Brandys K.


Powieść historyczna w listach. „Wariacje pocztowe” Kazimierza Brandysa.

Kto przeczytał Wariacje pocztowe, wie, że to z pozoru błahe, momentami bardzo zabawne dzieło, jest utworem niezwykłym. Ta niezwykłość i wyjątkowość przejawia się nie tylko w pełnej dziwactw treści, ale też w budowie i konstrukcji dzieła. Podczas mojego wystąpienia chciałabym opowiedzieć o tym, na jakich pograniczach sytuują się „Wariacje pocztowe” ukazać, jakie są tego konsekwencje oraz jaką wymowę uzyskało przez to dzieło.

Na początek kilka słów o autorze

Kazimierz Brandys urodził się w 1916 roku, w Łodzi. Z pochodzenia był Żydem. Przed wojną, jako student prawa na Uniwersytecie Warszawskim, był działaczem lewicowego Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej. Ze względu na swoje pochodzenie, okupację niemiecką spędził na tzw. „aryjskich” papierach w Warszawie i w Krakowie. Od 1946 r. był członkiem PPR, później PZPR. W 1966 r. Brandys wystąpił z partii (w proteście przeciwko represjom wobec L. Kołakowskiego). Od 1981 r. mieszkał w Paryżu i tam zmarł w 2000r.

Brandys był prozaikiem i eseistą. Debiutował w 1935 r. na łamach miesięcznika "Kuźnia Młodych" jako krytyk teatralny, następnie był członkiem zespołu redakcyjnego tygodnika "Kuźnica". W latach 1970-1971 prowadził wykład z literatur słowiańskich na Sorbonie. Brandys był też członkiem redakcji drugoobiegowego czasopisma opozycji demokratycznej "Zapis". Po wyjeździe z granicę wstąpił do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Za swą bogatą twórczość doczekał się kilku nagród, wśród których znajduje się francuski Order Sztuk Pięknych i Literatury przyznany mu w 1993r. oraz Nagroda Polskiego PEN Clubu im. Jana Parandowskiego z 1998r.

Jedną z ważniejszych książek Brandysa są „Wariacje pocztowe”, wydane w 1972 roku. Dzieło to składa się z sześciu par listów ojców do synów, należących do szlacheckiej rodziny Zabierskich, pisanych na przestrzeni 200 lat. Pierwszy list datowany jest na rok 1770. jego autorem jest Prot Zabierski, mieszkający na folwarku Szymowizna, natomiast adresat to jego syn Jakub. Kolejne listy pochodzą z lat 1799, 1833, 1867, 1900, 1932 oraz 1970,a ich nadawcami i odbiorcami są kolejni męscy potomkowie rodu Zabierskich: Jakub, Seweryn, Jan Nepomucen, Hubert, Julian oraz Zyndram. Treść listów stanowią przeżycia, troski, radości oraz przemyślenia poszczególnych osób. Członkowie rodu opisują swoje przygody, często zabawne i niezwykłe, np. zamknięcie w klatce z małpami, upieczenie i zjedzenie własnej nogi, występy cyrkowe, jak również romanse z kobietami. Każdy kolejny list jest inny, opowiada o czymś nowym.Brandys, nadając utworowi taki kształt oraz budowę, odwołał się do znanego gatunku powieści w listach.

Powieść epistolarna to rodzaj powieści zbudowanej z listów, wymienianych między sobą przez bohaterów. Gatunek ten ukształtował się w XVIII wieku, kiedy to pisarze masowo zaczęli wykorzystywać użytkowy gatunek listu na nieużytkowe potrzeby literatury. Wyróżnia się na ogół dwa rodzaje powieści epistolarnej: takie, gdzie listy pisane są przez jedną osobę do jednego adresata ("Cierpienia młodego Wertera") oraz takie utwory, w których korespondencja prowadzona jest przez parę bohaterów - najczęściej kochanków ("Julia albo Nowa Heloiza" Jeana Jacquesa Rousseau).

W typowych utworach tego typu wszystkie listy, pochodzące nawet od różnych bohaterów, dotyczyły jednego wątku, wspólnie budowały akcję utworu. Aby podkreślić autentyzm zebranej korespondencji, powoływano do życia postać wydawcy. Ten człowiek, podawał się za osobę, która zebrała oraz uporządkowała wszystkie listy. Wypowiadał się na początku i na końcu dzieła w pierwszej osobie.

„Wariacje pocztowe”, jak już wspominałam, zbudowane są z dwunastu listów, ale nie jest to typowa powieść epistolarna. Przede wszystkim, istnieje wielu bohaterów, ale nie ma żadnego jednego wątku, który byłby wspólny dla wszystkich wypowiedzi. Każdy list traktuje o czyś innym, ukazuje to, co jest ważne z perspektywy nadawcy. Wraz z upływem czasu zmienia się forma oraz stylistyka listów: od kwiecisto - barokowej, aż do XX-wiecznej. Także tematyka oraz funkcja listów ulegają zmianie. Obok listów krótkich, pojawiają się długie, będące relacjami z podróży, zwierzeniami, a nawet rodzajem spowiedzi. Korespondencja w „Wariacjach pocztowych” ułożona jest chronologicznie, zachowuje następstwo pokoleń, ale nie ma tu wzmianki o tym, kto w ten sposób uporządkował listy. Brak wydawcy nasuwa więcej pytań m.in. czy są to wszystkie listy, czy może to tylko wycinek większego zbioru, dlaczego zostały uporządkowane w taki sposób? Wobec tej niewiedzy, elementem łączącym korespondencję w całość wydaje się być przynależność wszystkich bohaterów do jednego rodu Zabierskich. Jednakże uważny czytelnik powinien zwrócić jeszcze uwagę na inny ważny element łączący korespondencję oraz bohaterów ze sobą - jest to historia ich narodu oraz państwa - Polski. Daje się zauważyć, że burzliwe losy tego państwa, będące zdawałoby się jedynie tłem, są w istocie ważnym elementem dzieła. Stąd wniosek, że Brandys sięgnął także do wzorca powieści historycznej.

Powieść historyczna to odmiana powieści o tematyce historycznej. Świat przedstawiony umiejscowiony jest w mniej lub bardziej odległej przeszłości, licząc od momentu powstania utworu. W dziełach tego typu materiał historyczny swobodnie łączy się z fikcją, autentyczne postacie historyczne współistnieją z wymyślonymi przez pisarza. W takim klasycznym modelu powieści historycznej, zapoczątkowanym przez Waltera Scotta, zdarzenia fabularne usytuowane są wśród faktów historycznych, zgodnie z obyczajowością epoki. Istnieje narrator wszechwiedzący, a układ zdarzeń fabularnych jest całością zwartą i zamkniętą. Na ogół powieść historyczna stara się przekazać prawdę o zdarzeniach z przeszłości i biorących w nich udział autentycznych postaciach.

„Wariacje pocztowe” Brandysa nie są typową powieścią historyczną, chociażby dlatego, że zbudowane są z listów. Historia przejawia się w każdym z listów, wychodzi na plan pierwszy mimo, iż wydaje się być tylko tłem. Z dziejów każdego pokolenia rodu Zabierskich wybrano jedno wydarzenie historyczne, wokół którego rozgrywają się dramatyczne losy jednego z potomków. Na przestrzeni dwustu lat tj. od roku 1770 do 1970 są to: konfederacja barska, koniec pierwszej Rzeczpospolitej, wyprawa Napoleona na Rosję, powstania: listopadowe i styczniowe, ferment rewolucyjny przełomu wieków, odzyskanie niepodległości po pierwszej wojnie oraz rok 1968. Jak widać, Brandys połączył losy bohaterów z losami Polski, ale w sposób zaskakujący. Pisarz zwrócił uwagę na „szalone” etapy narodowych losów, pomijając wydarzenia racjonalne, o charakterze pozytywnym czy radosnym.

Brandys nie wspomina o wieku oświecenia w Polsce, lecz sięga do baroku, czyli kopalni narodowych mitów, z epoki napoleońskiej naświetla tragiczne skutki wyprawy na Rosję. Rok 1867 nie oznacza początku pozytywizmu, lecz przypomina los zesłańców - Sybiraków, represjonowanych po powstaniu styczniowym. W obrębie dwudziestolecia międzywojennego większe zainteresowanie budzą lata 30. czyli „ciemne” dziesięciolecie, natomiast rok 1970 przynosi echa represji pomarcowych, a nie pełne nadziei rządy Gierka.

Historia Polski ukazana jest od zupełnie innej nie-heroicznej strony. Wielkie wydarzenia nie stanowią centrum, lecz pojawiają się w powieści jakby „przy okazji”, kiedy konkretny bohater - pojedynczy uczestnik dziejów - ma potrzebę wspomnieć o nich. Historia staje się pretekstem do ukazania nieoficjalne i prywatnej strony przeszłości. Niektóre istotne wydarzenia zostają przemilczane np. brak wzmianek o powstaniach w listach Jana Nepomucena do Seweryna czy Huberta do Jana Nepomucena. Ważne fakty historyczne bywają też zastąpione wątkami sensacyjnymi, czy problematyką psychologiczną np. relacja Jakuba o konfederacji barskiej sprowadza się do niewiarygodnej opowieści o niewoli u Wezyra i zamknięciu w klatce z małpami. „Wariacje pocztowe” nie traktują historii serio, są raczej polemiką z przeszłością.

Kolejne listy, pretendujące do miana autentycznych, przekazują pewną wersję powszechnie znanej historii. Wielość bohaterów daje w efekcie wiele punktów widzenia, stwarza niejednolitą wizję dziejów. Cała przedstawiona korespondencja rodu Zabierskich tworzy własną, nie linearną, ale punktową wizję przeszłości. Każdy z mężczyzn wyróżnia fakty istotne z jego perspektywy, inne zaś pomija. Kolejne przekazy zafałszowują historię oficjalną, a tworzą własną. Ważne okazują się wyczyny kolejnych bohaterów, ich wersje zdarzeń, a nie suche, historyczne fakty. W ten sposób, jak pisze Zyndram Zabierski: „przeszłość jest dziedziczona w postaci wspólnej nieprawdy dla powszechnego użytku”. Nie jest ważne to, jak było naprawdę, ale jak tę prawdę pamięta się. „Wariacje pocztowe” ukazują, jak wielka historia staje się mitem rodzinnym, w którym nie chodzi o prawdę. Ważne jest to, by dobrze pamiętać przodków. Powieść Brandysa sięga do historii, ale przekazuje ją w listach. Kolejni bohaterowie przelewając swoje przygody na papier mogą modelować swój życiorys. W ten sposób mają możliwość poprawienia własnego wizerunku. Nie szkodzi, że przestanie być autentyczny, ważne, że zostanie lepiej zaznaczony w dziejach.

Biorąc pod uwagę to, co powiedziałam dotychczas, nasuwa się spostrzeżenie, że Kazimierz Brandys bardzo świadomie nawiązał do dwóch gatunków: użytkowego listu oraz fikcjonalnej powieści historycznej i na ich pograniczu usytuował swoje dzieło.
Odwołanie się do tradycji powieści epistolarnej posłużyło pisarzowi do ukazania historii nie w sposób ciągły, linearny, lecz wybiórczy i fragmentaryczny. „Wariacje…”, jako powieść historyczna, odnoszą się do przeszłości, ale nie wspominają o wielkich wydarzeniach, nie upamiętniają wyjątkowych dokonań, ani bohaterów. Dzieło to relacjonuje historię z perspektywy zwykłych ludzi.

Utwór autorstwa Brandysa jest powieścią historyczną w listach, ponieważ opowiada dzieje Polski za pomocą listów. Takie ukształtowanie utworu pozwoliło pisarzowi na powiedzenie nie wprost o ważnych rzeczach na temat narodu polskiego.

List, jako gatunek użytkowy, sygnalizuje z jednej strony autentyzm, ale z drugiej zaznacza emocjonalny i wyznaniowy charakter wypowiedzi. Tym sposobem Brandys chciał przekonać czytelników, że niezwykłe opowieści przekazywane przez kolejnych członków rodu Zabierskich mogą być uznawane za prawdziwe. Wyznania tych bohaterów mają niejednokrotnie charakter bardzo osobisty, ale z powodzeniem tworzą własną wizję historii.

Każdy list jest rodzajem monologu nadawcy, lecz paradoksalnie nastawiony jest na dialog - na reakcję odbiorcy. Całość korespondencji ma zwykle taki dialogowy charakter, co sprawia, ze listy są formami otwartymi, domagającymi się uzupełniania ciągle na nowo. W „Wariacjach pocztowych” listy są dokładnie adresowane, ale nie ma żadnych informacji, czy wszystkie dotarły do adresatów. Wnikliwa analiza tekstu pozwala przypuszczać, że nie każdy przeczytał kierowane do niego pismo, jednak uczestniczy w rozpoczętym dialogu, który tak naprawdę nie ma końca. Można przecież odpisać na ostatni list, pokusić się na kontynuację przerwanej korespondencji, zachowując wszystkie zasady. Ta formalna otwartość oraz możliwość uzupełniania dzieła sugerują, że podobnie jest z procesem dziejowym. Powieść historyczna o samej historii okazuje się być formą niezamkniętą. Historia nie zatrzymuje się przecież, ani nie zwalnia, więc utwór ciągle może być rozbudowywany.

Listy zebrane w „Wariacjach pocztowych” powtarzają się tak, jak powtarzają się dzieje kolejnych członków rodu Zabierskich. Brandys pragnie podkreślić, że cała historia zatacza kręgi, powtarza pewne scenariusze.


Ukazując losy wybranych przedstawicieli rodu Zabierskich poprzez prezentację ich prywatnej korespondencji, pisarz pragnął zwrócić uwagę na to, w jaki sposób tworzą się mity w narodzie. Brandys celowo sięgnął aż do konfederacji barskiej, do epoki baroku, by zaznaczyć, że tam właśnie ma początek narodowa megalomania Polaków. Tam znajduje się źródło kompleksów oraz stereotypów narodowych, które miały wpływ na kształtowanie się postaw, obowiązujących przez następne lata. Pisarz starał się ukazać na przykładzie jednego rodu, jak zmieniały się formacje kulturowe, a także to, jak przeciętni Polacy traktują wielka historię.

Brandys, nawiązując do nastawionego na dialog listu, w powieści historycznej wychodzi poza schemat powieściowy, jednocześnie rozpoczyna polemikę z samą historią oraz z postrzeganiem dziejów narodu. Jego wizja, wyłaniająca się z przedstawionej korespondencji, różni się od znanych wzorców historii, przez co demaskuje schematyzm oraz myślenie stereotypami, zakorzenione od wieków w narodzie. Pisarz zwraca też uwagę, że historia jako nauka to tak naprawdę jedynie zbiór pewnych tekstów, które nie odtwarzają rzeczywistości, ale za to mogą współtworzyć mity o niej. Nadając „Wariacjom pocztowym” kształt dzieła w listach Brandys kwestionuje też ich autentyzm, jawnie demaskuje literackie pochodzenie korespondencji oraz przestrzega przed zbytnim zaufaniem, jakim ludzie darzą wszystko, co zostało napisane.

„Wariacje pocztowe” nie spodobały się ówczesnym krytykom. Zarzucano Brandysowi, że miesza się do spraw Polski, a jako Żyd nie powinien pouczać Polaków o historii narodu. Widocznie spostrzeżenia pisarzy były trafne, ale zbytnio godziły w dumę narodową, więc nikt nie ośmielił się przyznać mu racji. Nie mniej jednak, niewielu jest pisarzy, którzy operując konwencjami gatunkowymi, mieszając je i wychodząc poza ich ramy, potrafią stworzyć dzieło równie zabawne, interesujące i zaskakujące jednocześnie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Słodkie bułeczki z brandy, gotowanie na ekranie
brandys
Okopień-Sławińska 'Sztuka monologu wewnętrznego' (Jak być kochana Brandysa) streszcz, Filologia pols
Brandy Cobbler
Brandy0
Pierś kurczaka z brandy
Brandy Fizz
Brandys (2)
Brandy Crusta
Prezydencka brandy
M. Brandys, polonistyka, XX wiek - Różne
K. Brandys, polonistyka, XX wiek - Różne
Brandy Fix
Likiery, Likier Cherry Brandy, Likier Cherry Brandy
Kawowy poncz z brandy
KURCZAK W BRANDY Z?KONEM
Fancy Brandy

więcej podobnych podstron