Zjawisko degradacji i kurczenia się zasobów leśnych naszego globu jest obecnie jednym z największych problemów ekologicznych na świecie. Wymienia się trzy główne źródła niebezpieczeństw jakie zagrażają lasom świata:
|
Znaczenie lasów iglastych |
Większość drzew iglastych ma bardzo małe wymagania pokarmowe i cieplne. Jest to ogromnie ważne, gdyż rosnąc w okolicach o chłodnym klimacie, a nawet w wysokich górach i na dalekiej północy, szpilkowe umożliwiają życie w lasach i zaroślach wielu gatunkom zwierząt i człowiekowi. Drzewa iglaste tworzą leśne zbiorowiska roślinne zwane borami. Bardzo często drzewa rosną tak gęsto, że mała ilość światła uniemożliwia rozwój roślinom runa i podszytu. W ziemi rozwijają się tam strzępki wielu grzybów współżyjących z korzeniami drzew. Drzewa iglaste szybko rosną nawet w zimnym klimacie i na ubogich glebach, nieprzydatnych dla rolnictwa, są więc bardzo cenione przez leśników. Ich drewna używa się na budulec, do wyrobu mebli i papieru.
Szybki przyrost drewna u tych roślin spowodował, że dziś są podstawowym gatunkiem naszych lasów.
Skład gatunkowy lasów w Polsce
87 drzew na sto - to drzewa szpilkowe w monokulturach (w 1991 było to 78 drzew na 100) czyli zbiorowiskach składających się z drzew jednego gatunku, równego wieku i podobnej wysokości. Występowanie takich drzewostanów oraz stan środowiska sprawiają, że należą one do najsilniej zagrożonych w Europie.
Skład gatunkowy lasów wyrażony w % powierzchni leśnej, stan w 1994 roku (wg danych IBL)
Aktualna mapka zalesienia w Polsce, opracowana w oparciu o materiały Ministerstwa Środowiska i Lasów Państwowych
Według Ministerstwa Środowiska od 1990 zużycie drewna przypadające na jednego obywatela zmalało poniżej poziomu uznawanego za minimum cywilizacyjne mieszkańca Europy (0,5 m3). Taki stan wpływa pozytywnie na zwiększenie poziomu lesistości w Polsce, jednak źle odbija się na stanie sanitarnym zwłaszcza przy nie wycinaniu młodszych drzewostanów.
Stan zdrowotny lasów
W Polsce lasy stanowią tylko 28% powierzchni kraju, wyraźnie mniej niż wynosi średnia dla Europy - 32%.
Tragiczny jest również fakt, że polskie lasy to wiele maleńkich (ponad 28 tys.) skupisk leśnych, które mają dużo mniejszą zdolność regeneracji, oraz odporności na choroby i pasożyty.
Na początku XIX wieku, ponad połowę obszaru państwa polskiego pokrywały puszcze. Działalność gospodarcza, polityka zaborców i dwie wojny światowe doprowadziły do tego, że w 1946 r. lesistość kraju wynosiła zaledwie 20,8%!
Dewastacji lasów towarzyszyły zmiany jakościowe. Zmniejszał się udział odpornych drzewostanów wielogatunkowych i liściastych na rzecz wrażliwych na szkody monokultur iglastych - sosnowych na niżu i świerkowych w górach.
Lasy w Polsce znajdują się w sytuacji stałego zagrożenia przez różnorakie czynniki, spośród których najważniejszymi są:
czynniki abiotyczne - anomalie temperatury, niedobór opadów,
biotyczne - gradacje szkodników (brudnica mniszka, barczatka sosnówka, boreczniki) czy inwazje grzybów,
antropogeniczne - zanieczyszczenie powietrza, emisje przemysłowe związków siarki, azotu i fluoru,
pożary lasów, stymulowane przez: długotrwałe susze, skutki emisji zanieczyszczeń przemysłowych - przerzedzenie drzewostanu i rozwój traw, wzrost penetracji lasów przez ludzi w następstwie rozwoju ruchu rekreacyjnego i turystyki.
Zagrożenie polskich lasów należy do najwyższych w Europie, a w rejonie Sudetów przybrało charakter klęski ekologicznej.
Defoliacja czyli ubytek aparatu asymilacyjnego jest wskaźnikiem charakteryzującym ogólny stan zdrowia drzew. Przy tym niektóre kraje łączą ten wskaźnik z odbarwieniem igieł i liści w swoich orzeczeniach o stanie lasu
Stan uszkodzenia drzewostanu mierzony stopniem defoliacji stale się pogarsza. Największe uszkodzenia wykazują drzewa w południowo-zachodniej i południowej Polsce, słabe uszkodzenia w północno-wschodniej.
Od 1983r. niektóre kraje Europy prowadzą inwentaryzację uszkodzeń lasów. Natomiast od 1986r. większość państw wykonuje swoje pomiary zgodnie z systemem inwentaryzacji przyjętym w ramach Międzynarodowego Programu Współpracy dot. Pomiaru i Monitoringu Wpływów Zanieczyszczenia Powietrza na Lasy (International Co-operative Programme on Assessment and Monitoring of Air Pollution Effects on Forests). Program ten został opracowany na podstawie Konwencji Genewskiej z 1979r. w sprawie transgranicznego zanieczyszczenia powietrza na dalekie odległości podpisanej przez państwa reprezentowane w Europejskiej Komisji Ekonomicznej ONZ (United Nations Economic Commision for Europe), która weszła w życie w marcu 1983r.
Ocenę stopnia uszkodzenia całych drzew przeprowadza się na podstawie następującej klasyfikacji:
klasa O (0 - 10%) - bez uszkodzeń,
klasa l (11 - 25%) - ostrzegawcza (uszkodzenia słabe),
klasa 2 (26 - 60%) - średnich uszkodzeń,
klasa 3 (ponad 60%) - silne uszkodzenia,
klasa 4 (100%) - drzewa martwe (posusz, złomy, wywroty).
Najbardziej uszkodzone są gatunki iglaste (ok. 40% uszkodzeń), przede wszystkim jodła, świerk i sosna. Drzewa iglaste są bardziej wrażliwe na zanieczyszczenia powietrza niż drzewa liściaste. Wynika to stąd, że całkowita powierzchnia igieł narażona na działanie zanieczyszczeń jest większa niż liści, a także dlatego, że liście rokrocznie opadają i czas oddziaływania zanieczyszczeń jest w tym przypadku krótszy.
Porównanie stanu zdrowotnego naszych lasów w 1951 r. i w 1995 r. przedstawia straszne zmiany jakie dokonały się na przestrzeni zaledwie 40 lat! Drzewostany o których możemy powiedzieć, że są względnie zdrowe stanowią dziś mniej niż 1/3 powierzchni Polski. Poniżej mapa przedstawiająca uszkodzenie lasów w Europie, tylko na granicy Polski i Czech lasy uległy takiemu skażeniu, iż już ich tam nie ma. To kiedyś były Lasy Izerskie.
Ekologiczna katastrofa lasów w Sudetach związana była z zanieczyszczeniem powietrza. Proces, który do tego doprowadził rozpoczął się zapewne już XVIII wieku a nasilił się po 1950 roku. Lasy Sudeckie zdominowane zostały przez drzewostan świerkowy (85%). Jest to wynik gospodarki prowadzonej od lat, kiedy to w miejsce drzewostanu jodłowo bukowo - świerkowego wprowadzono monokulturę nie przystosowaną do lokalnych warunków. Zaczął rozwijać się przemysł hutniczy i szklarski, co zwiększyło zapotrzebowanie na drewno. Gospodarka taka doprowadziła do wyginięcia wielu gatunków roślin oraz do wylesienia nawet najwyższych partii gór. Konsekwencją braku zwartej pokrywy roślinnej były liczne, występujące w końcu XIX wieku, powodzie. Aby nie dopuścić ponownie do takich sytuacji przeprowadzono regulację rzek oraz zaczęto wprowadzać nowe zalesienia. Tu także popełniono błąd. Wprowadzono słabe, płytko korzeniące się świerki, drzewa szybko rosnące, ale nie przystosowane do ostrego klimatu górskiego. Sudety, to rejon w którym często występują duże zmiany temperatury oraz wieją wiatry halne. Dla płytkich korzeni świerka to ogromna przeszkoda. Ponadto na terenie Gór Izerskich i Karkonoszy w końcu lat siedemdziesiątych pojawiła się inwazja szkodliwego owada wskaźnicy modrzwianeczki. W 1984 roku zaatakował kornik drukarz. A ostatnie lata - to przede wszystkim oddziaływanie zanieczyszczonego przez człowieka środowiska na słaby już drzewostan. Dostające się do atmosfery gazowe tlenki oraz produkty ich przekształceń i reakcji z wodą (kwaśne deszcze) oddziałują bezpośrednio na rośliny, zwłaszcza drzewostany iglaste, powodują również zakwaszenie gleb, wymywanie składników pokarmowych oraz uwolnienie toksycznego aluminium (glinu).
Czynniki takie jak: pyły, gazy, kwaśne opady oraz warunki klimatyczne miały swój bezpośredni wpływ na rośliny. Spowodowały bowiem trwałe uszkodzenie aparatu asymilującego, systemów korzeniowych oraz zakłócenia procesów fizjologicznych roślin. Chore igły wyparowują wodę, zamierają i odpadają, a utarta aparatu asymilacyjnego to zamieranie drzew. Przy stałych dopływach zanieczyszczonego powietrza następuje również zanieczyszczenie gleby (zakwaszenie, zanikanie mikroflory, ściółka nie rozkłada się, zubożenie gleby) . Degradacja gleb następuje głównie w wyniku wzrostu kwasowości oraz zwiększenia zawartości glinu wymiennego. Prowadzi to do zmiany strefy lasów w strefę podobną do sawanny, połonin lub bezleśnych hal wysokogórskich. Taki mechanizm spowodował, że w ciągu 20 lat w Górach Izerskich strefa leśna przekształcona została w obszar połonin z bujną roślinnością trawiastą i zielną. Obecnie Góry Izerskie to wylesione obszary pokryte z nowymi nasadzeniami głównie jarzębiny i modrzewia
Sprawcami tej zabójczej dla lasów emisji były niemieckie, czeskie i polskie elektrownie położone na obszarze Czarnego Trójkąta. Pod koniec lat 80. zaczął się drugi etap klęski, czyli atak szkodników na osłabione przez kwaśne deszcze drzewostany. Początkowo nie nagłaśniano tej tragedii, bo ówczesna propaganda zakładała, że takie wspaniałe elektrownie nie mogą być przyczyną zniszczeń w lasach. Światu tragedię lasu w Górach Izerskich pokazali... Amerykanie, którzy zrobili zdjęcia satelitarne. Obszar tzw. Czarnego Trójkąta, położony u zbiegu granic Polski, Niemiec i Czech. Znajdują się w nim trzy duże zagłębia węgla brunatnego: Turoszowskie, Łużyckie i Północnoczeskie oraz siedem dużych elektrowni o łącznej mocy 16000 MW. W 1989 r. z regionu tego, zajmującego zaledwie 32 400 km2 powierzchni, pochodziło 30% emisji dwutlenku siarki (SO2) w Europie, co spowodowało wystąpienie kwaśnych deszczów. Ich efektem stała się największa w Europie klęska obumierania lasów górskich. W latach 1981-1987 w Sudetach obumarło 11 000 ha drzewostanów świerkowych, w tym 10 000 ha w Sudetach Zachodnich. W tym samym czasie w północno-zachodnich Czechach i Saksonii obumarło łącznie 15 000 ha drzewostanów.
Wykazano, iż 80% zanieczyszczeń napływających na Dolny Śląsk pochodzi z kierunków zachodnich i południowo-zachodnich, a więc z Saksonii i północnych Czech. Do kompletu należało jeszcze doliczyć emisję z największego polskiego emitora zlokalizowanego w "Czarnym Trójkącie" - Elektrowni Turów.
W roku 1962 nazwa Turoszów kojarzyła się z sukcesem gospodarczym. Miała tu powstać ogromna elektrownia opalana węglem brunatnym wydobywanym już ze złóż zalegających na obszarze 150 km2 znajdującym się w granicach Polski, ówczesnej NRD i Czechosłowacji. Elektrownia miała wytwarzać 2000 MW, Polskie zasoby węgla brunatnego szacowano wówczas na 900 mln ton. Realizacja ogromnych zamierzeń inwestycyjnych nabrała tempa w latach 70. minionego stulecia stając się jedną z „wielkich budów socjalizmu”. W roku 1973 Turoszów został włączony do Bogatyni, jako jedna z dzielnic tej niewielkiej kiedyś, peryferyjnej miejscowości położonej na krańcach Polski. Miasteczko rychło rozrosło się do ponad 20 000 miasta owianego legendami fantastycznych zarobków i zawodowych karier przybyszów z całego kraju.
Stan uszkodzenia lasów w Polsce na tle uszkodzenia lasów Europy Porównania poziomu uszkodzenia drzewostanów w Polsce z innymi krajami Europy dokonano na podstawie raportu opracowanego przez Komisję Ekonomiczną Unii Europejskiej (UNECE) i Centrum Koordynacyjne Międzynarodowego Programu Oceny i Monitoringu Wpływu Zanieczyszczeń Powietrza na Lasy "Forest Condition in Europe (Large-Scale Condition Surveys 2004)". We wszystkich zestawieniach dotyczących 2004 roku, szeregujących kraje pod względem udziału drzew w klasach defoliacji 2-4, Polska (podobnie jak w latach poprzednich) znajduje się w grupie krajów, gdzie ten udział jest wysoki. W naszym kraju udziały drzew w tych klasach wynosiły: 34,6% dla badanych gatunków razem, 33,4% dla gatunków iglastych i 38,7% dla gatunków liściastych (Rys. 19). W zestawieniu dotyczącym gatunków razem silniejsze niż w Polsce uszkodzenia drzewostanów (od 35,9 do 57,3% drzew w klasach defoliacji 2-4) zanotowano w trzech krajach: we Włoszech (35,9%), w Bułgarii (39,7%), i najsilniejsze w Czechach (57,3%). Silniejsze niż w Polsce uszkodzenia drzewostanów iglastych (od 35,5 do 70,6% drzew w klasach defoliacji 2-4) wystąpiły w sześciu krajach: w Mołdawii (35,5%), na Słowacji (36,2%), w Słowenii (37,4%), Bułgarii (47,1%), Czechach (62,6%) i najsilniejsze w Chorwacji (70,6%). Silniejsze niż w Polsce uszkodzenia drzewostanów liściastych (od 41,5 do 46,9% drzew w klasach defoliacji 2-4) wystąpiły w czterech krajach: w Niemczech (41,5%), we Włoszech (42,0%), na Ukrainie (43,2%) i najsilniejsze w Holandii (46,9%). Odnotowano ponadto, że w krajach sąsiadujących z naszym krajem od wschodu i południa (Litwa, Ukraina, Słowacja i Czechy), podobnie jak w Polsce, udział drzew w klasie 0 (bez defoliacji) jest wyjątkowo niski w skali Europy, nieprzekraczający 20% (wg zestawienia dotyczącego gatunków razem oraz gatunków iglastych. Najniższą defoliację w Europie wykazywały drzewostany iglaste Estonii, Portugalii, Danii, Rumunii i Białorusi oraz drzewostany liściaste Estonii, Szwecji i Finlandii (poniżej 10% drzew w klasach 2-4). W 2004 roku w porównaniu z rokiem 2003 w kilku krajach nastąpiły wyraźne zmiany w kondycji drzewostanów - różnice w udziale drzew w klasach defoliacji 2-4 przekroczyły 10 punktów procentowych. Kondycja drzewostanów iglastych uległa wyraźnej poprawie w Mołdawii i w Serbii z Czarnogórą. Znaczne pogorszenie kondycji zanotowano w drzewostanach iglastych Szwajcarii. Kondycja drzewostanów liściastych pogorszyła się w Holandii, Niemczech i Szwajcarii. Wyraźnej poprawy kondycji drzewostanów liściastych (spadku udziału drzew uszkodzonych o co najmniej 10 punktów procentowych) nie zanotowano w żadnym kraju. W większości krajów kondycja zdrowotna drzewostanów wyrażająca się udziałem drzew w klasach defoliacji 2-4 nie uległa poważnej zmianie, różnice nie przekraczają 3 punktów procentowych. Taka sytuacja dotyczy drzewostanów iglastych w 16 krajach oraz drzewostanów liściastych w 15 krajach. W Polsce, średnio w skali kraju, kondycja drzewostanów w 2004 roku nie zmieniła się w porównaniu z rokiem 2003. Różnice w udziale drzew w klasach defoliacji 2-4 są znikome, wynoszą -0,2 punktu procentowego w drzewostanach iglastych i +0,9 punktu procentowego w drzewostanach liściastych.
Są kraje, w których w ciągu pięciolecia 2000-2004 kondycja zdrowotna drzewostanów wyrażająca się udziałem drzew w klasach defoliacji 2-4 nie ulegała poważnym zmianom. Dotyczy to zarówno krajów o niskim poziomie uszkodzenia drzewostanów, jak i tych w których uszkodzenie jest stale wysokie. W tych krajach różnica między zanotowanym w pięcioleciu maksymalnym i minimalnym udziałem drzew w klasach defoliacji 2-4 nie przekraczała 5 punktów procentowych. Tak stabilną kondycją charakteryzowały się drzewostany iglaste Portugalii, Danii, Estonii i Rumunii, gdzie udział drzew uszkodzonych utrzymywał się na niskim poziomie (od 3,6 do 9,9%), Litwy, Finlandii i Austrii (od 9,1 do 13,1% drzew uszkodzonych), Hiszpanii, Albanii i Belgii (od 11,6 do 19,7% drzew uszkodzonych), Włoszech (od 19,1 do 21,7% drzew uszkodzonych), Polski (od 30,3 do 33,4% drzew uszkodzonych), Słowacji (od 36,2 do 40,4% drzew uszkodzonych), oraz Czech, gdzie udział drzew uszkodzonych był stale bardzo wysoki (od 58,1 do 62,6%). Najbardziej stabilną kondycję wśród liściastych wykazywały drzewostany Finlandii i Albanii (słabo uszkodzone - od 8,3 do 10,7% drzew uszkodzonych), Portugalii, Rumunii, Hiszpanii i Chorwacji (od 12,6 do 19,1% drzew uszkodzonych), Belgii i Węgier (od 16,6 do 22,0% drzew uszkodzonych) oraz Norwegii, gdzie udział drzew uszkodzonych był stale dość wysoki i wahał się od 29,0 do 34,0%. W niektórych krajach w ciągu pięciolecia 2000-2004 kondycja zdrowotna drzewostanów ulegała znacznym zmianom. Różnica między zanotowanym maksymalnym i minimalnym udziałem drzew w klasach defoliacji 2-4 przekraczała w wielu krajach 15 punktów procentowych, a w niektórych sięgała 35 punktów procentowych. Tak zmienną kondycją charakteryzowały się drzewostany iglaste Cypru, Białorusi i Szwajcarii (od 15,6 do 19,7 punktów procentowych różnicy między maksymalnym i minimalnym udziałem drzew w klasach defoliacji 2-4), Chorwacji (od 53,3 do 77,4% drzew uszkodzonych, czyli 24,1 punktów procentowych różnicy), Serbii z Czarnogórą (32,3 punktów procentowych różnicy) oraz Ukrainy, gdzie udział drzew uszkodzonych wahał się od 11,4 do 47,3% (35,9 punktów procentowych różnicy). Dużą zmiennością kondycji drzewostanów liściastych charakteryzowały się Niemcy, Szwajcaria, Francja i Bułgaria (od 16,8 do 19,8 punktów procentowych różnicy między maksymalnym i minimalnym udziałem drzew w klasach defoliacji 2-4), Serbia z Czarnogórą (20,9 punktów procentowych różnicy), Holandia (28,4 punktów procentowych różnicy) oraz Ukraina, gdzie udział drzew uszkodzonych wahał się od 35,3 do 69,6% (różnica przekroczyła 34 punktów procentowych). W raporcie "Forest Condition in Europe (Large-Scale Condition Surveys 2004)" o stanie lasów w Europie prezentowane są zestawienia dotyczące uszkodzeń drzewostanów w poszczególnych krajach, a także w regionach klimatycznych Europy. Region Subatlantycki, największy w klasyfikacji ICP-Forests, zawiera ok. 22% wszystkich powierzchni, na których przeprowadzane są obserwacje uszkodzeń drzewostanów. Region ten niezmiennie od kilku lat wykazuje wysokie uszkodzenia zarówno wśród drzewostanów iglastych jak i liściastych. Dzieje się tak za sprawą krajów stanowiących wschodnią część tego regionu: Polski, Czech i Słowacji, wykazujących najwyższe uszkodzenia drzewostanów w skali Europy. Poziom uszkodzenia drzewostanów w Polsce jest nadal jednym z wyższych w Europie. Spośród krajów Regionu Subatlantyckiego reprezentujących podobne jak w Polsce warunki klimatyczne jedynie Czechy wykazują wyższy, a Słowacja niewiele niższy niż w Polsce poziom uszkodzenia drzewostanów.
|
W nadchodzących latach procesy zmian w środowisku przyrodniczym będą kontynuowane w różnym tempie. Spadek koncentracji zanieczyszczeń powietrza będzie spowalniany przez szybki rozwój gospodarczy. Należy przewidywać stopniowy wzrost depozytu związków azotowych z powodu wzrostu ruchu samochodowego, ale również z powodu intensyfikacji produkcji zwierząt hodowlanych. Narastający depozyt związków azotowych może mieć niekorzystne oddziaływanie na stan zdrowotny drzewostanów w związku z obniżeniem odporności na stresy. Zarówno czynniki abiotyczne jak i biotyczne mogą powodować lokalnie narastające szkody w drzewostanach w nadchodzących latach. W znacznym stopniu o kondycji drzewostanów decydować będą warunki pogodowe, a w szczególności poziom deficytu wody w okresie wegetacyjnym. Są one jednak trudne do przewidzenia w perspektywie dłuższego okresu czasu.