FABRYKA ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA
1.
Już tylko kilku dni brakowało do Świąt Bożego Narodzenia, więc w fabryce Świętego Mikołaja przygotowania szły pełną parą. Padał śnieg, lecz pracowite elfy nie miały czasu na zabawę. Szyły i haftowały, skręcały i stukały, pukały i dłubały, składały i malowały. Przykładały się do pracy, żeby prezenty dla dzieci były jak najpiękniejsze.
2.
Wszystko było już chyba gotowe. Mikołaj na wszelki wypadek postanowił przejrzeć swój spis. Dzieci z całego świata słały do niego listy z prośbami o wymarzone prezenty - nie chciał rozczarować żadnego malucha.
3.
Wkrótce zabawki czekały już tylko na pakowanie. Mikołaj zaprosił elfy na gorącą herbatę i ciasteczka. - Mamy jeszcze mnóstwo pracy przed Wigilią, więc chwila odpoczynku bardzo się im przyda, pomyślał Mikołaj.
4.
W wigilijny wieczór elfy przystąpiły do pakowania prezentów w kolorowy papier. Zastanawiały się do kogo trafi kolejka, a kto ucieszy się z pięknej lalki. W tym czasie Święty Mikołaj przygotowywał się do podróży. W końcu w jedną noc musi okrążyć świat.
5.
Nadszedł wreszcie czas, aby wyruszyć. Rudolf już niecierpliwie grzebał kopytkiem w śniegu. Mikołaj pomachał swym pomocnikom. Czekała go długa droga. Pociągnął za lejce i roześmiał się na myśl o wszystkich uśmiechach na twarzach dzieci, gdy zobaczą prezenty.