Rozważania tajemnic różańca |
Tajemnice Radosne Zwiastowanie Z naszej perspektywy to radosny moment, bo oznacza zbawienie. Ale dla Maryi mogło to być wydarzenie napawające niepewnością i lękiem: macierzyństwo wydawało się nieprawdopodobne, ludzkie języki ostre, przyszłość niepewna. Tylko ufność, jaką pokładała w Bogu, pozwoliła Jej przezwyciężyć wątpliwości.
Nawiedzenie Maryja rozradowała się w Bogu, doświadczyła, jak wiele Mu zawdzięcza. Dlatego umiała wyśpiewać Mu swój hymn uwielbienia. Wśród trudnych doświadczeń potrafiła dostrzec obecność Boga, który jest wierny swoim obietnicom. Żywa wiara i miłość broniły Ją przed zniechęceniem.
Narodzenie W Betlejem Maryja i Józef mieli wiele powodów do niepokoju: oznaki bliskiego porodu, brak miejsca, ludzka obojętność... Józef nie tracił jednak głowy: zorganizował to, co mógł, a Bogu i Maryi to wystarczyło. Miłość i zaufanie do Boga lepiej budują poczucie bezpieczeństwa niż komfort i środki materialne.
Ofiarowanie Ofiarę rozumiemy jako dobrowolną stratę, ale też kojarzy nam się ona z cierpieniem. Maryja rozumiała ją jako powierzenie Bogu tego, co miała najcenniejszego, oddanie w Jego opiekę najdroższego skarbu - swego pierworodnego Syna. Zaowocowało to poczuciem bezpieczeństwa i radością, pomimo perspektywy cierpienia.
Znalezienie Coroczna pielgrzymka do Jerozolimy była trudem, ale i radosnym przeżyciem wiary. W religijnym uniesieniu nieobecność Jezusa mogła ujść uwadze Rodziców. Przysporzyło Im to wielkiej troski, ale i radości odnalezienia. I odsłoniła się przed nimi tajemnica: Jezus przedłożył więź z Bogiem ponad więzi rodzinne, sprawy Ojca ponad sprawy ludzi.
Tajemnice Radosne Chrzest w Jordanie Chrzest w Jordanie objawia światu Mesjasza: najpierw Jezus utożsamił się z każdym grzesznym człowiekiem i jako jeden z nas zstąpił do wody, a następ-niejako Syn Boży przyjął świadectwo Ojca i namaszczenie Ducha Świętego. Mógł więc reprezentować i pojednać obie strony rozdzielone przez grzech człowieka.
Objawienie w Kanie Galilejskiej Wesele w Kanie obrazuje ludzką kondycję: nawet wina nie możemy sobie zapewnić pod dostatkiem, nie mówiąc o innych rzeczach, których brak odczuwamy bardziej dotkliwie. Ale nasza ludzka niewystarczalność wciąż styka się z hojnością Boga, który chce nam pomóc, jeśli tylko my zechcemy Mu zaufać i z Nim współpracować.
Głoszenie Królestwa Bożego Spośród wielu dobrych czynów: uzdrowień, oczyszczeń, rozmnożeń, wskrzeszeń, Jezus na pierwszym miejscu stawiał głoszenie Dobrej Nowiny. Człowiek potrzebuje pokarmu i zdrowia, ale jeszcze bardziej potrzebuje prawdy, nadziei, wiary. To jest pokarm dla duszy. Mamy go na wyciągnięcie ręki w Jego słowie: wystarczy brać, czytać i wierzyć.
Przemienienie Błogosławieni, którzy nie widzieli. Ale Bóg powołuje także tych, którym dane jest zobaczyć, zrozumieć i uwierzyć, aby mogli się tym doświadczeniem dzielić i odważnie świadczyć o Bogu. Każdemu, kto jest gotów podjąć trud duchowej wędrówki, Bóg daje radość obcowania ze sobą i umocnienie w wierze.
Ustanowienie Eucharystii Eucharystia jest nie tyle pamiątką, ile żywym, bezpośrednim uobecnieniem tajemnicy zbawienia, które dokonało się przed wiekami w Jerozolimie. Poprzez Eucharystię przeżywaną z wiarą Chrystus daje nam dostęp do siebie, daje nam źródło siły do podejmowania trudnych zadań w doczesności, daje nam pokarm na drogę do wieczności.
Tajemnice Bolesne Modlitwa w Ogrójcu Najpierw agonalny lęk na myśl o męce. Potem Jezus bezbronny wydaje się w ręce ludzi. Uniżał się od samego początku: od zwiastowania, przez narodzenie w Betlejem, ucieczkę do Egiptu, trud nauczania, opór ludzi. Teraz Jego uniżenie osiąga punkt kulminacyjny: zamiast czci i wyrazów miłości - osamotnienie, zdrada, policzkowanie, więzienie.
Biczowanie Ludzka grzeszność, pogarda dla człowieka i pogarda dla Boga uzewnętrzniają się w najbardziej bezpośredni sposób: przez bicie. Ale także w sposób bardziej wyrafinowany: przez oszczerstwa, wrogość, niesprawiedliwy wyrok... Wszystko po to, by pozbyć się Boga, usprawiedliwić swoje nieprawości i kłamstwa. Na przekór temu Chrystus daje milczące świadectwo prawdzie.
Cierniem ukoronowanie Nie taka korona, nie ten strój i nie te "hołdy" -wszystko powinno wyglądać zupełnie inaczej. Król wszechświata, przez którego wszystko się stało, zasługuje na coś innego, a jednak przyjmuje to, co zgotował Mu człowiek. Jego miłość do nas nie cofa się przed żadnym darem. W ten sposób dowiódł, że jest prawdziwym Królem - zdolnym do największej hojności.
Dźwiganie krzyża Podjęcie krzyża to w istocie przyjęcie wszystkich bolesnych konsekwencji ludzkiego grzechu. Jezus okazał pełną solidarność z człowiekiem: w zastępstwie za nas wziął na siebie skutki naszych nieprawości; zapłacił cenę, którą my powinniśmy byli płacić. Ukazał nam zbawczy wymiar cierpienia, nadał sens wszelkiemu bólowi, prześladowaniu, konaniu.
Śmierć na krzyżu Jezus doprowadził swe dzieło do końca. Uczynił to z Boską hojnością i wielkodusznością, ale na sposób wpisany całkowicie w ludzką kondycję: doświadczył skrajnej słabości, osamotnienia, lęku, śmierci. Przez swoje uniżenie dokonał odkupienia wszystkich skutków grzechu, bo przezwyciężył je posłuszeństwem, ufnością, miłością.
Tajemnice chwalebne. Zmartwychwstanie Na krzyżu Jezus zwyciężył jako człowiek - choć z ludzkiego punktu widzenia wyglądało to na klęskę. Przez zmartwychwstanie jako Bóg - Jezus odnosi zwycięstwo nad śmiercią, grzechem, kłamstwem... Każdemu chce dać udział w tym zwycięstwie. Od nas, od naszej wiary zależy, czy zechcemy ten dar przyjąć, czy pozwolimy się uratować.
Wniebowstąpienie Jezus wstępuje do Ojca jako prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek: wynosi do niebiańskiej chwaty naszą ludzką naturę. Przyjęte we wcieleniu człowieczeństwo Syna Bożego nie byto chwilowym epizodem, lecz ostatecznym ukoronowaniem dzieła stworzenia. W Bożych planach człowiek jest tak ważny, że Bóg pozostał Bogiem - człowiekiem na zawsze.
Zesłanie Ducha Świętego Jezus odszedł do Ojca nie dlatego, że chciał nas pozostawić samych. Odszedł, by uczynić miejsce dla Ducha Świętego - i dla naszego zaangażowania. Bóg realnie i widzialnie obecny w Jezusie byłby dla człowieka bardzo trudny do przyjęcia. Bóg Duch Święty - równie realnie i konkretnie działający w Kościele, pozostawia człowiekowi większy obszar wolności i wiary.
Wniebowzięcie Maryja to pierworodny owoc odkupienia: jako pierwsza z ludzi dostąpiła pełni skutków zbawczej śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Jej chwata i ostateczne przeznaczenie są ściśle związane z ludzką naturą. Jak przedtem na ziemi, tak teraz w niebie Maryja realizuje pełnię człowieczeństwa, do której i my jesteśmy wezwani.
Ukoronowanie Oto człowiek! Ubiczowany i ukoronowany cierniem Jezus - to "dar" ludzi dla Boga. Niepokalana i ukoronowana chwałą Maryja - to dar Boga dla człowieka, idealny wzorzec człowieczeństwa. Tak trudno być człowiekiem tu, na ziemi. Niech wizja Maryi w niebie będzie dla nas przypomnieniem naszej ludzkiej godności, naszego celu. |