MAKIJAŻ 31 - JAPOŃSKI
Dziś druga prezentacja z cyklu makijaży stylizowanych na egzotyczne kultury świata. Tym razem moją inspiracją była japońska gejsza. W Japonii wizerunek gejszy - bardzo ściśle określony kanon kobiecego wyglądu - ma wielowiekową tradycję.
Począwszy od przełomu XIX i XX wieku styl ten zaczął przenikać do Europy, inspirując malarzy, stylistów, projektantów mody. Również w ciągu ostatnich lat obserwujemy regularne powroty trendów japońskich w modzie i makijażu. Bardzo charakterystyczny makijaż gejszy to wybielona cera, oczy podkreślone wyrazistą, czarną kreską, uwydatniającą ich skośność i czerwone usta pomalowane w specyficzny sposób - zmniejszone w kształt „serduszka”.
Chcąc zainspirować się wizerunkiem gejszy i stworzyć uwspółcześnioną wersję takiego makijażu, nie będziemy oczywiście odtwarzać go idealnie, bo wybielenie cery, czy też nadanie ustom tradycyjnego, japońskiego kształtu, dałoby karykaturalny rezultat. Warto jednak wypróbować takie triki japońskiego makijażu, jak skośne podkreślenie oczu czy połączenie ostrych, kontrastowych kolorów: bieli, czerni, różu, czerwieni.
Całą powieką i partię pod łukiem brwiowym pomaluj dobrze kryjącym, białym, matowym cieniem.
Precyzyjnym, płaskim pędzelkiem obrysuj oko wzdłuż linii rzęs intensywnym, różowym cieniem. Nie dociągaj różowej kreski do wewnętrznego kącika - w tym miejscu powinna mgliście zanikać. Natomiast w zewnętrznym kąciku wyciągnij ją zdecydowanie ku górze na zewnątrz. Kreska powinna być roztarta w kształt rozmytej smugi.
Wzdłuż górnej linii rzęs narysuj eyelinerem ostrą, czarną kreskę, wywijając ją śmiało do góry poza zewnętrzny kącik (wzdłuż wcześniej wykonanej różowej smugi). Na zewnątrz kreska powinna się zwężać aż do bardzo cieniutkiej linii.
Od około połowy dolnej powieki narysuj kreskę czarną kredką i połącz ją w zewnętrznym kąciku z górną kreską, wypełniając kącik czernią. Kreskę rozetrzyj, by płynnie przenikała się ze smugą różowego cienia.
Tym samym różowym cieniem, którym obwiedzione zostało oko, subtelnie zarysuj załamanie powieki górnej. Przy wewnętrznym kąciku różowa smuga powinna mgliście zanikać. W zewnętrznym kąciku wyciągnij ją na zewnętrz ku górze, równolegle do czarnej kreski, ale nie łącz jej z kreską. Między różowym zarysem załamania powieki, a obrysem oka powinien pozostać wyraźny biały prześwit.
Czarnym cieniem wzmocnij zarysowanie powieki po zewnętrznej stronie, wyciągając cień na zewnątrz. Na koniec możesz dodatkowo jeszcze raz białym cieniem wypełnić przestrzeń powieki górnej między obrysem oka, za zarysem załamania powieki i wzmocnić biały prześwit w zewnętrznym kąciku.
Wytuszuj rzęsy czarną mascarą i podkreśl brwi czarną kredką. Usta precyzyjnie pomaluj matową pomadką w kolorze ciemnego różu lub chłodnej czerwieni. Twarz możesz wymodelować różem o chłodnym odcieniu.
Użyte kosmetyki:
Podkład w sztyfcie Pan Stik Max Factor nr 12, około 30 zł
Puder sypki Anty Shine Kryolan, około 55 zł
Róż z palety Sephora, paleta róży i cieni, około 130 zł
Biały cień Sprint Inglot, nr 40, około 11 zł
Różowy cień z trójki Integra Inglot, około 20 zł
Czarny eyeliner Inglot, około 19 zł
Czarna kredka AMC Inglot, około 25 zł
Czarny, matowy cień z paletki ColorAppeal TrioPro L'Oreal, około 42 zł
Czarna mascara Masterpiece Max Factor, około 50 zł
Pomadka Inglot, około 20 zł