Julita Koss
Pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna gr.32
nr indeksu 12887
Test Wrocławski
Test został przeprowadzony na dziecku (chłopiec, mieszkający w mieście) przedszkolnym, które skończyło drugi rok życia. Zgodnie z indywidualnymi ustaleniami po zajęciach, jego osiągnięć nie wpisuje w tabele wyników, gdyż jego wyniki są poniżej punktacji. Mogłoby to doprowadzić do błędnego zdiagnozowania jego ruchliwości, a także rozwoju psychomotorycznego.
1. Próba siły - rzut piłką lekarską 1 kg znad głowy
Dziecko nie było wstanie zrozumieć polecenia, więc po modyfikacji „rzuć jak najdalej, siatką (kilogram cukru zawinięty w plastikową torbę) która ma być przy buzi” udało się osiągnąć odległość ok.100cm.
2. Próba mocy- skok w dal z miejsca
Ze względu na brak możliwości sprzętowych oraz miejsca po raz kolejny zaproponowałam modyfikację ćwiczenia na „ Skocz w górę jak najwyżej”.
Małe dzieci mają bardzo duży problem ze skokiem, ze złączonymi nogami w górę, dlatego też jestem mile zaskoczona prawidłowym wykonaniem ćwiczenia. Tzn. Dziecko automatycznie złączyło nogi i zrobiło wyskok na ugiętych kolanach. Wysokość nie była imponująca. Zaznaczam jednak, iż dziecko dopiero skończyło drugi rok życia.
3. Próba szybkości- bieg na odległość 20m ze startu wysokiego
Jedyna próba, której nie trzeba było modyfikować. Niestety dalej nie mieści się w tabeli gdyż czas oscylował przy 10(s). Drugą próbę było trzeba przeprowadzić z zachętą. (po zakończeniu ćwiczenia obietnica ulubionego smakołyka)
4. Próba zwinności- bieg „wahadłowy” 4x5m z przenoszeniem klocka
Dla dwuletniego dziecka opis zadania z tyloma punktami jest awykonalne,tu również pojawiła się modyfikacja. Samo zachęcenie musiało odbyć się z kolejną obietnicą dostania ulubionego smakołyka.
Odległość została taka sama, dziecko miało ze swojego miejsca (miejsca start) przynieść po jednym klocku (takie jakie sobie wybrał) w dwóch turach (bierze klocek-biegnie-daje go-wraca na miejsce startu-bierze drugi kolcek-biegnie-oddaje go). Zadanie zostało wykonane w sposób poprawny. Widać było radość na twarzy dziecka.
Nie uważam, aby ruchliwość czy rozwój przebiegał w sposób nieprawidłowy. Dziecko jest znacznie młodsze niż przewiduje test, więc i tak jestem zadowolona ze współpracy z chłopcem,który nie znudził się zbyt szybko. Przy próbach atutem było to, iż znamy się od ponad roku, stąd wszystko przebiegało w miłej zabawowej atmosferze.
Z testu wyciągnęłam dwa bardzo ważne wnioski, mianowicie sam test powinien zostać zmodyfikowany do potrzeb współczesnego świata. Coraz młodsze dzieci zaczynają chodzić do przedszkola, a niektóre ćwiczenia są awykonalne dla dzieci poniżej 3 roku życia, oraz chęć powtórzenia tego testu za rok, gdy chłopczyk osiągnie adekwatny wiek.