DRUGI PLAN
Zanim przejdę do głównego tematu felietonu, pozwolę sobie uzupełnić
niedokończone hasło wyborcze Dudy:
„Przyszłość ma na imię POLSKA, a na nazwisko KACZYŃSKI”.
Jeszcze nie podnieśliśmy się po pierwszym planie Balcerowicza,
a już straszy nas drugim. I jest się czego bać. „Profesor Katastrofa”
czy jak kto woli „Reformatoł”, bo tak i tak nazywają Balcerowicza koledzy
po fachu, ostrzega rząd przed zbliżającym się krachem naszej
gospodarki. Jeżeli premier Kopacz nie skorzysta z przygotowanej przez
niego kolejnej terapii, Polska błyskawicznie zejdzie ze ścieżki szybkiego
rozwoju i podzieli los Grecji. Aby nie dopuścić do tego kryzysu,
Balcerowicz zaleca natychmiastowe zlikwidowanie wszelkich
przywilejów i ulg pracowniczych. Ideałem byłoby, gdyby Polacy biedacy
tyrali od urodzenia do śmierci za Bóg zapłać.
Problem z Balcerowiczem jest taki, że on - jak Macierewicz - nie po-
nosi za swoje czyny żadnej odpowiedzialności. A przecież nie ma takiej
drugiej osoby, która by tak wiele zła uczyniła Polsce i Polakom.
Przypomnijmy sobie z grubsza, jakie kłamliwe obietnice składał
Balcerowicz. Zacznijmy od sławnej prywatyzacji, która ponoć była
niezbędna przy wprowadzaniu gospodarki rynkowej. Jakie przyświecało
jej hasło? „Sprzedajemy wszystko za tyle, ile ktoś chce nam za to dać”.
No i ruszyła z impetem machina prywatyzacyjną która miała być kołem
zamachowym polskiej gospodarki, a okazała się jedną wielką złodziejską
aferą. Wyprzedażą za bezcen majątku narodowego. To dzięki takiej
grabieżczej prywatyzacji uwłaszczyła się nomenklaturą pojawili się
oligarchowie. Sprywatyzowane w 80 procentach banki miały
wpompowywać w naszą gospodarkę miliardy dolarów. Rzeczywistość
okazała się zgoła inna Banki rok w rok wywożą z Polski wagony dolarów,
zasilając finanse własnych krajów. Według tego geniusza
ekonomicznego co rusz mijającego się z prawdą w XXI wieku
bezrobocie miało być kosmetyczne, jeden góra dwa procent. Taką
wciskał nam ciemnotę. Dziełem Leszka B. są również Otwarte
Fundusze Emerytalne. To on zafundował właścicielom OFE ostre granie
na giełdzie naszymi pieniędzmi.
Przeprowadził tę reformę emerytalną, chociaż dobrze wiedział, że te
Fundusze w żadnym kraju nie sprawdziły się i wszędzie, gdzie
funkcjonowały, rujnowały finanse tego państwa. Prezes ZPP Cezary
Kazimierczak powiedział, iż „OFE to największy przekręt trzeciej RP i ci,
którzy go umożliwili, powinni stanąć przed Trybunałem Stanu”.
Gdyby Polska rzeczywiście była państwem prawą to profesor
Balcerowicz już dawno siedziałby za kratami, a nie brylował w mediach
i bredził o wprowadzeniu drugiego planu. W głowie się nie mieści,
że człowiek, który spowodował takie głębokie rozwarstwienie społeczne,
przyczynił się do masowej emigracji młodzieży tudzież doprowadził
do niebotycznego zadłużenia państwa (2 BILIONY zł), przebywa ciągle
na wolności. Ale bądźmy dobrej myśli. Co się odwlecze, to nie uciecze
i przyjdzie kryska na Matyska Oby jak najszybciej!
ANTONI SZPAK
PS Balcerowicz zrobił podwaliny pod kapitalizm, w którym biedni stają
się coraz biedniejsi, a bogaci coraz bogatsi.
Nie o taką Polskę „Solidarność” walczyła.