Wino z dzikiej róży

Praca lekką nie jest, gdyż dzika róża ma złośliwe kolce, a owoce malutkie... Owoce należy pozbawić szypułek i resztek kwiatu, czarne lub nadpsute należy usunąć, każdy owoc przekroić na pół.

Przykład na 10l wina Tokaj:
2,5kg świeżej dzikiej róży sparzyć należy 6l wrzącej wody w odpowiednio dużym naczyniu (misie, wiadrze). Po ostudzeniu zadać zaczynem drożdży Tokaj, dodać 4g pożywki i pozostawić w ciepłym miejscu na 2 dni. Kilka razy dziennie dobrze wymieszać. Po dwóch dniach przecedzić do baniaka, owoce dobrze wygnieść i nalać na nie jeszcze 2 litry wody, po 1 dniu odcedzić i wytłoczyny odrzucić. W tej drugiej wodzie rozpuścić na gorąco 2,8kg cukru i dodać do moszczu w baniaku na 2-3 raty.

Rozpowszechniony sposób robienia wina z dzikiej róży przy pozostawieniu owoców w moszczu przez kilka tygodni czy miesięcy nie jest dobry gdyż naraża moszcz na zepsucie się, szczególnie przy małych dawkach cukru!

Inne przykłady na 10l wina:

wino 9% - 9,5%	wino 12%	wino 17% - 17,5%
2kg dzikiej róży	2,25kg dzikiej róży	2,5kg dzikiej róży
9l wody	8,5l wody	8l wody
1,5kg cukru	2kg cukru	2,8kg cukru
3g pożywki	4g pożywki	4g pożywki
10g kwasku cytrynowego

Przemarznięta dzika róża nadaje się lepiej do wyrobu wina, niż świeża, bo owoce łatwiej wydzielają sok.

Jednym z najwspanialszych materiałów do wyrobu win są suszone owoce dzikiej róży. Kolor takiego wina jest brunatny a aromat przypomina zapach win południowych. Praca jest identyczna jak przy wyrobie wina ze świeżych owoców, tylko proporcje składników inne.

Przykłady na 10l wina:

wino 11% - 11,5%	wino 17% - 18%
0,75-1kg suszonej dzikiej róży	1-1,25kg suszonej dzikiej róży
9-9,5l wody	8,5l wody
1,7kg cukru	3kg cukru
3g pożywki	4g pożywki
10g kwasku cytrynowego

Można też na suszonej dzikiej róży skombinować wyrób dwóch gatunków win naraz:
Na 10l wina bierzemy 1,75kg suszonej dzikiej róży. Po sparzeniu i ostudzeniu zadajemy drożdżami np. Marsala. Po dwudniowym ługowaniu, sok scedzamy do gąsiora, owoce lekko wyciskamy, dodajemy 4g pożywek i 3kg cukru (na dwie raty). Pozostałą miazgę parzymy wrzącą wodą i po ostudzeniu zadajemy drożdżami do win lekkich np. Steinberg lub Kosterneuburg. Po dwóch dniach odcedzamy sok, miazgę dobrze wygniatamy, dodajemy 4g pożywki i 1,7kg cukru.
Pierwsze wino będzie ciemnym, gęstym, ekstraktywnym winem typu południowego o mocy około 18%, zaś drugie lekkim, słomkowożółtym winem stołowym o mocy około 11%.

---