Socjologia
Socjologia wykład 01 18 października 2010
Program wykładu:
Geneza socjologii
Prezentacja wiodących teorii socjologicznych
Metody badań socjologicznych
Socjologiczna koncepcja człowieka i osobowości
Kultura, pojmowanie kultury na gruncie socjologii (jej funkcje).
Proces socjalizacji (polega na wdrażaniu człowieka w życie społeczne)
Społeczeństwo, instytucje społeczne, procesy społeczne, struktura społeczna, ruchy społeczne
Socjologiczna analiza państwa
Dewiacje społeczne
Literatura:
J. Turner Socjologia. Koncepcje i ich zastosowanie, ZYSK-ska
P. Sztompka, Wprowadzenie do socjologii
J. Szczepański, Elementarne pojęcia socjologii
Mylne założenia socjologii potocznej:
Znamy rzeczywistość społeczną, ponieważ w niej żyjemy.
Niewłaściwa metoda, która ogranicza gromadzenie informacji, to metoda pragmatyczno-oceniająca.
Rozpatrywanie faktów w izolacji od szerszego kontekstu społecznego, w którym zawsze dany fakt występuje, a który to kontekst bywa bardzo złożony.
Założenie, że ludzie reagują w ten sam sposób na podobne bodźce, wpływy z zewnątrz, oddziaływania.
Ludzie spontanicznie rozwijają pewne zdolności do korzystania w pełni i w jednolity sposób z określonych warunków.
Geneza socjologii.
To jest dyscyplina młoda. Pojawiła się jako ostatnia spośród nauk społecznych (koncepcja Augusta Comte'a).
Pod koniec XVIII wieku w Europie, wydarzenia wówczas mające miejsce, przyczyniły się do powstania socjologii. Mówimy o okresie, w którym stary porządek (feudalny), kiedy świat był oparty na dominującym sposobie produkcji jakim było rolnictwo i tym, że ludzie w Europie funkcjonowali w małych lokalnych społecznościach. Głównymi stosunkami społecznymi były stosunki rodzinne, stosunki w produkcji. Zaczął się bardzo wyraźny przepływ siły roboczej z małych społeczności z feudalnych posiadłości ziemskich do miast, innych przestrzeni oraz za pracą w fabrykach, powstających w tym czasie historycznym. Rozwijający się przemysł, najpierw dość wolno, nabrał jednak swojej dynamiki. Oznaczało to ogromną zmianę dla ludzi - wyjście z małych społeczności, w których byli bardzo mocno zakorzenieni i funkcjonowali w bardzo silnych powiązaniach społecznych. Kiedy zaczęli z nich wychodzić w kierunku miast i przemysłu do społeczeństw, które się urbanizowały, to dawny świat w sensie psychospołecznych warunków egzystencji przestał dla nich istnieć.
W tej epoce powstała intensywna myśl społeczna, a nawet ruch intelektualny zwany oświeceniem. Był on zerwaniem z tradycją odwoływania się do religii, dogmatów. Pojawił się tutaj nurt refleksji nad życiem społecznym i przyszłością.
Pod koniec XVIII w. ma miejsce Rewolucja Francuska była wydarzeniem wstrząsającym, które zmieniło w sposób zasadniczy fundamenty porządku społecznego. Obalono silną władzę dziedziczną Burbonów. Powstała wizja możliwego innego świata, w którym ludzie mogliby funkcjonować na innych zasadach, mieć inny status społeczny. Powstaje w tym momencie koncepcja demokratyzacji rządzenia, jeśli chodzi o epokę nowożytną.
Pytanie o sposób organizacji społeczności, rządzenia nią, żeby nie doświadczyć ponownej Rewolucji Francuskiej, przyświecało wielu myślicielom. Narodziła się troska o to, aby badać systematycznie to, co uczyniono w tej refleksji przedmiotem troski, czyli społeczeństwo.
Za ojca socjologii uważa się Augusta Comte'a. August Comte żył w latach 1798-1857, czyli już zmarł w II połowie XIX wieku. Biorąc pod uwagę inne nauki i czas ich powstania, to socjologia staje się najmłodszą nauką. Comte, autor Kursu filozofii pozytywnej, obserwując rozwój nauki jako innego, nowego źródła wiedzy o świecie i widząc rozkwit wiedzy przyrodniczej, wpadł na pomysł, żeby powołać nową dyscyplinę, która miałaby za przedmiot badań społeczeństwo nie pod kątem procesów społecznych, lecz społeczeństwo jako formę zbiorowego życia. Najpierw chciał nazwać socjologię „fizyką społeczną”. Chciał, aby ta dyscyplina wypracowała podstawowe zasady funkcjonowania świata społecznego. Comte chciał również, aby ta dyscyplina dała odpowiedź na pytanie co sprawia, że społeczeństwo nie rozpada się i w miarę upływu czasu staje się ono coraz większe, wyspecjalizowane, podzielone.
Comte uważał, że muszą powstawać, istnieć wspólne, powszechnie uznawane idee i przekonania. To ma nas łączyć. Nazwał to consensus universalis. Daje to społeczeństwu uniwersalną moralność.
Fazy myśli ludzkiej:
faza teologiczna - faza, w której myślenie o świecie jest zdominowane myśleniem o tym, co jest nadprzyrodzone, boskie, religijne; podmiot społeczny jest poza człowiekiem i światem przyrody, fizycznym
faza metafizyczna - zostaje zastąpione myślenie poprzez odwoływanie się do zjawisk nadprzyrodzonych myśleniem filozoficznym; cechuje się rozwojem filozofii matematyki, logiki i innych tzw. neutralnych systemów myślenia
faza pozytywistyczna - dominującym sposobem wiedzy jest nauka pojmowana jako wiedza gromadzona dzięki obserwacji faktów empirycznych oraz usystematyzowana weryfikacja teorii o zjawiskach badanych; w tej fazie polega się na pewnych metodach badań, w których ucieka się od odczuć, wierzeń, przekonań, a polega na pomiarach zewnętrznych, obiektywnych faktach i gromadzeniu niezależnej wiedzy o przedmiocie badań.
Comte uważał, że socjologia jako dyscyplina, która pojawiła się najpóźniej, a więc w fazie, kiedy był szczytowy rozwój myśli ludzkiej, jest nauką dojrzałą. Określił socjologię mianem królowej nauk.
Głównie rolę Comte'a widzimy jako tego, który wskazał przedmiot badań, inspirował następnych do rozwijania badań społeczeństwa.
Herbert Spencer był brytyjskim socjologiem, który żył w latach 1820-1903. Jego zasługi głównie trzeba wiązać z próbami budowania teorii socjologicznych. Podobnie jak Comte wierzył, że można badać relacje między ludźmi. W swoim dziele Zasady socjologii rozwinął teorię organizacji społeczeństwa ludzkiego. Przytoczył ogromną liczbę danych historycznych oraz demograficznych. Chodzi o funkcjonalizm. Spencer tchnął w niego życie.
Wstępnym założeniem jego koncepcji było to, że wszystkie wymiary życia ewoluują według tych samych zasad. Zadaniem socjologii jest zastosowanie owych praw do tego, co on określił mianem rzeczywistości nadorganicznej. Spencer zadał sobie to samo pytanie co Comte. Według niego, wielkie złożone społeczeństwa rozwijają wzajemne zależności między tymi wyspecjalizowanymi składnikami. Mają również ośrodek władzy, który kontroluje i koordynuje działalność tych wyspecjalizowanych składników i funkcjonowanie tej całości. Jeżeli w społeczeństwie nie dojdzie do powstania takiej zależności i nie będzie skoncentrowania władzy w jednym z takich elementów, to wtedy istnieje zagrożenie rozpadem, dezintegracji.
Spencer snuje pewną analogię między rzeczywistością nadorganiczną (społeczeństwem) a pojedynczym organizmem biologicznym. Podobnie jak one, żeby przetrwać, społeczeństwa muszą spełniać pewne podstawowe funkcje. Dla organizmu biologicznego są to pewne funkcje życiowe. Koniecznymi wymogami, które muszą być spełnione dla trwania społeczeństwa to:
reprodukcja - zarówno w postaci produkcji dóbr niezbędnych ludziom, jak i ludzi, odtwarzanie siebie samych
dystrybucja - rozdzielanie dóbr
koordynacja i regulacja zachowań, działalności swoich członków.
Badanie społeczeństwa z takiej perspektywy polega na tym, że dąży się do wskazania przebiegu realizacji tych funkcji, w których powinny się specjalizować podstawowe elementy składowe.
Socjologia wykład 02 25 października 2010
Kontynuację w pewnej mierze tego, co zaproponował Spencer, oraz nawiązanie do pewnej tradycji francuskiej zaproponował kolejny wielki socjolog Emil Durkheim (1858-1917).
Emil Durkheim nawiązywał do dorobku poprzedników, głównie Spencera. Modyfikował tę koncepcję. Jednocześnie chciał nawiązywać do spuścizny francuskiej. Podobnie jak Spencer, Durkheim był także zwolennikiem odkrywania praw rządzących życiem społecznym. Jednak był przekonany, idąc za Comtem, że socjologia może się przyczynić do budowania lepszego społeczeństwa, poprawy życia społecznego. Najważniejsza jest integracja społeczna, a więc postawił to samo pytanie, co Comte. Ta powszechna siła integrująca była w myślach Durkheima bardzo zbliżona do tego, co zaproponował Comte. Do tej siły należały m.in. idee, przekonania podzielane przez wszystkich. Integracja społeczeństwa w jedną spójną całość miała nastąpić dzięki podzielaniu wartości, przekonań, idei. To, że Durkheim położył nacisk na kulturę, jej symbole, znaczenie podzielanych przekonań, stanowi ważny jego wkład w socjologię.
Durkheim zaznaczał także, że wraz ze zmianą społeczeństw, zmianie ulega także natura tych symboli kulturowych. Powstaje zbiorowa świadomość, która jest inna niż w społeczeństwie pierwotnym. W małych, pierwotnych społecznościach, to tak naprawdę każdy z każdym i wszyscy razem podzielają pewne przekonania. Bardziej ogólna i abstrakcyjna staje się ta świadomość zbiorowa w wielkich społecznościach. Nie jest to budowane na podstawie więzi osobistych, przekonywania się osób i kontroli społecznej, która ma charakter takiego sprawdzania się poprzez patrzenie sobie twarzą w twarz. W wielkich społecznościach dominują stosunki bezosobowe.
Durkheima zainteresowało nie tylko to, co Comtego, ale także zastanowiły go relacje w częściach tej całości (społeczeństwa), jak w mniejszych całościach społecznych zachodzą różnorodne procesy. Zaczął badać w pewnym momencie na poziomie interpersonalnym takie zjawisko, jak powstawanie czegoś więcej niż suma jednostek. Obserwował zachowania ludzi w pewnej sytuacji społecznej oraz powstawanie tego, co dotyczy wszystkich. Była to obserwacja zachowań w czasie obrzędów religijnych, którą badał w stosunku do australijskich Aborygenów. Nie interesowała go sama religia, którą zresztą nazwał pierwowzorem wszystkich instytucji społecznych, ale te procesy interpersonalne, które powstawały między ludźmi. Uważał, że w czasie takich zachowań zbiorowych, w trakcie których demonstruje się podzielanie pewnych wartości i przekonań, wytwarza się coś więcej między ludźmi niż to, co każdy przyniósł w to miejsce. Ta obecność i interakcje wytwarzają poczucie istnienia pewnej siły emanującej z tej zbiorowości. Mówi się tu nawet o sile nadprzyrodzonej. Z takiego odczucia powstało przekonanie o istnieniu Boga, bo nie umieli racjonalnie nazwać inaczej.
Kolejną postacią jest Karol Marks (1818 - 1883). Jest to Niemiec, który tworzył w Anglii. Swoje dzieła pisał między Comtem a Spencerem, ale przed Durkheimem. Socjologia zawdzięcza mu inne spojrzenie na tę dyscyplinę. W dodatku jest on pierwszym myślicielem, który zapoczątkował myślenie o konflikcie społecznym jako o nieodłącznej części życia społecznego.
Marks zaczął od tego, iż socjologia nie może odkrywać praw odwiecznych, generalnych, uniwersalnych, tak jak się to dzieje w przypadku nauk przyrodniczych. Jego zdaniem przyczyna tkwi w tym, że każda epoka historyczna kształtowała się na podstawie sobie tylko specyficznych warunków. Czynnikiem o podstawowym znaczeniu była gospodarka, baza ekonomiczna. Jest autorem stwierdzenia „byt kształtuje świadomość”. Oprócz bazy, w każdej formacji społeczno-ekonomicznej wyróżniał także drugi człon czyli nadbudowę. Na nadbudowę składają się kultura, instytucje, prawo, świadomość, idee, przekonania. W bazie ekonomicznej mieszczą się siły wytwórcze i sposób produkcji.
Siły wytwórcze to narzędzia, technologie, czyli wszystkie środki pracy oraz ludzie ze swoimi zdolnościami, umiejętnościami, wiedzą, kwalifikacjami. To, co Marks nazwał pierwszym podstawowym prawem socjologii, dotyczyło tego, co się dzieje w sposobie produkcji. Marks stwierdził, że przy postępującym rozwoju sił wytwórczych musi dochodzić do uzgodnienia stosunku produkcji. Jeśli te siły się rozwijają, to muszą adekwatnie do ich wymagań zmianie ulegać stosunki produkcji. Stosunki produkcji to nic innego, jak ta część stosunków społecznych, w jakie ludzie wchodzą w procesie szeroko rozumianej produkcji. To, co jest ważne w tej koncepcji, to także spojrzenie na całą historię rozwoju formacji społeczno-ekonomicznych z punktu widzenia własności środków produkcji. Z tego punktu widzenia, Marks wyróżniał w toku historycznego rozwoju ludzkości takie społeczeństwa, które oparte były na stosunkach ludzi posiadających lub nie posiadających środków produkcji. Były to formacje antagonistyczne. Położenie ekonomiczno-społeczne tych grup ludzi było biegunowo odmienne. Marks wyróżnił w toku historii ludzkości takie formacje jak:
niewolnictwo
feudalizm
kapitalizm
Jedyną nieantagonistyczną formacją była wspólnota pierwotna.
Ten postępujący rozwój sił wytwórczych powoduje konieczność wprowadzania nowych stosunków produkcji, nowego, innego sposobu organizacji tej produkcji.
Między dwoma elementami społeczno-ekonomicznymi musi zachodzić równowaga. Wobec tego drugie podstawowe prawo socjologii mówi o koniecznej zgodności baz startujących. Baza produkuje taką nadbudowę, która sankcjonuje ową bazę, sprzyja utrwalaniu tej bazy i która będzie sankcjonowała panujące stosunki własności. Kto ma pieniądze, czyli władzę ekonomiczną, ma także władzę ideologiczną i w końcu panowanie polityczne. Prawo będzie sprzyjało właścicielom środków produkcji.
Antagonistyczne formacje społeczno-ekonomiczne zawierają w sobie konflikt społeczny, jest ich częścią. Należy uświadomić sobie, by ten konflikt stał się konfliktem prowadzącym na rzecz zmian.
Socjologia, zdaniem Marksa, powinna się koncentrować na konfliktach społecznych na podłożu ekonomicznym. Dla socjologów widział rolę aktywną, która miała polegać na tym, że badacze społeczni będą analizować społeczeństwo i ujawniać owe nierówności społeczne. Socjologowie mają wskazywać na istnienie wyzysku społecznego.
Kolejną wielką postacią był Max Weber (1864 - 1920). Prowadził pewien rodzaj dialogu z Marksem. Weberowi nie podobało się to, że Marks widział tę dominującą płaszczyznę ekonomiczną. Uważał, że nierówności nie powstają wyłącznie na tej płaszczyźnie, lecz także na innych polach. W szczególności może być tak, że są to właśnie podstawy konfliktu, ale nie tylko.
Weber nie wierzył w to samo, co Marks, czyli w to, że socjologia ma nie służyć odkrywaniu generalnych praw rządzących społeczeństwem. Nie uważał też, że socjologia ma się zajmować wartościowaniem, a więc określaniem, że coś jest złe, niewłaściwe. Socjologia ma być obiektywna, i co więcej, neutralna w sprawach moralnych. Celem tej dyscypliny jest opisywanie i próba rozumienia tego, co się w społeczeństwie dzieje i jak powstają pewne wzory społecznych zachowań, jak one funkcjonują. Ingerencja ma do tego nie należeć. Weber był zwolennikiem badania pewnych zjawisk, ale w sposób niezaangażowany w tym sensie. Co więcej, socjologia powinna dążyć do rozumienia zjawisk społecznych na poziomie uczestników tych zjawisk, czyli na poziomie aktorów społecznych. Dla socjologa ważne jest to, co aktor społeczny dostrzega, rozumie, odczuwa w określonej sytuacji.
Również inne czynniki, nie tylko ekonomia, dzielą nas na różne grupy społeczne. Ludzie należą przecież do różnych grup społecznych i w związku z tym cieszą się mniejszym lub większym szacunkiem społecznym, uznaniem. Inny porządek jest związany z przynależnością do partii, ugrupowań politycznych. Jeśli zestawić takie porządki, to widać, że wcale nie musi tak być, że jednostkę, a nawet grupę, zgodnie te wszystkie wymiary lokują jednoznacznie. Nierówności społeczne nie zawsze prowadzą do konfliktu społecznego. Niektóre nierówności nie są postrzegane przez ludzi jako nierówności społeczne w sensie socjologicznym. To są takie nierówności, które znajdują usprawiedliwienie w umysłach ludzi, np. nierówności, które tak naprawdę są różnicami, na które mieliśmy wpływ.
Kolejnym przedmiotem debaty między nim a Marksem był wpływ idei i symboli na wywoływanie zmian społecznych. Marks mówił, że byt kształtuje świadomość. Weber napisał książkę „Etyka protestancka i duch kapitalizmu”. Dowodził w niej, że treść wierzeń religijnych (brał pod uwagę protestantów), których cnotą jest praca, dorabianie się, bogacenie się, oszczędzanie, co doprowadziło do powstania kapitalizmu. Pewne przekonania, idee doprowadziły zatem do zmiany społecznej. W religii katolickiej cnotą jest ubóstwo.
Jako dyscyplina akademicka socjologia powstała w Ameryce. Początki socjologii amerykańskiej to przejęcie spuścizny europejskiej, inspiracja dokonaniami myśli europejskiej, wpływy Comte'a, Spencera, Webera, Marksa. Marks ze swoją koncepcją był popularniejszy wśród socjologów amerykańskich niż europejskich. W Europie panowała wobec niego rezerwa.
Amerykanie szybko uruchomili badania empiryczne i to w dużych ilościach. Były one obiektywne, pozytywistyczne, opierały się na liczbach. Zaczęli postępować pragmatycznie. Badania zamawiali ci, którzy chcieli mieć pojęcie o zbiorowości. Na początku XX w. bardzo istotnym okazał się tworzony tam nurt powstający z inspiracji psychologią społeczną.
George Herbert Mead stał się twórcą interakcjonizmu. Wywodzi się on z zainteresowania jednostką w relacjach społecznych z innymi. Według tej teorii, społeczeństwa powstają, istnieją dzięki procesom interakcji. Interakcja jest wymianą międzyludzką za pomocą gestów, wypowiedzi, symboli. Człowiek w interakcji z innym człowiekiem, wchodząc w proces komunikacji, za pomocą symboli przekazuje pewne informacje, które są przez tego drugiego odczytywane, rozumiane. Da się to sprowadzić do prostego schematu. W procesach interakcji biorą udział nie tylko dwie osoby jednocześnie i bezpośrednio. Tą drogą poszli socjologowie.
Socjologia wykład 03 8 listopada 2010
Metody badań socjologicznych
Badacze biorą pod uwagę przy wyborze sposobu przeprowadzania badań socjologicznych dwie rzeczy. Najpierw zastanawiają się bliżej nad problemem stawianym w koncepcji badawczej, czyli głównym pytaniem, jakie ma dać odpowiedź na dany problem badawczy. Zastanawiają się nad naturą, typem, aspektu rzeczywistości tego pytania. Najprościej rzecz ujmując, trzeba zdawać sobie sprawę, że wśród pytań zadawanych przez socjologów są pytania, do których odpowiedzi potrzeba danych ilościowych. Muszą być rzeczy mierzalne. Przykładem pytań są zmiany w sensie ilościowym, rozszerzenie się jakiś zjawisk, np. bezrobocia. Niektóre pytania wymagają pewnej analizy, np. o sposób przebiegu jakiegoś procesu, czy obserwowana zmiana nosi cechy transformacji. Chodzi o pewne dane jakościowe.
Drugą rzeczą jest zbiorowość badania. Zawsze socjologowie zastanawiają się kogo będą badać. Nie będą oni badać osób jako indywidua, lecz jako reprezentantów danej grupy społecznej. W przypadku badania danej klasy społecznej, to bierze się pod uwagę reprezentantów danej klasy. Próbę badawczą dobiera się i oni reprezentują określoną grupę lub klasę społeczną. Niekiedy jest tak, że zbiorowość badana jest tożsama ze zbiorowością generalną. Szukamy też zasadniczej cechy badanej zbiorowości. Jeżeli dana zbiorowość jest homogeniczna pod względem ważnej z punktu widzenia badania cechy, to socjolog może inaczej postąpić niż w sytuacji zróżnicowanej zbiorowości.
Reasumując, badacz bierze pod uwagę typ (rodzaj) problemu badawczego, z którym ma się zmierzyć oraz badaną społeczność pod względem liczebnym, składowym.
Typologia technik badań socjologicznych
Standaryzowane |
Techniki oparte o wzajemne komunikowanie się |
Techniki obserwacyjne |
|
|
Bezpośrednie |
Pośrednie |
|
|
Wywiad kwestionariuszowy Ankieta |
Ankiety: listowe, elektroniczne, inne audytoryjna |
Arkusz obserwacyjny |
Niestandaryzowane |
Wywiad swobodny (wolny) |
Dokumenty osobiste, np. pamiętniki, listy |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Komunikowanie się musi zakładać kontakt badacza z respondentem.
Wywiady kwestionariuszowe zawierają zazwyczaj pytania różnego typu: zamknięte (zaczynają się od partykuły „czy” lub mają skategoryzowaną listę odpowiedzi) lub otwarte.
Wywiady swobodne nie mają ułożonych do nich pytań. Ma jednak zestandaryzowane informacje.
Przy formach pośrednich musi być formularz. Przykładem jest ankieta jakiegokolwiek rodzaju. Zawsze ankieta jest relatywnie mała w porównaniu z kwestionariuszem wywiadu. Służy poznaniu opinii w jakiejś sprawie. Składa się na ogół z pytań zamkniętych. Jest to niełatwa technika. Bardzo ważną rzeczą jest to, aby ankieta miała trafnie dobraną zbiorowość.
Ankieta audytoryjna jest na pograniczu pośrednich i bezpośrednich technik. Jest ona dość tania. Można od razu dużą ilość w jednym momencie przebadać.
Obserwacja jest to postrzeganie celowe, planowe, systematyczne i krytyczne. Może być zewnętrzna (obserwator rzeczywiście przygląda się czemuś, w czym nie bierze udziału) lub uczestnicząca (obserwator przyjmuje rolę członka grupy, wchodzi do niej, odgrywa swoją rolę i jednocześnie prowadzi obserwację). Na ten podział nakłada się podział na obserwację jawną i ukrytą. Obserwacja uczestnicząca może być równocześnie obserwacja ukrytą (przeprowadzam obserwację, ale nikomu się do tego nie przyznałam) lub jawną (przyznanie się do tego, że przeprowadzam obserwację).
Obserwacja z ukrycia może być przeprowadzona jawna lub ukryta. Należy zastosować określone urządzenia, pomieszczenia.
Na ogół obserwacja musi być zaplanowana, mieć cel, prowadzona systematycznie (określić kiedy i w jakiej częstotliwości). Na ogół rejestruje się to, co jest w polu obserwacji lub po prostu sporządza się notatki.
Wyróżnikiem standaryzacji metod zawsze jest jakiś formularz - ankieta, wywiad kwestionariuszowy. Podobnie jest w przypadku obserwacji standaryzowanej.
To nie jest tak, że w każdym badaniu socjologicznym należy trzymać się jednej metody. Każda metoda ma jednak swoje ograniczenia, jeśli chodzi o jej zastosowanie, a także pewien sens jeśli chodzi o stosowanie danego sposobu. Każda metoda ma swoje zalety i wady.
Kultura
Zainteresowanie kulturą jest tak stare, jak społeczne życie. W ostatnich dekadach XX w. wzrosło zainteresowanie badaczy społecznych kulturą, kulturowym wymiarem życia społecznego. Znalazło to wyraz w rozwoju subdyscyplin socjologicznych specjalizujących się nie tylko w kulturze, ale także w dziedzinach zjawisk w dziedzinie kulury. Rozkwit przeżywają etnologia, etnografia, antropologia kulturowa. Rozwinęło się zainteresowanie środkami masowego przekazu. Zaczęto analizować mniej lub bardziej systematycznie i pod różnymi kątami przekazywane i rozpowszechniane kultury. Z socjologii kultury wyrastają socjologia nauki, socjologia moralności. Sama analiza kulturowa jest pewną perspektywą bardzo szeroko stosowaną w przypadku wielu badań.
Pojęcie kultury zrodziło się jako efekt dostrzeżenia obserwacji dwojakiego rodzaju. Po pierwsze zaobserwowano występowanie na świecie bardzo różnych sposobów życia ludzi. Różnice mogą dotyczyć zupełnie innych sposobów funkcjonowania na pozór tego samego aspektu życia w danych realiach. Dostrzegano pewną stabilność, ale również zmienność i różnorodność. Z drugiej strony ci, którzy badają dawne kultury, czasem nazywane kulturami prymitywnymi, pokazują, iż w tym samym czasie życie społeczne może przebiegać na tak różnych poziomach i być tak ogromnie odmienne, że jednym i drugim tak naprawdę nie mieściłoby się w głowie biegunowe zróżnicowanie cechujące współczesność.
Kultura ma ponad indywidualny wymiar.
Drugim powodem, dla którego wzrasta zainteresowanie kulturą, jest to, że w codziennym doświadczeniu człowieka pojawiają się inni ludzie. W społeczeństwie mobilnym jest to kategoria stale obecna. Jeżeli mamy do czynienia z takim faktem, to jednocześnie należy zdawać sobie sprawę z konsekwencji. Obecność w naszym otoczeniu innych ludzi powoduje, że powinniśmy ograniczać własną swobodę, jeśli chodzi o możliwe do zaprezentowania wzorce zachowań.
Durkheim wprowadził pojęcie faktów społecznych, rozumianych jako szczególne przejawy rzeczywistości społecznej, ale takie generowane przez zbiorowości, a nie przez indywidua. Fakty społeczne odznaczają się 3 cechami:
są wspólne dla całej zbiorowości
są podzielane przez jej członków
wywierają na zachowania ludzi, ich sposób myślenia, określoną presję
Przykładami faktów społecznych są moralność, prawo, religia.
Kultura to wszystko co ludzie czynią, myślą i posiadają jako członkowie społeczności.
Socjologia wykład 04 15 listopada 2010
Kultura to wszystko, co ludzie czynią, myślą i posiadają jako członkowie społeczności.
To jest bardzo ważne zastrzeżenie, ponieważ dla przedstawiciela nauk społecznych do kultury nie wchodzą żadne rzeczy, które byłyby wyłącznie indywidualne, prywatne, wcześniej zobiektywizowane. Jeżeli każdy z nas zachowuje się w sposób, który jest jemu właściwy w takim sensie, że zachowanie to nie polega na sprostaniu czyimś oczekiwaniom, to elementu kultury nie stanowi.
Sam termin społeczność jest wieloznaczny i jest używany przez socjologów nie tylko w sensie potocznym. Mówią oni jednak o zbiorowości w różnej skali, ponieważ swoją kulturę może mieć rodzina, która ma właściwe swoje obyczaje, język. Dotyczy to również zwracania się do siebie, przechowywania pewnego dorobku materialnego świadczących o historii.
Podobnie środowiska zawodowe charakteryzuje własna kultura. Inne wartości kulturowe będą miały również dzieci z różnych środowisk spotykające się w jednej klasie w szkole podstawowej. Dzieci z klasy robotniczej posługiwały się, według badań, językiem konkretów i nie były one przyzwyczajone do używania języka bogatszego, wyrażającego myślenie abstrakcyjne. Regionalne zróżnicowanie również występuje.
Do tego należy dołożyć szerszą skalę, jak występowanie kultur ponadnarodowych. Jako Polacy bierzemy udział także w kulturze europejskiej, zachodniej. Będą tutaj z jednej strony nasze pewne specyfiki lokalne, ale także pewne elementy wspólne. Istnieją także pewne wspólne rysy właściwe kulturze ludzkiej, np. to, że żyjemy w pewnego typu rodzinach. Wszyscy w coś wierzymy.
Wielość ta powoduje, że aby powiedzieć w jakiej kulturze człowiek tkwi, to należałoby zdać sobie sprawę z tego, iż tkwimy w dość złożonym świecie kulturowym. Nakładają się w naszym wypadku różne kultury. Równoczesna podległość jednostki różnym kulturom powoduje, że człowiek poddawany jest owej kulturowej presji. Z kulturą wiąże się jednak oczekiwanie członków społeczności, aby nasze zachowania były zgodne z tymi nakazami lub zakazami kultury. Jest to presja krzyżujących się wpływów pochodzących z różnych skal życia społecznego, w jakim przyszło nam żyć. Każdy z nas jest równocześnie uczestnikiem bardzo wielu grup społecznych. Każda z tych grup kieruje wobec nas pewne normy kulturowe.
Właściwie jest mały margines swobody w zakresie kultury. Od momentu narodzin jesteśmy poddani procesowi, który ma nas przygotować do niekonfliktowego uczestnictwa w życiu społecznym. Polega to na tym, że jesteśmy wdrażani do kultury danych społeczności. Tę presję kulturową odczuwamy w sposób naznaczony pewną dynamiką. Trzeba nadążać za zmieniającymi się kanonami kultury.
Są 2 zasadnicze czynniki, które mają wpływ na percepcję kultury. Część z nich ma charakter społeczny, a inne indywidualny.
W przypadku czynników typu społecznego sprawa polega na tym, że właściwie my uczymy się tej kultury i przyswajamy kulturę społeczności w pewnym procesie, zwanym socjalizacją. Dzieje się to poprzez uczestnictwo od najwcześniejszego dzieciństwa w kolejnych grupach społecznych. Dzieje się to poprzez kontakt kulturowy z innymi, którzy przyjmują nas do danej grupy i z nami obcują. Stajemy się świadomi problemu z wpływami kulturowymi, kiedy pojawia się konflikt kultur. U jednostki pojawia się poczucie, że jego kultura jest zagrożona. Jeśli socjalizacja jest w pełni udana, to jednostka otrzymuje takie wyposażenie kulturowe, że pewne zasadnicze rzeczy są tak głęboko przyswojone, że ma miejsce pewien automatyzm w zachowaniu. Kiedy socjalizacja jest niepełna, to pojawia się pewien opór wobec nakazów. Niekiedy młodzi nie ulegają pewnym nakazom.
Jeśli nie ma gotowości do automatyzmu w zachowaniu, to proponuje się rozwiązanie alternatywne. Tym sposobem dochodzimy do kontrkultur. Jeżeli nie znajduje jednostka dla siebie gotowego rozwiązania albo nie może się zgodzić na rozpoznanie wzoru, który zna, to decyduje się na uczestnictwo w innej kulturze lub tworzenie nowego ruchu.
Jako jednostki uczestniczymy w różnych skalach społeczności.
Trójpodział w obrębie tego, co nazywamy kulturą.
Pierwszy segment byłby związany z tym, co ludzie czynią. Określa sposoby działania. Nazywa się go kulturą normatywną. Wielu autorów uważa kulturowe reguły za trzon kultury. Niektórzy socjologowie przywiązuję wagę do systemu aksjonormatywnego społeczeństwa. Parsons mówił, że o tożsamości i stabilności społeczeństwa decyduje konsensus co do wartości. Konsensus ten pozwala w danym społeczeństwie budować normy. Żeby normy miały szanse być przestrzeganymi, dobrze byłoby, aby powstały na podstawie podzielanych wartości. Najogólniej mówiąc, znajdują się w tej grupy wzory i opisy działań właściwych, przyjętych w danej kulturze oraz działań niewłaściwych, zabronionych w danej kulturze. Znajdzie się tutaj charakterystyka tego, co się zalicza do powinności i zakazów. Jeśli chodzi o powinności, to mieści się tu szacunek dla wiedzy, powinność dobrego wykonywania swoich obowiązków, powinność bycia punktualnym, powinność przestrzegania wspólnie ustalonych norm. Po stronie negatywnej znajduje się zakaz bicia dzieci, zakaz uruchamiania urządzeń elektronicznych w czasie startu samolotu, zakaz przekraczania prędkości samochodem.
Drugi segment jest związany z tym, co ludzie myślą. Jest to kultura idealna. Zawiera uznane w danej społeczności przekonania, poglądy, idee, pewne standardowe symbole. Ta kultura idealna określa właściwe na jej gruncie sposoby myślenia, definiuje pewne znaczenia. Ustala pewne sensy zjawisk czy znaczeń. Niekiedy można spotkać określenie kultura symboliczna. Nie tyle jest tutaj odwołanie do samej normy, co do cenionych i podzielanych znaczeń, symboli, tego co cenne, ważne. Wtedy powinności i zakazy stają się naszymi wewnętrznymi przekonaniami, że coś jest dobre, piękne, sprawiedliwe.
Trzeci segment kultury nawiązuje do tego, co ludzie posiadają. To są wszelkie obiekty, które mamy, stworzyliśmy, próbujemy zachować, przechować, przekazać. Najogólniej mówiąc, jest to kultura materialna. Wchodzą tu w grę wszelkie przedmioty i urządzenia, które można pojmować jako powiązane z naszym życiem. Używane są określenia cywilizacja materialna, cywilizacja techniczna. Socjologowie optują raczej za tym, aby określenie cywilizacja nie obejmowało wyłącznie aspektu technicznego, ale także kultury normatywnej i idealnej.
Anatomia kultury
Rozróżnienie według stopnia złożoności elementu kultury.
Najmniejszym składnikiem kultury, cząstką elementarną, jest rys kulturowy. Jest to np. pewien określony sposób, w jaki ludzie się sobie kłaniają.
Bardziej złożone całości są to kompleksy kulturowe. Należą do niej np. sposoby ubierania się, witania się, cały Dekalog (pojedyncze przykazanie jest zaliczane do rysu kulturowego), mitologie.
Wyróżnia się również konfiguracje kulturowe. Są to najszersze całości. Mówi się o nich wtedy, kiedy różne pod względem treści i formy wchodzą w pewną całość. Są zwykle skupione wokół pewnego centralnego obiektu. Może to być konfiguracja kulturowa, której centralnym obiektem jest komputer. Wokół tego powstaje cały szereg elementów z nim związanych. Konfiguracja kulturowa funkcjonuje wtedy, kiedy jej wszystkie elementy harmonijnie współgrają, co tak naprawdę jest pewnym stanem idealnym.
Zapóźnienie kulturowe ma miejsce, kiedy jeden element konfiguracji nadąża za innymi. Niekiedy można też mówić o niekompetencji kulturowej w danym obszarze.
Uniwersalia kulturowe
Badacze zastanawiali się nad ich źródłami. Były dwie hipotezy. Można przypuszczać, że wszyscy ludzie mają uniwersalne potrzeby bez względu na różnice między nami. Druga hipoteza zakładała, że jeżeli istnieją jakieś elementy wspólne, kto wie, czy to nie powstało na podstawie przenikania się kultur. W tym drugim przypadku mówi się o zjawisku dyfuzji kulturowej.
Poszukiwanie tych uniwersaliów szło w dwóch kierunkach. Najpierw zaczęto poszukiwać takich dziedzin życia społecznego, które podlegają wszędzie regulacjom. Badacze zapytali, czy istnieje coś wspólnego we wszystkich kulturach i skupili się na poszukiwaniu takich dziedzin, które wszędzie podlegałyby regulacji. Znaleziono takie, np. rodzina, religia, komunikacja międzyludzka.
W okresie międzywojennym znalazł się badacz, który postanowił odszukać te uniwersalia kulturowe. Był to amerykański etnolog George Murdock, profesor uniwersytetu w Los Angeles. Zgromadził w archiwum informacje na temat istniejących kultur - historycznych i współczesnych. Doprowadziło go to do konkluzji, że istnieją tylko dwa powszechniki kulturowe obecne we wszystkich zbadanych społecznościach. Były to zakaz dotyczący ochrony życia oraz zakaz kazirodztwa. Jeśli chodzi o ten drugi zakaz, to nie można go potraktować tak jak pierwszy, gdyż nie jest taki łatwy do wyjaśnienia. Zastanawiano się nad normami zakazującymi i potępiającymi kazirodztwo.
Kingsley Davis twierdził, że ten zakaz jest związany z obawą, iż kazirodcze stosunki zaburzyłyby w sposób wyraźny niezbędną hierarchię władzy i wpływów w rodzinie.
Jest wiele podobieństw kulturowych wynikających z dyfuzji kulturowej i odmienności, które staramy się zachować. Kontakty między kulturami przybierają bardzo różne formy. Jedna z takich form, to sytuacja, kiedy istnieje jedna kultura dominująca przy podejmowanej próbie eliminacji kultur lokalnych. Inną jest sytuacja mieszania się kultur w społecznościach międzynarodowych. Trzeci wariant ma charakter pośredni. Dokonuje się za pomocą przepływu treści, poprzez rynek i środki masowego przekazu. Nazywa się to imperializmem kulturowym. Mamy z tym zjawiskiem wyraźnie do czynienia w epoce globalizacji. W efekcie globalizacji dokonuje się uniformizacja kultur.
Socjologia wykład 05 22 listopada 2010
W epoce globalizmu, który toczy się nie tylko na płaszczyźnie ekonomicznej, widać coś takiego jak ekspansja kultury zachodniej. Mówiąc o imperializmie kulturowym, mamy na myśli wpływ tej kultury.
Uniformizacja kultur ma również miejsce w obecnych czasach. Socjologowie zwracają uwagę oddziaływanie globalizacji na kultury lokalne. Pod określeniem lokalne rozumie się wiele skal, które dotyczą życia społecznego. Są też tego różne poziomy. Chodzi o lokalne kultury (polską, francuską, niemiecką) lub związane z praktyką tzw. małych ojczyzn (kultury regionalne). W gruncie rzeczy mało miejsca zostaje dla tego, co lokalne. Otacza nas bardzo wystandaryzowany świat.
Mówiąc o uniformizacji, niektóre grupy reagują ostro. Dzisiaj jednak nie mówi się o zjawisku szoku kulturowego. Dzieje się tak ze względu na ekspansję środków masowego przekazu, które pokazują szeroko nowe, niekiedy nieznane kultury. Wytworzyła się postawa etnocentryczna. Stosuje się ekspansję. Żywi się przekonanie, że dana kultura jest najważniejsza, trzeba ją krzewić. Uważa się, że trzeba ją narzucać pozostałym.
Postawna przeciwna to relatywizm kulturowy. Polega na tym, że dostrzega się wielość, różnorodność kultur i jednocześnie żywi się uznanie, że sposoby działania i myślenia ludzi danej kultury tak naprawdę można zrozumieć tylko na gruncie ich własnej kultury. Jeżeli oderwiemy to od ich kultury, to możemy nadać pewnym zachowaniom, wzorom kulturowym zupełnie niewłaściwe znaczenia, bo będziemy przymierzać własną kulturę do tego, co jest tam. Tylko w tamtych realiach to, co miało tak znaczyć, to tak właśnie oznacza.
Tolerancja zawiera w sobie element wartościowania, przy tym jest to stopniowalne. Na najniższym poziomie oznacza bierną akceptację odmienności i różnorodności kultur. Mocniejszą jest postawa wyrażająca afirmację odmienności i różnorodności kulturowej. Każda kultura ma swoją wartość. Jeśli będziemy aktywnie je podtrzymywać i utrwalać, to jako ludzkość będziemy bogatsi. Ta forma tolerancji jest określana jako pluralizm kulturowy.
Szczególną odmianą tolerancji jest przekonanie o równowartości kultur. Nie ma odpowiedzi na pytanie jak zmierzyć wartość kultur. Deklaruje się, że bez względu na różnice i ich skale między kulturami powinno się je traktować równo.
Tradycja kulturowa
Kiedy używamy określenia dziedzictwo, to sygnalizujemy zakorzenienie kultury w przeszłości. Nie jest ona czymś, co jest właściwością i dziełem tego pokolenia. To jest efekt czegoś, co trwa długi czas. Kultura cechuje się również ciągłością. Nie jest tak, że nieliczne rzeczy z punktu widzenia jednostek są przekazywane. Wręcz przeciwnie. Nowe pokolenie wchodzi w sytuację, kiedy pewien dorobek kulturowy istnieje i co więcej jest do wykorzystania. W procesie socjalizacji jesteśmy wdrażani podstawowe reguły obowiązujące w danej kulturze. W ogromnej mierze czerpiemy gotowe wzory zachowań i propozycje reguł. Każde pokolenie pozostawia po sobie pewne zmiany, modyfikacje.
Skumulowany dorobek kulturowy to tradycja. Można rozumieć to dwojako. W ujęciu najszerszym do tradycji należałoby wszystko, co z przeszłością danej społeczności się wiąże, co w niej było. W węższym pojęciu tradycja to te elementy z przeszłości, które mają na teraźniejszość bezpośredni wpływ. Byłaby to tradycja, do której się praktycznie można odwołać w świecie współczesnym. Pod tym określeniem rozumie się tylko te elementy z przeszłości, które zostają wybrane i w sposób szczególny są wyróżnione przez społeczeństwo.
Powstaje pytanie na ile tradycja jest w dzisiejszych czasach obecna. W teraźniejszości znalazły się pewne elementy kultury materialnej. Znalazły się tam ze względu na fizyczną trwałość.
Inna sprawa jest z kulturą idealną, ponieważ trwa ona przez pamięć.
W przypadku kultury normatywnej tradycją są pewne wzorce zachowań. Normy te odnosimy do naszych codziennych praktyk, w trakcie których je utrwalamy i zachowuje się pewna ciągłość.
Ogromne znaczenie mają rytuały. Są one zawarte w naszym codziennym życiu. Pomagają one w odnalezieniu się w nowej roli. Kultura normatywna w tym wypadku wykazuje pewną trwałość.
Proces socjalizacji służy wdrażaniu do życia społecznego. Element tego procesu związany z wprowadzaniem do tradycji obowiązującej w danej grupie nazywa się akulturancją.
Czasami też pozoruje się tradycję.
Tworzenie kultury
Wkład w kulturę mają z całą pewności jednostki wybitne. Podstawowy sposób trwania kultury to nasza skłonność do jej praktykowania. My w codziennej praktyce, działaniach masowych jesteśmy skłonni hołdować tradycji, utrwalać elementy kultury, przekazywać je młodemu pokoleniu. Tym samym potwierdzamy im wartość. Tworzą się w nich również wzory kulturowe.
Socjologia wykład 06 29 listopada 2010
Socjologiczna koncepcja osobowości
Jest to cecha jednostkowa dotycząca indywiduum. Po pierwsze, jest ważna dlatego, iż ma znaczenie, skutki, konsekwencje społeczne w sensie najprostszym jak nasze zachowania i działania. Po drugie, należy sobie uświadomić, że człowiek nie jest tylko członkiem zbiorowości. Jest on jednak elementem szczególnym, istotę żywą z cechami biologicznymi i psychologicznymi, która jest kształtowana pod wpływem społecznego uczestnictwa. My rodzimy się jako istoty ludzkie, ale osobowość nie jest traktowana przez socjologów jako cecha gatunkowa, jaką człowiek przynosi ze sobą na świat. Tak naprawdę przynosimy sobie określone wyposażenie w postaci wrodzonych predyspozycji, cech biologicznych i pewnych wrodzonych predyspozycji psychicznych. Na tej podstawie rozpoczyna się od momentu narodzin proces socjalizacji. Będzie on zmierzał do uformowania i ukształtowania osobowości człowieka rozumianej w pełni.
Człowiek w interakcjach potrafi modyfikować swoje cechy poprzez zachowania w relacjach społecznych. Proces ten jest zatem dwustronny. Społeczeństwo kształtuje nas, ale i my wpływamy na zachowania innych.
Pojęcie osobowości jest bliskie pojęciu tożsamości. Człowiek poszukujący swojej tożsamości najpierw szuka podobieństw, następnie różnic. Jest tu wymagana samoświadomość, kiedy człowiek chce zaznaczyć swoją indywidualność, niepowtarzalność.
Definicję osobowości najłatwiej określić na gruncie psychologii. Można ją opisać jako względnie stałą strukturę pozwalającą na pewne określone reakcje w sytuacjach danego typu. Miała to być stała predyspozycja do zachowania w pewnego typu sytuacjach.
Koncepcja osobowości Freuda.
Zygmunt Freud był twórcą psychoanalizy. Uważał, że osobowość człowieka jest taką strukturą złożoną i rozwijającą się na 3 poziomach.
Pierwszy poziom osobowości to zespół pierwotnych impulsów organizmu biologicznego, które domagają się zaspokojenia. Niezaspokojone impulsy dostarczają nieprzyjemnych przeżyć i występowanie napięć trudnych do zniesienia, co powoduje popchnięcie człowieka do działania. Te pierwotne impulsy, zwane inaczej popędami, są świadome i działają w każdym z nas, podobnie jak w przypadku innych istot. Szczególną rolę, według Freuda, u człowieka odgrywa popęd seksualny. Jest on związany z zasadniczym dążeniem wszystkich gatunków do trwania, ciągłości gatunku. W literaturze jest określany jako „id” albo „ono”.
Drugi poziom osobowości to jaźń człowieka, która kontroluje popędy i stara się przystosować je do rzeczywistości. Jest to ten poziom rozwoju osobowości, który odróżnia człowieka od pozostałych istot żywych. Składa się ze spostrzeżeń, wyobraźni, pamięci, umiejętności oceniania sytuacji i możliwych zachowań w danej sytuacji. Występuje tutaj wola (możliwość decydowania, pozwalanie sobie na zachowania). Jest to „ludzka” część osobowości. W literaturze jest określany jako „ego” albo „jaźń”.
Trzeci poziom osobowości jest określany jako „superego” lub „nadjaźń”. To ten element w strukturze, w którym funkcjonują przyswojone przez człowieka normy społeczne. Jest to uwewnętrznione społeczeństwo. Na tym poziomie mamy kontrolę powtórną, z punktu widzenia ważniejszych dla nas wartości, norm, którym chcemy hołdować, popędów.
Pierwszy poziom to ślepo działające popędy, np. popęd seksualny, domaganie się przez organizm pokarmu, równowagi termicznej, wydalania rzeczy zbędnych i toksycznych, czyli tak naprawdę praca samego organizmu. Na poziomie drugim jest poddany impuls kontroli. Nie jest tak, że ma to być zdobyty pokarm jak w świecie zwierząt, lecz zaspokajamy głód w sposób cywilizowany. Na poziomie świadomości włączają się pewne hamulce. Na trzecim poziomie istnieją wysublimowane normy estetyczne.
Freud uważał, że nadjaźń sublimuje popędy. Według niego, my jesteśmy skrępowani kulturą. Człowiek, podobnie jak inni, ma silne popędy i jesteśmy w gorsecie owej kultury, ograniczeni przez nią.
Na sublimację popędów pozwala kultura. Człowiek ze swoją jaźnią i nadjaźnią potrafi odłożyć w czasie zaspokojenie potrzeby, której zaspokojenia domagają się silnie odczuwane popędy. Człowiek nie pozwala sobie na zaspokojenie popędu w jakikolwiek sposób i w jakimkolwiek czasie.
Dla Freuda najważniejsze były elementy biogenne. Cała socjalizacja jest tego typu pracą.
Socjologowie również definiują osobowość jako strukturę składającą się z trzech części. Najważniejszą z nich stanowią elementy socjogenne, ale również wyróżniają elementy biogenne, psychogenne.
Elementy biogenne to takie składniki osobowości człowieka, które są przekazywanie dziedzicznie, np. własności anatomiczne, budowa ciała, wzrost, właściwości fizjologiczne, funkcjonowanie biologicznego organizmu ludzkiego. Z punktu widzenia socjologii jest to ważne, ponieważ stanowi to fundament. Są one jednym z trzech elementów, wobec tego nie wolno wobec wyposażenia biologicznego człowieka wnioskować kim on jest, co sobą reprezentuje itp.
Do elementów psychogennych zalicza się pamięć, wolę, wyobraźnię, uczucia, inteligencję, spostrzegawczość, typ uwagi, temperament. Współcześni psychologowie sprowadzają je do 3 podstawowych grup: temperament, charakter, intelekt.
Temperament składa się z zespołu cech wrodzonych, które stanowią podbudowę osobowości. Są to cechy niezależne od warunków życia społecznego. Do temperamentu zalicza się emocjonalność człowieka (predyspozycja do ulegania emocjom), aktywność człowieka (dyspozycja do aktywności w różnym stopniu), dyspozycja do szybszego lub wolniejszego reagowania na doznawane podniety.
Charakter to jest rodzaj nadbudowy nad temperamentem. W pewnym stopniu zależy od temperamentu człowieka. Obejmuje zespół względnie trwałych cech psychicznych zależnych od warunków społecznych. W nich przejawia się stosunek człowieka do rzeczywistości. Widać je dobrze w działaniach jednostki. Zaliczyć można do niego pracowitość, sumienność, wytrwałość, skłonność do szybkiego zniechęcania się. Charakter kształtuje się pod wpływem otoczenia, czyli te cechy pozwalają wyrobić nasze rodziny, kręgi znajomych, agendy socjalizacyjne.
Intelekt obejmuje zdolności i zainteresowania. Zdolności decydują o możliwościach człowieka w różnych sferach działania. Zainteresowania z kolei ukierunkowują nasze działania. Te pierwsze od 40 do 60% zależą od tego, co dostaniemy w genach. Zainteresowania mogą być rozwijane.
Socjologowie wyróżniają 4 elementy socjogenne osobowości.
Pierwszy z nich to kulturowy ideał osobowości. Jest to pewien model osobowości, który w danym społeczeństwie i epoce obowiązuje. Jest uwarunkowany społecznie i zmienia się z biegiem historii. Ideały te zwykle są aktualne w danym momencie. Bywa, że ten ideał w jakiejś fazie epoki sam wchodzi w okres dezaktualizacji.
Drugi element to role społeczne pełnione w różnych grupach społecznych. Rola społeczna jest to względnie stały i wewnętrznie spójny system zachowań, będących reakcjami na zachowania innych osób przebiegających wedle mniej lub bardziej określonego wzoru. Mogą być sformalizowane lub niesformalizowane. Mają swoje prawa i obowiązki, które mogą wynikać z miejsca jakie zajmują. Między tym, kim jesteśmy a rolą społeczną istnieją pewne powiązania. Jeżeli pewne role są przez nas wykonywane konsekwentnie przez jakiś czas, to pod wpływem oczekiwań kierowanych pod naszym adresem, wspieramy rozwój naszych cech osobowości.
Proces realizacji roli społecznej zależy od elementów bio- i psychogennych, a więc od wyposażenia jakim dysponujemy. Kolejną ważną rzeczą jest znajomość scenariusza roli. Istnieją jakieś zręby roli, np. roli matki. Realizacja roli zależy też od struktury i organizacji wewnętrznej grupy, w której pełnimy rolę. Chodzi tu np. o system sankcji. Ostatnim czynnikiem jest stopień identyfikacji jednostki z grupą, w której odgrywa rolę. Polega to na utożsamianiu interesów własnych z interesami grupy. Im bardziej ścisłe jest to powiązanie, tym bardziej się do tej roli przykładamy.
Dwa pozostałe elementy socjogenne to jaźń subiektywna oraz jaźń odzwierciedlona. Jaźń subiektywna to wyobrażenie o własnej osobie wytworzone pod wpływem innych ludzi. Ugruntowuje pewne wartości, cechy. Jaźń odzwierciedlona to zespół wyobrażeń o sobie odczytanych z wyobrażeń innych ludzi o nas samych. Jest to inaczej wyobrażenie o nas, które powstaje wtedy, gdy zastanawiamy się jak oni nas odbierają. Obie jaźnie powstają w grupach pierwotnych, np. w rodzinie.
Socjologia wykład 07 06 grudnia 2010
Typologie osobowości społecznej
Osobowość jest czymś indywidualnym, ale dla socjologa musi być bardziej interesująca tak pojmowana w kontekście ról społecznych.
Klasyfikacja Hipokratesa
Próbował nas podzielić według pewnych typów temperamentów, osobowości, charakterów. On wyróżnił:
flegmatyka
choleryka
melancholika
sangwinika
Jedna z kolejnych typologii była poddana z początku ostrej krytyce. Tej typologii dokonał Lombrozzo. Przyjął założenie, że przestępcami zostają ludzie o określonym typie osobowości. Nie tyle na pierwszym palnie postawił osobowość, ale pewne parametry wyglądu, które miały odzwierciedlać jego zachowania, np. kolor skóry, owłosienie. Była to próba generalizacji osobowości.
Kolejne typologie to typologia Kretschmera oraz Sprengera. Kretschmer zwrócił uwagę na związek między budową ciała a typem osobowości. Wymienił 4 typy osobowości:
typ pykniczny
typ asteniczny
typ atletyczny
typ dysplastyczny
A i B oraz C i D są skrajne wobec siebie.
Następna typologia to typologia Sprengera. Kryterium głównym uczynił oś zainteresowań człowieka, predyspozycję do pewnego typu zainteresowań. Wyróżnił człowieka teoretycznego, który interesuje się ogólnymi prawami, jest najbardziej predysponowany do tego, by zostać naukowcem. Interesuje się wyjaśnianiem, ale w kategoriach ogólnych. Nie interesuje się innymi rzeczami.
Drugi typ to człowiek ekonomiczny. To jest człowiek, dla którego wartości materialne są najważniejsze w życiu. Dąży on do bogactwa, pomnażania dóbr materialnych. Jeśli istnieje dla tego człowieka wymiana między nim a innymi, będzie tym, który będzie kalkulował.
Trzeci typ to człowiek estetyczny. Dla niego podstawowe znaczenie mają takie wartości jak piękno, harmonia. Mniej będzie przywiązywał wagę do wartości materialnej, użyteczności.
Czwarty typ to człowiek społeczny (właściwie społecznik). Jest to ktoś, kto ma na względzie innych, jest zainteresowany ich dobrostanem, potrzebami, przydatnością do niesienia pomocy innym. Cechuje go altruizm.
Kolejny typ to człowiek polityczny. Dla niego cennym dobrem jest władza. Ma silną potrzebę dominacji nad innymi. Nie należy rozumieć pod tym określeniem ludzi, których interesuje władza polityczna w wąskim zakresie.
Szósty typ to człowiek religijny. Najważniejsze są dla niego wartości związane z religią, dogmatami i nimi się kieruje we wszystkich sferach swojego życia.
Koncepcja Junga
Wyróżnił dwa podstawowe typy osobowości - introwertyka i ekstrawertyka. Klasyfikacja ta była rozwinięta i opracowywana na podstawie jego obserwacji. Miał na względzie kogoś skierowanego na zewnątrz, otwartego, reagującego żywo, spontanicznego (ekstrawertyk). Introwertyk jest skierowany na siebie, skoncentrowany na ukrywaniu swoich odczuć, ocen, może być uczuciowy (ale nie będzie łatwo tego demonstrował).
Próbowano badań empirycznych. Jedno z takich badań zostało dokonane na początku lat 70 przez Zambrę Ben. Zmierzały do określenia cech osobowości badanych. Kluczem do interpretacji uzyskanych wyników były typy idealne kobiecości i męskości. Dzięki tym badaniom obalono koncepcję bipolarną płci, która była argumentem na rzecz naturalnego uwarunkowania możliwości i potencjału człowieka. Koncepcja prowadziła do konkluzji, że kto urodził się kobietą lub mężczyzną, to ma osiągnąć obraz ideału.
Próbę stypologizowania osobowości podjął Florian Znaniecki. Jego typologię można znaleźć w Ludziach teraźniejszych a cywilizacji przyszłości. Przyjął on założenie, że osobowość człowieka kształtuje się pod wpływem ról społecznych, które są wymagane od jednostki w określonych kręgach społecznych. Znaniecki wskazuje 3 rodzaje kręgów społecznych jako najważniejszych dla kształtowania naszej osobowości:
kręgi wychowawcze - rodzina, szkoła; pod ich wpływem powstaje człowiek dobrze wychowany, który jest właściwie w toku wychowywania w szkole przyzwyczajony do tego, że stale podlega ocenie;
kręgi zabawy - formuje się człowiek zabawy; przez te kręgi rozumie się np. prowadzenie pewnych gier o bardzo poważnym znaczeniu społecznym; mniej go interesują rezultaty tej gry niż ona sama
kręgi pracy - formuje się człowiek pracy; głównie formuje się z kręgów pracy fizycznej dla wypracowania swojego statutu społecznego
Powyższe są to typy idealne. Znaniecki wyróżnił również 4 typ, jakimi są ludzie zboczeńcy. Oni odstępują od głównej linii socjalizacyjnej. Nie podpadają pod żadną z kategorii. Nie byli oni konformistami w sensie socjologicznym. Będą to naukowcy, np. Kopernik.
Proces dezintegracji osobowości.
Dezintegracja osobowości to stan niepokojący wymagający pomocy ze strony osób, które się na tym znają.
Przyczyną tego procesu może być uczestnictwo w grupach narzucających rozbieżne wzory zachowań. Gdybyśmy byli członkami grup, które organizują swoje działania wokół zachowań sprzecznych i oczekuje się od nas zachowania narzuconego, to znajdujemy się na rozdrożu. Zachodzi również rozbieżność między elementami bio- i psychogennymi osobowości a wymaganiami roli społecznej. Predyspozycje te muszą być zestawiane z rolami, które chcemy podjąć. Ostatnią przyczyną jest sytuacja doznawania zawodów, stale otrzymywania negatywnych ocen.
Socjologia wykład 08 13 grudnia 2010
Autorem koncepcji dezintegracji społecznej w sensie pozytywnym jest prof. Dąbrowski. Zwrócił uwagę na to, że nie możemy mówić o dezintegracji osobowości jedynie z niepokojem, jako pewnym stanie niepożądanym czy wręcz o stanie chorobowym. Dąbrowski proponuje, aby spojrzeć na to w inny sposób. Mamy pomyśleć o rozwoju osobniczym, który przechodzi przez pewne fazy. W każdej z tych faz obserwuje się pewne zjawiska, które wzrastają, przechodzą w pewne apogeum, po czym słabną i zanikają. Można je w sumie zastosować do każdego z nas. Dotyczy to czynników emocjonalnych, intelektualnych, fizjologicznych. Jeśli chodzi o człowieka, to od narodzin do starości, mamy do czynienia z dynamizmem pewnych zjawisk. Bywa, ale nie dotyczy to wszystkich ludzi, lecz u osobników twórczych rozwijających się dość wszechstronnie, w pewnym momencie doświadczają czegoś takiego, jak tendencja do przekroczenia cyklu, który jest cyklem standardowym. Taka jest trajektoria tego rozwoju, że omija się pewne stadia rozwoju charakterystyczne dla danego gatunku. Zaczynają działać siły nie tyle cechujące poszczególne stadia rozwojowe, co siły obrazujące osiąganie pewnego poziomu rozwoju w ramach danego stadium. Przekracza się taką linię charakterystyczną dla danego gatunku, co dotyczy tylko niektórych twórczych osobników. Ci, którzy uzyskują wysoki poziom, o osobowościach twórczych, potrafią dokonać czegoś takiego jak transformacja impulsów, które są wynikiem działania instynktów biologicznych i potrafią sublimować te tendencje prymitywne w postępowanie związane z realizacją pewnych wartości moralnych. Nie są dopuszczane do głosu i nie zaspokaja się potrzeb, w obszarze których działają te instynkty w sposób fizjologicznie dopuszczalny. Instynkt seksualny rozwija się w kierunku np. związków trwałych albo wyłącznie z emocjami i musi się odbywać w sposób kulturowo regulowany. Wtedy będzie miała miejsce sublimacja popędu i jego realizacja na innym polu, np. w twórczości artystycznej, intelektualnej. Potrzeby te będą przechodziły więc inną fazę.
Rozwój postrzegany w ten sposób polega na budowaniu wyższych poziomów zachowania, ale także musi mu towarzyszyć rozwijanie i osłabianie sił podstawowych, działających impulsywnie. Człowiek, który jest stymulowany przez instynkt rozwojowy, rozwija się w kierunku tego wyższego poziomu, ale odbywa się to jednocześnie z tym procesem. Tak rozumiana dezintegracja osobowości jest pewnym stanem przejściowym, pewną fazą, która pozwala dzięki przejściu tej fazy reintegrować osobowość na wyższym poziomie. Jednostka na jakiś czas rozluźnia tę wewnętrzną swoistość osobowości i dzięki temu może wznosić tę strukturę na poziomy wyższe.
Warunkami opisanych procesów są:
rozluźnienie i rozbicie dotychczas istniejącej mniej lub bardziej jednolitej struktury - bywa, że człowiek zaczyna odczuwać swoje życie jako bardzo jednostajne, nużące, powtarzające się, dostrzega automatyzm pewnych czynności; widzi, że to w czym miał się realizować ogranicza go w danym momencie; jest to coś co nie pozwala mu działać śmielej, brać się za coś nowego;
zrobienie kroku, czyli faktyczne rozbicie istniejącej struktury - jest to proces przygotowawczy do zmiany, która ma nastąpić; jest to faza niepewności
kiedy już wiemy, że inne wartości stają się dla nas interesujące, ważniejsze, to właściwie zmiana osobowości jest możliwa.
Reintegracja następuje po momencie przygotowania i podjęcia decyzji o działaniu. Utrata swoistości struktury psychicznej daje zasadniczy impuls do szukania sensu i wartości życia przez rozwój, często przyspieszony. Zaczynamy dostrzegać inne cele i wartości związane z realizacją celu oraz jesteśmy gotowi do porzucenia tych wszystkich rzeczy, aby podjąć działania.
W ramach struktur mamy do czynienia ze skostnieniem struktur.
Koncepcja osobowości nowoczesnej, człowieka epoki obecnej.
Podkreśla się taką cechę jak otwartość na innowację i zmianę. Nie ma mowy o stabilizowaniu i rutynizacji, lecz o stałym poszukiwaniu odpowiedniości.
Kolejną cechą jest gotowość do wypowiadania swoich opinii, ale także uzasadniania ich przy tolerancji dla innych, czyli poszanowaniu prawa innych do posiadania własnych poglądów, wypowiadania ich. Oczekuje się, że człowiek współczesny ma wiedzę i wypowiada się kompetentnie.
Ma to być osobowość nastawiona na to co ma być jutro. Mamy patrzeć w przyszłość. Zogniskowanie na przyszłości pozwala na kreację, projektowanie. Patrzenie wstecz nie jest celowe. Ponieważ mamy cenić czas i odnosić się do czasu przyszłego, pojawia się cnota punktualności jako oczekiwana wobec człowieka współczesnego. Mamy nie tracić czasu i uzurpować sobie prawa do dysponowania cudzym czasem.
Kolejną cechą jest poczucie mocy podmiotowej. Nikt nie funkcjonuje w odosobnieniu i w pojedynkę, natomiast trzeba siebie traktować podmiotowo, bo nikt nas nie będzie tak traktował, jeżeli stale sobie tych przyznawać praw nie będziemy.
Człowiek nowoczesny powinien antycypować przyszłe wydarzenia i przyszłe działania. Jest tu nastawienie na to co przed nami.
Pojęcia podstawowe - zbiorowość, instytucja społeczna, proces społeczny
Pod pojęciem zbiorowości społecznej należy rozumieć ogół ludzi, którzy posiadają jakąś cechę wspólną wyróżnioną przez obserwatora zewnętrznego. Będzie tak, iż ten zbiór społeczny może być wyłączny przez niego wyróżniony, a ludzie w danej zbiorowości mogą sobie nie uświadamiać posiadania danej cechy. Ważne, że wyróżniono osoby o podobnym stylu ubierania się. Dla socjologów interesujące są zbiory z punktu widzenia cech społecznie ważnych. Są to na ogół cechy społeczno-demograficzne. często można wziąć pod uwagę więcej cech. W sensie zbiorowości społecznej o czymś takim mówimy wtedy, kiedy ludzie ją tworzący uświadamiają sobie posiadanie chociaż jednej cechy wspólnej. Reasumując, zbiorowością społeczną nazywamy taki zbiór ludzi, którzy uświadamiają sobie posiadanie jednej cechy wspólnej. Musi to być cecha ważna dla tych ludzi. Przykładem zbiorowości społecznej są zbiorowości terytorialne, lokalne, samorządowe. Chodzi tu o pewną autonomię pod tym względem.
Bardzo ważnym dla socjologów pojęciem jest pojęcie grupy społecznej. Z początku pod tym pojęciem rozumiano różne i nieporównywalne całości społeczne, natomiast od jakiegoś czasu (od czasu socjologii XX-wiecznej) rozumiemy pod tym pojęciem zbiorowość społeczną, która ma pewną wewnętrzną organizację i której członkowie pozostają w interakcji społecznej. Na tę ostatnią cechę, konieczność pozostawiania w interakcjach społecznych, zwrócił uwagę Robert Merton, jeden z funkcjonalistów. Zwrócił uwagę na to pozostawanie w interakcjach jako pewną cechę, która jego zdaniem pozwala odróżniać grupę społeczną od kategorii społecznej. Kategoria społeczna to zbiór ludzi, który charakteryzuje się pewną ważną społecznie cechą i w ich świadomości ta cecha faktycznie funkcjonuje, ale oni nie muszą wchodzić ze sobą w interakcje. Przynajmniej to się nie musi zdarzać do pewnego momentu. Może zaistnieć taka potrzeba, konieczność, konflikt i wtedy jakby to się stanie. Ludzie tworzący jedną kategorię zawodową mają na ogół pojęcie o tym, że tak jest, ale w interakcje wchodzą ze sobą wszyscy, kiedy członkowie tej kategorii mają za zadanie obronę interesów tej grupy zawodowej. Według Mertona jest to coś takiego, co znajduje się w stanie gotowości, by stać się grupą społeczną o ile zaistnieje taka sposobność.
Nieco inaczej grupę społeczną definiuje Jan Szczepański. Grupą społeczną jest pewna ilość osób (co najmniej 3, kwestia dyskusyjna, bo socjologowie przyjmują, że minimum 2). Uważał, że układ w parze jest na tyle prosty, że jest on ewidentny. Osoby te są powiązane systemem stosunków uregulowanych przez instytucje, posiadają pewne wartości i są oddzielone od pewnych zbiorowości wyraźną zasadą odrębności. Powiązanie to oznacza, że w grupie nie można się dowolnie zachowywać, niezależnie od tego, czy mówimy o grupie formalnej lub nieformalnej. Zawsze grupy wypracowują sobie formy zachowań i jej członkowie oczekują, że będziemy się zgodnie z tymi wzorami zachowywać. Stosunki między tymi ludźmi reguluje również prawo. Gdyby wspólnych wartości nie było, to nie byłaby zdolna do tego, po co powstaje. Przecież każda grupa powstaje po to, by realizowała jakieś cele. Gdyby były podzielane konkurencyjne wartości, to ten wspólny cel nie byłby ustalony. Oddzielenie zasadą odrębności należy rozumieć szeroko. Należy zacząć od elementu świadomości przynależności do grupy. Nie można być członkiem grupy, nie wiedząc o tym. Nie musimy mieć świadomości przynależności do pewnej zbiorowości, bo niektóre cechy noszone przez nas nie są w danym okresie życia aktualnie ważne, ale mogą one być przez kogoś zauważane. Zasada odrębności polega również na tym, że ludzie często demonstrują przynależność do grupy, co ich nobilituje. Cieszą nas przynależności do grup dających nam przyjemność do przyznania się, że do niej należymy. Odrębność bywa również fizyczna, ponieważ każdy potrzebuje przestrzeni do działania.
Typy grup.
Jest wiele typologii.
Jednej z ważnych typologii dokonał Ferdynand Tönnies. Użył on kryterium woli jednostki organicznej lub racjonalnej. Wyróżnił:
wspólnotę - ta grupa, w której przewagę ma wola organiczna; przykładem jest rodzina
społeczeństwo - jest tu przewaga woli racjonalnej; inna nazwa to zrzeszenie.
Charles Cooley użył kryterium, które należy potraktować opisowo. Chodziło mu o wyodrębnienie grup, które są historycznie i biograficznie pierwsze. Uważał, że są one bardzo ważne dla człowieka jako istoty społecznej. Wyróżnił:
grupy pierwotne (primary) - zwane pierwszymi, umownymi; bardzo dobrym przykładem jest rodzina; socjologowie bazując na tym podziale proponują, abyśmy uważali za nie te grupy, w których styczności między nami mają charakter osobowy, bezpośredni, gdzie kontaktujemy się twarzą w twarz
grupy wtórne (secondary) - byłyby to te, w których stosunki społeczne mają charakter rzeczowy i przedmiotowy; mogą te stosunki wynikać z pełnionych ról społecznych
Trzecim kryterium może być złożoność struktury [UWAGA WAŻNE NA EGZAMIN]. Wyróżnia się:
grupy małe - malutkie zbiorowości, ale na tyle małe, że styczności i stosunki społeczne są bezpośrednie; jest możliwość kontaktowania się z każdym; są to grupy niesamoistne; funkcjonują w polu działań grup dużych; zaspokajają potrzeby specyficzne, przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa, oddźwięk emocjonalny
grupy duże - są to wielkie, średnie zbiorowości; w nich stosunki społeczne są pośrednie, uprzedmiotowione; składają się z mniejszych całości społecznych
Czwartym kryterium jest typ organizacji, jaki cechuje daną grupę. Określa genezę grupy, zasady rekrutacji. Wyróżnia się:
grupy formalne - są powoływane przez szersze grupy społeczne; ich działania są regulowane przepisami prawa; mają status formalno-prawny; są zarejestrowane; stosunki są zinstytucjonalizowane; np. studenci-wykładowcy
grupy nieformalne - powstają samorzutnie; po jakimś czasie mogą się formalizować; ich działania nie są oparte na literze prawa; panują stosunki przyjacielskie, koleżeńskie
Jako osobną kategorię zbiorowości należy wyodrębnić kręgi społeczne. Są to zespoły osób często o zmiennym składzie, ale stale utrzymującymi styczności osobiste. Nie ma tu zasady odrębności, są płynne granice. Krąg społeczny ma rdzeń, zaś otoczenie bywa zmienne.
Wyróżnia się również grupy przynależności i grupy odniesienia. Grupy przynależności to te grupy, do których należymy. Grupy odniesienia to te grupy, na tle których jednostka siebie postrzega. Są ich dwa rodzaje:
grupy odniesienia porównawczego - grupy, na tle których my siebie widzimy i przez porównanie siebie z nimi dowiadujemy się czegoś o sobie, lepiej siebie poznajemy; w odpowiednim kontekście widzimy swoje cechy; w związku z takim porównaniem ustalamy nasze postępowanie
grupy odniesienia normatywnego - z tych grup jednostka czerpie dla siebie wartości, normy, wzory zachowań
Grupą odniesienia może być również sam człowiek, mający określony autorytet moralny, np. Matka Teresa z Kalkuty.
Socjologia wykład 09 20 grudnia 2010
Instytucje społeczne
Zdajemy sobie sprawę z tego, że podstawą trwałości życia społecznego jest funkcjonowanie norm, które obowiązują jako reguły postępowania wszystkich członków danej zbiorowości. Nie każda forma życia zbiorowego cechuje się tak samo silną wspólnotą norm. Można zatem mówić o tym, że w danym społeczeństwie, w danej zbiorowości funkcjonują różne systemy normatywne. Normy są ściśle związane z wartościami wyznawanymi w danej zbiorowości. Może w niej określać pewne normy (przeprowadzać regulacje) pod warunkiem, że odwołujemy się do pewnych wartości, najlepiej podzielanych przez większość. Im mniejsza zbiorowość, tym większa szansa na osiągnięcie tego celu, heterogeniczność zbiorowości. Pewne wartości mają charakter uniwersalny i są podzielane powszechnie. Mogą być wyprowadzane z pewnych źródeł, ale pozostają tymi samymi wartościami, np. dobro, sprawiedliwość. Mogą być przestrzegane jako wartości demokratyczne, religijne. Wszystkie małe społeczności, określane kulturami pierwotnymi, nie dysponują kodeksami, lecz przestrzegają tego, co ustalili między sobą na mocy pewnych podzielanych wartości.
Jeśli mowa o instytucjach, to należy stwierdzić, że funkcjonowanie instytucji społecznych przejawia się w potrzebie normowania życia społecznego, regulowania naszych zachowań. Wiele jest w socjologii, ale i w antropologii kulturowej, definicji tego pojęcia. Prostym określeniem jest taka definicja zawierająca się w jednym zdaniu, że instytucja społeczna to każdy utrwalony zwyczaj. Można tak pojmować instytucję, ponieważ utrwalają grupy lub społeczności tylko te zwyczaje, które dotyczą rzeczy ważnych dla nich z punktu widzenia jej trwania, zintegrowania, dalszego istnienia. Instytucjonalizacja życia społecznego polega na tym, że się zachowuje wypracowane jakieś reguły zbudowane na ważnych z punktu widzenia funkcjonowania zbiorowości zwyczajach. One wtedy stają się obyczajami. Z punktu widzenia socjologicznego obyczaj jest kontrolowany przez grupę.
Jest definicja normatywna instytucji społecznych. Stanowi ona, że instytucja jest to zespół ustalonych działań oraz idei, które jednostki zastają jako coś gotowego i narzucającego się im mniej lub bardziej i nieodparcie. Definicja ta zwraca uwagę na normowanie naszych działań.
Inna definicja stanowi, że instytucja jest ustalonym, czyli społecznie uznanym, systemem norm, czy wzorów postępowania, odnoszących się do jakiegoś aspektu życia społecznego.
Bronisław Malinowski, antropolog kulturowy, należy do funkcjonalistów. Zdefiniował instytucję jako grupę ludzi zjednoczonych dla dokonania prostych czy złożonych czynności i posiadającą zawsze zasoby materialne i wyposażenie techniczne, zorganizowaną zgodnie z określonym przepisem prawnym lub zwyczajowym, ujętą jako mit, legenda oraz ćwiczoną i przygotowywaną do spełniania stojących przed nią zadań. Pojawia się w tej definicja kilka elementów składowych instytucji: grupa ludzi, wyposażenie, zasada organizująca owe instytucje, obowiązek podejmowania działań.
Wychodząc od tej definicji, Jan Szczepański zwraca uwagę na to, że termin `instytucja' funkcjonuje w naszym języku i społeczeństwie właśnie w kilku podstawowych znaczeniach. Są 4 sposoby pojmowania instytucji społecznej według socjologii:
grupy osób powołanych do załatwiania spraw doniosłych dla życia całej zbiorowości, np. Senat UŁ, skład sędziowski na rozprawie sądowej
formy organizacyjne zespołu czynności wykonywanych przez niektórych członków grupy w imieniu całości, np. chodzi tu o uprawnienia i formy organizacyjne osoby mogą funkcjonować podejmując czynności ważne dla życia całej zbiorowości
zespoły urządzeń materialnych i środków działania, które pozwalają jej członkom na wykonywanie funkcji dla danej zbiorowości
pojedyncze role społeczne szczególnie doniosłe dla życia danej zbiorowości, np. rektor UŁ, Prezydent RP
Tak naprawdę socjolog musi te wszystkie cechy razem ze sobą połączyć.
Funkcje instytucji społecznych
Każda instytucja społeczna pełni 4 podstawowe funkcje:
regulacja zachowań - każda instytucja ma opracowane wymogi, które chcą z jej działań skorzystać; zachowania są regulowane z punktu widzenia działań, jakie podejmuje i nie ma możliwości skorzystania z jej usług, jeżeli nie zachowujemy się tak, jak jest przyjęte; jako, że życie społeczne jest zinstytucjonalizowane (wszelkie nasze potrzeby są zaspokajane w ramach instytucji), pokazuje, iż margines swobody w postępowaniu jest niewielki
zaspokajanie potrzeb - instytucje powstawały w celu zorganizowania zaspokajania pewnych potrzeb zbiorowości żeby nie było tak, że każdy indywidualnie we własnym zakresie je zaspokaja; jak pojawiały się potrzeby, to pojawiała się inspiracja do zinstytucjonalizowania zachowań, by zaspokoić daną potrzebę
zapewniają ciągłość życia społecznego - zorganizowanie i określenie ról w instytucjach pozwala na to, że bez względu na zmianę składu osobowego w instytucjach, ona trwa
integrują ludzkie dążenia - polega na tym, że instytucje organizują pewne dziedziny dążeń i są wypracowywane pewne wzory dążeń do zaspokajania pewnych potrzeb
Jeśli chodzi o typologie instytucje można wymienić:
formalne - funkcje regulowane przepisami prawa
nieformalne - regulowanie obyczajem
Można również dokonywać typologii instytucji według merytorycznego zakresu działania, funkcji potrzeby jaką zaspokajają, np. ekonomiczne, socjalne, ceremonialne, religijne, polityczne.
Mechanizmy kontroli społecznej
Zwłaszcza tam, gdzie nieformalne instytucje organizują życie społeczne, tam dokonuje się kontroli płynącej od wewnątrz, ale w przypadku instytucji sformalizowanych ten mechanizm kontroli może działać, lecz jest i drugi. Są więc dwa mechanizmy kontroli społecznej:
psychospołeczny - polega na internalizacji norm i wartości, a więc jednostka ma uważać za swój moralny przymus posłuszeństwo wobec norm
materialno-społeczny - przymus ma charakter zewnętrzny i jest stosowany przez instytucję.
Pojęcie sankcji.
Zarówno w przypadku nieposzanowania norm prawnych, jak i wyłamywania się spod regulacji obyczaju panującego w danej społeczności, grupa musi dysponować jakimiś sankcjami. W socjologii sankcje to reakcje grupy na zachowania się członków w sytuacjach społecznie ważnych. Po takim sformułowaniu reakcje mogą być:
pozytywne - nagrody
negatywne - kary
Zarówno sankcje pozytywne, jak i negatywne, mogą mieć charakter formalny i nieformalny. W dodatku uważa się, że sankcje nieformalne mogą być bardziej skuteczne od formalnych zwłaszcza, jeżeli instytucje formalne nie cieszą się autorytetem zbiorowości, co się zdarza. Ze względu na treść i charakter sankcji, wyróżniamy:
sankcje prawne - system kar i nagród przewidzianych przez przepisy prawa
sankcje etyczne - kwalifikowanie zachowania jako moralne lub niemoralne
sankcje satyryczne - np. lekceważenie człowieka, wyszydzenie
sankcje religijne - kary i nagrody przewidziane przez system dogmatów i wierzeń
Te wszystkie sankcje mogą się uzupełniać. Działając łącznie, mają więcej szans na osiągnięcie wyższego stopnia konformizmu jednostek. Jeżeli między sankcjami występują rozbieżności, np. przepisy prawa domagają się od członków zbiorowości zachowań potępianych przez moralność albo pewne normy moralne części społeczeństwa są narzucane innym członkom społeczności, to skuteczność tych sankcji ulega znaczącemu pomniejszeniu. Stanowi to problem.
Jan Szczepański napisał, że prawo na ogół nie może się przeciwstawiać fanatyzmowi moralnemu, religijnemu, czy ideologicznemu. System sankcji formalnych i nieformalnych, jeżeli ma być skuteczny, musi opierać na zharmonizowanym systemie wartości i kryteriów ocen. Prawnie zabronić podzielania wartości, które są w danej zbiorowości cenne, nie może się udać.
W nowoczesnych społeczeństwach możemy mówić o stosowaniu sankcji:
nieformalnych negatywnych i formalnych negatywnych
nieformalnych pozytywnych i formalnych pozytywnych
Anomia społeczna
Emil Durkheim jest autorem koncepcji, która mówi o sytuacji dotyczącej społeczeństwa, które nie jest w stanie równowagi. Przestaje ono być systemem zharmonizowanym. Najogólniej mówiąc, nie zawsze stan równowagi jest właściwy danej zbiorowości i nie zawsze jednostki znajdują moralne oparcie w grupie. W takiej sytuacji, kiedy jednostka przestaje być zdolna do normalnego funkcjonowania, a społeczeństwo do sprawowania nad ową jednostką moralnej opieki i kontroli, społeczeństwo staje na progu rozkładu. Ten stan Durkheim nazywa anomią.
Społeczeństwo funkcjonuje bez zarzutu, kiedy cele, które są kulturowo akceptowane może jednostka podejmować ich realizację, mając dostęp do legalnych środków działania.
Procesy społeczne
Procesem społecznym nazywamy serię zjawisk, zdarzeń, faktów dotyczących osobowości, grup społecznych, zbiorowości, powiązanych ze sobą różnego rodzaju zależnościami przyczynowymi lub strukturalno-funkcjonalnymi, powodującymi określone skutki i przeobrażenia społeczne. Jest to definicja według Jana Szczepańskiego.
Leopold von Wiese uważa, że procesy społeczne można podzielić na:
procesy zbliżające ludzi do siebie (asocjatywne) - np. przystosowanie, zbliżanie, zrównanie, zjednoczenie
procesy oddalające ludzi od siebie - współzawodnictwo, opozycja, konflikt, walka
Georg Simmel zaprotestował przeciwko takiej klasyfikacji. Uważał on, że opozycja i walka zbliżają ludzi do siebie. Do prowadzenia walki jest potrzebna lepsza znajomość przeciwnika niż znajomość przyjaciela dla utrzymania przyjaźni. Mówi o pewnych zjawiskach natury psychospołecznej. Żeby być skutecznym jako opozycjonista, adwersarz, musimy poznać przeciwnika, by móc sobie z nim poradzić. Poznając ją, właściwie zbliżasz się do tej osoby. Przestajesz być reprezentantem barykady.
Proces społeczny jest w socjologii stosowany w wąskim i szerokim znaczeniu. W znaczeniu wąskim to czysto społeczne procesy dotyczące grup, osobowości, zbiorowości, np. proces przystosowania osobowości do nowych warunków społecznych. W rozumieniu szerokim, procesami społecznymi nazywamy różne serie zjawisk, które mają aspekty ekonomiczne, estetyczne, religijne, np. procesy urbanizacyjne.
W życiu społecznym da się wyodrębnić wiele typologii procesów społecznych.
Typologia ze względu na układ, w jakim przebiegają:
procesy intrapersonalne - zachodzą w osobowości człowieka
zachodzące pomiędzy jednostkami
zachodzące pomiędzy jednostką a grupą
zachodzące pomiędzy grupami
zachodzące w grupie
Socjologia wykład 10 03 stycznia 2011
Jeżeli mówi się o typologiach procesów, to można się zastanawiać po co nam aż ich tyle. Służą one nam do porządkowania przedmiotu badań. W przypadku socjologii pozwalają porządkować sytuację społeczną oraz wyodrębnienie pewnych zbiorów, czy też podzbiory. Pomaga to badaczowi, ponieważ akcentując pewną cechę, może się na czymś konkretnym skoncentrować.
Procesy społeczne możemy także porządkować, biorąc pod uwagę dążenia jednostek i grup. Wyróżniamy:
procesy przystosowania - zachodzą kiedy jednostka albo grupa znajdują się w nowej dla siebie sytuacji społecznej; dotychczas obowiązujące i znane jednostce czy grupie wzory zachowań, reguły postępowania już nie obowiązują albo nie mamy pewności co do tego, czy obowiązują
proces współpracy - polega na uzgadnianiu działań, podziału zadań, rozpracowywaniu dotyczącym realizacji wspólnego celu; cele mogą być bardzo różne, np. polityczne, ekonomiczne
proces współzawodnictwa - proces polegający na realizacji przede wszystkim naszych interesów
procesy konfliktowe - jednostka eliminuje konkurencję w procesie realizacji swoich własnych celów.
Następna typologia dotyczy zmian w organizacji społecznej zbiorowości. Z tego punktu widzenia procesy możemy podzielić na:
procesy rozwoju i postępu - takie, które da się ocenić pozytywnie
procesy dekadencji - są to procesy upadku systemu wartości różnego rodzaju, niosą z sobą brak realizacji norm obowiązujących w danej społeczności; ocieramy się tutaj o zjawisko dewiacji społecznych
procesy reorganizacji społecznej - polegają na nowym układaniu struktury, wprowadzaniu zmian, reintegracji norm i elementów nowych w spójną całość, zachodzą w różnej skali
procesy dezorganizacji - może być powiązana z procesami dekadencji; mogą zachodzić w wielu skalach życia społecznego, ale zawsze oznaczają one pojawienie się zjawisk, które są odchyleniem od obowiązujących norm społecznych i zakłócają to, co jest stosowane w praktyce społecznej
Kolejna typologia, na jaką warto zwrócić uwagę, to typologia ze względu na oddźwięk w stosunkach między ludźmi wprowadzane przez procesy. Wyróżnia się:
procesy związane z przebudową świadomości społecznej
procesy sekularyzacji, laicyzacji
procesy zmieniające naukę, technikę, społeczności terytorialne (urbanizacja, ruralizacja)
procesy zmieniające miejsce jednostki lub grupy w przestrzeni (procesy ruchliwości)
Socjologowie proponują analizę procesów urbanizacji na kilku płaszczyznach. Profesor Ziółkowski wyróżniał 4 płaszczyzny urbanizacji:
demograficzna - urbanizacja jest traktowana jako koncentracja ludności w miastach i jest definiowana na tej płaszczyźnie jako wzrost odsetka ludności miast na danym obszarze;
przestrzenna - polega na tym, że coraz większe przestrzenie geograficzne są kształtowane na moduły miejskie; towarzyszyć jej musi rozbudowa sieci dróg, powstawanie określonego typu zabudowań o pewnej skali
ekonomiczna - jest to stały wzrost liczny ludności pracującej w zawodach pozarolniczych
społeczna - przyswajanie przez ludność miejskiego stylu życia; związane z kulturą masową
Marcin Czerwiński podsumował swoją refleksję na temat strat, jakie powstają w procesie urbanizacji. Jest ich 4:
życie w miastach odsuwa ludzi nas od natury, rozumianej jako stan emocjonalny, dobrostan związany z zachowaniem poczucia piękna, potrzebny dla duchowości człowieka
zaczęliśmy żyć sztucznym rytmem - nasz kalendarz jest tak naprawdę techniczny
więzi społeczne mieszkańców miasta są inne zasadniczo od tych, które łączyły nas, kiedy żyliśmy w mniejszych społecznościach - są inne niż mieszkańców wsi, nie są wyraziste, humanistyczne, są uprzedmiotowione
wieś o wiele bardziej niż miasto zachowuje pewien typ obyczajowości, który jest uważany za coś cennego, wartościowego.
Proces ruchliwości społecznej
Może dotyczyć całego społeczeństwa globalnego lub mieć miejsce ze względu na zmiany w strukturze. Socjologowie wyróżniają 2 takie ruchliwości:
poziomą (horyzontalną) - polega na przemieszczaniu się jednostek lub grup społecznych w przestrzeni społecznej, ale bez zmiany pozycji społecznej, np. dojazdy do pracy
pionową (wertykalną) - ma miejsce wtedy, kiedy jednostka lub grupa społeczna przesuwa się z pozycji społecznej niższej na wyższą, czyli może awansować, lub z pozycji wyższej na niższą (degradacja ma wówczas miejsce).
Możliwość ruchu zależy od typu społeczeństwa, w jakim człowiek żyje.
Ciekawym zjawiskiem jest ruchliwość międzypokoleniowa. Polega na tym, że porównuje się pozycje rodziców i dzieci w danym (tym samym) okresie życia.
Dezorganizacją nazywamy rozkład systemu i więzi społecznych, które przedtem zapewniały spójność w funkcjonowaniu danej społeczności. Jeżeli taka względnie spójna i zintegrowana zaczyna pękać oraz wchodzą to dewiacja i chaos, to zaczynamy funkcjonować w systemie dość niezdrowym. Zaczynają się potem szerzyć patologie społeczne, czyli zjawiska oceniane jako złe, szkodliwe dla społeczeństwa.
Socjologia wykład 11 10 stycznia 2011
Społeczne nierówności
Bardzo często ludziom zdarza się mylić nierówności z różnicami. Różnice występują między jednostkami, grupami, kategoriami społecznymi i o ile różnice indywidualne, a właściwie nierówności będące wynikiem różnic indywidualnych nie interesują socjologów, o tyle nierówności społeczne związane z przynależnością do grup, stanowi przedmiot socjologii. Nierówności społeczne to nierówności pod względem cech społecznych. Najważniejsze z nich to:
charakter grup, do których należymy
charakter pozycji, jaką zajmuje jednostka w grupie.
Nierówności społeczne dotyczą sytuacji, w których ludzie są sobie nierówni nie z powodu różnic dotyczących, np. cech somatycznych (wzrost) czy też pod względem cech psychicznych. Nierówności społeczne dotyczą sytuacji, kiedy ludzie są nierówni z powodu ich przynależności do różnych grup i zajmowania różnych pozycji. Są to więc te nierówności, które są związane z tym, że należymy do jakiejś klasy społecznej, pewnej rasy, narodowości, kategorii płci. Powoduje to niejednakowy dostęp do dóbr społecznie cenionych, a nawet pożądanych. Można mówić też i tak, że te nierówności społeczne oznaczają nierówność szans życiowych, ponieważ dostęp do dóbr wpływa na te szanse życiowe człowieka. Należy uświadomić sobie jakie są dobra cenione społeczne. Są to np.:
zdrowie
rodzina
dochody, dobra materialne
praca
władza
szacunek, prestiż społeczny.
Tym samym zaczynamy mówić o pojęciu stratyfikacji społecznej, które służy do opisu grupowych lub pozycyjnych różnic w dostępie do cenionych społecznie dóbr. Ten ogólny termin służy do opisu społeczeństwa, które nierówno rozdziela dochody, władzę, prestiż i inne wartościowe dobra, opisu systemu, w którym funkcjonują grupy o odmiennych szansach życiowych. Z grubsza rzecz biorąc, można mówić o różnego typu systemach stratyfikacyjnych. Wyróżnia się:
system kastowy - charakteryzuje się tym, że człowiek rodząc się w określonej kaście społecznej, przynosi sobie na świat jedynie dostępne sobie szanse życiowe, nie może niczego zmienić; jest skazany na to, że w ramach możliwości życiowych nadanych danej kaście, będzie musiał żyć tak a nie inaczej; nie ma możliwości przejścia z jednej kasty do drugiej (nie ma ruchliwości pionowej); istnieją absolutne bariery nie dopuszczające do pewnego zakresu edukacji; jeżeli ta ścieżka jest zamknięta, to zostaje tylko awans przez małżeństwo; istnieje w Indiach;
system klasowy - jest to system otwarty; to takie społeczeństwo, w którym jednostka może poprawić swoją pozycję społeczną poprzez awans do innej klasy czy też warstwy; pozycję wyjściową daje nam pozycja nadana nam przez rodziny, w jakich się urodziliśmy; jedną ze ścieżek awansu jest edukacja
Stratyfikacja społeczna to cecha, która zawsze istniała.
Koncepcja stratyfikacji Karola Marksa
Karol Marks przedstawił jako jeden z pierwszych koncepcję stratyfikacji i teorię stratyfikacji. Z punktu widzenia współczesności wydaje się ona nazbyt prosta. Marks wskazał różnice między klasami społecznymi, jakimi była ekonomia, odmienność położenia. Ci ludzie, ta klasa społeczna, duża grupa ludzi, którzy mają na własność środki produkcji równocześnie mogą kontrolować władzę w sensie politycznym. Oni rządzą, przejmują tę władzę, kontrolują symbole kulturowe, produkują ideologię, która ma przekonywać o tym, że tak jak jest, to jest właściwie, jak powinno być. Narzucają styl pracy, styl życia generalnie. Drugiej grupie, klasie robotników, narzucają inny styl życia ze względu na zasadnicze różnice. Zdaniem Marksa, we wszystkich społeczeństwach, które opierały się na takim antagonizmie ekonomicznym i społecznym, istnieje napięcie między tymi wielkimi grupami, co w pewnym momencie przybiera formę konfliktu społecznego. Jeśli dojdzie do wybuchu konfliktu społecznego, dochodzi do rewolucji proletariackiej, co doprowadziło do powstania formacji opartej o społeczną własność środków produkcji, bezklasową w sensie marksowskim i niesprzeczną wewnętrznie, nie mającej zarzewia konfliktu na płaszczyźnie ekonomicznej. To jednak nie do końca okazało się prawdą.
Max Weber również zaproponował konfliktową teorię stratyfikacji, mimo krytyki wobec Marksa. Weber widział zjawisko stratyfikacji wielowymiarowo, czyli widział istnienie różnych porządków stratyfikacyjnych. Dopiero nałożenie tego wszystkiego na siebie pokazywało jak to naprawdę wygląda oraz miejsce grup społecznych, będące wypadkową różnych wymiarów stratyfikacji. Proponował wyróżnić 3 wymiary stratyfikacyjne:
klasy - są tworzone przez zróżnicowany popyt ludzi na pracę, dobra konsumpcyjne, poziom materialnego dobrobytu; jest związany z czynnikiem ekonomicznym
stany - to grupy statusu społecznego, czyli są to różne kategorie społeczne i więzi pomiędzy tymi kategoriami, które łączą symbole kulturowe, kultura w ogóle; całości złożone z pewnych grup i kategorii bliskich sobie kulturowo, między którymi istnieje więź społeczna
partie polityczne - stanowią zaakcentowania tego, że jest różny dostęp do sprawowania władzy i wobec tego istnieją podziały na tych co rządzą, mających wpływ na rządzących, będących w opozycji wobec tego co się dzieje.
Pomiędzy tymi 3 strukturami mogą zachodzić różne zależności, istnieć dysproporcje w dostępie do dóbr, nikłe szanse na awans. Jeżeli jest tak, że wystąpią te wszystkie czynniki, to rewolucja wydaje się pewna. Weber jednak dodaje, że musi się pojawić charyzmatyczny przywódca, co jest niezbędne. Ma on głosić tę ideologię rewolucyjną, mobilizować ludzi niezadowolonych do podążania drogą konfliktu i zażądać w ich imieniu redystrybucji władzy, prestiżu, własności.
Stratyfikacja jest generalnie konfliktogenna.
Koncepcja Kingsleya Davisa i W. Moore'a
Jest nazywana funkcjonalną koncepcją stratyfikacji społecznej. Wyszli oni z założenia, że stratyfikacja jest czymś powszechnie obecnym w społeczeństwach i jednocześnie koniecznym. Nie myśleli o startyfikacji o czymś co jest konfliktogenne, lecz o czymś co integruje społeczeństwo. Davis i Moore uważali, że nierówności społeczne są związane z istniejącymi w społeczeństwie najważniejszymi, funkcjonalnymi potrzebami i wymaganiami. My po prostu potrzebujemy i jako społeczeństwo mamy różnorakie potrzeby, które wymagają zaspokojenia, abyśmy mogli być zorganizowani i funkcjonować bez większych zakłóceń. Musimy dysponować systemem motywacyjnym, którzy skłoni jednostki do zajmowania najprzeróżniejszych pozycji społecznych. Uważali, że pewne społeczne pozycje i związane z nimi role społeczne są ważniejsze niż inne i wobec tego trzeba szczególnie motywować ludzi do zajmowania tych pozycji. Trzeba umieć czymś zachęcić aby podjęli wysiłek dla wykonania czynności związanych z daną pozycją. Ważniejszymi pozycjami społecznymi są te, które są trudne do zastąpienia, a więc wymagające określonych, czasem szeroko rozumianych kwalifikacji. Te kwalifikacje mogą być unikalne. Drugim kryterium jest odpowiedzialność, a więc zakres sprawowanej władzy, jaki wiąże się z daną rolą i pozycją. Ważniejsza jest jednak ta odpowiedzialność, z którą łączy się szerszy zakres władzy.
Istnieje również stratyfikacja etniczna. Oznacza, że ludzie o określonym pochodzeniu narodowościowym znacznie częściej należą do określonych klas społecznych. Większość etnicznych subpopulacji znajduje się w klasach niższych. Nic dziwnego, że konflikty klasowe mogą być wzmacniane przez antagonizmy etniczne pomiędzy tymi, którzy posiadają a tymi, którzy pragną wejść w posiadanie pożądanych dóbr. Etniczne różnice między nami mogą być podstawą naszego samozadowolenia, a nawet lęku, niepokoju.
Terminem, który w kontekstach startyfikacyjnych jest stosowany, to termin rasa. Określa się nim różnice biologiczne. Rasa jest też powiązana z pochodzeniem etnicznym, powiązaniem cech zewnętrznych z kulturą.
W społeczeństwie funkcjonują pewne stereotypy. Jest to bardzo uproszczona wersja obrazu kategorii pewnych grup lub zjawisk. Jest to popularne, bo wydaje się to bardzo dostępną wiedzą na temat tego, kim są ci inni. Stereotypy pełnią określone funkcje społeczne. Nie powstają one z powodu potrzeb radosnej twórczości ludzi, lecz dla określonych celów. Stereotypy są pozytywne lub negatywne, ale zawsze są wartościujące. Mają zwykle znaczenie instrumentalne. Negatywne stereotypy dotyczą innych i tym samym one nas dowartościowują. Mają zasygnalizować, że inni są gorsi, zatem są zbędni i odpadają w konkurencji z nami.
Socjologia wykład 12 17 stycznia 2011
Ruchy społeczne
Pojęcie ruchu społecznego dotyczy pewnego szczególnego typu zachowań zbiorowych, konfliktu społecznego. Tak jak różnego typu są konflikty społeczne, tak różnej mocy są ruchy społeczne. Pojęcie to może oznaczać bardzo różne formy organizacji działań zbiorowych, ale dla niektórych teoretyków oznacza tylko takie zorganizowane działanie zbiorowe, które ma na celu wprowadzenie zasadniczej zmiany, która ma polegać na właściwie zmienia kulturowego modelu społeczeństwa.
Samo pojęcie ruch społeczny bywa używane zamiennie z wieloma pojęciami, np. protest społeczny, rewolucja społeczna, zachowania zbiorowe.
Piotr Gliński dokonał pewnej analizy i wywnioskował, że w różnych teoriach ruchów społecznych i wobec tego w różnych próbach definiowania tego zjawiska można wskazać cechy, które się powtarzają. Można wskazać na przynajmniej 2 takie cechy:
ruch społeczny polega na interakcji jednostek - nie będzie ruchem społecznym zbiegowisko, mimo że jest to rodzaj zachowania zbiorowego; przez jakiś czas ma ono taki charakter, jest to agregat indywiduów, których coś zatrzymało w pewnym momencie; interakcje mają charakter wspólnotowy (ludzie dążą do wypracowania porozumienia), bezpośredni
ruch społeczny ma zawsze aktywny stosunek do zmiany społecznej - aktorzy ruchu albo projektują wprowadzenie zmiany, albo też oponują w sposób zorganizowany wobec tych, którzy proponują zmiany
Prawdziwy ruch społeczny będzie zawsze miał swój antyruch.
Ruch społeczny ma zazwyczaj jeden cel, chociaż przeważnie jest tak, że w jednym ruchu istnieje kilka nurtów wewnętrznych.
Ruchy społeczne historycznie zmieniały swój charakter. Od połowy XX wieku mamy do czynienia z ruchami społecznymi, które są zasadniczo nowe, jeśli chodzi o ich cechy.
Teoretyczne podejścia do ruchów społecznych można połączyć w takie grupy, czy typy, którym nadaje się zwykle miano szkoły teoretycznej. Niejedna taka typologia szkół jest dostępna.
Donatella de la Porta i Mario Diani zaproponowali jedną z typologii ruchów społecznych w książce „Ruchy społeczne - wprowadzenie”. Jest to próba prezentacji różnych teorii ruchów społecznych. Wykorzystali jedną z koncepcji pochodzącej ze szkoły teorii mobilizacji zasobów, by pokazać, że takie zorganizowane zbiorowe działanie musiało dysponować zasobem, określanym jako strukturę politycznych możliwości. Bez tych możliwości taki ruch ma małą szansę powodzenia.
Autorzy tej książki proponują inny podział niż Piotr Gliński. Generalnie w sposobach teoretycznego ujmowania ruchów społecznych, ma odziwerciedlenie to, jakie zmiany w świecie w danej epoce zachodziły. Kiedy jest mowa o masowych ruchach społecznych XIX/XX, to były rewolucje, których przyczyną był konflikt polityczny lub ekonomiczny. Dzięki temu powstała teoria zachowań zbiorowych. Według niej ruchy były traktowane właściwie jak siły destrukcyjne. W tym czasie historycznym socjologia patrzyła pod kątem funkcjonalizmu. Konfliktom w społeczeństwie przyznawano znaczenie, ale głównie postrzegano je jako niebezpieczne. W latach 50. XX wieku zaczęły powstawać zupełnie inne ruchy społeczne. To były ruchy, które podejmowały nowe konflikty społeczne już nie na płaszczyźnie ekonomicznej. Tamte miały charakter klasowy, gdyż różnice ekonomiczne to pokazywały. Nowe ruchy społeczne miały inny charakter, była płaszczyzna na ekonomiczna. Niezależnie od tego, do jakiej klasy człowiek należy, to walczy on tę wartość, która łączy go z innymi. Te ruchy zostały określone przez badaczy jako nowe ruchy społeczne.
Geneza poszczególnych podejść teoretycznych tkwi bezpośrednio w charakterze tych zjawisk, bo nie były one identyczne. Powstały stąd dwie szkoły:
teoria mobilizacji zasobów - powstała do analizy amerykańskich ruchów społecznych, które miały charakter bardziej zorganizowany i pragmatyczny; powstawały szybko, formalizowały swoje działania; bardzo dbali ich uczestnicy o działania racjonalne w takim sensie, że rozpatrywali cele jakie mają do zrealizowania myśląc od razu o niezbędnych zasobach do ich realizacji;
teoria nowych ruchów społecznych - związana z badaniem ruchów europejskich
teoria zachowań zbiorowych - pierwsza klasyczna; zaproponowano w niej postrzeganie ruchu społecznego w dwóch perspektywach - jednostkowej i makrostrukturalnych
W podejściu jednostkowym zaproponowano, żeby pojmować ruch społeczny jako zachowanie zbiorowe wyrażające reakcję jednostek będących ofiarami społecznej patologii. Proponowano, by ruch społeczny widzieć jako efekt zaburzeń społecznych, które znajdują swoje odzwierciedlenie w zachowaniach jednostek występujących masowo. Ma się ono toczyć na poziomie jednostkowym i obrazować stany emocjonalne negatywne ludzi. Chodzi o ich frustrację wynikającą z zagrożenia utraty tożsamości, braku poczucia bezpieczeństwa. Widziano efekt dyskomfortu psychospołecznego.
Drugim nurtem jest personalizm makrospołeczny, z którym wiąże się nazwisko Parsons. Ruch społeczny jest przejawem pewnego niepożądanego napięcia w systemie społecznym i jako taki powinien być bardzo szybko tłumiony. Zwrócono uwagę na pewne strukturalne uwarunkowania konfliktów. Modernizacja, uprzemysłowienie, urbanizacja to nie było samo dobre i nie wszyscy dostali po równo. Na ogół po zmianach ludzie spodziewają się poprawy. Z drugiej strony poszerzało się społeczeństwo mas, w którym człowiek ma złudzenie autonomii. Tymczasem jest on wyalienowany.
Teoria mobilizacji zasobów to USA lat 70. Na gruncie tej teorii zdefiniowano ruchy społeczne jako racjonalne, celowe i zorganizowane działanie. Zgodnie z taką koncepcją uznano, że należy badać czynniki mobilizacji zasobów. Analizowano koszty udziału w ruchu i zyski, ponieważ wychodzono z założenia, że do ruchów społecznych przystępują ludzie, którym się to opłaca. Próbowano oszacowywać szanse (porażka-sukces).
Europejskie ruchy były bardziej spontaniczne, kończyły się wcześniej niż zdążyły się sformalizować. Ich źródłem są przemiany współczesnego społeczeństwa. Zbiorowe działanie zyskały inny oddźwięk. Organizowano się po to, by móc wpływać na grupy rządzące. Ruchy społeczne były kwintesencją partycypacji społecznej. Zaczęły przekraczać granice polityki instytucjonalnej.
Ruchy społeczne są dowodem samowytwarzania się społeczeństwa. Ruch społeczny stanowi współczesnego aktora społecznego. Ruch społeczny musi mieć charakter defensywny i ofensywny.
Każdy ruch społeczny ma fazę początku, rozwoju i schyłku, po czym staje się elementem porządku społecznego.
Socjologia wykład 13 24 stycznia 2011
Dewiacje
Są 3 główne przyczyny występowania zjawiska sporów, napięć między konformistami i niekonformistami:
liczebny wzrost populacji - im większa liczebnie zbiorowość, tym większe prawdopodobieństwo występowania zróżnicowanych poglądów, postaw wraz z ich aspektami; tylko w zbiorowościach relatywnie niewielkich liczebnie możliwe jest porozumienie, które owocuje wypracowaniem pewnego wspólnego poglądu na różne kwestie;
zróżnicowanie pod względem cech społecznie ważnych - powoduje to tworzenie subkultur
różny dostęp do dóbr społecznie pożądanych - ci, którzy widzą ograniczenia jakie ich dopytają, trudno aby aprobowali taki porządek społeczny; ci, którym ten ład będzie się podobał, będą chcieli go utrzymać
Z powodu występowania tych 3 cech dewiacje mają stale miejsce.
Pod względem prawnym, jako dewiację rozumie się odstępstwo od prawa, wszelkie zachowania, które cechuje niezgodność z obowiązującymi normami prawnymi. Zachowanie to samo nie musi być zdefiniowane jako dewiacja w kontekście różnego prawa obowiązującego. Dla socjologów dewiacja w znaczeniu społecznym ma zakres pojęciowo szerszy. Rozumie się pod tym określeniem zachowania, które naruszają normy społeczne. Mieści zatem w sobie odstępstwo od prawa oraz norm nieformalnych, obyczajowych.
Uwarunkowania występowania dewiacji.
Dewiacje są uwarunkowane biologicznie, psychologicznie. XIX wiek przyniósł naukowe próby podejścia do tej sprawy. W końcu lat 70 XIX wieku lekarz więzienny Cezary Lombrozo przeprowadził pewne badania na więźniach. Analizował cechy fizyczne więźniów, wychodząc z założenia, że ludzie, którzy dokonują przestępstw to typy atawistyczne. Byli to ludzie o takich cechach jak niskie czoło, wysunięta szczęka, rozbudowana część twarzy, szerokie kości policzkowe, duże odstające uszy, gęste owłosienie na całym ciele. Zainspirowało to do przyjrzenia się bliżej pewnym charakterystykom tych ludzi.
W 1913 roku Charles Goring, brytyjski psychiatra odkrył, że cechy przypisane przestępcom Lombrozzo występują również u zwykłych ludzi. Stwierdził, że należy pogłębić analizę pod kątem różnic.
W połowie XX wieku Sheldon stwierdził, że typ ciała ma coś wspólnego z przestępczością. Może współwystępować wcześniej niż dany typ budowy anatomicznej. Stwierdził, że przestępcą zostaje ktoś, kto jest typem mezomorficznym, czyli muskularnym, atletycznym. Jest to przeciwieństwo typu ektomorficznego, czyli szczupłego, wysokiego, wątłego. Wyróżnia się również typ endomorficzny, czyli niski i gruby, ale nie atletyczny. Okazało się, że te analizy zostały jakoś wzmocnione przez kolejnych.
Małżeństwo Gleeków w 1950 roku stwierdzili, że typ ciała nie jest bezpośrednią przyczyną przestępczości. Typ mezomorficzny reprezentuje równocześnie specyficzny rodzaj osobowości. Taki człowiek - muskularny, atletyczny - jest równocześnie typem człowieka niewrażliwego na innych, bez empatii, skłonnego do frustracji, a równocześnie do reagowania agresją na frustrację. Ich zdaniem nie bezpośrednio sama budowa fizyczna, lecz współwystępujące z nią pewne cechy psychiczne mogą już być uznane za jakąś przyczynę zachowań dewiacyjnych. Związek między cechami fizycznymi a przestępczością jest pośredni, zaś między cechami osobowości a przestępczością - bezpośredni.
W końcu wywnioskowano, że może być XYY. Ten podwójny męski chromosom występuje częściej u przestępców płci męskiej niż w całej populacji mężczyzn.
Teorie mikropoziomowe próbują wskazać, że zachowania dewiacyjne są konsekwencją przebiegu pierwotnej socjalizacji. Pierwsza z tych koncepcji to teoria zróżnicowanych powiązań. Według niej, jednostki uczą się przestępczości w trakcie socjalizacji. Potocznie często się formułuje twierdzenie, że dziecko nie zostało wychowane. Przez interakcje ze znaczącymi innymi (osoby bardzo dla nas ważne), którzy rozwijają określone wartości, dzieci są wychowywane nie zawsze zgodnie z normami społecznymi i prawnymi obowiązującymi. Popełnianie przestępstw zależy do natury tego wpływu, ilości czasu, w którym te osoby podlegają wpływom ważnych innych. Przestępczość jest wynikiem subkultury dewiacyjnej w społeczeństwie i prowadzonej tam socjalizacji. Ważne jest to, czego się uczy człowieka, a nie to jak się uczy. To czego nas uczą zostaje w nas i staje się modelem stosowanym w życiu. Bardzo ważnym czynnikiem jest wiek socjalizowanych. Najbardziej brzemienny w skutki jest proces socjalizacji najmłodszego pokolenia. Młodzi ludzie są bardziej podatni na złe wpływy. Teorią tą posługiwano się w celu wyjaśnienia zjawiska przestępczości w niektórych dzielnicach miast. Przyjmowano taką wersję wydarzeń, że da się wskazać dewiacyjne struktury i produkują całe zło dla innych. Krytycy uważali, że to ujęcie nie daje możliwości odpowiedzi na pytanie dlaczego pewne działania uznaje się za dewiacyjne.
Teoria kontroli była reprezentowana przez Waltera Recklessa. Kazał przyjąć takie spojrzenie, że nie wolno generalizować, lecz raczej zastanowić się jak to jest możliwe, że np. w tych złych dzielnicach czy gniazdach przestępczości wyrastają ludzie uczciwi, praworządni, nie dopuszczający się nigdy zachowań dewiacyjnych. Zasadnicze znaczenie ma dobry obraz siebie, pozytywna samoocena. Jeżeli w środowisku patogennym ktoś będzie miał okazję i wykorzysta szansę, by nabrać szacunek do siebie samego, ta taka osoba znajdzie siłę, by odizolować się od tej subkultury przestępczej. Bardziej ogólnym punktem widzenia tej teorii jest to, że zachowania przestępcze wynikają z braku samokontroli i z drugiej strony braku odpowiedniej kontroli zewnętrznej. Jest tutaj akceptowana potrzeba konformizmu w przeciwieństwie do dewiacji.
Zwolennicy teorii kontroli sięgają do Emila Durkheima. Jego teoria zawierała twierdzenie, że integracja społeczna, silny więzy między ludźmi pozwalają na akceptację norm występujących w danej zbiorowości. Sama społeczność jest wtedy wartością dla ludzi. chcą stosować się do norm, bo chcą trwać jako społeczność. Można mówić o 4 charakterystykach mówiących nam o integracji danej społeczności:
przywiązanie - pozostawanie przez jednostkę w silnych związkach z konkretnymi jednostkami, osobami w danej zbiorowości; człowiek nie śmie zachować się dewiacyjnie; ludzie przywiązani do pewnych ludzi będą się liczyli z odczuciami tych ludzi, ich ocenami i będą się dane jednostki czuły odpowiedzialne z dane jednostki, by odbiór był pozytywny;
zaangażowanie - świadomość tego, co już zainwestowaliśmy jako osoby w daną zbiorowość; jeżeli to zaangażowanie jest znaczące i wymagało od nas nakładu różnego typu, to przestajemy albo w ogóle zaczynamy szukać tego, co przemawia za postawą konformistyczną
zaabsorbowanie - ma dotyczyć działań niedewiacyjnymi i ludźmi; ma wpływ na naszą stabilizację i postawę konformistyczną
wspólny system przekonań - jeśli podzielamy przekonania, to trzymamy się powstałego na jego podstawie systemu normatywnego.
Teoria kontroli nie jest użyteczna. Krytycy zwracają uwagę na to, że nie pozwala wyjaśnić takiego zjawiska jak przestępstwa „białych kołnierzyków”, czyli popełnianych przez urzędników państwowych. Nie odpowiada też na pytanie, dlaczego ludzie wybierają taką a nie inną formę dewiacji.
W teoriach makropoziomowych chodzi o te wyjaśnienia dewiacji, które koncentrują się na zjawiskach makrospołecznych, zachodzących w całej zbiorowości w danym państwie.
Pierwszą była koncepcja anomii, której autorem był Emil Durkheim.
Robert Merton wyróżnił 4 typy adaptacji dewiacyjnej (możliwych reakcji na anomię jako stan społeczeństwa, w którym żyjemy):
innowacje - polegają na tym, że dana osoba akceptuje standardowe cele kulturowe, które są aprobowane w danej zbiorowości, ale równocześnie nie zgadza się ze społecznie usankcjonowanymi środkami do osiągania tych celów;
rytualizm - dotyczy takiej sytuacji, kiedy osoby nie rozumiejące celów zachowują się tak, jak jest to akceptowane społecznie, poddają się obowiązującym normom, nie rozumiejąc ich;
wycofanie się - opisuje sytuację osoby, która porzuca zarówno kulturowo wyznaczone cele do osiągania i środki, które są akceptowane do ich realizacji;
bunt - osoba nie akceptuje kulturowo aprobowanych celów, ani środków; zastępuje się tamte cele innymi celami oraz te środki innymi środkami; staje się rewolucjonistą, bojownikiem.
Główną przyczyną napięć w strukturze społecznej jest kultura na tle wartości, których nie podzielamy.
Teoria naznaczania pochodzi z psychologii. Jej autorem jest Erik Erikson. Koncepcja ta traktuje dewiację jako niezdolność do skategoryzowania pewnych działań jako stosownych, bądź niestosownych. Żadne zachowanie nie jest automatycznie i wewnętrznie dewiacyjne. Dewiacja wymaga definicji i wobec tego różne społeczeństwa, a nawet różne grupy w ramach tego samego społeczeństwa, naznaczają jako dewiacyjne różne zachowania. Wszyscy ludzie dopuszczają się niekiedy działań określanych przez ich społeczeństwo czy grupę jako dewiację tylko, że nie wszystkie te działania są zauważone. Jest to dewiacja pierwotna, czyli potencjalna zdolność każdego z nas do dopuszczenia się zachowania, które może być naznaczone jako dewiacja w naszej kulturze. Najważniejsze są jednak dewiacje wtórne, czyli publiczne naznaczenie kogoś za jakieś zachowania, nazwanie go dewiantem. Naznaczenie publiczne oznacza, że dostaje się z zewnątrz tożsamość dewianta.