Nie ma znaczenia wygrasz


Nie ma znaczenia wygrasz, czy przegrasz... dopóki nie przegrasz!

 

Opracował Grzegorz Gładyszewski

na podstawie książki Lanny Basshama “With Winning in Mind”

 

Wszyscy znamy to uczucie - zawody, stres, suchość w gardle, dziwne drżenie mięśni. Rezultat: -20 punktów mniej w porównaniu z wynikami uzyskiwanymi na treningach... Każdy chyba kiedyś przez to przechodził. Dlaczego tak się dzieje? O czym myślą zawodnicy? Czym różnią się myśli tych, którzy zwyciężają od tych, którzy przegrywają? Te pytania zadaje Lanny Bassham w swojej książce “With Winning in Mind”, poświęconej systemowi mentalnego zarządzania. Bassham w strzelectwie osiągnął niemało - w 1972 r. zdobył srebrny medal olimpijski, w 1974 r. został mistrzem świata (w trzech konkurencjach indywidualnych i pięciu drużynowych), w 1975 r. podczas Mistrzostw Ameryk zdobył pięć złotych medali i ustanowił 4 rekordy świata. Rok później, podczas olimpiady w Kanadzie, zdobył złoty medal, a w 1978 r. został ponownie mistrzem świata w Korei (osiem złotych medali!). 

Jednego można być pewnym - wie o czym pisze i mówi...

Proponowany przez Basshama system mentalnego zarządzania jest stosowany nie tylko w strzelectwie. Korzystają z niego także przedstawiciele biznesu, polityki - wszyscy, którzy chcą poprawić swoje osiągnięcia przez zredukowanie poziomu szkodliwego stresu.

 

Dlaczego zwycięzcy zwyciężają?

Podczas zawodów bywa się zwycięzcą, a czasem przegranym. Z całą pewnością przyjemniej jest zwyciężać. O tym wie każdy, ale mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że 95% zwycięstw jest odnoszonych przez zaledwie 5% uczestników. Co powoduje, że tych 5% jest innych? Na pewno nie kolor skóry, sytuacja ekonomiczna, itp. Decyduje sposób myślenia!

Zwycięzcy są przekonani, że zwyciężą. Pozostali mają nadzieję zwyciężyć... Pięknym przykładem jest wydarzenie, jakie miało miejsce podczas Mistrzostw Świata w Korei, w 1978 roku. Reprezentant USA, Malcolm Cooper, był faworytem. Mówił: ”- Dziś zamierzam zwyciężyć!”. Nie mówił tego z arogancką pewnością siebie. Był po prostu o tym przekonany. Ale nagle stwierdził, że jego karabin jest uszkodzony i nie da się go naprawić na czas... Musiał przystąpić do zawodów z pożyczoną od innego zawodnika bronią! Co usłyszeli koledzy? “- Czyż nie byłoby to coś ekstra wygrać zawody z pożyczonej broni? Zamierzam to zrobić!”... I zrobił. Co więcej - nie tylko wygrał, ale ustanowił przy tym nowy rekord świata! On po prostu oczekiwał wygranej. Na tym polega różnica. Nie znaczy to oczywiście, że każdy kto oczekuje zwycięstwa musi zwyciężyć. Ale jeśli nie oczekujesz zwycięstwa, to na pewno go nie odniesiesz.

Jeśli zapytacie słynnych zawodników w jakim stopniu o zwycięstwie decydują predyspozycje fizyczne, a w jakim psychiczne, zawsze usłyszycie podobną odpowiedź: - Od 80 do 98 procent! Niestety, bardzo wielu potencjalnie dobrych zawodników przegrywa, gdyż nie umie kontrolować swojej psychiki w warunkach silnego stresu.

 

Świadomość, podświadomość i wyobrażenie o sobie samym.

Aby skutecznie kontrolować swoją psychikę w warunkach stresu konieczne jest zachowanie równowagi między trzema podstawowymi elementami: świadomością (Ś), podświadomością (PŚ) i wyobrażeniem o sobie samym (WSS).

Świadomość - kontroluje zmysły: wzrok, słuch, węch, smak i dotyk.

Podświadomość - jest źródłem osiągnięć. Największe sukcesy osiągane są z podświadomości. Rozwijamy te umiejętności przez wielokrotne powtarzanie, aż staną się automatyczne.

Wyobrażenie o samym sobie - czyni nas działającymi “po swojemu”. Jest sumą naszych przyzwyczajeń i zachowań. Nasze dokonania są zawsze takie, jak nasze wyobrażenie o sobie samym.

Umysł jest jak łódź podwodna. Świadomość (Ś) to peryskop, podświadomość (PŚ) to silnik, a wyobrażenie o samym sobie (WSS) to przyspieszacz. Podświadomość zawsze pyta świadomość: “-Co widać?” i wtedy kieruje łódź w daną stronę. Rozwijana szybkość jest regulowana przez wyobrażenie o samym sobie. To WSS nas ogranicza.

Wielu zawodników nazwać można “fizycznymi strzelcami”. Zgrywają przyrządy, a gdy te osiągną żądaną, pełną symetrię, podejmują decyzję “TERAZ!” naciskając spust. Niestety, sygnał informacyjny od oka do mózgu, a potem sygnał decyzyjny od mózgu do palca spoczywającego na spuście biegną w sumie przez kilka dziesiątych sekundy. Ileż się może w ułożeniu przyrządów zmienić przez tak długi czas!

Każdy kto widział gimnastyczkę wykonującą swój program wie, że nie byłby w stanie wejść na planszę i powtórzyć jej program. Program ten, a także osiągnięcie wysokiego poziomu technicznego wymagało setek godzin treningu. Chyba nikt nie spodziewa się, że wykonując poszczególne elementy programu, zawodniczka świadomie podejmuje decyzję o każdym ruchu, koniecznym do ich realizacji. Byłby to prosty krok do porażki. Wielokrotne powtarzanie programu pozwala na jego realizację “z podświadomości”, czyli najlepiej jak można. Podkreślmy wagę i moc działania podświadomości. To trochę tak, jak z kierowcą samochodu, który przesiadł się z modelu z ręczną skrzynia biegów do modelu z automatyczną skrzynią biegów. Jeszcze przez długi czas podjeżdżając do świateł na skrzyżowaniu będzie hamując prawą nogą wciskał lewą nieistniejący pedał sprzęgła. Powiecie “siła przyzwyczajenia”? Tak, ale ja nazwę to “działaniem z podświadomości”. Podobnie jest z zawodnikiem składającym się do strzału. Zgranie przyrządów celowniczych powinno wywoływać podświadomą reakcję naciśnięcia na język spustowy. Tak jakby z pominięciem “mózgu” - po prostu z podświadomości...

W całym procesie bardzo ważne jest, by nasze wyobrażenie o samym sobie było odpowiednio wysokie. Jeśli tak nie jest, sami generujemy proces samo-ograniczania. Skąd my to znamy?: “-Ja nigdy nie strzelam dobrze w godzinach rannych...”, “-Jest gorąco. Nigdy dobrze mi się nie strzelało, jak było gorąco...”, “-Na tej strzelnicy zawsze źle mi się strzela...”, “-Przy takim oświetleniu nie mam szans...”, itp., itd...

 0x01 graphic

Rys.1 Schemat osiągania danego poziomu wytrenowania.

Świadomość - myśli i spostrzeżenia,

Podświadomość - umiejętności,

Wyobrażenie o samym sobie - przyzwyczajenia, nawyki.

 

PODSTAWY SYSTEMU MENTALNEGO ZARZĄDZANIA

Reguła 1.

Twój umysł może skoncentrować się w danym momencie tylko na jednej rzeczy. 

Jeśli myślisz o czymś pozytywnie to nie możesz w tym samym czasie myśleć negatywnie. Jeśli masz złe myśli, to nie możesz myśleć pozytywnie...

Komentarz: Nie można sobie wyobrażać zwycięstwa i porażki jednocześnie.

Działanie: Kontroluję swoją wyobraźnię, wybierając myślenie o tym co chcę wykreować w swoim życiu.

Reguła 2.

To co mówisz nie jest istotne. Ważne jest to, jakie wyobrażenie wywołujesz.

Komentarz: Gdy trener na boisku krzyczy: “-Nie zepsuj tej piłki!”, co sobie wyobrażasz? O czym myślisz? - O zepsuciu piłki, oczywiście... Równie dobrze trener mógłby krzyczeć: “-Zepsuj tę piłkę!”. Skutek byłby ten sam. Wygenerowanym obrazem jest nieprawidłowe działanie. Powinien więc krzyknąć: “-Celnie zagraj tę piłkę!”.

Działanie: Zawsze wydaję sobie polecenia w sensie pozytywnym.

Reguła 3.

Podświadomość jest źródłem całej mentalnej siły.

Komentarz: Zawodnik umiejący kontrolować ściąganie języka spustowego z podświadomości zawsze robi to, gdy przyrządy są idealnie zgrane. Strzelec strzelający “świadomie” zwykle zrywa strzał... Najczęściej zdarza się to podczas zawodów. Chcemy całą procedurę oddawania strzału wykonać wyjątkowo dobrze, zaczynamy świadomie angażować się w realizację zadania. Tracimy zaufanie dla podświadomości, bo zadanie jest ważne. Chcemy wykonać je jak najlepiej. Świadomie. Rezultatem są wyrzucone 8-ki, 7-ki i tym podobne...

Działanie: Jestem tak dobrze wytrenowany, że działam z podświadomości. Ufam podświadomości podczas zawodów.

Reguła 4.

Podświadomość aktywuje działania, które wyobrażasz sobie świadomie.

Komentarz: Mówiąc dziecku: “-Nie wylej herbaty!” co generujemy? Obraz wylanej herbaty. Podświadomość realizuje ten obraz... Bądź pozytywny i myśl pozytywnie!

Działanie: Kontroluję to, co sobie wyobrażam i wyobrażam sobie tylko to, co chcę by się zdarzyło.

Reguła 5.

Wyobrażenie o samym sobie i umiejętności są zawsze sobie równe. 

Aby zmienić umiejętności musisz najpierw zmienić wyobrażenie o samym sobie.

Komentarz: Niektórzy marzą o zwycięstwie, a drudzy spodziewają się zwycięstwa.

Działanie: Pamiętaj, że twoje umiejętności nigdy nie są większe, niż twoje wyobrażenie o samym sobie.

Reguła 6.

Możesz zastąpić wyobrażenie o samym sobie, które masz wyobrażeniem, którego pragniesz.

Komentarz: Bardzo trudno zmienić WSS. Coś ci mówi: “-Dlaczego miałbyś dziś wygrać? Przecież do tej pory nigdy nie wygrałeś.” A przecież można to wyrazić inaczej: “-Co by się nie działo, dziś i tak zamierzam wygrać!.

Działanie: Odpowiadam za swoje wyobrażenie o samym sobie. Wybieram zwyczaje i zachowania, które chcę i powoduję zmianę WSS.

Reguła 7.

Jeśli Świadomość, Podświadomość i WSS są w równowadze i działają razem, wysokie umiejętności są łatwe do osiągnięcia.

Komentarz: Oczywistym problemem jest utrzymanie tej reguły w warunkach silnego stresu. Ale po to właśnie został opracowany system mentalnego zarządzania...

Idealną sytuacją jest pełna równowaga, przedstawiona na rys.2.

0x01 graphic

Rys.2 Pełna równowaga pomiędzy świadomością, podświadomością i wyobrażeniem o samym sobie.

Ale nie zawsze tak bywa... Poniżej przedstawione są przykłady odstępstw od tej równowagi.

0x01 graphic

Rys.3 Typowe dla początkujących. Brak wytrenowania - słaba podświadomość. Widząc to kreujemy słabe wyobrażenie o samym sobie.

0x01 graphic

Rys.4 Typowe dla osoby trenującej bardzo długo, ale przesadnie skromnej. Przykładem jest zawodnik bardzo dobrze strzelający na treningach, ale słabo na zawodach. Konieczna w takim przypadku jest poprawa WSS.

0x01 graphic

Rys.5 Przykładem może być westman, który zawsze po strzale zdmuchiwał dymek z lufy, a pewnego dnia odwrócił kolejność... Konieczna jest praca nad koncentracją! Ta sytuacja dotyczy także tzw. filmowego strzelca, który świetnie zna się na strzelaniu - zwłaszcza siedząc w wygodnym fotelu przed telewizorem.

0x01 graphic

Rys.6 Zbytnia rutyna i pewność siebie. Zawodnik zapomniał, że zwycięża bo jest dobrze wytrenowany, a nie dlatego, że jest piękny...

Działanie: Zawsze utrzymuję Świadomość, Podświadomość i WSS w równowadze, zwiększając tym samym swoje umiejętności, bez frustracji.

Reguła 8.

Im więcej o czymś myślisz, tym bardziej prawdopodobne jest, że to się stanie.

Komentarz: Uważaj o czym myślisz (np. o niechcianych 8-kach). Uważaj na co patrzysz (np. cudze tarcze). Nigdy nie analizuj złych strzałów w trakcie strzelania!

Reguła 9.

Nasze wyobrażenie o samym sobie nie jest w stanie rozróżnić tego co się dzieje, od tego co sobie intensywnie wyobrażamy.

Komentarz: Wyobraźnia jest wspaniałym narzędziem i bardzo silnym elementem naszego mózgu. Wyobrażając sobie strzelenie czystej serii powodujemy, że staje się to jakby normalne dla nas. Przyzwyczajamy się do czystych serii... Wyobrażać sobie zawody to tak, jakby brać w nich udział.

Działanie: Symuluję trening i zawody. W autobusie, w chwilach wolnych, w kolejce...

Reguła 10.

Nasz szacunek dla osiągnięć jest wprost proporcjonalny do ceny, jaką za te osiągnięcia płacimy.

Komentarz: Łatwo przyszło, łatwo poszło... Jeśli coś osiągamy bez wysiłku, to nie szanujemy tego.

Działanie: Rozumiem, że przeszkody, które muszę pokonać by osiągnąć cel, podnoszą wartość tych osiągnięć, gdy tylko są już osiągnięte.

 

Trenuj i przestrzegaj zasad...

Kilka przykazań treningowych:

oraz zawsze przestrzegaj dwóch złotych zasad:

 

Trening strzelecki - pistolet pneumatyczny. Wprowadzenie.

Warren Potter

Poniżej przedstawiam podstawowe, ale praktyczne rady dla każdego, kto chce poprawić swoje wyniki w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego. Pistolet pneumatyczny jest najlepszym narzędziem do nauczenia się celnego strzelania. Brak odrzutu powoduje, że strzelec widzi dokładnie jak wpływa naciśnięcie spustu na zgranie przyrządów celowniczych, zaś brak głośnego huku wystrzału buduje zaufanie do broni, szczególnie u początkujących strzelców.

Ogólna sprawność fizyczna.

Dobra sprawność fizyczna i prowadzenie zdrowego trybu życia są ogromną zaletą u zawodnika. Nie oznacza to wcale, że fizjonomia Arniego S. byłaby pomocna! Jednakże podczas stresowych sytuacji, występujących podczas zawodów, zdrowe i wyćwiczone ciało lepiej znosi napotkany stres. W sezonie treningowym pływam ok. 5 km na tydzień i uprawiam także lekką gimnastykę. Palenie papierosów nie jest najlepszym wyborem. Okazjonalne piwo nie zrobi ci krzywdy, ale zbyt wiele alkoholu też nie jest ideałem.

 

Ćwiczenia specjalne.

Rozgrzewka przed strzelaniem jest świetnym pomysłem. Nic nazbyt egzotycznego, po prostu 5 min. rutynowej gimnastyki rozciągającej mięśnie, poprawiającej krążenie krwi. W czasie swojej kariery widziałem chyba wszystkie specjalne rodzaje "strzeleckich" ćwiczeń budujących mięśnie, uznawanych za konieczne dla wszystkich strzelców. Wiele z nich funkcjonowało całkiem nieźle, ale jedyna metoda, do której udało mi się zmusić jest związana z 2kg ciężarami. Oto jeden cykl ćwiczeń:

Trzymaj ciężarki w pobliżu telewizora i postaraj się wykonać ok. 5-6 cykli ćwiczeń dziennie. Nagle okaże się, że twój pistolet "stał się lżejszy" i bardziej stabilny, zaś twoje ramię nie męczy się już podczas zawodów. Ćwiczenie obu ramion, a nie tylko jednego spowoduje, że w efekcie nie uzyskasz wyglądu przypominającego skutek eksperymentu genetycznego...

 

Techniki treningowe.

Jest bardzo częstym błędem oczekiwanie, że strzelając dużo staniemy się mistrzami strzelectwa. Ćwiczenie utrwala i jeśli nie będziesz stale monitorował poprawności swojego treningu, możesz bardzo łatwo utrwalić złe nawyki. Nie jest konieczne by cały czas obserwował nas trener, ale bardzo ważne jest by wprowadzać do treningu konkretne zadania i pomysły, dyskutować wszystkie za i przeciw z innymi zawodnikami i notować wszystkie zmiany. Ważne jest więc by mieć specjalny notatnik treningowy.

 

Budowanie sekwencji strzału.

Celny strzał nie jest przypadkiem. Powinien być zaplanowany krok po kroku tak by każda kolejna czynność była logicznym następstwem poprzedniej - dotąd, aż padnie strzał i zakończony zostanie proces przedłużonego celowania. Zabierz notatnik na stanowisko strzeleckie i notuj te kroki. Bardzo pomocne jest ich ponumerowanie. Moja sekwencja ma takich kroków 11 i odliczam je w myśli gdy strzelam. Jednym z najlepszych morderców dobrych strzałów jest nieproszona, idiotyczna myśl. Na przykład: "Ciekawe co będzie na kolację?" albo "O rany, ale ta laska wspaniale wygląda!". I wtedy BANG! - następuje strzał a ty nie masz pojęcia gdzie poleciał pocisk... Odliczanie w myśli poszczególnych kroków sekwencji dla każdego strzału oznacza, że twoje myśli są zajęte w decydującym momencie, nie dopuszczając tych innych, szkodliwych. Jeśli jednak system się załamuje, natychmiast przerwij realizację sekwencji! Po prostu.

 

Strzelanie na sucho.

Jest to wspaniała metoda utrwalania sekwencji, wzmacniania mięsni ręki strzelającej i rozwijania kontroli działania na język spustowy. Jest kilka "złotych reguł" do przestrzegania podczas treningu strzelania na sucho:

  1. Nie trenuj za długo. Jest bez sensu realizowanie godzinnych sesji treningowych, które nudzą i osłabiają spostrzegawczość. Na sucho trenuj od 15-20 minut kilka razy dziennie.

  2. Rób wszystko dokładnie tak samo, jak podczas strzelania ostrego. Ten sam strój, te same buty, okulary i tempo strzelania.

  3. Używaj do celowania imitacji tarczy. Może to być czarna kropka na ścianie. Nie chodzi o to by cały czas w nią mierzyć, ale jest to bardzo dobry trening całego ciała, zachowujący stałą linię celowania. Staraj się nie patrzeć na tarczę zanim nie obniżysz pistoletu do jej poziomu. Wraz z ćwiczeniem zauważysz, że coraz łatwiej powracasz do tego samego punktu za każdym razem.

Notatnik strzelecki.

Nienawidzę papierowej roboty i w rezultacie opierałem się prowadzeniu notatnika przez 20 lat... Głównie z tego powodu w sposób ciągły powtarzałem te same błędy, często zdając sobie sprawę w połowie zawodów, że dany problem już kiedyś rozwiązałem. Wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy, ale jeśli mamy możliwość odświeżenia pamięci to może nie będziemy czuli się takimi głupkami po nieudanym meczu. Notatnik jest bardzo użyteczny w porządkowaniu zmian wprowadzanych w technice oddawania strzału. Zmieniasz coś - zapisz to! Jak coś dało dobry efekt zaznacz to markerem. Jeśli na przykład uzyskasz rekord życiowy po 10 min. treningu na sucho - zanotuj to koniecznie. Możesz nauczyć się bardzo dużo czytając później swój notatnik zawierający szczegóły o których normalnie szybko byś zapomniał. Z drugiej strony nie próbuj zamęczać się robieniem niekończących się rysunków poszczególnych przestrzelin. Ze wszech miar staraj się komentować tendencje (np.: "strzały układają się w górnym prawym rogu"). Możesz wtedy zacząć planować pracę nad rozwiązaniem konkretnego problemu na następną sesję treningową. Ale stos tarcz i kropek nie pomoże ci w przyszłych analizach. Staraj się by notatnik był klarowny i interesujący.

 

Kilka dobrych rad.

tłumaczenie: Grzegorz i Adam Gładyszewscy

Uwaga!  Powyższy materiał jest częścią pracy Warrena Pottera pt. "The Hitchhikers Guide To Shooting Glory", która znajduje się na stronie internetowej: http://www.pilkguns.com i został przetłumaczony za zgodą autora. Warren Potter rozpoczął uprawianie strzelectwa sportowego jako junior w Nowej Zelandii i wciąż jest w posiadaniu rekordów juniorów w konkurencji pistoletu sportowego oraz pistoletu pneumatycznego tego kraju. W 1997 roku zwyciężył w konkurencji pistoletu dowolnego podczas Mistrzostw Oceanii. Obecnie pracuje dla "Pilkguns.com" w Tennessee, USA.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wygląd nie ma znaczenia
Nazwa nie ma znaczenia czyli o sektach, 3 Stare matriały nieposegregowane
Nie ma możliwości spłaty długu
Leclaire Day Bal Kopciuszka 02 Nie ma tego złego
Antypolonizm Nie ma takiego zwierzęcia
Nie ma mocnych, scenariusze, inscenizacje ekologiczne
Takich już nie ma, POLSKIE TEKSTY PIOSENEK ŚPIEWNIKI
19 12 nie ma wykładów ani ćw z matematyki
nie ma w zadnym
#33 Nie ma chorób nieuleczalnych
Bo nikt nie ma z Nas, Teksty piosenek i pieśni liturgicznych wraz z akordami
Dlaczego w nowej podstawie programowej nie ma [cie ek edukacyjnych Gra yna Skirmuntt
Nie ma rzeczy niemozliwych, Rozwój osobisty
Nie ma dzieci
tu nic nie ma

więcej podobnych podstron