rolnictwo, do pobrania, Rolnictwo


Gleba - biologicznie czynna powierzchniowa warstwa litosfery, powstała ze skały macierzystej pod wpływem czynników glebotwórczych (głównie organizmów żywych, klimatu i wody) i podlegająca stałym przemianom. Gleba składa się z trzech faz:

stałej - obejmującej cząstki mineralne, organiczne i organiczno-mineralne o różnym stopniu rozdrobnienia

ciekłej - wody, w której są rozpuszczone związki mineralne i organiczne tworzące roztwór glebowy

gazowej - mieszaniny gazów i pary wodnej

Wzajemny układ trzech faz może ulegać znacznym zmianom pod wpływem procesów glebotwórczych i ingerencji człowieka. Kształtowanie stosunków ilościowych pomiędzy poszczególnymi fazami można osiągnąć przez wykonanie melioracji wodnych, agromelioracji, fitomelioracji, uprawę roli itp. Stosunki ilościowe trzech faz w glebie charakteryzuje się przez określenie gęstości objętościowej, porowatości, wilgotności i zwięzłości

Proces glebotwórczy trwa cały czas i jest nieodłącznym elementem przemian zachodzących w ekosystemie. Gleba jest środowiskiem życia i źródłem składników odżywczych dla wielu gatunków mikroorganizmów i podziemnych organów roślin wyższych.

Gleba jest to zewnętrzna część powierzchni ziemi - litosfery. Tworzy się w wyniku wietrzenia skał,

długotrwałego procesu glebotwórczego pod wpływem mikroorganizmów glebowych, roślin i zwierząt, a także

gospodarczej działalności człowieka. Składa się z części mineralnych, organicznych oraz niewielkich ilości

wody i tlenu. Składniki mineralne pochodzą

z rozkładu skały macierzystej lub są naniesione, a organiczne z obumierających organizmów. Związki

chemiczne zawierają pierwiastki niezbędne do prawidłowego rozwoju zarówno organizmów roślinnych, jak i

zwierząt. Niektóre pierwiastki występują w większych ilościach, np.: krzem, glin, żelazo, wapń, magnez, potas,

fosfor, siarka, sód, azot, węgiel, wodór i tlen, a także brom, mangan, kobalt, molibden, bor, chrom - pierwiastki,

które występują w glebach

w minimalnych ilościach. Brak poszczególnych z nich powoduje różnorodne zaburzenia procesów

fizjologicznych organizmów.

Ważnym składnikiem organicznym jest próchnica. Powstaje ona na skutek rozkładu resztek organizmów

roślinnych i zwierzęcych i dalszych ich przemian w wyniku działalności organizmów glebowych
. W faunie glebowej

pól znajdziemy:

• nicienie,• dżdżownice,• krocionogi• pareczniki,
• chrząszcze (biegacze) nekrofagiczne

stonkowate, ryjkowate, biedronki.

Próchnica decyduje o strukturze gleby i jej właściwościach odżywczych. Ważnym czynnikiem

ograniczającym występowanie roślin jest odczyn gleby. Gleby mają zazwyczaj pH

w granicach od 4 do 8. Odczyn gleby ma duże znaczenie dla roślin i innych organizmów glebowych, ale też jest

on często zmienny przez aktywność życiową tych organizmów. Znaczenie pH dla roślin polega głównie na tym,

że od niego zależy rozpuszczalność różnych substancji mineralnych. Przy niższym pH rozpuszczalność

niektórych soli, np. glinu i manganu wzrasta do tego stopnia, że stają się one toksyczne dla roślin. Natomiast

inne sole mineralne jak, np. fosforan wapnia przy wyższym pH są słabo rozpuszczalne. Gleby kwaśne mają

mniejsze możliwości zatrzymywania kationów, np. potasu (K+) i rośliny rosnące na glebie ubogiej w ten

pierwiastek mają zaburzony wzrost.

Najkorzystniejsza jest sytuacja, gdy gleba ma pH zbliżone do obojętnego (6,5-7,5), ponieważ przy takim

odczynie większość soli mineralnych są w miarę dobrze rozpuszczalne i przyswajalne przez rośliny.

Wiele roślin nie toleruje gleby zakwaszonej. Odczyn zależy od zawartości wapnia w glebie, jeżeli jest go za

mało, gleba staje się kwaśna

Gleba to delikatny twór, który może ulec niekorzystnym zmianom w wyniku gospodarczej działalności człowieka. Do czynników degradujących glebę należy:

- zakwaszenie gleby siarką, związkami azotu wywołane działaniem przemysłu, spalaniem paliw,

- zasolenie gleb związane, np. z zimowym usuwaniem zmarzliny - lodu, śniegu z dróg,

- zasadowienie gleb w pobliżu cementowni, fabryk sody i innych zakładów chemicznych,

- nieodpowiednie stosowanie nawozów mineralnych (np. stosowanie nadmiernych ilości nawozów

azotowych),

- stosowane pestycydów w rolnictwie,

- wypalanie suchych traw, słomy,

- niewłaściwa gospodarka wodą, nadmierne osuszanie, meliorowanie terenów zabagnionych,

- skażenie metalami ciężkimi przez emitowane pyły przemysłowe,

- jałowienie gleby w wyniku intensywnej gospodarki.

Gleba zdegradowana wymaga specjalnej ochrony i wzbogacania. Szczególnie cierpi na brak podstawowych

związków mineralnych i substancji organicznej. Przywracanie glebie zdegradowanej jej dawnej wartości

przyrodniczą nazywamy rekultywacją.

Choroby gleby -

W profilu glebowym można wyróżnić choroby gleby powstałe wskutek niewłaściwej jej uprawy: skorupa glebowa, koleiny, zbrylenie warstwy ornej, podeszwa płużna i nadmierne zagęszczenie podglebia. Omówiono ich etiologię, wpływ na kiełkowanie i wzrost buraka cukrowego oraz zapobieganie tym chorobom.
   Ochrona środowiska glebowego stała się w ostatnich latach szczególnie ważnym zagadnieniem, którego znaczenie będzie systematycznie wzrastać w przyszłości.Ma ona na celu usuwanie szkodliwych następstw stosowania w rolnictwie agrochemikaliów i ciężkiego sprzętu powodującego niszczenie struktury gleby oraz pogarszanie jej właściwości. Glebie stawiane są dwa sprzeczne ze sobą wymagania: zapewnienie warunków do wzrostu i rozwoju roślin (gleba luźna, zawierająca dużo przestworów) oraz zapewnienie odpowiedniego podłoża dla ruchu pojazdów rolniczych po polu (gleba nośna, przenosząca mechaniczne obciążenia bez nadmiernych odkształceń). Większość problemów występujących w produkcji polowej wynika z potrzeby zaspokojenia obu tych wymagań. Uprawa roli jest sposobem na usuwanie zaistniałych w glebie zagęszczeń i przywraca ją do stanu wyjściowego. Uzyskane efekty uprawy będą jednak zależały od stopnia poznania potrzeb rośliny, sposobu oddziaływania narzędzia uprawowego i kół pojazdów na glebę, jak również zachowania się pod obciążeniem gleby w określonym stanie.
Gleba, będąca agroekosystemem jest tworem żywym i podobnie jak człowiek, zwierzę czy roślina narażona jest na różnego rodzaju choroby. W profilu glebowym można wyróżnić choroby gleby powstałe wskutek niewłaściwej jej uprawy: skorupa glebowa, koleiny, zbrylenie warstwy ornej, podeszwa płużna i nadmierne zagęszczenie podglebia (tab. 1). Chorobom tym, mającym swoją etiologię, wpływającym ujemnie na kiełkowanie, wschody i wzrost roślin można zapobiegać. Burak cukrowy ma duże wymagania w stosunku do gleby i jest bardzo wrażliwy na niejednorodne środowisko glebowe [Gutmański 1991]. Dlatego gatunek ten jest bardzo dobrym wskaźnikiem zdrowej gleby.

1. Skorupa glebowa

0-1

rola

  unikanie nadmiernego rozpylenia

  unikanie uproszczeń w uprawie roli

  deszczowanie drobnokropliste

  mulczowanie

  utrzymywanie roli w wysokiej sprawności

2. Koleiny

0-15

rola

  agregatowanie narzędzi

  stosowanie lekkich ciągników i maszyn

  stosowanie kół bliźniaczych i drabinkowych

  stosowanie szerokich opon

3. Zbrylenie warstwy ornej

0-30

rola

  orka przy optymalnej wilgotności uprawowej

4. Podeszwa płużna

30-35

podskibie

  orka na różną głębokość

  orka z pogłębiaczem

  głęboszowanie co 4-5 lat

  stosowanie ciągników poruszających się wyłącznie po caliźnie

5. Nadmierne zagęszczenie podglebia

35-90

podglebie

  głęboszowanie co 4-5 lat

  uprawa roślin o głębokim systemie korzeniowym

Skorupa glebowa
Zaskorupienie gleby polega na wytworzeniu się zwartej skorupy wskutek wyschnięcia uwodnionej i zagęszczonej wierzchniej warstwy gleby uprawnej [Dechnik i Dębicki 1976]. Najbardziej podatne na zaskorupienie są gleby o dużej zawartości części spławialnych i małej zawartości próchnicy. Obfite, burzowe opady uwadniają nadmiernie warstwę powierzchniową, a uderzenia kropel i spływ wody niszczą gruzełkowatą strukturę i korzystną porowatość gleby. Skorupa glebowa stawia mechaniczny opór dla kiełkujących nasion [Błażowicz_Woźniak 2004], nasila parowanie wody, ogranicza wymianę gazową między glebą i atmosferą oraz sprzyja rozwojowi grzybów powodujących zgorzel siewek (rys. 1 b). Zaskorupieniu gleby można przeciwdziałać przez ulepszenie struktury gleby, tj. przez nawożenie organiczne, wapnowanie oraz uprawę roślin ochronnych (uprawa konserwująca). Struktura gruzełkowata roli odgrywa bardzo ważną rolę w kształtowaniu właściwości fizycznych, fizykochemicznych i biologicznych gleby oraz wywiera szczególnie istotny wpływ na stosunki wodno-powietrzne gleby [Estler, Knittel i Zeltner 1984, Sekera 1984]. Ponadto wpływa na aktywność mikrobiologiczną gleby, a poprzez uregulowanie stosunków wodno-powietrznych sprzyja równoległemu rozwojowi drobnoustrojów beztlenowych (wewnątrz gruzełków), jak i tlenowych (między gruzełkami). Gleba strukturalna stawia mały opór narzędziom uprawowym i korzeniom roślin. Rolę o strukturze gruzełkowatej można łatwo doprawić, przygotowując tym samym doskonałe „łoże siewne”. Trwała struktura warunkuje szybkie powstanie i utrzymanie przez odpowiednio długi okres wysokiej sprawności roli oraz zapobiega powstawaniu skorupy glebowej. Zaskorupienie gleby najlepiej niszczy za pomocą wałów zębatych (kolczastych) oraz wałów typu Cambridge i Croskill [Kostka-Gościniak 1994].

Koleiny

    W czasie prac polowych takich jak: zabiegi uprawowe, nawożenie, zabiegi ochrony roślin, pielęgnowanie, zbiór i transport ziemiopłodów powstają koleiny, czyli ślady w glebie pozostające po przejechaniu ciągników i maszyn. W wyniku tego następuje niezamierzone ugniatanie gleby. Powierzchnia ugniatana jest zawsze kilkukrotnie większa niż cała powierzchnia pola. Pełne, jednorazowe pokrycie przejazdami uzyskuje się już po wykonaniu trzech zabiegów agrotechnicznych [Černy 1971]. Powierzchnia utłaczana kołami ciągników, narzędzi i maszyn jest kilkukrotnie większa niż powierzchnia pola i zależy od gatunku uprawianej rośliny [Domżał i Horada 1990]. Łączna długość śladów pozostawionych w okresie od przygotowania roli aż do zbioru w przeliczeniu na 1 ha, wynosi: w przypadku jęczmienia jarego - 30 km, lucerny - 57 km, a buraka cukrowego - 58 km. W większości upraw po polu o powierzchni 1 ha ciągnik przejeżdża 20-100 km rocznie, stąd każdy punkt może być ugniatany nawet 10-krotnie [Byszewski i Haman 1974].

    Na spulchnionej roli, w trakcie każdego zabiegu agrotechnicznego ciągniki przyczyniają się do powstawania głębokich kolein, w których właściwości fizyczne gleby ulegają niekorzystnym zmianom. Do najważniejszych z nich należy zaliczyć: niszczenie struktury roli prowadzące do zaskorupiania się i pękania gleby [Piechnik 1998], likwidowanie porowatości niekapilarnej, zmniejszenie przepuszczalności powietrznej i wodnej gleby, a tym samym pogorszenie warunków krążenia składników pokarmowych w glebie oraz zwiększenie gęstości objętościowej gleby utrudniające wzrost i rozwój korzeni, co prowadzi do obniżki plonu i pogorszenia jego jakości (selerowatość). Stosowanie ciężkiego sprzętu kołowego powoduje również zniekształcenie powierzchni pola, które utrudnia później pracę maszyn. Po ulewnych deszczach w śladach kół zbiera się woda, a na zboczach spływ powierzchniowy daje początek erozji wodnej gleby. Koleiny ułożone zgodnie ze spadkiem terenu, nasilają erozję wodną gleby. W tych śladach wcześniej występuje spływ wody w porównaniu z powierzchnią pola obok kolein. Przeciwdziałanie polega na stosowaniu szerokich opon, kół bliźniaczych lub kół drabinkowych oraz agregatowaniu narzędzi (tab. 2). Zasadą agregatowania narzędzi uprawowych jest łączenie ich w takiej kolejności, aby najpierw pracowały narzędzia głębiej, a za nimi płycej spulchniające rolę, i wszystkie posiadały taką samą szerokość roboczą. Do likwidowania kolein stosuje się spulchniacze śladów pracujące w glebie za kołem ciągnika. Spulchnianie kolein nie należy prowadzić tylko w trakcie siewu, ale również podczas włókowania, bronowania, kultywatorowania i pielenia. Pozornie wydaje się, że spulchniające działanie brony lub kultywatora likwiduje całkowicie zagęszczone kołami pasy gleby. W rezultacie jednak podczas bronowania pola koleiny pociągnikowe w większości ulegają tylko przysypaniu, a podczas kultywatorowania na głębokości 15 cm dno kolein spulchniane jest zaledwie na głębokość kilku centymetrów. Z tego wynika, że na polu pozornie doprawionym i przygotowanym do siewu istnieje sieć ukrytych kolein, których niekorzystne działanie ujawni się w późniejszym okresie wegetacji roślin.

Zbrylenie warstwy ornej

    Celem uprawy roli jest doprowadzenie jej do stanu sprawności. Wysoką polową zdolność wschodów i szybki rozwój młodych roślin można uzyskać tylko wtedy, gdy zapewnione jest doprowadzenie wody do nasion z głębszych warstw gleby oraz dostęp ciepła i powietrza z góry przez spulchnioną warstwę roli (rys. 1 a). Podsiąk wody kapilarnej jest możliwy, gdy w warstwie ornej występuje brak zbrylenia, w którym znajdują się przestwory aeracyjne. Uprawa zbyt głęboka zakłóca system kapilarny i może pogorszyć polową zdolność wschodów. Niewłaściwe wykonanie orki i doprawienie roli powoduje jej zbrylenie oraz utrudnia kiełkowanie i wschody roślin (rys. 1 c). Wiosenną uprawę roli można rozpocząć dopiero wtedy, gdy po przejeździe nie zostają głębokie koleiny, wyższa jest temperatura gleby, a wilgotność i kruszenie roli są odpowiednie. Zbyt wyskibione, niewyrównane pole, ze względu na nierównomierne przesychanie można zacząć uprawiać na wiosnę później, a uprawa musi być przeprowadzona na większą głębokość.

    Byłoby ideałem, gdyby uprawa była wykonana bezpośrednio przed siewem na głębokość wysiewu nasion. Takie doprawienie roli może spełnić odpowiednio dobrany do stanu i rodzaju gleby agregat uprawowy, który może nie tylko spulchniać, ale i zagęszczać warstwę roli na poziomie głębokości siewu. Składa się on zwykle z narzędzi spulchniających biernych jak: brona zębowa czy kultywator lub narzędzi aktywnych jak: brona rotacyjna lub wahadłowa oraz narzędzi ugniatająco-kruszących. Za narzędziami spulchniającymi umieszczone są wały strunowe, których zadaniem jest podpowierzchniowe ugniecenie, pokruszenie i wyrównanie roli.

Podeszwa płużna

    Podeszwą płużną nazywamy górną część warstwy podornej (podskibia) nadmiernie zagęszczonej wskutek ugniatania zbyt wilgotnego dna bruzdy kołami ciągnika, płozami pługów itp. Na tak ubitym dnie zatrzymują się drobne cząstki glebowe, wymywane z górnej warstwy gleby przez wodę opadową, a po pewnym czasie tworzy się silnie zbita warstwa, która utrudnia krążenie wody i powietrza oraz przenikanie korzeni [rys. 2]. Można ją zlikwidować poprzez dooranie ugniecionej warstwy do warstwy ornej lub pogłębiaczem albo w sposób biologiczny, uprawiając rośliny głęboko korzeniące się, np. motylkowate lub nawozy zielone.

 

   Obecność podeszwy płużnej można stwierdzić za pomocą próby szpadlowej [Sekera 1984]. Do tego celu używa się płaskiej, prostokątnego szpadla (30 x 18 cm). Najpierw w glebie wykopuje się małą odkrywkę o pionowej ściance. Następnie ostrożnie wciska się szpadel w glebę ruchem wahadłowym tak, aby szpadel całkowicie zagłębił się w roli. Aby wydobyć próbkę gleby w stanie nienaruszonym, trzeba przyklęknąć i przechylić szpadel, jednocześnie przytrzymując próbkę ręką. Po charakterystycznym rozpadzie gleby i istniejącym stanie struktury można rozpoznać ewentualne zagęszczenia roli. Podeszwę płużną w pobranej próbce łatwo zlokalizować za pomocą wąskiego noża. Korzenie roślin powinny rozrastać się bez skrętów z góry w dół i na boki oraz równomiernie się rozgałęziać. Nie powinna występować strefowość rozgałęziania. Korzenie pozaginane wskazują często na omijanie twardych elementów gleby. W takim przypadku gleba nie jest gruzełkowata, lecz składa się z twardych elementów. W krańcowych sytuacjach może dojść do poziomego zagięcia wszystkich korzeni, co oznacza występowanie warstw nieprzepuszczalnych.

Nadmierne zagęszczenie podglebia

    Poruszające się po polu ciężkie maszyny i ciągniki powodują nadmierne zagęszczenie warstw głębiej leżących nawet do głębokości >0,9 m [Buchner i Köller 1990]. Z kolei stosowane przez wiele lat zabiegi uprawowe spulchniają tylko warstwę orną. Taki stan gleby wymaga zastosowania specjalnego zabiegu agromelioracyjnego - głęboszowania, który wykonuje się co kilka lat na głębokość 40-80 cm (rys. 3). Stosuje się je głównie na glebach ciężkich, wymagających spulchnienia głębszych warstw [Kaus i Pabin 1991]. Rzadziej głęboszuje się gleby lekkie o nadmiernie zbitej warstwie podornej. Głęboszowanie stosowane jest wszędzie tam, gdzie warstwa gleby w profilu glebowym ogranicza ruch wody i rozwój systemu korzeniowego. Zabieg ten przynosi następujące korzyści: zwiększa infiltrację, poprawia podsiąkanie, poprawia retencyjność gleby, zapewnia lepszy rozwój korzeni oraz wpływa na wzrost plonów. Głębokie spulchnienie zwiększa udział zarówno porów dużych, przez które woda grawitacyjna spływa do głębszych warstw, jak i mniejszych, które zatrzymują wodę dostępną dla korzeni. Poza tym, głębiej rosnące korzenie mogą pobierać wodę z głębszych warstw, co daje roślinie większe szanse na przetrzymanie okresu suszy bez strat plonu. W uprawie buraka cukrowego jest to bardzo korzystne. Poprawia się przy tym wykorzystanie składników pokarmowych. Zabieg ten przynosi pozytywne efekty w postaci większych plonów tylko tam, gdzie występowało nadmierne zagęszczenie gleby. Głęboszować należy także silnie ubite pasy pola w uprawach, w których stosowano ścieżki przejazdowe. W latach obfitujących w opady efekt głęboszowania może być minimalny lub żaden, ponieważ rośliny mają wówczas wystarczającą ilość wilgoci w warstwie ornej.

    Prawidłowo wykonane głęboszowanie musi spełniać następujące warunki: 1) zabieg powinien być wykonany podczas niskiej wilgotności gleby, aby zapewnić spękanie twardej warstwy, najlepiej tuż po zbiorze przedplonu,
2) gleba znajdująca się poniżej warstwy ubitej musi zatrzymać wodę grawitacyjną,
3) podskibie nie może być zbyt kwaśne lub zasadowe, ponieważ wzrost roślin może być zahamowany,
4) na polach zmeliorowanych głęboszowanie należy wykonać pod kątem prostym do rurociągów drenarskich,
5) na stoku głęboszowanie powinno być wykonane wzdłuż warstwic, aby zapobiec erozji i powstawaniu podmokłych miejsc u podnóża stoku.

Reasumując, należy stwierdzić, że utrzymanie wysokiej sprawności gleby pozbawionej chorób strukturalnych przy jednoczesnej ochronie środowiska glebowego zależy od eliminacji zabiegów degradujących strukturę gleby, ograniczenia ugniatania pola, erozji wodnej oraz prawidłowej techniki wykonywania zabiegów agrotechnicznych

Uprawa zerowa
przygotowanie pola pod zasiew wyłącznie przez zastosowanie herbicydów totalnych na ściernisko i wykonanie specjalnym siewnikiem siewu bezpośredniego.
Uprawa zerowa eliminuje wiele wad uprawy płużnej:

naruszenie naturalnego układu gleby, co prowadzi niszczenia jej struktury i zmniejszenia populacji geobiontów,

zniszczenie naturalnej warstwy ochronnej gleby (roślinności i resztek organicznych), której brak prowadzi do erozji wietrznej i wodnej,

zbyt szybki rozkład substancji organicznej, zaburzenie obiegu składników pokarmowych w glebie,

tworzenie się podeszwy płużnej i zaskorupienia,

wyorywanie kamieni i martwicy glebowej,

zmniejszenie nośności gleby (powstawanie głębokich kolein),

konieczność doprawiania zaoranego pola,

możliwość siewu dopiero po odleżeniu się roli,

duża energochłonność.

Tą metodą można uprawiać kukurydzę, rzepak, zboża ozime, strączkowe a także burak cukrowy.

Siew bezpośredni stosuje się (nie za często) po spełnieniu następujących warunków:

posiadanie specjalnych siewników,

odpowiedni przedplon,

zastosowanie herbicydów niszczących resztki przedplonu i chwasty,

dostateczne uwilgotnienie gleby,

dobór właściwego gatunku i odmiany rośliny uprawnej,

posiadanie przez rolnika wiedzy i doświadczenia w zakresie możliwości upraszczania uprawy roli.

Niespełnienie tych przesłanek prowadzi z reguły do obniżki plonów. Stosowanie uprawy zerowej, nienaruszającej naturalnego układu gleby, może być sporadycznie wykorzystane w praktyce rolniczej. Powtarzająca się zbyt często taka technologia uprawy na tym samym polu staje się ryzykowna z powodu większego zachwaszczenia (głównie perzem) i obniżki plonów. W Polsce technologia uprawy zerowej jest ekonomicznie atrakcyjną alternatywą uprawy tradycyjnej dla dużych gospodarstw działających na nowych zasadach (zmiana form własności i metod zarządzania).

Tendencje sprzyjające upowszechnianiu się uprawy zerowej wynikają m.in. z:

rosnących kosztów energii (paliwa),

drożejącej siły roboczej,

zwiększania powierzchni gospodarstw i pól,

ograniczonego czasu na zabiegi agrotechniczne,

pogarszających się warunków wilgotnościowych w glebie,

niskiej wydajności maszyn i narzędzi i ich wysokiej amortyzacji.

Rolnictwo ekologiczne, ekorolnictwo,
alternatywny dla rolnictwa konwencjonalnego system gospodarowania, który aktywizując przyrodnicze mechanizmy - poprzez stosowanie środków naturalnych, nie przetworzonych technologicznie - zapewnia trwałą żyzność gleby, zdrowotność zwierząt, nie zatruwa środowiska a przy tym pozwala produkować wysokiej jakości, zdrowe produkty rolnicze.

Zasady stosowane w ekorolnictwie
To jak ważne są technologie stosowane w rolnictwie uświadomiły wszystkim powszechnie stosowane środki ochrony roślin i nawozy sztuczne. W wyniku badań okazało się że po ich stosowaniu produkty spożywcze zawierają nadmierne ilości trucizn i związków w organizmie często przerabianych na substancje rakotwórcze i trujące. W pierwszej kolejności zwrócono uwagę na odżywianie dzieci ale wkrótce, w wielu krajach, zapanowała moda na zdrową żywność uzyskiwaną w gospodarstwach ekorolniczych. Metody uprawy roślin oraz chowu zwierząt gospodarskich stosowane w ekorolnictwie w znacznie większym stopniu, w porównaniu z konwencjonalnym rolnictwem, uwzględniają wymagania ekologii. Dąży się tu do zmniejszenia obciążenia środowiska naturalnego, jakie może powodować przemysłowa produkcja na wielkich farmach. Oznacza to z jednej strony redukcję ilości używanych produktów przemysłowych (maszyn i środków chemicznych, itp.), jak również przetwarzanie i wykorzystanie wszystkich odpadów (gnojowicy, obornika, kompost, itp.) na terenie gospodarstwa, dzięki czemu gospodarstwo ekologiczne jest w znacznym stopniu samowystarczalne. Stopniowo wykluczano stosowanie nawozów mineralnych, pestycydów, regulatorów wzrostu i syntetycznych dodatków do pasz. Opracowano wiele technologii rolniczych działających zgodnie z prawami przyrody. Stopniowo ustaliły się ostre standardy i za gospodarstwa ekorolnicze dziś uznaje się te w których:

nie stosuje się chemicznych środków ochrony roślin (pestycydów, fungicydów, herbicydów itd.), w celu zwalczania chorób, szkodników i chwastów wykorzystując w tym celu przede wszystkim prawidłowy płodozmian oraz metody biologiczne i agrotechniczne,

nie stosuje się wielohektarowych monokultur za to prowadzi się uprawy w systemie mozaikowym, na niewielkich poletkach, oddzielonych od siebie uprawami osłonowymi oraz barierami z drzew i krzewów dającymi schronienie naturalnym sprzymierzeńcom rolnika (ptakom i owadom zjadającym szkodniki) i poprawiających mikroklimat,

w terenie uprawnym pozostawia się zbiorniki i cieki wodne a nawet buduje nowe zamiast stosowanej dotychczas totalnej melioracji,

monokultury wyczerpujące jednostronnie gleby są stosowane w wydłużonych cyklach płodozmianowych (nawet kilkunastoletnich),

powszechnie stosuje się nawozy zielone, szczególnie z roślin motylkowych co w połączeniu z kompostem, obornikiem i przy udziale wapnowania pozwala utrzymać strukturę i żyzność gleby na prawidłowym poziomie.

używa się maszyn i narzędzi chroniących glebę, poprawiających jej strukturę, oszczędzających energię; elementarna zasada ekologicznej uprawy roli brzmi: płytko orać, a głęboko spulchniać, chodzi o to, aby nie odwracać gleby, ponieważ niszczy to naturalną stratyfikację mikroorganizmów glebowych,

przygotowuje się siano i kiszonki zgodnie z prawidłowościami biologicznymi,

w odżywianiu zwierząt hodowlanych nie stosuje się substancji czynnych takich jak antybiotyki, hormony a stosowana pasza pochodzi z własnego gospodarstwa (o znanych właściwościach),

zwierzęta hoduje się w tak zwanym systemie ściółkowym w efekcie powstaje obornik a nie gnojowica.

Niektóre tereny już się nie nadają do prowadzenia gospodarki naturalnej - są zbyt zdegradowane. Ziemia położona przy drogach zawiera zbyt dużo ołowiu, w innych miejscach występuje zbyt duży opad zanieczyszczeń z pobliskich zakładów przemysłowych.

Korzyści [edytuj]

Produkcja ekorolnicza jest bardziej zróżnicowana bowiem gospodarstwo ekologiczne nie może wyspecjalizować się wyłącznie w uprawie roślin bądź hodowli, stosowanie monokultur jest wykluczone. Aby uzyskać zamknięty obieg materii organicznej rośliny są spożywane przez zwierzęta, a te przetwarzają pożywienie w nawóz i cykl się zamyka. Małe poletka i brak chemii powodują że produkcja naturalna jest mniej wydajna i bardziej czasochłonna. Dlatego plon podstawowych ziemiopłodów z gospodarstw prowadzonych metodami ekologicznymi jest nieco niższy (o około 1/3) w porównaniu z plonami z gospodarstw konwencjonalnych. Ponadto jednostkowe koszty produkcji są wyższe niż w konwencjonalnych gospodarstwach, przez co ceny zbytu bywają tu 2-3 razy wyższe. Jednak są ludzie i zakłady gotowe płacić więcej i mieć gwarancję otrzymywania produktów spełniających standardy zdrowia i ekologiczności. Ekorolnictwo w pewnym stopniu zmniejsza zjawisko bezrobocia na wsi. Mniejszą mechanizację zastępuje się dodatkową pracą ludzi. Gospodarstwo naturalne może być podstawą bazy noclegowo-żywieniowej dla rodzinnego przedsiębiorstwa turystycznego. Nie mniej ważne jest przetwórstwo żywności. Zastosowanie tradycyjnych technik konserwacji często pozwala na produkcję lokalnych wyrobów. Jeżeli uruchomiona zostanie sieć dystrybucji, możliwe jest sprzedawanie własnych przetworów jako luksusowych produktów ekologicznych. Tak pomyślane kompleksowe usługi, zwłaszcza w okolicach atrakcyjnych turystycznie, dla wielu rodzin stanowią intratne źródło utrzymania. Ekorolnictwo zapewnia biologiczną samoregulację, stosuje metody ochrony gleby, wody a także krajobrazu, czego efektem są produkty rolne o wysokiej jakości biologicznej. Ograniczona ingerencja człowieka w ekosystem gospodarstwa powstrzymuje proces degradacji siedliska rolniczego. Obszary upraw ekologicznych pozwalają przetrwać wielu gatunkom i stanowią ważne ośrodki ekspansji tych organizmów na okolicę. Urozmaicają one krajobraz, poprawiają mikroklimat, są też wzorcem prawidłowych zachowań dla mniej uświadomionych ekologicznie sąsiadów.

Rozwój ekorolnictwa

Koncepcja rolnictwa ekologicznego wywodzi się z krajów wysoko uprzemysłowionych, gdzie produkcja rolnicza jest szczególnie rozwinięta, istnieją więc nadwyżki produktów rolnych i jest w czym przebierać. Ponadto ruchy ekologiczne i uświadomienie społeczeństwa ma tu duże znaczenie. Idee realizowane w rolnictwie ekologicznym wywodzą się z różnych filozofii i przyjmują różne formy społeczne i ekonomiczne.

W Niemczech, w kraju wysoko uprzemysłowionym, rozwinęły się bardzo silnie różne kierunki rolnictwa ekologicznego, wyróżnia się tu między innymi rolnictwo biodynamiczne i rolnictwo organiczno-biologiczne. W roku 1989 w związkach rolnictwa ekologicznego zrzeszonych było 0,31% ogólnej liczby rolników, czyli 2330 gospodarstw.

Również w Polsce mamy do czynienia z powstawaniem stowarzyszeń i klubów propagujących idee ekorolnictwa, coraz większa liczba gospodarstw preferuje agrotechnikę opartą na zasadach rolnictwa naturalnego produkując żywność ekologiczną. Od czasu powstania Ekolandu (1989) wprowadzono pierwsze kontrole i certyfikaty dla produktów ekologicznych. Od maja 2004 r. certyfikaty przyznawane polskim produktom ekologicznym spełniają normy unijne - przekształcanie gospodarstw konwencjonalnych trwa dwa-trzy lata i wiąże się z przyznaniem specjalnych ekodotacji. Obecnie około 1% polskich upraw rolnych to uprawy ekologiczne. Do najważniejszych elementów strategii rozwoju polskiego rolnictwa ekologicznego należy zaliczyć: - dostosowanie produkcji rolniczej do zmieniających się warunków klimatycznych - zmiany programów melioracji i nakierowanie ich na nawodnienia - zmiany metod agrotechniki: ograniczenie zużycia środków chemicznych, propagowanie stosowania kompleksowych nawozów mineralnych - ograniczenie ścieków, np. z ferm hodowlanych bezściółkowych - poprawę stanu sanitarnego obszarów wiejskich: usuwanie i utylizację odpadów, kompostowanie i segregację odpadów; budowę kanalizacji zbiorczych i oczyszczalni ścieków co powinno poprawić stan czystości wód powierzchniowych i podziemnych -wprowadzenie atestowania żywności, bez czego rozwój rolnictwa produkującego bezpieczną żywność nie jest możliwy.

System kontroli w rolnictwie ekologicznym [edytuj]

Dla konsumenta bardzo istotne jest to, że wszyscy producenci ekologiczni, zarówno rolnicy, jak i przetwórcy, dobrowolnie poddają się specjalnemu systemowi kontroli, który ma zagwarantować, że produkty oferowane jako ekologiczne, rzeczywiście spełniają wymogi określone w przepisach. Polski system kontroli w rolnictwie ekologicznym składa się z komercyjnych jednostek certyfikujących oraz nadzorującego je organu państwowego, jakim jest Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Jednostki certyfikujące, aby prowadzić kontrole producentów ekologicznych, muszą posiadać upoważnienie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a jednym z warunków otrzymania tego upoważnienia jest akredytacja jednostki na zgodność z normą PN-EN 45011 „Wymagania ogólne dotyczące działania jednostek prowadzących systemy certyfikacji wyrobów”. Obecnie funkcjonuje w Polsce 11 jednostek upoważnionych przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi do przeprowadzenia kontroli oraz wydawania i cofania certyfikatów zgodności w zakresie rolnictwa ekologicznego.

Płodozmian - system zagospodarowania ziemi uprawnej, oparty na zaplanowanym z góry na wiele lat następstwie roślin po sobie, na wyznaczonym do tego celu obszarze podzielonym na pola, jednocześnie dostosowany do specyficznych warunków rolniczo-ekonomicznych gospodarstwa.

Płodozmian określa również strukturę zasiewów, będącą podstawą do ustalenia typu płodozmianu. Rotacja może następować w cyklach kilkuletnich lub kilkunastoletnich, wiążąc się z hodowlą zwierząt (płodozmiany paszowe, pastewne), czy też z przemysłem rolniczym (płodozmiany przemysłowe). Głównym celem stosowania płodozmianu jest uzyskanie dzięki odpowiedniemu zmianowaniu roślin wzrostu żyzności gleby, co wiąże się ze zwiększeniem ilości i jakości produkcji roślinnej oraz pośrednio zwierzęcej gospodarstwa. Odgrywa również dużą rolę jako jedna z metod zwalczania chwastów.

Twórcą polskiego systemu gospodarki płodozmianowej jest Bolesław Świętochowski.

Rodzaje płodozmianów

Ze względu na intensywność upraw:

płodozmiany intensywne - wysoki poziom nakładów, zastosowanie maszyn rolniczych, siły roboczej; uprawa roślin o dużych wymaganiach pokarmowych, glebowych czy uprawowych, (uprawy współrzędne, burak cukrowy, len, rzepak, tytoń)

płodozmiany ekstensywne - głównie rośliny mniej wymagające (zbożowe, pastewne)

Ze względu na strukturę zasiewów:

płodozmiany polowe

zbożowe, powyżej 60% powierzchni zbóż

okopowe, powyżej 25% powierzchni zajmują rośliny okopowe

przemysłowe, powyżej 25% powierzchni rośliny przemysłowe

buraczane

lniarskie

mieszane

płodozmiany paszowe: powyżej 50% powierzchni rośliny przeznaczone na paszę

pastewne, powyżej 50% powierzchni rośliny pastewne

przypodwórzowe, źródło paszy dla ferm hodowlanych

przemienne-pastwiskowe lub łąkowe, gdzie część gruntów ornych używana jest jako łąka bądź pastwisko przez okres 4-8 lat

płodozmiany specjalne:

przeciwerozyjne, zawierające rośliny chroniące glebę przed erozją

nasienne, powyżej 50% powierzchni rośliny przeznaczone na wydanie nasion

warzywne, częste w gospodarstwach ogrodniczych.

Ściółkowanie - zabieg stosowany w ogrodnictwie, polegający na przykrywaniu gleby w celu zmniejszenia parowania wody, niedopuszczenia do rozwoju chwastów, poprawy sprawności roli oraz zapobieżenia erozji wodnej i wietrznej. Ściółkowanie zapewnia uprawianym na niej roślinom lepsze warunki cieplne i wilgotnościowe oraz zapobiega zaskorupieniu się gleby a w niektórych przypadkach chroni owoce przez zabrudzeniem.

Materiałami stosowanymi do ściółkowania mogą być np. słoma, trociny, kora, kompost, liście, drobne kamyki, agrowłóknina lub czarna folia. Stosowane często w sadach (słoma, trociny, obornik, kompost) oraz w uprawie truskawek (słoma, czarna folia i agrowłóknina) i warzyw ciepłolubnych (pomidor, ogórek, papryka, dynia, oberżyna, melon).

Uprawa warzyw na glebie ściółkowanej daje nie tylko wcześniejszy, ale i wyższy plon.

Ściółkowanie gleby

Ściółkowanie gleby podnosi jej żyzność, chroni glebę przed promieniami słonecznymi, wiatrem, utratą wilgotności, wahaniami temperatury powietrza. A więc chorni glebę przed erozją.

Wyrównanie wilgotności i temperatury sprzyja rozwojowi organizmów glebowych biorących aktywny udział w procesach przemiany materii oraz rozwojowi korzeni roślin. Rozkładająca się z biegiem czasu ściółka, dostarcza pokarmu zarówno organizmom żyjącym w glebie jak i roślinom. Poprawia się ogólna struktura gleby. Rośliny dają większy plon!

Ograniczenie dostępu światła do powierzchniowej warstwy gleby hamuje kiełkowanie i rozwój chwastów. Okrytej gleby wiatry nie przesuszają a ulewne deszcze nie rozmywają jej. Nie następuje zaskorupianie się gleby podczas silnych upałów.

Glebę możemy ściółkować czym tylko się da. Najlepsza jest trawa z pokostu, chwasty z pielenia grządek, liście z drzew, słoma, trociny, torf, kompost czy obornik, nawet żwir. Rozdrobnioną korę i trociny z drzew iglastych stosujemy do ściółkowania tych miejsc, gdzie wymagany jest kwaśny odczyn gleby. Natomist kory i trocin z drzew liściastych możemy użyć do ściółkowania dopiero po ich przekompostowaniu, gdyż świeże zawierają toksyczne związki hamujące wzrost roślin. Po 2-3 miesięcznym kompostowaniu, związki te są neutralizowane.

Ściółka nie powinna być zbyt gruba, gdyż mogła by się stać schronieniem dla ślimaków lub gryzoni (szczególnie zimą). Ponadto, po długotrwałych deszczach zbyt gruba ściółka uniemożliwi odparowanie nadmiaru wody co może zainicjować procesy gnilne.

Ściółkowanie gleby szczególnie zalecane jest w uprawie dyniowatych i psiankowatych na glebach lekkich. W uprawach truskawek zaleca się ściółkować suchą słomą lub suchym sianem w celu zabezpieczenia młodych owoców przed kontaktem z wilgotną ziemią, co chroni te owoce przed szkodnikami, szarą pleśnią i zapobiega zanieczyszczeniu ziemią.
Jeżeli po zbiorze plonów nie planujemy dalszej uprawy ani siewu roślin na nawozy zielone, zaleca się ściółkować takie zagony aby uchronić ziemię przed zaskorupieniem i wysychaniem.

Szczególnym przypadkiem ściółkowania gleby jest mulczowanie zielonki. Polega to na wysiewaniu roślin na nawóz zielony i na tydzień przed wysadzeniem sadzonek roślin docelowych, dokładnie wałuje się otrzymaną masę zieloną wciskjąc ją częściowo w glebę. Po tygodniu, w czasie sadzonkowania w mulczu, nieznacznie się go rozgarnia. Takie ściółkowanie mulczem jest bardzo zalecane w uprawach biodynamicznych. Np.

rośliny jare jako poplon letni - szczególnie nadają się: (głęboko korzeniące się) facelia, owies, wyka siewna, groch polny, gorczyca biała, a wiążące wolny azot z powietrza to: (motylkowe) wyka jara, groch polny czyli peluszka,

pod sadzonki pomidorów wysiewa się jesienią pszenicę ozimą.

Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest rozdrabnianie masy zielonej w rozdrabniaczach i pozostawieniu jej na zagonie uprawowym. W taki sposób m. innymi postępujemy z pokostem trawy na trawnikach.

W uprawie różaneczników i azali, borówek wysokich zaleca się ściółkowanie gleby torfem, igliwiem, liśćmi dębowymi, bukowymi bądź korą.

W celu zabezpieczenia przed silnym mrozem można ściółkować podstawy powojników i innych pnączy, róże, borówki i wiele różnych bylin wrażliwych na mrozy.

Dżdżownice stanowią niezwykle ważne ogniwo w łańcuchu przemian zachodzących w glebie, preferują gleby wilgotne, zasobne w próchnicę. Ilość ich jest zależna od stopnia wilgotności gleby i jej zasobności w składniki organiczne. W glebach o sprzyjających warunkach dżdżownice przerabiają rocznie ok. 35 t suchej gleby na 1 hektar, przepuszczając przez swoje ciało substancje organiczne i składniki mineralne, które rozdrabniają i wzbogacają w enzymy, przy czym wydaliny dżdżownic powodują rozkład resztek organicznych w glebie i ściółce, stwarzają także korzystne warunki dla rozwoju mikroorganizmów przez zmianę odczynu gleby z kwasowego na obojętny lub zasadowy.

Korytarze dżdżownic sprzyjają przewietrzaniu gleby oraz jej spulchnianiu, dżdżownice powodują również korzystne zjawisko przemieszania niższych warstw gleby z warstwą powierzchniową, przyczyniając się do ich wzbogacenia w składniki organiczne i mineralne. Podobną rolę pełnią wazonkowce, wśród których nieliczne jedynie gatunki są formami drapieżnymi, a jeden jest pasożytem dżdżownic.

Jest to oczywisty efekt działania dżdżownic i drobnoustrojów glebowych.
Jak zbadano, rosówka zjada dziennie 27 mg resztek roślinnych na 1 g ciężaru ciała. Oznacza to, że całkowity roczny opad listowia w sadach lub żyznych lasach (ok. 2-3 t/ha), także odpady roślinne w gospodarstwach ogrodniczych przechodzi przez przewód pokarmowy tych zwierząt w ciągu 3-4 miesięcy.                                         
W obecności dżdżownic szczątki roślinne rozkładają się 2-3 razy szybciej!
W jelicie dżdżownic wzrasta intensywność działania specyficznych grup drobnoustrojów, które doprowadzają do wytworzenia znacznych ilości kwasów fulowych i huminowych - głównych składników próchnicy. Ocenia się, że ilość związków próchnicznych wzrasta po przejściu przez przewód pokarmowy o 150%, a uwolnione z resztek roślinnych pierwiastki przeprowadzane są praktycznie bez strat w związki próchnicowe.
W odchodach dżdżownic wzrasta również koncentracja wielu istotnych dla wzrostu roślin pierwiastków w postaci łatwo przyswajalnej!
Spora część znajdującego się w glebie fosforu i innych składników odżywczych jest w formie niedostępnej dla roślin. Dżdżownice umożliwiają im wykorzystanie tych zasobów.
W koprolitach jest ponad 3-krotnie więcej fosforu i potasu w porównaniu do górnej warstwy gleby!
Niewiele mniejszą koncentrację osiąga magnez i wapń. Ten ostatni pochodzi w znacznej części z wydzielin gruczołów wapiennych przewodu pokarmowego i wyraźnie wpływa na zwiększenie pH odchodów.
Wielu miłośników kwiatów zbiera te drobne gruzełki i z powodzeniem stosuje je jako nawóz dla roślin doniczkowych!
Należy sobie wyraźnie uświadomić, że to swoiste nawożenie, dżdżownice prowadzą w sposób ciągły, od wiosny do późnej jesieni. Dostarczają małymi dawkami porcje łatwo przyswajalnych pierwiastków bez obawy przedawkowania lub strat powodowanych wypłukiwaniem. Biorąc pod uwagę ilość zjadanych resztek, produkcję wydalin i ciężar obumierających dżdżownic oceniono, że w ciągu roku ok.100 kg/ha azotu przechodzi przez te zwierzęta i trafia do gleby.
Wobec opisanych wcześniej korzystnych przemian powodowanych przez dżdżownice w glebach, oczywistym jest, że wymiernym tego skutkiem będzie wysokość i jakość plonów roślin.
Porównując wielkość produkcji roślinnej w wazonach bez, i z dużą obsadą dżdżownic uzyskano 287% wzrost plonów traw, 111% pszenicy i 877% koniczyny.
Nieznacznie niższe wartości uzyskano dla prosa, soi i grochu. W warunkach terenowych, na polu lub w ogrodzie różnice były mniejsze i wynosiły 70-80%. Podobnie stwierdzano większy przyrost drzew w obecności dżdżownic.
Stosowano również ekstrakty z martwych dżdżownic a także z ich odchodów.
Uzyskano wyraźny wzrost plonów i tempa wydłużania się korzeni wielu gatunków roślin.
Wskazuje to na obecność substancji wzrostowych o działaniu podobnym do hormonów.
Dżdżownice mogą pośrednio wpłynąć na obniżenie zawartości toksycznych metali ciężkich w glebie i w plonach roślin!
Jest to bardzo ważne na obszarach uprawnych w granicach wielkich miast i w pobliżu ruchliwych szlaków komunikacyjnych. Zwierzęta te mają właściwość wychwytywania z pokarmu i gromadzenia w tkankach ołowiu, kadmu, cynku, rtęci. Wbudowując je w swoje ciało zmniejszają stężenie trucizn w glebie, a więc możliwość pobrania ich przez korzenie roślin. Gdy zamierają trucizny wracają do gleby, ale tylko na krótko, bo trafiają bowiem do następnych dżdżownic. Dżdżownice hodowane na obornikach z terenów o małej infrastrukturze i znikomym przemyśle oczyszczają pożywkę z ewentualnych zanieczyszczeń pozostawiając odchody czyste i niezmiernie przydatne w hodowli roślin.

Wiosenne wypalanie traw

Gleba jest to złożony, dynamiczny żywy twór, w

którym trwają procesy wytwarzania ogromnej ilości

różnorodnych substancji w następstwie - humusu -

ziemi próchniczej.

Wypalanie traw powoduje bardzo poważne szkody

ekologiczne i gospodarcze.

Dlaczego nie powinniśmy

wypalać traw?

Giną w płomieniach:

rośliny słabe, mało odporne i wartościowe (zioła,

często rośliny chronione), a pozostają

małowartościowe, ale odporne np. chwasty;

bakterie glebowe i korzeniowe - nitryfikacyjne

(Nitrobacter, Nitrososouas) i grzyby (mikoryza), które

rozkładają martwe szczątki organiczne, wzbogacają w

związki mineralne glebę, przyspieszają wegetację

roślin;

pożyteczne nicienie, pierścienice, wije, wazonkowce

(przyspieszają proces tworzenia próchnicy);

Inne zagrożenia

spowodowane wypalaniem

traw:

gęsty ścielący się dym przy drogach jest

przyczyną wielu wypadków, zmniejsza zapylenie

kwiatów;

do atmosfery przedostają się duże ilości tlenków

węgla, azotu, siarki, węglowodorów

aromatycznych o właściwościach rakotwórczych;

ofiary w płomieniach - zaczadzenie, zawał serca,

udar termiczny;

strata mienia gospodarstw;

Dla świata przyrody wypalanie traw to katastrofa ekologiczna. W pożarach giną chronione cenne gatunki roślin: Już przy 50 st. C następuje śmierć tkanek roślinnych, a temperatura na powierzchni gleby dochodzi do 700 st. C. U szkodzeniu ulegają rośliny dwuliścienne, ich korzenie i rozety liściowe. Następuje selekcja negatywna, giną trawy, najcenniejsze gatunki ziół, pozostają rośliny głęboko korzeniące się. Zniszczona zostaje flora bakteryjna przyśpieszająca rozkład resztek roślinnych i asymilację azotu atmosferycznego.
        Łąki, brzegi rzek, zakrzaczenia i zadrzewienia śródpolne są miejscami życia ogromnej liczby gatunków owadów, są ostoją ptaków i zwierząt. Giną wraz z płonącą roślinnością. Przy wypalaniu giną także mrówki uważane za sanitariuszy pól. Jedna ich kolonia może zniszczyć do 4 mln szkodliwych owadów rocznie. Mrówki zjadając resztki roślinne i zwierzęce ułatwiają rozkład masy organicznej oraz wzbogacają warstwę próchnicy. Przewietrzają glebę. Podobnymi sprzymierzeńcami w walce ze szkodnikami są biedronki, zjadają mszyce. Trzmiele i pszczoły umożliwiają zapylenie koniczyny czerwonej i lucerny. Ofiarami podpalaczy są drapieżne owady, żaby, których populacje maleją w zastraszającym tempie, jeże, krety zjadające drobne gryzonie, młode zające, pisklęta. Gromady ptaków, które mają tereny lęgowe na łąkach, w przydrożnych rowach, krzewach - giną w płomieniach.
        Pole czy łąka strawione ogniem potrzebują kilku lat na regenerację, by dawać takie plony jak przed pożarem. Pasza pochodząca ze zniszczonej łąki nie jest tak wartościowa, a wypasające się na niej zwierzęta rosną wolniej, krowy dają mało mleka.

Tony toksyn w powietrzu
         Podczas wypalania powstaje dym, którego podstawowymi składnikami są węglowodory z benzo-a-pirenem, dla ludzi kancerogenne, dla przyrody śmiercionośne. Pióropusze dymów uniemożliwiają pszczołom oblatywanie łąk. Wpływa to na zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów i w konsekwencji obniżenie plonów roślin. Do atmosfery przedostają się duże ilości dwutlenku węgla, siarki i węglowodorów aromatycznych o właściwościach rakotwórczych. Eksperci od morfologii gleby mówią, iż znacznemu zmniejszeniu ulega ilość resztek organicznych, wypalana jest próchnica wypełniająca przestwory między mineralnymi gruzełkami gleby i pęczniejąca pod wpływem wilgoci. Powoduje to kurczenie gleby i powstawanie szczelin, spękań, co prowadzi do erozji głębszych warstw. Wypalona łąka jest również bardziej narażona na erozję wietrzną, a na stokach grozi jej erozja wodna. Ekolodzy radzą: zamiast spalać, powinno się resztki kompostować i w postaci próchnicy ponownie wprowadzać na pole.
Czarne, wypalone rośliny i brak żyjących owadów, ptaków i innych zwierząt na łąkach budzą przerażenie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Uprawa roli - ściąga, do pobrania, Rolnictwo
Uprawa marchwi, do pobrania, Rolnictwo
Jak wyświetlić zawartość katalogu jako linki służące do pobrania plików, PHP Skrypty
Ozdobne pędy, do pobrania, Ogród, ogródek, ogródeczek
Kolory w ogrodzie, do pobrania, Ogród, ogródek, ogródeczek
zestawy z sadownictwa, do pobrania, Sadownictwo
Technologia produkcji owocow ziarnkowych sady, do pobrania, Sadownictwo
akahi plik do pobrania - (ty3w3), Inedia - Niejedzenie - Bretarianizm - Breatharianizm - Niejedzeni
Technologia produkcji owocow, do pobrania, Sadownictwo
klucz do umyslu klienta darmowy ebuk do pobrania
Kopia genetyka, do pobrania, Ogrodnictwo
Zapachy w ogrodzie, do pobrania, Ogród, ogródek, ogródeczek
Wrzosowisko, do pobrania, Ogród, ogródek, ogródeczek
tabela pompa, PLIKI DO POBRANIA, nieposegregowane
Krokiety z miÄtsem z rosoĹ'u, do pobrania, Przepisy kulinarne
Skalniak, do pobrania, Ogród, ogródek, ogródeczek

więcej podobnych podstron