101.
Okrts nędzy siódmym o jedenastym rokiem Zycia tn M aasu tępienia zmysłów i zapom,nanio. Mów, » ^ *k’ntk
dor komun,kowania się ze zwierzętami i że orni** P°W0>I
oo naszych parapetach, aby porozmaw,aó W m c ^7°* ***** przyzwyczajają * do widzenie, zbroją się prZeZ0 Zl^
— Leonard Cohen
ZORZEC ten ma wielu autorów.
Jeżeli potrafisz zapo--1'ać i sprawiać, że inni ludzie zapoda# (wszystko jedno co), znajdujesz sę w bardzo dobrym punkcie wyj-ica, aby w dowolnym stopniu zmie-w samego siebie. Wszystkie Twoje problemy, które układają się w listę r«aytecznych zachowań i destruk-Włdi schematów myślenia o pod-)>idomym charakterze, mogą zostać "stwązane za pomocą najprostszej * wszystkich umiejętności, czyli zawiania.
Procesowi zapominania przypisujemy zazwyczai negatywne znaczenie. Kiedy coś wylatuje nam z pamięci, odruchowo postrzegamy ten fakt jako sygnał, że na czymś nam me dość zależy. że nasz mózg funkcjonuje niewłaściwie albo że przede wszystkim w ogóle czegoś nie zapamiętaliśmy.
Większość ludzi uważa, że proces zapominania nie podlega ich kontroli, jakby to była kwestia szczęścia czy zbiegu okoliczności albo tez po prostu braków neurologicznych, związanych z konkretnymi obszarami pamięci. Czasami to jest prawda, lecz zazwyczaj nie to stanowi prawdziwą przyczynę.