Poznanie Boga możliwe, jednak utrudnione
Chociaż rozum posiada naturalną zdolność poznania Boga i chociaż widzialny świat, pragnienia i tęsknoty człowieka ukazuje potęgę i mądrość Stwórcy to jednak niektórzy ludzie nie potrafią uznać Jego istnienia. Skąd mogą się brać trudności w poznawaniu Boga? Rozważymy obecnie to zagadnienie.
1. Jaka jest nauka Kościoła o poznawalności Boga przez ludzki rozum? Rz 1,20
Według nauki Soboru Watykańskiego Pierwszego i Drugiego rozum ludzki potrafi poznać Boga: "Święta Matka Kościół utrzymuje i naucza, że naturalnym światłem rozumu ludzkiego można z rzeczy stworzonych w sposób pewny poznać Boga, początek i cel wszystkich rzeczy" (Sobór Watykański I: DS 3004; por. 3026; Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 6). Bez tej zdolności człowiek nie mógłby przyjąć Objawienia Bożego. Człowiek posiada tę zdolność, ponieważ jest stworzony "na obraz Boży" (Por. Rdz 1, 27; KKK 36)
Kościół naucza tego samego, co św. Paweł, który wyjaśnia, że niewidzialny Bóg może być poznany ze stworzeń: "Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła" (Rz 1,20).
W swoim poznawaniu Boga człowiek może jednak doznawać wielu trudności, dlatego konieczna jest mu pomoc Bożego Objawienia nawet w odniesieniu do tych prawd, które mógłby poznać samym swoim rozumem. „Z tego powodu człowiek potrzebuje światła Objawienia Bożego nie tylko wtedy, gdy chodzi o to, co przekracza możliwości jego zrozumienia, lecz także, "by nawet prawdy religijne i moralne, które same przez się nie są niedostępne rozumowi, w obecnym stanie rodzaju ludzkiego mogły być poznane przez wszystkich w sposób łatwy, z zupełną pewnością i bez domieszki błędu" (Pius XII, enc. Humani generis: DS 3876; por. Sobór Watykański I: DS 3005; Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 6; św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, I, 1, 1; KKK 38)
Trudności w poznawaniu Boga mogą się rodzić stąd, że to, co dotyczy Boga, jest zupełnie niepoznawalne zmysłowo. Utrudniać mogą też to poznanie sami wierzący, a także przywiązanie do grzechu i uleganie pożądliwościom, jakie istnieją po grzechu pierworodnym (por. Pius XII, enc. Humani generis: DS 3875., KKK 37)
2. W jakim sensie niepoznawalność Boga przez nasze zmysły może utrudniać poznanie Jego istnienia?
Różne wyobrażenia zmysłowe mogą utrudniać rozumowi poznanie z rzeczy stworzonych prawdziwego Boga, np. mitologie o bogach lub inne wierzenia religijne. Inna trudność tkwi w fakcie, że Boga nie widzimy naszymi oczyma ani też nie potrafimy Go poznać innymi zmysłami. Niektórzy ludzie wyciągają więc wniosek: nie ma Boga, bo go nie widać. Rozumowanie takie jest oczywiście błędne
3. W jaki sposób wierzący mogą utrudniać innym ludziom poznanie Boga i Jego istnienie? Rz 2,24
Innym utrudnieniem w poznawaniu istnienia Boga mogą być sami wierzący, którzy swoim złym przykładem niszczą w kimś zainteresowanie Nim. Grzechy chrześcijan, obłuda, nieuczciwość mogą zniechęcać do interesowania się Bogiem, który nie ma żadnego wpływu na życie ludzkie.
4. Dlaczego przywiązanie do grzechu może utrudniać poznanie Boga? Mt 5,8
Trudności poznawcze w odniesieniu do Boga mogą też mieć źródło we wnętrzu człowieka, w przywiązaniu do grzechu, z którego nie chce on zrezygnować. Zbawiciel powiązał możliwość oglądania Boga - a więc poznania Go - z czystością serca: „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” (Mt 5,8). Niechęć do przemiany swojego życia może się przejawiać w atakowaniu religii, w wyszukiwaniu argumentów pozornie przeczących istnieniu Boga itp. Dzieje się tak dlatego, że człowiek widzi w istnieniu Boga zagrożenie dla swojego aktualnego niemoralnego sposobu życia. Uznanie istnienia Boga zmusiłoby go do radykalnej przemiany swojego postępowania. Popełniane grzechy nie doprowadzą do odrzucenia istnienia Boga, jeśli człowiek będzie za nie żałował i szczerze pragnął zmienić swoje życie i kiedy będzie z pokorą patrzył na siebie, na ludzi i na świat.