ZMĘCZONY PAJACYK
Dzieci na leżakach lub kocykach mają małe poduszeczki. Wskazane jest zasłonięcie okien i włączenie cichej, spokojnej muzyki. Nauczycielka snuje opowiadanie o zmęczonym pajacyku, dzieci poddają się ruchem jej słownym sugestiom: ,,Dziś będziemy się bawić w zmęczonego pajaca, który dużo pracował, potem bawił się na jesiennej polanie i bardzo się zmęczył. Wszystkie dzieci będą teraz myślały o pajacu i robiły to samo co on. Pajac układa się wygodnie w swoim łóżeczku- wy też połóżcie się wygodnie na kocykach. Kładzie poduszkę z mchu pod głowę - wy też tak zróbcie. Teraz pajac będzie odpoczywał. Ma zamknięte oczy, jest mu ciepło i miło... Jego lewa noga jest taka ciężka, nie może jej nawet podnieść. Jest jej przyjemnie i cieplutko. I wasza lewa nóżka jest bardzo ciężka. Jest jej dobrze i przyjemnie. Pajac bardzo się dziś napracował i z przyjemnością teraz odpoczywa... Następnie przerywa opowiadanie na jakiś czas, a dzieci słuchają muzyki. Po chwili nieznacznie zwiększa głośność muzyki i dalej snuje opowiadanie. Pajacyk czuje się wypoczęty, za chwilę będzie się budził z drzemki... Potem nauczycielka rozmawia o tym, jak się czuły odpoczywając jak pajac. Po relaksie tego typu, dzieci mogą przejść do zabaw nie wymagających dużej aktywności fizycznej.
KIEŁKUJĄCE ZIARENKA
Nauczycielka prosi o ciszę i zamknięcie oczu. Po pewnym czasie dzieci przyjmują pozycję ,,małych ziarenek''. Ziarenko śpi. Świeci słońce i ziarenka kiełkują. Powoli zamieniają się w różne rośliny. Dzieci pomyślą, jaką są rośliną i na zakończenie zabawy poinformują o tym. Oczy cały czas zamknięte. ,,Roślinki'' rosną, sprawdzają dotykiem i gestem, czy świat jest im przyjazny. Ktoś nie może ,,wykiełkować'', ale stara się, wyrastać. ,,Roślinki'' wyrosły, otwierają oczy, przyglądają się sobie. Są spokojne, łagodne, przyjazne.
Ćwiczenia relaksacyjne w formie masażu
Dzieci siedzą w kole jedno za drugim, tak aby mogły wykonywać ruchy na plecach kolegi:
- Mama córkę myła (głaszczemy plecy dziecka),
- Żeby czysta była (rozcieramy plecy okrężnym ruchem dłoni),
- Myła długie włosy (dwoma palcami kreślimy linie wzdłuż pleców),
- Plecy szorowała (przesuwamy czubki palców w poprzek całych pleców
zaczynając od góry),
- Gdy wszystko umyła (przesuwamy otwarte dłonie po całych plecach),
- Brzuszek masowała (od tyłu obejmujemy dziecko i masujemy brzuch),
- Chociaż piana szczypie (lekko szczypiemy całe plecy),
- Trochę w małe oczy (na plecach rysujemy małe kółeczka),
- Dziewczynka nie płacze (delikatnie opłukujemy plecy opuszkami palców)
- Tylko rączki moczy (opłukujemy plecy otwartymi dłońmi),
- Żeby były czyste prania się nie bały (trzymamy dziecko za nadgarstki
i klaszczemy jego dłońmi),
- Mamusi w sprzątaniu zawsze pomagały (klaszczemy swoimi dłońmi
w dłonie dziecka).
Ćwiczenia relaksacyjne w formie masażu
Tu płynie rzeczka, (masujemy wzdłuż kręgosłupa)
Tędy przeszła pani na szpileczkach, (kroczymy palcami po plecach)
Tu stąpały słonie, (kroczymy po plecach płaskimi dłońmi)
I biegały konie, (stukamy po plecach piąstkami)
Wtem przemknęła szczypaweczka, (szybko kroczymy palcami po plecach)
Zaświeciły dwa słoneczka, (rysujemy na plecach dwa koła)
Spadł drobniutki deszczyk, (stukamy po plecach opuszkami palców)
Przeszedł dreszczyk (łaskoczemy po szyi).
Ćwiczenia relaksacyjne w formie masażu
Raz rybki w morzu brały ślub. I tak chlupały: chlup, chlup, chlup - lekko uderzamy rozluźnioną dłonią w plecy dziecka,
Wtem wieloryb wielki wpadł i całe towarzystwo zjadł - uścisk i pocałunek w policzek.
Zabawa - ziemia mój dom
Opowiadamy dzieciom o naszej planecie Ziemi, na której rozgrywa się cała historia ludzkości, która od zawsze była naszym domem. Kiedyś ludzie bardzo kochali Ziemię darząc ją troską i opieką. Nazywali ją Matką i nadali jej piękne imię Gaja. Potem ludzie zdali się o tym zapomnieć i zaczęli ją niszczyć, starając się wydrzeć siłą wszystkie jej bogactwa i tajemnice. Zwracamy uwagę, że dzisiaj Ziemia bardzo choruje i potrzebuje naszej pomocy. Następnie prosimy dzieci, aby pomyślały przez chwilę w skupieniu, czego chciałyby życzyć naszej Matce Ziemi i aby te swoje życzenia rozesłały w myślach dookoła. W dalszej części zachęcamy dzieci, aby powiedziały pozostałym, jakie to były życzenia.
Opowieść „Pszczoła słoduszka”
Dzieci układają się na kocykach w wygodnej pozycji. Zaczyna brzmieć muzyka, np. Vivaldiego Cztery pory roku, op. 8 Wiosna, cz. II.
Posłuchajcie bajki o pszczole Słoduszce. Postarajcie się przeżyć to, co ona.
Była wiosna. Słonko mocniej grzało. Słoduszka od rana zbierała z kwiatów słodki nektar. Poczuła zmęczenie. Ile to jeszcze kwiatów muszę odwiedzić? Zaczęła liczyć: jeden, dwa, trzy..., jedenaście, dwanaście (przy liczeniu należy zwalniać tempo).
Położyła się wygodnie na dużym liściu, rozluźniła zmęczone nóżki i łapki, zamknęła oczy. Jej brzuszek zaczął spokojnie oddychać. Jak mi dobrze, słyszę tylko piękną, cichą muzykę, pomyślała Słoduszka. Moja prawa łapka staje się coraz cichsza, nie chce mi się jej podnieść. Moja lewa łapka staje się leniwa, nie chce mi się jej podnieść. Tylko mój brzuch równiutko, spokojnie oddycha.
Prawa noga z przyczepionym woreczkiem miodu staje się ciężka, coraz cięższa i cięższa.
Nie chce mi się jej podnieść. Głowa jest tak wygodnie ułożona. Jestem spokojna, słyszę piękną muzykę. Czuję, jak słońce ogrzewa moje nogi i łapki. Jest mi coraz cieplej ... Całe ciało jest przyjemnie ogrzane słońcem. Jestem spokojna, czuję się bezpiecznie. Ogarnia mnie senność ...
Opowieść „Różowa chmurka”
Cele: rozwijanie umiejętności relaksowania się, likwidacja niepokoju i lęku, odreagowanie napięć psychofizycznych.
Dzieci kładą się na dywanie. Ciało ułożone luźno. Zamykają oczy, oddychają spokojnie i słuchają muzyki połączonej z opowiadaniem bajki.
A teraz wyobraźmy sobie, że jest ciepły, słoneczny dzień. Niech ci się wydaje, że leżysz na różowej chmurze. Całe twoje ciało miękko na niej spoczywa. Wszystkie części ciała toną w chmurze i żadna nie musi nic robić, bo chmura przytrzymuje ją w powietrzu. Leżysz i łagodnie płyniesz z chmurą. Wieje lekki, chłodzący twoje skronie wiatr. Nad tobą w górze słońce rozlewa swe ciepłe, jasne promienie na cały świat wokół nas. Dobrze ci jest. Chmura unosi cię, kołysze. Niesie w przestworza. Wsłuchujesz się w muzykę, która cię unosi, płyniesz. Wsłuchaj się w ciszę, wtop się w nią.
Stopniowo wracamy do rzeczywistości. Delikatnie poruszamy palcami rąk, powoli siadamy i głęboko oddychamy.