Banan, ziemniak i owsianka, czyli kosmetyki rodem z kuchni
Peeling, lifting i maseczka w kwadrans i to nawet nie wychodząc z kuchni? Owszem, to zupełnie możliwe. Oto kilka prostych sposobów na urodę.
Bananowy lifting
- odświeży zmęczoną cerę, odżywi i ujędrni
Dojrzałego banana rozetrzyj widelcem z niewielką ilością twarożku albo gęstej śmietany. Tak przygotowany "kremik" nałóż na twarz omijając okolice ust i oczu. Po 15 minutach zmyj letnią wodą.
Owsiany peeling
- w 10 minut oczyści i odżywi skórę twarzy
Dwie garści płatków owsianych namocz w ciepłym mleku. Taka "owsianką" nacieraj twarz, szczególnie tam, gdzie tworzą się zaskórniki. Po masażu zmyj buzię letnią wodą i zastosuj tonik.
Ziemniaczana maseczka
- efekt: gładkie dłonie w ekspresowym tempie
Dwa ugotowane ziemniaki ( możesz odłożyć z obiadu) utrzyj z dwiema łyżkami oliwy, żółtkiem i odrobiną mleka. Nałóż papkę na łapki, owiń folią (włóż w foliowe torebeczki) i opatul ręcznikiem. Po kwadransie cieplutkiego okładu umyj dłonie letnią wodą.