale wypraszaj im 艂ask臋, aby i oni uwielbili moje mi艂osierdzie.(1160)
2) Jezus: W Starym Zakonie wysy艂a艂em prorok贸w do ludu swego z gromami. Dzi艣 wysy艂am ciebie do ca艂ej ludzko艣ci z moim mi艂osierdziem. Nie chc臋 kara膰 zbola艂ej ludzko艣ci, ale pragn臋 j膮 uleczy膰, przytulaj膮c j膮 do swego mi艂osiernego serca. Kar u偶ywam, kiedy mnie sami zmuszaj膮 do tego; r臋ka moja niech臋tnie bierze za miecz sprawiedliwo艣ci; przed dniem sprawiedliwo艣ci posy艂am dzie艅 mi艂osierdzia.(1588)
3) Us艂ysza艂am te s艂owa: Gdyby艣 nie krepowa艂a r膮k moich, wiele kar spu艣ci艂bym na ziemi臋; c贸rko moja, spojrzenie twoje rozbraja m贸j gniew; cho膰 usta twoje milcz膮, wo艂asz do mnie tak pot臋偶nie, 偶e jest poruszone niebo ca艂e. Nie mog臋 uciec przed pro艣b膮 twoj膮, gdy偶 mnie nie 艣cigasz daleko, ale we w艂asnym sercu swoim.(1722)
Kanonizacja siostry Faustyny
1) Nagle zala艂a mnie obecno艣膰 Bo偶a i ujrza艂am si臋 naraz w Rzymie w kaplicy Ojca 艢wi臋tego i r贸wnocze艣nie by艂am w kaplicy naszej, a uroczysto艣膰 Ojca 艢w. i ca艂ego Ko艣cio艂a by艂a 艣ci艣le zjednoczona z nasz膮 kaplic膮 i w szczeg贸lny spos贸b z naszym Zgromadzeniem, i r贸wnocze艣nie wzi臋艂am udzia艂 w uroczysto艣ci w Rzymie i u nas. Poniewa偶 uroczysto艣膰 ta by艂a tak 艣ci艣le z艂膮czona z Rzymem, 偶e chocia偶 pisz臋, nie mog臋 rozr贸偶ni膰, ale tak jak jest, czyli jak widzia艂am. Widzia艂am w kaplicy naszej Pana Jezusa wystawionego w monstrancji na wielkim o艂tarzu. Kaplica by艂a uroczy艣cie ubrana, a w dniu tym wolno by艂o wej艣膰 do niej wszystkim ludziom, ktokolwiek chcia艂. T艂umy by艂y tak wielkie, 偶e ani okiem przejrze膰 nie mog艂am. Wszyscy z wielk膮 rado艣ci膮 brali udzia艂 w tej uroczysto艣ci, a wielu z nich otrzyma艂o to, co pragn臋艂o. Ta sama uroczysto艣膰 by艂a w Rzymie w pi臋knej 艣wi膮tyni i Ojciec 艢w. z ca艂ym duchowie艅stwem obchodzi艂 t臋 uroczysto艣膰; i nagle ujrza艂am 艣w. Piotra, kt贸ry stan膮艂 pomi臋dzy o艂tarzem i Ojcem 艢w. Co m贸wi艂 艣w. Piotr- nie mog艂am s艂ysze膰, lecz pozna艂am, 偶e Ojciec 艢w. rozumia艂 mow臋 jego.(...) Wtem nagle ujrza艂am, jak z Hostii 艣w. wysz艂y te dwa promienie, jako s膮 namalowane na tym obrazie, i rozesz艂y si臋 na 艣wiat ca艂y. By艂o to w jednym momencie, a jakoby ca艂y dzie艅 to trwa艂o, i kaplica nasza by艂a ca艂y dzie艅 przeludniona, a ca艂y ten dzie艅 by艂 przepe艂niony rado艣ci膮.(1044-1046)
2) Zauwa偶y艂am, 偶e od samego wst膮pienia mojego do klasztoru czyniono mi jeden zarzut, to jest, 偶e jestem 艣wi臋ta; lecz nazwa by艂a zawsze z przek膮sem (...) Jezus: Smucisz si臋 z tego? Przecie偶 jeste艣 ni膮; nied艂ugo oka偶臋 to sam w tobie i b臋d膮 wymawia膰 to samo s艂owo: 鈥艣wi臋ta鈥 鈥 tylko, 偶e ju偶 z mi艂o艣ci膮.(1571)
Konferencja o walce duchowej
1) Jezus: C贸rko moja, chc臋 ci臋 pouczy膰 o walce duchowej. Nigdy nie ufaj sobie, ale ca艂kowicie zdaj si臋 na wol臋 moj膮. W opuszczeniu, ciemno艣ciach i r贸偶nych w膮tpliwo艣ciach uciekaj si臋 do mnie i do kierownika swego, on ci odpowie zawsze w moim imieniu. Nie wchod藕 w targ z 偶adn膮 pokus膮, zaraz zamykaj si臋 sercu moim, a przy pierwszej sposobno艣ci odkryj j膮 przed spowiednikiem. Mi艂o艣膰 w艂asn膮 postaw na ostatnim miejscu, aby nie kazi艂a uczynk贸w twoich. Z wielk膮 cierpliwo艣ci膮 zno艣 sama siebie. Nie zaniedbuj umartwie艅 wewn臋trznych. Zdanie prze艂o偶onych i spowiednika zawsze usprawiedliwiaj w sobie. Uciekaj od szemrz膮cych jak od zarazy. Niech wszyscy post臋puj膮, jak im si臋 podoba, ty post臋puj tak, jak 偶膮dam od ciebie. Zachowuj jak najwierniej regu艂臋. Po doznanych przykro艣ciach my艣l, co by艣 mog艂a uczyni膰 dla osoby, kt贸ra ci cierpienie zada艂a. Nie wylewaj si臋 na zewn膮trz. Milcz, kiedy ci臋 upominaj膮; nie pytaj o zdanie wszystkich, ale swego kierownika; przed nim b膮d藕 szczera i prosta jak dziecko. Nie zniech臋caj si臋 niewdzi臋czno艣ci膮; nie badaj ciekawie dr贸g, kt贸rymi ci臋 prowadz臋; gdy znudzenie i zniech臋cenie zako艂acze do twego serca, uciekaj sama od siebie i kryj si臋 w sercu moim. Nie l臋kaj si臋 walki, sama odwaga cz臋sto odstrasza pokusy 鈥 i nie 艣mi膮 na nas uderza膰. Walcz zawsze z tym g艂臋bokim przekonaniem, 偶e ja jestem przy tobie. Nie kieruj si臋 uczuciem, bo ono nie zawsze jest w twej mocy, ale ca艂a zas艂uga w woli si臋 mie艣ci. B膮d藕 zawsze zale偶na w rzeczach najdrobniejszych od prze艂o偶onych. Nie 艂udz臋 ci臋 pokojem i pociechami, ale gotuj si臋 do wielkich walk. Wiedz o tym, 偶e jeste艣 obecnie na scenie, gdzie si臋 przypatruje ziemia i niebo ca艂e, walcz jako rycerz, abym ci臋 m贸g艂 nagradza膰; nie l臋kaj si臋 zbytecznie, bo nie jeste艣 sama.(1760)
Konferencja o ofierze i modlitwie
1) Jezus: C贸rko moja, chc臋 ci臋 pouczy膰, jak masz ratowa膰 dusze ofiar膮 i modlitw膮. Modlitw膮 i cierpieniem wi臋cej zbawisz dusz, ani偶eli misjonarz przez same tylko nauki i kazania. Chc臋 ci臋 widzie膰 jako ofiar臋 偶ywej mi艂o艣ci, kt贸ra dopiero wtenczas ma moc przede mn膮. Musisz by膰 unicestwiona, zniszczona, 偶yj膮ca jakoby umar艂a w najtajniejszym jestestwie swoim. Musisz by膰 zniszczona w tej tajni, gdzie oko ludzkie nigdy nie si臋ga, a wtenczas b臋dziesz mi ofiar膮 mi艂膮, ca艂opaln膮, pe艂n膮 s艂odyczy i woni, a moc twoja b臋dzie pot臋偶na, za kim prosi膰 b臋dziesz. Na zewn膮trz ofiara twoja tak ma wygl膮da膰: ukryta, cicha, przesi膮kni臋ta mi艂o艣ci膮, przepojona modlitw膮. 呕膮dam od ciebie, c贸rko moja, aby ofiara twoja by艂a czysta i pe艂na pokory, abym m贸g艂 mie膰 w niej upodobanie. Nie b臋d臋 szcz臋dzi艂 ci 艂aski swojej, aby艣 mog艂a spe艂ni膰 to, czego 偶膮dam od ciebie. Teraz ci臋 poucz臋, z czego si臋 b臋dzie sk艂ada膰 ta ca艂opalna ofiara w 偶yciu codziennym, aby ci臋 ustrzec od z艂udzenia. Wszystkie cierpienia przyjmujesz z mi艂o艣ci膮; nie trap si臋 tym, je偶eli serce twoje cz臋sto b臋dzie doznawa膰 odrazy i niech臋ci do tej ofiary. Ca艂a moc jej jest zawarta w woli, a wi臋c te uczucia przeciwne, nie tylko nie obni偶膮 w oczach moich tej ofiary, ale j膮 spot臋guj膮. Wiedz o tym, 偶e cia艂o i dusza twoja cz臋sto b臋dzie w ogniu. Chocia偶 w niekt贸rych godzinach nie b臋dziesz mnie czu膰, ale ja b臋d臋 przy tobie. Nie b贸j si臋, 艂aska moja b臋dzie z tob膮...(1767)
Konferencja o mi艂osierdziu
1) Jezus: Wiedz, c贸rko moja, 偶e serce moje jest mi艂osierdziem samym. Z tego morza mi艂osierdzia rozlewaj膮 si臋 艂aski na 艣wiat ca艂y. 呕adna dusza, kt贸ra si臋 do mnie zbli偶y艂a, nie odesz艂a bez pociech. Wszelka n臋dza tonie w moim mi艂osierdziu, a wszelka 艂aska tryska z tego 藕r贸d艂a 鈥 zbawcza i u艣wi臋caj膮ca. C贸rko moja, pragn臋, aby serce twoje by艂o siedliskiem mi艂osierdzia mojego. Pragn臋, aby to mi艂osierdzie rozla艂o si臋 na 艣wiat ca艂y przez serce twoje. Ktokolwiek si臋 zbli偶y do ciebie, niech nie odejdzie bez tej ufno艣ci w mi艂osierdzie moje, kt贸rej tak bardzo pragn臋 dla dusz. M贸dl si臋, ile mo偶esz, za konaj膮cych, wypraszaj im ufno艣膰 w moje mi艂osierdzie, bo oni najwi臋cej potrzebuj膮 ufno艣ci, a najmniej jej maj膮. Wiedz o tym, 偶e 艂aska wiecznego zbawienia niekt贸rych dusz w ostatniej chwili zawis艂a od twojej modlitwy. Ty znasz ca艂膮 przepa艣膰 mojego mi艂osierdzia, wi臋c czerp z niego dla siebie, a szczeg贸lnie dla biednych grzesznik贸w. Pr臋dzej niebo i ziemia obr贸ci艂yby si臋 w nico艣膰, ani偶eliby dusz臋 ufaj膮c膮 nie ogarn臋艂o mi艂osierdzie moje.(1777)
Koniec 艣wiata
1) Jezus: Napisz to: Nim przyjd臋 jako S臋dzia sprawiedliwy, przychodz臋 wpierw jako Kr贸l mi艂osierdzia. Nim nadejdzie dzie艅 sprawiedliwy, b臋dzie dany ludziom znak na niebie taki. Zga艣nie wszelkie 艣wiat艂o na niebie i b臋dzie wielka ciemno艣膰 po ca艂ej ziemi. Wtenczas uka偶e si臋 znak krzy偶a na niebie, a z otwor贸w gdzie by艂y nogi i r臋ce przebite Zbawiciela, b臋d膮 wychodzi艂y wielkie 艣wiat艂a, kt贸re przez jaki艣 czas b臋d膮 o艣wietla膰 ziemi臋. B臋dzie to na kr贸tki czas przed dniem ostatecznym.(83)
Koronka
1) Jezus: Modlitwa ta jest na u艣mierzenie gniewu mojego, odmawia膰 j膮 b臋dziesz przez dziewi臋膰 dni na zwyk艂ej cz膮stce r贸偶a艅ca w spos贸b nast臋puj膮cy: najpierw odm贸wisz jedno 鈥濷jcze nasz鈥 i 鈥瀂drowa艣 Maryjo鈥, i 鈥濿ierz臋 w Boga鈥, nast臋pnie na paciorkach 鈥濷jcze nasz鈥 m贸wi膰 b臋dziesz nast臋puj膮ce s艂owa: 鈥濷jcze Przedwieczny, ofiaruj臋 Ci Cia艂o i Krew, Dusz臋 i B贸stwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przeb艂aganie za grzechy nasze i 艣wiata ca艂ego鈥; na paciorkach 鈥瀂drowa艣 Maryjo鈥 b臋dziesz odmawia膰 nast臋puj膮ce s艂owa: 鈥濪la Jego bolesnej m臋ki miej mi艂osierdzie dla nas i 艣wiata ca艂ego鈥. Na zako艅czenie odm贸wisz trzykrotnie te s艂owa. 鈥艢wi臋ty Bo偶e, 艢wi臋ty Mocny, 艢wi臋ty Nie艣miertelny, zmi艂uj si臋 nad nami i nad ca艂ym 艣wiatem鈥(476)
2) Jezus: Odmawiaj nieustannie t臋 koronk臋, kt贸rej ci臋 nauczy艂em. Ktokolwiek b臋dzie j膮 odmawia艂, dost膮pi wielkiego mi艂osierdzia w godzin臋 艣mierci. Kap艂ani b臋d膮 podawa膰 grzesznikom jako ostatni膮 desk臋 ratunku; chocia偶by by艂 grzesznik najzatwardzialszy, je偶eli raz tylko z m贸wi t臋 koronk臋, dost膮pi 艂ask niesko艅czonego mi艂osierdzia mojego. Pragn臋, aby pozna艂 艣wiat ca艂y mi艂osierdzie moje; niepoj臋tych 艂ask pragn臋 udziela膰 duszom, kt贸re ufaj膮 mojemu mi艂osierdziu.(687)
3) I rzek艂 mi Pan: C贸rko moja, mi艂a mi jest mowa serca twojego, a przez odmawianie tej koronki zbli偶asz ludzko艣膰 do mnie.(929)
4) Jezus: Powiedz, 偶e 偶adna dusza, kt贸ra wzywa艂a mi艂osierdzia mojego, nie zawiod艂a si臋 ani nie dosta艂a zawstydzenia. Mam szczeg贸lne upodobanie w duszy, kt贸ra zaufa艂a dobroci mojej. Napisz, gdy t臋 koronk臋 przy konaj膮cych odmawia膰 b臋d膮, stan臋 pomi臋dzy Ojcem a dusz膮 konaj膮c膮 nie jako S臋dzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel mi艂osierny.(1541)
Kradzie偶 dar贸w
1) Jezus: Powiedz spowiednikowi, 偶e tak poufale obcuj臋 z dusz膮 twoj膮, bo nie kradniesz dar贸w moich, i dlatego zlewam wszelkie 艂aski na dusz臋 twoj膮, bo wiem, 偶e nie przyw艂aszczysz ich sobie.(1069)
Lenistwo
1) W pewnym momencie widzia艂am szatana, kt贸ry si臋 艣pieszy艂 i szuka艂 kogo艣 mi臋dzy siostrami, jednak nie znajdowa艂. Uczu艂am w duszy natchnienie, aby mu rozkaza膰 w imi臋 Boga, aby mi wyzna艂, czego szuka pomi臋dzy siostrami. I wyzna艂, cho膰 niech臋tnie, 偶e: Szuka dusz pr贸偶nuj膮cych. Kiedy znowu rozkaza艂am w imi臋 Bo偶e, aby wyzna艂, do jakich dusz w zakonie ma najwi臋kszy przyst臋p 鈥 i zn贸w wyzna艂 z niech臋ci膮, 偶e: Do dusz leniwych i pr贸偶nuj膮cych.(1127)
1) Jezus: Wiedz o tym, dzieci臋 moje, 偶e ze wzgl臋du na ciebie udzielam 艂ask ca艂ej okolicy, ale powinna艣 mi dzi臋kowa膰 za nich, bo oni mi nie dzi臋kuj膮 za dobrodziejstwa, kt贸re im 艣wiadcz臋; na mocy twojej wdzi臋czno艣ci b艂ogos艂awi膰 im nadal b臋d臋.(719)
2) Powiedzia艂 mi Pan: Pragn臋 si臋 udziela膰 duszom i nape艂nia膰 je swoj膮 mi艂o艣ci膮, ale ma艂o jest dusz, kt贸re by chcia艂y przyj膮膰 wszystkie 艂aski, kt贸re im mi艂o艣膰 moja przeznaczy艂a. 艁aska moja nie ginie; je偶eli dusza, dla kt贸rej jest przeznaczona, nie przyjmuje, to bierze j膮 inna dusza.(1017)
Medytacja
1) Jezus: Jedna godzina rozwa偶ania mojej bolesnej m臋ki wi臋ksz膮 zas艂ug臋 ma ani偶eli ca艂y rok biczowania si臋 a偶 do krwi.(369)
2) Jezus: Najwi臋cej ci powiem, kiedy rozmawiasz ze mn膮 wg艂臋bi serca swego; tu nikt przeszkodzi膰 nie mo偶e dzia艂aniu mojemu, tu odpoczywam jako w ogrodzie zamkni臋tym.
3) Jezus: Najwi臋cej ci powiem, kiedy rozmawiasz ze mn膮 w g艂臋bi serca swego; tu nikt przeszkodzi膰 nie mo偶e dzia艂aniu mojemu, tu odpoczywam jako w ogrodzie zamkni臋tym.(581)
style="mso-tab-count: 1"> style="mso-tab-count: 1"> M臋cze艅stwo
1) I powiedzia艂 mi Pan: Wiedz, c贸rko moja, 偶e twoje codzienne ciche m臋cze艅stwo w zupe艂nym poddaniu si臋 woli mojej wprowadza wiele dusz do nieba, a kiedy ci si臋 zdaje, 偶e cierpienie przechodzi si艂y twoje, patrz w rany moje, a wzniesiesz si臋 ponad wzgard臋 i s膮dy ludzkie. Rozwa偶anie m臋ki mojej dopomo偶e ci si臋 wznie艣膰 ponad wszystko.(1184)
Mi艂osierdzie
1) Jezus: C贸rko moja, patrz w przepa艣膰 mi艂osierdzia mojego i oddaj temu mi艂osierdziu mojemu cze艣膰 i chwa艂臋, a uczy艅 to w ten spos贸b: zbierz wszystkich grzesznik贸w z ca艂ego 艣wiata i zanurz ich w przepa艣ci mi艂osierdzia mojego. Pragn臋 si臋 udziela膰 duszom, dusz pragn臋, c贸rko moja. W 艣wi臋to moje, w 艣wi臋to Mi艂osierdzia 鈥 b臋dziesz przebiega膰 艣wiat ca艂y i sprowadza膰 b臋dziesz dusze zemdlone do 藕r贸d艂a mi艂osierdzia mojego. Ja je ulecz臋 i wzmocni臋.(206)
2) Jezus: Niech pok艂adaj膮 nadziej臋 w mi艂osierdziu moim najwi臋ksi grzesznicy. Oni maj膮 prawo przed innymi do ufno艣ci w przepa艣膰 mi艂osierdzia mojego. C贸rko moja, pisz o moim mi艂osierdziu dla dusz z n臋kanych. Rozkosz mi sprawiaj膮 dusze, kt贸re si臋 odwo艂uj膮 do mojego mi艂osierdzia. Takim duszom udzielam 艂ask ponad ich 偶yczenia. Nie mog臋 kara膰, cho膰by kto艣 by艂 najwi臋kszym grzesznikiem, je偶eli on si臋 odwo艂uje do mojej lito艣ci, ale usprawiedliwiam go w niezg艂臋bionym i nie zbadanym mi艂osierdziu moim.(1146) style="COLOR: red">
3) Jezus: C贸rko moja, czy偶 s膮dzisz, 偶e艣 dosy膰 napisa艂a o moim mi艂osierdziu? Jest to dopiero jedna kropelka wobec oceanu 鈥 to, cos napisa艂a. Jestem mi艂o艣ci膮 i mi艂osierdziem samym; nie masz n臋dzy, kt贸ra by mog艂a si臋 mierzy膰 z mi艂osierdziem moim, ani go wyczerpie n臋dza, gdy偶 z chwil膮 udzielania si臋, mi艂osierdzie moje si臋 powi臋ksza. Dusza, kt贸ra zaufa mojemu mi艂osierdziu, jest najszcz臋艣liwsza bo ja sam mam o ni膮 staranie,(1273)
4) Jezus: Sekretarko moja, napisz, 偶e jestem hojniejszy dla grzesznik贸w ni偶eli dla sprawiedliwych. Dla nich z st膮pi艂em na ziemi臋... dla nich przela艂em krew, niech si臋 nie l臋kaj膮 do mnie zbli偶y膰, oni najwi臋cej potrzebuj膮 mojego mi艂osierdzia.(1275)
5) I odpowiedzia艂 mi Pan: Gdyby dusze ca艂kowicie z da艂y si臋 na mnie, sam bym si臋 podj膮艂 u艣wi臋cenia ich i obsypywa艂 ich jeszcze wi臋kszymi 艂askami. S膮 dusze, kt贸re usi艂owania moje wniwecz obracaj膮, ale si臋 nie zniech臋cam; ile razy, zwr贸c膮 si臋 o mnie, 艣piesz臋 im z pomoc膮, os艂aniaj膮c je mi艂osierdziem, i daj臋 im pierwsze miejsce w lito艣ciwym sercu moim.(1682)
6) Jezus: Napisz: Jestem 艣wi臋ty po trzykro膰 i brzydz臋 si臋 najmniejszym grzechem. Nie mog臋 kocha膰 duszy, kt贸r膮 plami grzech, ale kto 偶a艂uje, to nie ma granicy dla mojej hojno艣ci, jak膮 mam ku niej. Mi艂osierdzie moje ogarnia j膮 i usprawiedliwia. Mi艂osierdziem swoim 艣cigam grzesznik贸w na wszystkich drogach ich i raduje si臋 serce moje, gdy oni wracaj膮 do mnie. Zapominam o goryczach, kt贸rymi poili serce moje, a ciesz臋 si臋 z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, 偶e 偶aden nie ujdzie r臋ki mojej. Je偶eli uciekaj膮 przed mi艂osiernym sercem moim, wpadn膮 w sprawiedliwe r臋ce moje.(1728)
Mi艂o艣膰
1) Dzie艅 odnowienia 艣lub贸w. Obecno艣膰 Bo偶a zala艂a dusz臋 moj膮. W czasie mszy 艣w. Ujrza艂am Jezusa, kt贸ry mi powiedzia艂 te s艂owa: Ty艣 mi rado艣ci膮 wielk膮, mi艂o艣膰 i pokora twoja sprawiaj膮, 偶e opuszczam trony nieba, a 艂膮cz臋 si臋 z tob膮. Mi艂o艣膰 wyr贸wnuje przepa艣膰, jaka jest mi臋dzy wielko艣ci膮 moj膮 a nico艣ci膮 twoj膮.(512)
2) Jezus: Umi艂owana per艂o serca mojego, widz臋 mi艂o艣膰 twoj膮 tak czyst膮, wi臋cej ni偶 anielsk膮; dlatego wi臋cej, 偶e walczysz. Dla ciebie b艂ogos艂awi臋 艣wiatu. Widz臋 wysi艂ki twoje ku mnie, i one zachwycaj膮 serce moje(1061)
3) Jezus: Teraz rozwa偶 o mi艂o艣ci mojej w Naj艣wi臋tszym Sakramencie. Tu jestem ca艂y dla ciebie, z dusz膮, cia艂em i B贸stwem, jako oblubieniec tw贸j. Ty wiesz czego 偶膮da mi艂o艣膰 鈥 jednej tylko rzeczy, to jest wzajemno艣ci.(1768)
4) Jezus: Wiedz o tym, c贸rko moja, 偶e co inne dusze dost膮pi膮 w wieczno艣ci, ty ju偶 teraz tego kosztujesz.(969)
Mi艂o艣膰 do nieprzyjaci贸艂
1) Podczas mszy 艣w. ujrza艂am Jezusa rozci膮gni臋tego na krzy偶u 鈥 i powiedzia艂 mi: Uczennico moja, miej wielk膮 mi艂o艣膰 do tych, kt贸rzy ci zadaj膮 cierpienie, czy艅 dobrze tym, kt贸rzy ci臋 nienawidz膮. 鈥 Odpowiedzia艂am: O m贸j mistrzu, przecie偶 Ty widzisz, 偶e nie mam uczucia mi艂o艣ci dla nich, i to mnie martwi. 鈥 Jezus mi odpowiedzia艂: Uczucie nie zawsze jest w twej mocy; poznasz po tym, czy masz mi艂o艣膰, je偶eli po doznanych przykro艣ciach i przeciwno艣ciach nie tracisz spokoju, ale modlisz si臋 za tych, od kt贸rych dozna艂a艣 cierpienia, i 偶yczysz im dobrze.(1628)
2) Wtem us艂ysza艂am te s艂owa: Ciesz臋 si臋, 偶e艣 post膮pi艂a jako prawdziwa c贸rka moja. B膮d藕 zawsze mi艂osierna, jako ja mi艂osierny jestem. Kochaj wszystkich z mi艂o艣ci ku mnie, cho膰by najwi臋kszych wrog贸w, aby si臋 mog艂o w ca艂ej pe艂ni odbi膰 w sercu twoim mi艂osierdzie moje.(1695)
Modlitwa
1) Jezus: Modlitwa duszy pokornej i mi艂uj膮cej rozbraja zagniewanie Ojca mojego i 艣ci膮ga b艂ogos艂awie艅stw morze.(320)
M贸wienie o swoich darach
1) Jezus: C贸rko moja, nie dam ci 艂aski, aby艣 si臋 gdzie indziej ods艂ania艂a, a cho膰by艣 si臋 wypowiedzia艂a, nie dam temu kap艂anowi 艂aski, aby ci臋 m贸g艂 zrozumie膰. W chwili obecnej podoba mi si臋, aby艣 cierpliwie znosi艂a sama siebie. C贸rko moja, nie jest to wol膮 moj膮, aby艣 wszystkim opowiada艂a o darach, kt贸re ci udzieli 艂em.(1163)
Nawr贸cenie
1) O Tr贸jco Przenaj艣wi臋tsza, mieszkaj膮ca w sercu moim, prosz臋 Ci臋, daj 艂ask臋 nawr贸cenia tylu duszom, ile dzi艣 艣cieg贸w zrobi臋 tym szyde艂kiem. 鈥 Wtem us艂ysza艂am w duszy te s艂owa: C贸rko moja, za wielkie s膮 偶膮dania twoje.- Jezu, przecie偶 tobie jest 艂atwiej da膰 wiele ni偶 ma艂o.- Tak jest, 艂atwiej jest mi da膰 duszy wiele ni偶 ma艂o, ale ka偶de nawr贸cenie grzesznej duszy wymaga ofiary.(961)
N臋dza
1) Dzi艣 powiedzia艂 mi Pan: C贸rko moja, rozkoszy i upodobanie moje, nic nie powstrzyma mnie w udzielaniu ci 艂ask. Mi艂osierdziu mojemu nie przeszkadza n臋dza twoja. C贸rko moja, napisz, 偶e im wi臋ksza n臋dza, tym wi臋ksze ma prawo do mi艂osierdzia mojego, a namawiaj wszystkie dusze do ufno艣ci w niepoj臋t膮 przepa艣膰 mi艂osierdzia mojego, bo pragn臋 je wszystkie zbawi膰. Zdr贸j mi艂osierdzia mojego zosta艂 otwarty na o艣cie偶 w艂贸czni膮 na krzy偶u dla wszystkich dusz- nikogo nie wy艂膮czy艂em.(1182)
A Jezus rzek艂: Jestem dla ciebie mi艂osierdziem samym, przeto prosz臋 ci臋, ofiaruj mi n臋dz臋 i t臋 niemoc swoj膮, a ucieszysz tym serce moje.(1775)
Niebo
1) I rzek艂 mi Pan: Gdy ujrzysz w niebie dni swoje obecne, rozradujesz si臋 i chcia艂aby艣 widzie膰 ich jak najwi臋cej.(1787)
Niewdzi臋czno艣膰
1) Dzi艣 podczas godziny 艣wi臋tej Jezus skar偶y艂 si臋 do mnie na niewdzi臋czno艣膰 dusz: Za dobrodziejstwa otrzymuj臋 niewdzi臋czno艣膰; za mi艂o艣膰 otrzymuj臋 zapomnienie i oboj臋tno艣膰. Serce moje tego znie艣膰 nie mo偶e.(1537)
Nowenna
1) Powiedzia艂 mi Pan, 偶eby t臋 koronk臋 odmawia膰 przez dziewi臋膰 dni przed 艣wi臋tem Mi艂osierdzia. Rozpoczyna膰 si臋 ma w Wielki Pi膮tek. W tej nowennie udziel臋 duszom wszelkich 艂ask.(796)
2) Jezus: Pragn臋, aby艣 przez te dziewi臋膰 dni sprowadza艂a dusze do zdroju mojego mi艂osierdzia, by zaczerpn臋艂y si艂y i och艂ody, i wszelkiej 艂aski, jakiej potrzebuj膮 na trudy 偶ycia, a szczeg贸lnie w 艣mierci godzinie. W ka偶dym dniu przyprowadzisz do serca mojego odmienn膮 grup臋 dusz i zanurzysz je w tym morzu mi艂osierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadz臋 w dom Ojca mojego. Czyni膰 to b臋dziesz w tym 偶yciu i przysz艂ym. I nie odm贸wi臋 偶adnej duszy niczego, kt贸r膮 wprowadzisz do 藕r贸d艂a mi艂osierdzia mojego. W ka偶dym dniu prosi膰 b臋dziesz Ojca mojego przez gorzk膮 m臋k臋 moj膮 o 艂aski dla tych dusz.(1209)
3) Dzie艅 pierwszy: Dzi艣 sprowad藕 mi ludzko艣膰 ca艂膮, a szczeg贸lnie wszystkich grzesznik贸w, i zanurzaj j膮 w morzu mi艂osierdzia mojego. A tym pocieszysz mnie w gorzkim smutku, w jaki mnie pogr膮偶a utrata dusz.(1210)
4) Dzie艅 drugi: Dzi艣 sprowad藕 mi dusze kap艂a艅skie i dusze zakonne, i zanurz je w niezg艂臋bionym mi艂osierdziu moim. One da艂y mi moc przetrwania gorzkiej m臋ki, przez nich jak przez kana艂y sp艂ywa na ludzko艣膰 mi艂osierdzie moje.(1212)
5) Dzie艅 trzeci: Dzi艣 sprowad藕 mi wszystkie dusze pobo偶ne i wierne, i zanurz je w morzu mi艂osierdzia mojego; dusze te pocieszy艂y mnie w drodze krzy偶owej, by艂y t膮 kropl膮 pociech w艣r贸d goryczy morza.(1214)
6) Dzie艅 czwarty: Dzi艣 sprowad藕 mi pogan i tych, kt贸rzy mnie jeszcze nie znaj膮, i o nich my艣la艂em w gorzkiej swej m臋ce, a przysz艂a ich gorliwo艣膰 pocieszy艂a serce moje. Zanurz ich w morzu mi艂osierdzia mojego.(1216)
7) Dzie艅 pi膮ty: Dzi艣 sprowad藕 mi dusze heretyk贸w i odszczepie艅c贸w, i zanurz ich w morzu mi艂osierdzia mojego; w gorzkiej m臋ce rozdzierali mi cia艂o i serce, to jest ko艣ci贸艂 m贸j. Kiedy wracaj膮 do jedno艣ci z ko艣cio艂em, goj膮 si臋 rany moje i tym sposobem ul偶膮 mi m臋ki.(1218)
8) Dzie艅 sz贸sty: Dzi艣 sprowad藕 mi dusze ciche i pokorne, i dusze ma艂ych dzieci, i zanurz je w mi艂osierdziu moim. Dusze te s膮 najwi臋cej podobne do serca mojego, one krzepi艂y mnie w gorzkiej konania m臋ce; widzia艂em je jako ziemskich anio艂贸w, kt贸re b臋d膮 czuwa膰 u moich o艂tarzy, na nie zlewam ca艂ymi strumieniami 艂aski. 艁ask臋 moj膮 jest przyj膮膰 zdolna tylko dusza pokorna, dusze pokorne obdarzam swoim zaufaniem.(1220)
9) Dzie艅 si贸dmy: Dzi艣 sprowad藕 mi dusze, kt贸re szczeg贸lnie czcz膮 i wys艂awiaj膮 mi艂osierdzie moje, i zanurz je w mi艂osierdziu moim. Te dusze najwi臋cej bola艂y nad moj膮 m臋k膮 i najg艂臋biej wnikn臋艂y w ducha mojego. One s膮 偶ywym odbiciem mojego lito艣ciwego serca. Dusze te ja艣nie膰 b臋d膮 szczeg贸ln膮 jasno艣ci膮 w 偶yciu przysz艂ym, 偶adna nie dostanie si臋 do ognia piekielnego, ka偶dej szczeg贸lnie broni膰 b臋d臋 w jej 艣mierci godzinie.(1224)
10) Dzie艅 贸smy: Dzi艣 sprowad藕 mi dusze, kt贸re s膮 w wi臋zieniu czy艣膰cowym i zanurz je w przepa艣ci mi艂osierdzia mojego, niechaj strumienie krwi mojej och艂odz膮 ich upalenie. Wszystkie te dusze s膮 bardzo przeze mnie umi艂owane, odp艂acaj膮 si臋 mojej sprawiedliwo艣ci; w twojej mocy jest im przynie艣膰 ulg臋. Bierz ze skarbca mojego Ko艣cio艂a wszystkie odpusty i ofiaruj za nie...O, gdyby艣 zna艂a ich m臋k臋, ustawicznie by艣 ofiarowa艂a za nie ja艂mu偶n臋 ducha i sp艂aca艂a ich d艂ugi mojej sprawiedliwo艣ci.(1226)
11) Dzie艅 dziewi膮ty: Dzi艣 sprowad藕 mi dusze ozi臋b艂e i zanurz je w przepa艣ci mi艂osierdzia mojego. Dusze te najbole艣niej rani膮 serce moje. Najwi臋kszej odrazy dozna艂a dusza moja w Ogr贸jcu od duszy ozi臋b艂ej. One by艂y powodem, i偶 wypowiedzia艂em; Ojcze, oddal ten kielich, je偶eli jest taka wola Twoja.- Dla nich jest ostateczna deska ratunku uciec si臋 do mi艂osierdzia mojego.(1228)
Obraz (Jezusa mi艂osiernego)
1) Wieczorem, kiedy by艂am w celi, ujrza艂am Pana Jezusa ubranego w szacie bia艂ej. Jedna r臋ka wzniesiona do b艂ogos艂awie艅stwa, a druga dotyka艂a szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodzi艂y dwa wielkie promienie, jeden czerwony, a drugi blady. W milczeniu wpatrywa艂am si臋 w Pana, dusza moja by艂a przej臋ta boja藕ni膮, ale i rado艣ci膮 wielk膮. Po chwili powiedzia艂 mi Jezus: Wymaluj obraz wed艂ug rysunku, kt贸ry widzisz, z podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragn臋, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na ca艂ym 艣wiecie. Obiecuj臋, 偶e dusza, kt贸ra czci膰 b臋dzie ten obraz, nie zginie. Obiecuj臋 tak偶e, ju偶 tu na ziemi, zwyci臋stwo nad nieprzyjaci贸艂mi, a szczeg贸lnie w godzin臋 艣mierci. Ja sam broni膰 j膮 b臋d臋 jako swej chwa艂y.(47-48)
Jezus: W pierwsz膮 niedziel臋 po Wielkanocy, pragn臋, 偶eby by艂 publicznie ten obraz wystawiony. Niedziela ta jest 艣wi臋tem mi艂osierdzia. Przez S艂owo Wcielone daj臋 pozna膰 przepa艣膰 mi艂osierdzia mojego.(88)
3) Nagle ujrza艂am Pana, kt贸ry mi powiedzia艂: Wiedz o tym, 偶e je偶eli zaniedbasz spraw臋 malowania tego obrazu i ca艂ego dzie艂a mi艂osierdzia, odpowiesz za wielk膮 liczb臋 dusz w dzie艅 s膮du.(154)
4) W czasie modlitwy us艂ysza艂am te s艂owa wewn臋trznie: Te dwa promienie oznaczaj膮 krew i wod臋 鈥 blady promie艅 oznacza wod臋, kt贸ra usprawiedliwia dusz臋; czerwony promie艅 oznacza krew, kt贸ra jest 偶yciem dusz... Te dwa promienie wysz艂y z wn臋trzno艣ci mi艂osierdzia mojego w贸wczas, kiedy konaj膮ce serce moje zosta艂o w艂贸czni膮 otwarte na krzy偶u. Te promienie os艂aniaj膮 dusze przed zagniewaniem Ojca mojego. Szcz臋艣liwy, kto w ich cieniu 偶y膰 b臋dzie, bo nie dosi臋gnie go sprawiedliwa r臋ka Boga. Pragn臋, a偶eby pierwsza niedziela po Wielkanocy by艂a 艣wi臋tem Mi艂osierdzia. Pro艣 wiernego s艂ug臋 mojego, 偶eby w dniu tym powiedzia艂 艣wiatu ca艂emu o tym wielkim mi艂osierdziu moim, 偶e kto w dniu tym przyst膮pi do 殴r贸d艂a 呕ycia, ten dost膮pi zupe艂nego odpuszczenia win i kar. Nie Znajdzie ludzko艣膰 uspokojenia, dopok膮d si臋 nie zwr贸ci z ufno艣ci膮 do mi艂osierdzia mojego. O, jak bardzo mnie rani niedowierzanie duszy. Taka dusza wyznaje, 偶e jestem 艣wi臋ty i sprawiedliwy, ale nie wierzy, ze jestem mi艂osierdziem. Nie dowierza dobroci mojej. I szatani wielbi膮 sprawiedliwo艣膰 moj膮, ale nie wierz膮 w dobro膰 moj膮. Raduje si臋 serce moje tym tytu艂em mi艂osierdzia. Powiedz, 偶e mi艂osierdzie jest najwi臋kszym przymiotem Boga. Wszystkie dzie艂a r膮k moich s膮 ukoronowane mi艂osierdziem.(299-300) style="COLOR: red">
5) Wtem us艂ysza艂am takie s艂owa: Nie w pi臋kno艣ci farby ani p臋dzla jest wielko艣膰 tego obrazu, ale w 艂asce mojej.(313)
6) W pewnej chwili powiedzia艂 mi Jezus: Spojrzenie moje z tego obrazu jest takie jako spojrzenie z krzy偶a.(326)
7) Jezus: Podaj臋 ludziom naczynie, z kt贸rym maj膮 przychodzi膰 po 艂aski do 藕r贸d艂a mi艂osierdzia. Tym naczyniem jest ten obraz z podpisem: Jezu, ufam Tobie.(327)
8) W pewnej chwili ujrza艂am Pana Jezusa w szacie jasnej, by艂o to w oran偶erii: Pisz to, co ci powiem: Rozkosz膮 moj膮 jest 艂膮czy膰 si臋 z tob膮, z wielkim pragnieniem czekam i t臋skni臋 do tej chwili, w kt贸rej sakramentalnie zamieszkam w klasztorze twoim. Duch m贸j spocznie w klasztorze tym, b艂ogos艂awi膰 b臋d臋 szczeg贸lnie okolicy tej, gdzie klasztor ten b臋dzie. Z mi艂o艣ci dla was oddal臋 wszelkie kary, kt贸re sprawiedliwo艣膰 Ojca mojego s艂usznie wymierza. C贸rko moja, z chyli艂em serce swoje do pr贸艣b twoich; zadaniem twoim i obowi膮zkiem jest tu na ziemi wyprasza膰 mi艂osierdzie dla 艣wiata ca艂ego. Nie znajdzie 偶adna dusza usprawiedliwienia, dopok膮d si臋 nie zwr贸ci z ufno艣ci膮 do mi艂osierdzia mojego, i dlatego pierwsza niedziela po Wielkanocy ma by膰 艣wi臋tem mi艂osierdzia, a kap艂ani maj膮 w dniu tym m贸wi膰 duszom o tym wielkim i niezg艂臋bionym mi艂osierdziu moim. Czyni臋 ci臋 szafark膮 mi艂osierdzia swego. Powiedz spowiednikowi, aby obraz ten by艂 w ko艣ciele wystawiony, a nie za klauzur膮 w klasztorze tym. Przez obraz ten udziela膰 b臋d臋 wiele 艂ask dla dusz, a przeto niech ma przyst臋p wszelka dusza do niego.(570)
9) Jezus: C贸rko moja, je偶eli przez ciebie 偶膮dam od ludzi czci dla mojego mi艂osierdzia, to ty powinna艣 si臋 pierwsza odznacza膰 t膮 ufno艣ci膮 w mi艂osierdzie moje. 呕膮dam od ciebie uczynk贸w mi艂osierdzia, kt贸re maj膮 wyp艂ywa膰 z mi艂o艣ci ku mnie. Mi艂osierdzie masz okazywa膰 zawsze i wsz臋dzie bli藕nim, nie mo偶esz si臋 od tego usun膮膰 ani wym贸wi膰, ani uniewinni膰. Podaj臋 ci trzy sposoby czynienia mi艂osierdzia bli藕nim: pierwszy- czyn, drugi- s艂owo, trzeci- modlitwa; w tych trzech stopniach zawiera si臋 pe艂nia mi艂osierdzia i jest niezbitym dowodem mi艂o艣ci ku mnie. W ten spos贸b dusza wys艂awia i oddaje cze艣膰 mi艂osierdziu mojemu. Tak, pierwsza niedziela po Wielkanocy jest 艣wi臋tem Mi艂osierdzia, ale musi by膰 i czyn; i 偶膮dam czci dla mojego mi艂osierdzia przez obchodzenie uroczy艣cie tego 艣wi臋ta i przez cze艣膰 tego obrazu, kt贸ry jest namalowany. Przez obraz ten udziel臋 wiele 艂ask duszom, on ma przypomina膰 偶膮dania mojego mi艂osierdzia, bo nawet wiara najsilniejsza nic nie pomo偶e bez uczynk贸w.(742)
10) Dzi艣 ujrza艂am chwa艂臋 Bo偶膮, kt贸ra p艂ynie z obrazu tego. Wiele dusz doznaje 艂ask, cho膰 o nich g艂o艣no nie m贸wi膮. Cho膰 r贸偶ne s膮 koleje jego, B贸g otrzymuje chwa艂臋 przeze艅, i wysi艂ki szatana, i z艂ych ludzi rozbijaj膮 si臋 i obracaj膮 w nico艣膰. Mimo z艂o艣ci Szatana, mi艂osierdzie Bo偶e zatriumfuje nad ca艂ym 艣wiatem i czczone b臋dzie przez wszystkie dusze(1789)
Odkupienie 1) Jezus: Jedna jest cena, za kt贸r膮 si臋 kupuje dusze- a t膮 jest cierpienie z艂膮czone z cierpieniem moim na krzy偶u. Mi艂o艣膰 czysta rozumie te s艂owa, mi艂o艣膰 cielesna nie pojmie ich nigdy.(324)
Odwaga
1) Jezus: Mi艂o艣膰 moja da ci moc i odwag臋.(229)
Ofiara
1) Dzi艣 powiedzia艂 mi Pan: 呕膮dam od ciebie ofiary doskona艂ej i ca艂opalnej- ofiary woli, z t膮 ofiar膮 nie mo偶e i艣膰 w por贸wnanie 偶adna inna. Sam kieruj臋 偶yciem twoim i wszystko tak urz膮dzam, aby艣 mi by艂a ustawiczn膮 ofiar膮, i czyni膰 b臋dziesz zawsze wol臋 moj膮, a dla dope艂nienia tej ofiary 艂膮czy膰 si臋 b臋dziesz ze mn膮 na krzy偶u. Wiem, co mo偶esz. B臋d臋 ci wiele rzeczy nakazywa艂 wprost od siebie, a mo偶no艣膰 wykonania op贸藕ni臋 i uzale偶ni臋 od innych; czego prze艂o偶eni nie osi膮gn膮, ja dope艂ni臋 sam bezpo艣rednio w duszy twojej, i w najtajniejszej g艂臋bi duszy twojej b臋dzie ofiara doskona艂a i ca艂opalna, i to nie na jaki艣 czas, ale wiedz, c贸rko moja, 偶e ta ofiara trwa膰 b臋dzie a偶 do 艣mierci. Ale jest czas, 偶e ja, Pan, spe艂ni臋 wszystkie 偶yczenia twoje, mam w tobie upodobanie, jak w 偶ywej Hostii; niczym si臋 nie przera偶aj, ja jestem z tob膮.(923)
2) Jezus: Pragn臋, pragn臋 zbawienia dusz; pom贸偶 mi, c贸rko moja, ratowa膰 dusze. Z艂膮cz swe cierpienia z m臋k膮 moj膮 i ofiaruj Ojcu niebieskiemu za grzesznik贸w.(1032)
3) Jezus: C贸rko, potrzebuj臋 ofiary wype艂nionej mi艂o艣ci膮, bo ta tylko ma przede mn膮 znaczenie. Wielkie s膮 d艂ugi tego 艣wiata zaci膮gni臋te wobec mnie, mog膮 je sp艂aci膰 dusze czyste sw膮 ofiar膮, czyni膮c mi艂osierdzie w duchu.(1316)
Pokora
1) Po Komunii 艣w. ujrza艂am Pana Jezusa, kt贸ry mi rzek艂 te s艂owa: Dzi艣 wniknij w ducha ub贸stwa mojego i tak urz膮d藕 wszystko, aby najubo偶si nie mieli ci czego zazdro艣ci膰. Nie w gmachach i we wspania艂ych urz膮dzeniach, ale w sercu czystym i pokornym podobam sobie.(532)
2) Jezus: Kiedy si臋 uni偶asz i wyniszczasz przed majestatem moim, wtenczas 艣cigam ci臋 艂askami moimi, u偶ywam wszechmocy, aby ci臋 wywy偶szy膰.(576)
3) Jezus: Prawdziwa wielko艣膰 jest w mi艂owaniu Boga i w pokorze.(424)
4) Jezus: Pokornej duszy hojniej si臋 daje wi臋cej, ani偶eli ona sama prosi.(1361)
Pokusa
1) Jezus: Pierwsze 鈥 nie walcz sama z pokus膮, ale natychmiast ods艂o艅 j膮 spowiednikowi, a wtenczas pokusa traci ca艂膮 swoj膮 si艂臋; drugie 鈥 w tych do艣wiadczeniach nie tra膰 pokoju, prze偶ywaj moj膮 obecno艣膰, pro艣 o pomoc Matk臋 moj膮 i 艣wi臋tych; trzecie 鈥 miej t臋 pewno艣膰, 偶e ja na ciebie patrz臋 i wspieram ci臋; czwarte 鈥 nie l臋kaj si臋, ani walk duchowych, ani 偶adnych pokus, bo ja ci臋 wspieram, by艂e艣 ty chcia艂a walczy膰; wiedz, 偶e zawsze zwyci臋stwo jest po twojej stronie; pi膮te 鈥 wiedz, 偶e przez m臋偶n膮 walk臋 oddajesz mi wielk膮 chwa艂臋, a sobie skarbisz zas艂ugi, pokusa daje sposobno艣膰 do okazania mi wierno艣ci.(1560)
Polska
1) Pewnego dnia powiedzia艂 mi Jezus, 偶e spu艣ci kar臋 na jedno miasto, kt贸re jest najpi臋kniejsze w Ojczy藕nie naszej. Kara ta mia艂a by膰 鈥 jak膮 B贸g ukara艂 Sodom臋 i Gomor臋. Widzia艂am wszelkie zagniewanie Bo偶e i dreszcz nape艂ni艂, przeszy艂 mi serce. Milczeniem modli艂am si臋. Po chwili powiedzia艂 mi Jezus: Dzieci臋 moje, 艂膮cz si臋 艣ci艣le w czasie ofiary ze mn膮 i ofiaruj Ojcu niebieskiemu krew i rany moje na przeb艂aganie za grzechy miasta tego. Powtarzaj to bez przestanku przez ca艂膮 msz臋 艣w. Czy艅 to przez siedem dni. Si贸dmego dnia ujrza艂am Jezusa w ob艂oku jasnym i zacz臋艂am prosi膰, a偶eby Jezus spojrza艂 na miasto i na kraj nasz ca艂y. Jezus spojrza艂 si臋 艂askawie. Kiedy spostrzeg艂am 偶yczliwo艣膰 Jezusa, zacz臋艂am Go b艂aga膰 o b艂ogos艂awie艅stwo. Wtem rzek艂 Jezus: Dla ciebie b艂ogos艂awi臋 krajowi ca艂emu 鈥 i uczyni艂 du偶y znak krzy偶a r臋k膮 nad Ojczyzn膮 nasz膮.(39)
2) Dzi艣 powiedzia艂 mi Pan: Id藕 do prze艂o偶onej i powiedz, 偶e 偶ycz臋 sobie, 偶eby wszystkie siostry i dzieci odm贸wi艂y t臋 koronk臋, kt贸rej ci臋 nauczy艂em. Odmawia膰 maj膮 przez dziewi臋膰 dni i w kaplicy, w celu przeb艂agania Ojca mojego i uproszenia mi艂osierdzia Bo偶ego dla Polski.(714)
3) Gdy modli艂am si臋 za Polsk臋, us艂ysza艂am te s艂owa: Polsk臋 szczeg贸lnie umi艂owa艂em, a je偶eli pos艂uszna b臋dzie woli mojej, wywy偶sz臋 j膮 w pot臋dze i 艣wi臋to艣ci. Z niej wyjdzie iskra, kt贸ra przygotuje 艣wiat na ostateczne przyj艣cie moje.(1732)
Pos艂usze艅stwo
Jezus:... nie 偶膮dam twoich umartwie艅, ale pos艂usze艅stwa. Przez to oddajesz mi wielk膮 chwa艂臋, a sobie skarbisz zas艂ug臋.(28)
W pewnym dniu w czasie rannego rozmy艣lania us艂ysza艂am taki g艂os: Ja sam jestem kierownikiem twoim, by艂em, jestem i b臋d臋; a i偶e艣 prosi艂a o pomoc widzialn膮- i da艂em ci, i wybra艂em go wpierw sam, ni偶eli 偶e艣 mnie o to prosi艂a, bo tego wymaga sprawa moja. Wiedz o tym, 偶e b艂臋dy, jakie pope艂niasz przeciw niemu, rani膮 serce moje; szczeg贸lnie strze偶 si臋 samowoli, niech na najdrobniejszej rzeczy b臋dzie piecz臋膰 pos艂usze艅stwa.(362)
Jezus: Kiedy jeste艣 pos艂uszna, odbieram ci s艂abo艣膰 twoj膮, a natomiast daj臋 ci moc moj膮.(381)
tab-stops: list 39.75pt; 4) Pogr膮偶y艂am si臋 w modlitwie i odprawi艂am pokut臋; wtem nagle ujrza艂am Pana, kt贸ry mi rzek艂: C贸rko moja, wiedz, 偶e wi臋ksz膮 chwa艂臋 oddajesz mi przez jeden akt pos艂usze艅stwa ni偶eli przez d艂ugie modlitwy i umartwienia.(894)
Postanowienia
1) Ile razy pier艣 ma odetchnie, ile razy serce moje uderzy, ile razy krew moja zapulsuje w organizmie moim, tyle tysi臋cy razy pragn臋 uwielbi膰 mi艂osierdzie twoje, o Tr贸jco Przenaj艣wi臋tsza.(163)
2) Kiedy w pewnym dniu postanowi艂am sobie 膰wiczy膰 si臋 w pewnej cnocie, upad艂am o dziesi臋膰 razy wi臋cej ni偶 w innym dniu w b艂膮d cnocie tej przeciwny. Wieczorem zastanawia艂am si臋 nad tym, czemu dzi艣 tak wyj膮tkowo upada艂am, us艂ysza艂am te s艂owa: Za du偶o liczysz na siebie, a za ma艂o na mnie. Zrozumia艂am przyczyn臋 swoich upadk贸w.(1087)
3) Jezus: C贸rko moja, rozwa偶 regu艂臋 i 艣luby, kt贸re艣 mi z艂o偶y艂a. Ty wiesz, jak ja je ceni臋, a wszystkie 艂aski, jakie mam dla dusz zakonnych, s膮 w zwi膮zku z regu艂膮 i 艣lubami.(1763)
Promienie
1) Jezus: Przez ciebie, jak przez t臋 Hosti臋, przejd膮 promienie mi艂osierdzia na 艣wiat.(441)
2) Jezus: Mi艂osierdzie moje przesz艂o do dusz przez serce Bosko-ludzkie Jezusa, jako promie艅 s艂o艅ca przez kryszta艂.(528)
Pycha
1) Dzi艣 powiedzia艂 mi Pan: Wiele razy chcia艂em wywy偶szy膰 Zgromadzenie to, ale lecz nie mog臋 dla pychy jego. C贸rko moja, wiedz o tym, 偶e duszom pysznym nie udzielam swych 艂ask, a i nawet udzielone odbieram.(1170)
2) Jezus: Powiedz duszom, 偶e z tego 藕r贸d艂a mi艂osierdzia dusze czerpi膮 艂aski jedynie naczyniem ufno艣ci. Je偶eli ufno艣膰 ich b臋dzie wielka, hojno艣ci mojej nie ma granic. Strumienie mej 艂aski zalewaj膮 dusze pokorne. Pyszni zawsze s膮 w ub贸stwie i n臋dzy, gdy偶 艂aska moja odwraca si臋 od nich do dusz pokornych.(1602)
Rosja
1) Dzisiejszy dzie艅 ofiarowa艂am za Rosj臋, wszystkie cierpienia swoje i modlitwy ofiarowa艂am za ten biedny kraj. Po Komunii 艣w. powiedzia艂 mi Jezus 偶e: D艂u偶ej tego kraju znosi膰 nie mog臋, nie kr臋puj mi r膮k, c贸rko moja.(818)
Rozwa偶anie
1) Jezus: Kiedy rozwa偶asz to, co ci powiem w g艂臋bi serca twego, wi臋ksz膮 odnosisz korzy艣膰, ni偶by艣 przeczyta艂a wiele ksi膮g. O, gdyby dusze chcia艂y s艂ucha膰 g艂osu mego, kiedy przemawiam w g艂臋bi ich serca, w kr贸tkim czasie dosz艂yby do szczytu 艣wi臋to艣ci.(584)
2) Ujrza艂am Pana Jezusa przy s艂upie biczowanego; w tej strasznej katuszy Jezus modli艂 si臋, po chwili rzek艂 do mnie: Ma艂o jest dusz, kt贸re rozwa偶aj膮 m臋k臋 moj膮 z prawdziwym uczuciem; najwi臋cej 艂ask udzielam duszom, kt贸re pobo偶nie rozwa偶aj膮 m臋k臋 moj膮.(737)
3) Dzi艣 w czasie mszy 艣w. widzia艂am Pana Jezusa cierpi膮cego, jakoby kona艂 na krzy偶u 鈥 kt贸ry mi rzek艂: C贸rko moja, rozwa偶aj cz臋sto cierpienia moje, kt贸re dla ciebie ponios艂em, a nic ci si臋 wielkim nie wyda, co ty cierpisz dla mnie. Najwi臋cej mi si臋 podobasz, kiedy rozwa偶asz moj膮 bolesn膮 m臋k臋; 艂膮cz swoje ma艂e cierpienia z moj膮 bolesn膮 m臋k膮, aby mia艂y warto艣膰 niesko艅czon膮 przed moim majestatem.(1512)
Bo偶a Dobro膰
Mi艂osierdzie Boga utajonego w Naj艣w. Sakramencie, g艂os Pana, kt贸ry do nas m贸wi z tronu mi艂osierdzia: p贸jd藕cie do Mnie wszyscy.
+ Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 grzeszn膮.
- Jezus: Nie l臋kaj si臋 duszo grzeszna swego Zbawiciela, pierwszy zbli偶am si臋 do ciebie, bo wiem, 偶e sama z siebie nie jeste艣 zdolna wznie艣膰 si臋 do Mnie. Nie uciekaj dzieci臋 od Ojca swego, chciej wej艣膰 w rozmow臋 sam na sam ze swym Bogiem mi艂osierdzia, Kt贸ry Sam chce ci powiedzie膰 s艂owa przebaczenia i obsypa膰 ci臋 Swymi 艂askami. O, jak droga Mi jest dusza twoja. Zapisa艂em ci臋 na r臋kach Swoich. I wyry艂a艣 si臋 g艂臋bok膮 ran膮 w Sercu Moim.
- Dusza: Panie, s艂ysz臋 g艂os Tw贸j, kt贸ry mnie wzywa, abym wr贸ci艂a ze z艂ej drogi, ale nie mam ani odwagi, ani si艂y.
- Jezus: Jam jest si艂膮 twoj膮, Ja ci dam moc do walki.
- Dusza: Panie, poznaj臋 艣wi臋to艣膰 Twoj膮 i l臋kam si臋 Ciebie.
- Jezus: Czemu偶 si臋 l臋kasz, dzieci臋 Moje, Boga mi艂osierdzia? 艢wi臋to艣膰 Moja nie przeszkadza Mi, abym ci by艂 mi艂osierny. Patrz duszo, dla ciebie za艂o偶y艂em tron mi艂osierdzia na ziemi, a tym tronem jest Tabernakulum i z tego tronu mi艂osierdzia pragn臋 zst臋powa膰 do serca twego. Patrz, nie otoczy艂em si臋 ani 艣wit膮, ani stra偶膮, masz przyst臋p do Mnie w ka偶dej chwili, o ka偶dej dnia porze chc臋 z tob膮 m贸wi膰 i pragn臋 ci udziela膰 艂ask.
- Dusza: Panie, l臋kam si臋, czy mi przebaczysz tak wielk膮 liczb臋 grzech贸w, trwog膮 mnie nape艂nia moja n臋dza.
- Jezus: Wi臋ksze jest mi艂osierdzie Moje, ani偶eli n臋dze twoje i 艣wiata ca艂ego. Kto zmierzy艂 dobro膰 Moj膮? Dla ciebie zst膮pi艂em z nieba na ziemi臋, dla ciebie pozwoli艂em przybi膰 si臋 do krzy偶a, dla ciebie pozwoli艂em otworzy膰 w艂贸czni膮 Naj艣w. Serce Swoje i otworzy艂em ci 藕r贸d艂o mi艂osierdzia, przychod藕 i czerp 艂aski z tego 藕r贸d艂a naczyniem ufno艣ci. Uni偶onego serca nigdy nie odrzuc臋, n臋dza twoja uton臋艂a w przepa艣ci Mi艂osierdzia Mojego.
Czemu偶 by艣 mia艂a przeprowadza膰 ze Mn膮 sp贸r o n臋dz臋 twoj膮. Zr贸b mi przyjemno艣膰, 偶e mi oddasz wszystkie swe biedy i ca艂膮 n臋dz臋, a Ja ci臋 nape艂ni臋 skarbami 艂ask.
- Dusza: Zwyci臋偶y艂e艣, o Panie, kamienne serce moje dobroci膮 Twoj膮, oto z ufno艣ci膮 i pokor膮 zbli偶am si臋 do Trybuna艂u Mi艂osierdzia Twego, rozgrzesz mnie Sam r臋k膮 zast臋pcy Swego. O Panie, czuj臋 jak sp艂yn臋艂a 艂aska i pok贸j wmoj膮 biedn膮 dusz臋. Czuj臋, 偶e mnie na wskro艣 ogarn臋艂o Mi艂osierdzie Twoje, Panie. Wi臋cej mi przebaczy艂e艣, ani偶eli si臋 o艣miela艂am spodziewa膰, albo pomy艣le膰 by艂am zdolna. Dobro膰 Twoja przewy偶szy艂a wszystkie moje pragnienia.
Ateraz zapraszam Ci臋 do serca swego przej臋ta wdzi臋czno艣ci膮 za tyle 艂ask. B艂膮dzi艂am, jak dzieci臋 marnotrawne po manowcach, a Ty艣 mi nie przestawa艂 by膰 Ojcem. Pomna偶aj we mnie mi艂osierdzie Twoje, bo widzisz jak s艂ab膮 jestem.
- Jezus: Dzieci臋, nie m贸w ju偶 o n臋dzy swojej, bo Ja ju偶 o niej nie pami臋tam. Pos艂uchaj, dzieci臋 Moje, co ci pragn臋 powiedzie膰, przytul si臋 do Ran Mnich i czerp ze 殴r贸d艂a 呕ywota wszystko, czegokolwiek serce twoje zapragn膮膰 mo偶e. Pij pe艂nymi ustami ze 殴r贸d艂a 呕ywota, a nie ustaniesz w podr贸偶y. Patrz w blaski Mi艂osierdzia Mojego, a nie l臋kaj si臋 nieprzyjaci贸艂 swego zbawienia. Wys艂awiaj Moje Mi艂osierdzie.
Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 w rozpaczy.
- Jezus: Duszo w ciemno艣ciach pogr膮偶ona, nie rozpaczaj, nie wszystko jeszcze stracone, wejd藕 w rozmow臋 z Bogiem swoim, kt贸ry jest Mi艂o艣ci膮 i Mi艂osierdziem samym. - Lecz niestety, dusza pozostaje g艂ucha na wo艂anie Bo偶e i pogr膮偶a si臋 jeszcze w wi臋kszych ciemno艣ciach.
- Jezus wo艂a powt贸rnie: Duszo, us艂ysz g艂os mi艂osiernego Ojca swego.
Budzi si臋 w duszy odpowied藕: nie ma ju偶 dla mnie mi艂osierdzia. I wpada w jeszcze wi臋ksz膮 ciemno艣膰, w pewien rodzaj rozpaczy, kt贸ry daje jej pewien przedsmak piek艂a i czyni j膮 ca艂kowicie niezdoln膮 do zbli偶enia si臋 do Boga.
Jezus trzeci raz m贸wi do duszy, lecz dusza jest g艂ucha i 艣lepa, poczyna si臋 utwierdza膰 w zatwardzia艂o艣ci i rozpaczy. Wtenczas zaczynaj膮 si臋 niejako wysila膰 wn臋trzno艣ci mi艂osierdzia Bo偶ego i bez 偶adnej wsp贸艂pracy duszy daje jej B贸g Sw膮 ostateczn膮 艂ask臋. Je偶eli ni膮 wzgardzi, ju偶 j膮 B贸g pozostawi w stanie w jakim sama chce by膰 na wieki. Ta 艂aska wychodzi z mi艂osiernego Serca Jezusa i uderza swym 艣wiat艂em dusz臋
i dusza zaczyna rozumie膰 wysi艂ek Bo偶y, ale zwr贸cenie od niej zale偶y. Ona wie, 偶e ta 艂aska jest dla niej ostatnia i je偶eli oka偶e jedno drgnienie dobrej woli - chocia偶by najmniejsze - to mi艂osierdzie Bo偶e dokona reszty.
- Tu dzia艂a wszechmoc Mojego mi艂osierdzia, szcz臋艣liwa dusza, kt贸ra, skorzysta z tej 艂aski.
- Jezus: Jak wielk膮 rado艣ci膮 nape艂ni艂o si臋 Serce Moje, kiedy wracasz do Mnie. Widz臋 ci臋 bardzo s艂ab膮, dlatego bior臋 ci臋 na w艂asne ramiona i nios臋 ci臋 w dom Ojca Mojego.
- Dusza jakby przebudzona. - Czy to mo偶liwe, 偶eby jeszcze dla mnie by艂o mi艂osierdzie - pyta si臋 pe艂na trwogi.
- Jezus: W艂a艣nie ty, dzieci臋 Moje, masz wy艂膮czne prawo do Mojego mi艂osierdzia. Pozw贸l Mojemu mi艂osierdziu dzia艂a膰 w tobie, w twej biednej duszy, pozw贸l niech wejd膮 do duszy- promienie 艂aski, one wprowadz膮 艣wiat艂o, ciep艂o i 偶ycie.
- Dusza:Jednak l臋k mnie ogarnia na samo wspomnienie moich grzech贸w i ta straszna trwoga pobudza mnie. do pow膮tpiewania o Twojej dobroci.
- Jezus: Wiedz duszo, 偶e wszystkie grzechy twoje nie zrani艂y Mi tak bole艣nie Serca, jak obecna twoja nieufno艣膰, po tylu wysi艂kach Mojej mi艂o艣ci i mi艂osierdzia nie dowierzasz Mojej dobroci.
- Dusza:O Panie, ratuj mnie Sam, bo gin臋, b膮d藕 mi Zbawicielem. O Panie, reszt臋 wypowiedzie膰 nie jestem zdolna, rozdarte jest moje biedne serce, ale Ty Panie. . .
Jezus nie pozwoli艂 doko艅czy膰 tych s艂贸w duszy, ale podnosi j膮 z ziemi, z otch艂ani n臋dzy i w jednym momencie wprowadza. j膮 do mieszkania w艂asnego Serca, a wszystkie grzechy spe艂z艂y w oka mgnieniu, mi艂o艣ci 偶ar zniszczy艂 je.
- Jezus: Masz duszo wszystkie skarby Mojego Serca, bierz z niego cokolwiek ci potrzeba.
- Dusza: O Panie, czuj臋 si臋 zalana Twoj膮 艂ask膮, czuj臋, jak nowe 偶ycie wst膮pi艂o we mnie, a nade wszystko, czuj臋 Tw膮 mi艂o艣膰 w mym sercu, to mi wystarcza. O Panie, przez wieczno艣膰 ca艂膮 wys艂awia膰 b臋d臋 wszechmoc mi艂osierdzia Twego, o艣mielona Twoj膮 dobroci膮, wypowiem Ci wszystek b贸l serca swego.
- Jezus: M贸w dzieci臋, wszystko bez 偶adnych zastrze偶e艅, bo s艂ucha ci臋 Serce mi艂uj膮ce, Serce najlepszego przyjaciela.
- OPanie, teraz widz臋 ca艂膮 swoj膮 niewdzi臋czno艣膰 i Twoj膮 dobro膰. 艢ciga艂e艣 mnie Swoj膮 艂ask膮, a ja udaremnia艂am wszystkie Twoje wysi艂ki, widz臋, 偶e nale偶a艂o mi si臋 samo dno piek艂a za zmarnowanie Twych 艂ask.
Jezus przerywa duszy rozmow臋 - i m贸wi: nie zag艂臋biaj si臋 w n臋dzy swojej, jeste艣 ze s艂aba, aby艣 m贸wi艂a, lepiej patrz w Moje Serce pe艂ne dobroci i przejmij si臋 Moimi uczuciami i staraj si臋 o cicho艣膰 i pokor臋. B膮d藕 mi艂osierna dla innych, jako Ja jestem dla ciebie, a kiedy poczujesz, 偶e s艂abn膮 twe si艂y, przychod藕 do 藕r贸d艂a mi艂osierdzia i krzep dusz臋 swoj膮, a nie ustaniesz w drodze.
- Dusza:Ju偶 teraz rozumiem mi艂osierdzie Twoje, kt贸re mnie os艂ania jak ob艂ok 艣wietlany i prowadzi. mnie w dom mojego Ojca, chroni膮c mnie przed strasznym piek艂em, na kt贸re nie raz, ale tysi膮c razy zas艂u偶y艂am. O Panie, nie wystarczy mi wieczno艣ci na godne wys艂awianie Twojego niezg艂臋bionego mi艂osierdzia, Twojej lito艣ci nade mn膮.
+ Rozmowa mi艂osiernego Boga z dusz膮 cierpi膮c膮.
- Jezus: Duszo, widz臋 ci臋 tak bardzo cierpi膮c膮, widz臋, 偶e nie masz si艂y nawet m贸wi膰 ze Mn膮. Oto Ja Sam b臋d臋 m贸wi艂 do ciebie duszo. Chocia偶by cierpienia twoje by艂y najwi臋ksze, to nie tra膰 spokoju ducha, ani si臋 poddawaj zniech臋ceniu. Jednak powiedz Mi, dzieci臋 Moje, kto si臋 odwa偶y艂 zrani膰 twoje serce? Powiedz Mi o wszystkim, powiedz Mi o wszystkim, b膮d藕 szczera w post臋powaniu ze Mn膮, ods艂o艅 Mi wszystkie rany swego serca, Ja je ulecz臋, a cierpienie twoje stanie si臋 藕r贸d艂em u艣wi臋cenia twego.
- Dusza: Panie, tak wielkie i rozmaite s膮 moje cierpienia, a wobec ich d艂ugotrwa艂o艣ci ogarnia mnie ju偶 zniech臋cenie.
- Jezus: Dzieci臋 Moje, zniech臋ca膰 si臋 nie mo偶na, wiem, 偶e Mi ufasz bez granic, wiem, 偶e znasz Moj膮 dobro膰 i mi艂osierdzie, wi臋c mo偶e pom贸wimy w szczeg贸艂ach o wszystkim co ci najwi臋cej na sercu le偶y.
- Dusza: Tak du偶o mam r贸偶nych rzeczy, 偶e nie wiem o czym wpierw m贸wi膰, jak to wszystko wypowiedzie膰.
- Jezus: M贸w do Mnie po prostu, jak przyjaciel z przyjacielem. No, powiedz mi dzieci臋 Moje, co ci臋 wstrzymuje na drodze 艣wi臋to艣ci?
- Brak zdrowia wstrzymuje mnie na drodze 艣wi臋to艣ci, nie mog臋 spe艂nia膰 obowi膮zk贸w, ot, jestem takim popychlem: Nie mog臋 si臋 umartwia膰, po艣ci膰 surowo, jak czynili 艣wi臋ci, to zn贸w nie dowierzaj膮, 偶e jestem chora i przy艂膮cza si臋 do fizycznego cierpienia moralne i wiele z tego wyp艂ywa upokorze艅. Widzisz Jezu, jak tu zosta膰 艣wi臋t膮?
- Jezus: Dzieci臋, prawda, to wszystko jest cierpieniem, ale innej drogi nie ma do nieba, pr贸cz drogi krzy偶owej. Ja Sam przeszed艂em j膮 pierwszy. Wiedz o tym, 偶e jest to najkr贸tsza i najpewniejsza droga.
- Dusza: Panie, znowu nowa przeszkoda i trudno艣膰 na drodze 艣wi臋to艣ci, dlatego, 偶e jestem Ci wierna, prze艣laduj膮 mnie i wiele z tego powodu zadaj膮 mi cierpie艅.
- Jezus: Wiedz o tym, 偶e dlatego, 偶e nie jeste艣 z tego 艣wiata, 艣wiat ci臋 ma w nienawi艣ci. Mnie on wpierw prze艣ladowa艂, to prze艣ladowanie jest znakiem, 偶e wiernie idziesz Moimi 艣ladami.
- Dusza: Panie, znowu mnie zniech臋ca, 偶e mnie nie rozumiej膮 ani prze艂o偶eni, ani spowiednik w moich wewn臋trznych cierpieniach. Ciemno艣ci zamroczy艂y umys艂 m贸j i jak tu post臋powa膰 naprz贸d? Tak mnie jako艣 to wszystko zniech臋ca i my艣l臋, 偶e to nie dla mnie wy偶yny 艣wi臋to艣ci.
- Jezus: Oto Moje dzieci臋, tym razem du偶o艣 Mi powiedzia艂a. Wiem o tym, 偶e jest to wielkie cierpienie, by膰 niezrozumian膮 i to jeszcze przez tych, kt贸rych si臋 kocha i przed kt贸rymi nasza szczero艣膰 jest wielka, ale niech ci wystarczy to, 偶e Ja ci臋 rozumiem we wszystkich biedach i n臋dzach twoich. Cieszy Mnie twoja g艂臋boka wiara, jak膮 masz mimo wszystko dla zast臋pc贸w Moich, ale wiedz o tym, 偶e ludzie duszy ca艂kowicie nie zrozumiej膮, bo jest to nad ich mo偶no艣膰, dlatego Ja Sam zosta艂em na ziemi, aby twe serce zbola艂e pocieszy膰 i krzepi膰 tw膮 dusz臋, aby艣 nie usta艂a w drodze. M贸wisz, 偶e ciemno艣ci wielkie zas艂aniaj膮 ci umys艂, a wi臋c czemu偶 nie przychodzisz w tych chwilach do Mnie, Kt贸ry jestem 艣wiat艂o艣ci膮 i mog臋 w jednej chwili wla膰 w dusz臋 twoj膮 tyle 艣wiat艂a i zrozumienia 艣wi臋to艣ci, 偶e w 偶adnych ksi臋gach nie wyczytasz tego, 偶aden spowiednik nie jest zdolny tak pouczy膰 i o艣wieci膰 duszy. Wiedz jeszcze, 偶e te ciemno艣ci, na kt贸re si臋 偶alisz wpierw przeszed艂em dla ciebie w Ogrodzie Oliwnym. Dusza Moja by艂a 艣ci艣niona 艣miertelnym smutkiem i tobie daj臋 cz膮stk臋 tych cierpie艅, dla Mojej szczeg贸lnej mi艂o艣ci ku tobie i dla wysokiego stopnia 艣wi臋to艣ci, jaki ci przeznaczam w niebie. Dusza cierpi膮ca jest najbli偶ej Mego Serca.
- Dusza: Ale jeszcze jedno, Panie, co robi膰, je艣li jestem odepchni臋ta i odrzucona od ludzi, a szczeg贸lnie od tych, na kt贸rych mia艂am prawo liczy膰 i to w chwilach najwi臋kszej potrzeby?
- Jezus: Dzieci臋 Moje, zr贸b sobie postanowienie, aby nigdy nie opiera膰 si臋 na ludziach. Wiele doka偶esz, je偶eli zdasz si臋 ca艂kowicie na Moj膮 wol臋 i powiesz: nie jako ja chc臋, ale jako jest wola Twoja, o Bo偶e, niech mi si臋 stanie. Wiedz, 偶e te s艂owa wypowiedziane z g艂臋bi serca, w jednej chwili wynosz膮 dusz臋 na szczyty 艣wi臋to艣ci. W takiej duszy mam szczeg贸lne upodobanie, taka dusza oddaje Mi wielk膮 chwa艂臋, taka dusza nape艂nia niebo woni膮 swej cnoty, ale wiedz, 偶e t臋 si艂臋, kt贸r膮 masz w sobie do znoszenia cierpie艅 musisz zawdzi臋cza膰 cz臋stej Komunii 艣w., a wi臋c przychod藕 cz臋sto do tego 藕r贸d艂a mi艂osierdzia i czerp naczyniem ufno艣ci cokolwiek ci potrzeba.
- Dusza: Dzi臋ki Ci Panie za Twoj膮 dobro膰 niepoj臋t膮, 偶e艣 raczy艂 zosta膰 z nami na tym wygnaniu i mieszkasz z nami, jako B贸g mi艂osierdzia i siejesz woko艂o siebie blask Swej lito艣ci i dobroci, a w 艣wietle Twych promieni mi艂osierdzia, pozna艂am, jak bardzo mnie mi艂ujesz.
- Jezus: Mi艂e Mi s膮 wysi艂ki twoje, duszo, kt贸ra d膮偶ysz do doskona艂o艣ci, ale czemu偶 ci臋 widz臋 tak cz臋sto smutn膮 i przygn臋bion膮. Powiedz Mi, dzieci臋 Moje, co to ma znaczy膰 ten smutek i jaka jest jego przyczyna?
- Dusza: Panie, przyczyn膮 mojego smutku jest, 偶e pomimo moich szczerych postanowie艅, wci膮偶 upadam i to w te same b艂臋dy. Rano postanawiam, a wieczorem widz臋; jak daleko odesz艂am od tych postanowie艅.
- Jezus: Widzisz dzieci臋 Moje, czym jeste艣 sama z siebie, a przyczyn膮 twoich upadk贸w to jest to, 偶e za wiele liczysz sama na siebie, a za ma艂o si臋 opierasz na Mnie. Ale niech ci臋 to nie zasmuca tak nadmiernie, masz do czynienia z Bogiem mi艂osierdzia, n臋dza twoja nie wyczerpie go, przecie偶 nie okre艣li艂em liczby przebaczenia.
- Dusza: Tak, wiem to wszystko, ale pokusy wielkie napadaj膮 na mnie i r贸偶ne w膮tpliwo艣ci budz膮 si臋 we mnie, a przy tym wszystko mnie dra偶ni i zniech臋ca.
- Jezus: Dzieci臋 Moje, wiedz, 偶e najwi臋ksz膮 przeszkod膮 do 艣wi臋to艣ci jest zniech臋cenie i nieuzasadniony niepok贸j, on odbiera ci mo偶no艣膰 膰wiczenia si臋 w cnocie. Wszystkie razem pokusy, nie powinny ci ani na chwil臋 zam膮ci膰 spokoju wewn臋trznego, a dra偶liwo艣膰 i zniech臋cenie, to owoc twojej mi艂o艣ci w艂asnej. Nie trzeba ci si臋 zniech臋ca膰, ale stara膰 si臋 o to, aby na miejscu twej mi艂o艣ci w艂asnej mog艂a zakr贸lowa膰 mi艂o艣膰 Moja. A wi臋c ufno艣ci, dzieci臋 Moje, nie powinna艣 si臋 zniech臋ca膰, przychodzi膰 dv Mnie po przebaczenie, je偶eli Ja zawsze jestem got贸w ci przebaczy膰. Ile razy Mnie o to prosisz, tyle razy wys艂awiasz mi艂osierdzie Moje.
- Dusza: J膮 poznaj臋 co doskonalsze i co Ci si臋 lepiej podoba, ale mam tak wielkie przeszkody, aby wype艂ni膰 to, co poznaj臋.
- Jezus: Dzieci臋 Moje, 偶ycie na ziemi jest walk膮, i to wielk膮 walk膮 o kr贸lestwo Moje, ale nie l臋kaj si臋, bo nie jeste艣 sama. Ja ci臋 wspieram zawsze, a wi臋c oprzyj si臋 o rami臋 Moje i walcz, nie l臋kaj膮c si臋 niczego. We藕 naczynie ufno艣ci i czerp ze zdroju 偶ywota nie tylko dla siebie, ale i pomy艣l o innych duszach, a szczeg贸lnie o tych, kt贸rzy nie dowierzaj膮 Mojej dobroci.
- Dusza: O Panie; czaj臋, 偶e si臋 nape艂nia moje serce Twoj膮 mi艂o艣ci膮, 偶e promienie Twego mi艂osierdzia i mi艂o艣ci przenikn臋艂y moj膮 dusz臋. Oto id臋, Panie, na Twoje wezwanie; oto id臋 na podb贸j dusz, wsparta Tw膮 艂ask膮, jestem gotowa i艣膰 za Tob膮, Panie, nie tylko na Tabor, ale i na Kalwari臋. Pragn臋 sprowadza膰 dusze do 藕r贸d艂a mi艂osierdzia Twego, aby na wszystkich duszach odbi艂 si臋 blask Twych promieni mi艂osierdzia, aby dom Ojca naszego by艂 nape艂nion, a kiedy nieprzyjaciel zacznie pociski rzuca膰 przeciw mnie, wtenczas jak tarcz膮 zas艂oni臋 si臋 mi艂osierdziem Twoim.
- Dusza: Panie, i Mistrzu m贸j, pragn臋 pom贸wi膰 z Tob膮.
- Jezus: M贸w, bo s艂ucham ci臋 w ka偶dy czas, dzieci臋 umi艂owane, zawsze czekam na ciebie, o czym te偶 pragniesz pom贸wi膰 ze Mn膮?
Dusza: Panie, najprz贸d wylewam u st贸p Twoich swe serce, jako wonno艣膰 wdzi臋czno艣ci za tyle 艂ask i dobrodziejstw, kt贸rymi mnie nieustannie obsypujesz i cho膰bym je chcia艂a zliczy膰, to nie jestem w stanie. Pami臋tam tylko to, 偶e nie by艂o momentu w 偶yciu moim, w kt贸rym bym nie doznawa艂a opieki i dobroci Twojej.
- Jezus: Mi艂a Mi jest rozmowa twoja, a dzi臋kczynienie otwiera ci nowe skarby 艂ask, ale dzieci臋 Moje, mo偶e by艣my pom贸wili nie tak og贸lnie, ale w szczeg贸艂ach o tym co ci najwi臋cej na sercu le偶y, pom贸wimy poufnie, szczerze, jako dwa serca wzajemnie si臋 kochaj膮ce.
- Dusza: O m贸j Mi艂osierny Panie, s膮 tajemnice w moim sercu, o kt贸rych pr贸cz Ciebie nikt o nich nie wie i wiedzie膰 nie b臋dzie, bo cho膰bym je chcia艂a wypowiedzie膰, nikt by mnie nie zrozumia艂. Wie co艣 nieco艣 zast臋pca Tw贸j, bo przecie偶 si臋 przed nim spowiadam, ale o tyle tylko, o ile jestem mu zdolna ods艂oni膰 te tajemnice, reszta pozostaje mi臋dzy nami na wieczno艣膰, o m贸j Panie? Okry艂e艣 mnie p艂aszczem Mi艂osierdzia Swego, przebaczaj膮c mi zawsze grzechy. Nie odm贸wi艂e艣 mi ani razu Swego przebaczenia, ale lituj膮c si臋 nade mn膮, zawsze. obdarowywa艂e艣 mnie 偶yciem nowym, 偶yciem 艂aski. Abym nie mia艂a w niczym w膮tpliwo艣ci, odda艂e艣 mnie pod czu艂膮 opiek臋 Ko艣cio艂a Swojego, tej prawdziwej czu艂ej matki, kt贸ra mnie w Twoim Imieniu upewnia o prawdach wiary i czuwa, abym nigdy nie b艂膮dzi艂a. A szczeg贸lnie w trybunale mi艂osierdzia Twego dusza moja doznaje ca艂ego morza 艂askawo艣ci. Anio艂om upad艂ym nie . da艂e艣 czasu do pokuty, nie przed艂u偶y艂e艣 im czasu mi艂osierdzia. O m贸j Panie, postawi艂e艣 na drodze mojego 偶ycia. 艣wi臋tych kap艂an贸w, kt贸rzy mi drog臋 pewn膮 wskazuj膮. Jezu, jest jeszcze jedna tajemnica w mym 偶yciu - najg艂臋bsza, ale i najserdeczniejsza - to Ty Sam pod postaci膮 Chleba, kiedy przychodzisz do mojego serca. Tu jest ca艂a tajemnica mojej 艣wi臋to艣ci. Tu serce moje z艂膮czone z Twoim, staje si臋 jedno, tu ju偶 nie istniej膮 偶adne tajemnice, bo wszystko Twoje - moim jest, a moje - Twoim. Oto wszechmoc i cud Twojego mi艂osierdzia. Cho膰by wszystkie j臋zyki razem z艂膮czone, ludzkie i anielskie nie znajd膮 dosy膰 s艂贸w na wys艂owienie tej tajemnicy mi艂o艣ci i niezg艂臋bionego mi艂osierdzia Twego. Kiedy rozwa偶am t臋 tajemnic臋 mi艂o艣ci, serce moje wpada w now膮 ekstaz臋 mi艂o艣ci, a m贸wi臋 Ci o wszystkim, Panie milcz膮c, bo mowa mi艂o艣ci jest bez s艂贸w, bo nie uchodzi ani jedno drgnienie serca mojego. O Panie, pomimo wielkiego zni偶enia Twego, wielko艣膰 Twoja spot臋gowa艂a si臋 w mej duszy i dlatego obudzi艂a si臋 w duszy mojej jeszcze wi臋ksza mi艂o艣膰 ku Tobie - jedyny przedmiocie mojej mi艂o艣ci, bo 偶ycie mi艂o艣ci i zjednoczenia jest na zewn膮trz - doskona艂a czysto艣膰 i g艂臋boka pokora, 艂agodna cicho艣膰, wielka 偶arliwo艣膰 o zbawienie dusz. O m贸j najs艂odszy Panie, czuwasz nade mn膮 na ka偶dy moment i dajesz mi natchnienie, jak post膮pi膰 w danym wypadku, kiedy si臋 serce moje waha艂o pomi臋dzy jedn膮 a drug膮 rzecz膮.
Sam 偶e艣 niejednokrotnie wkracza艂 w rozstrzygni臋cie sprawy. Ach, jak niezliczone razy w nag艂ym 艣wietle da艂e艣 mi pozna膰 co Ci si臋 lepiej podoba.
O, jak wiele jest tych tajemnych przebacze艅, o kt贸rych nikt nie wie. Wiele razy wlewa艂e艣 w dusz臋 moj膮 si艂臋 i otuch臋, aby i艣膰 naprz贸d. Sam usuwa艂e艣 trudno艣ci - aby - z mej drogi, mieszaj膮c si臋 bezpo艣rednio w dzia艂anie ludzkie. 0 Jezu, wszystko com Ci powiedzia艂a, jest to cie艅 blady wobec rzeczywisto艣ci ca jest w sercu moim. O m贸j Jezu; jak bardzo pragn臋 nawr贸cenia grzesznik贸w. Ty wiesz, co. dla nich robi臋, aby Ci ich pozyska膰. Boli mnie niezmiernie ka偶da obraza wyrz膮dzona Tobie, Ty widzisz, 偶e nie szcz臋dz臋 ni si艂, ni zdrowia, ni 偶ycia w obronie kr贸lestwa Twojego. Chocia偶 na ziemi wysi艂ki moje s膮 niedostrzegalne, jednak niemniej s膮 warte w oczach Twoich. O Jezu, pragn臋 sprowadza膰' dusze do zdroju mi艂osierdzia Twego, aby czerpa艂y o偶ywcz膮 wod臋 偶ywota naczyniem ufno艣ci. Im dusza pragnie na sobie dozna膰 wi臋ksze go mi艂osierdzia Bo偶ego, niech si臋 zbli偶a do Boga z wielka ufno艣ci膮, a je偶eli jej ufno艣膰 w Bogu b臋dzie bez granic, to mi艂osierdzie Bo偶e b臋dzie dla niej bez granic. O m贸j Panie, Kt贸ry znasz ka偶de uderzenie serca mojego, Ty wiesz jak gor膮co pragn臋, aby wszystkie serca wy艂膮cznie bi艂y dla Ciebie, aby ka偶da dusza wys艂awia艂a wielko艣膰 mi艂osierdzia Twego.
- Jezus: Umi艂owane dzieci臋 Moje, rozkoszy Serca Mojego, rozmowa twoja dro偶sza i milsza Mi jest ni偶 艣piew anielski. Dla ciebie s膮 otwarte wszystkie skarby Serca Mojego. Bierz z tego Serca co ci potrzeba dla siebie i 艣wiata ca艂ego. Dla twojej mi艂o艣ci odwracam sprawiedliwe kary, na kt贸re ludzko艣膰 zas艂u偶y艂a jeden akt czystej mi艂o艣ci ku Mnie milszy Mi jest, ni偶eli tysi膮ce hymn贸w dusz niedoskona艂ych. Jedno twoje westchnienie mi艂o艣ci wynagradza Mi za wiele zniewag, jakimi Mnie karmi膮 bezbo偶nicy. Najdrobniejszy uczynek, czyli akt cnoty, ma w oczach Moich niezmiern膮 warto艣膰, a to dla wielkiej mi艂o艣ci, jak膮 masz ku Mnie. W takiej duszy, kt贸ra 偶yje wy艂膮cznie mi艂o艣ci膮 Moj膮, kr贸luj臋 jako w niebie. Dniem i noc膮 czuwa nad ni膮 oko Moje i znajduj臋 w niej Swoje upodobanie i mam nak艂onione ucho na pro艣by i szept jej serca, a cz臋sto uprzedzam pro艣by jej. O dzieci臋 szczeg贸lnie przeze Mnie umi艂owane, 藕renico oka Mojego, spocznij chwil臋 przy Sercu Moim i skosztuj tej mi艂o艣ci, kt贸r膮 przez wieczno艣膰 ca艂膮 rozkoszowa膰 si臋 b臋dziesz.
Ale dzieci臋, jeszcze nie jeste艣 w ojczy藕nie, wi臋c id藕 - wzmocniona M膮 艂ask膮 i walcz o kr贸lestwo Moje w duszach ludzkich, a walcz, jak dzieci臋 kr贸lewskie i pami臋taj, 偶e pr臋dko min膮 dni wygnania, a z nimi i mo偶no艣膰 zbierania zas艂ug na niebo. Spodziewam si臋 od ciebie, dzieci臋 Moje, wielkiej liczby dusz, kt贸re b臋d膮 przez wieczno艣膰 ca艂膮 wys艂awia膰 mi艂osierdzie Moje. Dzieci臋 Moje, aby艣 godnie odpowiedzia艂a Mojemu wezwaniu, przyjmuj Mnie codziennie w Komunii 艣w. - ona da ci moc. . .
Jezu, nie pozostawiaj mnie samej w cierpieniu, Ty Panie wiesz, jak s艂ab膮 jestem, jestem przepa艣ci膮 n臋dzy; jestem nico艣ci膮 sam膮, wi臋c c贸偶 w tym b臋dzie dziwnego, je偶eli mnie pozostawisz sam膮 i upadn臋. Niemowl臋ciem jestem, Panie, nie umiem sobie radzi膰, jednak ponad wszelkie opuszczenie ufam i wbrew swojemu uczuciu, ufam i ca艂a si臋 przemieniam w ufno艣膰, wbrew nieraz temu, co czuj臋. Nie zmniejszaj. mej m臋ki w niczym, daj mi tylko moc do zniesienia. Czy艅 ze mn膮, co Ci si臋 podoba, Panie, daj mi tylko 艂ask臋, abym umia艂a Ciebie mi艂owa膰 w ka偶dym wypadku i okoliczno艣ci. Nie zmniejszaj, Panie, kielicha goryczy, daj mi tylko moc, abym go wychyli膰 mog艂a.
O Panie, podnosisz mnie nieraz a偶 do jasno艣ci widze艅, to zn贸w pogr膮偶asz mnie w nocy ciemnej i w otch艂ani nico艣ci mojej, a dusza si臋 czuje jakoby sama w艣r贸d wielkiej puszczy. . . Jednak ponad wszystko ufam Tobie, Jezu, bo艣 niezmienny. Moje usposobienie jest zmienne, ale Ty艣 zawsze ten Sam, pe艂en mi艂osierdzia.s
+ Jezu, 藕r贸d艂o 偶ycia, u艣wi臋caj mnie. Mocy moja, wzmacniaj, Wodzu m贸j, walcz za mnie. Jedyne 艣wiat艂o mej duszy, o艣wiecaj mnie. Mistrzu m贸j, prowad藕 mnie, zdana jestem na Ciebie, jak niemowl臋 na mi艂o艣膰 swej matki.
Cho膰by si臋 wszystko sprzysi臋g艂o przeciw mnie i cho膰by si臋 ziemia usuwa艂a spod st贸p moich, jednak jestem spokojna przy Sercu Twoim. Ty艣 mi zawsze matk膮 najczulsz膮 i przechodzisz wszystkie matki. B贸l m贸j wy艣piewam Ci milczeniem, a Ty mnie zrozumiesz ponad wszelkie wypowiedzenie...(1485-1490)
Sens cierpienia
1) Jezus: C贸rko moja, twoje cierpienia nocy dzisiejszej wyjedna艂y wielkiej liczbie dusz 艂ask臋 mi艂osierdzia.(1459)
2) Dzi艣 odpowiedzia艂 mi Pan, 偶e: Potrzeba mi cierpie艅 twoich dla ratowania dusz.(1612)
Spowied藕
1) Jezus: Powiedz duszom gdzie maj膮 szuka膰 pociech, to jest w trybunale mi艂osierdzia; tam s膮 najwi臋ksze cuda, kt贸re si臋 nieustannie powtarzaj膮. Aby uzyska膰 ten cud, nie trzeba odprawia膰 dalekiej pielgrzymki ani te偶 sk艂ada膰 jakich艣 zewn臋trznych obrz臋d贸w, ale wystarczy przyst膮pi膰 do st贸p zast臋pcy mojego z wiar膮 i powiedzie膰 mu n臋dz臋 swoj膮, a cud mi艂osierdzia Bo偶ego oka偶e si臋 w ca艂ej pe艂ni. Cho膰by dusza by艂a jak trup rozk艂adaj膮ca si臋 i cho膰by po ludzku ju偶 nie by艂o wskrzeszenia, i wszystko ju偶 stracone 鈥 nie tak jest po Bo偶emu, cud mi艂osierdzia Bo偶ego wskrzesza t臋 dusz臋 w ca艂ej pe艂ni. O biedni, kt贸rzy nie korzystaj膮 z tego cudu mi艂osierdzia Bo偶ego; na darmo b臋dziecie wo艂a膰, ale b臋dzie ju偶 za p贸藕no.(1448)
2) Jezus: C贸rko, kiedy przyst臋pujesz do spowiedzi 艣wi臋tej, do tego 藕r贸d艂a mi艂osierdzia mojego, zawsze sp艂ywa na twoj膮 dusz臋, moja krew i woda, kt贸ra wysz艂a z serca mojego, i uszlachetnia tw膮 dusz臋. Za ka偶dym razem, jak si臋 zbli偶asz do spowiedzi 艣wi臋tej, zanurzaj si臋 ca艂a w moim mi艂osierdziu z wielk膮 ufno艣ci膮, abym m贸g艂 zla膰 na dusz臋 twoj膮 hojno艣膰 swej 艂aski. Kiedy si臋 zbli偶asz do spowiedzi, wiedz o tym, 偶e ja sam w konfesjonale czekam na ciebie, zas艂aniam si臋 tylko kap艂anem, lecz sam dzia艂am w duszy. Tu n臋dza duszy z potyka si臋 z Bogiem mi艂osierdzia.(1602)
3) Dzi艣 znowu pouczy艂 mnie Pan, jak mam przyst臋powa膰 do sakramentu pokuty: C贸rko moja, jak si臋 przygotowujesz w mojej obecno艣ci, tak si臋 spowiadasz przede mn膮; kap艂anem si臋 tylko zas艂aniam. Nigdy nie rozbieraj, jaki jest ten kap艂an, kt贸rym si臋 zas艂oni艂em, i tak si臋 ods艂aniaj w spowiedzi, jako przede mn膮, a dusz臋 twoj膮 nape艂ni臋 艣wiat艂em moim.(1725)
Sprawiedliwo艣膰
1) W pewnej chwili powiedzia艂 mi Pan: C贸rko moja, ufno艣膰 i mi艂o艣膰 twoja kr臋puj膮 sprawiedliwo艣膰 moj膮 i nie mog臋 kara膰, bo mi przeszkadzasz.(198)
2) Jezus: Nim przyjd臋 jako S臋dzia sprawiedliwy, otwieram wpierw na o艣cie偶 drzwi mi艂osierdzia mojego. Kto nie chce przej艣膰 przez drzwi mi艂osierdzia, ten musi przej艣膰 przez drzwi sprawiedliwo艣ci mojej.(1146)
Strach
1) W pewnej chwili powiedzia艂 mi Pan: Czemu偶 si臋 l臋kasz i dr偶ysz, kiedy jeste艣 ze mn膮 z艂膮czona? Nie podoba mi si臋 dusza, kiedy si臋 poddaje pr贸偶nym strachom. Kto si臋 艣mie dotkn膮膰 ciebie, kiedy jeste艣 ze mn膮? Najmilsza mi jest dusza ta, kt贸ra wierzy mocno w dobro膰 moj膮 i zaufa艂a mi zupe艂nie; obdarzam j膮 swoim zaufaniem i daj臋 jej wszystko, o co mnie prosi.(453)
Szatan
1) Jezus: Kiedy grzesznik zwraca si臋 do mi艂osierdzia mojego, oddaje mi najwi臋ksz膮 chwa艂臋 i jest zaszczytem m臋ki mojej. Kiedy dusza wys艂awia moj膮 dobro膰, wtenczas szatan dr偶y przed ni膮 i ucieka na samo dno piek艂a.(378)
2) Rano, kiedy przysz艂am do kaplicy, us艂ysza艂am g艂os w duszy: Jeste艣 z艂膮czona ze mn膮 i nie l臋kaj si臋 niczego, ale wiedz o tym, dzieci臋 moje, 偶e szatan ci臋 nienawidzi; chocia偶 on ka偶dej duszy nienawidzi, ale szczeg贸lnie nienawi艣ci膮 pa艂a do ciebie, dlatego 偶e wiele dusz wyrwa艂a艣 spod jego panowania.(412)
3) Dzi艣 wszed艂 do mnie Pan i rzek艂: C贸rko moja, dopom贸偶 mi zbawi膰 dusze. P贸jdziesz do konaj膮cego grzesznika i b臋dziesz odmawia膰 t臋 koroneczk臋, a przez to wyprosisz mu ufno艣膰 w moje mi艂osierdzie, gdy偶 jest ju偶 w rozpaczy. Nagle znalaz艂am si臋 w nieznanej chacie, gdzie kona艂 starszy ju偶 cz艂owiek w strasznych m臋kach. Wko艂o 艂o偶a by艂o mn贸stwo szatan贸w i p艂acz膮ca rodzina. Gdym si臋 zacz臋艂am modli膰, rozpierzch艂y si臋 duchy ciemno艣ci z sykiem i odgra偶aniem mi; dusza ta uspokoi艂a si臋 i pe艂na ufno艣ci spocz臋艂a w Panu. W tej samej chwili ujrza艂am si臋 w swym pokoju. Jak si臋 to dzieje 鈥 nie wiem.(1797)
4) ....zast膮pi艂o mi drog臋 ca艂e mn贸stwo szatan贸w, kt贸rzy mi grozili strasznymi m臋kami, i da艂y si臋 s艂ysze膰 g艂osy: Odebra艂a nam wszystko co艣my przez tyle lat pracowali. Kiedy si臋 ich zapyta艂am: sk膮d was takie mn贸stwo? 鈥 Odpowiedzia艂y mi te straszliwe postacie: Z serc ludzkich, nie m臋cz nas. Widz膮c ich straszn膮 nienawi艣膰 do mnie, wtem prosi艂am Anio艂a Str贸偶a o pomoc i w jednej chwili stan臋艂a jasna i promienna posta膰 Anio艂a Str贸偶a, kt贸ry mi rzek艂: Nie l臋kaj si臋, oblubienico Pana mojego, duchy te nie uczyni膮 ci nic z艂ego bez pozwolenia Jego. Natychmiast znik艂y z艂e duchy, a wierny Anio艂 Str贸偶 towarzyszy艂 mi w spos贸b widzialny.(418-419)
5) Jezus: Dlatego nic nie zyska艂 szatan z kuszenia z ciebie, 偶e艣 nie wesz艂a z nim w rozmow臋. Czy艅 tak nadal. Niech si臋 utrwali i utwierdzi serce twoje w tym, 偶e ja zawsze jestem z tob膮, cho膰 mnie w chwili walki nie czujesz.(1499)
艢mier膰
1) Jezus: Dusze, kt贸re odmawia膰 b臋d膮 t臋 koronk臋, mi艂osierdzie moje ogarnie je w 偶yciu, a szczeg贸lnie w 艣mierci godzinie.(754)
2) Dzi艣 po Komunii 艣w. us艂ysza艂am g艂os w duszy: C贸rko moja, czuwaj, bo przyjd臋 niespostrze偶enie, Jezu, nie chcesz mi powiedzie膰 godziny, kt贸rej z takim ut臋sknieniem wygl膮dam. 鈥 C贸rko moja, dla twego po偶ytku dowiesz si臋, ale nie teraz, czuwaj.(854)
3) Dzi艣 wieczorem powiedzia艂 mi Pan: Zdaj si臋 ca艂a na mnie w godzinie 艣mierci, a ja ci臋 przedstawi臋 Ojcu mojemu jako oblubienic臋 swoj膮. Teraz polecam ci, aby艣 w szczeg贸lny spos贸b 艂膮czy艂a swoje cho膰by najdrobniejsze uczynki z zas艂ugami moimi, a wtenczas Ojciec m贸j spojrzy na nie z mi艂o艣ci膮, jako na moje.(1543)
Trudno艣ci
1) Kiedy rozmawia艂am z Bogiem utajonym, da艂 mi pozna膰 i zrozumie膰, 偶e nie powinnam si臋 wiele zastanawia膰 i l臋ka膰 trudno艣ci, jakie mnie spotka膰 mog膮, - Jezus: Wiedz o tym, 偶e ja jestem z tob膮, ja sprawiam trudno艣ci i ja je zwyci臋偶am, a usposobienia nie偶yczliwe mog臋 zmieni膰 w jednej chwili na przychylne sprawie tej.(788)
2) Jezus: Aposto艂ko mojego mi艂osierdzia, g艂o艣 艣wiatu ca艂emu o tym niezg艂臋bionym mi艂osierdziu moim, nie zniech臋caj si臋 trudno艣ciami, jakie napotykasz w g艂oszeniu mojego mi艂osierdzia. Te trudno艣ci, kt贸re ci臋 tak bole艣nie dotykaj膮, s膮 potrzebne dla twego u艣wi臋cenia i dla wykazania, 偶e dzie艂o to moim jest. C贸rko moja, b膮d藕 pilna w zapisywaniu ka偶dego zdania, kt贸re do ciebie m贸wi臋 o moim mi艂osierdziu, bo to jest dla wielkiej liczby dusz, kt贸re korzysta膰 z tego b臋d膮.(1142)
3) Jezus mi powiedzia艂: Chc臋, aby艣 by艂a jak rycerz wy膰wiczona w boju, kt贸ry umie w艣r贸d huku kul inny dawa膰 rozkazy. Tak i ty, dziecko moje, umiej w艣r贸d najwi臋kszych trudno艣ci panowa膰 nad sob膮 i niech ci臋 nic nie oddala ode mnie, ani nawet upadki twoje.(1823)
Ufno艣膰
1) Jezus: Czyni臋 si臋 sam zale偶ny od twojej ufno艣ci; je偶eli ufno艣膰 twoja b臋dzie wielka, to hojno艣膰 moja nie b臋dzie zna膰 miary.(548)
2) Jezus: Takich dusz jak twoja szukam i pragn臋, ale ma艂o ich jest; twoja wielka ufno艣膰 ku mnie zniewala mnie do ustawicznego udzielania ci 艂ask. Masz wielkie i nie poj臋te prawa do mojego serca, bo艣 c贸rk膮 pe艂nej ufno艣ci. Nie znios艂aby艣 ogromu mi艂o艣ci mojej, jak膮 mam ku tobie, gdybym ci tu na ziemi ods艂oni艂 w ca艂ej pe艂ni; cz臋sto uchylam r膮bka zas艂ony dla ciebie, ale wiedz, 偶e to jest tylko wyj膮tkow膮 艂ask膮 moj膮. Mi艂o艣膰 i mi艂osierdzie moje nie zna granic. (718)
Wiara
1) Kiedy pogr膮偶y艂am si臋 w modlitwie, zosta艂am w duchu przeniesiona do kaplicy i ujrza艂am Pana Jezusa wystawionego w monstrancji; widzia艂am chwalebne oblicze Pana i powiedzia艂 mi Pan: Co ty widzisz w rzeczywisto艣ci, dusze te widz膮 przez wiar臋. O, jak bardzo mi jest mi艂a ich wielka wiara. Widzisz, 偶e cho膰 na poz贸r nie ma we mnie 艣ladu 偶ycia, to jednak w rzeczywisto艣ci ono jest w ca艂ej pe艂ni i to w ka偶dej Hostii zawarte; jednak abym m贸g艂 dzia艂a膰 w duszy, dusza musi mie膰 wiar臋. O, jak mi艂a mi jest 偶ywa wiara.(1420)
Wielom贸wno艣膰
1) Da艂 mi Pan pozna膰, jak bardzo Mu si臋 nie podoba dusza wielom贸wna: W takiej duszy nie doznaj臋 odpocznienia. Ustawiczna wrzawa m臋czy mnie, a w tej wrzawie dusza nie rozr贸偶nia g艂osu mego.(1008)
Wolna wola
1) Jezus: Wiedz o tym, 偶e kiedy wyniszczasz w sobie t臋 w艂asn膮 wol臋, wtenczas moja kr贸luje w tobie.(365)
2) Wieczorem po sko艅czonej nauce, us艂ysza艂am te s艂owa: Ja jestem z tob膮. W tych rekolekcjach utwierdz臋 ci臋 w spokoju i m臋stwie, by nie usta艂y si艂y twoje do spe艂nienia zamiar贸w moich. Dlatego w tych rekolekcjach absolutnie przekre艣lisz wol臋 w艂asn膮, a natomiast spe艂ni si臋 w tobie wszystka wola moja. Wiedz o tym, 偶e to wiele kosztowa膰 ci臋 b臋dzie, dlatego napisz na czystej kartce te s艂owa: Od dzi艣 nie istnieje we mnie wola w艂asna, i przekre艣l j膮; a na drugiej stronie napisz te s艂owa: Od dzi艣 pe艂ni臋 wol臋 Bo偶膮 wsz臋dzie, zawsze, we wszystkim. Nie przera偶aj si臋 niczym, mi艂o艣膰 ci da moc i u艂atwi wykonanie.(372)
3) W czasie rozmy艣lania us艂ysza艂am te s艂owa: C贸rko moja, najwi臋ksz膮 oddajesz mi chwa艂臋 przez cierpliwe poddanie si臋 woli mojej, a sobie skarbisz tak wielk膮 zas艂ug臋, 偶e ani postami, ani 偶adnymi umartwieniami nie osi膮gn臋艂aby艣 tego. Wiedz o tym, c贸rko moja, 偶e je偶eli wol臋 swoj膮 poddajesz pod wol臋 moj膮, 艣ci膮gasz na siebie wielkie upodobanie moje; ta ofiara jest mi mi艂a i pe艂na s艂odko艣ci, w niej sobie podobam, ona ma moc.(904)
4) Dzi艣 po Komunii 艣w. powiedzia艂 mi Pan: C贸rko moja, rozkosz膮 moj膮 jest 艂膮czy膰 si臋 z tob膮; najwi臋ksz膮 chwa艂臋 oddajesz mi, kiedy si臋 poddajesz woli mojej, a na siebie 艣ci膮gasz przez to morze b艂ogos艂awie艅stwa. Nie mia艂bym w tobie szczeg贸lniejszego upodobania, gdyby艣 nie 偶y艂a wol膮 moj膮.(954)
5) Dzi艣 us艂ysza艂am te s艂owa w duszy: Hostio mi艂a Ojcu mojemu! Wiedz o tym, c贸rko moja, 偶e ca艂a Tr贸jca 艢wi臋ta ma w tobie szczeg贸lne upodobanie swoje, dlatego i偶 偶yjesz wy艂膮cznie wol膮 Bo偶膮. 呕adna ofiara nie idzie z t膮 w por贸wnanie.(955)
Wygnanie ludzko艣ci
1) Dzi艣 powiedzia艂am Panu: Kiedy mnie zabierzesz do siebie? Ja ju偶 si臋 tak 藕le czu艂am i z takim ut臋sknieniem czeka艂am na przyj艣cie twoje. 鈥 Odpowiedzia艂 mi Jezus: B膮d藕 zawsze gotowa, ale ju偶 nied艂ugo ci臋 pozostawi臋 na tym wygnaniu; musi si臋 spe艂ni膰 w tobie moja 艣wi臋ta wola.(1539)
Wyroki Boskie
1) Kiedy prosi艂am Pana, aby raczy艂 wejrze膰 na pewn膮 dusz臋, kt贸ra tak walczy sama jedna przeciw wielu trudno艣ciom, w jednej chwili da艂 mi Pan pozna膰, 偶e wszyscy s膮 jako proszek pod stop膮 Jego.- A wi臋c nie trap si臋, widzisz, 偶e oni sami z siebie nic nie mog膮, a je偶eli im pozwalam jakoby triumfowali, czyni臋 to dla niezbadanych wyrok贸w swoich.(1610)
Zjednoczenie
1) Jezus: Wiedz, c贸rko moja, 偶e pomi臋dzy mn膮 a tob膮 jest przepa艣膰 bezdenna, kt贸ra dzieli Stw贸rc臋 od stworzenia, ale t臋 przepa艣膰 wyr贸wnuje moje mi艂osierdzie. Podnosz臋 ci臋 do siebie, nie jakobym ci臋 potrzebowa艂, ale jedynie z mi艂osierdzia darz臋 ci臋 艂ask膮 zjednoczenia.(1576)
呕ycie wewn臋trzne
1) Dzi艣 w czasie godziny 艣wi臋tej prosi艂am Pana Jezusa, aby raczy艂 mnie pouczy膰 o 偶yciu wewn臋trznym. Jezus mi odpowiedzia艂: C贸rko moja, przestrzegaj wiernie tych s艂贸w, kt贸re ci powiem: nie ce艅 za wiele 偶adnej rzeczy zewn臋trznej, cho膰by ci si臋 wydawa艂a bardzo droga. Opu艣膰 sama siebie, a ustawicznie pozostawaj ze mn膮. Wszystko mi powierzaj, a nic nie czy艅 na swoj膮 r臋k臋, a b臋dziesz zawsze w wielkiej swobodzie ducha, 偶adne okoliczno艣ci ani wypadki nie zdo艂aj膮 ci go zm膮ci膰. Niewiele zwa偶aj na powiedzenia ludzkie, pozw贸l niech ci臋 ka偶dy s膮dzi wed艂ug swego upodobania. Nie t艂umacz si臋, to ci nic nie zaszkodzi. Oddaj wszystko na pierwszy znak 偶膮dania, cho膰by to by艂y rzeczy najpotrzebniejsze; nie pro艣 o nic nie poradziwszy si臋 mnie. Pozw贸l, niech ci odbior膮 nawet to, co ci si臋 nale偶y 鈥 uznanie, dobre imi臋; ponad to wszystko niech b臋dzie wy偶szym tw贸j duch. A tak wyzwolona ze wszystkiego spoczywaj przy sercu moim, nie pozw贸l sobie zam膮ci膰 spokoju niczym. Uczennico, rozwa偶 s艂owa moje, kt贸re ci powiedzia艂em.(1685)
2) Jezus: By艂em twoim mistrzem 鈥 jestem i b臋d臋; staraj si臋, aby serce twoje upodobni艂o si臋 do pokornego i cichego serca mojego. Nie upominaj si臋 nigdy o swoje prawa. Wszystko, co ci臋 spotyka, zno艣 z wielkim pokojem i cierpliwo艣ci膮; nie bro艅 si臋, gdy ca艂e zawstydzenie b臋dzie spada膰 na ciebie niewinnie; pozw贸l triumfowa膰 innym. Nie przesta艅 by膰 dobr膮, gdy spostrze偶esz, 偶e nadu偶ywaj膮 dobroci twojej; gdy b臋dzie potrzeba, ja sam si臋 upomn臋 za tob膮. B膮d藕 wdzi臋czna za najdrobniejsz膮 艂ask臋 moj膮, bo ta wdzi臋czno艣膰 zniewala mnie do udzielania ci nowych 艂ask.(1701)
1) Kiedy prosi艂am Pana, aby raczy艂 wejrze膰 na pewn膮 dusz臋, kt贸ra tak walczy sama jedna przeciw wielu trudno艣ciom, w jednej chwili da艂 mi Pan pozna膰, 偶e wszyscy s膮 jako proszek pod stop膮 Jego.- A wi臋c nie trap si臋, widzisz, 偶e oni sami z siebie nic nie mog膮, a je偶eli im pozwalam jakoby triumfowali, czyni臋 to dla niezbadanych wyrok贸w swoich.(1610)
Zjednoczenie
1) Jezus: Wiedz, c贸rko moja, 偶e pomi臋dzy mn膮 a tob膮 jest przepa艣膰 bezdenna, kt贸ra dzieli Stw贸rc臋 od stworzenia, ale t臋 przepa艣膰 wyr贸wnuje moje mi艂osierdzie. Podnosz臋 ci臋 do siebie, nie jakobym ci臋 potrzebowa艂, ale jedynie z mi艂osierdzia darz臋 ci臋 艂ask膮 zjednoczenia.(1576)
呕ycie wewn臋trzne
1) Dzi艣 w czasie godziny 艣wi臋tej prosi艂am Pana Jezusa, aby raczy艂 mnie pouczy膰 o 偶yciu wewn臋trznym. Jezus mi odpowiedzia艂: C贸rko moja, przestrzegaj wiernie tych s艂贸w, kt贸re ci powiem: nie ce艅 za wiele 偶adnej rzeczy zewn臋trznej, cho膰by ci si臋 wydawa艂a bardzo droga. Opu艣膰 sama siebie, a ustawicznie pozostawaj ze mn膮. Wszystko mi powierzaj, a nic nie czy艅 na swoj膮 r臋k臋, a b臋dziesz zawsze w wielkiej swobodzie ducha, 偶adne okoliczno艣ci ani wypadki nie zdo艂aj膮 ci go zm膮ci膰. Niewiele zwa偶aj na powiedzenia ludzkie, pozw贸l niech ci臋 ka偶dy s膮dzi wed艂ug swego upodobania. Nie t艂umacz si臋, to ci nic nie zaszkodzi. Oddaj wszystko na pierwszy znak 偶膮dania, cho膰by to by艂y rzeczy najpotrzebniejsze; nie pro艣 o nic nie poradziwszy si臋 mnie. Pozw贸l, niech ci odbior膮 nawet to, co ci si臋 nale偶y 鈥 uznanie, dobre imi臋; ponad to wszystko niech b臋dzie wy偶szym tw贸j duch. A tak wyzwolona ze wszystkiego spoczywaj przy sercu moim, nie pozw贸l sobie zam膮ci膰 spokoju niczym. Uczennico, rozwa偶 s艂owa moje, kt贸re ci powiedzia艂em.(1685)
2) Jezus: By艂em twoim mistrzem 鈥 jestem i b臋d臋; staraj si臋, aby serce twoje upodobni艂o si臋 do pokornego i cichego serca mojego. Nie upominaj si臋 nigdy o swoje prawa. Wszystko, co ci臋 spotyka, zno艣 z wielkim pokojem i cierpliwo艣ci膮; nie bro艅 si臋, gdy ca艂e zawstydzenie b臋dzie spada膰 na ciebie niewinnie; pozw贸l triumfowa膰 innym. Nie przesta艅 by膰 dobr膮, gdy spostrze偶esz, 偶e nadu偶ywaj膮 dobroci twojej; gdy b臋dzie potrzeba, ja sam si臋 upomn臋 za tob膮. B膮d藕 wdzi臋czna za najdrobniejsz膮 艂ask臋 moj膮, bo ta wdzi臋czno艣膰 zniewala mnie do udzielania ci nowych 艂ask.(1701)