Wizje kataklizmów
"Wojna wybuchnie na Południu wtedy, kiedy zawarte będą wszystkie traktaty i będzie otrąbiony trwał pokój".
"Potem rakiety pomkną nad oceanem, skrzyżują się z innymi, spadną w wody morza, obudzą bestie. Ona się dźwignie z dna. Piersią napędzi ogromne fale. Widziałem transatlantyki wznoszone jak łupinki... Ta góra wodna stanie ku Europie. Nowy potop ! Zadławi się w Giblartarze ! Wychlupnie do środka Hiszpanii ! Wleje się na Saharę, zatopi włoski but, aż po rzekę Pad. Zniknie pod wodą Rzym ze wszystkimi muzeami, z całą cudowną architekturą [...]"
"Nasz naród powinien z tego wyjść nienajgorzej. Może pięć, może dziesięć procent jest skazane. Wiem, że to dużo, że to już miliony, ale Francja i Niemcy utracą więcej. Italia najwięcej ucierpi. To Europę naprawdę zjednoczy. Ubóstwo zbliża [...]"
>Przyszłość Polski
Klimuszko rzadko publicznie przekazywał swoje wizje. Jednakże w gronie przyjaciół i znajomych czasami o nich mówił. Wiele osób, które uczestniczyły w tych spotkaniach, zapamiętało i zanotowało jego wypowiedzi. Te słowa wypowiedział na kilka lat przez wyborem Polaka na papieża, przed przyznaniem Nobla Polakom, a także przed powstaniem Solidarności:
"Nadchodzi czas Polski i upadku jej wrogów. Przed Polską widzę jasność i wstępowanie do góry. Będzie bardzo dobrze".
Tuż przed swoją śmiercią powiedział swojemu przyjacielowi:
"Kraj ten oczekuje lata świetności. Jest to obecnie szczęśliwe miejsce. Gdybym miał się drugi raz narodzić, chciałbym przyjść na świat tylko w Polsce. Niech Polacy z całego świata wracają nad Wisłę. Tu się im nic nie stanie".
>Wybór papieża Polaka
Według relacji osobistego sekretarza ojca Klimuszki, którym był w 1978 roku ojciec Lucjusz (Stefan Chodukiewicz), jasnowidz również przepowiedział wybór papieża Polaka. Gdy w dniu wyboru na papieża Jana Pawła I siedzieli razem w jadalni klasztorowej, wszyscy cieszyli się, że nowy papież został wybrany. Tylko ojciec Klimuszko był smutny. Powiedział nagle:
"Po co go wybrali, on będzie krótko żył i nic nie zrobi".
Nikt mu wtedy nie uwierzył. Istotnie, papież ten zmarł po 33 dniach swojego pontyfikatu. W czasie kolejnego konklawe, zapytano jasnowidza, kto zostanie kolejnym papieżem. Opowiedział:
"Jeśli Włoch nie wyjdzie, to wyjdzie Wojtyła".
Inny franciszkanin, ojciec Cezar zapamiętał, co ojciec Klimuszko powiedział o rozpoczynającym się pontyfikacie Jana Pawła II:
"Będzie jednym z największych papieży. Od niego będzie się liczyć nowa epoka Kościoła i Polski. Imię Polski rozsławi po wszystkich krajach świata. Dla Kościoła jego panowanie będzie bardzo pomyślne".
>Wizje kataklizmów