Cały trick polega na tym iz oszukamy serwery hostingowe.
A dokładniej przekierujemy nasze IP, na inne w ogóle nie używane oraz szybkie, lub anonimowe.
Tak wiec zacznijmy...
1. Wchodzimy na stronę http://samair.ru/proxy/.
Po wpisaniu adres powinna nam sie otworzyć taka oto strona:
Gdy zjedziemy niżej, mamy do wybory kilkadziesiąt stron z serwerami proxy:
2. Na samej górze przeglądarki widnieje taki o to pasek:
Jak widać, ja mam to w języku angielskim, ponieważ mam angielskiego Windowsa (w polskim Windowsie jest: Plik, Edycja, Widok, Ulubione, Narzędzia, Pomoc).
3. Po przeczytaniu punktu 2, wiemy już, że mamy taki pasek, wtedy klikamy na zakładkę Narzedzia:
4. Następnie klikamy na Opcje Internetowe:
5. Po tym jak kiknęliśmy na przycisk Opcje Internetowe, powinno nam sie otworzyć takie o to okienko:
6. Później klikamy na zakładkę Polaczenia, u mnie występuje to jako Connections:
7. Gdy zobaczymy okno przedstawione na obrazku z punktu 7, należy kliknąć na przycisk [color=redUstawienia sieci LAN[/color], na rycinie jako Lan Settings...:
8. Otwiera nam sie takie okienko:
Skupmy uwagę na dolnej części nowo otwartego okna, jest nim Serwer Proxy, lecz na obrazku widnieje jako Proxy server.
9. Teraz zaznaczamy to co nie mamy zaznaczone, lub jeżeli macie wpisane server proxy, to sie tym nie przejmujcie, internet będzie działał nadal tak jak powinien, ale dla bezpieczeństwa proponuje lepiej zapisać sobie go gdzieś na kartce.
Podświetliły sie nam dwa okienka, Adres oraz Port.
10. Teraz otwieramy wcześniej podaną stronę (http://samair.ru/proxy/), wybieramy adres IP.
Należy wiedzieć iż:
to jest adres IP, czyli nasz serwer Proxy,
a to:
to jest Port. (nie wpisujcie, dwukropka [:], to jest tylko oddzielenie)
11. Adres IP (proxy), należy wpisać w okienko Adres, a Port w okienko Port.
Ostatecznie ma to wyglądać tak:
12. Ostatecznie wszystko akceptujemy klikając w każdym okienku OK.
Teraz wchodzimy na Rapidshare, Megaupload, lub inny serwer i ściągamy
Uwaga!
Przed każdym pobraniem należy zmienić IP, oraz Port serwera, co jest troszkę uciążliwe, ale znośne.
Z jednego Proxy możemy pobrać coś raz z każdej strony, tzn. raz z Rapidshare, raz z Megauplad.
Rzadko możemy trafić na to iż serwer jest zajęty, wtedy należy znaleźć inny.
Ja osobiście używam serwerów Argentyńskich lub Australijskich.