Gorąca anomalia wykryta pod Hawajami
Olbrzymia gorejąca komora magmowa pod Hawajach jest bliżej powierzchni niż jakakolwiek inna zbadana komora magmowa. Jak mówią naukowcy znajduje się jedynie 3 o 4 kilometrów po powierzchnią, to zaskakująco blisko.
Ale Hawajczycy nie muszą się martwić zatopienia w magmie poniżej ich wysp. Nawet w czasie trzęsienia ziemi cztery kilometry litej skały wystarcza do utrzymania się na powierzchni. Wyniki badań przestawił amerykańska geolog Julie Ditkof, która przedstawiła je 14 grudnia podczas spotkania American Geophysical Union w San Francisco.
Ditkof, pracująca dla Ohio State University, ustaliła skład chemiczny tysięcy próbek skał wulkanicznych pochodzących z najbardziej aktywnych wulkanicznie regionów Hawajów, zwłaszcza Dużej Wyspy i przylegającego do niej podwodnego wulkanu o nazwie Loihi.
Korzystając z metody opracowanej na Islandii przez doradcę Ditkof, Michaela Bartona zwróciła ona szczególną uwagę na oliwin, pierwszy minerał w skorupie ziemskiej polegający krystalizacji po spadku temperatury i ciśnienia.
Wskazania niektórych składników w każdej próbce oliwin powiedziały jej, jak głęboka była lawa, gdy opuściła komorę magmową i rozpoczęła krystalizację. Głębokość magmy to odkrycie, które może rozstrzygać prowadzone od dawna debaty. W 2008 pracownicy wykonujący wiercenia dla ciepłowni geotermalnej zgłosili przypadkowe przewiercenie się do płytkiej komory magmowej w pobliżu wulkanu Kilauea na Dużej Wyspie.
Nawet po tym incydencie naukowcy nie byli pewni, co do ogólnej głębokości ogólnej komory magmowej, lub komór, które wytwarzają większość z lawy na Dużej Wyspie. Niektóre wcześniejsze badania innych minerałów odkrytych w skałach wulkanicznych na Hawajach sugerowały, że lawa pochodzi głębokości od 18 do 40 km.
Jednak badania sejsmiczne wykazały komory magmy na znacznie mniejszych głębokościach, od 2 do 6 km.
"Chcieliśmy udowodnić, że to jest prawda lub błąd" powiedziała Ditkof.
Odkrycie magmy tak blisko powierzchni, sugeruje, że Hawaje mogą mieć dobre, dość dostępne źródło alternatywnej energii.
To może być dobrą wiadomością dla państwa, który generuje 90 procent energii z importu ropy, co powoduje, że koszty energii elektrycznej są tam pięć razy więcej niż średnia USA.
Ditkof powiedziała, że "Bardzo płytkie komory magmowe znaczą, że jest to bardzo płytkie geotermalne źródło ciepła, które można wykorzystać, na przykład do produkcji pary dla turbin w elektrownie.
"Jeśli ktoś może to wykorzystać, jest tam niesamowity potencjał dla rozwoju energii geotermalnej".