Joanna Zając Barbara Barańska
Szkoła Podstawowa nr1 Zespół Szkół Publicznych nr1
Im Jana Pawła II Szkoła Podstawowa nr 4
w Wadowicach Wadowice
Zamieszczamy też teksty do pisania ze słuchu dla klasy III na poszczególne miesiące roku szkolnego .
MISTRZ ORTOGRAFII
KLASA III
WRZESIEŃ 2002/2003
Wyrazy z trudnościami ortograficznymi:
- {rz" po spółgłosce: przeminęły, wrzawy, przerwy, krzepą, przygotuje,
- końcówka ,,-arz" w nazwach zawodów: młynarz
- „ H" (do zapamiętania): harce, humor,
- „ż" do zapamiętania: już, żarty, żniwa, żyto, świeże, odżywianie,
- „ż" wymienne: trzy, bliżej
- wyjątki: pszenica
Bliżej jesieni
Przeminęły wakacje, to już nie żarty! Jeszcze w głowie harce, wrzawa, a tu do nauki wzywa szkolny dzwonek. Rolnicy dawno zakończyli żniwa, zboża leżą w stodołach. Pszeniczka, jak złocisty warkocz, owies w złotych wiechach, jęczmień z wąsatym wąsem i żyto oczekują młynarza, Na szkolnych przerwach będziemy jeść świeże pszenne bułeczki. W domu mama przygotuje płatki owsiane i kukurydziane. A żytni chlebek z masełkiem zjemy z wielką ochotą. Odżywiajmy się zdrowo, aby mieć krzepę i dobry humor.
MISTRZ ORTOGRAFII
klasa III
październik 2002/2003
Tekst do pisania ze słuchu utrwalający pisownie wyrazów z „ż „ niewymiermym.
Wyrazy z trudnościami ortograficznymi:
„z" wymienne zbliżyć, uważnie, najwyższy, odważny
„ż" do zapamiętania: żuraw, stróż, wieża, żubrzyca, żywopłot, pożyteczne, jeżyny, żeglarz, Błażej, życzenie, Bożena, różnokolorowe, wyżły, żona, żadne,
„ą”, „ę”, „en”, „em”: legendarny, prezent, gęsty, wiodąca,
„ nie” z czasownikami: nie miało, nie odwiedzał,
„nie” z przymiotnikami: niezwykły, niebezpieczne, niewielki,
wyrazy ze spółgłoskami miękkimi: ścieżka ,złośliwy przynieś, końcu, śmiałek, szczęśliwie, garść, poziomki, liście,
„rz” po spółgłoskach: przeczytał, przynieś przywitał
wyjątek: kształtne
Żuraw Jerzy był stróżem wieży, w której uwięził legendarną księżniczkę Bożenę. Wokół zamku posadził gęsty żywopłot, różnokolorowe róże oraz pożyteczne jeżyny.
W stróżowaniu pomagały mu usłużne wyżły. Żadne zwierzę nie miało odwagi zbliżyć się do wieży. Nikt z ludzi go nie odwiedzał.
Aż w końcu znalazł się śmiałek - żeglarz Błażej. Przeczytał uważnie trzy warunki uwolnienia Bożenki i wziął się do pracy.
Przyniósł garść poziomek, nazbierał dzban żurawin, zasuszył dwa kształtne liście, po czym zapukał w drzwi wieży.
Żuraw przywitał przyjaźnie śmiałka. W nagrodę oddał mu Bożenę za żonę. Wszyscy żyli odtąd długo, długo i szczęśliwie.
KLASA III
LISTOPAD 2002
TEKST DO PISANIA ZE SŁUCHU ( KONTROLUJĄCY)
Utrwalenie pisowni wyrazów:
1/ „ó" wymienne,
2/ stopniowanie przymiotników : niższy, wyższy, najlżejszy,
3/ „rz" wymienne,
4/ „rz" po spółgłoskach,
5/ „rz „ niewymienne
6/ wielka litera w nazwach własnych.
Wyrazy z trudnościami ortograficznym;
- „rz" niewymienne. rzeka,
- „rz" po spółgłosce: spostrzegłem, przywitał,
- „rz" wymienne, morze,
- „ó" wymienne: skrócić, wschód, podnóża, podróż, spośród, łódek, swój,
- „ó" niewymienne: królewski, źródło, góra,
- „ż" niewymienne . życie, duża
- wielka litera: Wawel, Wisła, Polski, Morze Bałtyckie, Kraków, Barania Góra.
Katarzyna podróżuje Wisłą.
U podnóża Baraniej Góry wytryska z ziemi najmniejsze źródełko największej polskiej rzeki Wisły, l tu rozpoczynam najwspanialszą podróż mojego życia. Wskakuję do najlżej szej spośród stojących łódek i płynę z biegiem rzeki. Dopłynęłam do Krakowa, gdzie przywitał mnie cudowny wschód słońca i królewski Wawel. Nie mogłam skrócić drogi, bo Wisła ma swój bieg. Znalazłam się w Warszawie - stolicy Polski. Tu rzeka jest najszersza, najgłębsza i najpiękniejsza. Tam, gdzie Wisła wpada do Morza Bałtyckiego było najpiękniej i tu zakończyłam swoją
podróż.
GRUDZIEŃ 2002
Tekst do pisania ze słuchu Utrwalenie pisowni wyrazów:
1. "ó" wymienne,
2. "ó" niewymienne,
3. "rz" po spółgłoskach,
4. wielka litera w nazwach świąt,
5. "ż" niewymienne,
6. "ch".
Wyrazy z trudnościami ortograficznymi:
- „ó" wymienne -stół, wokół, pszczółka, nastrój,
- ,,ó "niewymienne -wspólnie, Jaskółeczka, wróbelek, wiewiórki,
- „rz" po spółgłoskach- patrzą,
- „rz" wymienne- atmosferze,
- „rz" niewymienne- zwierzęta,
- wielka litera- Święta Bożego Narodzenia,
- ,,ż" niewymienne- życzą, żabka, żubr, wąż, żarówek,
- ,,ż" wymienne- krąży, możliwe,
- „ch" -choinka, wesołych, rechocze, migoczących,
Wesołych świąt, wesołych świąt ,życzą zwierzęta z gałązek świerkowej choinki. Patrzą na wigilijny stół i są szczęśliwe. Święta Bożego Narodzenia spędzą wspólnie w cudownej atmosferze. Zielona żabka rechocze do żubra. Jaskółeczka krąży wokół wiewiórki. Syczący wąż straszy wróbelka. Pszczółka nawet na choince szuka nektaru. W świetle migoczących żarówek, baśniowy nastrój ogarnia cały dom i wszystko staje się możliwe.
KLASA III STYCZEŃ /LUTY 2003
Tekst do pisania ze słuchu.
Utrwalenie pisowni wyrazów:
l . "ó" niewymienne - król, którzy.
2. końcówka „ów" - grodów, chłopów, urzędników.
3. "ż" - żył, założonych, ponieważ, życie.
4. "rz" - Kazimierz, rycerzy, urzędników, otrzymał, przydomek, przestrzegane.
5. Wyjątek, po „k"-„sz" - kształcił.
6. Wielka litera - Kazimierz Wielki, przydomek "Wielki", Polskę.
7. Przymiotniki od nazwy własnej - polskiego.
Z dziejów Polski
W średniowiecznym zamku żył król Kazimierz Wielki. Miał wiernych rycerzy, którzy bronili miast i grodów założonych przez swojego króla. Kształcił mądrych urzędników, aby prawa były przestrzegane. Nazwany został „królem chłopów", ponieważ dbał o ich prawa. Od ludu polskiego za życia otrzymał przydomek „Wielki", bo wiele dla narodu uczynił. Zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną.
MISTRZ ORTOGRAFII MARZEC 2003R.
Wyrazy z trudnościami ortograficznymi (tekst mieszany):
- „rz" wymienne: rycerz, piętrze,
- „rz" po spół. : poprzednio, przesuwając, skrzydła,
- „ch": duch, dachówki, dach, kuchenny,
- „h": huśtał, hałas,
- „ż": różowej, ciężkie, zbliżyć, że, żałował, odważny,
- „ó": mówiono, różowej, próbował, mógł, wkrótce, później
- „u": tłukł, huśtał, mury,
Zamkowy duch
Poprzednio ducha widziano na dachu. Tłukł dachówki, huśtał się na rynnie. Później rycerz widział go w różowej sali na drugim piętrze. Robił potworny hałas przesuwając ciężkie meble. Odważny kucharz próbował go wypędzić. Nie mógł się jednak do niego zbliżyć. Wkrótce duch sam opuścił zamkowe mury. Mówiono, że odleciał na skrzydłach wawelskiego smoka. Nikt go nie żałował.
PISANIE ZE SŁUCHU
KWIECIEŃ
Wiosna nad stawem.
Rodzina Maćka i Hani wybrała się na niedzielny spacer do pięknie położonej doliny w okolicach Włocławka. Po prawej stronie lśniła tafla przejrzystej wody. Wzdłuż stawu rosło dziewięć wierzb i mnóstwo krzewów. Drzewa przechylały się w stronę wody i przeglądały się w niej jak w lustrze. Lekki wietrzyk poruszał gałązkami. Słońce przygrzewało i zapraszało do wypoczynku. Rozłożyliśmy koc. Wśród trawy przelatywały brzęczące trzmiele i pszczoły. Mrówki pracowicie szukały pożywienia. Gdy słońce chowało się za horyzont, ruszyliśmy do domu. Zostawiliśmy porządek i nie zakłóciliśmy spokoju przyrodzie.
KLASA III
Maj
PISANIE ZE SŁUCHU
Halinka i Małgosia to dwie najlepsze przyjaciółki. Siedzą razem w trzeciej ławce pod oknem. Uczą się bardzo dobrze i nigdy się nie kłócą. Mają wspólne zainteresowania. Lubią czytać książki, których bohaterami są zwierzęta. Na urodziny Gosia podarowała swojej koleżance książkę Juliana Tuwima pt."„ Słoń Trąbalski". Halina była zachwycona pięknymi ilustracjami i pełnymi humoru przygodami słonia. Postanowiła również zrobić niespodziankę Małgosi. Kupi jej pluszowego misia, bohatera książki pt. "Kubuś Puchatek". Ale będzie wielka radość!
CZERWIEC 2002/2003
Mrówka strażniczka
Żółto-brązowa mrówka pełniła straż u podnóża olbrzymiego kopca. Strzegła swojego domu, pozostałych mrówek i swojej królowej. Na głowie miała srebrzysty hełm, w dłoniach trzymała ciężką włócznię. Czy wyobrażasz ją sobie? Rozglądała się bacznie wokół, czy wróg nie nadciąga. Obawiała się dużych stóp, długich nóg i pięciopalczastych dłoni ludzi. Drżała na myśl o chuliganach, próbujących zburzyć wielki kopiec mrówek. Natomiast nie bała się wcale bzyczących pszczółek z długimi żądłami. One nie zagrażały mrówkom. Też strzegły swoich uli. Gdy minął czas warty, strażniczka mrówka zmieniła się ze swoją koleżanką. Przekazała jej hełm i włócznię, a potem poszła odpoczywać.