Niszczący wpływ pornografii
Pornografia prezentuje fałszywy obraz kobiecości i męskości. Płeć żeńska ukazywana jest jako prowokująca aktywność seksualną, podległa mężczyźnie i uległa mu, gorsza od niego, bezbronna, ukrywająca swoje pożądania, które trzeba (np. przy pomocy alkoholu, stworzenia romantycznej atmosfery) wyzwolić ("mówi nie, a tak naprawdę chce"), z wrodzoną potrzebą doznawania przemocy (masochistyczną) i osiągająca dzięki niej satysfakcję seksualną. Komercjalizacja pornografii prowadzi do zagubienia przez kobiety swej własnej tożsamości. Natomiast ideał mężczyzny jawi się w pornografii jako "macho", seksualny rekordzista, zdobywający prestiż i podziw dzięki sile fizycznej i seksualnej sprawności. Tym samym pornografia niszczy szacunek dla godności kobiety sprowadzając ją do roli towaru na sprzedaż.
Pornografia prezentuje obraz relacji między płciami sprowadzony jedynie do zaspokajania potrzeb fizjologicznych, bez miłości i odpowiedzialności oraz konsekwencji. Lansowane wzory odnoszenia się do siebie osób odmiennej płci zmierzają do maksymalizowania przyjemności i doraźnej osobistej korzyści, a współżycie seksualne jest ukazywane jako atrakcyjna forma spędzania czasu wolnego i zaspokojenia własnych psychofizycznych potrzeb (np. ciekawości, dominowania, uznania, imponowania, doznania bliskości). Kłamstwo o naturze wzajemnych relacji zawarte jest we wzorcach seksu wyrafinowanego, pragmatycznego, bezpiecznego, higienicznego, zimnego. Takie modele zaspokajania potrzeb seksualnych prowadzą do wykorzystania seksualnego, zwłaszcza dzieci i kobiet.
Dorota Kornas-Biela. Niszczący wpływ pornografii.
Źródło: