N/lieczystaw B,B. Biskupski
zwłaszcza w porównaniu z Czechem. Druga polska postać, profesor, znika. Pojawia się natomiast nowy bohater, Jan Yernaszky,
0 którym za chwilę18.
W czerwcu wytwórnia była wciąż niezadowolona z kolejnych adaptacji powieści Prokoscha i powstała nowa wersja autorstwa Elliota Paula. Profesor Kazimierski powraca, choć jego rola pozbawiona jest znaczenia. Znów zmieniają się bohaterowie sceny na moście: Serb powraca, dołączając do Greka i Polaka, znika zaś' Czech Fausta. Scena zostaje jednak drastycznie skrócona, a Polak ulega przemianie. Usunięto oskarżenie Czechów, a obrona Polski przechodzi w dość chłodne „Bądźcie tak mili
1 pamiętajcie,
że walczyliśmy, że teraz zabijają nas jednego po
drugim".
Gdy reputacja Polski jest zagrożona, jego obrona, po
kazana
zarówno w powics'ci, jak i w wersji Fausta jako długa i
za
ciekła,
zostaje skrócona do beznamiętnego „Kłamiesz!"
Scena na moście kurczyła się odtąd w toku prac nad scenariuszem, prowadzonych przez kolejnych autorów19. Pozostała jednak zasadniczo taką, jaką opisał ją Paul, aż do l 8 października 1943 roku, kiedy nowy scenarzysta, Yladimir Pozner, ukończył swoją wersję. Pozner miał czysto lewicowe poglądy i później trafił na czarną listę za swoje komunistyczne sympatie20. Jego obecność natychmiast wywarła wpływ na postacie Polaków. Nagle po raz pierwszy znika cała scena na moście, a wraz 7, nią dyskusja młodych patriotów o geopolityce, obrona Polski i opis
Tutaj scena na moście jest prawic identyc/.na / wersją z 30 kwietnia, również autorstwa Fausra.
Na przykład w tekście Franka Grubcra z l l września 1943 roku scena na moście pozostaje w zasadzie taką jak w skróconej wersji Paula.
Poznera reprezentował członek Partii, John Weber z William Morris Agency. Określił go Jako „lewicowego scenarzystę/'. Określająca się jako komunistka Norma Barzman powiedziała, że Pozner należał do jej „komunistycznego otoczenia" w Paryżu po drugiej wojnie światowej. Pozner regularnie korespondował z Jayem Leydą. Był też bliski Lilian Hellman; fakt ten przyciągnął uwagę FBI w 1944 "roku.
jej samotnego oporu wobec najeźdźcy. Znika też polski profesor, rozszerzona za to zostaje rola Jana Vernaszky'ego, rozchwianego emocjonalnie osobnika z półświatka. Dowiadujemy się, że pochodzi z Warszawy i jest „nerwowym" - a właściwie szalonym - Polakiem. Zachowuje się chaotycznie.
Warto zauważyć, że relacje polsko-sowiecki e uległy wyraźnemu pogorszeniu w roku 1943, kiedy to Warner Brothers pracowało nad wspomnianą adaptacją. Do czasu, gdy Pozner napisał swoją wersję, Sowieci zerwali stosunki z polskim rządem na uchodźstwie, a generał Sikorski zginął w katastrofie lotniczej pod Gibraltarem. Sowieci rozpoczęli kampanię oczerniania Polski i szkalowania jej dokonań wojennych. Scenariusz Poznera odpowiadał tej nowej rzeczywistości dużo lepiej niż pierwotne wersje, opisujące obronę udziału Polski w wojnie.
Od października 1943 do lutego 1944 roku utrzymana została w zasadzie wersja scenariusza autorstwa Poznera. Młody polski patriota i profesor nigdy nie wracają, a w kilku scenach występuje niezrównoważony Polak z Warszawy zwany „Ber-nazky" lub „Bernaszky"21.
Po tej długiej ewolucji scenariusza The Conspirators wyszło w 1944 roku z udziałem imponującej obsady z Paulem Hen-reitiem, Hedy Lamarr i Sidneyem Greenstreetem na czele. Jedynym ważniejszym polskim aspektem pozostaje Bernazsky, grany przez Petera Lorre'a w zwykły dla niego, dość chaotyczny sposób22. Jest też bardzo drobna rola opisana jako „polski mężczyzna", praktycznie niedostrzegalna. Trudno powiedzieć, czy jest to pozostałość po profesorze, czy też po patriocie ze sceny na
21 Na liście postaci odpychający Jan Yernaszky jest jedynym Polakiem.
22 Jedynym
wymienionym tu polskim bohaterem jest Bernaszky. Hollywood
miało
dziwne pojęcie o wyglądzie fizycznym typowego Polaka. John
Gar-
field.,
Edward G.
Robinson
i Peter Lorre, których obsadzono w rolach Po
laków,
byli bardzo niscy i śniadzi.
214
215