Kłopoty Jerzyka
Mama:
Dziś po dyktandzie w szkole
Wrócił Jerzyk do domu markotny.
Ziewał, ziewał - i zdrzemnął się przy stole,
Bo i dzień był jakiś senny i słotny.
I przyszły do Jerzyka trzy słówka:
"Brzózka", "Jabłko" i "Główka".
I powiedziały:
Słowo I:
Jestem Brzózka, nie "bżuska".
Słowo II:
Jestem Jabłko, nie "japko".
Słowo III:
Jestem Główka, nie "głufka".
Słowa (razem):
Jak można tak znieważać urodę naszą i ród!
Trzeba się uczyć! Uważać! Na pewno opłaci się trud.
Nie pomogą tu żadne wykręty, wymówki...
Mama:
...i rzuciły mu na stół wizytówki,
żeby wiedział, z kim ma do czynienia,
i wyzbył się takich zwyczajów prostackich:
Jabłko z Jabłońskich,
Brzózka z Brzozowskich,
Główka z Głowackich.
Słowa (razem):
A gdy i nadal będziesz sadził błąd po błędzie,
To zrobimy z Jerzego - Jeżego,
Złego jeża kolczastego!
I co, przyjemnie ci będzie?
Mama:
Wystąpiły na Jerzyka siódme poty!
Obudził się - i do roboty!
Piosenka "Krakowiaczek na RZ"
sł. Jacek Kałucki, mel. "Krakowiaczek jeden"
Są pewne zasady,
Gdzie "er zet" się pisze,
Chcemy je przypomnieć.
Prosimy o ciszę.
Dworzec, bo dworcowy,
Lekarz, bo lekarski,
Marzec, bo marcowy,
Kucharz, bo kucharski.
Rzeka, orzech, rzadko,
Twarz, rzodkiewka, wierzba,
Warzywa, korzenne -
Te są niewymienne.
Po literach takich,
Jak: "pe", "be", "de", "te", "ka",
Cztery nam zostały:
"Gie", "jot", "wu" i "ce cha".
Brzoza i przecinek,
Patrzeć, spojrzeć, drzewa,
Krzew, chrzęst, zgrzyt i wrzesień -
Zapamiętać trzeba.
Są też tu wyjątki,
Gdzie "es zet" piszemy:
Kształt, pszenica, pszczoła.
Inne pominiemy.
Ortografia nasza
Jest co nieco trudna,
Ale za to, wierzcie,
Nie jest taka nudna.
Jerzyk:
Kiedy pisać "rz"?
Łatwo zapamiętam te zasady,
lecz napisać dyktanda bez błędów
chyba nie dam rady.
Piosenka "Żółta żaba żarła żur..."
sł. i muz. Jacek Skubikowski
Łatwiej mówić niż pisać, bo liter nie widać -
nikt nie sprawdzi, czy w słowie nie schował się "byk",
lecz wystarczy dyktando, a zaraz się wyda,
kto bałagan ma w głowie, kto porządek i szyk,
rządek i szyk.
Więc pisz, pisz, pisz i myśl, myśl,
Ołówek gryź, uszami strzyż, uszami strzyż.
Żółta żaba żarła żur -
Piórnik porósł mnóstwem piór,
Rzęsa w rzece rzadka rzecz -
Słówka w głowie? Błędy precz!
Halo Hela! - w hucie huk -
Żółw ma czwórkę krótkich nóg.
Żuraw żubra żwawo żgnął -
Aż się dziób w ósemkę zgiął -
Giął, giął, giął...
A jak się to pisze? Ja piszę jak słyszę,
Ja nie wiem "ó" z kreską, "ż" z kropką czy bez...
Janek poznał wyjątki i dostał dwie piątki -
A Ola ma gola i powód do łez -
Powód do łez.
Więc pisz, pisz, pisz i myśl, myśl,
Ołówek gryź, uszami strzyż, uszami strzyż.
Żółta żaba żarła żur -
Piórnik porósł mnóstwem piór,
Rzęsa w rzece rzadka rzecz -
Słówka w głowie? Błędy precz!
Halo Hela! - w hucie huk -
Żółw ma czwórkę krótkich nóg
Żuraw żubra żwawo żgnął -
Aż się dziób w ósemkę zgiął -
Giął, giął, giął...
Żółta żaba żarła żur, żaba żuła żółty żur i żyła...
Jerzyk (przedrzeźniając słowa piosenki):
Żaba żarła żur...
Litera Ż:
Zapamięta nawet szczur,
Że "zet" z kropką pisze się,
Gdy wymienia się na "gie".
No i jeszcze "ha", "es", "zet"
- zapamiętasz - piątka wnet.