SŁOŃCE
Mając na celu dobro środowiska naturalnego oraz wynalezienie nowego, tańszego źródła energii, naukowcy zaczęli interesować się Słońcem i próbować bliżej je poznać. Mam dziś przyjemność przedstawić w moim referacie gwiazdę, dającą życie naszej planecie.
Zacznijmy od opisania procesu powstania Układu Słonecznego. Ukształtował się on wraz z otaczającymi go planetami z wielkiej chmury gazu, kurzu i pyłu. Chmura ta zaczęła się kurczyć, jednocześnie coraz szybciej się obracając, a występowanie przy tym siły ośrodkowej spowodowało spłaszczenie całego tworu. Materia w środkowej części znacznie się zagęściła, a układ planetarny powoli przyjmował dzisiejszy kształt.
Układ Słoneczny posiada dziewięć planet, po kolei to : Merkury, Wenus, Ziemia, Mars, Jowisz, Saturn, Uran, Neptun i Pluton.
Tak jak wszystkie gwiazdy, Słońce jest samoistnie świecącą się kulą gorącego gazu, dlatego też nie możemy dokładnie określić jego powierzchni. Jednak średnica widocznej gołym okiem kuli słonecznej wynosi 1 395 000 km. Taki odcinek zmieściłby 109 kul ziemskich, a we wnętrzu Słońca zmieściłoby się ich około 1 300 000. 99,87% masy całego Układu Słonecznego to Słońce ważące 330 000 razy tyle co Ziemia, reszta, czyli 0,13% to planety, księżyce i komety. Mimo, że wydaje się olbrzymie w skali naszego układu, to istnieją gwiazdy, przy których wygląda jak Merkury względem Słońca. Przykładami są : Wega (4 razy Słońce), Arktur (22 razy Słońce) i W Cephei (2400 razy Słońce).
Zewnętrzna część Słońca składa się z : fotosfery, korony i chromosfery, na jego powierzchni występują także protuberancje. Wewnętrzna zaś z : jądra Słońca, strefy promieniowania i strefy konwencji, gdzie temperatura wynosi 15 milionów stopni, ciśnienie jest 200 miliardów razy większe od ziemskiego ciśnienia atmosferycznego, a gęstość jest 7 razy większa od gęstości naszych najcięższych metali.
Wbrew pozorom Słońce nigdy nie zmienia koloru, jest ono zawsze białe, jednak o wschodzie i zachodzie wydaje się tak blade, że można je oglądać gołym okiem. W tych porach dnia Słońce wydaje się czerwone, dzieje się tak, ponieważ docierają do nas przez grube warstwy powietrza i kurzu , które charakteryzują się tym, że dobrze
przepuszczają tylko czerwoną barwę.
Gdy wyczerpią się zapasy ropy naftowej i uranu, powstanie nie mały problem, a mianowicie : "Skąd wziąć nowe źródło energii? ". Nasza planeta w każdej sekundzie otrzymuje około 50 miliardów kWh (kilowatogodzin) energii słonecznej. Prawie 36% energii słonecznej docierającej na Ziemię odbija się bezpośrednio od chmur i powierzchni Ziemi. Oceany pochłaniają 30%, kontynenty 15%, a atmosfera 19%. Cała ta energia zostaje wypromieniowana jako ciepło. 0,2% energii słonecznej zawierają wiatry i prądy morskie, a jedyne 0,1 % wystarcza, by co roku wytworzyć prawie setki miliardów
ton masy roślinnej.
Obliczono, że ogólny żywot Słońca powinien trwać przez około 10 miliardów lat, przypuszcza się, że zostało mu jeszcze około 5 miliardów lat życia. Słońce od lat dostarcza ciepła naszej planecie, powoduje, że woda ma postać płynną, a powietrze gazową , już w przeszłości dostarczało energii, którą teraz odnajdujemy w węglu. Czyli, gdy zginie Słońce, zginiemy my, jeśli jakiś wielki meteoryt nie rozniesie Ziemi i jeżeli w ogóle nie spotka naszej planety żadna katastrofa, to możemy się pocieszyć, że zostało nam jeszcze parę miliardów lat życia. Może już niedługo zaczniemy zakładać kolektory słoneczne na dachy. Zobaczymy co przyniesie przyszłość...